Drugi rok już leci..a my nadal staramy się o dzieci. Pogaduchy staraczek i mamuś.

[...Skierka...]

hej
właśnie poszedł spać mój brzdąc po dłuuugiej zabawie od samego rana więc dopiero zjadłam śniadanie
marze jeszcze o kawce zbożowej, moze zdążę
ogólnie to mam 2 prania do prasowania i ogarnianie chałupy, ale tak mnie ta zabawa zmęczyła że musze chwile odsapnąc, chyba że mały zaraz sie obudzi i dalej w tany...

musze sie pochwalić że mały załapał do czego służą zabawki na macie, grzechotki i zabawki w bujaczku do tej pory tylko im sie przyglądał a teraz je bierze w obroty, ładnie chwyta, długo trzyma i słodko się nimi bawi

wczoraj u lekarza kazała mu brac antybiotyk do jutra włącznie i później już niby ma być odstawiony. Dużo kaszle i kicha na ale już zaczął sporo odkrztuszać, czyli dobrze, pozbywa się tego. ale spacery pierwsze to chyba dopiero na wiosnę...
szczepienie pierwsze miał mieć wczoraj ale przeniesione oczywiście za 2 tyg.

Napisane przez iza243

Mypo wizycie.Mały waży 4600,wszystko jest okPępek ładnie zagojony.Mówiła o szczepieniach,zdecydujemy się na te płatne.

dobrze dobrze niech nam rośnie Dominiś

Napisane przez cebulova

A miałaś robiony wymaz na paciorkowca pod koniec ciąży?

miałam, było ok. tzn nie było

Napisane przez santom

nawet sobie nie wyobrazam jak to wszystko musialo wtedy wygladac... biedny sie teraz musi meczyc, a gdyby od poczatku to bylo zalatwione jak trzeba, to moze nie byloby takiego problemu teraz...

pewnie tak...

Napisane przez elunka88

Skierko, to ja nadal trzymam kciuki niech nam wyleczą tego Tymusia

dzieki

Napisane przez Sophia_1

Agata ma skazę białkową. I też miałą uczulenie tylko na buzi, trochę na szyjce i nigdzie indziej (a wszyscy pisali, że będzie też na rączkach, w zgięciach itd). Skóra była właśnie taka sucha i szorstka... No brzydko to wyglądało. Najgorsze było to, że to raz się wzmacniało, raz ogasało i już sami nie wiedzieliśmy co i jak. Dostała mleko pepti i wszystko po jakimś czasie zeszło. No i dużo pomógł nam ten krem Lipobase.
W związku z tym Królewna jest bezmleczna, ale ponoć dzieci same z tego wyrastają

a to jakby krostki podobne...
pytam cie o rozszerzenie diety a zapomniałam że nie karmisz przecież piersią. a czy to był właśnie powód przejścia na modyfikowane? myślałam że to trądzik niemowlęcy ale teraz to już sama nie wiem.

Napisane przez czarna_mala

Odebrałam dziś wyniki z posiewów
ja wyhodowałam jednego paciorkowca Streptococcus Agalactiae
a mój Tż (przypominam uparłam się na jego posiew) ma aż dwie bakterie: Streptococcus Agalactiae (czyli tę co ja mam) i Enterococcus Faecalis (to jest bakteria kałowa, na którą był już kiedys leczony, jak widać z gó.wnianym skutkiem, na szczęscie do tego Gina już nie chocdzę, który go na to leczył ), tyle u mnie

dobrze, wiecie co jest grane i co trzeba leczyć i jak

Napisane przez Luna0

Skierka chciałam zapytać o paciorków jak Cebula ale przecież Ty miałam CC więc i tak by się nie zaraził. Możliwe ze zaraził się w szpitalu ale nie chcą powiedzieć

no właśnie tak jakby nie, bo to diagnoza z całkiem innego szpitala (tego drugiego). W moim szpitalu jak wywozili Tymka to tak naprawde wcale nie wiedzieli co sie dzieje. Zabrali mi wszystkie wyniki badań i usg z całej ciąży, podejrzewali wady serca, choroby genetyczne... więc szczęście w nieszczęściu że to zapalenie płuc było, które tak naprawde zdiagnozowali dopiero w tym drugim szpitalu patologi noworodków.

Napisane przez cebulova

Chyba się zanudzę na amen zanim moj syn zdecyduje się wyjść. Ma jeszcze czas niby chłopak, no ale ja bym już tak chciała...

no no uważaj żeby Cię czasem nie zaskoczyl

Napisane przez IsiaG

Hejka.

Z powodu mrozów mój mąż w domku. Normalnie jak w niedzielę, wszyscy w domku. Lidka się cieszyła rano jak zobaczyła tatę a potem jeszcze starszą i pełen zaciesz na buźce. Taka ucieszona chodziła i miała problem kogo by tu odwiedzić, jak tata w kuchni, ja w sypialni a starsza w łazience. Chodziła od jednego do drugiego, pogadała i szła dalej na obchód.

alesz to musi być pocieszny szkrabek

Napisane przez Lilith890502

dziewczyny mam pilne pytanie jak walczyć z ciemieniuchą?

też jestem na tym etapie i podłączam sie do pytania
ja jak narazie smaruje małemu główke z godzine przed kąpielą oliwką apotem wyczesuje, ale jak narazie wciąż jest.

---------- Dopisano o 13:28 ---------- Poprzedni post napisano o 13:21 ----------

Tymek śpi niespokojnie bo mu w nosku furczy, obudził się żeby odkaszlnąć ale niby zasnął wieć szyybko lece na kawkę zbożową żebym się nie obyła smakiem

[iza243]

Napisane przez monini2507

Z ważniejszych rzeczy to byłam już u mego gina zobaczył wyniki małża i mówi że jest poprawa i widać to gołym okiem i to znaczna
Także zaczynamy od nowa w sobotę nawiedzi mnie @ a później małą stymulka mnie i IUI i proszę trzymać mocno kciuki musi się nam teraz udać nie ma innej opcji
Kocham Was wszytskie całuje mocno i Wasze dzieciaczki tezi w brzuszkach też do miłego

Teraz musi się udać

Napisane przez kwitka13

Hejka,
Nas dziś zasypało mam nadz, że mój wypożyczak ma opony zimowe, bo jadę dziś z przyjaciółką do SPA nie wiem jak to jest, bo nigdy nie byłam ale liczę na mega relaks!


aaa chomika już kiedyś miałam, za gówniarza, i go mrówki od środka zeżarły one się tam w nim ruszały a ja myślałam, że on żyje i to on się rusza Szkoda go... ale na swoje usprawiedliwienie mam to, że ja w internacie mieszkałam i w domu byłam tylko w weekend.

Super

Historia z chomikie masakra

Napisane przez IsiaG

Hejka.

Z powodu mrozów mój mąż w domku. Normalnie jak w niedzielę, wszyscy w domku. Lidka się cieszyła rano jak zobaczyła tatę a potem jeszcze starszą i pełen zaciesz na buźce. Taka ucieszona chodziła i miała problem kogo by tu odwiedzić, jak tata w kuchni, ja w sypialni a starsza w łazience. Chodziła od jednego do drugiego, pogadała i szła dalej na obchód.

Kochana



Byliśmy na spacerze i odebrać pesel Domisia.

[magbes]

Napisane przez Lilith890502

dziewczyny mam pilne pytanie jak walczyć z ciemieniuchą?
Nadrobię jak mi mały pozwoli

ja smaruje oliwka przed kapiela i wyczesuje szczoteczka do zebow przy burzy wlosow Dominiki szczoteczki dla niemowlat nie daja rady. jeszcze uzywamy szamponu w piance na ciemieniuszke z musteli. U nas ladnie to juz wyglada. na mamusiowym dziewczyny jeszcze polecaly zamiast oliwki linomag... nie probowalam...

iza- brawa za pesel...
nikt mi nie odpowiedzial ze spacerem do jakich mrozow mozna

wlasnie wrocilysmy ze spacerku i wciagam rosol a mala dosypia w wozku

[Lilith890502]

Magbes linomag oliwkę czy jeszcze coś innego?

[magbes]

Napisane przez Lilith890502

Magbes linomag oliwkę czy jeszcze coś innego?

nie,zwykly linomag ten zielony..... przynajmniej tak zrozumialam
a w ogole to po oliwce schodzi tylko wraca pozniej tak? czy nie chce sie zetrzec po oliwce?

[iza243]

[QUOTE=magbes;44740422
nikt mi nie odpowiedzial ze spacerem do jakich mrozow mozna

[/QUOTE]

Ja dziś czytałam żeby zrezygnować jak jest powyżej-10.

[magbes]

Napisane przez iza243

Ja dziś czytałam żeby zrezygnować jak jest powyżej-10.

dzieki

[cebulova]

Napisane przez magbes

nikt mi nie odpowiedzial ze spacerem do jakich mrozow mozna

Ja słyszałam od położnej, że do -5, ale nie wiem czy to nie dotyczyło pierwszych spacerów...

[Sophia_1]

Napisane przez MarudexuS

W weekend stukanko a potem w końcu wygonię TŻ do Salve.
Ma zapowiedziane,że jak nie wystuka w tym cyklu to się nie wywinie od badań.

O matko chciałabym zobaczyć jego minę jak mówisz to do niego tymi słowami...

Napisane przez elunka88

Masz uprawnienia?

Ja kiedyś wracam ze szkoły z koleżanką - chciała mojego zobaczyć - a on drętwy. Myślę "pewnie śpi", ale próby obudzenia nic nie dały. Wymyśliłam jeszcze, że zapadł w swój sen (tzw. hibernacja) i go nie zakopię, bo się obudzi pod ziemią. Ale jak już zaczęło trochę go czuć po paru dniach to nie miałam wyjścia

Właśnie po nie idę Nie łap mnie za słówka
Następna co Wy wyprawiałyście z tymi chomikami...???

Napisane przez iza243

Ja dziś czytałam żeby zrezygnować jak jest powyżej-10.

Nam położna mówiła, że można wychodzić do -5 stopni. Potem to już ryzykowne. I zrozumiałam, że do pierwszego roczku trzymać się tej zasady, więc sama już nie wiem

Dołączam się do pytania o ciemieniuchę. My używaliśmy tej maści emolium, ale ona tylko "przykleiła" nam tą ciemieniuchę i przestałą odchodzić
Agata śmiałą się dziś w głos kilka razy

[bajka1807]

Napisane przez Lilith890502

dziewczyny mam pilne pytanie jak walczyć z ciemieniuchą?
Nadrobię jak mi mały pozwoli

linomag zielony albo ziajka na ciemieniuche.

o mrozach slyszalam ze do -10.

[MarudexuS]

Kolejny odcinek z cyklu "mój gin" ..
Mimo, że zobaczył, że po zmniejszeniu dawki Bromka prl podrosła (nadal w normie ale no, podrosła) to każe mi odstawić, pytam co dalej a on do mnie, że wszystko przecież ok i mamy działać, ja mu mówię, że mam endo, że myślę o ivf a on żebym sobie choroby nie wmawiała ... ja że mam zdiagnozowaną, miałam laparo ale ten w ogóle mnie nie słucha .. bo on nic nie czuje haha, kolejny co się zna na endo
Mam iść do niego za miesiąc i pójdę, a co .. z ciekawości nawet ..
Ale w międzyczasie jakiś plan muszę opracować .. czy od razu Salve czy może najpierw dobry endo ..
W ogóle to niby widzi jeszcze infekcję, ja myślałam,że jest ok ale on twierdzi że nie, dał mi receptę na Clotrimazol .. czyli zgadujemy .,.
Chyba muszę zrobić sobie wymaz jakiś ..
Czarna = Ty w temacie jesteś - swój wymaz mogę zrobić jak TŻta? Znaczy są jakieś pojemniczki co się do labu zanosi ?
Może machniemy od razu razem .. bo w sumie kto wie, ja niby infekcji jakoś nie mam, ale chgw ...?

[santom]

maru, Twoj wymaz chyba musi gin pobrac zeby to z szyjki bylo, bo jak se patyczek wsadzisz to wymaz bedzie ze wszystkiego. a sama se wziernika przeciez nie zapodasz

a co do gina to dziewczyno Ty czasu na tego cymbala nie marnuj tylko od razu idz do specjalisty. konowal ☠☠☠☠☠☠☠niety, sry, ale juz nie wytrzymalam.

[cebulova]

Napisane przez MarudexuS

Kolejny odcinek z cyklu "mój gin" ..
Mimo, że zobaczył, że po zmniejszeniu dawki Bromka prl podrosła (nadal w normie ale no, podrosła) to każe mi odstawić, pytam co dalej a on do mnie, że wszystko przecież ok i mamy działać, ja mu mówię, że mam endo, że myślę o ivf a on żebym sobie choroby nie wmawiała ... ja że mam zdiagnozowaną, miałam laparo ale ten w ogóle mnie nie słucha .. bo on nic nie czuje haha, kolejny co się zna na endo
Mam iść do niego za miesiąc i pójdę, a co .. z ciekawości nawet ..
Ale w międzyczasie jakiś plan muszę opracować .. czy od razu Salve czy może najpierw dobry endo ..
W ogóle to niby widzi jeszcze infekcję, ja myślałam,że jest ok ale on twierdzi że nie, dał mi receptę na Clotrimazol .. czyli zgadujemy .,.
Chyba muszę zrobić sobie wymaz jakiś ..
Czarna = Ty w temacie jesteś - swój wymaz mogę zrobić jak TŻta? Znaczy są jakieś pojemniczki co się do labu zanosi ?
Może machniemy od razu razem .. bo w sumie kto wie, ja niby infekcji jakoś nie mam, ale chgw ...?

Maru zmykaj do tego Salve jak najszybciej. Toż to konował jakich mało. Kurna, jak ma endo do cholery wyczuć? Wierzy swoim paluchom czy wynikom laparo? Pajac poprostu. Aż mi się nóż w kieszeni otwiera. No zdenerwowałam się... wrrrr....

[czarna_mala]

Heyah

Napisane przez cebulova

Skoro dla swojej całej rodziny robi i się nie boi to chyba pewien jest tego mięsa. Tak przynajmniej myślę. Rodziny by nie potruł...

Nasłałam dziś męża na sąsiada i okazuje się, że niepotrzebnie panikowałam, bo mięso było przebadane alem głupia

Cebulcia widziałam, że zmieniłaś podpis

Napisane przez nuna2

A ja się zastanawiam, czy nie zrobić testa...

Nunka czytałam w K. i czekam na wieści

Napisane przez cebulova

No chyba dziś zbałamucę męża znów, choć on oporny jakiś ostatnio, chyba się boi, że nastuka synowi po główce

hehe dobrzy jesteście

Napisane przez IsiaG

Z powodu mrozów mój mąż w domku. Normalnie jak w niedzielę, wszyscy w domku. Lidka się cieszyła rano jak zobaczyła tatę a potem jeszcze starszą i pełen zaciesz na buźce. Taka ucieszona chodziła i miała problem kogo by tu odwiedzić, jak tata w kuchni, ja w sypialni a starsza w łazience. Chodziła od jednego do drugiego, pogadała i szła dalej na obchód.


Ale mi posłodziłaś , ale tak pozytywnie .

To teraz brać leki a potem niech się iskrzy



Jesli było wędzone na ciepło to nie masz czym się przejmować. Od wysokiej temp. powinny zginąć.

Lidzia była w szoku, że tak szybko zleciał tydzień i znów jest niedziela

Isiu, czytając, dużo można się dowiedzieć o człowieku. Ja Cię na prawdę podziwiam, pomimo tego jakie numery wywinęła Ci starsza to i tak nie tracisz do niej zaufania, ale jednocześnie w sposób nieograniczający wolności trzymasz rękę na pulsie, dla mnie to sztuka wychowywać tak dziecko, jakby co to będę zgłaszać się o porady

Napisane przez elunka88

Piąteczka! U mnie też kolejny dzień lenia! Mam dość chodzę za mamą i pytam cały dzień czy ma coś do roboty

Ja kiedyś wracam ze szkoły z koleżanką - chciała mojego zobaczyć - a on drętwy. Myślę "pewnie śpi", ale próby obudzenia nic nie dały. Wymyśliłam jeszcze, że zapadł w swój sen (tzw. hibernacja) i go nie zakopię, bo się obudzi pod ziemią. Ale jak już zaczęło trochę go czuć po paru dniach to nie miałam wyjścia

Pracoholiku, mam wrażenie, że jak urodzisz, to położyć spać Mikiego, wysprzątasz dom i będziesz się nudzić

Heheh dobre jesteście z tymi chomikami

Napisane przez ...Skierka...

dobrze, wiecie co jest grane i co trzeba leczyć i jak

Też się cieszymy, jutro późnym popołudniem idziemy razem do Ginki

Napisane przez Sophia_1

Agata śmiałą się dziś w głos kilka razy

Nagraj ją i pokaż nam a filmik zostawisz sobie na pamiątkę pamiętam jak Kocurek wkleił nam śmiejącego się Marcelka

Napisane przez MarudexuS

Kolejny odcinek z cyklu "mój gin" ..
Mimo, że zobaczył, że po zmniejszeniu dawki Bromka prl podrosła (nadal w normie ale no, podrosła) to każe mi odstawić, pytam co dalej a on do mnie, że wszystko przecież ok i mamy działać, ja mu mówię, że mam endo, że myślę o ivf a on żebym sobie choroby nie wmawiała ... ja że mam zdiagnozowaną, miałam laparo ale ten w ogóle mnie nie słucha .. bo on nic nie czuje haha, kolejny co się zna na endo
Mam iść do niego za miesiąc i pójdę, a co .. z ciekawości nawet ..
Ale w międzyczasie jakiś plan muszę opracować .. czy od razu Salve czy może najpierw dobry endo ..
W ogóle to niby widzi jeszcze infekcję, ja myślałam,że jest ok ale on twierdzi że nie, dał mi receptę na Clotrimazol .. czyli zgadujemy .,.
Chyba muszę zrobić sobie wymaz jakiś ..
Czarna = Ty w temacie jesteś - swój wymaz mogę zrobić jak TŻta? Znaczy są jakieś pojemniczki co się do labu zanosi ?
Może machniemy od razu razem .. bo w sumie kto wie, ja niby infekcji jakoś nie mam, ale chgw ...?

Dziwny ten Twój Gin, ja bym była za konsultacją u innego, bo rozwali Ci całą gospodarkę hormonalną, tymi swoimi domysłami

Tak Maru, swój wymaz tak samo w wymazówkach jałowych, z tym, że mój wymaz pobierałą mi moja Ginka w szpitalu i poinstruowała mnie jak zrobić Tżtowi rozbawił mnie Twój szyfr "chgw"

[iza243]

Napisane przez MarudexuS

Kolejny odcinek z cyklu "mój gin" ..
Mimo, że zobaczył, że po zmniejszeniu dawki Bromka prl podrosła (nadal w normie ale no, podrosła) to każe mi odstawić, pytam co dalej a on do mnie, że wszystko przecież ok i mamy działać, ja mu mówię, że mam endo, że myślę o ivf a on żebym sobie choroby nie wmawiała ... ja że mam zdiagnozowaną, miałam laparo ale ten w ogóle mnie nie słucha .. bo on nic nie czuje haha, kolejny co się zna na endo
Mam iść do niego za miesiąc i pójdę, a co .. z ciekawości nawet ..
Ale w międzyczasie jakiś plan muszę opracować .. czy od razu Salve czy może najpierw dobry endo ..
W ogóle to niby widzi jeszcze infekcję, ja myślałam,że jest ok ale on twierdzi że nie, dał mi receptę na Clotrimazol .. czyli zgadujemy .,.
Chyba muszę zrobić sobie wymaz jakiś ..
Czarna = Ty w temacie jesteś - swój wymaz mogę zrobić jak TŻta? Znaczy są jakieś pojemniczki co się do labu zanosi ?
Może machniemy od razu razem .. bo w sumie kto wie, ja niby infekcji jakoś nie mam, ale chgw ...?

Co za konował

[elunka88]

Napisane przez ...Skierka...

wczoraj u lekarza kazała mu brac antybiotyk do jutra włącznie i później już niby ma być odstawiony. Dużo kaszle i kicha na ale już zaczął sporo odkrztuszać, czyli dobrze, pozbywa się tego. ale spacery pierwsze to chyba dopiero na wiosnę...

No to odstawiamy antybiotyk i Tymek ma być zdrowy

Napisane przez magbes

przy burzy wlosow Dominiki szczoteczki dla niemowlat nie daja rady.

No wcale sie nie dziwię, taką ma czuprynę

Napisane przez MarudexuS

Kolejny odcinek z cyklu "mój gin" ..
Mimo, że zobaczył, że po zmniejszeniu dawki Bromka prl podrosła (nadal w normie ale no, podrosła) to każe mi odstawić, pytam co dalej a on do mnie, że wszystko przecież ok i mamy działać, ja mu mówię, że mam endo, że myślę o ivf a on żebym sobie choroby nie wmawiała ... ja że mam zdiagnozowaną, miałam laparo ale ten w ogóle mnie nie słucha .. bo on nic nie czuje haha, kolejny co się zna na endo

A jak on czuje endo? na węch?
Mam wrażenie, że Ty byś lepiej dała radę z leczeniem siebie niz on

Napisane przez santom

maru, Twoj wymaz chyba musi gin pobrac zeby to z szyjki bylo, bo jak se patyczek wsadzisz to wymaz bedzie ze wszystkiego. a sama se wziernika przeciez nie zapodasz

A u mnie na mamusiach jedna dostała przykaz pobrania sobie wymazu na paciorkowca w domu, to moze można samemu sobie wsadzić

Napisane przez czarna_mala

Pracoholiku, mam wrażenie, że jak urodzisz, to położyć spać Mikiego, wysprzątasz dom i będziesz się nudzić

Mam nadzieję, że moje dziecko będzie tyle spało, że zdąże posprzątać dom (3 pokoje, kuchnia, łazienka etc) i się nudzić

[Kejthx]

Hello dziewczynki! Czytam codziennie, ja z Wami jestem cały czas i podczytuję, ale siły, czasu brak, nie umiem wbić się w rozmowę... już jak się moje Kochane o mnie zapytały, to tak milej na sercu i dlatego się odzywam, żeby nie było, że olewam
Co u mnie? Nic szczególnego. Zapraszam do k.

[kooocur]

Ide do klubu bo mam trochę roboty i tylko tutaj Was nadrobiłam...

[elunka88]

Napisane przez Kejthx

Hello dziewczynki! Czytam codziennie, ja z Wami jestem cały czas i podczytuję, ale siły, czasu brak, nie umiem wbić się w rozmowę... już jak się moje Kochane o mnie zapytały, to tak milej na sercu i dlatego się odzywam, żeby nie było, że olewam
Co u mnie? Nic szczególnego. Zapraszam do k.

Kejcik

[bazile]

Lilith i Skierka ja smarowalam oliwka,czasem zostawialam na dluzej,ale doszlam do wnioskuze im dluZej jest na wlosach tym mniejszy efekt.Wiec smarowalam,pomasowalam glowke i po ok 5 min bawilismy sie i potem kapiel i jeszcze raz.Dosc dlugo walczylismy z tym,az lekarka powiedziala mi,ze to tez zalezy czym to robimy.Polecila mi taki grzebyk
chodzi glownie o te dodatkowe koncowki zaokraglone.Zaczelam tego uzywac i szybko przeszlo.

Jesli chodzi o temperature na zew to mi tez połzna ,mowila ze 5 stopni tylko teraz sie zastanawiam czy - czy + no ale raczej minus.

Cebula pociesze. Cie z tym dretwieniem,mialam podobnie zaczelo sie od srodkowego palca,dretwialy mi opuszki potem rozchodzilo sie na caly palec.I tak dochodzily kolejne palce,cala praw reke taka mialam,nie umialam utrzymac nawet dlugopisu,a czasem w nocy sie nasilalo,bo wiadomo noca wszystko bardziej boli.I pociesze Cie poraz drugi,mialam wielka nadzieje,ze po porodzie mi przejdzie.Trwalo to 6 tyg, palce znow pokolei odpuszczaly.

Ha,moj Brat mial chomika i zapadla wlasnie w ten sen,chyba az 3 dni to trwalo,Brat. taki zrozpaczony,ze az trumienke mu zbil i sie smiejemy,ze chomik sie wystraszyl i ozyl.A trumienka stala obok bardzo dlugo,to byla dla niego przestroga zeby mojego Brata nie straszyl

Maru zmien lekarza.Nie trac na tego czasu,kolejny raz takie bzdury Ci gada.
Skierka to super,ze anty odstawiacie,tzn ze plucka sie juz poprawily.No ale wiadomo,ze jeszcze potrzeba czasu,zeby calkiem wszystko wyleczyc.
Iza brawo za Dominisia wage.
Czarna obyscie z Mezem sie szybko wyleczyli z tych infekcji.
Kwitka kciukasy za dzialanie!
Monini to dzialejcie z porzadanym skutkiem

[santom]

Napisane przez elunka88

No to odstawiamy antybiotyk i Tymek ma być zdrowy


No wcale sie nie dziwię, taką ma czuprynę

A jak on czuje endo? na węch?
Mam wrażenie, że Ty byś lepiej dała radę z leczeniem siebie niz on

A u mnie na mamusiach jedna dostała przykaz pobrania sobie wymazu na paciorkowca w domu, to moze można samemu sobie wsadzić

Mam nadzieję, że moje dziecko będzie tyle spało, że zdąże posprzątać dom (3 pokoje, kuchnia, łazienka etc) i się nudzić

hmm... no moze i mozna ale ja chyba bym wolala zeby mi gin pobral

[czarna_mala]

Napisane przez bazile

Czarna obyscie z Mezem sie szybko wyleczyli z tych infekcji.

Jutro idziemy z wynikami na wizytę i dowiemy się co i jak

Napisane przez santom

hmm... no moze i mozna ale ja chyba bym wolala zeby mi gin pobral

Z całym szacunkiem, ale ja bym sobie tego sama nie pobrała gmerałabym wszędzie, ale sądzę, że początkowo zahaczyłabym o pochwę, a takto mam od razu z szyjki posiew, bo miałam wkłądany wziernik, u faceta nie potrzeba wziernika, więc można pobrać materiał w domu

[Dzastin08]

My już w domku,wyjazd się udał,mały spisał się na 5+.
Jutro zajrzę na dłużej

[santom]

Napisane przez czarna_mala

Jutro idziemy z wynikami na wizytę i dowiemy się co i jak



Z całym szacunkiem, ale ja bym sobie tego sama nie pobrała gmerałabym wszędzie, ale sądzę, że początkowo zahaczyłabym o pochwę, a takto mam od razu z szyjki posiew, bo miałam wkłądany wziernik, u faceta nie potrzeba wziernika, więc można pobrać materiał w domu

no dokladnie

[IsiaG]

Napisane przez Lilith890502

dziewczyny mam pilne pytanie jak walczyć z ciemieniuchą?
Nadrobię jak mi mały pozwoli

Jak chcecie to spróbujcie mojego sposobu. Nuna próbowała i była zadowolona.
Ok 16-17 smarowałam jej miejsca z ciemieniuchą kremem alantanem - niebieskim. Ok 19 kąpiel i zmywałam jej to pieluchą. Pięknie schodzi i nie wraca. Ja zrobiłam jej to przez 2 dni i przeszło. Tylko trzeba dokładnie posmarować wszystkie miejsca.
Oliwka też nie zdawała u nas egzaminu, położna mi potem mówiła, że oliwka powoduje ciemieniuchę, bo ja wiem?

[Lilith890502]

Napisane przez IsiaG

Jak chcecie to spróbujcie mojego sposobu. Nuna próbowała i była zadowolona.
Ok 16-17 smarowałam jej miejsca z ciemieniuchą kremem alantanem - niebieskim. Ok 19 kąpiel i zmywałam jej to pieluchą. Pięknie schodzi i nie wraca. Ja zrobiłam jej to przez 2 dni i przeszło. Tylko trzeba dokładnie posmarować wszystkie miejsca.
Oliwka też nie zdawała u nas egzaminu, położna mi potem mówiła, że oliwka powoduje ciemieniuchę, bo ja wiem?

skorzystam na pewno

[pszczoua]

U nas dobrze sprawdza sie parafina. Po oliwce nie bylo efektow...

[MarudexuS]

Dziewczyny, ja do niego chodzę tylko po recepty no i teraz z infekcją, ale zawsze podejmuję temat ot tak, żeby zobaczyć co on powie .. taka moja babska ciekawość.
Do Salve wiem, że trzeba iść .. ale kolejność musi być odpowiednia.
Najpierw TŻ ..
Bo tak to nie mam po co iść ..
Ale te posiewy to bym może zrobiła .. zgłupiałam już z tym wsadzaniem patyczka, muszę poczytać jak to się robi i czy mogę sama .. bo w sumie wiecie co .. ja nie mam tu gdzieś blisko prywatnie gina, wolałabym do labu od razu dać (szpital mam blisko).
Salve też jest hektar ode mnie, ja po pracy na prawdę nie mam jak się dostać, będę musiała brać urlopy chyba albo najpierw kupić auto .. dlatego tak zwlekam, bo logistycznie to niełatwe ..

[elunka88]

Napisane przez santom

hmm... no moze i mozna ale ja chyba bym wolala zeby mi gin pobral

Napisane przez czarna_mala

Z całym szacunkiem, ale ja bym sobie tego sama nie pobrała gmerałabym wszędzie, ale sądzę, że początkowo zahaczyłabym o pochwę, a takto mam od razu z szyjki posiew, bo miałam wkłądany wziernik, u faceta nie potrzeba wziernika, więc można pobrać materiał w domu

E, to ja zdecydowanie też nie chciałabym się bawić w to sama w domu mówię tylko, że chyba niektórzy lekarze tak każą.

Napisane przez Dzastin08

My już w domku,wyjazd się udał,mały spisał się na 5+.
Jutro zajrzę na dłużej

Witaj i super, że wyjazd udany

Napisane przez IsiaG

Jak chcecie to spróbujcie mojego sposobu. Nuna próbowała i była zadowolona.
Ok 16-17 smarowałam jej miejsca z ciemieniuchą kremem alantanem - niebieskim. Ok 19 kąpiel i zmywałam jej to pieluchą. Pięknie schodzi i nie wraca. Ja zrobiłam jej to przez 2 dni i przeszło. Tylko trzeba dokładnie posmarować wszystkie miejsca.
Oliwka też nie zdawała u nas egzaminu, położna mi potem mówiła, że oliwka powoduje ciemieniuchę, bo ja wiem?

Przypomnij o tym za miesiąc, dwa

[iza243]

Witam



Tż poszedł do pracy i dziś pierwszy dzień jesteśmy sami.