Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI - Strona 29 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-01-20, 13:11   #841
inutil
Zakorzenienie
 
Avatar inutil
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: bdg
Wiadomości: 5 679
GG do inutil
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Cytat:
Napisane przez eseska Pokaż wiadomość
INUTIL! brawo!!!klaski :Ty tak fajnie pieczesz może zalozyłabys bloga z Twoimi wypiekami?

myślałam kiedyś o tym, ale chyba nie jestem na tyle systematyczna, żeby regularnie pisać :/
__________________
[*] 10.01.2011
[*] 10.03.2015
inutil jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-20, 13:14   #842
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Juleczku 100 lat!
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-20, 13:16   #843
Hosenka*
Zakorzenienie
 
Avatar Hosenka*
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 457
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;44702602]Dziewczyny ja kompletnie nie umiem zrozumieć tego, co się stało w tym szpitalu we Włocławku.
Dlaczego nie zrobiono USG? Przecież każdy ginekolog potrafi je zrobić.
Dlaczego nie zrobiono cc? Przecież w szpitalu, na IP ginekologicznej musi być chociaż jeden lekarz na dyżurze, który umie to zrobić!

U nas w szpitalu robiono cc przy skokach ciśnienia i o 5 nad ranem.
Na USG chodziłam i o 21, a zdarzało się, że i o 22. KTG to samo, czasami inne dziewczyny już spały, a maszyna leciała.

O co tam poszło? Dlaczego zwlekano?
Ten szpital ma II stopień referencyjności, więc poradziłby sobie z takim przypadkiem [/QUOTE]
Też tego nie potrafię zrozumieć. Jak to nie było kompetentnego lekarza do zrobienia usg? To kto tam pracuje w takim razie?
__________________

Instagram

W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu
Hosenka* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-20, 13:23   #844
jana
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 399
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
Zdasz relacje i wrażenia z wizyty
No ba! Pewnie ze tak!
__________________
listopad 2012 ... skończył się cud

...mały chłopiec czeka na kwiecień
jana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-20, 13:39   #845
eseska
Zakorzenienie
 
Avatar eseska
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 086
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;44702416]W pajacach.
Ale ja jestem z mam (mniejszości mam), które tak małym dzieciom nie zmieniają ubranek na nocne. Oczywiście codziennie zmieniam mu ubranie, ale jak nie zasika, to potem chodzi w dzień w tym, w czym spał. [/QUOTE] jak Zosia była malutka tez tak robiłam potem już zmieniałam na dzienne i nocne. i pajace to tez mój hit - jeszcze półśpiochy lubiłam

Cytat:
Napisane przez inutil Pokaż wiadomość
Hej!

witamy się tortem i kawą/soczkiem/mleczkiem i czym kto woli.

Jul o 8.30 skończył 2 lata. Ciężko mi w to uwierzyć.

A to mój dwulatek dzisiaj z racji urodzin obiad robi Julek
JULECZKO! sto lat!! Sto lat!!!!!!!!!!!!! ale z Ciebie już duzy chłopczyk i jak mamie w obiadku pomagasz!
Cytat:
Napisane przez inutil Pokaż wiadomość

myślałam kiedyś o tym, ale chyba nie jestem na tyle systematyczna, żeby regularnie pisać :/
a musi być regularnie? pieczesz/ robisz coś- opisujesz!
__________________
] Kubuś 16.09.2011 (8 tc)
Tyś dał....Tyś wziął.....
a serce płacze....

ZOSIA
eseska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-20, 13:41   #846
Maga83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Inutil wszystkiego najlepszego dla Julka
Kundzia do naleśników do ciasta daję trochę oleju holle i później smaze bez tłuszczu. A te tortille to do lodówki na trochę klase. Nie zapiekam
Pani lecimy z Poznania
Esianie pamiętam jaki hotel. Ale jest przyjazdny dla rodzin.30km od lotniska
Berbie Olek będzie miał półtora roku
Elizamy też wcześniej rozrywkowi byliśmy. Wakacje, narty, imprezy. ...ale wymagające dziecko wszystko zmieniło
__________________

Maga83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-20, 13:51   #847
Kubek29
Zadomowienie
 
Avatar Kubek29
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 759
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Cytat:
Napisane przez elizabarbara Pokaż wiadomość
O tych wszystkich badaniach dzieci po porodzie to juz decyduje szpitalny neonatolog? Dobrze rozumuje?
tak.

Cytat:
Napisane przez elizabarbara Pokaż wiadomość
Ja zamierzam z blizniakami nad morze w tym roku jechac
odwaznie

bede wypatrywac mamy z blizniakami na zachodnim wybrzezu, bo tez sie wybieramy

Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
Dziewczyny nie pisałam tu chyba o tym ale u mnie pod koniec porodu były zielone wody.Oni stwierdzili że było już zakażenie wewnętrz maciczne i z tego mały miał potem podwyższone białko we krwi.Jak tż był zapisać małego w przychodni spotkał mojego gina.Rozmawiali i mój gin powiedział że wody były zielone bo za długo mnie z cukrzycą przetrzymali po terminie(4 dni).Mówił że zielone wody to mały musiał być już niedotleniony.Tak sobie czasem myśle co by było gdyby się nie zaczeło a oni by mnie dalej trzymali...
Piszesz, że pod koniec porodu zielone... jakie byly na poczatku, czyste?
A ile dni Dominik dostawał antybiotyk?

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość

wiesz - myślę, że myśl tworzy rzeczywistość więc wiem, że wszystko będzie po Twojej myśli


całe życie szukam fryzjera idealnego.

normalnie śmiać mi się chciało, że ideał ideałem jak siódma góra daleko
-a ja mysle, ze macierzynstwo zmienia rzeczyswistosc. wszystko zmienia.
-ja tez ale to chyba nierealne
-piekne!

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;44702416]W pajacach.
Ale ja jestem z mam (mniejszości mam), które tak małym dzieciom nie zmieniają ubranek na nocne. Oczywiście codziennie zmieniam mu ubranie, ale jak nie zasika, to potem chodzi w dzień w tym, w czym spał.
Ale wiem, że przeważnie dziewczyny zakładają dzieciom coś innego do spania jako piżamkę.
Dla mnie pajac to strój idealny na dzień i na noc. Wszystko pochowane, nic nie wyłazi, nic nie uwiera.

.[/QUOTE]
Ja tez tak robie, po kapieli nowy bodziak i pajac [czasem body i polspiochy], rano juz nie zmieniam. Chyba ze obsra obiska, obslini, uleje... Czasem jest dzien, ze do wieczora w tym samym "chodzi", czasem dzien ze 5 razy sie przebieramy.

Rozpaczam, ze niedlugo bedzie wygadal w pajachach w dzien gloopio. i trezba bedzie za innymi ubrankami sie rozgladac.
Teraz nois 62, na 68 nakupilam mu pajacow jeszcze, ale pozniej to juz chyba pajace w dzien nie bardzo?

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;44702602]

O co tam poszło? Dlaczego zwlekano?
:[/QUOTE]


---------- Dopisano o 14:51 ---------- Poprzedni post napisano o 14:45 ----------

A my juz po nerurologu. Odruchy, napiecie w normie. Tylko ta asymetria ulozeniowa wymaga rehabilitacji. Rosnie szybko i sobie dlatego z nia nie radzi i raczej sam nie poradzi.
W piatek idziemy na pierwsze spotkanie z rehabilitantem.
Neurolog pochwalila Tymka, ze mega spostrzegawczy i kontaktowy ale ze widac ze bardzo wymagajacy


Noc mielsimy przekichana. PObudki co 1,5h. Myslalam ze sobie w leb strzele. [a bylo przez jakies dwa tyg ostanie tak pieknie, wstawal raz, max dwa
Spaaaaaaaaaac!

Edytowane przez Kubek29
Czas edycji: 2014-01-20 o 13:55
Kubek29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-20, 13:53   #848
Maga83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Cytat:
Napisane przez Kubek29 Pokaż wiadomość
Rozpaczam, ze niedlugo bedzie wygadal w pajachach w dzien gloopio. i trezba bedzie za innymi ubrankami sie rozgladac.
Wiele mam bardzo szybko ubiera w inne ubranka. U nas Olek też długo chodził w pajacach, bo mi go było wygodnie tak nosi, nic się nie zawijało

Esia znalazłam nasz hotel http://www.holidaycheck.pl/hi/0f1e34...0-70ca0bb7641d
__________________

Maga83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-20, 13:56   #849
elizabarbara
Zakorzenienie
 
Avatar elizabarbara
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: far far east ...
Wiadomości: 6 814
GG do elizabarbara
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
wow.
przy Tobie czuję, że gnuśnieję
moi rodzice też aktywni, ale jednak nie z niemowlakiem.
Moi rodzice byli mocno aktywni. Ja sie urodzilam 2 czerwca, a w grudniu juz bylam z rodzicami na nartach w zakopcu
Nie zjezdzalam, ino grzecznie w wozie spalam. A jak mialam juz rok to najpierw miesiac nad morzem a potem autem w Bulgarii.. I tak caly czas. Odkad pamietam, wszedzie mnie zabierali..

Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
Masz bardzo zdrowe podejście
Staram sie, bo wiesz, jak sie czesto gdzies wyjezdza, a pojawia sie dzieci i z tego rezygnujesz, to potem zawsze pojawiaja sie pretensje i mysli, nawet takie, o ktore w zyciu bysmy sie nie podejrzewaly..
Mozna miec nawet zal, ze przez dziecko musisz calkowicie zmienic swoje zycie.. Moim zdaniem da sie wszystko ogarnac. O ile sie komus chce. A mnie sie chce i juz

Cytat:
Napisane przez anitaxas Pokaż wiadomość
J
Elizka co do III usg, to już pisałam, że umówiłam się i u mnie wypada na koniec 29tc.. i sama nie wiem czy to nie za wcześnie.. Chyba dzisiaj jeszcze zadzwonię do kliniki i zapytam czy lepiej ten koniec 29tc czy koniec 32tc. Bo tylko takie opcje mam do wyboru z uwagi na terminy wizyt.
U mnie lekarz prowadzący nie widzi wskazania do tego usg, ale ja i tak je wykonam.
Kochana tu nie potrzeba wskazan, to rutynowe usg 3 trymestru, kazdy powinien je miec. To bardzo wazne usg. Sprawdza czy wszystkie narządy dobrze sie rozwijaja, czy nie ma zastojów albo IUGR ...
Ja sie chyba w 31 tc zapisze.. Jeszcze zobacze co mi jutro powie moja prowadzaca na wizycie i od tego uzaleznie dzien usg.


Cytat:
Napisane przez inutil Pokaż wiadomość
Eliza nie wiem jak to jest z bliźniakami, ale my byliśmy z Julkiem jak miał 5 miesięcy w Hiszpanii na wakacjach (jedna strona samolotem, druga samochodem (ponad doba) i było super. Zero problemów takich, które by nas zniechęciły do dalszego podróżowania. Mimo, że nawet z nim zaliczyliśmy tam lekarza w poprzednie wakacje też byliśmy, też fajnie. Do tego podróż samolotem teraz na święta. U nas często wyjazdy spontaniczne, w sobotę wieczorem wymyślamy sobie wyjazd do Gdańska na przykład = 2h jazdy. Nigdy nie było problemu. Ale wierzę, że to w dużej mierze zależy od dziecka



A to mój dwulatek dzisiaj z racji urodzin obiad robi Julek
Szacunek i wielkie brawa Tez zamierzam wszedzie ze swoimi dziecmi podrózowac

Wszystkiego najlepszego dla Julka !!! STO LAT

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;44702602]Dziewczyny ja kompletnie nie umiem zrozumieć tego, co się stało w tym szpitalu we Włocławku.
Dlaczego nie zrobiono USG? Przecież każdy ginekolog potrafi je zrobić.
Dlaczego nie zrobiono cc? Przecież w szpitalu, na IP ginekologicznej musi być chociaż jeden lekarz na dyżurze, który umie to zrobić!

U nas w szpitalu robiono cc przy skokach ciśnienia i o 5 nad ranem.
Na USG chodziłam i o 21, a zdarzało się, że i o 22. KTG to samo, czasami inne dziewczyny już spały, a maszyna leciała.

O co tam poszło? Dlaczego zwlekano?
Ten szpital ma II stopień referencyjności, więc poradziłby sobie z takim przypadkiem [/QUOTE]
O ile wiem, nie bylo lekarza ktory umial usg dopplerowskie wykonac, a takie wlasnie bylo potrzebne..
Niestety smutnym faktem jest to, ze o ile prawie kazdy lekarz gin umie wykonac usg pomiarow dziecka itp, to nie kazdy ma wiedze zeby dopplera zrobic (to dosc trudne i skomplikowane usg)...

Cytat:
Napisane przez Maga83 Pokaż wiadomość
Elizamy też wcześniej rozrywkowi byliśmy. Wakacje, narty, imprezy. ...ale wymagające dziecko wszystko zmieniło
Na pewno masz raccje
Ja uwzam jednak, ze da sie dziecko przystosowac do trybu zycia rodzicow.. Przynajmniej wszyscy znajomi, ktorzy sie tego zadania podjeli, osiagneli sukces.

Cytat:
Napisane przez Kubek29 Pokaż wiadomość
tak.


odwaznie

bede wypatrywac mamy z blizniakami na zachodnim wybrzezu, bo tez sie wybieramy
Mozna sie zawsze zgrać Ja planuje Mielno albo Kolobrzeg
__________________
25.II.2014. Emilka i Natalka
30.X.2012 [*]Aleksander


WYMIANKA
elizabarbara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-20, 13:59   #850
Hosenka*
Zakorzenienie
 
Avatar Hosenka*
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 457
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Ja tez nie ubieram nic specjalnie na noc. Przeważnie zmieniam wieczorem i w tym jest przez dzień. A kapiemy raz w tygodniu.
__________________

Instagram

W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu
Hosenka* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-20, 14:01   #851
Maga83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Cytat:
Napisane przez elizabarbara Pokaż wiadomość
Ja uwzam jednak, ze da sie dziecko przystosowac do trybu zycia rodzicow.. Przynajmniej wszyscy znajomi, ktorzy sie tego zadania podjeli, osiagneli sukces.
U moich wszystkich znajomych też tak jest, więc my już na zeszłoroczne wakacje mieliśmy w planach wakacje zagraniczne, teraz zimą mieliśmy na narty jechac, a jednak jak się Olek pojawił, to się okazało że nie ma szans. I że to my się musimy do Olka dostosowac.
__________________

Maga83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-20, 14:12   #852
Hosenka*
Zakorzenienie
 
Avatar Hosenka*
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 457
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Cytat:
Napisane przez Maga83 Pokaż wiadomość
U moich wszystkich znajomych też tak jest, więc my już na zeszłoroczne wakacje mieliśmy w planach wakacje zagraniczne, teraz zimą mieliśmy na narty jechac, a jednak jak się Olek pojawił, to się okazało że nie ma szans. I że to my się musimy do Olka dostosowac.
A nie macie z kim zostawić dziecka?

My czekamy na śnieg bo chcemy przynajmniej raz jechać na narty. A Kacper spędzi wtedy dzień u dziadków.
__________________

Instagram

W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu
Hosenka* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-20, 14:15   #853
elizabarbara
Zakorzenienie
 
Avatar elizabarbara
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: far far east ...
Wiadomości: 6 814
GG do elizabarbara
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Cytat:
Napisane przez Hosenka* Pokaż wiadomość
Ja tez nie ubieram nic specjalnie na noc. Przeważnie zmieniam wieczorem i w tym jest przez dzień. A kapiemy raz w tygodniu.
Kapiesz raz na tydzien?

Cytat:
Napisane przez Maga83 Pokaż wiadomość
U moich wszystkich znajomych też tak jest, więc my już na zeszłoroczne wakacje mieliśmy w planach wakacje zagraniczne, teraz zimą mieliśmy na narty jechac, a jednak jak się Olek pojawił, to się okazało że nie ma szans. I że to my się musimy do Olka dostosowac.
No tak, zalezy jak kto sobie zorganizuje
Jedni dostosowuja sie do dziecka, inni dziecko dostosowuja do siebie

Cytat:
Napisane przez Hosenka* Pokaż wiadomość
A nie macie z kim zostawić dziecka?

My czekamy na śnieg bo chcemy przynajmniej raz jechać na narty. A Kacper spędzi wtedy dzień u dziadków.
O wlasnie, dziadkowie to bardzo dobra instytucja )))
Jak sie kp to mozna zostawic mleka mrozonego, a jak sie karmi mm to juz zupelnie nie ma problemu
Moja kolezanka pierwszy raz swoja corke zostawila u dziadkow na 4 dni, jak mloda miala miesiac
I nic sie nie stalo
__________________
25.II.2014. Emilka i Natalka
30.X.2012 [*]Aleksander


WYMIANKA
elizabarbara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-20, 14:18   #854
Maga83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Cytat:
Napisane przez Hosenka* Pokaż wiadomość
A nie macie z kim zostawić dziecka?
Mamy. Ale mi chodzi o taki wypad na tydzień, planowaliśmy że pojedziemy z Olkiem, np do Włoch. Na jeden dzień to możemy sami jechac co zresztą mamy w planach niedługo
__________________

Maga83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-20, 14:20   #855
elizabarbara
Zakorzenienie
 
Avatar elizabarbara
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: far far east ...
Wiadomości: 6 814
GG do elizabarbara
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Cytat:
Napisane przez Maga83 Pokaż wiadomość
Mamy. Ale mi chodzi o taki wypad na tydzień, planowaliśmy że pojedziemy z Olkiem, np do Włoch. Na jeden dzień to możemy sami jechac co zresztą mamy w planach niedługo
Jak moi rodzice ponad 30 lat temu dali rade mnie polroczna wziac na narty do zakopca na tydzien to i Wy powinniscie dac rade
__________________
25.II.2014. Emilka i Natalka
30.X.2012 [*]Aleksander


WYMIANKA
elizabarbara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-20, 14:23   #856
Maga83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Cytat:
Napisane przez elizabarbara Pokaż wiadomość
Moja kolezanka pierwszy raz swoja corke zostawila u dziadkow na 4 dni, jak mloda miala miesiac
I nic sie nie stalo
No bo co by się miało stac. Chociaż ja bym tak nie umiała. Tym bardziej, że Olek się wydzierał, to aż mi głupio było komuś go zostawiac

---------- Dopisano o 15:23 ---------- Poprzedni post napisano o 15:21 ----------

Cytat:
Napisane przez elizabarbara Pokaż wiadomość
Jak moi rodzice ponad 30 lat temu dali rade mnie polroczna wziac na narty do zakopca na tydzien to i Wy powinniscie dac rade
Mam nadzieję, że jak się pojawią dziewczynki, to będę takie grzeczne, że nadal będziesz tak mówiła
__________________

Maga83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-20, 14:28   #857
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Cytat:
Napisane przez inutil Pokaż wiadomość
Jul o 8.30 skończył 2 lata. Ciężko mi w to uwierzyć.
Wszystkiego najlepszego
Cytat:
Napisane przez Kubek29 Pokaż wiadomość

Piszesz, że pod koniec porodu zielone... jakie byly na poczatku, czyste?
A ile dni Dominik dostawał antybiotyk?


[/COLOR]A my juz po nerurologu. Odruchy, napiecie w normie. Tylko ta asymetria ulozeniowa wymaga rehabilitacji. Rosnie szybko i sobie dlatego z nia nie radzi i raczej sam nie poradzi.
W piatek idziemy na pierwsze spotkanie z rehabilitantem.
Neurolog pochwalila Tymka, ze mega spostrzegawczy i kontaktowy ale ze widac ze bardzo wymagajacy
Jak zaczeły mi odchodzić o 3:00 to były z krwią.Mówili że to z otwierającej szyjki.
Antybiotyk miał dożylnie przez 5 dni.

Mam nadzieje że rehabilitacja szybko pomoże


Co do tematu podróży.Moim zdaniem jak się chce to da się wszystko zrobić z dzieckiem
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-20, 14:30   #858
Hosenka*
Zakorzenienie
 
Avatar Hosenka*
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 457
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Eliza
Tak, kąpiemy raz w tygodniu, po co częściej? Buzię myjemy codziennie, pupa jest myta kilka razy, jak jest duza kupa to zamiast chusteczki używamy mokrej tetrowki.

A propos kup, to Kacper nie lubi czegoś to zjadłam/jem bo od soboty kupy smierdza drożdżami, a kolor i konsystencja są bez zmian. Nie wiem co to mogło być, bo cały czas jem w zasadzie to samo. Najpierw myślałam, że to może po mannie z truskawkami, ale chyba od piątku te truskawki powinny już "zejść" ze mnie?

A właśnie. Jak zrobic manne na slodko na gęsto? Nigdy nie robiłam i nie mam pojęcia jakie dać proporcje mleka i kaszy, żeby nie wyszła zupa mleczna
__________________

Instagram

W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu
Hosenka* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-20, 14:30   #859
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Cytat:
Napisane przez anitaxas Pokaż wiadomość



Pani ale rozumiem, że efekt Cię usatysfakcjonował??
mnie satysfakcjonuje jak rano dam radę dwóch pędzli użyć a nie malować się palcem. także spadły mi oczekiwania od życia

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;44702416]
Dla mnie pajac to strój idealny na dzień i na noc. Wszystko pochowane, nic nie wyłazi, nic nie uwiera. [/QUOTE]na początku też tak robiłam. jak nie ulał w dzień, to do wieczora był w tym samym. ale potem przyszły upały i najczęściej był w samym bodziaku - i w dzień, i w nocy (mam egzemplarz bardzo czuły na upały; jedną noc spędziliśmy na balkonie, bo mu w domu było za gorąco). i wtedy łatwiej mi było wciągnąć dresik na bodziaka (w razie zmiany aury). czasem chodził w pajacu w dzień, ale jakoś bieliźniarsko wyglądał
mnie się wydaje, że wszystko zależy od dziecka (jak we wszystkim) - znam dzieci które od maluszka noszą dżinsy i bezrękawniki na koszulę i się nie denerwują.

ale oprócz kwestii indywidualnych jest też sezonowość. jednak każda pora roku ma swoje wymagania, ale i każde dziecko jest w innym wieku wtedy...

Cytat:
Napisane przez inutil Pokaż wiadomość
Już teraz marzy mi się praca (ale a) strasznie ciężko znaleźć b) nie wiem co chcę robić.
a wysyłasz cv czy punkt b) to wyklucza?

Cytat:
Napisane przez inutil Pokaż wiadomość
Co do la mamy to właśnie dziś doszła paczka i krew mnie zalewa, bo taką bluzę jestem w stanie uszyć sama na maszynie nie mówiąc o czapkach czy spodniach ;-)
aaa, to ja myślałam, że Wy już mieliście...
hehe, no proste są te rzeczy. akurat komin jest chyba najbardziej skomplikowany. a spodnie są po prostu dizajnowskie ale fakt, gdybym potrafiła - sama bym takie zrobiła.

Cytat:
Napisane przez inutil Pokaż wiadomość
a nie lepiej upiec tort samemu? Będziesz wiedziała na 100% że jest eko
tylko dla mnie (dla dziecka ) - cukier ble, masło (w ilościach tortowych) ble, kakao wykluczone, orzechy też... dżem tylko nie słodzony. w sumie to chyba Torres będzie miał urodzinową kaszę na gęsto ze świeczką
wiem, że przesadzam...

Cytat:
Napisane przez inutil Pokaż wiadomość
po wizycie w byle jakim salonie gdzie pani "fryzjerka" ścięła mi ją dwoma ruchami i nawet włosów z twarzy nie wytarła i jeszcze chciała za to pieniądze.
sorry ale

Cytat:
Napisane przez inutil Pokaż wiadomość
kiedyś któraś pisała o kuchni dla malucha, czy kupowała któraś? Bo ja szukam właśnie.
Flow. Flow, jak podczytujesz się odezwij ale, po fotach, to Morfik mega zadowolony

Cytat:
Napisane przez Maga83 Pokaż wiadomość
...ale wymagające dziecko wszystko zmieniło
jak to się nie da wszystkiego przewidzieć... u nas nie jest aż tak, ale też się zmieniło. chyba się nie da inaczej. choć myślę, że jak dzieć nie-cycowy, to jednak może mniej się to odczuwa?

Cytat:
Napisane przez Kubek29 Pokaż wiadomość
-ja tez ale to chyba nierealne
a ja wciąż walczę o takiego... ale tracę nadzieję nawet znalazłam laskę idealną, ale się zaprzyjaźniłyśmy i przestała być (fryzjerką) idealną (nie toleruję odwalania pracy wobec znajomych - bo znajomy zrozumie, że kawa, że ciacho, że skoczę do kiosku, że sobie też farbę nałożę...)

Cytat:
Napisane przez Kubek29 Pokaż wiadomość
Neurolog pochwalila Tymka, ze mega spostrzegawczy i kontaktowy


no i łączę się w bólu nockowym. muszę kminić temat nocny... bo mój już na bank nie potrzebuje jeść tak często w nocy. a że ja się boję akcji, więc odwlekam temat :/
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-20, 14:32   #860
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Inutil JUL jest śliczny i jaki już dorosły!! i wszystkiego do dobrego dla Niego a przedewszystkim duuuużo ZDROWIA!!!

PERSE szczerze mówiąc ja sama tego nie pojmuję! Jak mogli do tego dopuścić! Zabiłabym tych lekarzy....rodzice mieli wszystko gotowe, czekali na ten CUD 5 lat a tu takie coś....przecież ciąża bliźniacza to nie jest zwykła ciąża! Jest ciążą wyższego ryzyka!!
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK

Edytowane przez agatkaa1
Czas edycji: 2014-01-20 o 15:17
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-20, 14:36   #861
elizabarbara
Zakorzenienie
 
Avatar elizabarbara
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: far far east ...
Wiadomości: 6 814
GG do elizabarbara
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Cytat:
Napisane przez Maga83 Pokaż wiadomość
No bo co by się miało stac. Chociaż ja bym tak nie umiała. Tym bardziej, że Olek się wydzierał, to aż mi głupio było komuś go zostawiac
Mam nadzieję, że jak się pojawią dziewczynki, to będę takie grzeczne, że nadal będziesz tak mówiła
Ja tez mam taką nadzieje

Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
Wszystkiego najlepszego


Jak zaczeły mi odchodzić o 3:00 to były z krwią.Mówili że to z otwierającej szyjki.
Antybiotyk miał dożylnie przez 5 dni.

Mam nadzieje że rehabilitacja szybko pomoże


Co do tematu podróży.Moim zdaniem jak się chce to da się wszystko zrobić z dzieckiem
Izus, ja sie w ogole dziwie.. Bo przeciez jest prikaz ze cięzarówkom z cukrzycą wczesniej trzeba ciąze rozwiązywac.. W okolicach 38tc.. Wlasnie ze wzgledu na te zatrucia i zielone wody...
Wiesz, w tym szpitalu kliniczym, w ktorym lezalam kilka razy bylo bardzo duzo lasek z cukrzyca i nie spotkalam sie zeby ktorakolwiek z nich dociagnela do 40tc. Albo bylo wczesniejsze cc, albo wywolywanie porodu sn..
Ale pewnie co szpital to obyczaj...

Cytat:
Napisane przez Hosenka* Pokaż wiadomość
Eliza
Tak, kąpiemy raz w tygodniu, po co częściej? Buzię myjemy codziennie, pupa jest myta kilka razy, jak jest duza kupa to zamiast chusteczki używamy mokrej tetrowki.

A propos kup, to Kacper nie lubi czegoś to zjadłam/jem bo od soboty kupy smierdza drożdżami, a kolor i konsystencja są bez zmian. Nie wiem co to mogło być, bo cały czas jem w zasadzie to samo. Najpierw myślałam, że to może po mannie z truskawkami, ale chyba od piątku te truskawki powinny już "zejść" ze mnie?
Podoba mi sie pomysl z tym kąpaniem
Aczkolwiek jak czytam rozne fora (nawet tu u nas), to dziewczyny pisza ze raczej codziennie kąpia dzieciaczki, tworząc z tego tak jakby rytual ... Ze niby kąpiel, a potem spanie I ze dzieciaki sie do tego przyzwyczajają

Mnie z kolei wydaje sie ze dziecka nie powinno sie codziennie kąpac ze wzgledu na ta dobroczynna warstwe na skorze, ktora sie sciera przez czeste kąpiele

Ale ja sie nie znam, jeszcze dziecka n ie posiadam

Ide sobie polezec, milego popoludnia dziewczęta
__________________
25.II.2014. Emilka i Natalka
30.X.2012 [*]Aleksander


WYMIANKA
elizabarbara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-20, 14:37   #862
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Cytat:
Napisane przez elizabarbara Pokaż wiadomość
No tak, zalezy jak kto sobie zorganizuje
Jedni dostosowuja sie do dziecka, inni dziecko dostosowuja do siebie
wow. muszę sobie chyba gdzieś zapisać

Cytat:
Napisane przez elizabarbara Pokaż wiadomość
Jak sie kp to mozna zostawic mleka mrozonego
nie uogólniaj. jeden może, drugi nie może. jedno dziecko na to pozwoli, inne nie.
to tak jak moja t. mówi: "ciąża nie choroba". uogólnienia dają czasem mocno w mordę.
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-20, 14:39   #863
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Cytat:
Napisane przez jana Pokaż wiadomość
No ba! Pewnie ze tak!
na którą masz?? w takim razie czekam...ja też mam wizytę w czwartek....


Cytat:
Napisane przez elizabarbara Pokaż wiadomość
Mozna sie zawsze zgrać Ja planuje Mielno albo Kolobrzeg
Kołobrzeg zrobił na mnie pozytywne wrażenie (byłam pierwszy raz nad morzem...) ale podobno piękna jest Łeba i wydmy
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-20, 14:50   #864
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Cytat:
Napisane przez elizabarbara Pokaż wiadomość

Izus, ja sie w ogole dziwie.. Bo przeciez jest prikaz ze cięzarówkom z cukrzycą wczesniej trzeba ciąze rozwiązywac.. W okolicach 38tc.. Wlasnie ze wzgledu na te zatrucia i zielone wody...
Wiesz, w tym szpitalu kliniczym, w ktorym lezalam kilka razy bylo bardzo duzo lasek z cukrzyca i nie spotkalam sie zeby ktorakolwiek z nich dociagnela do 40tc. Albo bylo wczesniejsze cc, albo wywolywanie porodu sn..
Ale pewnie co szpital to obyczaj...

Podoba mi sie pomysl z tym kąpaniem
Aczkolwiek jak czytam rozne fora (nawet tu u nas), to dziewczyny pisza ze raczej codziennie kąpia dzieciaczki, tworząc z tego tak jakby rytual ... Ze niby kąpiel, a potem spanie I ze dzieciaki sie do tego przyzwyczajają

Mnie z kolei wydaje sie ze dziecka nie powinno sie codziennie kąpac ze wzgledu na ta dobroczynna warstwe na skorze, ktora sie sciera przez czeste kąpiele

Ale ja sie nie znam, jeszcze dziecka n ie posiadam
No dziwne było że tyle zwlekali ale cóż...Sama bym sobie porodu nie wywołała.Domis urodził się w 41 tc.Byłam wściekłam jak tż mi powiedział co mówił mój gin.Ale to już nie ważne,najważniejsze że jesteśmy razem i wszystko skończyło się dobrze

My kąpiemy co 2 dzień.

Eliza naprawde podoba mi się twoje podejścieZnajomi ostatni byli w szoku że zostawiliśmy małego mojej mamie i poszliśmy do kina.Chyba wyszliśmy na wyrodnych.
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-20, 14:53   #865
Hosenka*
Zakorzenienie
 
Avatar Hosenka*
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 457
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Eliza
Uważam, że Kacper jest na tyle mały no i spi w zasadzie cały dzień, że taki rytuał nie jest mu narazie potrzebny. Spi czy z kąpielą czy bez. Co innego już później, jak będzie bardziej aktywny w dzień i dojdą "zabawy " z nim. No i jak piszesz- taki maluszek ma warstwę ochronną, która szkoda niszczyć.

Muszę obalić mit, że dziecko karmione z butelki nie chwyci się cycka. Do niedawna więcej karmilam go moim mlekiem z butelki, bo nie mial sił i cierpliwości do piersi, zawsze jednak coś pocyckal. Od kilku dni widzę więcej siły, a od wczoraj nie po każdym karmieniu muszę dokarmiac go butla, bo potrafi pojesc z piersi i usnac. A dziś w nocy nie chciał dojesc do końca z butelki, tylko dojadl z cycka.
__________________

Instagram

W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu
Hosenka* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-20, 14:59   #866
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Cytat:
Napisane przez kunegunda.bis Pokaż wiadomość
Madzia super jak ja bym chciala zeby Tosia tak sie zachowywala ona tylko zobaczy sasiedke w drzwiach i w ryk....u lekarza ryk....na takie odleglosci to tylko raz sie wybralismy....na czerwiec plan jest nad morze ponad 500km (ten sam wyjazd co nie wypalil we wrzesniu w zeszlym roku) zobaczymy jak to bedzie...
Cytat:
Napisane przez Maga83 Pokaż wiadomość
Kundzia ja pod koniec maja też planuję z Olkiem pojechać nad morze ale bez TZ bo wolnego nie będzie miał. No i zarezerwowalismy wakacje w Bułgarii. Lot trwa 1, 5 h więc mam nadzieję że damy radę
my w maju planujemy jechać nad morze.

Cytat:
Napisane przez elizabarbara Pokaż wiadomość
Ja zamierzam z blizniakami nad morze w tym roku jechac
my byliśmy we wrześniu z J., miał 5 m-cy.

Cytat:
Napisane przez elizabarbara Pokaż wiadomość
Z lublina wszedzie daleko
Nie wyobrazam sobie sama z 2, zatem Tz bedzie musial jechac.. Myslalam o zachodnim wybrzezu, bo uwielbiam te miejsca, ale to ok 700km... Dam rade, jestem hardcorem. Mam nadzieje ze moje dziewczynki tez beda

Dzis obliczylam ze moja ciaza bedzie donoszona 19 marca... Musze wytrzymac !!!
my 10 godzin jechaliśmy na półwysep helski.

19 marca.. to był mój termin porodu z OM

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;44699498]Eliza podziwiam odwagę :O
Ja się tam nadal boję takich wyjazdów, boję się, jak by to wpłynęło na nasz rytm, gdzie bym przygotowywała jedzenie, itd.
W wakacje planuję jechać z Małym gdzieś, ale chyba tylko na weekend.[/QUOTE]

ja też się bałam, ale nie żałuję. J. miał 5 m-cy, był na mm i słoiczkach, więc nie było problemów z przygotowaniem posiłków. jedyny to taki, że musiałam mu robić mm na wodzie mineralnej, ale daliśmy radę.
w tym roku już będzie trudniej

Cytat:
Napisane przez elizabarbara Pokaż wiadomość
A nad morzem male dzieci glownie spia na plazy w namiocikach
Gorzej jest jak pada itp. Nuda...
moje w namiocie spało raz żeby spał na plaży musiał być non stop wożony wózkiem po brzegu ale generalnie sporo spał w wózku na spacerach, tylko im dłużej byliśmy tym spał mniej bo już przyzwyczajał się do klimatu. jak padało, ale nie było ulewy brałam go w nosidło, zakładałam kalosze, kurtke, parasol w rękę i też szliśmy na plażę
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-20, 15:02   #867
kooocur
Zakorzenienie
 
Avatar kooocur
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 7 685
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

My też Kołobrzeg....mamy tam super miejscówkę
__________________
03.06.12 Aniołek Marysia

Jestem odbiciem Twojego serca, mamo!

Synuś
kooocur jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-20, 15:15   #868
anitaxas
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 791
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Inutil sto lat dla Julka!!! I duuużo zdrowia !!!!


[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;44702602]
Dziewczyny ja kompletnie nie umiem zrozumieć tego, co się stało w tym szpitalu we Włocławku.
[/QUOTE]
Gapię się w tv i nie mogę sobie tego nawet wyobrazić..

Cytat:
Napisane przez Kubek29 Pokaż wiadomość

A my juz po nerurologu. Odruchy, napiecie w normie. Tylko ta asymetria ulozeniowa wymaga rehabilitacji. Rosnie szybko i sobie dlatego z nia nie radzi i raczej sam nie poradzi.
W piatek idziemy na pierwsze spotkanie z rehabilitantem.
Neurolog pochwalila Tymka, ze mega spostrzegawczy i kontaktowy ale ze widac ze bardzo wymagajacy
Kubek jak czytam o Waszych wizytach i Twojej wiedzy to niestety uświadamiam sobie, że będę bardzo głupią matką Ja nie mam takiej wiedzy.. ba ja się nawet teraz boję skąd będziemy wiedzieć z Małą jest coś nie tak? jak rozpoznam, że źle się czuję a co dopiero taka fachowa wiedza jak Twoja..


Cytat:
Napisane przez elizabarbara Pokaż wiadomość
No tak, zalezy jak kto sobie zorganizuje
Jedni dostosowuja sie do dziecka, inni dziecko dostosowuja do siebie

Moja kolezanka pierwszy raz swoja corke zostawila u dziadkow na 4 dni, jak mloda miala miesiac
I nic sie nie stalo
Ja mam cały czas w głowie, że po urodzeniu się Małej wszystko się zmieni. Co wcale nie oznacza, że na gorsze! Będzie inaczej, ale to chyba logiczne.
Ja mam nadzieję, że jakoś się wspólnie do siebie dostosujemy
I nie wyobrażam sobie aktualnie dla własnej przyjemności zostawić miesięcznego dziecka na tydzień ale to ja.

Cytat:
Napisane przez Hosenka* Pokaż wiadomość
Muszę obalić mit, że dziecko karmione z butelki nie chwyci się cycka.
No to super!

---------- Dopisano o 16:15 ---------- Poprzedni post napisano o 16:14 ----------



Monika
gratuluję bloga Co się nic nie pochwaliłaś ?
anitaxas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-20, 15:16   #869
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Cytat:
Napisane przez kooocur Pokaż wiadomość
My też Kołobrzeg....mamy tam super miejscówkę
jaka
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-20, 15:23   #870
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Cytat:
Napisane przez kunegunda.bis Pokaż wiadomość
Madzia to super, my tez bysmy chcieli gdzies poleciec ale chyba to jeszcze za wczesnie - sama nie wiem - najbardziej chyba balabym sie jak dziecko zareaguje na zmiane cisnienia w samolocie...u mnie zawsze sie uszy zatykaja...
ja się cały czas zastanawiam, ale chyba boję się za granicę z dzieckiem. ja nie znam tak języka i w przypadku jakiegoś choróbska byłby problem.. za to nad nasze morze nie boję się jechać.

Cytat:
Napisane przez kunegunda.bis Pokaż wiadomość
Eliza podziwiam - generalnie moim zdaniem podroze zaleza przede wszystkim o charakteru dziecka - z moim lobuziakiem - temperamnetym dzieckiem w pierwszym roku zycia nie wyobrazalam sobie dalekich podorozy (max byla 110km)
tu się nie zgodzę. my pojechaliśmy mimo, że do końca 3 m-ca J. płakał praktycznie non stop, bardzo mało spał, potem nie było już kolek, ale i tak jakieś brzuszkowe akcje co raz się pojawiały, J. był ciągle marudny, złościł się, wpadał w histerie, kategorycznie odmówił jeżdżenia wózkiem, spacery to była najmniej przyjemna część dnia. i z takim Jakubem się wybraliśmy wbrew wszystkim opiniom, że za mały, że zbyt charakterny, że nie damy rady, itp. Na wyjazd wzięliśmy już spacerówkę i woziliśmy całkowicie na płasko, albo w foteliku, kupiliśmy też nosidełko, byliśmy non stop na powietrzu, J. dużo spał, był raczej spokojny, a jak nie był to byliśmy we dwoje i dawaliśmy sobie radę, jak się wściekał na spacerze to zawsze miałam nosidełko w koszu pod wózkiem. przespał większość drogi w obie strony (jechaliśmy w dzień, wyjeżdżaliśmy o 5 rano). nad morzem nauczył się zasypiać w łóżeczku (przez pierwsze 5 m-cy usypiał jedynie na rękach i baaardzo ciężko było do odłożyć bo budził się z płaczem), zaczął spać dłużej niż zwykle w nocy, co przełożyło się na funkcjonowanie po powrocie, bo nie wróciliśmy do lulania przed snem, spał dłużej.
bardzo się cieszę, że nie posłuchałam żadnej z opinii, że to za wcześnie, że nie ten typ dziecka. byłam przekonana, że to był najlepszy czas i tak było. w tym roku wiem, że będzie trudniej.

Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość
dziewczyny wy w ciaży chodziłyscie na obcasach?
tak patrzę na pogodę za oknem i chyba muszę wybrać się po jakieś botki/kozaki na płaskim bądź niedużym obcasie, bo na moim 12 cm zaczynam się bać...
ja nie. kupiłam buty na płaskim i do tej pory nie noszę obcasów..
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-03-07 21:29:50


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:53.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.