W Nowy Rok wkraczamy i offtopowo o włosy nadal dbamy - cz. XXIX

[XminorXlosX]

Napisane przez kascysko

Veni, vidi, ale nie sądzę, że vici, czyli Kascysko po egzaminie z elektroanalizy

Ale jedno Wam powiem, Wasze kciuki naprawdę są magiczne Trzymajcie dalej!

Będą, Miszczu!

Napisane przez edytah10

Jest tak zimno, że nosa spod kołdry dziś nie wystawiam.

No coś Ty ja mam -3, lekki śnieżyk i właśnie wróciłam ze śniadania na mieście

[kwrobel2]

Napisane przez kascysko

Zimno nie jest, przynajmniej u mnie, ale śniegiem daje po oczach

Chociaż mnie po prostu może co innego grzeje

U mnie nawet nie wiem ile jest, ale nawet jeśli jest -1, to dla mnie znaczy, że jest zimno...

A co Cię tak grzeje?

[kascysko]

Napisane przez kwrobel2

A co Cię tak grzeje?

Na razie nie chcę zapeszać

[f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e]

Napisane przez kascysko

Veni, vidi, ale nie sądzę, że vici, czyli Kascysko po egzaminie z elektroanalizy

Ale jedno Wam powiem, Wasze kciuki naprawdę są magiczne Trzymajcie dalej!

Napisane przez edytah10

Jest tak zimno, że nosa spod kołdry dziś nie wystawiam.

zazdroszczę, ja mam zajęcia do 20

Napisane przez kascysko

Zimno nie jest, przynajmniej u mnie, ale śniegiem daje po oczach

Chociaż mnie po prostu może co innego grzeje

fiu, fiu

zmyłam wczorajszy olej, nałożyłam na chwilę Seri

na jutrzejszy egzamin doszła mi ustawa o Chopinie

[kwrobel2]

Napisane przez kascysko

Na razie nie chcę zapeszać

A to trzymam kciuki

[EdizA]

Napisane przez XminorXlosX

Mogę poprosić link do KWC ?

Prosze https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,6...zaju-cery.html przepraszam, ze nie jest podlinkowany- na telefonie jestem

[201607231719]

Kaś, trzymam kciuki Oby grzało, że hej

Robię detox od wizażu Sesja, program do napisania, kolokwia. Trzeba zdać, żeby mieć wolne

Dzięki za kciukasy - zaliczyłam programowanie *dziki taniec radości*

Po sesji szukam bingospa proteinowego i czegoś moooocno nawilżającego, bo na same emolienty trafiam

---------- Dopisano o 10:12 ---------- Poprzedni post napisano o 10:08 ----------

Aha, umyłam dziś włosy czarnym mydłem. Dobry peeling enzymatyczny dla skalpu, włosy bardzo sztywne. Nałożyłam na skalp olej z czarnuszki, a na krótką-długość winogronowy.

[edytah10]

No bo ja zmarzluch. Zdecydowanie wolę +30 niż nawet -10. Jeszcze podniosłam swoje zwłoki z łóżka, podciąga, rolety a tam biało... haha, taki wuj, dzięki Bogu ferie mam

Kas, zachowujesz się podejrzanie nawet jak na samą siebie

[kwrobel2]

Napisane przez edytah10

No bo ja zmarzluch. Zdecydowanie wolę +30 niż nawet -10. Jeszcze podniosłam swoje zwłoki z łóżka, podciąga, rolety a tam biało... haha, taki wuj, dzięki Bogu ferie mam

Kas, zachowujesz się podejrzanie nawet jak na samą siebie

Dla mnie może być zawsze +25, nawet +30 stopni non stop. Wcale bym się nie obraziła... Wolę biegać w domu w samym staniku i w gaciach, niż w 3 swetrach i 5 parach skarpet.

[kascysko]

Napisane przez edytah10

No bo ja zmarzluch. Zdecydowanie wolę +30 niż nawet -10. Jeszcze podniosłam swoje zwłoki z łóżka, podciąga, rolety a tam biało... haha, taki wuj, dzięki Bogu ferie mam

Kas, zachowujesz się podejrzanie nawet jak na samą siebie

Jam zmarzluch pierwszej wody, ale dziś zimno nie ma, nawet na rajstopy 40 DEN, krótką sukienkę i kardigan, a na to tylko płaszcz A o poranku zrobiłam tak ze 6 km z buta

Ja się nigdy nie zachowuję podejrzanie

[kwrobel2]

Napisane przez kascysko

Jam zmarzluch pierwszej wody, ale dziś zimno nie ma, nawet na rajstopy 40 DEN, krótką sukienkę i kardigan, a na to tylko płaszcz A o poranku zrobiłam tak ze 6 km z buta

Ja się nigdy nie zachowuję podejrzanie

Ja muszę zrezygnować z dżinsów w zimę, bo mi w nich bardziej zimno, niż w rajstopach i spódnicy... Ale jak biegam tylko z domu do samochodu i z samochodu do domu, to dżinsy jeszcze mogą być, bo tak mi najwygodniej, ale jak mam się przejść po mieście, to jest tragedia. Strasznie marznę.

[edytah10]

Napisane przez kwrobel2

Dla mnie może być zawsze +25, nawet +30 stopni non stop. Wcale bym się nie obraziła... Wolę biegać w domu w samym staniku i w gaciach, niż w 3 swetrach i 5 parach skarpet.

Siostro

---------- Dopisano o 11:05 ---------- Poprzedni post napisano o 11:04 ----------

Napisane przez kascysko

Jam zmarzluch pierwszej wody, ale dziś zimno nie ma, nawet na rajstopy 40 DEN, krótką sukienkę i kardigan, a na to tylko płaszcz A o poranku zrobiłam tak ze 6 km z buta

Ja się nigdy nie zachowuję podejrzanie

Dla mnie zimno zaczyna się, gdy zwykla kurteczk z ekoskóry przestaje wystarczać

[XminorXlosX]

Napisane przez EdizA

Prosze https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,6...zaju-cery.html przepraszam, ze nie jest podlinkowany- na telefonie jestem

Dziękuję

[EdizA]

Napisane przez XminorXlosX

Dziękuję

Powinnam juz po nie do Rossa sie wybrac, bo zanim dojade, to sie zejdzie, ale tak mi sie nie chce..

[201704240919]

Napisane przez kascysko

Dziewczyny, powiadam Wam, że coś się dzieje i proszę, trzymajcie mocno kciuki! To może wszystko zmienić u mnie na lepsze

Napisane przez kwrobel2

Niestety, ale ten w żelu jest wycofany... Mam w płynie... Wyszedł nowy kolor, chyba 100 Porcelain, podobno jest bardzo jasny, ja mam o ton ciemniejszy i jest ok



Muszę wreszcie wypróbować tę skrobię skoro tak zachwalacie...

Ja błotko użyłam jak na razie 2 razy... Bardzo fajnie oczyszcza... Jutro będzie 3. tylko muszę kupić jakąś materiałową opaskę, bo mi włosy kleją się do maseczki i potem mam brudne...

A ja jestem po drugim razie, trzymałam do zaschnięcia i na ryjku i na dekolcie, zero zaczerwień, cera fajnie oczyszczona, ale żałuję, że nie zrobiłam wcześniej peelingu. Za pierwszym razem efekt był o wiele lepszy

Napisane przez kascysko

Veni, vidi, ale nie sądzę, że vici, czyli Kascysko po egzaminie z elektroanalizy

Ale jedno Wam powiem, Wasze kciuki naprawdę są magiczne Trzymajcie dalej!

Trzymam, trzymam

Napisane przez kascysko

Jam zmarzluch pierwszej wody, ale dziś zimno nie ma, nawet na rajstopy 40 DEN, krótką sukienkę i kardigan, a na to tylko płaszcz A o poranku zrobiłam tak ze 6 km z buta

Ja się nigdy nie zachowuję podejrzanie

O Jezu, ja to jestem taki zmarzluch, że jak wyjdę na zewnątrz, to wszystko w swoich kościach czuję Nawet na jesień zakładam grube rajstopy, na zimę zakładałam dwie pary grubych, potem kierowałam się w stronę łazienki, by jedną parę zdjąć w szkole
Moja babcia ostatnio zrobiła mi na drutach takie fajne, wciągane, wełniane kapcie, ale mi fajnie grzeją

[kascysko]

Dobra, słaba kobieta jestem, powiem Wam, bo za bardzo na razie nie mam się komu wywnętrzyć, a chyba przez to spać nie mogę

Wiecie, mam kolegę. Znamy się jakieś 4,5 roku. Zawsze uważałam go za faceta względnie przystojnego, no ale wiadomo - przez większość tego czasu byłam zajęta. Sytuacja się zmieniła - ja byłam tak średnio zainteresowana początkowo, on chyba też dał sobie spokój... Potem nadszedł Sylwester, Nowy Rok i moje jedyne postanowienie, by niczego od życia nie oczekiwać, bo wtedy pewnie dostanę wszystko...

No właśnie. Od ponad 3 tygodni randkuję z tym kolegą, bo nasze spotkanie w Nowy Rok to był dla mnie jak grom z jasnego nieba, trąba jerychońska, tsunami, Ksawery i udane przyłączenie przeciwciał w jednym. Nic konkretnego się jeszcze nie wydarzyło: no ok, facet jest względem mnie za bardzo słodki nawet, komplementuje mnie, zauważa zmiany manicure (!), brwi (!!), fryzury (!!!), na tysiąc wyświetleń dostałam bukiet goździków, na milion - bukiecik niebieskich róż (). Dziś zaczął burczeć o tym, że jego siostra chciałaby mnie poznać, bo ich oboje wkręciłam w robienie kosmetyków (!). Facet rozmawia ze mną o składnikach kosmetycznych, stabilności formulacji, pomiarach, wyższości jakiejś tam teorii nad inną... Nie spotkałam jeszcze faceta aż tak w typie "na każdy temat".

I trochę za często jak na kolegę mnie przytula i łapie za rękę, znajomi już nawet pytają, czy jesteśmy razem

I co jeszcze lepsze, facet nie jest w mojej "typowej estetyce wyglądowej"

Taaa. Nie mogę spać, bo jestem zakochana. Grejt story na Nowy Rok Nie chcę się zastanawiać, co z tego będzie, ale proszę, trzymajcie kciuki. Jakkolwiek by nie było teraz czuję się chyba szczęśliwa

[kwrobel2]

Napisane przez Ewuniaa16

A ja jestem po drugim razie, trzymałam do zaschnięcia i na ryjku i na dekolcie, zero zaczerwień, cera fajnie oczyszczona, ale żałuję, że nie zrobiłam wcześniej peelingu. Za pierwszym razem efekt był o wiele lepszy

Ja zawsze robię enzymatyczny, a później nakładam błotko...


Kaś, wygląd jest ważny, ale jeśli się tak super dogadujecie, to schodzi na drugi plan. Ja też tak miałam z moim facetem, jak go poznałam miał włosy, ale już zaczynał łysieć i było to wyraźnie widać, teraz jest łysy, no prawie łysy... a ja to uwielbiam... Nigdy bym nie pomyślała, ze będę miała takiego łysola w domu Więc estetyka wyglądowa może zejść na drugi plan, a Ty się ciesz i korzystaj skoro jest tak super. za dalszy rozwój zdarzeń

[kascysko]

Napisane przez kwrobel2

Kaś, wygląd jest ważny, ale jeśli się tak super dogadujecie, to schodzi na drugi plan. Ja też tak miałam z moim facetem, jak go poznałam miał włosy, ale już zaczynał łysieć i było to wyraźnie widać, teraz jest łysy, no prawie łysy... a ja to uwielbiam... Nigdy bym nie pomyślała, ze będę miała takiego łysola w domu Więc estetyka wyglądowa może zejść na drugi plan, a Ty się ciesz i korzystaj skoro jest tak super. za dalszy rozwój zdarzeń

Nie mam z jego wyglądem problemu, dziwi mnie tylko to, że z gustowania w wysokich, chudych facetach o posturze niedożywionego komara przeszłam na dobrze zbudowanego, który nie będzie miał problemu z przerzuceniem mnie przez ramię i zaniesieniem do jaskini

[kwrobel2]

Napisane przez kascysko

Nie mam z jego wyglądem problemu, dziwi mnie tylko to, że z gustowania w wysokich, chudych facetach o posturze niedożywionego komara przeszłam na dobrze zbudowanego, który nie będzie miał problemu z przerzuceniem mnie przez ramię i zaniesieniem do jaskini

Ta budowa może być dużym plusem, zwłaszcza jeśli ma możliwości aby przerzucić Cię przez ramię i zanieść do jaskimi, pewnie potrafi też kilka innych, jakże istotnych rzeczy
Mój TŻ przy mnie schudł dobre 8 kg, wyłysiał, marnieje chłopak w oczach, ciekawe od czego

[kascysko]

Napisane przez kwrobel2

Ta budowa może być dużym plusem, zwłaszcza jeśli ma możliwości aby przerzucić Cię przez ramię i zanieść do jaskimi, pewnie potrafi też kilka innych, jakże istotnych rzeczy
Mój TŻ przy mnie schudł dobre 8 kg, wyłysiał, marnieje chłopak w oczach, ciekawe od czego

No mam nadzieję i w zasadzie na to liczę

Wiecie dziewczyny, dlaczego faceci mają zakola/łysieją?

[EdizA]

Zrobilam peeling kessa i nalozylam blotko. Pieeeecze

[f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e]

Napisane przez kascysko

No mam nadzieję i w zasadzie na to liczę

Wiecie dziewczyny, dlaczego faceci mają zakola/łysieją?

nie mam pojęcia ale chcę wiedzieć

przeczytałam ustawy, włosy wyschły, czas na obiad

[Kaveri]

Napisane przez kascysko

Wiecie dziewczyny, dlaczego faceci mają zakola/łysieją?

Nie, ale chętnie się dowiemy


Okazało się, że sprawczynią mojego wypadku była I Zastępczyni Prezydenta mojej mieściny. Rodzicielka już sprawę ruszyła i szczerze kobiecie współczuję, bo właśnie znajdzie się w piekle

[pluskotka]

Napisane przez kascysko

No mam nadzieję i w zasadzie na to liczę

Wiecie dziewczyny, dlaczego faceci mają zakola/łysieją?

Za bardzo się ryją w pewne miejsca

[kascysko]

Napisane przez pluskotka

Za bardzo się ryją w pewne miejsca

Tak się spodziewałam, że Pluskotka albo Scarrabeo odpowiedzą

Facetom łysiny i zakola się robią od ocierania o uda, i to nie swoje

[Kaveri]

Napisane przez kascysko

Tak się spodziewałam, że Pluskotka albo Scarrabeo odpowiedzą

Facetom łysiny i zakola się robią od ocierania o uda, i to nie swoje

Bo to kobiety doświadczone som

[201704240919]

Napisane przez kascysko

Tak się spodziewałam, że Pluskotka albo Scarrabeo odpowiedzą

Facetom łysiny i zakola się robią od ocierania o uda, i to nie swoje

[pluskotka]

Napisane przez Kaveri

Bo to kobiety doświadczone som

Sore, ale moja ryjówka ma dosyć bujną czuprynę Łaskotki za bardzo na mnie działają

[edytah10]

Napisane przez kascysko

Tak się spodziewałam, że Pluskotka albo Scarrabeo odpowiedzą

Facetom łysiny i zakola się robią od ocierania o uda, i to nie swoje

Miszczyni

Kas, mnie Wasze kciukasy bardzo pomogły, więc teraz masz i moje

[201704240919]

Napisane przez kascysko

Dobra, słaba kobieta jestem, powiem Wam, bo za bardzo na razie nie mam się komu wywnętrzyć, a chyba przez to spać nie mogę

Wiecie, mam kolegę. Znamy się jakieś 4,5 roku. Zawsze uważałam go za faceta względnie przystojnego, no ale wiadomo - przez większość tego czasu byłam zajęta. Sytuacja się zmieniła - ja byłam tak średnio zainteresowana początkowo, on chyba też dał sobie spokój... Potem nadszedł Sylwester, Nowy Rok i moje jedyne postanowienie, by niczego od życia nie oczekiwać, bo wtedy pewnie dostanę wszystko...

No właśnie. Od ponad 3 tygodni randkuję z tym kolegą, bo nasze spotkanie w Nowy Rok to był dla mnie jak grom z jasnego nieba, trąba jerychońska, tsunami, Ksawery i udane przyłączenie przeciwciał w jednym. Nic konkretnego się jeszcze nie wydarzyło: no ok, facet jest względem mnie za bardzo słodki nawet, komplementuje mnie, zauważa zmiany manicure (!), brwi (!!), fryzury (!!!), na tysiąc wyświetleń dostałam bukiet goździków, na milion - bukiecik niebieskich róż (). Dziś zaczął burczeć o tym, że jego siostra chciałaby mnie poznać, bo ich oboje wkręciłam w robienie kosmetyków (!). Facet rozmawia ze mną o składnikach kosmetycznych, stabilności formulacji, pomiarach, wyższości jakiejś tam teorii nad inną... Nie spotkałam jeszcze faceta aż tak w typie "na każdy temat".

I trochę za często jak na kolegę mnie przytula i łapie za rękę, znajomi już nawet pytają, czy jesteśmy razem

I co jeszcze lepsze, facet nie jest w mojej "typowej estetyce wyglądowej"

Taaa. Nie mogę spać, bo jestem zakochana. Grejt story na Nowy Rok Nie chcę się zastanawiać, co z tego będzie, ale proszę, trzymajcie kciuki. Jakkolwiek by nie było teraz czuję się chyba szczęśliwa

Uwielbiam takie historie Trzymam za Was jeszcze mocniej kciuki !

Dziewczyny, miałyście może peelingi enzymatyczne firmy APIS? Mój z e-naturalne dobija dna i zastanawiam się, czy zdradzić go z jakimś gotowym produktem. Interesuje mnie wersja żurawinowa i wersja profesjonalna z bioenzymami.