Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8 - Strona 22 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Praca i biznes

Notka

Praca i biznes W tym miejscu rozmawiamy o pracy i biznesie. Jeśli szukasz pracy, planujesz ją zmienić lub prowadzisz własny biznes, to miejsce jest dla ciebie.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-01-17, 21:07   #631
a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 11 723
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Cytat:
Napisane przez Varga Pokaż wiadomość
Ale po co? Dziwi mnie wymaganie języków obcych w miejscach, gdzie potrzebny nie jest. Podobnie z wykształceniem wyższym.

Po co do sklepu wykształcenie wyższe?
Po co inżynierowi budowy angielski i inne języki?
Jasne, super jest się doszkalać, to zawsze poszerza horyzonty, ale to chyba nie chodzi o to, by w Polsce było ponad 30 milionów magistrów...
Uważam tak samo. Bezsensowne wymagania, które niepotrzebnie utrudniają, a nic nie wnoszą.
a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-17, 21:11   #632
lazada
Zadomowienie
 
Avatar lazada
 
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: Miasto Krasnali :)
Wiadomości: 1 147
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Cytat:
Napisane przez Varga Pokaż wiadomość
Mam do Was też takie pytanie, bo się zastanawiam.
W listopadzie dostałam propozycję z uczelni, by rozpocząć doktorat. Podobno zajęć jest mało, sama będę prowadziła tylko ćwiczenia z fizyki, pracę naukową mogę wykonywać w weekendy. Myślicie, że warto? Czy jednak ten tytuł doktora jest niewarty zachodu?
masz skończone studia stacjonarne, podyplomowe, masz doświadczenie, więc czemu nie? mi po studiach zaproponowali zostanie na uczelni, odrzuciłam tą propozycję i zastanawiałam się tylko nad doktoratem..ale doszłam do wniosku, że póki co nie ma to sensu. Biorę to pod uwagę w przyszłości, ale chyba bliżej 40
Musiałabyś się zorientować ile faktycznie by Ci to pochłaniało czasu, na pewno nie mało. Pewnie byś musiała uzgodnić to również w pracy, bo czasem te zajęcia to jest np.w tygodniu tylko 6h danego dnia, niby mało, ale ciężko pogodzić z pracą. I czy doktorat w Twojej branży jest 'dobrze postrzegany'?
W mojej raczej nie U mojej siostry (również inżynier) w pracy jest premia za zrobienie doktoratu 10tys. zł, ale chętnych wielu nie ma. Jeden facet zrobił, zajęło mu to ok. 4 lat.
__________________
"Kiedy nie dostajesz tego, co chcesz, dostajesz coś lepszego - doświadczenie"

Edytowane przez lazada
Czas edycji: 2014-01-17 o 21:14
lazada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-17, 21:21   #633
Varga
Wtajemniczenie
 
Avatar Varga
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 183
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Cytat:
Napisane przez lazada Pokaż wiadomość
masz skończone studia stacjonarne, podyplomowe, masz doświadczenie, więc czemu nie? mi po studiach zaproponowali zostanie na uczelni, odrzuciłam tą propozycję i zastanawiałam się tylko nad doktoratem..ale doszłam do wniosku, że póki co nie ma to sensu. Biorę to pod uwagę w przyszłości, ale chyba bliżej 40
Musiałabyś się zorientować ile faktycznie by Ci to pochłaniało czasu, na pewno nie mało. Pewnie byś musiała uzgodnić to również w pracy, bo czasem te zajęcia to jest np.w tygodniu tylko 6h danego dnia, niby mało, ale ciężko pogodzić z pracą. I czy doktorat w Twojej branży jest 'dobrze postrzegany'?
W mojej raczej nie U mojej siostry (również inżynier) w pracy jest premia za zrobienie doktoratu 10tys. zł, ale chętnych wielu nie ma. Jeden facet zrobił, zajęło mu to ok. 4 lat.
Mogę wiedzieć czego jest inżynierem?

Mam znajomą w obecnej pracy, która robi doktorat, ma mało czasu. I właśnie tego się obawiam. Mam dziecko, niedługo też męża i nie chcę zaniedbywać stosunków rodzinnych. Jednak doktorat kusi, kusi

---------- Dopisano o 22:21 ---------- Poprzedni post napisano o 22:21 ----------

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;44665656]Uważam tak samo. Bezsensowne wymagania, które niepotrzebnie utrudniają, a nic nie wnoszą.[/QUOTE]
Często nawet od sprzątaczek się wymaga języków obcych. To jest już bezmózg, a nie pracodawca. (Wybaczcie)
Varga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-17, 21:38   #634
lazada
Zadomowienie
 
Avatar lazada
 
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: Miasto Krasnali :)
Wiadomości: 1 147
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Cytat:
Napisane przez Varga Pokaż wiadomość
Mogę wiedzieć czego jest inżynierem?

Mam znajomą w obecnej pracy, która robi doktorat, ma mało czasu. I właśnie tego się obawiam. Mam dziecko, niedługo też męża i nie chcę zaniedbywać stosunków rodzinnych. Jednak doktorat kusi, kusi
lotnictwa

zawsze możesz doktorat trochę odłożyć w czasie
__________________
"Kiedy nie dostajesz tego, co chcesz, dostajesz coś lepszego - doświadczenie"
lazada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-17, 23:29   #635
Nunum
Rozeznanie
 
Avatar Nunum
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 812
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Cytat:
Napisane przez lazada Pokaż wiadomość
Mnie irytują takie pytania: jakiego koloru Pani szuka itd., Już wolę usłyszeć: czy szuka Pani czegoś konkretnego? jak tak to mówię, a jak nie to liczę na to, że w spokoju będę mogła rozejrzeć się po sklepie. Nie znam się na tym więc mówię to tylko (albo aż) jako klient



Porozmawiałabym z koleżanką, a jeśli to by nic nie dało i zauważyłabym taką sytuację ponownie to powiedziałabym kierownikowi/szefowi. A jaka jest prawidłowo odpowiedź na to pytanie?
Mnie jako klienta tez to denerwuje, jesli potrzebuje pomocy to sama podejde, a ja sprzedawca skacze kolo mnie i nie moge sie nawet swobodnie rozejrzec po sklepie to wychodze..
Cytat:
Napisane przez malagosia86 Pokaż wiadomość
Bardzo się cieszę z Twojego sukcesu i innych dziewczyn również
Możesz mi powiedzieć co zawarłaś w Cv i liście motywacyjnym, że zaproponowali Ci pracę w sieciówce? Wysłałabyś mi przykładowy na pw, chodzi mi o przykład dobrego LM i CV bez Twoich danych (najbardziej zależy mi na liście motywacyjnym).Widziałam ogłoszenia do pracy w takim sklepie i chciałam sobie porównać cv i lm.
Tylko ja nie mam doświadczenia w handlu niestety i wykształcenia handlowego, a Ty po pedagogice jakoś dostałaś propozycję pracy (mamy to samo wykształcenie):/
A nie wiesz jak jest w takich sieciówkach z praca na weekendy, czy istnieje możliwość dopasowania?
Jaka umowa, ile godzin pracy?
Chciałam jeszcze poskładać CV, bez ogłoszenia do takich sieciówek. Akurat taki sklep z bielizną dał ogłoszenie Może się coś uda

Ukazało się ogłoszenie:
"Doradca sprzedaży H&M
· mających co najmniej rok doświadczenia na stanowisku związanym z bezpośrednią obsługą klienta lub krótsze doświadczenie poparte kierunkowym wykształceniem,
· doświadczenie w pracy kasjera,
· zainteresowanych modą,
· potrafiących zapewnić wysoki poziom obsługi klienta,
· otwartych i szczerych w kontaktach z innymi,
· kreatywnych, przejawiających własną inicjatywę,
· wielozadaniowych, lubiących szybkie tempo pracy i nowe wyzwania,
· potrafiących ustalać priorytety i pracować pod presją czasu,
· gotowych do pracy w systemie zmianowym oraz w weekendy."
Aplikować?
Aplikuje, co Ci szkody, jesli bedziesz potrzebowala jakis inf o H&M to mozesz pisac na pw

Cytat:
Napisane przez gwiazdeczka172 Pokaż wiadomość
Hej hej

Ja już po rozmowie, odbyła się na fotelach które stoją na korytarzu galerii

Nie wiem w sumie jak mi poszło, bo baba się usmiechała, a facet był poważny i weź tu wyczuj

Mają dzwonić do wybranych po 17:00 i będą zapraszać na 2-3h próbne.

Jeśli chodzi o pytania to wszystkich nie pamiętam, ale mniej więcej:
- czym się pani zajmuje (bo widzieli że zajmuję się rękodziełem)
- dlaczego z wykształceniem pedagogicznym uderzam w sprzedaż (baba się zapytała czy dlatego że to ostatnia deska ratunku )
- czy nie przeraża panią praca w galerii, od 9:00 do 21:00
- czy nie stresowałoby mnie to, że są cele sprzedażowe, że np. ilość rzeczy na paragonie itp.
- jaki system pracy mnie interesuje
- jaką bym chciała mieć umowę
- jaka pensja
- czy miałam stycznosć ze sprzedażą detaliczną (opowiedziałam im że dorywczo pracowałam w sklepie z odzieżą motocyklową)
- jakie moje cechy mogłyby sie przełożyć na dobrą sprzedaż (czy coś takiego)

No i chyba to na tyle, pewnie jakieś zapomniałam.
Jak dziewczyna w sklepie mnie skreslała z listy to chyba z 15 osób tam było.

Zobaczymy
Co odpowiedzialas na pytanie:
- dlaczego z wykształceniem pedagogicznym uderzam w sprzedaż (baba się zapytała czy dlatego że to ostatnia deska ratunku )
Pytam z ciekawosci
__________________
Słodycze i niezdrowe jedzenie
Waga w dół !
...
Nunum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-18, 07:26   #636
gwiazdeczka172
Zakorzenienie
 
Avatar gwiazdeczka172
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: B.
Wiadomości: 10 083
GG do gwiazdeczka172
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Cytat:
Napisane przez Nunum Pokaż wiadomość
Mnie jako klienta tez to denerwuje, jesli potrzebuje pomocy to sama podejde, a ja sprzedawca skacze kolo mnie i nie moge sie nawet swobodnie rozejrzec po sklepie to wychodze..

Aplikuje, co Ci szkody, jesli bedziesz potrzebowala jakis inf o H&M to mozesz pisac na pw


Co odpowiedzialas na pytanie:
- dlaczego z wykształceniem pedagogicznym uderzam w sprzedaż (baba się zapytała czy dlatego że to ostatnia deska ratunku )
Pytam z ciekawosci
Coś w desen że po pedagogice ciężko o pracę niestety a jeśli komus nie wiedzie się w jednej branży to zawsze można ją zmienić. że w dzisiejszych czasach trzeba być elastycznym i umieć dostosowac się do panujacej rzeczywistości. i że jak ktoś chce to potrafi wszystkiego się nauczyć. coś takiego mniej więcej Powiedzialam.
__________________
21.06.2008 03.09.2011



Wymiana
gwiazdeczka172 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-18, 10:06   #637
tootsie86
Raczkowanie
 
Avatar tootsie86
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: b.
Wiadomości: 472
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

mam głupie pytanie myślicie, że opłaca się wysłać cv w sobotę? bo mam głupie wrażenie, że zostanie zasypane innymi w sumie w inny dzień tez tak może być
__________________
http://adopcje.kroliki.net/

62-61-60-59-58-57-56-55-54-53-52

tootsie86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-18, 10:22   #638
Rysia Siarzewska
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 436
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Cytat:
Napisane przez gwiazdeczka172 Pokaż wiadomość
Właśnie miałam telefon, że mnie zapraszają na 2-3h próbne
świetnie

Cytat:
Napisane przez Varga Pokaż wiadomość
A może pomyśl o darmowych szkoleniach? http://www.inwestycjawkadry.info.pl/ Tutaj zebrane są szkolenia finansowane częściowo lub całkowicie przez UE. Może sobie coś wybierzesz?

O 9 zadzwoniła do mnie kierowniczku projektu z Amgenu i poprosiła o przyjazd. Na miejscu podpisaliśmy już umowę na czas nieokreślony Od 3 marca będę monitorem badań klinicznych
Gratulację

Cytat:
Napisane przez Varga Pokaż wiadomość
Mam do Was też takie pytanie, bo się zastanawiam.
W listopadzie dostałam propozycję z uczelni, by rozpocząć doktorat. Podobno zajęć jest mało, sama będę prowadziła tylko ćwiczenia z fizyki, pracę naukową mogę wykonywać w weekendy. Myślicie, że warto? Czy jednak ten tytuł doktora jest niewarty zachodu?
Musisz być dobra skoro tak cię docenili W szkole średniej uczył mnie pan dr i twierdził że na doktorat warto iść choćby dla samego prestiżu , nie dokońca się z nim zgadzam ale faktycznie, pani dr brzmi dumnie
Rysia Siarzewska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-18, 10:56   #639
ytaaa
Zadomowienie
 
Avatar ytaaa
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 1 337
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Cytat:
Napisane przez tootsie86 Pokaż wiadomość
mam głupie pytanie myślicie, że opłaca się wysłać cv w sobotę? bo mam głupie wrażenie, że zostanie zasypane innymi w sumie w inny dzień tez tak może być
Ja czytałam artykulik, w którym twierdzili, że dobrze wysyłać w weekend. 1. Dobrze o tobie świadczy jak poświęcasz weekend na szukanie pracy. Bardziej Ci zależy, bo nie patrzysz, że to czas na odpoczynek tylko wysyłasz 2. W poniedziałek jak otworzą meila o 8 to automatycznie czytają meile z weekendu. Np. w pon możesz zaspać, coś robić i zanim wyślesz to będzie po południu, a oni z poniedziałku chcieli szybko załatwić


Ja wysyłam w weekendy i w nocy też. Teraz już się tym nie przejmuje. Kto będzie siedział i analizował co ja robiłam akurat w tamtym czasie. Zresztą nie sądzę by aż tak zwracali uwagę jaki to dzień, godzina i tak dalej.
W sobotę warto wysyłać, bo to przecież dzień pracujący. Może trochę krócej, ale jak wyślemy teraz Cv to zawsze ktoś może je przeczytać do 14 lub 15
ytaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-18, 11:44   #640
mala zmiana
Rozeznanie
 
Avatar mala zmiana
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 829
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Cytat:
Napisane przez Dagusia18 Pokaż wiadomość
Tak jak pisały dziewczyny, możesz uczyć się języka sama, w domu. Jeśli masz stare książki to z nich skorzystaj, jeśli nie, to możesz zamówić na allegro za niewielką kwotę (ja właśnie zamówiłam angielski biznesowy: 2 książki + 3 płyty + fiszki = 40zł).
Co do pracy, to rozumiem, że szukasz pracy w biurze, ale jeśli masz tak ciężką sytuację finansową, to może obniżyłabyś oczekiwania i poszłabyś do pracy na produkcji? W tym czasie mogłabyś szukać czegoś lepszego, a wtedy pieniądze na kurs byś miała.
Do tej pracy w biurze to mnie tata polecil. Myslisz ze nie probowal na produkcji znalesc pracy? Z posrednictwa pracy. Nikt sie do mnie nie odezwal, i do marketu na kase i do sklepu miesnego i nie pamietam gdzie jeszcze. Nikt ale to doslownie nikt sie nie odzywa. Skladalam cifa, raz drugi trzeci ile mozna.
__________________
Zakochana w yarisce
mala zmiana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-18, 12:00   #641
sideritis
Zakorzenienie
 
Avatar sideritis
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 3 016
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

mala zmiana, a jakie studia skończyłaś? Jakie masz doświadczenie zawodowe?
__________________
„Lepiej jednak skończyć nawet w pięknym szaleństwie niż w szarej, nudnej banalności i marazmie”.

sideritis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-18, 13:52   #642
nicRu
maszyna, nie człowiek
 
Avatar nicRu
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Stolica Południa
Wiadomości: 24 775
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Przeżyłam chyba najbardziej dołujący tydzień jaki się dało...
Musialam odrzucić propozycję naprawdę interesującej pracy, bo wiązała się z praktycznie natychmiastowym wyjazdem do UK na najblizszy miesiąc... A to oznaczałoby nie tylko natychmiastowe złożenie wymówienia ale i między innymi rzucenie na dobre studiów, które tak naprawdę mi tę pracę "dały", do tego miałabym też problem, bo koło naukowe zapłaciło za szkolenie na które uczęszczam i jestem związana umową... Nigdy tak nie przeżyłam tego, że muszę powiedzieć jedno słowo: "nie" :/
To było w środę. W czwartek nudności, straszny ból żołądka, dławica, zawroty głowy, zaburzenia rytmu... gdyby nie mój wiek i to że już podobne rzeczy kiedyś przezywałam to pewnie bez wahania zadzwoniłabym na pogotowie ale po lekach na serce jakoś mi "przeszło", do tego muszę znaleźć czas na chodzenie po lekarzach, bo dawno nie najadłam się takiego strachu Wczoraj miałam za to kolokwium, koszmar jakich mało. Zdałam, ale jestem bardzo, bardzo niezadowolona z wyniku.

W pracy niby jest ok, ale musiałam zamienić się biurkami i czuję się teraz strasznie "na widoku", a przez to i mniej pewnie (jak na kolokwium, nawet jak umiesz to źle się pisze, gdy prowadzący patrzy ci przez ramię na kartkę). Uczyłam też wczoraj nowe dziewczyny a w czwartek koleżankę, ale tylko utwierdziłam się, że talentu do tego nie mam za grosz

Oby następny tydzień był lżejszy.
__________________
Rosyjski A1-A2-B1-B2-C1
Francuski A1-A2-B1-B2-C1
nicRu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-18, 14:19   #643
pluskotka
Zakorzenienie
 
Avatar pluskotka
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 3 508
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Cześć Wam wszystkim!
Podczytuję Was regularnie, kibicuję, ale jakoś nigdy się nie wkręciłam w czynny udział w tej dyskusji. Chyba to, że tutaj napisałam jest spowodowane tym, że jestem obecnie w niezłej rozsypce: wybór A, albo wybór B. Decyzję muszę podjąć do poniedziałku. Udało mi się po jakimś czasie dostać aż dwie oferty, jak na złość dwie na raz.
Może któraś miałaby ochotę poczytać o ofertach które otrzymałam i doradzić ewentualnie (na PW)?
__________________
"Przeznaczenie zazwyczaj czeka tuż za rogiem. Jakby było kieszonkowcem, dziwką albo sprzedawcą losów na loterię: to jego najczęstsze wcielenia. Do drzwi naszego domu nigdy nie zapuka. Trzeba za nim ruszyć."
pluskotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-18, 14:31   #644
nicRu
maszyna, nie człowiek
 
Avatar nicRu
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Stolica Południa
Wiadomości: 24 775
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Moze napisz o jaką branżę chodzi - wtedy większa szansa, ze ktos Ci doradzi kierujac sie czyms wiecej niz intuicja
__________________
Rosyjski A1-A2-B1-B2-C1
Francuski A1-A2-B1-B2-C1
nicRu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-18, 15:35   #645
mala zmiana
Rozeznanie
 
Avatar mala zmiana
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 829
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Cytat:
Napisane przez sideritis Pokaż wiadomość
mala zmiana, a jakie studia skończyłaś? Jakie masz doświadczenie zawodowe?
Mam doswiadczenie, kilku letnie ale mam. Skonczylam administracje na UŁ.
__________________
Zakochana w yarisce
mala zmiana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-18, 16:05   #646
a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 11 723
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Cytat:
Napisane przez nicRu Pokaż wiadomość
Przeżyłam chyba najbardziej dołujący tydzień jaki się dało...
Musialam odrzucić propozycję naprawdę interesującej pracy, bo wiązała się z praktycznie natychmiastowym wyjazdem do UK na najblizszy miesiąc... A to oznaczałoby nie tylko natychmiastowe złożenie wymówienia ale i między innymi rzucenie na dobre studiów, które tak naprawdę mi tę pracę "dały", do tego miałabym też problem, bo koło naukowe zapłaciło za szkolenie na które uczęszczam i jestem związana umową... Nigdy tak nie przeżyłam tego, że muszę powiedzieć jedno słowo: "nie" :/
To było w środę. W czwartek nudności, straszny ból żołądka, dławica, zawroty głowy, zaburzenia rytmu... gdyby nie mój wiek i to że już podobne rzeczy kiedyś przezywałam to pewnie bez wahania zadzwoniłabym na pogotowie ale po lekach na serce jakoś mi "przeszło", do tego muszę znaleźć czas na chodzenie po lekarzach, bo dawno nie najadłam się takiego strachu Wczoraj miałam za to kolokwium, koszmar jakich mało. Zdałam, ale jestem bardzo, bardzo niezadowolona z wyniku.

W pracy niby jest ok, ale musiałam zamienić się biurkami i czuję się teraz strasznie "na widoku", a przez to i mniej pewnie (jak na kolokwium, nawet jak umiesz to źle się pisze, gdy prowadzący patrzy ci przez ramię na kartkę). Uczyłam też wczoraj nowe dziewczyny a w czwartek koleżankę, ale tylko utwierdziłam się, że talentu do tego nie mam za grosz

Oby następny tydzień był lżejszy.
Pytałaś czy po obronie możesz się z nimi kontaktować w celu podjęcia współpracy??
a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-18, 16:17   #647
nicRu
maszyna, nie człowiek
 
Avatar nicRu
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Stolica Południa
Wiadomości: 24 775
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Będą ze mną w kontakcie, a nawet jakby to będę się przypominać. Próbowano jeszcze szukać innych możliwości, ale dało się tylko przesunąć wyjazd, o 3 dni - a to stanowczo za mało. Przykro mi, bo gdyby wyjazd miał mieć miejsce miesiąc później to pojechałabym z wielkim uśmiechem na twarzy, a w tym momencie oznaczałoby to bezpowrotne rzucenie studiów na pół roku przed ich spodziewanym ukończeniem (musiałabym wracać na 5 rok... dziennie, gdybym chciała je kiedyś dokończyć...) oraz duży problem z odkręcaniem już podpisanej umowy :/
__________________
Rosyjski A1-A2-B1-B2-C1
Francuski A1-A2-B1-B2-C1

Edytowane przez nicRu
Czas edycji: 2014-01-18 o 16:19
nicRu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-18, 16:46   #648
pluskotka
Zakorzenienie
 
Avatar pluskotka
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 3 508
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Cytat:
Napisane przez nicRu Pokaż wiadomość
Moze napisz o jaką branżę chodzi - wtedy większa szansa, ze ktos Ci doradzi kierujac sie czyms wiecej niz intuicja
Marketing/edukacja (nie nauczanie, ale szkolenia, kursy) vs kultura
__________________
"Przeznaczenie zazwyczaj czeka tuż za rogiem. Jakby było kieszonkowcem, dziwką albo sprzedawcą losów na loterię: to jego najczęstsze wcielenia. Do drzwi naszego domu nigdy nie zapuka. Trzeba za nim ruszyć."
pluskotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-18, 17:21   #649
anjuta
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 5 462
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Cytat:
Napisane przez pluskotka Pokaż wiadomość
Cześć Wam wszystkim!
Podczytuję Was regularnie, kibicuję, ale jakoś nigdy się nie wkręciłam w czynny udział w tej dyskusji. Chyba to, że tutaj napisałam jest spowodowane tym, że jestem obecnie w niezłej rozsypce: wybór A, albo wybór B. Decyzję muszę podjąć do poniedziałku. Udało mi się po jakimś czasie dostać aż dwie oferty, jak na złość dwie na raz.
Może któraś miałaby ochotę poczytać o ofertach które otrzymałam i doradzić ewentualnie (na PW)?
opisz ogólnie jakie warunki masz w tych ofertach i c Cię interesuje.
anjuta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-18, 17:39   #650
pluskotka
Zakorzenienie
 
Avatar pluskotka
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 3 508
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Cytat:
Napisane przez anjuta Pokaż wiadomość
opisz ogólnie jakie warunki masz w tych ofertach i c Cię interesuje.
Jedna oferta to stała praca na etacie (branża marketingowo-edukacyjna), ale nie moja branża, zarobki przyzwoite jak na początek, oczywiście umowa na okres próbny. Raczej nie mam możliwości awansu. Minus spory to taki, że daleki dojazd (dojeżdżałam już tak na studia), zmianowość (2 zmiany) plus co druga sb. No i nie do końca wiem jak będzie wyglądać moja praca.

Druga to staż półroczny (kultura), na który czekałam parę miesięcy, ale w mojej branży, tylko nie ma oczywiście gwarancji zatrudnienia. Bliżej domu, ale po skończeniu stażu będzie to już sierpień i pewnie znowu będzie taka posucha z ogłoszeniami jak w trakcie wakacji i pod koniec roku.
Zarówno w pracy A jak i B miałabym przez pół roku takie same zarobki (na stażu zwracają mi koszt dojazdu więc wyrównuje się to z pracą A). Natomiast gdyby udało mi się zatrudnić w swojej branży to miałabym prawdopodobnie trochę niższe zarobki niż stypendium stażowe.
No i oba miejsca pracy to w państwówkach.

Na razie tyle, trochę ogólnikowo, nie chcę za bardzo się wgłębiać na forum w specyfikę branż, wolałabym na PW ewentualnie gdyby ktoś chciał poczytać
__________________
"Przeznaczenie zazwyczaj czeka tuż za rogiem. Jakby było kieszonkowcem, dziwką albo sprzedawcą losów na loterię: to jego najczęstsze wcielenia. Do drzwi naszego domu nigdy nie zapuka. Trzeba za nim ruszyć."
pluskotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-18, 17:57   #651
anjuta
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 5 462
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Cytat:
Napisane przez pluskotka Pokaż wiadomość
Jedna oferta to stała praca na etacie (branża marketingowo-edukacyjna), ale nie moja branża, zarobki przyzwoite jak na początek, oczywiście umowa na okres próbny. Raczej nie mam możliwości awansu. Minus spory to taki, że daleki dojazd (dojeżdżałam już tak na studia), zmianowość (2 zmiany) plus co druga sb. No i nie do końca wiem jak będzie wyglądać moja praca.

Druga to staż półroczny (kultura), na który czekałam parę miesięcy, ale w mojej branży, tylko nie ma oczywiście gwarancji zatrudnienia. Bliżej domu, ale po skończeniu stażu będzie to już sierpień i pewnie znowu będzie taka posucha z ogłoszeniami jak w trakcie wakacji i pod koniec roku.
Zarówno w pracy A jak i B miałabym przez pół roku takie same zarobki (na stażu zwracają mi koszt dojazdu więc wyrównuje się to z pracą A). Natomiast gdyby udało mi się zatrudnić w swojej branży to miałabym prawdopodobnie trochę niższe zarobki niż stypendium stażowe.
No i oba miejsca pracy to w państwówkach.

Na razie tyle, trochę ogólnikowo, nie chcę za bardzo się wgłębiać na forum w specyfikę branż, wolałabym na PW ewentualnie gdyby ktoś chciał poczytać
bierz staz
1. kas taka sama
2. bliżej
3. twoja branża
4. w pracy nie masz gwarancji czy przedłużą Ci umowę
5. staz można przerwać jak znajdziesz pracę marzeń
6. będziesz miała co wpisać w cv
7. do sierpnia może się dużo wydarzyć
anjuta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-18, 18:51   #652
slonecznikow_a
Zadomowienie
 
Avatar slonecznikow_a
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 126
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Widzę tu trochę nowych twarzy, może mi coś doradzicie?
Jestem absolwentką FiR, pracuję w branży. Księgowość, kadry, płace, zus. Doświadczenie zawodowe - ok. 1,5 roku.Krótko mówiąc: to nie jest to co chcę w życiu robić.

Chciałabym pozostać w branży finansowej, ale:
- księgowość zupełnie mnie nie kręci,
- nie lubię niczego co wiąże się z prawem i np. zmianami w przepisach; nie lubię analizować jakie zaszły zmiany np. w podatkach, w prawie pracy; nie lubię niczego szukać w ustawach, rozporządzeniach, itd.
- nie lubię kontaktu z klientami jestem najbardziej szczęśliwa, kiedy spokojnie sobie pracuję i nikt nic ode mnie nie chce. Wtedy pracuję najbardziej efektywnie.

- na studiach najbardziej podobały mi się takie przedmioty jak matematyka finansowa, statystyka, ekonometria.

Chciałabym się uczyć, rozwijać, brakuje mi nauki. Myślę o podyplomówce, tylko nie wiem jaki kierunek wybrać
Na razie z różnych względów nie planuję zmieniać pracy (tak jak pisałam wcześniej - miałam szczęście i trafiłam do fajnej firmy). Ale nie wiadomo co będzie w przyszłości i chciałabym zdobyć dodatkowe kwalifikacje...
Jaki kierunek wybrać?
slonecznikow_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-18, 19:29   #653
nicRu
maszyna, nie człowiek
 
Avatar nicRu
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Stolica Południa
Wiadomości: 24 775
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Cytat:
Napisane przez slonecznikow_a Pokaż wiadomość
Widzę tu trochę nowych twarzy, może mi coś doradzicie?
Jestem absolwentką FiR, pracuję w branży. Księgowość, kadry, płace, zus. Doświadczenie zawodowe - ok. 1,5 roku.Krótko mówiąc: to nie jest to co chcę w życiu robić.

Chciałabym pozostać w branży finansowej, ale:
- księgowość zupełnie mnie nie kręci,
- nie lubię niczego co wiąże się z prawem i np. zmianami w przepisach; nie lubię analizować jakie zaszły zmiany np. w podatkach, w prawie pracy; nie lubię niczego szukać w ustawach, rozporządzeniach, itd.
- nie lubię kontaktu z klientami jestem najbardziej szczęśliwa, kiedy spokojnie sobie pracuję i nikt nic ode mnie nie chce. Wtedy pracuję najbardziej efektywnie.

- na studiach najbardziej podobały mi się takie przedmioty jak matematyka finansowa, statystyka, ekonometria.

Chciałabym się uczyć, rozwijać, brakuje mi nauki. Myślę o podyplomówce, tylko nie wiem jaki kierunek wybrać
Na razie z różnych względów nie planuję zmieniać pracy (tak jak pisałam wcześniej - miałam szczęście i trafiłam do fajnej firmy). Ale nie wiadomo co będzie w przyszłości i chciałabym zdobyć dodatkowe kwalifikacje...
Jaki kierunek wybrać?
Możesz szukać czegoś w stronę inzynierii finansowej, doradctwa inwestycyjnego, analizy rynkow ale:
a) musisz się liczyć z tym, ze będąc po FiR czesto (nie zawsze, ale często) tak naprawde nie masz pojecia o ekonometrii czy statystyce takiego, by faktycznie móc używać tej wiedzy w jakiejs pracy, więc na podyplomówce liźniesz coś więcej, douczysz się, poznasz jakieś metody, ale niekoniecznie będziesz to tak naprawdę umieć (będziesz mieć wiedze bardziej odtwórczą niż twórczą)
b) podyplomówki z tego zakresu to zwykle koszt ok. 6tys zł (przy czym sama szukałam w moich okolicach, moze gdzieś jest taniej)
c) w Polsce ciężko o pracę, w której wiedza z zakresu ekonometrii czy statystyki była faktycznie wykorzystywana, firmy oferujące stanowiska juniorskie (mam na myśli te, gdzie nie klepiesz zwykłej księgowości jak w małej firmie) biorą ludzi jeszcze studiujących (i często powiązanych z zupelnie "niefinansowymi" dziedzinami), z kolei na te stanowiska gdzie robi się coś więcej (czyli nie np. zwykły fund accountant) biorą, przynajmniej u mnie w okolicy, matematyków (kogokolwiek nie sprawdzam na gl - trafiam na matematyka).

Przynajmniej tak to wygląda w Krk, więc w takiej sytuacji wpierw szukałabym innej pracy i kierunku rozwoju a potem dobierała do tego jakąś podyplomówkę, bo niestety trochę kosztują.
__________________
Rosyjski A1-A2-B1-B2-C1
Francuski A1-A2-B1-B2-C1

Edytowane przez nicRu
Czas edycji: 2014-01-18 o 19:30
nicRu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-18, 20:26   #654
Apelly
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 392
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Cytat:
Napisane przez tootsie86 Pokaż wiadomość
mam głupie pytanie myślicie, że opłaca się wysłać cv w sobotę? bo mam głupie wrażenie, że zostanie zasypane innymi w sumie w inny dzień tez tak może być
Ja miałam taką zasadę, jak wysyłałam cv, że mógł to być każdy dzień, ale najpóźniej wysłane do 22.59 :P

Cytat:
Napisane przez NicRu
Przeżyłam chyba najbardziej dołujący tydzień jaki się dało...
Musialam odrzucić propozycję naprawdę interesującej pracy, bo wiązała się z praktycznie natychmiastowym wyjazdem do UK na najblizszy miesiąc... A to oznaczałoby nie tylko natychmiastowe złożenie wymówienia ale i między innymi rzucenie na dobre studiów, które tak naprawdę mi tę pracę "dały", do tego miałabym też problem, bo koło naukowe zapłaciło za szkolenie na które uczęszczam i jestem związana umową... Nigdy tak nie przeżyłam tego, że muszę powiedzieć jedno słowo: "nie" :/
To było w środę. W czwartek nudności, straszny ból żołądka, dławica, zawroty głowy, zaburzenia rytmu... gdyby nie mój wiek i to że już podobne rzeczy kiedyś przezywałam to pewnie bez wahania zadzwoniłabym na pogotowie ale po lekach na serce jakoś mi "przeszło", do tego muszę znaleźć czas na chodzenie po lekarzach, bo dawno nie najadłam się takiego strachu Wczoraj miałam za to kolokwium, koszmar jakich mało. Zdałam, ale jestem bardzo, bardzo niezadowolona z wyniku.

W pracy niby jest ok, ale musiałam zamienić się biurkami i czuję się teraz strasznie "na widoku", a przez to i mniej pewnie (jak na kolokwium, nawet jak umiesz to źle się pisze, gdy prowadzący patrzy ci przez ramię na kartkę). Uczyłam też wczoraj nowe dziewczyny a w czwartek koleżankę, ale tylko utwierdziłam się, że talentu do tego nie mam za grosz

Oby następny tydzień był lżejszy.
Ah, aż ja się zdołowałam, jak to przeczytałam. Dlaczego tak jest, że tak fajne okazje zazwyczaj łączą się z podjęciem trudnych decyzji i nawet ryzyka. Ale w Twoim przypadku postąpiłaś jak najbardziej prawidłowo, mimo że to była ciężka i może nie do końca "chciana" decyzja No ale rozumiesz, że najwazniejsze, aby teraz zakończyć studia i mieć pewien etap z głowy, zakończyć te szkolenie, jeszcze trochę popracować w pracy, wydlużając sobie staż pracy w tej firmie i skoro już teraz do Ciebie dzwonią zza granicy, to na pewno jeszcze sie skontaktują, jak nie ci to inni, jak już będziesz znów "bogatsza" zawodowo jak i naukowo. A więc głowa do góry - oznacza to, że możesz być potrzebna, że oferujesz im cos naprawde dobrego, skoro chcą Cię ściągnąć z zagranicy Uzbroj się tylko jeszcze w chwilę cierpliwości, a za kilka miesięcy będziesz znów mogła zaczynać nowy, fascynujący etap, najprawdopodobniej za granicą

A co do miejsca w pracy... człowiek tak bardzo się przyzwyczaja do swego miejsca, a tu takie coś. Wiem co to oznacza, ja zmieniłam w ciagu półtora roku pracy w jednej firmie tyle razy stanowisko, że powiem Ci jedno: kilka dni i się przyzwyczaisz. Nawet na widoku. I pamiętaj - kilka miesięcy i.... tu już może Cię tylko ograniczyć Twoja wyobraźnia
Apelly jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-18, 21:10   #655
slonecznikow_a
Zadomowienie
 
Avatar slonecznikow_a
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 126
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Cytat:
Napisane przez nicRu Pokaż wiadomość
Możesz szukać czegoś w stronę inzynierii finansowej, doradctwa inwestycyjnego, analizy rynkow ale:
a) musisz się liczyć z tym, ze będąc po FiR czesto (nie zawsze, ale często) tak naprawde nie masz pojecia o ekonometrii czy statystyce takiego, by faktycznie móc używać tej wiedzy w jakiejs pracy, więc na podyplomówce liźniesz coś więcej, douczysz się, poznasz jakieś metody, ale niekoniecznie będziesz to tak naprawdę umieć (będziesz mieć wiedze bardziej odtwórczą niż twórczą)
b) podyplomówki z tego zakresu to zwykle koszt ok. 6tys zł (przy czym sama szukałam w moich okolicach, moze gdzieś jest taniej)
c) w Polsce ciężko o pracę, w której wiedza z zakresu ekonometrii czy statystyki była faktycznie wykorzystywana, firmy oferujące stanowiska juniorskie (mam na myśli te, gdzie nie klepiesz zwykłej księgowości jak w małej firmie) biorą ludzi jeszcze studiujących (i często powiązanych z zupelnie "niefinansowymi" dziedzinami), z kolei na te stanowiska gdzie robi się coś więcej (czyli nie np. zwykły fund accountant) biorą, przynajmniej u mnie w okolicy, matematyków (kogokolwiek nie sprawdzam na gl - trafiam na matematyka).

Przynajmniej tak to wygląda w Krk, więc w takiej sytuacji wpierw szukałabym innej pracy i kierunku rozwoju a potem dobierała do tego jakąś podyplomówkę, bo niestety trochę kosztują.
Dziękuję za opinię
Myślałam o podyplomówce z matematyki finansowej i ubezpieczeniowej.
Albo coś zw. z bankowością albo ubezpieczeniami?
A może najpierw warto zrobić mgr z finansów? Zakończyłam edukację na lic. i szczerze mówiąc jakoś nie ciągnie mnie na studia magisterskie. Wolałabym uczyć się czegoś konkretnego, z jednej branży - stąd pomysł podyplomówki.

Inny pomysł to studia "od początku" - lic. albo inż. na kierunku "matematyka" na politechnice albo uniwersytecie.

Mam jeszcze jeden problem Wiem, że w tej branży nie ma innej możliwości niż praca przy komputerze. Ale w tej chwili, ze względów zdrowotnych, muszę trochę ograniczyć wpatrywanie się w ekran W pracy muszę spędzać przy komputerze całe 8h, dlatego gdybym miała dodać do tego jeszcze weekendy - no... nie... na obecną chwilę nie
slonecznikow_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-18, 21:21   #656
nicRu
maszyna, nie człowiek
 
Avatar nicRu
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Stolica Południa
Wiadomości: 24 775
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Na podyplomówce nie nauczysz się razcej tyle, by faktycznie móc działać coś w matematyce finansowej i ubezpieczeniowej (nie wspominając o tym, ze pracy naprawdę z tym związanej jest jak na lekarstwo). Może i by się coś znalazło, ale tak jak pisałam, prawie na pewno będziesz mieć wtłoczone coś, co będziesz potem traktować tylko odtwórczo, a te dziedziny są raczej twórcze. Ja po lic+mgr prawdopodobnie będę się jeszcze dokształcać...
W Twoim wypadku poszukałabym chyba jakiejś naprawdę dobrej uczelni ekonomicznej i zrobiła mgr, które Cię ukierunkuje.
__________________
Rosyjski A1-A2-B1-B2-C1
Francuski A1-A2-B1-B2-C1
nicRu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-19, 11:09   #657
slonecznikow_a
Zadomowienie
 
Avatar slonecznikow_a
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 126
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Cytat:
Napisane przez nicRu Pokaż wiadomość
Na podyplomówce nie nauczysz się razcej tyle, by faktycznie móc działać coś w matematyce finansowej i ubezpieczeniowej (nie wspominając o tym, ze pracy naprawdę z tym związanej jest jak na lekarstwo). Może i by się coś znalazło, ale tak jak pisałam, prawie na pewno będziesz mieć wtłoczone coś, co będziesz potem traktować tylko odtwórczo, a te dziedziny są raczej twórcze. Ja po lic+mgr prawdopodobnie będę się jeszcze dokształcać...
W Twoim wypadku poszukałabym chyba jakiejś naprawdę dobrej uczelni ekonomicznej i zrobiła mgr, które Cię ukierunkuje.
Szukam w ofercie uczelni na Śląsku. Czyli: UŚ, UE w Katowicach, Politechnika Śląska. No i do żadnego kierunku nie jestem przekonana w 100%. Gdybym miała dojeżdżać dalej, musiałabym brać urlop w każdy "przedzjazdowy" piątek i "pozjazdowy" poniedziałek, a nie zawsze tak się da.

Dopiero niedawno zaczęłam myślec o kierunku "matematyka". W sumie znam jedną dziewczynę po matematyce (lic.+mgr) i bez problemu znalazła pracę, pracuje w dużej firmie, myślę, że nie narzeka na zarobki No, ale matematyka lic. rusza dopiero za pół roku...

Chciałabym zacząć się dokształcać już, teraz, od semestru letniego. Nie chcę znowu czekać do października... A teraz wybór mam taki: http://www.ue.katowice.pl/jednostki/...ekrutacja.html


Nie upieram się akurat przy tej matematyce i ubezpieczeniach - po prostu pomyślałam, że to może być zgodne z moimi oczekiwaniami co do charakteru pracy, tak jak pisałam w poprzednim poście... Nie wiem co robić.

EDIT: Chyba wolę pracować odtwórczo niż twórczo. I co tu ze mną zrobić?

Edytowane przez slonecznikow_a
Czas edycji: 2014-01-19 o 11:11
slonecznikow_a jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-01-19, 11:20   #658
nicRu
maszyna, nie człowiek
 
Avatar nicRu
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Stolica Południa
Wiadomości: 24 775
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

To idź w coś nie związanego z ryzykiem takim, jakiego uczą na finansówce i ubezpieczeniówce (matmie) Może poszukaj w ofercie UE katowickiego. Tak naprawdę fajnym kierunkiem dla Ciebie mogłoby być np. miesi na SGH, daje duże mozliwości szperania w matematyce ale i jednocześnie wiedzę "ekonomiczną", której np. mnie moim zdaniem brakuje.


A jak chcesz uczyć się matmy ubezpieczeniowej/finansowej na serio a nie byle jak "byle ukończyć tak fajny kierunek" to uderzaj w PWr, UWr, UW (tu są też studia ekonomiczno-matematyczne), UJ, AGH.
Nie jest sukcesem wylecieć z AGH i ukończyć matmę na UP (to taki przykład z mojego podwórka), bo w okolicznych firmach, które mają w ogóle pracę typową dla matematyków wszyscy wiedzą jakie programy są na poszczególnych uczelniach i co oraz jak dokładnie sprawdzać nim się kogoś przyjmie do pracy.
__________________
Rosyjski A1-A2-B1-B2-C1
Francuski A1-A2-B1-B2-C1
nicRu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-19, 11:58   #659
slonecznikow_a
Zadomowienie
 
Avatar slonecznikow_a
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 126
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Cytat:
Napisane przez nicRu Pokaż wiadomość
To idź w coś nie związanego z ryzykiem takim, jakiego uczą na finansówce i ubezpieczeniówce (matmie) Może poszukaj w ofercie UE katowickiego. Tak naprawdę fajnym kierunkiem dla Ciebie mogłoby być np. miesi na SGH, daje duże mozliwości szperania w matematyce ale i jednocześnie wiedzę "ekonomiczną", której np. mnie moim zdaniem brakuje.

A jak chcesz uczyć się matmy ubezpieczeniowej/finansowej na serio a nie byle jak "byle ukończyć tak fajny kierunek" to uderzaj w PWr, UWr, UW (tu są też studia ekonomiczno-matematyczne), UJ, AGH.
Nie jest sukcesem wylecieć z AGH i ukończyć matmę na UP (to taki przykład z mojego podwórka), bo w okolicznych firmach, które mają w ogóle pracę typową dla matematyków wszyscy wiedzą jakie programy są na poszczególnych uczelniach i co oraz jak dokładnie sprawdzać nim się kogoś przyjmie do pracy.
Nie jestem pewna czy chcę poświęcić 3 lata na naukę matematyki
Nie uważam się za osobę mało ambitną, ale chyba wolę pracę odtwórczą niż twórczą. Nie przeszkadza mi wykonywanie codziennie tych samych, nudnych zadań (oczywiście o ile pensja jest odpowiednia) Nie marzę o wielkich awansach, odpowiedzianych stanowiskach, prestiżu, itd.
slonecznikow_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-19, 12:42   #660
gwiazdeczka172
Zakorzenienie
 
Avatar gwiazdeczka172
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: B.
Wiadomości: 10 083
GG do gwiazdeczka172
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Cytat:
Napisane przez nicRu Pokaż wiadomość
Będą ze mną w kontakcie, a nawet jakby to będę się przypominać. Próbowano jeszcze szukać innych możliwości, ale dało się tylko przesunąć wyjazd, o 3 dni - a to stanowczo za mało. Przykro mi, bo gdyby wyjazd miał mieć miejsce miesiąc później to pojechałabym z wielkim uśmiechem na twarzy, a w tym momencie oznaczałoby to bezpowrotne rzucenie studiów na pół roku przed ich spodziewanym ukończeniem (musiałabym wracać na 5 rok... dziennie, gdybym chciała je kiedyś dokończyć...) oraz duży problem z odkręcaniem już podpisanej umowy :/
szkoda trochę, ale może jeszcze będzie okazja
__________________
21.06.2008 03.09.2011



Wymiana
gwiazdeczka172 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Praca i biznes


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-09-10 15:03:33


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:31.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.