Płeć dzidziusiów poznajemy i imiona nadajemy. Mamusie V-VI 2014 cz.V

[Pallas Ril]

Napisane przez sylvuniaa84

Ale poszalalyscie z tymi postami,jak sie wchodzi tylko na chwilkę to nie ma szans sie wbić w rozmowę.
Zauważyłam ze sie nam ślub w marcu szykuje ale bedziemy szaleć na forum
Co do zakupów dzidziusiowych to chyba dam sobie na luz,każdy mnie stopuje ze za szybko ze jeszcze czas itp...wózek jak pokazałam jaki chcemy to jakos brak zainteresowania,padło tylko poczekaj az sie urodzi...
Wiec na razie stwierdziliśmy z TŻ ze wybieram ja wózek a on go kupi najwyżej po porodzie.
Ale co do łóżeczka i innych rzeczy to nie wiem....z tym tez nas stopuja...
tak sie cieszylam na to wszystko a teraz odechcialo mi sie wszystkiego.Na razie nie kupuje nic



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja też tak miałam koło 14-15 tygodnia mega szał na zakupy, ale wszyscy mnie stopowali, ze za wcześnie, to się wkurzyłam i nic nie kupiłam. Dopiero koło 20 tygodnia moja mama zaczęła znosić do domu tony ubranek od znajomych i wtedy jakoś znowu mnie ruszyło. Widzę po sobie, że im dalej w las tym bardziej się męczę, więc nie uśmiecha mi się za bardzo latać w kwietniu za tymi wszystkimi rzeczami.... Liczę na to, że będzie ładna pogoda, a ja się będę relaksować na spacerkach A mężowi w życiu bym nie powierzyła zadania kompletowania wyprawki!!! O nie! Planuję wszystko kupić tak do końca lutego. A w kwietniu przez neta zamówię wózek, fotelik i laktator, bo to są trzy rzeczy na które chciałabym mieć jak najdłużej gwarancję.

A tak w ogóle najbardziej mi się spodobała wypowiedź madziuli, jak się ktoś zapytał czy nie za wcześnie kupuje te wszystkie podkłady poporodowe etc. To napisała, ze poród taki czy inny raczej ją nie ominie, więc na pewno się nie zmarnują

[Ramona_85]

Napisane przez Pallas Ril

Nie wiem co Ci doradzić.. Mój lekarz twierdzi, że wynik przed 24tc jest niemiarodajny, ale z kolei kilka dziewczyn z wątku robiło wcześniej i ich lekarze nic nie mówili, więc już sama nie wiem

qrcze, własnie gin mi kazała na nastepną wizytę
no to zrobię własnie najwyżej tak, jak pisałam 6-7, bo akurat 6 lutego w czwartek wejde w 24 tc






dziewczyny ja spadam, małż niedługo przyjedzie, muszę wygrzać łóżko, może przywiezie mi ciepłe lody o ile sklep będzie otwarty
dobranoc

[justiwi]

ja już tez zmykam, do jutra

[MamaKtosia]

Napisane przez Pallas Ril

p
MamaKtosia, nie obraź się, ale po prostu całe życie chciałam zadać posiadaczce takiego wózka pytanie "WHY?????" Uważam, ze wózki typu Inglesina Classica są PRZEPIĘKNE i sama chętnie bym taki kupiła i.... postawiła w gablocie w salonie Dla mnie jeżdżenie takim wózkiem w dobie wózków ze skrętnymi kołami to jak rozdrabnianie zupki dla dziecka widelcem zamiast mikserem A tak serio, to jak tym się skręca np. w wąskich alejkach? Trzeba podnosić przednie koła? Albo jak chcesz zawrócić w miejscu na przykład?

Wiesz co zastrzeliłaś mnie tym pytaniem. Nie mam pojęcia jak ja technicznie rzecz ujmując skręcam bo po prostu idę i skręcam . Nie sprawia mi to trudności żadnej. Nie mam problemów z wąskimi alejkami, nie mam problemów ze spacerem po lesie, sklepie. No ja z tym wózkiem nie mam żadnych problemów. Ja go uwielbiam . TŻ i inni którzy nim jeżdżą też nie narzekają. Za to skrętne koła w moim innym wózku mnie wkurzały .

Napisane przez Karlain

Witajcie dziewczyny,
mam na imię Karolina, lat 28
Spodziewam się dziewczynki - termin 4 czerwca 2014 r. (choć lekarz nie potwierdził tego w 100%, także mogę urodzić chłopca )
Najprawdopodobniej będzie miała na imię Lenka

Cześć i gratulacje!

[Pallas Ril]

Napisane przez MamaKtosia

Wiesz co zastrzeliłaś mnie tym pytaniem. Nie mam pojęcia jak ja technicznie rzecz ujmując skręcam bo po prostu idę i skręcam . Nie sprawia mi to trudności żadnej. Nie mam problemów z wąskimi alejkami, nie mam problemów ze spacerem po lesie, sklepie. No ja z tym wózkiem nie mam żadnych problemów. Ja go uwielbiam . TŻ i inni którzy nim jeżdżą też nie narzekają. Za to skrętne koła w moim innym wózku mnie wkurzały .



Cześć i gratulacje!

No to fajnie, że Ci podpasował Ja kiedyś jeździłam takim wózkiem jak moja siostra była mała i to były katusze... I jak pierwszy raz wpadł mi do ręki wózek ze skrętnymi kołami to się poczułam jakbym się przesiadła z malucha do ferrari.

Szkoda, ze mi te wózki jakos nie leza, bo jesli chodzi o design to nie maja sobie równych

[pomarancza24]

Napisane przez Karlain

Witajcie dziewczyny,
mam na imię Karolina, lat 28
Spodziewam się dziewczynki - termin 4 czerwca 2014 r. (choć lekarz nie potwierdził tego w 100%, także mogę urodzić chłopca )
Najprawdopodobniej będzie miała na imię Lenka

Obecnie przebywam za granicą, choć planuję powrót do kraju.
Uwielbiam moją kruszynkę, która się we mnie porusza i rozrabia.

Cześć

Nie umiem spać jakoś od 5, trochę przedłużyłam. Może popołudniu drzemke zrobie

[sylvuniaa84]

Witam z rana.
Wstałam córce śniadanko do szkoły zrobic i jakos juz spac nie moge.



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[madziuuula]

Dzien dobry

Witam nową mamę

Sylwunia poczekaj troszkę ale bez jaj nie do porodu a fotelik np, na wyjscie ze szpitala niezbędny chyba że ktoś ma 5 minut jak Paulka to wózek:p
Generalnie w naszych czasach od 28tc to już duze szanse dla dziecia... no a podpaski itp to wiadomo


Kasian jak tam Hanulka po nocy?


Nikki tak sobie dzisiaj myślałam czemu mnke budzi mama mniam mniam a nie buziaczki, zazdroszcze

Wysłane z mojego MIST przy użyciu Tapatalka

[martuszka0]

Dzień dobry

kasian jak minęła nocka ? Pupka Hani lepiej?

Seleniti a to Wasi rodzice nie poznają się wcześniej? Może lepiej zorganizować jakieś spotkanie przy kawie przed Waszym ślubem? Oczywiście to tylko moja sugestia

Podwójne mamusie, a dzieci małe mogą jeść cytrusy??? Bo słyszałam, że do któregoś roku życia (niestety nie pamiętam którego) nie powinny w ogóle jeść

Miłego dnia

[ilkas]

Witam się z rana

Kasian jak Hania w nocy?

Nie śpię od 6..bo nie mogę spać Moje dziecko jeszcze śpi..mąż śpi..a ja jem śniadanie i piję herbatkę, wykąpana już, pomalowana i gotowa na wszystko

[Nikii89]

Seleniti a może wcześniej zorganizujcie spotkanie rodziców

Karlain witaj

Madziula może mu się odmieni U Nas sa najpierw buziaczki, przytulani a potem „ami”

Martuszka ale chodzi Ci o pomarańcze, mandarynki ?? To mój syn jakoś po 7m już próbował i nic mu nie było. Oczywiście obierałam mu nawet z tej cienkiej warstwy co normalnie dorosły je.


Dzień dobry
Dzisiaj nocka lepsza
Mamy trochę śniegu za oknem to wyjdziemy na spacer później.

Co do tej historii dziewczynki zamienionej w chłopca (czy na odwrót to było) to mnie ta myśl wczoraj zastopowała, bo chciałam literki dla dzieci już kupić. Ale stwierdziłam że poczekam do next USG jeszcze na 4 potwierdzenie

Dzisiaj mamy 4 rocznicę bycia razem

[Lucynka20xd]

Dzień dobry

Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty !

---------- Dopisano o 08:23 ---------- Poprzedni post napisano o 08:21 ----------

Napisane przez Nikii89

Dzisiaj mamy 4 rocznicę bycia razem

Super gratulację

[agus7ia]

Selenity gratuluje ustalenia daty slubu. Bedzie sie dzialo na forum

Kasian jak coreczka?

Czytalam, ze jakos ostatnio kilka z nas jest humorzasta i w zlym nastroju. Ja tez tak mam, ale to chyba przez pogode. No i musze powiedziec ze mi juz troche zaczyna sie nudzic. A nudzi mi sie dlatego, ze strasznie sie rozleniwilam i nic mi sie nie chce, bo mnostwo rzeczy znajdzie sie do roboty.

Mnie tez wkurzaja te przesady zakupowe i nie zamierzam sie nimi przejmowac, bo wszystko musi byc dobrze. Na pewne rzeczy nie mamy wplywy i to czy wyprawka bedzie skompletowana na miesiac przed porodem czy nie, nie ma zadnego znaczenia. A te czarnowidztwa nie pozwalaja w pelni cieszyc sie ciaza. Co nam wiec z tego blogoslawionego stanu jesli wszyscy na okolo nas stopuja. Cale szczescie moja tesciowa troche inaczej to widzi i co do niej ide to wychodze z jakims ubrankiem dla malej

[ab_cd]

Witam mamusie z rana, ja dzis wstałam o 6 bo mielismy msze, a pozniej mialam isc na badania na ta glukoze, ale rano zobaczylam ze na skierowaniu mam jeszcze mocz a nawet pojemniczka nie mialam :/ tak sie wkurzyłam bo nastawilam sie na te badania a tu znowu musze przelozyc :/

Nikii - gratuluje rocznicy i życze miłego dnia

Mamusie mam troche głupie pytanie ale mnie to nurtuje.... ostatnio zauważyłam ze na jednej z piersi sutek tak jakby zaczał "pękać" lub jakby jakaś "narośl" się na nim pojawiła troche sie tym wystraszyłam. Czy u Was zaszły jakies zmiany z sutkami?

[Light Limara]

Napisane przez Nikii89

Dzisiaj mamy 4 rocznicę bycia razem

Gratuluję

Napisane przez ab_cd

Mamusie mam troche głupie pytanie ale mnie to nurtuje.... ostatnio zauważyłam ze na jednej z piersi sutek tak jakby zaczał "pękać" lub jakby jakaś "narośl" się na nim pojawiła troche sie tym wystraszyłam. Czy u Was zaszły jakies zmiany z sutkami?

Ja też mam czasami tak popękane, takie suche. A narośl hm..bardziej takie białe kropki i chyba czasem coś tam wycieknie bo widziałam na staniku niewielkie plamki.

[kasiab91]

Dzień doberek.

Witam nową mamę

Kasian - jak Hania?

Nikii - gratki rocznicy, u nas jutro mija dwa lata od zaręczyn

ab_cd- też mam popękane sutki. Porobiły się tak jakby dziureczki w nich

[beatusia10]

Napisane przez agus7ia

Czytalam, ze jakos ostatnio kilka z nas jest humorzasta i w zlym nastroju. Ja tez tak mam, ale to chyba przez pogode. No i musze powiedziec ze mi juz troche zaczyna sie nudzic. A nudzi mi sie dlatego, ze strasznie sie rozleniwilam i nic mi sie nie chce, bo mnostwo rzeczy znajdzie sie do roboty.

Mnie tez wkurzaja te przesady zakupowe i nie zamierzam sie nimi przejmowac, bo wszystko musi byc dobrze. Na pewne rzeczy nie mamy wplywy i to czy wyprawka bedzie skompletowana na miesiac przed porodem czy nie, nie ma zadnego znaczenia. A te czarnowidztwa nie pozwalaja w pelni cieszyc sie ciaza. Co nam wiec z tego blogoslawionego stanu jesli wszyscy na okolo nas stopuja. Cale szczescie moja tesciowa troche inaczej to widzi i co do niej ide to wychodze z jakims ubrankiem dla malej

ja też się boję tego rozleniwienia, dlatego jeszcze pracuję
a co do przesądów zakupowych, to moja teściowa strasznie jest opętana przez nie no i ostatnio mój S. mówi, że mama ma jakieś ciuszki dla Małego, ale teraz Nam nie da, bo jeszcze za wcześnie.. no to powiedziałam, że skoro muszę sobie i tak wszystko kupić sama (bo przecież nie mam pojęcia, co mam dostać, a nie będę czekać do porodu, bo wystarczy, że zacznie się 2 tygodnie wcześniej i klops), to ja nie chcę żadnych ciuszków no więc na wtorkowej wizycie pokazała Nam ubranka i stwierdziła, że jak już je widziałam, to mam sobie zabrać ale w ogóle patrzcie, jakie to jest podejście.. sama mówi, że nie mogę nic kupować, bo za wcześnie itd., a wyskoczyła z tekstem, że kupi pościel, kocyki i takie pierdoły, bo moi rodzice pewnie już kupili łóżeczko i wózek.. no przecież padłam, jak to usłyszałam

[niegrzeczna88]

hej
obudziłam się przed 7 , ogarnęłam się i pojechałam na badania, straciłam 95 zł
czekam na drzemkę Igi bo jestem nieprzytomna jakaś, ale pewnie pójdzie spać nie wcześniej niż o 12.. chyba padnę do tego czasu

Nikii gratuluję rocznicy my w tym roku mamy 10 lat, gdzie to zleciało

Kasian jak tam Haniulka po nocce biedulka?

Martuszka, moje Iga je wszystkie owoce dosłownie i nic jej nie jest ale ona wszystko akceptuje

idę do mojego rozrabiaka, bo zajęła się chwilę nią moja mama , będę poźniej

[paulka0212]

Kasian ja Hanusia?

Nikii gratuluję rocznicy


Witam się w 22 tygodniu
Dziś tż pojechał dowód wymienić, więc pospałyśmy do 9.
Idziemy na śniadanko bo dziewczynki kopią jak szalone, głodne pewnie

Kciuki za wizyty no i miłego dzionka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[monijaaa]

Napisane przez Karlain

Witajcie dziewczyny,
mam na imię Karolina, lat 28
Spodziewam się dziewczynki - termin 4 czerwca 2014 r. (choć lekarz nie potwierdził tego w 100%, także mogę urodzić chłopca )
Najprawdopodobniej będzie miała na imię Lenka

Obecnie przebywam za granicą, choć planuję powrót do kraju.
Uwielbiam moją kruszynkę, która się we mnie porusza i rozrabia.

Witaj


Kasian, jak Hania po nocy ?

Ja witam sie z pracy

[kasiab91]

U mnie moja mama marudziła, że za wcześniej, ale powiedziałam parę zdań i jej już przeszło. Za to teściowa ma pole do popisu, ale ja ją w pompie mam jak to Kasian pisze i też kupuję.
Nigdy nie wiadomo co się stanie . Akcja może rozpocząć się już niedługo i co wtedy? Mój mąż nie ogarnął by tego sam, prosił by siostrę a ja nie potrzebuje wchrzaniania się osób trzecich do wyprawki mojej córki. Już teraz zostałam opieprzona, że ciuszki na roz 56 są za małe i dziecko w nie nie wejdzie No tak bo ja urodzę mamuta, bo serio miałaby się w kogoś wdać żeby była ogromna...

Wózek kupimy na końcu, bo chodzi o gwarancję no chyba że nadarzy się okazja kupić używany w stanie idealnym.
Mamy już wybrany model i kolor też
Łóżeczko też już wypatrzone, bo chodzi o meble kupujemy za miesiąc. A ciuszki i pierdołki kupujemy na bieżąco.

Stwierdziliśmy że w połowie marca chcemy mieć już wszystko. Niech stoi łóżeczko nieskręcone, ale w domu ma być. Nie daj Boże pójdę do szpitala wcześniej i będzie pozamiatane.

Do fryzjera też miałam zabronione chodzić, żeby dziecku chemia nie zaszkodziła. No tak tylko, że jak teściowa wyczyści łazienkę domestosem to jest ok i wtedy wdychać mogę

No taki mój elaborat o tych czarnowidztwach. Nie dajmy się zwariować, bo przecież te babki wszystkie to by nas w domach zamknęły i okadziły jakimiś śmierdzącymi dymami, bo to dla dziecka najlepsze. Gówno prawda

[Lucynka20xd]

Paulka za 22gi tydzień

[muffinka90]

Napisane przez Ramona_85

niektóre sa od pierwszego dnia, ale sa drogie. np. Mustela o ile pamiętam

Drogie, niedrogie, ja bym sie nie odwazyla noworodka i malego niemowlecia nimi smarowac zreszta takiego babla i tak na slonce nie bede wystawiac, wiec problem z glowy

[VwVampirka]

Witam
Jednak wczorajszy obiadek był dla mnie za ciężki... w nocy się męczyłam i jeszcze dzisiaj mi tak ciężko na żołądku... tak więc to co zostało na dziś będzie całe dla TŻ (który jest w 7 niebie z tego powodu) a sobie zrobię dziś kaszę z musem jabłkowym. Nic lżejszego nie wymyślę, tylko muszę sobie przypomnieć jak to się robi, bo ostatnio jadłam to 20 lat temu


Kasian, jak dziś pupcia Hani? Mam nadzieję, że noc była spokojna

Napisane przez Seleniti

Jeszcze raz dziękuję Wam za gratulacje

Martuszka, Kaorlak mówicie krótką ? też się ku takiej bardziej skłaniam, mam tylko nadzieję, że znajdę coś sensownego

Chyba zacznę się stresować, bo zapomniałam o tym, że to będzie również dzień, w którym poznają się rodzice moi i tż mam nadzieję, że się dogadają ale co mnie nie zabije to wzmocni

Kasian dziękuję jeszcze raz biedna Twoja Hania, nawet sobie nie wyobrażam, jak teraz malutka musi się męczyć mnie to, aż za gardło ścisło, przykro mi się robi jak czytam takie rzeczy, a tu jeszcze trzeba czasu, żeby Hanula ulgę odczuła, ale mam nadzieję, że jej to szybciuśko zejdzie i żeby tak bardzo nie bolało, a najlepiej to wcale

Uciekam spać, spokojnej nocy Brzuchatki

Moi rodzice i TŻ-ta też poznali się w dniu ślubu, a chodziliśmy ze sobą 6 lat w tym 5 po zaręczynach ale wszystko dobrze wyszło, możecie potraktować ten ślub jako okazję do zapoznabia przed właściwym weselem
Jeśli chodzi o obiad po, to w naszej restauracji płacilibyśmy ok 40 zł/od osoby, więc tragedii nie było... no ale jak rozszerzyliśmy to na 8 godz, wzięliśmy dodatkowe przekąski i dania ciepłe to wyszło 85zł no i z tortem i wystrojem weselnym miałam prawie wesele
A i poszukaj wątku o ślubie w ciąży, widziałam taki i było tam sporo inspiracji jeśli chodzi o sukienki...

Napisane przez ab_cd

Witam mamusie z rana, ja dzis wstałam o 6 bo mielismy msze, a pozniej mialam isc na badania na ta glukoze, ale rano zobaczylam ze na skierowaniu mam jeszcze mocz a nawet pojemniczka nie mialam :/ tak sie wkurzyłam bo nastawilam sie na te badania a tu znowu musze przelozyc :/

Nikii - gratuluje rocznicy i życze miłego dnia

Mamusie mam troche głupie pytanie ale mnie to nurtuje.... ostatnio zauważyłam ze na jednej z piersi sutek tak jakby zaczał "pękać" lub jakby jakaś "narośl" się na nim pojawiła troche sie tym wystraszyłam. Czy u Was zaszły jakies zmiany z sutkami?

Mi też popękały jakiś czas temu... i też często mam na nich taką białą łuszczącą skórkę, pewnie to coś a'la siara.

Napisane przez kasiab91

U mnie moja mama marudziła, że za wcześniej, ale powiedziałam parę zdań i jej już przeszło. Za to teściowa ma pole do popisu, ale ja ją w pompie mam jak to Kasian pisze i też kupuję.
Nigdy nie wiadomo co się stanie . Akcja może rozpocząć się już niedługo i co wtedy? Mój mąż nie ogarnął by tego sam, prosił by siostrę a ja nie potrzebuje wchrzaniania się osób trzecich do wyprawki mojej córki. Już teraz zostałam opieprzona, że ciuszki na roz 56 są za małe i dziecko w nie nie wejdzie No tak bo ja urodzę mamuta, bo serio miałaby się w kogoś wdać żeby była ogromna...

Wózek kupimy na końcu, bo chodzi o gwarancję no chyba że nadarzy się okazja kupić używany w stanie idealnym.
Mamy już wybrany model i kolor też
Łóżeczko też już wypatrzone, bo chodzi o meble kupujemy za miesiąc. A ciuszki i pierdołki kupujemy na bieżąco.

Stwierdziliśmy że w połowie marca chcemy mieć już wszystko. Niech stoi łóżeczko nieskręcone, ale w domu ma być. Nie daj Boże pójdę do szpitala wcześniej i będzie pozamiatane.

Do fryzjera też miałam zabronione chodzić, żeby dziecku chemia nie zaszkodziła. No tak tylko, że jak teściowa wyczyści łazienkę domestosem to jest ok i wtedy wdychać mogę

No taki mój elaborat o tych czarnowidztwach. Nie dajmy się zwariować, bo przecież te babki wszystkie to by nas w domach zamknęły i okadziły jakimiś śmierdzącymi dymami, bo to dla dziecka najlepsze. Gówno prawda

Ja też chcę mieć już wszystko. Zaoszczędzę sobie sporo nerwów, że nie zdążę albo, że kasy nie starczy. A to odkażenie chaty domestosem to faktycznie najzdrowsze dla dzidzi


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kaorlak]

Cześć Mamusie!

Misia dzisiaj została w domu, Mężul w pracy, więc mam pełne ręce roboty dzisiaj.

Niki gratuluję rocznicy

Co do wyprawki to ja chcę się zamknąć najpóźniej do połowy marca, bo może być różnie i śmieszą mnie trochę te przesądy dotyczące kwestii kupowania wyprawki po porodzie. Już sobie wyobrażam mojego Mężula szukającego wyprawki

Miłego dnia! U mnie dzisiaj pomidorówka z ryżem.

[karolkya]

Kasian86 jak tam Hania? mam nadzieję że już lepeij

Karlain witamy

Nikii Wszytskiego dobrego na rocznicę

Paulka gratulacje 22 tyg.


Dzień dobry
Zastanawiam się nad dodatkową wizytą bo jakoś się denerwuję tym moim brzuchem. Pobolewa czasem i nie wiem o co chodzi chyba się będę musiała wcisnąć bez numerku do mojego gin - pewnie w sobotę... ehhh

[kaorlak]

No i witam nową Mamusię. Chyba kolejna moja imienniczka wnioskując po nicku

[karolkya]

Napisane przez kaorlak

No i witam nową Mamusię. Chyba kolejna moja imienniczka wnioskując po nicku

Dużo nas znaczy Karolin

[Zytus]

Hej,dawno nie pisalam,ale jakos nie umiem sie wbic. Witam nowe mamy,bo chyba od ostatniej mojej wizyty chyba ze 3 sie pojawily

Selenity gratuluje slubu!!
kasian ,jak tam hanutka? My mielismy problem z pupcia przed swietami,bo jelitowka nas dopadla. Pomoglo przemywanie mokrym wacikiem i latanie z golym tyleczkiem ( igo odpieluchowany wiec latwiej)

[Martusiaaa21]

Dzień dobry dwa dni mnie nie było a tyle nadrabiania

Napisane przez JJJustynAAA

Paulka dla twoich dziewczynek. I trzymam kciuki za to by ciąża dalej była uznana za idealną. No i fakt lekarz robi wrażenie...
Piękne imiona wybraliście...


Aldrin ja ogólnie szybko łapię to i owo... Ale nie mogę się ogarnąć z rzeczami dla malucha... Smoczki, butelki, pieluchy tetrowe, pampy... Szok!!! jak to ogarnąć ma ktoś jakiś pomysł

madziula zazdroszczę asystenta... Ja to się nie mogę zmusić do ćwiczeń... Masakra... Jak się zmobilizować żeby tyłkiem trochę poruszać... Bo moje uda wołają o pomstę do nieba

Ilkas ten ejździk rowerek co pokazała Niki super się sprawdza... Mój chrześniak długo na nim jeździł, a nawet bratowa go na zakupy tym zabierała zamiast wózka...

martuszkao ja w loveli wyprałam wszystkie ciuszki... Sa odświeżone... Ale nie pachną no ale w sumie dla malucha raczej nie powinny pachniec bo to podobno chemia... Niki proponowała prać najpierw w zwykłym proszku a poten w loveli.

martusia ja też gdzieś około 3 mc nie mogłam zasnąć a jak już sie udało ciągle się budziłam. Wystarczyło pójść na spacer, troszkę mocniej się zmęczyć i starać się kłaść przed 23 - zasypiałam jak dziecko i spałam całą noc. Teraz też jest ok, chyba że się stresuję albo biegam siku to wtedy się budzę...

monija za kolejny tc.

Selenti 3mam kciuki za budyn i udaną współpracę
widzę że się nie udało... Uda się następnym razem excell

Lolitka za udane zakupy.

kaorlak kciuki za wizytę no i za 100dniówkę

Napisane przez madziuuula

Moje pomysłowe młode



I cały spacer tak szedł, ważne że w uszka ciepło było

kochana spacerki to ją robię codziennie z małym bo trudno cały dzień w domu wysiedziec ale wiadomo już tyle w domu się nie narobił, nie wstaje o 5:30 jak do pracy więc takiego zmęczenia nie ma

Napisane przez monijaaa

Jestem. Wszystko jest w jak najlepszym porzadku. 20.3 tc według USG. Maluch wazy 350 gram i Kacperek zostaje Kacperkiem
Oto dowód siusiak

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Super wiesci

Napisane przez kaorlak

Ja już po wizycie. Również bardzo ekspresowa. Wszystko jest w porządku, Dzidzi rośnie, szyjka ok. Tylko waga skoczyła do góry Na plusie mam 8,5 kg.



Gratuluję udanej wizyty
Polecam Askot

---------- Dopisano o 21:15 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ----------

Szklanka na drodze jest straszna! Jechałam 30km/h i razy mi tył auta zniosło na prostej drodze!

Super wiesci

Napisane przez muffinka90

Hej, jestem w domku, dziec mi zasnal w wozku jak wracalismy, ale na szczescie rozbebeszylam go z kurtek i rajstop i sie nie obudzil, jupi

A wiec glukoza po 2h 92, wiec super, na czczo 84, za to wczoraj mi morfologii nie pobrala babka przyszla kartka z labu ze bylo skierowanie a nie bylo probki, mysle ze sie zakrecila, bo ja mam zyly 'pochowane' i ciezko sie wkluc, a jak juz to i tak ledwo kapie i sie kobieta wczoraj strasznie stresowala, no nic, zrobimy jeszcze raz jak mi since z rak poschodza

Mowilam ze mloda cisnie na szyjke i boje sie co tam jest, tym bardziej, ze ja jakas nieczula jestem, bo do 6cm rozwarcia z mlodym nic nie czulam, takze zbadal mnie i jest szyjka wysoko i twarda , 2 cm, takze narazie sie uspokoilam, ale jak bede dalej czuc ucisk to mam nospe brac i jak dojdzie cos jeszcze to od razu przychodzic. Takze sie uspokoilam, jeszcze troche bede na chodzie

---------- Dopisano o 21:26 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ----------



No i super

Justyna, Paulka fajne lupy

---------- Dopisano o 21:27 ---------- Poprzedni post napisano o 21:26 ----------

Justyna ja w zeszlym roku probowalam tej strony ale ciagle byly problemy i zrezygnowalam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Pieknie

Kasiun jak tam hania?u nas linomag pomógł na silne odparzenia