Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

[sweet_vintage]

Napisane przez kootek_mamrotek

Witam dzis na świat przyszła Zosia o 13.45. Waży 2850g i mierzy 51 cm. Jestem mega zmęczona, rodzilam bez żadnych wspomagaczy i jedyne o czym marze to sen.

Brawo! Gratulacje

[_Shiloh_]

Napisane przez kootek_mamrotek

Witam dzis na świat przyszła Zosia o 13.45. Waży 2850g i mierzy 51 cm. Jestem mega zmęczona, rodzilam bez żadnych wspomagaczy i jedyne o czym marze to sen.

Gratulacje

[Roane]

Napisane przez _Kluska_

(...)
co do sporu natura vs medycyna to równie dobrze mogę powiedzieć, że nie ma wątpliwości, że odchudzanie naturalne przez ćwiczenia i dietę jest zdrowsze i milion razy lepsze niż tabletki

Swoją drogą kwestia tabletek na odchudzanie jest interesująca. Czy istnieją takie, które naprawdę działają długofalowo i nie niszczą zdrowia? Bo wydaje mi się, że to takie rozwiązanie problemu z gatunku magicznych - nie istnieje

Napisane przez Nettk_a

(...)
Perfuzja i inne mamy używające chust do noszenia dzieci - jak teraz nosicie dzieci w zimie, to chusty wiążecie na kurtkach? Bo jak będzie ciepło, to jakoś to ogarniam, ale teraz w grubszej kurtce jakoś mi to ciężko sobie wyobrazić..

Też dzisiaj rozkminiałam jak to ogarnąć. Są specjalne kurtki do chustowania, ale one są moim zdaniem brzydkie i drogie. Ja wymyśliłam że będę nosić kurtkę TŻa - z brzuchem w 9 miesiącu się w nią mieszczę i mam luz, więc z dzieckiem też wejdę. Ale u mnie pogoda jest inna niż w PL, jest dużo cieplej. Wydaje mi się że przy polskich zimach i śniegach potrzebna jest albo kurtka do chustowania, albo jakaś inna nieznana mi solucja.

Napisane przez sharey

Agoola naprawdę Ci współczuję i doskonale Cię rozumiem, ponieważ też coś podobnego przechodziłam. Mieszkałam z teściami 3 miesiące ( i o te 3 miesiące za dużo) i codziennie przechodziłam piekło. Z wyrzutami bezpośrednio do mnie raczej nie wyskakiwała (raczej uprzykrzała mi życie codzienne) ale za to mężowi potrafiła już nieźle pojechać, a jej ulubionym zajęciem było właśnie obrabianie nam doopy przed rodziną i sąsiadami
uważam tak jak Magnusia, ze powinnaś powiedzieć mężowi i razem na ten temat z nią pogadać. Powiedzieć w prost, ze sobie nie życzycie takiego traktowania, wtrącania i oczerniania.
Ja generalnie 2 razy wybuchłam przy mojej teściowej, po pierwszym razie uspokoiło się gdzieś na tydzień, a po drugim razie wyprowadziliśmy się. Najlepsze z tego wszystkiego było to, że jak w tej ostatniej awanturze powiedzieliśmy jej że się wyprowadzimy, bo tak dłuzej nie da się już funkcjonować, to nas wyśmiała, że nie mamy gdzie pójść i jesteśmy od niej zależni i że chyba nie pójdziemy mieszkać do mojego domu "do jednego pokoiczku" i na to mój mąż odpowiedział, ze właśnie że pójdziemy. Nie wierzyła w to do końca, aż się spakowaliśmy i tak zrobiliśmy. Widok jej miny - bezcenny. I mieszkaliśmy w tym "małym pokoiczku" przez 2 lata, a w między czasie zrobiliśmy sobie mieszkanie na piętrze u rodziców i jest super
Tak z perspektywy czasu patrząc na to, to myślę, (oprócz choroby psychicznej) ze ona jeszcze bardziej się nad nami pastwiła właśnie myśląc, że jesteśmy od niej zależni i nie mamy gdzie indziej pójść i czuła swą wyższość i władzę. Może u Ciebie jest podobnie? Tym bardziej po wcześniejszej nie przyjemniej sytuacji w Twojej rodzinie?
(...)

Ludzie tak mają Znęcają się nad innymi ludźmi bo sądzą że mogą - takie zachowanie teściowej u podstaw niczym się nie różni od zachowania bandy chuliganów w szkole która zabiera innym dzieciom drobne i nabija się z nich - sądzą że są bezkarni i nikt im się nie postawi, to się wyżywają i w ten sposób poprawiają sobie samopoczucie. Takie osoby zwykle mają ogromne problemy ze sobą i poczuciem własnej wartości, i w ten sposób same siebie przekonują że wcale bez nadziejne nie są, bo "mają nad kimś władze"
Sharey bardzo dobrze że się nie daliście i że mąż za Tobą stanął murem. W tym jednym pokoiku pewnie było Wam o niebo lepiej

Napisane przez guapissima

(...)
Wiecie moze ile czasu po porodzie sn musi uplynac, aby mozna bylo zaczac jakas aktywnosc fizyczna?? Chodzi mi o bieganie, albo cardio na silowni?

Podłączam się do pytania. Pewnie zależy to od tego czy było nacięcie czy nie? Pozatym ktoś wrzucał ostatnio artykuł o połogu, tam było napisane coś ze nie można szaleć bo można sobie krzywdę zrobić itd...

[Hosenka*]

Napisane przez kootek_mamrotek

Witam dzis na świat przyszła Zosia o 13.45. Waży 2850g i mierzy 51 cm. Jestem mega zmęczona, rodzilam bez żadnych wspomagaczy i jedyne o czym marze to sen.

Gratulacje!!

[patrycjja]

Napisane przez kootek_mamrotek

Witam dzis na świat przyszła Zosia o 13.45. Waży 2850g i mierzy 51 cm. Jestem mega zmęczona, rodzilam bez żadnych wspomagaczy i jedyne o czym marze to sen.

gratuluję
Czekamy na obszerniejsze relacje, a teraz odpoczywaj

[gosia261282]

Napisane przez kootek_mamrotek

Witam dzis na świat przyszła Zosia o 13.45. Waży 2850g i mierzy 51 cm. Jestem mega zmęczona, rodzilam bez żadnych wspomagaczy i jedyne o czym marze to sen.

Gratulacje!!!

Napisane przez Roane

Wydaje mi się że przy polskich zimach i śniegach potrzebna jest albo kurtka do chustowania, albo jakaś inna nieznana mi solucja.

Ja bym na śnieg i jak może być ślisko nie wyszła z dzieckiem w chuście,bałabym się...

[_Kluska_]

Napisane przez Le La

Kurcze ja to sie zastanawiam jak isc na fitness np.step, z takimi napecznialymi i bolacymi cyckami Przeciez przy kazdym podskoku to chyba umre z bolu. Na poczatek zostaje mi chyba tylko magic bar.

Aha dziewczyny po porodzie, a co do cwiczen, to sprawdzalyscie sobie czy Wam sie nie rozeszly miesnie brzucha? Czy nie zrobil sie tzw.rozstep miesni brzucha, bo jak cos takiego macie to cwiczeniami na brzuch mozna zrobic sobie wiecej szkody, niz pozytku. Chodzi o zwykle brzuszki, bo sa specjalne cwiczenia, zeby te miesnie sie zeszly.

kiedy zamierzasz zacząć ćwiczyć? mnie też już strasznie ciągnie ale jeszcze się boję, to 4 tygodnie po a podobno jak się zacznie za wcześnie to mogą być problemy np z nietrzymaniem moczu. no i żelazo nadal mam słabe, chyba lepiej żebym jednak była w dobrej formie.
co o mięśni to nie mam pojęcia

Napisane przez Akkma

Ja podjęłam decyzję, że szczepię państwowymi + dodatkowo pneumokoki i meningokoki. Mam nadzieję, że to będzie słuszna decyzja

W moim rodzinnym mieście jest właśnie trend, że żony ginów rodzą przez CC. Mam dwóch ginekologów w rodzinie i ich dzieci też przyszły na świat przez cc (nie ze względów medycznych )

też tak właśnie zamierza szczepić.

no to wśród mi znajomych lekarzy i położnych tendencja jest odwrotna

Napisane przez selena85

I krocze......

Perfuzja, mam ten sam problem ze spodniami

[perfuzja]

Roane na pewno wszystkie ćwiczenia na mięśnie dopiero po kontroli u ginekologa.
Przez cały okres pologu obowiązuje zasada, ze podnosić można tyle tyle, ile waży dziecko. Ma to zapobiegać obniżaniu sie dna macicy w przyszłości.

---------- Dopisano o 16:59 ---------- Poprzedni post napisano o 16:58 ----------

Akkma, Kluska my szczepimy tak samo

[magnusia]

Napisane przez kootek_mamrotek

Witam dzis na świat przyszła Zosia o 13.45. Waży 2850g i mierzy 51 cm. Jestem mega zmęczona, rodzilam bez żadnych wspomagaczy i jedyne o czym marze to sen.

gratuluję odpoczywaj

[lolita25]

Napisane przez kootek_mamrotek

Witam dzis na świat przyszła Zosia o 13.45. Waży 2850g i mierzy 51 cm. Jestem mega zmęczona, rodzilam bez żadnych wspomagaczy i jedyne o czym marze to sen.

Cudownie

[Roane]

Napisane przez gosia261282

(...)
No jeszcze się poruszył trzy razy,ale delikatnie.A to tak często jest,że jak ma dzień bardzo aktywny,to później jest długo spokojny...

Po ciężkim dniu/nocy, odpoczywa

Napisane przez poczatkujaca-dagmara

Mamusie dokształcam sie na you tube w temacie wiązania chust,troszke boje sie że nie ogarne jak mocno ścisnąć chuste tkaną, więc zdecyduje sie cgyba na elastyczną
Tylko z tego co widze noworodka/niemowlaka jak najlepiej wkłądać? Jak brzuszkiem do brzuszka to nózki są takie przykurczone i "zakrecone w ta chuste" a jak większe (od ilu miesiecy) to nogi tk swobodnie zwisają?
Pomocy

Przy mniejszych dzieciach masz nóżki przykurczone do siebie na 120 stopni, to zapobiega dysplazji. Przy starszych już nie ma tego zagrożenia.

Napisane przez selena85

Nasza dziewicza Kukurydza
Nasza nienaruszona

I jaka wysportowana! Schyliła się i już widziała swoje krocze! Kobieta guma

hihihihihihihihihihihi

Kurcze, ja nawet bez ciąży słabo widziałam Guma kukurydziana? Gumowa kukurydza?

Napisane przez gosia261282

Rozumiem.
Ja długo i dużo nie nosiłam.
Zobaczę jak to będzie z Kacprem,mozliwe że później zakupię tkaną

A do jakiej wagi Eryka nosiłaś w elastycznej?
Nie miałaś wogóle takie motywu, że mały w chuście robił "bounce" - tzn że czułaś że chusta sprężynuje?

[_Shiloh_]

Mamuśki jak wygląda Wasza aktywność z dzieckiem, kiedy ono nie śpi? Tzn. jest nakarmione, przewinięte, ale nie jest senne. Co robicie z dzieckiem? odkładacie do łóżeczka/kołyski/kosza, kładziecie na macie/kocyku, rozmawiacie, czytacie?

Wiem, że jeszcze nasze dzieci są małe, ale pytam czy juz cos wprowadzacie dzieciom?

Ja dużo rozmawiam z Marcelem, kłade go na brzuszek, na kocyk na plecki, dzisiaj pokazywałam karty czarno białe. Zainteresowały go na krótko, tzn. że chyba jeszcze nie pora na nie?

[Akkma]

Napisane przez Le La

Akkma tu jest artykul jak to sprawdzic, naprawde warto tego przypilnowac, bo lekarze niestety o tym nie ostrzegaja.
http://projekt-matka-polka.blogspot....ada-ktora.html

Dzięki

Napisane przez kootek_mamrotek

Witam dzis na świat przyszła Zosia o 13.45. Waży 2850g i mierzy 51 cm. Jestem mega zmęczona, rodzilam bez żadnych wspomagaczy i jedyne o czym marze to sen.

Gratuluję!!


Ależ mam dzisiaj dzień flaka

Aha i witam się w donoszonej ciąży

[Negrid]

Gratulacje dla wszystkich nowych mamuś!!!

Nawet płynnie idzie ta nasza kolejka, trochę ciszy i znów się ruszyło.

Lekarz powiedział, że wszystko ok, nic porodu nie zapowiada. Mała główką w dół, ale jeszcze wysoko. Ma około 3 kg. Ilość wód wzrosła do 12 więc super. W niedziele idę na pierwsze KTG. Do lekarza chodzę prywatnie, a ktg będzie w szpitalu jak mój lekarz będzie mieć dyżur.
Pogadałam z położną - muszę wyciągać sutki za pomocą strzykawki... boli jak cholera.

[perfuzja]

Napisane przez _Shiloh_

Mamuśki jak wygląda Wasza aktywność z dzieckiem, kiedy ono nie śpi? Tzn. jest nakarmione, przewinięte, ale nie jest senne. Co robicie z dzieckiem? odkładacie do łóżeczka/kołyski/kosza, kładziecie na macie/kocyku, rozmawiacie, czytacie?

Wiem, że jeszcze nasze dzieci są małe, ale pytam czy juz cos wprowadzacie dzieciom?

Ja dużo rozmawiam z Marcelem, kłade go na brzuszek, na kocyk na plecki, dzisiaj pokazywałam karty czarno białe. Zainteresowały go na krótko, tzn. że chyba jeszcze nie pora na nie?

To zależy w jakim jest nastroju, a w jakim ja

Czasem odkladam go na chwile (tak z 10 minut maksymalnie) do łóżeczka i ogląda karuzelkę, kontrastowe obrazki przy łóżku albo lusterko.

Czasem biorę go ze sobą do kuchni/łazienki i ogląda sobie nowe miejsca. Jak w kuchni nie chce leżeć to śpiewam mu piosenki - wtedy jest zadowolony.

Czasem po prostu trzymam go na kolanach i gadam do niego.

Czasem zwiedzamy mieszkanie.

Czasem biorę do chusty i ogarniam mieszkanie.

Czasem leży "tacie na klacie".

Generalnie nie jest specjalnie zainteresowany światem jeszcze

[Roane]

Napisane przez demonyianioly

Hej! Właśnie sobie poleguję i niedługo zbieram się z kuzynem do Lidla - są mega tanie dresiki
Chyba zakręcę sobie dziś loki na konfrontację. Mało co sprawi, że będę wyglądać dobrze na tym etapie ciąży, ale może chociaż nie będę straszyć.

Trzymam kciuki i czekam na Veni Vidi Vici Nie będzie kurczątko wiedziało z której strony oberwało


PawMaj się nie odzywała, ale jej może być baaaaardzo trudno teraz - z tym jej TŻem z kosmosu Pisałam do niej na privie kilka dni temu i nie odpisała.

Napisane przez perfuzja

(...)
Przypomnę Wam tylko, ze ja podczas porodu mogłam jeść tylko rzeczy, które sie rozpuszczaja, tak żeby nie zalegaly w żołądku w przypadku ewentualnego cc. Więc pomyślcie o takich

Napisane przez patrycjja

A gdzie michalki ? jak moglaś je pominąć :p
(...)

Pamiętam że któraś z Was pisała, że podczas porodu lepiej nie jeść nic czekoladowego ani nic mocno "ciemnego" - bo w razie gdyby wymiotować, położna/lekarz musi być w stanie ocenić czy nie wymiotujemy krwią, a jak treść żołądka jest michałkowa to nie widać.

Napisane przez marieee

(...)
A takie pytanie z innej beczki, jaką planujecie stosować antykoncepcję podczas karmienia??
(...)

Noworodek pod opieką jako pancerna metoda antykoncepcyjna? Jak dziewczyny piszą o swoich imprezach nocnych z dzieciakami, to nie wyobrażam sobie żeby jeszcze miały siły na seks

Napisane przez lolita25

(...)
23Paula23 dawno się nie odzywała, widziałam ze wczoraj nas podczytywała ale nic nie napisała...ciekawe czy już urodziła

W klubie się odzywała.

[830b3402b90be91bee3a8a4ac8547146eb396896_6583840e13f22]

Napisane przez kootek_mamrotek

Witam dzis na świat przyszła Zosia o 13.45. Waży 2850g i mierzy 51 cm. Jestem mega zmęczona, rodzilam bez żadnych wspomagaczy i jedyne o czym marze to sen.

Gratulacje!!

Sprobuje wstawic zdjecie corki



Sent from my GT-I9001 using Wizaz Forum mobile app

[_Shiloh_]

Napisane przez perfuzja

Czasem biorę go ze sobą do kuchni/łazienki i ogląda sobie nowe miejsca. Jak w kuchni nie chce leżeć to śpiewam mu piosenki - wtedy jest zadowolony.

A na czym/lub w czym leży?

[Akkma]

[1=830b3402b90be91bee3a8a4 ac8547146eb396896_6583840 e13f22;44706260]
Sprobuje wstawic zdjecie corki
[/QUOTE]

Ale żabka maleńka

[gosia261282]

Napisane przez Roane

A do jakiej wagi Eryka nosiłaś w elastycznej?
Nie miałaś wogóle takie motywu, że mały w chuście robił "bounce" - tzn że czułaś że chusta sprężynuje?

Nie wiem ile mógł ważyć,koło 8 kg myślę. Nie miałam wrażenia sprężynowania.



[1=830b3402b90be91bee3a8a4 ac8547146eb396896_6583840 e13f22;44706260]

Sprobuje wstawic zdjecie corki
[/QUOTE]



Śliczna!

[lolita25]

[1=830b3402b90be91bee3a8a4 ac8547146eb396896_6583840 e13f22;44706260]Gratulacje!!

Sprobuje wstawic zdjecie corki



Sent from my GT-I9001 using Wizaz Forum mobile app[/QUOTE]
No następna gwiazdeczka....jejku jak ja Wam już zazdroszczę tych aniołków

[selena85]

Mamusie rodzące SN.

Czy ból porodowy można porównać do bólu skrętu kiszek na toalecie?

Ogólnie da się to jakoś przybliżyć, do czegokolwiek strasznego porównać?

[_Shiloh_]

Napisane przez perfuzja

Czasem biorę go ze sobą do kuchni/łazienki i ogląda sobie nowe miejsca. Jak w kuchni nie chce leżeć to śpiewam mu piosenki - wtedy jest zadowolony.

A na czym/w czym leży?

[perfuzja]

Napisane przez _Shiloh_

A na czym/lub w czym leży?

Jak na podłodze to na macie z ikei. W kuchni leży na środku półwyspu na kocyku z La Millou (i to jest jedyne zastosowanie tego końca )

---------- Dopisano o 17:27 ---------- Poprzedni post napisano o 17:26 ----------

Napisane przez selena85

Mamusie rodzące SN.

Czy ból porodowy można porównać do bólu skrętu kiszek na toalecie?

Ogólnie da się to jakoś przybliżyć, do czegokolwiek strasznego porównać?

U mnie jak ostry wielki kamień wsadzany z całej siły w odbyt

Ale te standardowe brzuszne to jak na okres, tylko dużo silniejsze.

[Negrid]

Napisane przez perfuzja

U mnie jak ostry wielki kamień wsadzany z całej siły w odbyt

Ale te standardowe brzuszne to jak na okres, tylko dużo silniejsze.

No ale w sumie to tego się spodziewam...

[Muminek1991]

Napisane przez kootek_mamrotek

Witam dzis na świat przyszła Zosia o 13.45. Waży 2850g i mierzy 51 cm. Jestem mega zmęczona, rodzilam bez żadnych wspomagaczy i jedyne o czym marze to sen.

GRATULACJE !!!!!!!
Odpoczywaj i śpij puki możesz Oczywiście potem czekamy na relację z tego zdarzenia

[1=830b3402b90be91bee3a8a4 ac8547146eb396896_6583840 e13f22;44706260]Gratulacje!!

Sprobuje wstawic zdjecie corki

[/QUOTE]

Jaka ona słodziutka i ma tak cudnie malutkie rączki ....

[_Shiloh_]

selena85: hmm...do czego to porównać. W sumie każda z Nas opisze to inaczej. Mnie podbrzusze bolało bardziej niż krzyż, bo na krzyżu miałam TENS. Ale podbrzusze to taki ból jakby mi coś żywcem wyrywano przez pępek. Albo jak ból okresowy ale pomnożony razy 100%

[gosia261282]

Napisane przez selena85

Mamusie rodzące SN.

Czy ból porodowy można porównać do bólu skrętu kiszek na toalecie?

Ogólnie da się to jakoś przybliżyć, do czegokolwiek strasznego porównać?

Jak dla mnie nie da się porównać do żadnego innego bólu.

[Roane]

Napisane przez selena85

A co do zachowania pępuszka na pamiątkę - to kobiety czasami nawet proszą o zachowanie łożyska albo czepka (jeśli dziecko w czepku urodzone) na pamiątkę
(...)

Jak one to przechowują? Słoiczek z formaliną?

Napisane przez senira666

To zalezy id szpitala...u mnie ostatni posilek daja o 16 i nikogo nie interesuje ze jak urodzisz wieczorem to mozesz byc glodna. A w nocy szpitalny bar zamkniety

Uff, u nas dają non stop w razie potrzeb na szczęście. Masakra musi być, kończysz rodzić o północy, i co do rana usychasz z głodu albo wcinasz jakieś byle co?

Napisane przez perfuzja

(...)
Kurcze ja to sie zastanawiam jak isc na fitness np.step, z takimi napecznialymi i bolacymi cyckami Przeciez przy kazdym podskoku to chyba umre z bolu. Na poczatek zostaje mi chyba tylko magic bar.
(...)

Teoretycznie, skoro zaczyna się ćwiczyć dopiero po połogu, laktacja powinna być już po takim czasie unormowana, no nie?

Napisane przez gosia261282

(...)
Nie,nie mi już serio wystarczy.
Później będę już na wnuki czekać

To jeszcze ile, z piętnaście lat zanim Wiki osiągnie odpowiedni wiek? Strasznie długo bez tłustego niemowlaczka do polulania

Napisane przez selena85

I krocze......

O takich strasznych rzeczach nie myślimy na zapas

Napisane przez perfuzja

Roane mnie po porodzie pozwala 2 tabletki co 6 godzin, czyli tyle ile wynosi generalnie maksymalna dawka dobowa.

Czyli widocznie tak dużo tego paracetamolu do mleka nie przenika.

Napisane przez kootek_mamrotek

Witam dzis na świat przyszła Zosia o 13.45. Waży 2850g i mierzy 51 cm. Jestem mega zmęczona, rodzilam bez żadnych wspomagaczy i jedyne o czym marze to sen.

Gratulacje!

[magnusia]

[1=830b3402b90be91bee3a8a4 ac8547146eb396896_6583840 e13f22;44706260]

Sprobuje wstawic zdjecie corki



Sent from my GT-I9001 using Wizaz Forum mobile app[/QUOTE]


jaka kruszynka malutka- śliczna