Płeć dzidziusiów poznajemy i imiona nadajemy. Mamusie V-VI 2014 cz.V

[Seleniti]

Dzień dobry

Się trochę załamałam :/ poszłam na badanie krwi zwykle wyniki mam za pare godzin, a dziś mi pani w rejestracji powiedziała, że będą jutro ewentualnie dziś około 17.. Mam nadzieję, że je dziś dostanę bo wieczorem mam wizytowac u mojej endo, a co ja zrobię bez wyników szczęściara ze mnie no nie ma co

Kochane mam pytanie jaką dawkę glukozy piłyście? Chyba dla wszystkich przy pierwszym podejściu jest taka sama, czy to ustala lekarz ?

Sent from my ST26i using Wizaz Forum mobile app

[ab_cd]

Witam mamusie, ale ten weekend mi szybko zleciał nawet nie było czasu na internet. W sobote wybraliśmy sie do miasta obok, do sklepu dziecięcego i troche rzeczy kupilismy jeszcze dodatkowo była promocja. Ale powiem szczerze ze jestem zielona... całkowicie zielona. Te rozmiary na ubrankach nic mi nie mowia, nie mam pojecia jak kupować- w co bede ubierac latem, jesienia i zimą jaka rozmiarówke brać pod uwagę. Az mi głupio było bo bylismy z tesciami. A cała torbę ciuszkow dostalismy od kuzynki męża, ale jej synek był z grudnia wiec i tak cos bedzie trzeba dokupić. Dziś mam zamiar poczytać o tym bo jak narazie posegregowaliśmy ubranka, ktore dostaliśmy od najmniejszych do największych. Mamy w 3 pudłach wg miesiecy- 0-3, 3-6, i zimowe... Tak poza tym w ogole nie mamy jeszcze w mieszkaniu szaf i niestety ciuszki synka beda w pudelkach i w weekend w Pepco udało nam sie kupic takie sliczne plastikowe pudelka kolorowe z motywem jakiegos zwierzaka w sam raz do pokoju dzieciecego. Kupilismy rowniez takie półki materialowe do powieszenia (w pokoju szafy nie mamy tylko 2 takie wieksze wieszaki na ubrania). Tak wiec dzis bede przegladała internet i poglebiała wiedze na temat rozmiarow i ubranek dzieciecych...

Czy Wy juz kupujecie jakąs chemie kosmetyczna dla dzieci? Czy to jest zbyt wczesnie? Macie juz jakas firme z ktorej bedziecie korzystać? Mi w aptece polecano pharmaceris, z kolei ktos mi jeszcze polecał ziaje... ja sama jeszcze nie wiem co wybrac.

Nie wiem czy pisałam ale w tamtym tygodniu byłam na wizycie - 26 tydzien był i na wadze prawie 8kg do przodu. Wiec to chyba duzo.... :/ Pielegniarka tylko powiedziala, zeby przed snem nie jadla wiec chyba chciała cos zasugerować. W tygodniu musze isc na glukoze i inne zlecone badnia.

A no i musze sie pochwalić codziennie systematycznie pije sok z kiszonych buraków zobaczymy jaki efekt tego bedzie.

[agaaga89]

Aaa no właśnie, wiedziałam, że o kimś zapomniałam Paulka kciuki za dzisiejsze usg, wracaj spokojna po badaniach

[kasiab91]

Napisane przez paulka0212

Kochana trzymam magiczne kciuki za Ciebie
Wszystko będzie dobrze!







Gratuluję zdanego egzaminu! Inaczej być nie mogło
No i oczywiście kciukasy za wizytę i badania



Witam się poniedziałkowo,
Pospaliśmy dziś z tż do 9
Dawnk się to Nam nie zdarzyło.

Bardzo proszę o wasze magiczne kciukasy, aby wszystko było dobrze z dzidziuniami na usg

Oczywiście trzymam kciuki za wasze wizyty, i czekam na dobre wiadomości


Sent from my GT-P3110 using Wizaz Forum mobile app

Paulka za Ciebie to ja trzymam nieustająco kciuki

Kuźwa mąż chce sałatkę gyros, a ja nie mam ogórków konserwowych tu w domu, a do mamy biec mi się nie chce na tą ślizgawkę. Może wiecie czy taka sałatka z kiszonym jest dobra?

[Light Limara]

Nadrobiłam i chciałam poodpisywać, ale czosnek mnie tak rozwalił na łopatki, że nie mam siły. Więc tylko się melduję, że żyję

Paulka, Emilka trzymam kciuki

Gosius

[Aldrin]

Wszystkim wizytującym dzisiaj ogromne kciuki

[monijaaa]

Napisane przez paulka0212

Bardzo proszę o wasze magiczne kciukasy, aby wszystko było dobrze z dzidziuniami na usg



Sent from my GT-P3110 using Wizaz Forum mobile app

Trzymam magiczne kciuki i licze , że Dziewczynki sie dzis pokaza

[Martusiaaa21]

Dzień dobry poniedziałkowo
U nas też dziś szaro i deszczowo, a muszę iść na pocztę i do banku.

Trzymam kciuki za wszystkie wizyty

Niki poproszę o dopisanie mnie na 17 lutego

U mnie dziś kiepska nocka, zasnelam może o 1ej, a bartek z 10 razy w nocy marudzil :banghead:

Ja glukoze mam za 2tygodnie czyli 28tydzień



Sent from my LG-P710 using Wizaz Forum mobile app

[kasiab91]

Napisane przez Seleniti

Dzień dobry

Się trochę załamałam :/ poszłam na badanie krwi zwykle wyniki mam za pare godzin, a dziś mi pani w rejestracji powiedziała, że będą jutro ewentualnie dziś około 17.. Mam nadzieję, że je dziś dostanę bo wieczorem mam wizytowac u mojej endo, a co ja zrobię bez wyników szczęściara ze mnie no nie ma co

Kochane mam pytanie jaką dawkę glukozy piłyście? Chyba dla wszystkich przy pierwszym podejściu jest taka sama, czy to ustala lekarz ?

Sent from my ST26i using Wizaz Forum mobile app

Kochana 75gram tej glukozy. Może uda się dzisiaj odebrać

Napisane przez ab_cd

Witam mamusie, ale ten weekend mi szybko zleciał nawet nie było czasu na internet. W sobote wybraliśmy sie do miasta obok, do sklepu dziecięcego i troche rzeczy kupilismy jeszcze dodatkowo była promocja. Ale powiem szczerze ze jestem zielona... całkowicie zielona. Te rozmiary na ubrankach nic mi nie mowia, nie mam pojecia jak kupować- w co bede ubierac latem, jesienia i zimą jaka rozmiarówke brać pod uwagę. Az mi głupio było bo bylismy z tesciami. A cała torbę ciuszkow dostalismy od kuzynki męża, ale jej synek był z grudnia wiec i tak cos bedzie trzeba dokupić. Dziś mam zamiar poczytać o tym bo jak narazie posegregowaliśmy ubranka, ktore dostaliśmy od najmniejszych do największych. Mamy w 3 pudłach wg miesiecy- 0-3, 3-6, i zimowe... Tak poza tym w ogole nie mamy jeszcze w mieszkaniu szaf i niestety ciuszki synka beda w pudelkach i w weekend w Pepco udało nam sie kupic takie sliczne plastikowe pudelka kolorowe z motywem jakiegos zwierzaka w sam raz do pokoju dzieciecego. Kupilismy rowniez takie półki materialowe do powieszenia (w pokoju szafy nie mamy tylko 2 takie wieksze wieszaki na ubrania). Tak wiec dzis bede przegladała internet i poglebiała wiedze na temat rozmiarow i ubranek dzieciecych...

Czy Wy juz kupujecie jakąs chemie kosmetyczna dla dzieci? Czy to jest zbyt wczesnie? Macie juz jakas firme z ktorej bedziecie korzystać? Mi w aptece polecano pharmaceris, z kolei ktos mi jeszcze polecał ziaje... ja sama jeszcze nie wiem co wybrac.

Nie wiem czy pisałam ale w tamtym tygodniu byłam na wizycie - 26 tydzien był i na wadze prawie 8kg do przodu. Wiec to chyba duzo.... :/ Pielegniarka tylko powiedziala, zeby przed snem nie jadla wiec chyba chciała cos zasugerować. W tygodniu musze isc na glukoze i inne zlecone badnia.

A no i musze sie pochwalić codziennie systematycznie pije sok z kiszonych buraków zobaczymy jaki efekt tego bedzie.

No ja mam +10 w podobnym terminie do Twojego Także głowa do góry. Każdy tyje inaczej

Napisane przez Light Limara

Nadrobiłam i chciałam poodpisywać, ale czosnek mnie tak rozwalił na łopatki, że nie mam siły. Więc tylko się melduję, że żyję

Paulka, Emilka trzymam kciuki

Gosius

Czosnek wszystkich powalił

[monijaaa]

Napisane przez Light Limara

Nadrobiłam i chciałam poodpisywać, ale czosnek mnie tak rozwalił na łopatki, że nie mam siły. Więc tylko się melduję, że żyję

Napisane przez kasiab91

Czosnek wszystkich powalił

[karolkya]

Napisane przez maalenka23

Hejj mamusie jestem tutaj nowa i w czwartek poznam plec swojego bobaska czy sa tu moze mamusie z lublina?? pozdrawiam goraco

Witaj, ja jestem z Lublina i tez niedawno dołączyłam do dziewczyn.

paulka0212 Trzymamy

[B]MamaKtosia[B] cieszę się, że tak mówisz o tym wózku. Mi np nie podobają się te z 3 kołami, a potrzebuję takiego który łatwo się prowadzi nei skrzypi, do samochodu od czasu do czasu się zmieści ale nie często, przejedzie przez krawężniki, krzywe chodniki itp. Co do jego wagi to 15 kg to nie wiem czy tak dużo zastanawiamy się jeszcze nad
http://www.babydesign.eu/produkt/id/65
http://allegro.pl/bebetto-nico-plus-...882469270.html
w sumie waga ich jest podobna różnica około 2 kg więc myślę ze do przeżycia, szczególnie za ja po schodach wózka nosić nie będę.


kasiab ten czosnek to jakaś masakra, ale kiedyś chodziłam do pani gin któr mówiła mi o okładach z kefiru...

Dziewczyny jak wy rozpoznajecie ten twardy brzuch bo mi się on bardzo często wydaje twardy... ale nie boli przy tym tylko jest taki naciągnięty i napompowany jakby, nie wiem jak to opisać..... dziś w nocy za to miałam wrażenie jakby mała mnie kopała gdzieś w szyjkę albo tam w dół bo tak kuło... strasznie się martwię takimi rzeczami i mam nadzieję, ze to nic strasznego...

[Light Limara]

Napisane przez Seleniti

Kochane mam pytanie jaką dawkę glukozy piłyście? Chyba dla wszystkich przy pierwszym podejściu jest taka sama, czy to ustala lekarz ?

Sent from my ST26i using Wizaz Forum mobile app

75 g rozpuszczona w 250 ml wody

Napisane przez kasiab91

Czosnek wszystkich powalił

A ja wydałam aż 5o zł za 2 opakowania Nystatyny...

[Seleniti]

Kasiab, Light Limara dziękuję

Light to już wiesz, że przy następnym razie czosnek wyjdzie Ci taniej

[agus7ia]

Karolkya brzuszek jest po prostu twardy, ale to chyba zależy od wielu czynników. Najlepiej sprawdzić jak leżysz czy wtedy mięknie czy nie. Ja przy każdym ruchu tez czuję napięcie i twardość, ale lekarka mówi, ze wszystko jest ok. Mała jest ruchliwa, a ma mało miejsca, bo ja na razie mam mały brzuch, więc czuje każdej jej wypięcie, a co za tym idzie twardnienie brzucha.

[/Mycha/]

Jak widać czosnek jest dobry na wszystko ale nie odważyłabym się go tam zaaplikować.

Powodzenia wszystkim dzisiaj glukozującym się i wizytującym.

Emilka - za Julka pomodlone i kciuki są cały czas
Paulka - oby dzisiejsza wizyta Cię bardziej uspokoiła i te dziewczynki się wreszcie ujawniły
Gosius - aby jak najszybciej wszystko się unormowało i szpitalne łóżko można było zamienić na własne.

No a dla chorowitków małych i dużych dużo zdrowia

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[paulka0212]

Napisane przez Seleniti

Dzień dobry

Się trochę załamałam :/ poszłam na badanie krwi zwykle wyniki mam za pare godzin, a dziś mi pani w rejestracji powiedziała, że będą jutro ewentualnie dziś około 17.. Mam nadzieję, że je dziś dostanę bo wieczorem mam wizytowac u mojej endo, a co ja zrobię bez wyników szczęściara ze mnie no nie ma co

Kochane mam pytanie jaką dawkę glukozy piłyście? Chyba dla wszystkich przy pierwszym podejściu jest taka sama, czy to ustala lekarz ?

Sent from my ST26i using Wizaz Forum mobile app

Kciukasy żeby wyniki dziś były! Co do glukozy to się nie wypowiem bo ja jeszcze przed jestem, ale widzę że brzuchatki pomogły

Kurcze nigdy wizyty tak późno nie miałam.....
Mam nadzieję, że czas mi szybko zleci



Dziękuję za wszystkie kciuki i miłe słowa, kochane jesteście



Emilka wyjątkowo mocne kciuki za Was

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[mszpilka]

Dzień dobry!
czy ktoś mnie jeszcze pamięta?

Czytam was ale strasznie szybko i dożo piszecie i ciągle się obawiam ze za Wami nie nadążę.
Przyjmiecie córkę marnotrawną?

Ja od Świąt jestem w domu na L4 więc niby czasu więcej.
Niby...

Młody w brzuchu rośnie, nawet nie wiem ile teraz mierzy bo mój gin nie robi często usg, ostatnie miałam połówkowe ponad miesiąc temu. Glukozę piłam tuż przed Wigilią, wyniki ok.

[monijaaa]

Napisane przez paulka0212

Kurcze nigdy wizyty tak późno nie miałam.....
Mam nadzieję, że czas mi szybko zleci


Dziękuję za wszystkie kciuki i miłe słowa, kochane jesteście




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Z nami szybko ci czas zleci


Jutro powinny przyjsc moje koszulki i rogal, bo w koncu zamowilam

[agus7ia]

My z córcią zaczynamy dziś 23 t

[wyleworwerowany]

Witam,

Próbowałam przeczytać cały wątek zanim dołączę się do rozmowy, ale nie dam rady z każdą przeczytanią stroną wątek "puchnie" o kolejną w ten sposób do porodu bym się nie dołączyła do dyskusji...
A koniecznie chcę się pochwalić
Mam na imię Magdalena, mam 28 lat.
Wczoraj rozpoczął się 26tc
TP 04.05.2014 (czeka mnie nerwowa majówka)
Spodziewamy się z TŻ syna - z imieniem mamy mały problem. Do świąt byliśmy zgodni że będzie to Łukasz (zrobiłam ustępstwo ze względu na wyjątkową sytuację TŻ) Aż mnie mój ukochany zadziwił po świętach tekstem "To imię, które proponowałaś w sumie nie jest złe... Może jednak nazwiemy go inaczej?"
No i mamy problem-póki co mówię do maluszka 'Młody';-)

Chyba nie jestem stworzona do rodzenia dzieci. Bardzo pragnęłam dziecka, ale od początku ciąży mam same dolegliwości:/
Nerwowa praca przyczyniła się do tego, że od 05 grudnia siedzę na zwolnieniu. Jestem drobnej budowy ciała, mam potworne bóle kręgosłupa, jak na złość przytyłam ogromne ilości kilogramów (zanim zorientowałam się że jestem w ciąży- już było +2kg).
Na dodatek w zeszłym tygodniu miałam test obciążenia glukozą- i wyniki mnie nie zachwycają. Po 2h mam 142, przy normie 140...
Chciałam jeszcze wrócić do pracy ( w czwartek mam wizytę u ginekologa), ale jak przyjdzie mi mierzyć poziom glukozy po każdym posiłku to muszę się poważnie nad tym zastanowić. Dieta też mnie przeraża, bo ja cały czas głodna jestem :/

Ok nie smęcę. Tak naprawdę ogromnie się cieszę, że już w maju nasz skarb będzie już z nami

Mam nadzieję, że zostanę przyjęta do Waszej społeczności

[MamaKtosia]

Napisane przez karolkya

cieszę się, że tak mówisz o tym wózku. Mi np nie podobają się te z 3 kołami, a potrzebuję takiego który łatwo się prowadzi nei skrzypi, do samochodu od czasu do czasu się zmieści ale nie często, przejedzie przez krawężniki, krzywe chodniki itp. Co do jego wagi to 15 kg to nie wiem czy tak dużo zastanawiamy się jeszcze nad
http://www.babydesign.eu/produkt/id/65
http://allegro.pl/bebetto-nico-plus-...882469270.html
w sumie waga ich jest podobna różnica około 2 kg więc myślę ze do przeżycia, szczególnie za ja po schodach wózka nosić nie będę.

No z opisu Twoich potrzeb wynika mi, że Roan powinien Ci pasować. Jego ogromną zaletą jest też duża amortyzacja - dzieckiem w nim nie trzęsie. Natomiast ewidentnie jest problematyczny jeśli chodzi o transportowanie go autem. Pochodź po sklepach po przymierzaj się do różnych wózków i będziesz wiedziała. Wg mnie wybór wózka jest dosyć istotny, bo jakby nie było będzie Ci dość intensywnie towarzyszył. Tamtych 2 wózków nie znam więc nie pomogę. Z baby design mamy tego nieszczęsnego trójkołowca i dla mnie się nie sprawdza

Napisane przez mszpilka

Dzień dobry!
czy ktoś mnie jeszcze pamięta?

Czytam was ale strasznie szybko i dożo piszecie i ciągle się obawiam ze za Wami nie nadążę.
Przyjmiecie córkę marnotrawną?

Ja od Świąt jestem w domu na L4 więc niby czasu więcej.
Niby...

Młody w brzuchu rośnie, nawet nie wiem ile teraz mierzy bo mój gin nie robi często usg, ostatnie miałam połówkowe ponad miesiąc temu. Glukozę piłam tuż przed Wigilią, wyniki ok.

Ja Cię pamiętam! Byłaś moim towarzyszem wymiotnej niedoli. Tym razem trzymało Cię krócej niż przy córce? Mnie na szczęście tak. Też marnotrawnie wróciłam niedawno

[paulka0212]

Wstawiam fotki ciuszków które dostałam, tylko jeden kaftanik różowy.
A jak będę miała dziewczynki to dostanę jeszcze ze 4 reklamówki różowych ciuszków
Nie wiem czy dam radę

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Aldrin]

Napisane przez wyleworwerowany

Witam,

Próbowałam przeczytać cały wątek zanim dołączę się do rozmowy, ale nie dam rady z każdą przeczytanią stroną wątek "puchnie" o kolejną w ten sposób do porodu bym się nie dołączyła do dyskusji...
A koniecznie chcę się pochwalić
Mam na imię Magdalena, mam 28 lat.
Wczoraj rozpoczął się 26tc
TP 04.05.2014 (czeka mnie nerwowa majówka)
Spodziewamy się z TŻ syna - z imieniem mamy mały problem. Do świąt byliśmy zgodni że będzie to Łukasz (zrobiłam ustępstwo ze względu na wyjątkową sytuację TŻ) Aż mnie mój ukochany zadziwił po świętach tekstem "To imię, które proponowałaś w sumie nie jest złe... Może jednak nazwiemy go inaczej?"
No i mamy problem-póki co mówię do maluszka 'Młody';-)

Chyba nie jestem stworzona do rodzenia dzieci. Bardzo pragnęłam dziecka, ale od początku ciąży mam same dolegliwości:/
Nerwowa praca przyczyniła się do tego, że od 05 grudnia siedzę na zwolnieniu. Jestem drobnej budowy ciała, mam potworne bóle kręgosłupa, jak na złość przytyłam ogromne ilości kilogramów (zanim zorientowałam się że jestem w ciąży- już było +2kg).
Na dodatek w zeszłym tygodniu miałam test obciążenia glukozą- i wyniki mnie nie zachwycają. Po 2h mam 142, przy normie 140...
Chciałam jeszcze wrócić do pracy ( w czwartek mam wizytę u ginekologa), ale jak przyjdzie mi mierzyć poziom glukozy po każdym posiłku to muszę się poważnie nad tym zastanowić. Dieta też mnie przeraża, bo ja cały czas głodna jestem :/

Ok nie smęcę. Tak naprawdę ogromnie się cieszę, że już w maju nasz skarb będzie już z nami

Mam nadzieję, że zostanę przyjęta do Waszej społeczności

Napisane przez mszpilka

Dzień dobry!
czy ktoś mnie jeszcze pamięta?

Czytam was ale strasznie szybko i dożo piszecie i ciągle się obawiam ze za Wami nie nadążę.
Przyjmiecie córkę marnotrawną?

Ja od Świąt jestem w domu na L4 więc niby czasu więcej.
Niby...

Młody w brzuchu rośnie, nawet nie wiem ile teraz mierzy bo mój gin nie robi często usg, ostatnie miałam połówkowe ponad miesiąc temu. Glukozę piłam tuż przed Wigilią, wyniki ok.

cześć dziewczyny

[karolkya]

Napisane przez wyleworwerowany

Witam,

Próbowałam przeczytać cały wątek zanim dołączę się do rozmowy, ale nie dam rady z każdą przeczytanią stroną wątek "puchnie" o kolejną w ten sposób do porodu bym się nie dołączyła do dyskusji...
A koniecznie chcę się pochwalić
Mam na imię Magdalena, mam 28 lat.
Wczoraj rozpoczął się 26tc
TP 04.05.2014 (czeka mnie nerwowa majówka)
Spodziewamy się z TŻ syna - z imieniem mamy mały problem. Do świąt byliśmy zgodni że będzie to Łukasz (zrobiłam ustępstwo ze względu na wyjątkową sytuację TŻ) Aż mnie mój ukochany zadziwił po świętach tekstem "To imię, które proponowałaś w sumie nie jest złe... Może jednak nazwiemy go inaczej?"
No i mamy problem-póki co mówię do maluszka 'Młody';-)

Chyba nie jestem stworzona do rodzenia dzieci. Bardzo pragnęłam dziecka, ale od początku ciąży mam same dolegliwości:/
Nerwowa praca przyczyniła się do tego, że od 05 grudnia siedzę na zwolnieniu. Jestem drobnej budowy ciała, mam potworne bóle kręgosłupa, jak na złość przytyłam ogromne ilości kilogramów (zanim zorientowałam się że jestem w ciąży- już było +2kg).
Na dodatek w zeszłym tygodniu miałam test obciążenia glukozą- i wyniki mnie nie zachwycają. Po 2h mam 142, przy normie 140...
Chciałam jeszcze wrócić do pracy ( w czwartek mam wizytę u ginekologa), ale jak przyjdzie mi mierzyć poziom glukozy po każdym posiłku to muszę się poważnie nad tym zastanowić. Dieta też mnie przeraża, bo ja cały czas głodna jestem :/

Ok nie smęcę. Tak naprawdę ogromnie się cieszę, że już w maju nasz skarb będzie już z nami

Mam nadzieję, że zostanę przyjęta do Waszej społeczności

Witaj
Imię jeszcze wybierzecie my też się jeszcze zastanawiamy. Ja zmieniam zdanie co 5 minut więc pewnie okaże się po porodzie
Co do rodzenia dzieci ja też nie jestem do tego stworzona od początku same dolegliwości: nudności, wymioty, wzdęcia, zaparcia (przy czym odżywiam się zdrowo) dodatkowo u mnie hashimoto więc dolegliwości z tarczycą związane, a teraz kręgosłup mi już odpada jak położę się na plecach to nie mogę się ruszyć....
na zwolnieniu jestem w sumie od początku bo ciąża zagrożona...
co do glukozy to dopiero za miesiąc ufff...
Ale tak jak piszą dziewczyny musimy wierzyć, że wszystko będzie dobrze

[kasian86]

Cześć dziewczyny
U nas dziś znowu pobudka w środku nocy czyli po 5, kiedy ja się wyśpię

Niefajna pogoda dzisiaj, niby jest -6, coś tam pada, ale tak waliło jakby jakieś zamrożone kule a nie śnieg ani deszcz (przy takiej temp to chyba trudno o deszcz zresztą ), teraz przestało, ale nie wiem jak będzie później dzisiaj chyba jak pójdę na spacer to pierwszy raz ubiorę rajty pod spodnie czego nienawidze, no ale pogoda tego wymaga raczej

Obiadu nie robię, bo zostało z weekendu dużo jedzenia to każdy sobie odgrzeje. Jutro też stwierdziłyśmy z mamą, że olewamy i rozmrozimy bigos tylko Hani jutro jakąś zupkę będzie trzeba wymyślić, bo na dzisiaj jeszcze ma burakową

Zaraz patrzę co tam u Was

Pallas dobre

Janeczko, chyba żadna z Was – podwójnych mamuś przeżywa tą drugą ciążę inaczej niż pierwszą, także tym się nie martw
A powiedz jak plamy? Udało się coś zrobić??

Gosius trzymaj się tam, wiem, że codziennie pisze to samo, ale jestem z Tobą, z Wami myślami
Jeszcze trochę, dla dzidzi warto przecierpieć

MamaKtosia no Hania po mamusi wysoka, bo mąż raczej do niskich należy i nadal tak rośnie, ma 16 miesięcy a dzisiaj jej ubrałam leginsy na rozmiar 98 w ogóle w ciągu paru dni tak urosła, widać po meblach
Co do odporności Hani to wiesz to w sumie ja od niej podłapałam, bo mała była 10 dni na antybiotyku zanim mnie złapało kup sobie ten syrop prenalen, ja tylko to brałam

Selenity, oby wyniki były dzisiaj ja piłam 75g

Ab_cd nie przejmuj się ciuszkami, zawsze można dokupić potem co potrzebne

KasiaB nie wiem jak gyros z kiszonymi, ja bym się bała zaryzykować

Widzę, że coraz więcej mamusiek zadowolonych z glukozy mówię Wam, najważniejsze jest dobre nastawienie

Co do wózków też zgadzam się, że każdy musi wybrać pod siebie, mi się np. 3kołowce po prostu nie podobają wizualnie a poza aspektami technicznymi, kwestia wyglądu wózka też jest dla mnie bardzo ważna

Trzymam bardzo mocno kciuki za dzisiejsze wizyty i czekam na wieści

[monijaaa]

Napisane przez agus7ia

My z córcią zaczynamy dziś 23 t

Gratuluje

Napisane przez wyleworwerowany

Witam,

Próbowałam przeczytać cały wątek zanim dołączę się do rozmowy, ale nie dam rady z każdą przeczytanią stroną wątek "puchnie" o kolejną w ten sposób do porodu bym się nie dołączyła do dyskusji...
A koniecznie chcę się pochwalić
Mam na imię Magdalena, mam 28 lat.
Wczoraj rozpoczął się 26tc
TP 04.05.2014 (czeka mnie nerwowa majówka)
Spodziewamy się z TŻ syna - z imieniem mamy mały problem. Do świąt byliśmy zgodni że będzie to Łukasz (zrobiłam ustępstwo ze względu na wyjątkową sytuację TŻ) Aż mnie mój ukochany zadziwił po świętach tekstem "To imię, które proponowałaś w sumie nie jest złe... Może jednak nazwiemy go inaczej?"
No i mamy problem-póki co mówię do maluszka 'Młody';-)

Chyba nie jestem stworzona do rodzenia dzieci. Bardzo pragnęłam dziecka, ale od początku ciąży mam same dolegliwości:/
Nerwowa praca przyczyniła się do tego, że od 05 grudnia siedzę na zwolnieniu. Jestem drobnej budowy ciała, mam potworne bóle kręgosłupa, jak na złość przytyłam ogromne ilości kilogramów (zanim zorientowałam się że jestem w ciąży- już było +2kg).
Na dodatek w zeszłym tygodniu miałam test obciążenia glukozą- i wyniki mnie nie zachwycają. Po 2h mam 142, przy normie 140...
Chciałam jeszcze wrócić do pracy ( w czwartek mam wizytę u ginekologa), ale jak przyjdzie mi mierzyć poziom glukozy po każdym posiłku to muszę się poważnie nad tym zastanowić. Dieta też mnie przeraża, bo ja cały czas głodna jestem :/

Ok nie smęcę. Tak naprawdę ogromnie się cieszę, że już w maju nasz skarb będzie już z nami

Mam nadzieję, że zostanę przyjęta do Waszej społeczności

Witaj

Napisane przez paulka0212

Wstawiam fotki ciuszków które dostałam, tylko jeden kaftanik różowy.
A jak będę miała dziewczynki to dostanę jeszcze ze 4 reklamówki różowych ciuszków
Nie wiem czy dam radę

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ciuszki sliczne. Zazdroszcze

[kasiab91]

Kasian - no właśnie też się tego boję
No ale chyba przygotuję wszystko i kupie wieczorem ogórki i ułożę

[janeczka7891]

Napisane przez Lucynka20xd

Gosiu kochana trzymam kciuki bedzie dobrze. Tak wogole to dzirn dobry. Jestem na badaniach juz godzine czekam wypilam glukoze I jest ok jak lemoniada hehe jeszcze godzina I bede miec drugie pobranie nie wiem czemu nie mam trzech tylko dwa
I trzymam kciuki za wizyty wszystkie dzis I oczywiscie reszcie gratuluje wypitej glukozy
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

masz takie same kubki smakowe jak ja

Napisane przez kasiab91

Dzień dobry...

Dobrze, że ten weekend się już skończył, jeszcze za dwa tygodnie sobota w szkole i mogę odpocząć.

Zaliczyłam egzamin i jestem mega zadowolona. Ale zmęczona też fest.
Sięgnę zaraz fileta do rozmrożenia i chyba się spać położę

Emilka
No i Gosia Ty też się trzymaj

Poproszę o kciuki od 17 dziś. Podobno wyniki mam nie fajne, no i to się mi zaczyna łączyć w całość czemu mam takie zawroty głowy.
Położna wczoraj je sprawdziła i nie są za fajne.
Kazała poprosić o skierowanie na jonogram, o strasznie zaczęły drętwieć mi ręce i nogi w ciągu dnia a w nocy dostaje silnych skurczy nóg
I to raczej wszystko przez to przeziębienie No i ciekawe jak te wody moje czy już ich więcej czy tak samo.


Grzejcie się dziewczynki w domu jak Was coś łapie

za wszystkie mamusie wizytujące ze mną

przeczytałam : sięgnę zaraz zenitu
i gratki za egzam

Napisane przez Seleniti

Dzień dobry

Się trochę załamałam :/ poszłam na badanie krwi zwykle wyniki mam za pare godzin, a dziś mi pani w rejestracji powiedziała, że będą jutro ewentualnie dziś około 17.. Mam nadzieję, że je dziś dostanę bo wieczorem mam wizytowac u mojej endo, a co ja zrobię bez wyników szczęściara ze mnie no nie ma co

Kochane mam pytanie jaką dawkę glukozy piłyście? Chyba dla wszystkich przy pierwszym podejściu jest taka sama, czy to ustala lekarz ?

Sent from my ST26i using Wizaz Forum mobile app

ja miałam 50g

Napisane przez ab_cd

Witam mamusie, ale ten weekend mi szybko zleciał nawet nie było czasu na internet. W sobote wybraliśmy sie do miasta obok, do sklepu dziecięcego i troche rzeczy kupilismy jeszcze dodatkowo była promocja. Ale powiem szczerze ze jestem zielona... całkowicie zielona. Te rozmiary na ubrankach nic mi nie mowia, nie mam pojecia jak kupować- w co bede ubierac latem, jesienia i zimą jaka rozmiarówke brać pod uwagę. Az mi głupio było bo bylismy z tesciami. A cała torbę ciuszkow dostalismy od kuzynki męża, ale jej synek był z grudnia wiec i tak cos bedzie trzeba dokupić. Dziś mam zamiar poczytać o tym bo jak narazie posegregowaliśmy ubranka, ktore dostaliśmy od najmniejszych do największych. Mamy w 3 pudłach wg miesiecy- 0-3, 3-6, i zimowe... Tak poza tym w ogole nie mamy jeszcze w mieszkaniu szaf i niestety ciuszki synka beda w pudelkach i w weekend w Pepco udało nam sie kupic takie sliczne plastikowe pudelka kolorowe z motywem jakiegos zwierzaka w sam raz do pokoju dzieciecego. Kupilismy rowniez takie półki materialowe do powieszenia (w pokoju szafy nie mamy tylko 2 takie wieksze wieszaki na ubrania). Tak wiec dzis bede przegladała internet i poglebiała wiedze na temat rozmiarow i ubranek dzieciecych...

Czy Wy juz kupujecie jakąs chemie kosmetyczna dla dzieci? Czy to jest zbyt wczesnie? Macie juz jakas firme z ktorej bedziecie korzystać? Mi w aptece polecano pharmaceris, z kolei ktos mi jeszcze polecał ziaje... ja sama jeszcze nie wiem co wybrac.

Nie wiem czy pisałam ale w tamtym tygodniu byłam na wizycie - 26 tydzien był i na wadze prawie 8kg do przodu. Wiec to chyba duzo.... :/ Pielegniarka tylko powiedziala, zeby przed snem nie jadla wiec chyba chciała cos zasugerować. W tygodniu musze isc na glukoze i inne zlecone badnia.

A no i musze sie pochwalić codziennie systematycznie pije sok z kiszonych buraków zobaczymy jaki efekt tego bedzie.

ja kupuje Oilatum do kapieli, octenisept do pepka i sudocrem albo bepanthen, no i sól fizjologiczna.

Napisane przez mszpilka

Dzień dobry!
czy ktoś mnie jeszcze pamięta?

Czytam was ale strasznie szybko i dożo piszecie i ciągle się obawiam ze za Wami nie nadążę.
Przyjmiecie córkę marnotrawną?

Ja od Świąt jestem w domu na L4 więc niby czasu więcej.
Niby...

Młody w brzuchu rośnie, nawet nie wiem ile teraz mierzy bo mój gin nie robi często usg, ostatnie miałam połówkowe ponad miesiąc temu. Glukozę piłam tuż przed Wigilią, wyniki ok.

no oczywiście, ze pamiętamy Ja sama często jestem w tyle, tzn. czytam ale nie udzielam się tak często.

Napisane przez wyleworwerowany

Witam,

Próbowałam przeczytać cały wątek zanim dołączę się do rozmowy, ale nie dam rady z każdą przeczytanią stroną wątek "puchnie" o kolejną w ten sposób do porodu bym się nie dołączyła do dyskusji...
A koniecznie chcę się pochwalić
Mam na imię Magdalena, mam 28 lat.
Wczoraj rozpoczął się 26tc
TP 04.05.2014 (czeka mnie nerwowa majówka)
Spodziewamy się z TŻ syna - z imieniem mamy mały problem. Do świąt byliśmy zgodni że będzie to Łukasz (zrobiłam ustępstwo ze względu na wyjątkową sytuację TŻ) Aż mnie mój ukochany zadziwił po świętach tekstem "To imię, które proponowałaś w sumie nie jest złe... Może jednak nazwiemy go inaczej?"
No i mamy problem-póki co mówię do maluszka 'Młody';-)

Chyba nie jestem stworzona do rodzenia dzieci. Bardzo pragnęłam dziecka, ale od początku ciąży mam same dolegliwości:/
Nerwowa praca przyczyniła się do tego, że od 05 grudnia siedzę na zwolnieniu. Jestem drobnej budowy ciała, mam potworne bóle kręgosłupa, jak na złość przytyłam ogromne ilości kilogramów (zanim zorientowałam się że jestem w ciąży- już było +2kg).
Na dodatek w zeszłym tygodniu miałam test obciążenia glukozą- i wyniki mnie nie zachwycają. Po 2h mam 142, przy normie 140...
Chciałam jeszcze wrócić do pracy ( w czwartek mam wizytę u ginekologa), ale jak przyjdzie mi mierzyć poziom glukozy po każdym posiłku to muszę się poważnie nad tym zastanowić. Dieta też mnie przeraża, bo ja cały czas głodna jestem :/

Ok nie smęcę. Tak naprawdę ogromnie się cieszę, że już w maju nasz skarb będzie już z nami

Mam nadzieję, że zostanę przyjęta do Waszej społeczności

witaj , fajny nick

---------- Dopisano o 11:13 ---------- Poprzedni post napisano o 11:11 ----------

Kasian wymyśliłam, że zaaplikuję w te miejsce naszewkę, tzn. taką koronkę ozdobną tylko szukam coś w srebrnym kolorze

[carolyna86]

Napisane przez karolkya

Dziewczyny jak wy rozpoznajecie ten twardy brzuch bo mi się on bardzo często wydaje twardy... ale nie boli przy tym tylko jest taki naciągnięty i napompowany jakby, nie wiem jak to opisać..... dziś w nocy za to miałam wrażenie jakby mała mnie kopała gdzieś w szyjkę albo tam w dół bo tak kuło... strasznie się martwię takimi rzeczami i mam nadzieję, ze to nic strasznego...

taki jakby skóra zaraz miałaby ci pęknąć ja wieczorem właśnie tak mam, ale mój twardy nie jest

Napisane przez paulka0212

Wstawiam fotki ciuszków które dostałam, tylko jeden kaftanik różowy.
A jak będę miała dziewczynki to dostanę jeszcze ze 4 reklamówki różowych ciuszków
Nie wiem czy dam radę

ulala, pokaźne podarunki



a ja właśnie wróciłam od dermy, coś mi wyskoczyło na brodzie (jedna zmiana) z jakieś 1,5tyg.temu i zamiast schodzić to się rozmnożyło lekarka stwierdziła że to taki zmiany gronkowcowate i przepisała krem, jak w tydzień nie zacznie schodzić to mam się ponownie zgłosić do niej

[paulka0212]

Napisane przez wyleworwerowany

Witam,

Próbowałam przeczytać cały wątek zanim dołączę się do rozmowy, ale nie dam rady z każdą przeczytanią stroną wątek "puchnie" o kolejną w ten sposób do porodu bym się nie dołączyła do dyskusji...
A koniecznie chcę się pochwalić
Mam na imię Magdalena, mam 28 lat.
Wczoraj rozpoczął się 26tc
TP 04.05.2014 (czeka mnie nerwowa majówka)
Spodziewamy się z TŻ syna - z imieniem mamy mały problem. Do świąt byliśmy zgodni że będzie to Łukasz (zrobiłam ustępstwo ze względu na wyjątkową sytuację TŻ) Aż mnie mój ukochany zadziwił po świętach tekstem "To imię, które proponowałaś w sumie nie jest złe... Może jednak nazwiemy go inaczej?"
No i mamy problem-póki co mówię do maluszka 'Młody';-)

Chyba nie jestem stworzona do rodzenia dzieci. Bardzo pragnęłam dziecka, ale od początku ciąży mam same dolegliwości:/
Nerwowa praca przyczyniła się do tego, że od 05 grudnia siedzę na zwolnieniu. Jestem drobnej budowy ciała, mam potworne bóle kręgosłupa, jak na złość przytyłam ogromne ilości kilogramów (zanim zorientowałam się że jestem w ciąży- już było +2kg).
Na dodatek w zeszłym tygodniu miałam test obciążenia glukozą- i wyniki mnie nie zachwycają. Po 2h mam 142, przy normie 140...
Chciałam jeszcze wrócić do pracy ( w czwartek mam wizytę u ginekologa), ale jak przyjdzie mi mierzyć poziom glukozy po każdym posiłku to muszę się poważnie nad tym zastanowić. Dieta też mnie przeraża, bo ja cały czas głodna jestem :/

Ok nie smęcę. Tak naprawdę ogromnie się cieszę, że już w maju nasz skarb będzie już z nami

Mam nadzieję, że zostanę przyjęta do Waszej społeczności

Napisane przez mszpilka

Dzień dobry!
czy ktoś mnie jeszcze pamięta?

Czytam was ale strasznie szybko i dożo piszecie i ciągle się obawiam ze za Wami nie nadążę.
Przyjmiecie córkę marnotrawną?

Ja od Świąt jestem w domu na L4 więc niby czasu więcej.
Niby...

Młody w brzuchu rośnie, nawet nie wiem ile teraz mierzy bo mój gin nie robi często usg, ostatnie miałam połówkowe ponad miesiąc temu. Glukozę piłam tuż przed Wigilią, wyniki ok.

Witam mamusie