Płeć dzidziusiów poznajemy i imiona nadajemy. Mamusie V-VI 2014 cz.V

[MamaKtosia]

Napisane przez lolitka888

Z tą bawarką to akurat prawdai karmi też jest good:p

aa wiecie,że ma za niedługo lecieć polska edycja Teen Mom?

Czuję się wywołana do odpowiedzi.
Bawarka to jest mit. Owszem picie płynów wspomaga laktacje, ale ma to odniesienie do wszystkich płynów. Bawarka sama w sobie nie ma korzystnego wpływu na laktację. Niemniej jeśli ktoś lubi i chce pić to nie widzę przeciwwskazań.

Co do jakichkolwiek ilości alkoholu w ciąży i w trakcie karmienia piersią ja jestem w tej frakcji, która jest absolutnie przeciwna. Pozytywny wpływ spożycia alkoholu na laktacje można wiązać z tym, że matka w końcu wyluzuje, a wyluzowanie i brak stresu pomoże uruchomić całą machinę hormonalną odpowiedzialną za produkcję mleka. W związku z czym nie widzę potrzeby eksponowania dziecka na alkohol. Można wyluzować na wiele innych sposobów. Możecie mnie teraz linczować, nie lubić i szykanować - uważam, że to istotna sprawa i trzeba o tym mówić. W społeczeństwie pokutuje za dużo szkodliwych dla dzieci mitów.

Dzień dobry!

[beatusia10]

Napisane przez wyleworwerowany

Martuszka0 też mi się wydaje że to niewiele ponad normę ale poczytałam fora i dziewczyny przy takich wynikach były już kierowane do poradni diabetologicznej.... Ja chyba poproszę o powtórzenie badań bo przyznam się że nie wytrzymałam 2h... Weszłam do gabinetu położnej 10minut wcześniej bo TŻ jeszcze do mnie nie dojechał a mi się strasznie słabo zrobiło i uznałam że lepiej będzie zasłabnąć u położnej niż na korytarzu Ja miałam trzypunktowy test 75g (na czczo, po1h i po 2h) w wyniku tego mam ogromne siniaki na obu przedramionach bo położna nie mogła wkłuć się w żyłę. Chyba to przyspieszyło moje zawroty głowy z tą dietą to ja nie wiem co zrobię bo słodyczy to ja wogóle nie jadam. Chyba będę musiała odstawić moje ukochane makarony...

oj, biedna ja się nie znam, ale chyba 10 minut to dużej różnicy nie robi, ale z kolei jeśli wynik jest ponad normę, to wydaje mi się, że i tak powinnaś iść do diabetologa.. mój lekarz powiedział, że jak będzie więcej niż 140, to mam od razu przyjść.. Na pocieszenie powiem Ci, że moja koleżanka miała cukrzycę ciążową i o dziwo po makaronach miała super cukier.. tylko wiadomo nie jakiś z megadodatkami

---------- Dopisano o 09:50 ---------- Poprzedni post napisano o 09:49 ----------

Napisane przez paulka0212

Będę mieć zdrowe, śliczne córeczki więcej napiszę jak będę w domku

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Gratulacje Kochana ale super

[lolitka888]

Napisane przez MamaKtosia

Czuję się wywołana do odpowiedzi.
Bawarka to jest mit. Owszem picie płynów wspomaga laktacje, ale ma to odniesienie do wszystkich płynów. Bawarka sama w sobie nie ma korzystnego wpływu na laktację. Niemniej jeśli ktoś lubi i chce pić to nie widzę przeciwwskazań.

Co do jakichkolwiek ilości alkoholu w ciąży i w trakcie karmienia piersią ja jestem w tej frakcji, która jest absolutnie przeciwna. Pozytywny wpływ spożycia alkoholu na laktacje można wiązać z tym, że matka w końcu wyluzuje, a wyluzowanie i brak stresu pomoże uruchomić całą machinę hormonalną odpowiedzialną za produkcję mleka. W związku z czym nie widzę potrzeby eksponowania dziecka na alkohol. Można wyluzować na wiele innych sposobów. Możecie mnie teraz linczować, nie lubić i szykanować - uważam, że to istotna sprawa i trzeba o tym mówić. W społeczeństwie pokutuje za dużo szkodliwych dla dzieci mitów.

Dzień dobry!

Ja tam nie uważam,że to mit,bo mam koleżanki którym faktycznie poprawiła się laktacja po bawarce,także myślę,że warto spróbować i tak.Z resztą ja ją bardzo lubie.
A Karmi nie uważam za alkohol i jak będę karmić piersią,wiem,że od czasu do czasu się go napije.
W czasie ciąży nie wzięłam ani łyka wina czy czegoś podobnego i nie mam zamiaru. Moja koleżanka mieszka we włoszech i tam pije lampke wina od czasu do czasu..co prawda tam wina mają inne niż my w polsce,ale i tak uważam,że źle robi.



Pomarańczko to będę musiała się kiedyś wybrać do tego sklepu,dzięki za info

[agus7ia]

Mama Ktosia, w pelni popieram twoje zdanie. Od pierwszego dnia cyklu w ktorym zaszlam nie wypilam ani grama alkoholu. Ba nawet nie zjadlam tortu nasaczonego alkoholem. Wiem dla niektorych moze to wydawac sie przesada, ale dla mnie jest. Dla mnie to wazne i bede sie tego trzymala do czasu az skoncze karmic piersia.

[MamaKtosia]

Napisane przez lolitka888

Ja tam nie uważam,że to mit,bo mam koleżanki którym faktycznie poprawiła się laktacja po bawarce,także myślę,że warto spróbować i tak.Z resztą ja ją bardzo lubie.

Placebo lub zbieg okoliczności (np. równolegle częściej przystawiały dziecka, wyluzowały, cokolwiek). Wpływ bawarki na laktacje jest obalonym przez medycynę mitem. Jeśli natomiast lubisz i chcesz pić to pij jak najbardziej . Też lubię bawarkę!

Napisane przez agus7ia

Mama Ktosia, w pelni popieram twoje zdanie. Od pierwszego dnia cyklu w ktorym zaszlam nie wypilam ani grama alkoholu. Ba nawet nie zjadlam tortu nasaczonego alkoholem. Wiem dla niektorych moze to wydawac sie przesada, ale dla mnie jest. Dla mnie to wazne i bede sie tego trzymala do czasu az skoncze karmic piersia.

Ja mam taką samą obsesję. W każdej cukierni pytam czy jest w cieście dodatek alkoholu. Schiza zawodowa osoby zajmującej się mózgami .

[beatusia10]

Napisane przez Seksta

agaaga89 niewazne
A ja wam pokaze mojego Albercika- tak sie cieszę, że go mam. Mam sie do kogo poprzytulac i z kim spać jak M. jest w pracy właśnie sobie przysypiamy.

jejciuuu, jaki Kochany

[lolitka888]

Napisane przez MamaKtosia

Placebo lub zbieg okoliczności (np. równolegle częściej przystawiały dziecka, wyluzowały, cokolwiek). Wpływ bawarki na laktacje jest obalonym przez medycynę mitem. Jeśli natomiast lubisz i chcesz pić to pij jak najbardziej . Też lubię bawarkę!



Ja mam taką samą obsesję. W każdej cukierni pytam czy jest w cieście dodatek alkoholu. Schiza zawodowa osoby zajmującej się mózgami .

Być może MamaKtosiaJa nie wykłócam się,że nie,ale wole w takie bezpieczne i smaczne mity wierzyć niż czyt. czosnek
"schiza zawodowa osoby zajmującej się mózgami" hmm zaciekawiłaś mnieKim jesteś z zawodu?

[muffinka90]

Napisane przez kasiab91

Jestem
Mam brać magnez, żelazo i dużo warzyw i owoców. Wód mam nadal mało więc pić mam nadal. Nie latałam niestety.
A Ola jest nadal Olą
Kolejna wizyta 19 lutego nikii

paulka - gratuluję

No to nawadniaj sie ile mozesz

[Martusiaaa21]

dzień dobry
ale dziś paskudna pogoda, zimno pada śnieg, a pod spodem ślizgawica.Miałam jechać do kumpeli na kawkę jakieś 30km, ale sobie odpuszczę, bo lepiej nie ryzykować.
Może wyjdziemy później trochę na dwór.

ja ostatnio mam problemy z zaśnieciem, dziś to jeszcze 2gą godz. widziałam, masakra nie wiem jak wcześniej zasnąć.

Napisane przez paulka0212

Dzień dobry bardzo z rana
Nie śpię od 6, moje księżniczki mnie obudziły

Co do wczorajszej wizyty jestem mega zadowolona, lekarz pomierzył wszystko i jest wręcz idealnie. Powiedział że jeżeli wszystko będzie tak "wyglądało" jak teraz to będzie ciąża idealna <3
USG miałam robione ponad godzine.
Jest malutka różnica w wadze, ale to w niczym nie przeszkadza.
Najważniejsze że przepływy są idealne!

Zaproponował mi abym przepisała sie do przychodni przy szpitalnej w której pracuje, lekarze specjalizują się w takich ciążach jak moja tzn. jednokosmówkowa/ jednojajowa.
Więc za tydzień w czwartek tam idę.

Monika83 dziękuję Ci z całego serca za polecenie przychodni i pana doktora.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 06:58 ---------- Poprzedni post napisano o 06:55 ----------

A i zapomniałam dopisać że moje córeczki przyjęły na sam koniec idealna pozycję 6na9
Mają nosek po tacie a po mamie śliczne usta

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

świetne wieści kochana byle tak dalej

Napisane przez Nikii89

Dzień dobry
U nas pobudka o 7.40 Młody się poprzestawiał , jeszcze on sie budzi , ja oczy zamknięte i budzi mnie słodki buziak a Potem jeszcze Oskar wita się z Mają


Wczoraj TŻ pierwszy raz poczuł kopniaki

kochany braciszek

Ilkas Bartek tego skoczka też ma-coś podobnego
http://allegro.pl/pluszowy-konik-do-...868612600.html

ale zaczął na nim skakać ok. 1,5 roczku, wcześniej się bał

Może jeszcze jakiś jeździk taki do odpychania?? albo wózek dla lalki, później będziecie razem spacerować

[muffinka90]

Napisane przez paulka0212

Dzień dobry bardzo z rana
Nie śpię od 6, moje księżniczki mnie obudziły

Co do wczorajszej wizyty jestem mega zadowolona, lekarz pomierzył wszystko i jest wręcz idealnie. Powiedział że jeżeli wszystko będzie tak "wyglądało" jak teraz to będzie ciąża idealna <3
USG miałam robione ponad godzine.
Jest malutka różnica w wadze, ale to w niczym nie przeszkadza.
Najważniejsze że przepływy są idealne!

Zaproponował mi abym przepisała sie do przychodni przy szpitalnej w której pracuje, lekarze specjalizują się w takich ciążach jak moja tzn. jednokosmówkowa/ jednojajowa.
Więc za tydzień w czwartek tam idę.

Monika83 dziękuję Ci z całego serca za polecenie przychodni i pana doktora.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 06:58 ---------- Poprzedni post napisano o 06:55 ----------

A i zapomniałam dopisać że moje córeczki przyjęły na sam koniec idealna pozycję 6na9
Mają nosek po tacie a po mamie śliczne usta

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Baaardzo sie ciesze, ze wszystko z malutkimi dobrze i ze jestes zadowolona z lekarza

[monijaaa]

Zapomniałam, że dziś zaczynamy 21 tydzień Połowa juz za nami

[Aldrin]

Napisane przez monijaaa

Zapomniałam, że dziś zaczynamy 21 tydzień Połowa juz za nami

gratulacje

[Ramona_85]

Napisane przez paulka0212

kaorlak za wizytę
Nikii proszę o dopisanie imion na pierwszej stronie Zosia i Ania

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Paulka za wybranie imion
u nas też będzie Zosia

[Pallas Ril]

Napisane przez MamaKtosia

Czuję się wywołana do odpowiedzi.
Bawarka to jest mit. Owszem picie płynów wspomaga laktacje, ale ma to odniesienie do wszystkich płynów. Bawarka sama w sobie nie ma korzystnego wpływu na laktację. Niemniej jeśli ktoś lubi i chce pić to nie widzę przeciwwskazań.

Co do jakichkolwiek ilości alkoholu w ciąży i w trakcie karmienia piersią ja jestem w tej frakcji, która jest absolutnie przeciwna. Pozytywny wpływ spożycia alkoholu na laktacje można wiązać z tym, że matka w końcu wyluzuje, a wyluzowanie i brak stresu pomoże uruchomić całą machinę hormonalną odpowiedzialną za produkcję mleka. W związku z czym nie widzę potrzeby eksponowania dziecka na alkohol. Można wyluzować na wiele innych sposobów. Możecie mnie teraz linczować, nie lubić i szykanować - uważam, że to istotna sprawa i trzeba o tym mówić. W społeczeństwie pokutuje za dużo szkodliwych dla dzieci mitów.

Dzień dobry!

Co do bawarki sie nie wypowiem bo nie mam pojecia... Ja bym tego nie wypila nawet z przystawionym pistoletem do skroni... Bleee

Natomiast co do alkoholu sie wypowiem Sama nie pije, ale ja w ogole nie lubie alkoholu i nawet przed ciaza mnie nie ciagnelo, ale zastanawia mnie jedna rzecz. Dlaczego w Polsce mowi sie, ze w ciazy nawet mililitr alkoholu w ciazy szkodzi, a w Niemczech, Francji, Wloszech, Hiszpanii juz nie? Nie zastanawia was to? Bo mnie bardzo Przeciez nie jestesmy jakos bardzo rozni genetycznie, watpie tez, zeby tam mieszkali sami naukowcy z IQ malpy

Nie wiem czy pamietacie dyskusje o materacykach. W Polsce wiekszosc fizjoterapeutow zachwala materacyki gryka-kokos. Wrecz niektorzy twierdza, ze jak nie kupisz takiego materacyka to wyrzadzisz dziecku krzywde do konca zycia... A pamietacie co napisala Santom? Ze w Norwegii nikt nigdy o takim materacyku nie slyszal!! Widzialam w zyciu paru norwegow i nie wygladali na sparalizowanych czy cos Dodatkowa ciekawostka jest fakt, ze Polska nie jest swiatowym producentem kokosa wiec o co chodzi??

Podsumowujac... Wszystko z umiarem. Nie krytykuje osob, ktore nie pija, ani takich ktore kupia te materacyki gryka-kokos. Ale nienawidze fanatyzmu i wmawiania innym, ze alkohol w torcie zabije jego dziecko (to oczywiscie nie do Ciebie MamaKtosia po prostu pisze pod Twoim postem)

[VwVampirka]

Witam

Napisane przez paulka0212

Dzień dobry bardzo z rana
Nie śpię od 6, moje księżniczki mnie obudziły

Co do wczorajszej wizyty jestem mega zadowolona, lekarz pomierzył wszystko i jest wręcz idealnie. Powiedział że jeżeli wszystko będzie tak "wyglądało" jak teraz to będzie ciąża idealna <3
USG miałam robione ponad godzine.
Jest malutka różnica w wadze, ale to w niczym nie przeszkadza.
Najważniejsze że przepływy są idealne!

Zaproponował mi abym przepisała sie do przychodni przy szpitalnej w której pracuje, lekarze specjalizują się w takich ciążach jak moja tzn. jednokosmówkowa/ jednojajowa.
Więc za tydzień w czwartek tam idę.

Monika83 dziękuję Ci z całego serca za polecenie przychodni i pana doktora.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 06:58 ---------- Poprzedni post napisano o 06:55 ----------

A i zapomniałam dopisać że moje córeczki przyjęły na sam koniec idealna pozycję 6na9
Mają nosek po tacie a po mamie śliczne usta

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

A to widzę wszystko super

Napisane przez Nikii89

Kaorlak za wizytę

Vampirka bo się już pogubiłam Ty znasz płeć czy nie ?? Bo na pierwszej stronie nie mam zapisane ...... a teraz sobie nie umiem przypomnieć.

Bo to u mnie dość skomplikowane jest... tzn rozkraczyła się na USG wzorcowo i wg mnie nie było tam ani siusiaka ani nic innego... ale gin i tak nie chciał nic mi powiedzieć... ale jak podpytywałam to powiedział, że też jąder nie widzi, ale potwierdzi to na połówkowym na lepszym sprzęcie... a na połówkowym mój TŻ podpowiedział, że na 50% dziewczyna i już gin podłapał
Ja lekarzem nie jestem, więc na razie nic nie wpisuj...

Lolitka, a imię to będzie Amelka (o ile okażę się dobrym specjalistą z USG )

[Ramona_85]

Napisane przez monijaaa

Zapomniałam, że dziś zaczynamy 21 tydzień Połowa juz za nami

[muffinka90]

caly dzien czekania na wizyte, uwielbiam to.... jeszcze jak mi mlody zasnie jak bede wracac po siodmej to bedzie juz w ogole wesolo, pol nocy bedzie biegal

[VwVampirka]

A co do alkoholu, to ja dodam, że nie jest to całkowicie sztuczna substancja, często sam się wytwarza w przyrodzie, np w owocach, które dłużej poleżą... dodaje się też go do syropów na kaszel dla dzieci... są to ilości bardzo małe, ale myślę że często nieświadomie możemy w czymś je zjeść... Mi też się kilka razy zdarzyło wziąć łyczka piwa od TŻ-ta, ale pewnie zanim to do żołądka trafiło to się dawno po przełyku rozsmarowało... wódki to bym nawet łyczka nie wzięła, ale z innymi rzeczami nie ma co przesadzać

[mszpilka]

Napisane przez pomarancza24

Mini elekttic medela

ja bym wzięła ten, nawet używany, bo można dokupić nowe gumki, butelkę i lejek...

A tak w ogóle dzień dobry!!

znalazłam w mailch taką oto promocję:
http://www.blizejciebie.pl/promocje....25C4%2599%2521

fajna cena sudokremu i zestawów pieluch

[Seleniti]

Dzień dobry

Dziś znów podchodzę żeby zaliczyć excela jak znowu zapomnę wzorów albo pomieszają mi się funkcje to koniec a ocenę miałam mieć niby przepisaną.. Mam nadzieję, że budyń zechce ze mną współpracować

Agusia wiem właśnie , ale po cichu liczyłam na to, że jednak się nie ruszy, gdyby tak było to tabletki miałabym już odstawione, na ostatnim usg nie było żadnych zmian, tarczyca się poprawiła i ft4 wciąż w normie, ciekawe co mi powie na następnej wizycie, też mam 17-ego żeby Twoje wyniki wyszły dobrze


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[monijaaa]

Napisane przez Seleniti

Dzień dobry

Dziś znów podchodzę żeby zaliczyć excela jak znowu zapomnę wzorów albo pomieszają mi się funkcje to koniec a ocenę miałam mieć niby przepisaną.. Mam nadzieję, że budyń zechce ze mną współpracować



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Sel bedzie dobrze, Dzidzius Ci pomoze

[Pallas Ril]

Napisane przez mszpilka

ja bym wzięła ten, nawet używany, bo można dokupić nowe gumki, butelkę i lejek...

A tak w ogóle dzień dobry!!

znalazłam w mailch taką oto promocję:
http://www.blizejciebie.pl/promocje....25C4%2599%2521

fajna cena sudokremu i zestawów pieluch

A czym sie rozni mini electric od swing?

[MamaKtosia]

Napisane przez lolitka888

"schiza zawodowa osoby zajmującej się mózgami" hmm zaciekawiłaś mnieKim jesteś z zawodu?

Zawodowo zajmuję się neurobiologią i embriologią. Kilka lat pracy naukowo-badawczej pokazało mi jak duży wpływ na rozwój mózgu dziecka mają jego rodzice. To sprawiło, że podryfowałam w stronę pracy z ciężarnymi i kobietami w początkach macierzyństwa. Po części dlatego, że lubię uczyć - swoich studentów wręcz uwielbiam. Niemniej w głównej mierze dlatego, że chciałabym aby moje dzieci wyrastały w empatycznym i świadomym społeczeństwie.

Napisane przez Pallas Ril

Dlaczego w Polsce mowi sie, ze w ciazy nawet mililitr alkoholu w ciazy szkodzi, a w Niemczech, Francji, Wloszech, Hiszpanii juz nie? Nie zastanawia was to? Bo mnie bardzo Przeciez nie jestesmy jakos bardzo rozni genetycznie, watpie tez, zeby tam mieszkali sami naukowcy z IQ malpy

Polska jest też zdaje się jednym z niewielu krajów w którym pokutuje dieta matki karmiącej i kolki .
W kwestii alkoholu specjalnie podkreśliłam, że ja jestem we frakcji przeciwnej każdej ilości. Jest też frakcja, która uważa, że jest dopuszczalna, nieszkodliwa dawka. Ja póki nie będzie jakiś rozstrzygających ostatecznie (i przekonujących mnie) badań na ten temat, wolę być ostrożna. Choć zdaję sobie sprawę, że moje pytanie o dodatek alkoholu czy wina w restauracjach/piekarniach zakrawa na ciężką obsesję. Niemniej dla mnie mózg płodu i małego dziecka jest strukturą na tyle delikatną i podlegającą wielu wpływom, że po prostu się boję.

I spoko ja się nie obrażam, za odmienne zdania i słowa krytyki. Polemika naukowa jest od zawsze częścią mojego życia. Mam ogromny szacunek, do odmiennych poglądów. Choć przyznaję, że w aspekcie alkoholu i świadomego rodzicielstwa jestem dosyć mocno przeczulona, ale staram się nad tym jako tako panować.

Co do materacyków gryka-kokos też nie pojmuję lokalnego fenomenu. Mam zupełnie inny typ materacyka, ale nigdy się nie wypowiadam bo nigdy nie uważałam tego za jakąś szczególnie istotną kwestię. Ot materac.

[Lucynka20xd]

Napisane przez monijaaa

Zapomniałam, że dziś zaczynamy 21 tydzień Połowa juz za nami

Super

[agus7ia]

Pallas ten przytyk o torcie to do mnie?
Zartuje oczywiscie. Kompletnie nie rusza mnie to, ze w tym przypadku ktos ma inne zdanie niz moje. Nie zamierzam nikomu niczego zabraniac, ani do niczego zmuszac zeby udowodnic tezy, ktore w innych krajach obowiazuja. Ja bym nie pila alkoholu niezaleznie od kraju w jakim bym mieszkala. Tak samo jak nie zapalilabym papierosa i w momencie gdy poczuje jego smrod to ide w inne miejsca. Nikt nie zna wplywy alkoholu i papierosow na zdrowie dziecka i ja nie zamierzam sie o tym przekonywac.

[beatusia10]

Napisane przez MamaKtosia

Placebo lub zbieg okoliczności (np. równolegle częściej przystawiały dziecka, wyluzowały, cokolwiek). Wpływ bawarki na laktacje jest obalonym przez medycynę mitem. Jeśli natomiast lubisz i chcesz pić to pij jak najbardziej . Też lubię bawarkę!

Ja mam taką samą obsesję. W każdej cukierni pytam czy jest w cieście dodatek alkoholu. Schiza zawodowa osoby zajmującej się mózgami .

no ale placebo niejednokrotnie jest skuteczne więc w tym przypadku nie tyle sama bawarka, co wiara w bawarkę mogły przynieść wymierne efekty

[Pallas Ril]

Napisane przez MamaKtosia

Zawodowo zajmuję się neurobiologią i embriologią. Kilka lat pracy naukowo-badawczej pokazało mi jak duży wpływ na rozwój mózgu dziecka mają jego rodzice. To sprawiło, że podryfowałam w stronę pracy z ciężarnymi i kobietami w początkach macierzyństwa. Po części dlatego, że lubię uczyć - swoich studentów wręcz uwielbiam. Niemniej w głównej mierze dlatego, że chciałabym aby moje dzieci wyrastały w empatycznym i świadomym społeczeństwie.



Polska jest też zdaje się jednym z niewielu krajów w którym pokutuje dieta matki karmiącej i kolki .
W kwestii alkoholu specjalnie podkreśliłam, że ja jestem we frakcji przeciwnej każdej ilości. Jest też frakcja, która uważa, że jest dopuszczalna, nieszkodliwa dawka. Ja póki nie będzie jakiś rozstrzygających ostatecznie (i przekonujących mnie) badań na ten temat, wolę być ostrożna. Choć zdaję sobie sprawę, że moje pytanie o dodatek alkoholu czy wina w restauracjach/piekarniach zakrawa na ciężką obsesję. Niemniej dla mnie mózg płodu i małego dziecka jest strukturą na tyle delikatną i podlegającą wielu wpływom, że po prostu się boję.

I spoko ja się nie obrażam, za odmienne zdania i słowa krytyki. Polemika naukowa jest od zawsze częścią mojego życia. Mam ogromny szacunek, do odmiennych poglądów. Choć przyznaję, że w aspekcie alkoholu i świadomego rodzicielstwa jestem dosyć mocno przeczulona, ale staram się nad tym jako tako panować.

Co do materacyków gryka-kokos też nie pojmuję lokalnego fenomenu. Mam zupełnie inny typ materacyka, ale nigdy się nie wypowiadam bo nigdy nie uważałam tego za jakąś szczególnie istotną kwestię. Ot materac.

Taka anegdotka dla rozluznienia tematu Zaprosili Anne Muche (jako mama-celebrity) na debate nt. "Alkohol w ciazy", Anna Mucha im odmowila przyjazdu z komentarzem "Alkoholu w ciazy sie nie pije - o czym tu debatowac?"

Moja mama tez zajmuje sie neurologia i ma taka obsesje na temat mozgu, ze gdybym jej powiedziala, ze chocby koncowka jezyka dotknelam wino w kieliszku to by mnie wydziedziczyla. Tak wiec pelne zrozumienie

Napisane przez agus7ia

Pallas ten przytyk o torcie to do mnie?
Zartuje oczywiscie. Kompletnie nie rusza mnie to, ze w tym przypadku ktos ma inne zdanie niz moje. Nie zamierzam nikomu niczego zabraniac, ani do niczego zmuszac zeby udowodnic tezy, ktore w innych krajach obowiazuja. Ja bym nie pila alkoholu niezaleznie od kraju w jakim bym mieszkala. Tak samo jak nie zapalilabym papierosa i w momencie gdy poczuje jego smrod to ide w inne miejsca. Nikt nie zna wplywy alkoholu i papierosow na zdrowie dziecka i ja nie zamierzam sie o tym przekonywac.

Agusia, szczerze to byl taki uniwersalny przyklad I bardziej mi chodzilo nie o osoby, ktore same nie jedza tylko najbardziej mnie wkurzaja osoby, ktore same w ciazy nie sa a innych krytykuja.. Takie wszystkowiedzace

[paulka0212]

Napisane przez monijaaa

Zapomniałam, że dziś zaczynamy 21 tydzień Połowa juz za nami

Gratulacje



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kasian86]

Cześć dziewczyny

U nas dzisiaj pobudka 5.40 mimo, że Hania zasnęła przed 21 i jeszcze w nocy miała przerwę w spaniu około 40 minut teraz oczywiście padła jak zwykle po takiej akcji nocnej

Okna połaciowe mamy pozamarzane totalnie, trzeba by skrobać więc nie wiem czy będę ryzykować spacer w takiej pogodzie, no ale póki nie pada trzeba by wykorzystać i wyjść na trochę

Ilkas i co wybrałaś coś?
Hania też ma jakieś zabawki do kąpieli z FP, ale woli takie gumowe najzwyklejsze

Paulka cudne zdjęcie a to Zosia czy Anusia? strasznie się cieszę, że wizyta udana no i przede wszystkim z wieści jakie przyniosłaś cudownie kochana, naprawdę tak bardzo się cieszę!!!

Madziuula zazdroszczę asystenta ciążowego

Selenity to za Excela

Co do alkoholu to ja nie wzięłam nawet łyczka, bo nie chce sobie robić smaku i wolę zrezygnować całkowicie cukierków żadnych alkoholowych też w sumie nie jadłam

Trzymam kciuki za wizyty, bo chyba oprócz Kaorlak ma Muffinka tak?

Miłego dnia

[Ramona_85]

Nie mogłam dodzwonic sie do ginki

ale chyba przeszło, tzn. juz nie czuję bólu, podbrzusze sie trochę rozluźniło, być może to skurcze Braxtona=Hicksa