|
Notka |
|
Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#931 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 315
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI
Edytte moje gratulacje.
Elizka wracaj. Nie zabieraj nam trzech fajnych kobitek z wątku.
__________________
Aniołki 7 lipiec 2012(8tc) 2 maj 2013(30tc) |
![]() ![]() |
![]() |
#932 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 440
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI
Cytat:
my mamy takie http://allegro.pl/kojec-lozeczko-4ba...883260319.html a propo jeszcze zmian w zyciu po przyjsciu na swiat dziecka: planujac, bedac w ciazy, rodzac dziecko - bralam/biore pelna odpoiwedzialnosc za nie, nie wyobrazalam sobie aby w pierwszych miesiacach zycia zostawiac dziecko z inna osoba niz ja czy Tz - jestesmy rodzicami i dziecko potrzebowalo nas//potrzebuje, to sa najwazniejsze chwile zycia dziecka - ono czuje i rozumie nawet wtedy kiedy nam sie zdaje ze tak nie jest...i zostawianie dziecka z babcia/dziadkiem/czy inna osoba po to aby isc sobie do kina bo np dawno sie nie bylo czy tez z innego powodu jest dla mnie niewyobrazalne... wyjazdy z malym dzieckiem - jak juz wspominalam - w moim indywidualnym przypadku nie bylo wyjazdu dlugiego z Tosia przed ukonczeniem roku- jest dzieckiem charakternym i wbardzo wymagajacym - stwierdzil to pediatra i neurolog, a przede wszystkim my z Tz juz wczesniej to zauwazylismy - potrzebuje uwagi 100% niecierpliwi sie jak siedzie dlugo z jednej pozycji - jesli nie spi w foteliku nie jest za wesolo - choc zdarzaly sie przypadki ze obylo sie bez histerii. Dlatego oszczedzilismy sobie i Tosi nerwow w zeszlym roku i nie pojechalismy na urlop.... Edytka gratulacje ![]() ![]()
__________________
![]() ![]() ![]() ok. 120cm ok. 20,5kg ![]() ...cel osiągnięty 64,5kg ![]() Edytowane przez kunegunda.bis Czas edycji: 2014-01-20 o 21:30 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#933 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI
może odejście elizy wzbudziło zainteresownie
![]()
__________________
27.06.2011 ![]() ![]() Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
![]() ![]() |
![]() |
#934 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI
Cytat:
http://kojce.com.pl/2011/10/31/new-2...lino-atest-18/ a w wózku nie może? J. do 4-5 m-cy spał w gondoli jeśli musiał gdzieś spać poza domem. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#935 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 440
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI
Cytat:
![]()
__________________
![]() ![]() ![]() ok. 120cm ok. 20,5kg ![]() ...cel osiągnięty 64,5kg ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#936 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI
Cytat:
![]() ![]()
__________________
19.04.2013 r. ![]() Staś i Michaś ![]() Tracimy coś by zrobić miejsce dla czegoś lepszego.... |
|
![]() ![]() |
![]() |
#937 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 315
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI
Ja tylko zacytuje wypowiedz dojrzałej kobiety ktora ma dwie dorosłe corki.
"To że ma sie dzieci nie znaczy ze caly swiat ma sie tylko wokol nich krecic. Ja tez jestem czlowiekiem I mam swoje potrzeby. I jak moglam to zostawialam pod opieka babc. Moje corki tak dobrze nie mają." Moja siostra tez jak wrocila do pracy to musiala zostawiac swoja corke u mojej mamy na caly tydzien. Tez od mojej kuzynki uslyszala ze jak ona tak moze przez tydzien. Raptem bylo to 4-5 dni. Ale nie miala wyjscia. A poza tym czasami od dziecka tez sie przydaje odpoczynek zeby nie dostac na glowe. To slowa mojej drugiej siostry ktora miala uplakane dziecko. Wiec ile osob tyle zdan.
__________________
Aniołki 7 lipiec 2012(8tc) 2 maj 2013(30tc) |
![]() ![]() |
![]() |
#938 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI
Udzielam się regularnie na dwóch wątkach i na obu - wczoraj na tamtym, dziś na tym - są jazdy i odchodzenie.
Blue Monday? :/ |
![]() ![]() |
![]() |
#939 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 315
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI
Mnie sie podoba nr 2.
A wlasnie nie pamietam kto sie pytal o moje bole. Przewaznie sa to skronie czasami boli mnie tyl glowy. Chyba to nie zatoki? Bo fajnie nie bedzie jesli to zatoki. Ale nie mam ani kataru ani goraczki.
__________________
Aniołki 7 lipiec 2012(8tc) 2 maj 2013(30tc) |
![]() ![]() |
![]() |
#940 | |||||||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 086
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI
hejka!
Cytat:
Cytat:
Cytat:
![]() [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;44706604] Dziewczyny mogę ugotować Artkowi kompot z gruszki???? Jutro kończy 7 m-cy...[/QUOTE]Myśle ze tak! wszystkiego najlepszego dla 7-miesieczniaka! ![]() Cytat:
![]() ![]() ![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() ![]() ![]() Cytat:
Cytat:
Cytat:
![]() |
|||||||||
![]() ![]() |
![]() |
#941 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI
Cytat:
jesteś pewna długiego rękawa? ja jak normalnie jestem zmarźluch straszny tak w ciąży było mi koszmarnie gorąco, całą zimę mieliśmy zakręcone kaloryfery, tż nauczył się ubierać cieplej w mieszkaniu ![]() ---------- Dopisano o 22:56 ---------- Poprzedni post napisano o 22:51 ---------- Cytat:
![]() |
||
![]() ![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#942 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI
my jesteśmy (byliśmy) pod kontrolą tyyyylluuu lekarzy.... i myślałam, że to przez zamartwicę
![]() bo Kacper miał ile pkt? Cytat:
![]() ![]() ![]() [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;44713696]Udzielam się regularnie na dwóch wątkach i na obu - wczoraj na tamtym, dziś na tym - są jazdy i odchodzenie. Blue Monday? :/[/QUOTE]każde forum przeżywa swoje blue monday'e. czasem w środy ![]()
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#944 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI
|
![]() ![]() |
![]() |
#945 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI
Tz-et powiedziła w sobotę
Cytat:
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;44702416]W pajacach. Ale ja jestem z mam (mniejszości mam), które tak małym dzieciom nie zmieniają ubranek na nocne. [/QUOTE] z dziewczynką to chyba łatwiej ![]() na wieczór świeży pajac, który zostawał na następny dzień a na niego naciągałam spódniczkę lub krótką sukieneczkę ![]() teraz już od kilu miesięcy jesteśmy piżamkowi ![]() dziewczyny nie kłócić się! i nie obrażać jena na drugą ![]() monia, esesia- dbacie o to żeby więcej czasu przy kompie spędzała- chętnie będę podczytywać Wasze blogi ![]() Julek- 100 lat! ![]() widzę koniec moich zmagań- otrzymałam zgodę na drukowanie pracy ( i miłego maila z wielką pochwałą moich zmagań) ![]() co do tematu, który zdominował dzisiaj wątek- punkt widzenia zawsze zależy od punktu siedzenia ![]() w moim przypadku pozostawienie dziecka z Babcią z racji wypadu na weekend byłoby ciosem poniżej pasa (moja Mama spędza z Kasią więcej czasu niż ja) ale kiedyś po przeprowadzce chętnie podrzucę dzieci Dziadkom na weekend niech się nimi nacieszą oczywiście o ile Dziadki będą miały siłę i chęci na taki weekend a dzieci wolę pozostania
__________________
![]() ![]() JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA |
|
![]() ![]() |
![]() |
#946 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 136
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI
witam
Julek sto lat ![]() inutil U nas nocnikowanie zaczęło się przez lato i od tego czasu nie nosi pampersa w domu tylko na noc. Niestety brak taty trochę wpływa na to nasze nocnikowanie. Ogólnie jest czas, że ze spacerów wracamy z suchą pieluchą, z nocy sucha w dzień zawsze zawoła a przychodzą dni, że jest totalna klapa i znów po kilku dniach jest dobrze;/ już nie wiem od czego to zależy ![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() Ja pierwszy raz bez Mikołaja wyszłam z domu jak miał 5 miesięcy ![]() ![]() ![]()
__________________
5.01.2011[*] 08.03.2015[*] Mikołaj 19.11.2011 ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#947 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI
esesia- ja też nie mogę na prywatny wejść
__________________
![]() ![]() JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA |
![]() ![]() |
![]() |
#948 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI
Cytat:
![]() ![]() pewnie, że zależy, ale i każdy ma prawo się wypowiedzieć. ja też staram się nie podrzucać, bo moja mama i tak dużo pomaga, a zakupy robić jak tż ma wolne. ale jak komu pasuje. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#949 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 461
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI
STO LAT dla JULKA!!!
Eliza ale Ty obrażalska jesteś a mnie już 70 dni..... ale i tak pomału mi leci Edytowane przez 201704210903 Czas edycji: 2014-01-21 o 05:38 |
![]() ![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#950 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 440
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI
ja tez nie moglam wejsc na bloga Esi ale trzeba skasowac poczatek linki na przegladarce...
Esia, Monia fajne te Wasze blogi ![]() Wogole witam sie... u nas wciaz wieje i lodownia za oknem... ---------- Dopisano o 07:38 ---------- Poprzedni post napisano o 07:33 ---------- Monia wlasnie przeczytalam blog Twojego meza - absolutnie pokazuje jaka jest rzeczywistosc z maluchem ![]()
__________________
![]() ![]() ![]() ok. 120cm ok. 20,5kg ![]() ...cel osiągnięty 64,5kg ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#951 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 566
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI
Chyba chce żebyśmy ją prosiły o powrót do nas
![]() Co do zostawiania dziecka to nie wiem jak będzie. W tej chwili sobie tego nie wyobrażam ![]() ![]() ![]() Julek sto lat ![]() ![]() ![]() kooocur ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#952 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 7 685
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI
O JEeso Monia przekaż mężowi, że padłam śmiechem jak przeczytałam o tym "rzygnięciu dla zabawy"
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#953 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#954 | |||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
__________________
27.06.2011 ![]() ![]() Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
|||||
![]() ![]() |
![]() |
#955 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 457
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI
Cytat:
__________________
W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu |
|
![]() ![]() |
![]() |
#956 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI
Witam...
Eliza nie wygłupiaj się Kochana! Juz raz odchodziłaś i wróciłaś więc wracaj i tym razem! ![]() Flowerbombka czy My o czymś nie wiemy?? ;> Berbie bluzki mi się bardzo podobają a najbardziej ta pierwsza ![]() ![]()
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem.... 26,01,2011[*] 23,04,2013[*] Nasze Szczęście- IGOREK |
![]() ![]() |
![]() |
#957 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI
Zeberka ale kto tu się kłóci? Przecież my tylko swoje zdanie wyrazilysmy
Monia w wolnej chwili muszę zerknąć na twojego bloga ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#958 |
Zadomowienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI
Witam.
![]() ![]()
__________________
19.04.2013 r. ![]() Staś i Michaś ![]() Tracimy coś by zrobić miejsce dla czegoś lepszego.... |
![]() ![]() |
![]() |
#959 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI
Hej!
Esia czego Ty uczysz? ![]() Wiecie co, czytałam jeszcze raz wczorajszą dyskusję... Bo ja to tak czasami nieuważnie czytam forum, że widzę tylko, że temat został rzucony i się wypowiadam, a nie doczytam dokładnie pytania. Ale nie zauważyłam w niej nic złego prawdę mówiąc. Nie będę się już na temat tej dyskusji wypowiadać, jednak ja podtrzymuję swoje zdanie - ja nie umiałabym Arturka zostawić na dłużej, niż na parę godzin. Już nie mówię o kp, bo to można rozwiązać na tysiąc sposób (albo i nie, ale to zależy od dziecka), ale po pierwsze tęsknię strasznie za Małym, a po drugie - teraz Artur stanowi nieodłączną część mojego życia, na co się świadomie decydowałam, wiedziałam, że wiele mnie teraz ominie, ale trudno - nagroda jest bezcenna. Ale oczywiście zdaję sobie sprawę, że ktoś może mieć inne zdanie i podejście - i chyba każdy na forum o tym wie, po to jest forum, żeby rozmawiać. Zresztą z dzieckiem to się jeszcze 10000 razy bardziej sprawdza powiedzenie: nigdy nie mów nigdy. Szczerze i brutalnie: nie radzę sobie za wiele wyobrażać i planować przed urodzeniem (wiem, wiem, to okropnie brzmi, ale cóż, jak taka jest prawda), bo jak się trafi egzemplarz niepokorny, to wspomnienie o naszych wyobrażeniach może nas rozczarować. Ja sobie nic nie wyobrażałam i dostałam najgrzeczniejsze dziecię pod słońcem :P Aczkolwiek u nas jest bardzo bardzo przestrzegany rytm, nie wyjeżdżamy nigdzie w porze drzemek, posiłków, zawsze staram się celować w najdłuższą aktywność, no i ogólnie ja jestem mało mobilna z Artkiem. Ale po co, jeszcze ma czas na zwiedzanie, czy to czegokolwiek, czy nawet CH - skoro nie muszę. Ale z drugiej strony - nie zarzekam się, że za chwilę nie oddam Artka na cały dzień mamie, żeby coś załatwić. Póki co mama przyjeżdża na parę godzin, my wyskakujemy na zakupy i tyle. Ale broń Boże nie linczuję osób, które robią lub planują robić inaczej - widocznie dzieci im na to pozwalają i mi nic do tego. Tylko z jednym stwierdzeniem się kategorycznie nie zgadzam: nie, nie jest tak, że dziecko dostosowałam do siebie, dostosowałam swój tryb życia do dziecka. Z faktu, że taki stan rzeczy nie będzie trwać wiecznie - bez szkody dla mnie. Szczerze to szkoda Elizka, że postanowiłaś opuścić forum, moim zdaniem nie ma o co kruszyć kopii, bo to była zwykła wymiana zdań. ---------- Dopisano o 09:48 ---------- Poprzedni post napisano o 09:46 ---------- Edytko, kiedy idziesz do lekarza? A może to ból rozciągającej się macicy? Berbie mnie też się podoba ta 1 bluzka. Ta z serduszkiem dziwna, to serduszko jest w bardzo nietrafionym miejscu wg mnie, za wysoko. |
![]() ![]() |
![]() |
#960 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 7 685
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI
Perse mój Marcel też jest grzeczny, ale...
Przez pierwsze 3 miesiące miał kolki i ulewał na potęgę. Jedzonko Mu wracało do gardełka, nawet nocą. ![]() Ja nie spałam bo Go pilnowałam nocami, a w dzień tylko czekałam na 17 jak zaczynał płakać ![]() Nic Mu nie pomagało- NIC. No i wszelkie wyjścia w tych godzinach (bo wcześniej wszyscy w pracy) stały się niemożliwe. Oo więc musiałam Ja się przystosować do Niego- nie było innaj opcji ![]() Teraz to zabieram Go wszędzie. Był ze mną na babskim spotkaniu w kawiarni. Na zakupach z koleżanka (zacieszął jak szalony, zapłakał jak zniknęłam w przymierzalni ![]() No, ale do mojej rodziny jak jadę to ryczy jak szalony- chociaż tu się Mu wcale nie dziwie ![]() Gdybym się trzymała planu dnia to tez bym miała najspokojniejsze dziecko na świecie, ale ja nie umiem tak siedzieć cały czas w domu ![]() No i u mnie nikt z małym nie posiedzi kilku godzin- kiedy ja jadę na zakupy. Dlatego napisałam, że wyobrażenia się zderzają z rzeczywistością. No i do tego dwoje dzieci to podwójne kolki, ulewanie, rzyganie. myślę, że poziom zmęczenia jest taki duży, że nie chce się (bynajmniej na początku) dupy ruszyć umyć głowę ![]() Moja mam mi opowiadała, że jak zrobiła warkocza to po tygodniu go rozwiązywała(musiała przynieść drewno, napalić w piecu, nagrzać wody, wyprać 120 pieluch, nagotować mleka na gazie...i jeszcze miała moja siostrę 5 lat ![]() Edytko- spokojnie..... ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:44.