Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

[gosia261282]

Napisane przez senira666

a takie pytanko mam --od kiedy macie robione KTG ?? bo u mnie już 39tc a lekarka mi nic o tym nie wspominała ... powiedziała tylko że jeżeli do czwartku nie urodzę to mam przyjść na wizytę ...

U nas standardowo nie robią.
Ja miałam dwa razy,ale dlatego,że słabo było z ruchami dziecka.

Napisane przez senira666

a bierzesz pod uwagę że to w czym przyjdziesz może być ubrudzone wodami/krwią itp ??

ja wyszłam z założenia że TŻ da radę z szafki wyjąć gacie i jakąś bluzkę

Ja spakowałam razem rzeczy dla małego na wyjście i dla mnie.

[magnusia]

Napisane przez krolowa_nilu

A my w weekend zaliczyliśmy z Kornelią pierwszy wyjazd do dziadków Na szczęście Mała przespała całą drogę (150 km), więc nie trzeba było zatrzymywać się na karmienie. Babcia trochę wnuczkę potarmosiła, więc mogliśmy sobie z TŻtem odrobinę odsapnąć Muszę jednak przyznać, że wyjazd z niemowlakiem to niezłe logistyczne przedsięwzięcie

o fajnie że mała była grzeczna- podróżniczka będzie

[Caillouu]

Dzień dobry
Witam się po weekendzie. U nas względny spokój, tzn sobota była super - Mała grzeczna a nam udało się wyskoczyć na randkę dzięki nieocenionej pomocy dziadków.
Wczoraj natomiast mieliśmy małe załamanie.. Kaja płakała całe południe, non stop chciała jeść, a niestety piersi puste, wiotkie Jak to się skończyło po paru godzinach możecie się domyśleć.
Mam nadzieję, że dziś będzie lepiej, póki co Mała dalej śpi, do 12.00 powinnam mieć spokój, potem wybija nasza godzinka na spacer, tylko ta pogoda zupełnie odstrasza... I pada na dodatek.. Chyba skończy się po prostu na wizycie w Biedronce.

Lidka, Bella - gratulacje, wszystkiego dobrego!
Ambarella - zaciskam kciuka!

Dziewczyny - co do "kiślu"/czopa - mnie zaczęło coś dziwnego wyłazić na tydzień przed rozwiązaniem - takie białawo przeźroczyste fragmenty nie większe niż paznokieć kciuka. W moim przypadku były to kawałki czopa właśnie.
A co do witaminy K i D - ja podaję taką 2 w 1 w ampułkach do wyciskania raz dziennie, tak poleciła mi położna środowiskowa, pediatra potwierdziła. Podawać do końca 3 mies. lub do końca karmienia piersią.

[magnusia]

oglądam DTVN aby o tych porodach posłuchać i widzę Żanet.... już mnie drażni ta kobita trochę. Czytałam kiedyś opinie o niej w necie i wcale nie były takie pochlebne ja bym jej nie wybrała na "swoją" położną

[gosia261282]

Napisane przez magnusia

tak myślę o tych szczepionkach..... i mam we łbie mętlik- kompletnie nie wiem czym szczepić małego.

Ja się cieszę,że dylematu nie mam. szczepię tym co wszyscy,czyli skojarzonymi,bezpłatnie,b o tu nie ma płatnych szczepionek,co według mnie jest super,bo każde dziecko dostaje to samo,a nie ze jednego rodzica stać,innego nie.

[mengazhu]

Napisane przez krolowa_nilu

A my w weekend zaliczyliśmy z Kornelią pierwszy wyjazd do dziadków Na szczęście Mała przespała całą drogę (150 km), więc nie trzeba było zatrzymywać się na karmienie. Babcia trochę wnuczkę potarmosiła, więc mogliśmy sobie z TŻtem odrobinę odsapnąć Muszę jednak przyznać, że wyjazd z niemowlakiem to niezłe logistyczne przedsięwzięcie

My ze starszakiem też dużo jeżdziliśmy, po rodzinie i nie tylko. My podróżnicy tacy samochodowi. Teściowa od poczatku negatywnie nastawiona była do tego. Myślę, że dzięki temu starszak lubi jeżdzić, nawet setki km siedzi grzecznie.

Napisane przez magnusia

oglądam DTVN aby o tych porodach posłuchać i widzę Żanet.... już mnie drażni ta kobita trochę. Czytałam kiedyś opinie o niej w necie i wcale nie były takie pochlebne ja bym jej nie wybrała na "swoją" położną

mnie też ona drażni

[vacuity]

Napisane przez senira666

a takie pytanko mam --od kiedy macie robione KTG ?? bo u mnie już 39tc a lekarka mi nic o tym nie wspominała ... powiedziała tylko że jeżeli do czwartku nie urodzę to mam przyjść na wizytę ...

Ja już dziś mam pierwsze (do terminu równo 4 tygodnie), ale nie wiem czy to nie dlatego, że prowadzę ciążę prywatnie i KTG mam dziś przed wizytą. Ciekawe czy będę musiała za to dopłacać

Swoją drogą to pogoda okropna, śniegu pełno, a ja muszę na piechotę... Będę się tam wlokła ze 40 minut jak nic.

[katarzyniak]

Wypowiedź w DDTVN najsłynniejszej położnej gwiazd na temat który poród lepszy cc czy pn : "skoro od zarania dziejów kobiety rodziły naturalnie to i teraz kobiety mogą..." -mogłabym powiedzieć kontrargument : skoro od zarania dziejów ludzie wyrywali sobie zęby, to po co u dentysty brać znieczulenie??? No przeciez to coś zupełnie naturalnego!

Bawią mnie te teksty wszystkich lekarzy na temat rzekomo bezpieczniejszego porodu sn... Tylko czemu wiekszosc żon lekarzy, ginekologow, połozne, pielegniarki chcą cc?? W dodtaku ostatnio jak bylam na usg w szpitalu, to gin tłumaczyla studentom, ze w moim przypadku zalecane jest cc, ze wzgledu na 3 wczesniejsze poronienia, zeby bezpiecznie dziecko wyjąć a nie narazac je jeszcze dodatkowo na poród naturalny. W Polsce potrafią ludziom bajki opowiadać...

[poczatkujaca-dagmara]

Napisane przez senira666

a takie pytanko mam --od kiedy macie robione KTG ?? bo u mnie już 39tc a lekarka mi nic o tym nie wspominała ... powiedziała tylko że jeżeli do czwartku nie urodzę to mam przyjść na wizytę ...

Ja chodze prywatnie i od 30 tyg położna slucha kilka min, a od 34 normalnie leże 30 min i jest z tego odczyt w dok. aaaa i to jest norma u mojego ginka

Napisane przez vacuity

Ja już dziś mam pierwsze (do terminu równo 4 tygodnie), ale nie wiem czy to nie dlatego, że prowadzę ciążę prywatnie i KTG mam dziś przed wizytą. Ciekawe czy będę musiała za to dopłacać

Swoją drogą to pogoda okropna, śniegu pełno, a ja muszę na piechotę... Będę się tam wlokła ze 40 minut jak nic.

Myśle że będziesz musiała, ja płace tylko nie wiem ile z 25-35 napewno...płace razem z wizytą i jakos nigdy tego nie analizowałam

[senira666]

no ja chodzę na NfZ dlatego pytam ... bo wiem że prywatnie to często robią żeby dodatkową kasę zgarnąć (przynajmniej u mnie w mieście są takie praktyki)

[Le La]

lidkaa GRATULACJE no i witamy Miłosza

agoola strasznie Ci wspolczuje tej sytuacji z tesciowa, ona jest naprawde nienormalna. Uciekajcie jak najszybciej.

magnusia odnosnie szczepionek, my konsultowalismy sie z mojego meza chrzestna, ona jest b.dobrym pediatra i polecala te 6w1, przynajmniej wiem, ze polecila mi szczerze dobra wg niej szczepionke, bo "obcy" pediatra proponuje taka, jaka przedstawiciel medyczny mu wcisnal, oczywiscie nie bez korzysci dla lekarza niestety.
My szczepimy Hexa 6w1.

Napisane przez gosia261282

Ja się cieszę,że dylematu nie mam. szczepię tym co wszyscy,czyli skojarzonymi,bezpłatnie,b o tu nie ma płatnych szczepionek,co według mnie jest super,bo każde dziecko dostaje to samo,a nie ze jednego rodzica stać,innego nie.

No i wlasnie w Polsce tez tak powinno byc, ale to daleka droga jeszcze niestety.

[mengazhu]

Napisane przez katarzyniak

W Polsce potrafią ludziom bajki opowiadać...

I w dodatku niekiedy sprawiają, że w kobiecie rodzi sie poczucie winy jeśli zrobiła/chce zrobić cos inaczej niż "wszyscy dookoła od zarania dziejów"

Napisane przez poczatkujaca-dagmara

Myśle że będziesz musiała, ja płace tylko nie wiem ile z 25-35 napewno...płace rzem z wizytą i jakos nigdy tego nie analizowałam

Ja do gina też prywatnie i za ktg nie płaciłam ani razu. Ale wizyta każda 250 zł

[Hosenka*]

Napisane przez katarzyniak

Wypowiedź w DDTVN najsłynniejszej położnej gwiazd na temat który poród lepszy cc czy pn : "skoro od zarania dziejów kobiety rodziły naturalnie to i teraz kobiety mogą..." -mogłabym powiedzieć kontrargument : skoro od zarania dziejów ludzie wyrywali sobie zęby, to po co u dentysty brać znieczulenie??? No przeciez to coś zupełnie naturalnego!

I ja tak sądzę

W zasadzie jak wszystko, tak i sn i cc mają swoje wady i zalety - zarówno dla matki i dziecka, ale jak cc jest konieczne z jakiś względów, to nie ma co polemizować.

[gosia261282]

Katarzyniak i cc i sn ma plusy i minusy. Ale faktem jest,że poród naturalny jest po prostu naturalny,a cc to operacja,coś wbrew naturze.
Najwazniejsze,żeby mieć zdrowe dziecko i jeśli są wskazania do cesarki no to trzeba ją wykonać.

[mengazhu]

Był wczoraj ksiądz. Koperty nie wziął, kazał starszakowi coś kupić by nie odczuł odepchnięcia jak się mały urodzi Starszak sie podjarał i zaczął opowiadać wszystko to, co w domu sie dzieje ostatnimi czasy. M.in. jak składał z tatą kołyskę i "tata powiedział k.a mać jak mu śrubka uciekła" Nie wiem czy juz bo bić, czy jeszcze poczekać i gadać

Mogę już rozbierać choinkę dziś - jedna kurzołapka zniknie. I wszystkie dopier.dółki razem z nią

[em ma]

Ja drugi dzień mam ochotę przepłakać...mąż przed weekendem przywlukł do domu jakieś choróbsko, uparcie nie chciał iść do lekarza i mimo tego, że nie spał z nami ja już ledwo zipię...smarkam, wszystko mnie boli, stan podgorączkowy, gardło pali zawsze postawi na swoim i zamiast pójść wcześniej do lekarza to idzie dopiero jak umiera. Nie mam siły zajmować się małą, która w dzień jest grzeczna, ale w nocy odstawia takie harce że po prostu lulałam ją dziś i ryczałam razem z nią ona nie wygląda na chorą, nie ma gorączki, glutów nie zaobserwowałam, ale w nocy chce spać tylko na rękach
Wiecie co ja mogę wziąć żeby choróbsko się dalej nie rozwijało przy kp?

[magnusia]

Napisane przez mengazhu

Był wczoraj ksiądz. Koperty nie wziął, kazał starszakowi coś kupić by nie odczuł odepchnięcia jak się mały urodzi Starszak sie podjarał i zaczął opowiadać wszystko to, co w domu sie dzieje ostatnimi czasy. M.in. jak składał z tatą kołyskę i "tata powiedział k.a mać jak mu śrubka uciekła" Nie wiem czy juz bo bić, czy jeszcze poczekać i gadać

Mogę już rozbierać choinkę dziś - jedna kurzołapka zniknie. I wszystkie dopier.dółki razem z nią

fajny ksiądz a starszak bystrzacha jak to przy dzieciach trzeba na słowa uważać, nie- łapią wszystko w mig

[senira666]

O i w DDTVN będzie o tym co zrobić jak dziecko nie chce zrezygnować ze smoczka

[selena85]

Napisane przez katarzyniak

Wypowiedź w DDTVN najsłynniejszej położnej gwiazd na temat który poród lepszy cc czy pn : "skoro od zarania dziejów kobiety rodziły naturalnie to i teraz kobiety mogą..." -mogłabym powiedzieć kontrargument : skoro od zarania dziejów ludzie wyrywali sobie zęby, to po co u dentysty brać znieczulenie??? No przeciez to coś zupełnie naturalnego!

Bawią mnie te teksty wszystkich lekarzy na temat rzekomo bezpieczniejszego porodu sn... Tylko czemu wiekszosc żon lekarzy, ginekologow, połozne, pielegniarki chcą cc?? W dodtaku ostatnio jak bylam na usg w szpitalu, to gin tłumaczyla studentom, ze w moim przypadku zalecane jest cc, ze wzgledu na 3 wczesniejsze poronienia, zeby bezpiecznie dziecko wyjąć a nie narazac je jeszcze dodatkowo na poród naturalny. W Polsce potrafią ludziom bajki opowiadać...

DOKŁADNIE!
Podpisuję się pod Twoją całą wypowiedzią obiema rękami.

Żyjemy w XXI wieku, skoro natura jest lepsza to dlaczego nie czekamy az bolacy zab sam nam wypadnie tylko idziemy do dentysty, albo dlaczego bierzemy antybiotyki gdy jestesmy chorzy, dlaczego ingerujemy w nasze ogrganizmy i korzystamy z jakichkolwiek szczepien ochronnych i zabiegow, dlaczego w tych przypadkach rowniez nie zaufac naturze.... ???
No wiec własnie

[katarzyniak]

Napisane przez magnusia

tak myślę o tych szczepionkach..... i mam we łbie mętlik- kompletnie nie wiem czym szczepić małego.
Z jednej stronie te 6w1 mają jakieś "lepsze" czy "inne" wirusy a te "standardowe" mocniejsze patogeny. Z drugiej strony nie wiem czy ładowanie kilku wirusów na raz jest takie dobre dla organizmu.
Nie chodzi mi o ilośc wkłuć bo dla nie może być więcej- ma być bezpiecznie przede wszystkim, nie chodzi też o koszta bo z tym problemu nie ma- kasa na szczepienia będzie.
No i jeśli szczepić za kasę to w państwowej placówce z dopłatą czy jednak w prywatnej klinice?

Nie chcę potem żałować że zrobiłam coś źle albo nie daj boże jakieś powikłania (tfu, tfu, tfu).
Chciałabym zaszczepić małego na wszystko oprócz rotawirusów tylko zwyczajnie boję się że trafię na jakieś "złe" szczepionki
kompletnie się nie znam na tym temacie i nie wiem kogo obiektywnego zapytać- jakieś mam takie opory że lekarze "polecają" to co im przedstawiciel medyczny poleci lub na co jest moda.
Jedyne co to moja położna powiedziała mi, że decyzja należy do rodziców i ona nie będzie przekonywać w żadną stronę - może tylko naświetlić możliwości

Podpisuje sie pod Twoją wypowiedzią w 100%. Najelpiej byloby wlasnie tak jak pisze Gosia - wszyscy dostaja takie same szczepionki, nie ma zróżnicowań na lepsze czy gorsze. A w Polsce oczywiscie musi byc cyrk, bo jakby inaczej? Ja tez nie chce szczepic na rotawirusy, ale juz np.na pneumokoki tak. I ja rowniez uwazam, ze nie ma co oszczedzac, moge wydac kase...ilosc wkłuć to chyba tez drugorzedna sprawa... Chce przede wszystkim bezpiecznych szczepionek dla swojego dziecka!
Mam zamiar wybrac sie do dobrego pediatry, ktory jest ordynatorem w szpitalu na dziale dzieciecym, ale mam obawy, czy aby dany lekarz nie jest przekupiony i nie poleca to co mu na ręke....

[magnusia]

Napisane przez em ma

Ja drugi dzień mam ochotę przepłakać...mąż przed weekendem przywlukł do domu jakieś choróbsko, uparcie nie chciał iść do lekarza i mimo tego, że nie spał z nami ja już ledwo zipię...smarkam, wszystko mnie boli, stan podgorączkowy, gardło pali zawsze postawi na swoim i zamiast pójść wcześniej do lekarza to idzie dopiero jak umiera. Nie mam siły zajmować się małą, która w dzień jest grzeczna, ale w nocy odstawia takie harce że po prostu lulałam ją dziś i ryczałam razem z nią ona nie wygląda na chorą, nie ma gorączki, glutów nie zaobserwowałam, ale w nocy chce spać tylko na rękach
Wiecie co ja mogę wziąć żeby choróbsko się dalej nie rozwijało przy kp?

o współczuję choroby w domu kurujcie się wszyscy.
Co brać- prenalen można i przy KP no i chyba to co w ciązy- mleko, czosnek, miód, cytryny itp no i apap jak rzeba.
Jakieś witaminy do tego- albo do lekarza leć i już

[katarzyniak]

Napisane przez magnusia

tak myślę o tych szczepionkach..... i mam we łbie mętlik- kompletnie nie wiem czym szczepić małego.
Z jednej stronie te 6w1 mają jakieś "lepsze" czy "inne" wirusy a te "standardowe" mocniejsze patogeny. Z drugiej strony nie wiem czy ładowanie kilku wirusów na raz jest takie dobre dla organizmu.
Nie chodzi mi o ilośc wkłuć bo dla nie może być więcej- ma być bezpiecznie przede wszystkim, nie chodzi też o koszta bo z tym problemu nie ma- kasa na szczepienia będzie.
No i jeśli szczepić za kasę to w państwowej placówce z dopłatą czy jednak w prywatnej klinice?

Nie chcę potem żałować że zrobiłam coś źle albo nie daj boże jakieś powikłania (tfu, tfu, tfu).
Chciałabym zaszczepić małego na wszystko oprócz rotawirusów tylko zwyczajnie boję się że trafię na jakieś "złe" szczepionki
kompletnie się nie znam na tym temacie i nie wiem kogo obiektywnego zapytać- jakieś mam takie opory że lekarze "polecają" to co im przedstawiciel medyczny poleci lub na co jest moda.
Jedyne co to moja położna powiedziała mi, że decyzja należy do rodziców i ona nie będzie przekonywać w żadną stronę - może tylko naświetlić możliwości

Podpisuje sie pod Twoją wypowiedzią w 100%. Najelpiej byloby wlasnie tak jak pisze Gosia - wszyscy dostaja takie same szczepionki, nie ma zróżnicowań na lepsze czy gorsze. A w Polsce oczywiscie musi byc cyrk, bo jakby inaczej? Ja tez nie chce szczepic na rotawirusy, ale juz np.na pneumokoki tak. I ja rowniez uwazam, ze nie ma co oszczedzac, moge wydac kase...ilosc wkłuć to chyba tez drugorzedna sprawa... Chce przede wszystkim bezpiecznych szczepionek dla swojego dziecka!
Mam zamiar wybrac sie do dobrego pediatry, ktory jest ordynatorem w szpitalu na dziale dzieciecym, ale mam obawy, czy aby dany lekarz nie jest przekupiony i nie poleca to co mu na ręke....

[selena85]

Napisane przez senira666

O i w DDTVN będzie o tym co zrobić jak dziecko nie chce zrezygnować ze smoczka

No ciekawe co doradzą

[magnusia]

Napisane przez katarzyniak

Podpisuje sie pod Twoją wypowiedzią w 100%. Najelpiej byloby wlasnie tak jak pisze Gosia - wszyscy dostaja takie same szczepionki, nie ma zróżnicowań na lepsze czy gorsze. A w Polsce oczywiscie musi byc cyrk, bo jakby inaczej? Ja tez nie chce szczepic na rotawirusy, ale juz np.na pneumokoki tak. I ja rowniez uwazam, ze nie ma co oszczedzac, moge wydac kase...ilosc wkłuć to chyba tez drugorzedna sprawa... Chce przede wszystkim bezpiecznych szczepionek dla swojego dziecka!
Mam zamiar wybrac sie do dobrego pediatry, ktory jest ordynatorem w szpitalu na dziale dzieciecym, ale mam obawy, czy aby dany lekarz nie jest przekupiony i nie poleca to co mu na ręke....

no właśnie tego się obawiam bo to, że ordynator itp nie gwarantuje obiektywności
ja chyba poradzę się mojego pediatry- lekarz, który owszem jest wiekowy ale cały czas praktykuje i uratował tysiące dzieci- w tym mnie jak miałam rok.
Człowiek z powołania i podejściem- mam nadzieję, że nie jest "skażony"

[em ma]

Napisane przez magnusia

o współczuję choroby w domu kurujcie się wszyscy.
Co brać- prenalen można i przy KP no i chyba to co w ciązy- mleko, czosnek, miód, cytryny itp no i apap jak rzeba.
Jakieś witaminy do tego- albo do lekarza leć i już

czosnku nie mozna na 100%-sprawia ze mleko jest gorzkie. Mleka nie pije bo sama mam nietolerancje laktozy cytryna i miód podobno niezłe alergeny ale moze małej nic nie bedzie.

[magnusia]

Napisane przez selena85

No ciekawe co doradzą

nie jestem ekspertem ale wydaje mi się że ile dzieci tyle sposobów- każdy dzieciak jest inny i potrzebuje innej "zachęty" no ale oczywiście dobrze znac sprawdzone sposoby

[selena85]

Ciekawy `maminy` blog: http://omgdziecko.blogspot.com/

[gosia261282]

Napisane przez mengazhu

Nie wiem czy juz bo bić, czy jeszcze poczekać i gadać

Ale kogo bić,męża?


Emma może idź do lekarza,są bezpieczne leki przy karmieniu.

[magnusia]

Napisane przez em ma

czosnku nie mozna na 100%-sprawia ze mleko jest gorzkie. Mleka nie pije bo sama mam nietolerancje laktozy cytryna i miód podobno niezłe alergeny ale moze małej nic nie bedzie.

o masz... no widzisz to nie wiedziałam
a jakieś herbatki z malinami, nie wiem herbatka z kwiatu lipy itp? w sumie to faktycznie problem jest a trzeba chorobę w zarodku zdusić bo potem antybiotyki itp....

[em ma]

Napisane przez selena85

No ciekawe co doradzą

Napiszcie bo ja tv nie mam..
Jejku głowa mi zaraz chyba peknie