Strata przyjaciółki - pomocy! - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-01-21, 13:50   #1
erasmus_oki
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 5

Strata przyjaciółki - pomocy!


Hej, potrzebuje pomocy,bo nie mam z kim pogadac i sie poradzić. Mam nadzieję, że tutaj przeczytam jakies pomocne rady. Straciłam przyjaciółkę sad Opowiem od początku...znamy się 5 lat, od 2 lat mieszkamy razem a od pewnego czasu niemalże bez przerwy przebywałyśmy razem, mogłam jej wszytsko powiedzieć, z wszytskim zaufać, ona mi również. Imprezowałysmy zawsze razem, dzieliłyśmy sie wszystkim, było idealnie, jak w przyjaźni. Ale ostatnio, na ostatniej imprezie przesadziłam...Moja przyjaciółka tydzień wcześniej przespała sie z chłopakiem poznanym na imprezie. Na kolejnej imprezie ja byłam pijana(niestety bardzo, bo wielu rzeczy nie pamiętam) rozmawiałąm z tym chłopakiem(z tym, z którym ona tydzień wcześniej poszła) i caly czas z nim chodziłąm, uciekałąm od przyjaciółki aż w końcu poszłam z nim, wylądowaliśmy w hotelu i...stało sie! ;/ Moja przyjaciółka bardzo sie o mnie martwiła bo nie wiedziała gdzie jestem, nie dałam zadnego znaku zycia cała noc i cały dzień. Pisała do tego kolesia, dzwoniła, bo myślała, ze jestem z nim, ale co sie okazało (o czym nie miałam pojecia) on sie w ogóle do niej nie odezwał i ona jeszcze bardziej sie martwiła. Ja po południu wróciłam do domu i...to chyba najgorsze...powiedziałam, ze spedziłąm noc z całkiem kims innym, nie z nim. ;/ Było mi mega głupio i wstyd ;/ Dwa dni pozniej, Ona powiedziała mi, że wie wszytsko, wie, ze z nim byłam i ze jej kłamałam w oczy i nigdy na pewno juz mi nie zafa, ze to koniec naszej przyjazni, bedziemy sie kolegowac i utrzymywac relacje jakies, ale to takie zwyczajne, na potrezby wspólnego mieszkania i studiowania.
Co ja mam zrobić?Kocham ją jak najlepszą przyjaciółke! Będzie mi bardzo cięzko sie z tym pogodzić, nie wiem czy w ogóle kiedykolwiek uda mi sie z tym pogodzic, ze przez takie cos straciłam ją i jej zaufanie. Pomózcie proszeee!
Dodam jeszcze, ze to nie jest chłopak, który jej sie podobał albo coś. Pokłóciła sie z nim nawet na tej imprezie i powiedziala mi o tym...a ja jak ta suka i tak za nim poszłam! ;/ Jestem beznadziejna wiem o tym. Ale bardzo bym chciała, żeby dała mi drugą szansę i zeby nasza przyjazn sie nie kończyła.
Powiedziała, że potrzebuje kilku dni na przemyślenie tego sobie...a co później? Co mam zrobić?
erasmus_oki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-21, 14:06   #2
agniesiaa
Naczelna Wizażanka:)
 
Avatar agniesiaa
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 42 846
Dot.: Strata przyjaciółki - pomocy!

Cytat:
Napisane przez erasmus_oki Pokaż wiadomość
Hej, potrzebuje pomocy,bo nie mam z kim pogadac i sie poradzić. Mam nadzieję, że tutaj przeczytam jakies pomocne rady. Straciłam przyjaciółkę sad Opowiem od początku...znamy się 5 lat, od 2 lat mieszkamy razem a od pewnego czasu niemalże bez przerwy przebywałyśmy razem, mogłam jej wszytsko powiedzieć, z wszytskim zaufać, ona mi również. Imprezowałysmy zawsze razem, dzieliłyśmy sie wszystkim, było idealnie, jak w przyjaźni. Ale ostatnio, na ostatniej imprezie przesadziłam...Moja przyjaciółka tydzień wcześniej przespała sie z chłopakiem poznanym na imprezie. Na kolejnej imprezie ja byłam pijana(niestety bardzo, bo wielu rzeczy nie pamiętam) rozmawiałąm z tym chłopakiem(z tym, z którym ona tydzień wcześniej poszła) i caly czas z nim chodziłąm, uciekałąm od przyjaciółki aż w końcu poszłam z nim, wylądowaliśmy w hotelu i...stało sie! ;/ Moja przyjaciółka bardzo sie o mnie martwiła bo nie wiedziała gdzie jestem, nie dałam zadnego znaku zycia cała noc i cały dzień. Pisała do tego kolesia, dzwoniła, bo myślała, ze jestem z nim, ale co sie okazało (o czym nie miałam pojecia) on sie w ogóle do niej nie odezwał i ona jeszcze bardziej sie martwiła. Ja po południu wróciłam do domu i...to chyba najgorsze...powiedziałam, ze spedziłąm noc z całkiem kims innym, nie z nim. ;/ Było mi mega głupio i wstyd ;/ Dwa dni pozniej, Ona powiedziała mi, że wie wszytsko, wie, ze z nim byłam i ze jej kłamałam w oczy i nigdy na pewno juz mi nie zafa, ze to koniec naszej przyjazni, bedziemy sie kolegowac i utrzymywac relacje jakies, ale to takie zwyczajne, na potrezby wspólnego mieszkania i studiowania.
Co ja mam zrobić?Kocham ją jak najlepszą przyjaciółke! Będzie mi bardzo cięzko sie z tym pogodzić, nie wiem czy w ogóle kiedykolwiek uda mi sie z tym pogodzic, ze przez takie cos straciłam ją i jej zaufanie. Pomózcie proszeee!
Dodam jeszcze, ze to nie jest chłopak, który jej sie podobał albo coś. Pokłóciła sie z nim nawet na tej imprezie i powiedziala mi o tym...a ja jak ta suka i tak za nim poszłam! ;/ Jestem beznadziejna wiem o tym. Ale bardzo bym chciała, żeby dała mi drugą szansę i zeby nasza przyjazn sie nie kończyła.
Powiedziała, że potrzebuje kilku dni na przemyślenie tego sobie...a co później? Co mam zrobić?
Ale w czym mamy ci pomóc?
__________________
All I Have To Do Is Dream...
agniesiaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-21, 14:08   #3
erasmus_oki
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 5
Dot.: Strata przyjaciółki - pomocy!

Co mam zrobić, zeby jej nie stracić? Żeby nie stracić do końca jej zaufania?
erasmus_oki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-21, 14:25   #4
201607131106
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 7 771
Dot.: Strata przyjaciółki - pomocy!

Może na kolejnej imprezie to ona się schla pierwsza, znowu z nim prześpi i będziecie kwita.

---------- Dopisano o 15:25 ---------- Poprzedni post napisano o 15:21 ----------

Jeśli Twoim największym zmartwieniem po zalaniu się na imprezie w trupa, pójściu do hotelu z obcym facetem i uprawianiu z nim seksu jest to, że koleżanka, która zrobiła tydzień wcześniej to samo, jest na Ciebie obrażona i zła to ja nie mam pytań.
201607131106 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-21, 14:34   #5
erasmus_oki
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 5
Dot.: Strata przyjaciółki - pomocy!

na pewno tak nie będzie.
Proszę bez kąśliwych uwag. Wiadomo, ze zle sie z tym ogólnie czuje, ale tak...to, że nadszarpnęłam Jej zaufanie jest dla mnie największym problemem, bo to nie tylko 'kolezanka', a przyjaciółka!

Edytowane przez erasmus_oki
Czas edycji: 2014-01-21 o 14:36
erasmus_oki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-21, 14:43   #6
Buzzerka
Zakorzenienie
 
Avatar Buzzerka
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 5 970
Dot.: Strata przyjaciółki - pomocy!

Cytat:
Napisane przez jajajamajka Pokaż wiadomość
Może na kolejnej imprezie to ona się schla pierwsza, znowu z nim prześpi i będziecie kwita.

---------- Dopisano o 15:25 ---------- Poprzedni post napisano o 15:21 ----------

Jeśli Twoim największym zmartwieniem po zalaniu się na imprezie w trupa, pójściu do hotelu z obcym facetem i uprawianiu z nim seksu jest to, że koleżanka, która zrobiła tydzień wcześniej to samo, jest na Ciebie obrażona i zła to ja nie mam pytań.
Wydaje mi się, że tamtej chodzi głównie o to, że Autorka ją okłamała prosto w oczy. Chyba, że tak tylko gada, a naprawdę to ma żal, że się przespała z facetem, z którym ona wcześniej to zrobiła.

Autorko, nie wiem co możesz zrobić, myślę, że czas tu dużo zdziała. Jej żal z biegiem czasu będzie malał. Może za jakiś czas uda Wam się odbudować przyjaźń. Ale nie ładnie się zachowałaś kłamiąc.
__________________

To, że się do Ciebie uśmiecham, wcale nie musi oznaczać, że Cię lubię.
Mogę, na przykład, wyobrażać sobie, że stoisz w płomieniach

Mała Mi


"Dobrze jest umieć odróżniać życie od procesu powolnego umierania."
Buzzerka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-21, 14:56   #7
erasmus_oki
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 5
Dot.: Strata przyjaciółki - pomocy!

Cytat:
Napisane przez Buzzerka Pokaż wiadomość
Wydaje mi się, że tamtej chodzi głównie o to, że Autorka ją okłamała prosto w oczy. Chyba, że tak tylko gada, a naprawdę to ma żal, że się przespała z facetem, z którym ona wcześniej to zrobiła.

Autorko, nie wiem co możesz zrobić, myślę, że czas tu dużo zdziała. Jej żal z biegiem czasu będzie malał. Może za jakiś czas uda Wam się odbudować przyjaźń. Ale nie ładnie się zachowałaś kłamiąc.
Największy żal mam do siebie o to, że ją oszukałam. Wiem, ze źle zrobiłam, nawet bardzo źle. Mam nadzieję, że faktycznie z czasem (oby nie zbyt długim) bedzie dalej ok Myślisz, że w takim razie powinnam póki co to zostawić, dać jej czas na przemyślenie, czy może jednak jakieś czyny podejmować? Próbować o tym cały czas rozmawaić, przepraszać, tłumaczyć?
erasmus_oki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-01-21, 21:22   #8
szynka_w_toscie
Zadomowienie
 
Avatar szynka_w_toscie
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Wałbrzych
Wiadomości: 1 853
Dot.: Strata przyjaciółki - pomocy!

Moim zdaniem daj jej czas, może tydzień -dwa na ochłonięcie po tej całej akcji. Nie powinna mieć jak coś do Ciebie pretensji za przespanie się z tym facetem. W Twoim i jej przypadku bto była przygoda na jedną noc i nie powinna dla Was nic znaczyć. Nie powinnaś jej kłamać i za jakiś czas powinnaś ją jeszcze raz przeprosić i powiedzieć, że zrozumiałaś swój błąd i on się już więcej nie powtórzy.
__________________
"When I let a day go by without talking to you...
then that day's just no good."
A.
szynka_w_toscie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-22, 01:03   #9
Mija62
uparta chmura
 
Avatar Mija62
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Miasto Portowe
Wiadomości: 8 650
Dot.: Strata przyjaciółki - pomocy!

Przeciez dzielilyscie sie wszystkim, jak sama napisalas. Wiec w czym na kolezanka problem
__________________
"Większość ludzi ma tyle szczęścia, na ile sobie pozwoli"
Abraham Lincoln
Mija62 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-22, 01:06   #10
Joline
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: NY
Wiadomości: 1 388
Dot.: Strata przyjaciółki - pomocy!

Tylko trójkąt pojednawczy może pomóc ocalić tę przyjaźń.
Joline jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-22, 08:14   #11
201607040940
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 562
Dot.: Strata przyjaciółki - pomocy!

Daj jej czas na przemyślenie, to ona musi podjąć decyzję.
201607040940 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-22 09:14:43


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:31.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.