Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

[mrowak]

chyba mi katar na mózg wpływa, bo ni w ząb nie jarzę

[nataszka25]

Napisane przez monka23

A juz myślałam ze kaca masz

POP dziewczynki w końcu położone ? Walczysz tam ostro? Nie wkurzają sie , głęboki wdech

He he kaca:-P ja nie, absolutnie.

Libra dobrze myślisz

---------- Dopisano o 22:35 ---------- Poprzedni post napisano o 22:34 ----------

Napisane przez mrowak

chyba mi katar na mózg wpływa, bo ni w ząb nie jarzę

To nie czytasz co pisze w klubie;-)

[megi-megi]

Napisane przez mrowak

Ania, opatulam przednią szybę ...

A ja przeczytałam oplułam i myślę sobie: ale co ją tak rozbawiło? (i myślę i myślę... )

[mrowak]

Megi, kochana-nie oplułam gdyż przy tym wietrze groziłoby to efektem bumerangu, a przy tej temperaturze w konsekwencji posiadaniem mało przyjemnej substancji w stanie zamarzniętym na twarzy mojej osobistej.

Nataszka, przejrzałam klub i chyba mój komputer też jest chory, bo ja nic nie widzę-który temat?

[monka23]

Napisane przez nataszka25

He he kaca:-P ja nie, absolutnie.

Libra dobrze myślisz

Skumalam skumalam, dzieki " Libracji " wskazówkom , ale najpierw pomyslalam o kacu w sumie to tez moze byc taki kac .... T- kac

[nataszka25]

Napisane przez monka23

Skumalam skumalam, dzieki " Libracji " wskazówkom , ale najpierw pomyslalam o kacu w sumie to tez moze byc taki kac .... T- kac

Może może

Moje babcie zadowolone z kartek, poduszek

[P0P70]

Napisane przez monka23

A juz myślałam ze kaca masz

POP dziewczynki w końcu położone ? Walczysz tam ostro? Nie wkurzają sie , głęboki wdech

W końcu przed 22 zasnęła. Zeszłym na dół, siadalam i łzy same leciały mi z oczu. Taka bezsilność. Kocham te dziewczynki bardzo ale dzisiaj już przeszły siebie. Rozumiem ze chore, ze znudzone itp itd. Ale mogły by trochę mi odpuścić gdy jesteśmy całe dnie same w domu.
Teraz już mi przeszło i jest ok.
Jem pazdziocha w formie terapi.

Napisane przez megi-megi

A ja przeczytałam oplułam i myślę sobie: ale co ją tak rozbawiło? (i myślę i myślę... )

Ja tez przeczytałam oplułam o myśle: co to za nowy sposób

[madziwnia]

tak myślałam.. co lekarz to inna opinia...
jutro napiszę którą Colgate mamy... leże już i mam lenia...

Aniap... ty mnie nie załamuj... ona tylko smarowała.. znaczy suszyła i smarowała... czasami lepiej nie znać zdania innych bo sie człowiek zalamuje że może źle ze cos mozna by inaczej... no trudno.. my mamy kontrol za 3 msc.

Popku nie płakaj już... jeszcze tylko dzien

[monka23]

POP no tak myślałam ,ze masz hardcore na wieczór , tym bardziej ze cie nie było.
Pazdzioch najlepsiejszy ( tylko na plomby uważaj )
Jeszcze troche i pójdą na studia

[madziwnia]

co to paździoch???

[nataszka25]

Słonecznik?

---------- Dopisano o 00:17 ---------- Poprzedni post napisano o 00:15 ----------

Napisane przez P0P70

W końcu przed 22 zasnęła. Zeszłym na dół, siadalam i łzy same leciały mi z oczu. Taka bezsilność. Kocham te dziewczynki bardzo ale dzisiaj już przeszły siebie. Rozumiem ze chore, ze znudzone itp itd. Ale mogły by trochę mi odpuścić gdy jesteśmy całe dnie same w domu.
Teraz już mi przeszło i jest ok.
Jem pazdziocha w formie terapi.



Ja tez przeczytałam oplułam o myśle: co to za nowy sposób

Była taka piosenka, jeszcze dzień najwyżej dwa, wszystko się odmieni

I tak twarda jesteś, ja czasem przy małej już płacze w takie mega trudne dni.

[mrowak]

Pop i Mega, no czy Wyście powariowaly

[nataszka25]

Lind co u Was?

Asia jak Weronika?


Pop usnelas...?

[P0P70]

Podałam właśnie Oliwce antybiotyk, Nataszke wygilowałam i mogę iść wreszcie spać.
A wiec dobranoc.

[Baobabek]

Napisane przez madziwnia

Evi nie jestes sama... mimo wiedzy teoretyczne któej liznełam.. tez czasami nerwy mi wysiadają i czuję sie bezradna...

Byliśmy u denstysty załamałąm się... próchnica i wada zgryzu.. wada moze nie jakas tragiczna bo zabki proste ale górna szczęka chowa się lekko za pzrednia a powinna nachodzić.

I co jeszcze.. próchnica spora na górnych zębach bo te trudniej sie myje i ona nie daje ich długo szczotkowac, najgorzej 2 przednie zabki od wewnątrz bo tu szczoteczka siegnąć to juz problem.
Z przodu na górnych ma biały nalot... poczatki próchnicy... posmarowała czymś i po tym ponoć zeby ściemnieją.. porazka..... jezusie!!!
po kazdym słodyczu umyc ząbki i nie samo dziecko tylko dorosły potem musi poprawić porzadnie.

o kurde, współczuje tej próchnicyzgryzu nie da się ćwiczyć??nie znam się Ja ząbki myję po Kubusiu jeszcze raz, dokładniej i właśnie elmexem polecanym przez dentystów. Nie ma żadnej dziurki, ale za to ząbki mu się ścierają niechby już wyszły stałe
POP - trzymaj się i zdrówka dla Nataszki My wczoraj ostatni dzień inhalowania i koniec. Jeszcze troszkę czasem zakasła, ale to wiadomo kaszel i do 6 tyg. jeszcze tylko neosine jej będę dawać dzisiaj i jutro co by równe 7 dni było.
Evi - masz już ferie??
Iza - u nas nie było opcji, żeby któreś z dziadków wzięło Kubusia musiałam go odebrać już koło 13ej (a teście i moja mama w pracy, mój tata z Izą). Wszystkie dzieci były z którymś z rodziców

Występy w kinie - wow, wielkie WOW dla pań! Każda grupa miała swoje tańce i piosenki, a jedna zerówka krótki pokaz artystyczny w trakcie jednego tańca. Oczywiście jak wyszła grupa najmłodsza, Kubusiowa, to na widowni szał, takie brawa ogromne! No cudowni byli! Nauczyć takie dzieci takich układów to jak dla mnie kosmos...Kubuś pięknie śpiewał, wszystko pokazywał tak jak trzeba, pękałam z dumy, dziadki też:P Niesamowite jest to, jak on słucha tych pań, a jednej to zwłaszcza, kocha ją ogromnie...wystarczy, ze pani Beatka się pokaże, to Kubuś zmienia się w aniołka. Takie ma babka podejście do dzieci. Pozostałę panie (pomoce) też bardzo lubi, sympatią nie darzy jedynie tej drugiej nlki (przyjaciółki mojej opiekunki), ale też jej słucha Nie no dumna jestem z niego strasznie! Moja siostra ma głęboko w d.pie takie występy, ciagle mi tylko jęczała, ze po co, że niech siedzą w przedszkolu, a nie łazić z "tymi dzieciorami"ehhhh nawet występ własnego dziecko na niej żadnego wrazenia nie zrobił:/czekała tylko, co by szybko wyjść.

[evitka21]

Napisane przez madziwnia

evitka... wcale nie sa lepsze elektryczne, dopytałam w tej kwestii ale miałam takie samo zdanie.. my mamy leketryczna na zmiane szczotkuje.. ja zawsze myje albo p-rzed albo po jej samodzielnym szczotkowaniu...
a odnośnie pas z fluorem... mamy używac te z fluorem nawet ze zwiększoną ilością.. a Elmex słabo czyści, tej akurat nie używamy.
i płyn do płukania.. też kupię bo pytałąm.. Michalina łądnie płucze i można juz wprowadzić.

a widzisz a tymi dentystami...już kiedyś o czymś dyskutowałyśmy- o lakowaniu i czymś tam i też co dentysta to opinia....

jednak większość dentystów elmex poleca więc używamy od początku i my

Napisane przez mrowak

dlaczego elektryczna nie?
i jaka pasta w takim razie jest dobra? my "lecimy" na elmexie

my też. Ja jednak elektrykiem uważam, że lepiej doczyszczę. I sobie i jej. Nie ciszne nie wiadomo jak.

Napisane przez izazula

Ja ze swojej nadopiekuńczości daję najpierw Zosi samej myć a później sama domywam.

nadopiekuńczości? ja sobie absolutnie nie wyobrażam nie poprawić po młodej . Dla mnie to mus musów i tak będzie przynajmniej ze dwa lata. Samodzielność samodzielnością, ale próchnicy trza zapobiegać jak się da

bao, ferie mam od 17.02, czyli w ostatnim rzucie.
Gratuluję udanego występu . A siostra....słabo, no.

[izazula]

Z samochodowych przygód to przychodzę dziś rano z Zosią to tofika mojego kochanego i co spotykam ? Pięknie opatulone autko w lodowy płaszczyk ze śniegiem. Szyba przednia zabezpieczona i owszem ale cóż z tego jak kluczyka w zamku przekręcić nie można Użyłam psikacza a jakże nawet w dużych ilościach a kluczyka nadal ani drgnie. Telefon do Tża że zaprowadzam Zosię na pieszo i on ma popracować nad zamkiem. Zadzwoniłam też do kolegi z pracy żeby wpadł po mnie w drodze do pracy ale borok miał ten sam problem co ja. Autko udało się otworzyć w końcu ale wycieraczka tak zmarzła że nic a nic nie ściągała padającego śniegu. Do tego zima zaskoczyła służby drogowe i nie muszę już pisać co mamy na drogach.

Mrowak

Napisane przez evitka21

nadopiekuńczości? ja sobie absolutnie nie wyobrażam nie poprawić po młodej . Dla mnie to mus musów i tak będzie przynajmniej ze dwa lata. Samodzielność samodzielnością, ale próchnicy trza zapobiegać jak się da

Tzn. jestem normalna

Bao gratulacje dla Kubusia
Siostra ... szkoda słów.

Madziwinia a dla mnie tak na chłopski rozum używając nawet lekko ścierającej pasty u dzieci mających problem z mineralizacją szkliwa jest zabronione. Zwyczajnie coś co jest już słabe osłabiasz jeszcze bardziej.

[madziwnia]

Dzień dobry!!

Michalina gra w Pou ja włączyłąm laptopa i nawet lóżka jeszcze nie opuściłyśmy -niedawno sie pobudziłyśmy.

Muszę na luz włączyć.. wyważyć wszystkie informacje nie będe się stresowała.
A zęby myć po dziecku czy przed dzieckiem to do 6 roku zycia nie nadopiekuńczość tylko wręcz obowiązek, tak samo jak mycie pupki bo dziecko dobrze samo nie podmyje się.

Pop.. ty już pewnie na nogach.. jak samopoczucie wyspałaś się chociaz?

Evi.. jak Lenka dzis?
Bao... super że dziadki zadowolone, występy musiały być magiczne.. zawsze gdy maluchy występują łza się kręci w oku.

[monka23]

Napisane przez evitka21

a widzisz a tymi dentystami...już kiedyś o czymś dyskutowałyśmy- o lakowaniu i czymś tam i też co dentysta to opinia....

jednak większość dentystów elmex poleca więc używamy od początku i my

Nom raczej na pewno

Napisane przez izazula

Z samochodowych przygód to przychodzę dziś rano z Zosią to tofika mojego kochanego i co spotykam ? Pięknie opatulone autko w lodowy płaszczyk ze śniegiem. Szyba przednia zabezpieczona i owszem ale cóż z tego jak kluczyka w zamku przekręcić nie można Użyłam psikacza a jakże nawet w dużych ilościach a kluczyka nadal ani drgnie. Telefon do Tża że zaprowadzam Zosię na pieszo i on ma popracować nad zamkiem. Zadzwoniłam też do kolegi z pracy żeby wpadł po mnie w drodze do pracy ale borok miał ten sam problem co ja. Autko udało się otworzyć w końcu ale wycieraczka tak zmarzła że nic a nic nie ściągała padającego śniegu. Do tego zima zaskoczyła służby drogowe i nie muszę już pisać co mamy na drogach.

Niesamowite, zima zaskoczyła służby drogowe w zimie . ( pije do nich)
I tak pewnie w większości miast jest .

POP długo jeszcze ten antybiotyk? Nastepnym razem pytaj co to za antybiotyk, i jeżeli jest opcja podania innego , takiego którego nie podaje sie co 8 h , to niech ci da. Bo to jest męczące. Ze snu sie i dziecko wybijać .
Moje jak mili to 3 razy dziennie, a wiec rano popołudniu i wieczorem. Tylko przeciwbólowe tak podawałam po migdałach.

BAO no mały aktor ci rośnie . Twoja siostra w ogole jest jakas dziwna chyba nie powinno cie to dziwić

[madziwnia]

Dziewczyny..kuzynka chce mi dać do inhalacji dla michaliny chyba Pulmicort?? mogę to podac bez konsultacji z lekarzem?? czym mogę ja inhalowac?

[ania p]

Napisane przez P0P70

W końcu przed 22 zasnęła. Zeszłym na dół, siadalam i łzy same leciały mi z oczu. Taka bezsilność. Kocham te dziewczynki bardzo ale dzisiaj już przeszły siebie. Rozumiem ze chore, ze znudzone itp itd. Ale mogły by trochę mi odpuścić gdy jesteśmy całe dnie same w domu.
Teraz już mi przeszło i jest ok.
Jem pazdziocha w formie terapi.



Ja tez przeczytałam oplułam o myśle: co to za nowy sposób

Musisz pokombinować z tym samodzielnym zasypianiem . Pomęczysz się troszkę , ale później bedzie lepiej

Napisane przez madziwnia

tak myślałam.. co lekarz to inna opinia...
jutro napiszę którą Colgate mamy... leże już i mam lenia...

Aniap... ty mnie nie załamuj... ona tylko smarowała.. znaczy suszyła i smarowała... czasami lepiej nie znać zdania innych bo sie człowiek zalamuje że może źle ze cos mozna by inaczej... no trudno.. my mamy kontrol za 3 msc.

Popku nie płakaj już... jeszcze tylko dzien

Dziwnie to kładą i bez powtórki żadnej .
Tej koleżanki synkowi najpierw starła tą próchnicę a potem lapis dopiero . I zwróciła uwagę że tak powinno się to robić ( za pierwszym razem tylko )
a lekarze tego nie robią .
Zgłupieć można .

Napisane przez madziwnia

Dziewczyny..kuzynka chce mi dać do inhalacji dla michaliny chyba Pulmicort?? mogę to podac bez konsultacji z lekarzem?? czym mogę ja inhalowac?

Nie dałabym
Mucosolvan jeśli ma ( do inhalatora jest specjalny ) sama sól fizjologiczna .

[klaudusk_a]

kurcze ja muszę Zuzę zapisac do dentysty żeby sprawdzić co i jak. ja myję Zuzi zęby na początku albo poprawiam po niej. miała takie dni, ze tylko sama, ale kiedy zobczyłam, że nadal miała resztki jedzenia między zębami to siłą ją zaciągałam do łazienki


wczoraj zajechaliśmy do Tż babci i przyjechaliśmy do mojej mamy. Babcia Tż szczęśliwa że dostała takie piekne Zuzi zdjęcie w ramce robionej samodzielnie a moja mama kiedy zobaczyła laurkę od Zuzi i usłyszała piosenkę na dzień babci to się oczywiście popłakała.

[madziwnia]

libra.. a jak samą sola to całą ampułkę soli czy poł?

[ania p]

Napisane przez madziwnia

libra.. a jak samą sola to całą ampułkę soli czy poł?

Ile chcesz czym wiecej dasz tym dłużej będzie trwała inhalacja

[madziwnia]

pewnie niektóre sie będa smiały ze mnie ale to był mój pierwszy raz z inhalatorem .

Teraz poprosze tylko o informacje dziewczyny ile razy dziennie bo teraz dałąm cała ampułke i łądnie 30 minut wytrzymała oglądając bajkę.

A i jeszcze jedno.. co jest dostępne bez recepty do inhalacji oprócz soli a moge podac bez konsultacji z lekarzem?

[ania p]

Napisane przez madziwnia

pewnie niektóre sie będa smiały ze mnie ale to był mój pierwszy raz z inhalatorem .

Teraz poprosze tylko o informacje dziewczyny ile razy dziennie bo teraz dałąm cała ampułke i łądnie 30 minut wytrzymała oglądając bajkę.

A i jeszcze jedno.. co jest dostępne bez recepty do inhalacji oprócz soli a moge podac bez konsultacji z lekarzem?

Chyba nic nawet mucosolvan jest na receptę
Solą możesz ile chcesz . nawilża drogi oddechowe , nos

[monka23]

MADZIWNIA ja jeszcze nigdy nie używałam nawet nie mam w domu , także nie jesteś sama w tym temacie
Widziałam pare razy jak kuzynka swoim dawała.


LIBRA i jak tam ?

NATASZKA dziś głowa nie boli

[sara 85]

Napisane przez madziwnia

pewnie niektóre sie będa smiały ze mnie ale to był mój pierwszy raz z inhalatorem .

Teraz poprosze tylko o informacje dziewczyny ile razy dziennie bo teraz dałąm cała ampułke i łądnie 30 minut wytrzymała oglądając bajkę.

A i jeszcze jedno.. co jest dostępne bez recepty do inhalacji oprócz soli a moge podac bez konsultacji z lekarzem?

30 minut nieźle, ja daje małej 2-3 ml, góra 10 minut inhalacji. Ale myślę, że to nie zaszkodzi więc możesz dawać więcej.

Pulmicortu też bym nie dała bez konsultacji z lekarzem, Zosia to miała na zapalenie oskrzeli.

[ania p]

Sara

http://www.przychodnia.pl/el/leki.php3?lek=1826

lek się przy astmach stosuje
też bym sama nigdy nie dała .

Mucosolvan bym dała , bo to akurat dawałam . Zamiast syropu dawałam z inhalatora jak mi pani w przychodni kazała dać wykrztuśny .

Ale on też na receptę .

[madziwnia]

doczytałąm o tym pulnicorcie.. tez nie podaje..

a po ilu dniach powinnam zauwazyc że to działa... matko jakie ja dziwne pytania zadaje .. ale wolę spytać bo wy juz doświadczone