Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

[monka23]

Napisane przez libra777

Poszłam Mika usypiać i usnęłam ,teraz ciekawe o której pójdę

Ups

MADZIA super ze tz pozytywnie sie zmienia i miło jest wiedzieć ,ze dalej jest sie ta jedyna po wielu wielu latach .

[libra777]

Za pół godz robin hood na 1 ,to sobie obejrzę ,uwielbiam costnera

Na jutro obiad już sobie uszykowałam ,mam barszcz ,a ziemniaki jutro dogotuję takie osobno podawane.
Wiecie co idzie się przyzwyczaić jeść bez soli ,teraz mi krzyczą czemu wszystko nie słone a ja soliłam

[izazula]

Napisane przez libra777

Przyszła moja paczka z endo , bluzy bardzo mi się podobają spodnie za duże ale to nic, ciekawe jak bedzie po praniu mam nadzieję że ok.
piorę w 40 stopniach więc nie powinny się powyciągać czy coś

Moja też przyszła Bluzeczka ma troszkę długie rękawy ale nie szkodzi. Jedyna rzecz jaką Zosia chciała przymierzyć jak tylko zobaczyła.

Bao mogę tylko brawo bić

Lind doskonale się odśnieża miotłą i szybko. Oczywiście nie wydrapiesz lodu ale śnieg zrzucasz błyskawicznie.

Samochodowych przygód ciąg dalszy Rano pod pracą specjalnie zostawiłam autko otwarte, tzn. nie na klucz. Folia na szybę. Wracam i co ? Mimo że otwarte to drzwi się nie chciały otworzyć. Udało mi się wejść od strony pasażera. Gorzej było z tym okryciem szyby który musiałam wyciągać siłą żeby jakoś odjechać.
Teraz dokładnie wytarłam uszczelki i brzegi drzwi, auto stoi otwarte i zobaczymy co będzie rano.

[libra777]

Iza a może taka plandeka na cały samochód dopasowana ,tyle że pewnie droga
przekichane

[izazula]

Też o tym myślałam ale Tż mówi że przy takiej pogodzie jak była ostatnio też by nie dało rady. Jak się jedzie to woda i tak sie leje gdzie się da a później sobie spokojnie przymarznie pod płaszczykiem. Na szczęście takie "przygody" nie są częste. Przetrwam to

[monka23]

U nas takich mrozów nie ma jak w pl , ale ostatnio młody tez nie mógł drzwi otworzyć , przyleciał z genialnym pomysłem ! Mowi daj gorąca wodę i bede psikal
Widział sąsiada który psuła auto gorąca woda

Teraz jak byłam w pl to był śnieg w grudniu ? Tak troche , chwilowka. Cos kojarze, chyba tak bo mały miał zajawke na odśnieżanie , zmiotke mi wyrywał i chciał odśnieżać . Ryczal jak mu zabieralam.
Kurka czy to był sen? zgłupiałam juz .

[P0P70]

Bao i jeszcze raz
Sama nie wiem jak bym sie zachowała w takiej sytuacji.

Ania - a gdzie kupiłaś ten specyfik? Tez jestem zdania ze raz w roku powinno sie odrobaczyc.

U mnie tz wrócił i od razu pojechał na kolację służbowa. Na szczęście dość szybko z niej wrócił. Teraz już wszyscy śpią.
A ja czekam na północ aby podać antybiotyk. Dzisiaj mi sie skończył a mam podawać przez 7 dni. Tz wiec zadzwonił do pani doktor aby sie spytać czy podawać dalej czy wystarczy te 4 dni. Mamy podawać dalej wiec podjechał do apteki i kupił następna butelkę. A antybiotyk bardzo drogi niecałe 4 zł. nawet nie wiedziałam ze jeszcze takie tanie leki są. Teraz to sie nie dziwie dlaczego 3 razy dziennie go podaje. A jest pyszny - tak twierdzi Oliwka.

[nataszka25]

Baoklask i:
dzięki takim ludziom jak Ty wierzę w ludzkość
oby więcej takich ludzi

Lind dziękuje za zdrówko dla Siostry

Libra jak Robin?
będziesz na wizażu siedziała co masz robić jak się wyspałaś o tej godzinie,
mogę posiedzieć z Tobą

---------- Dopisano o 23:27 ---------- Poprzedni post napisano o 23:06 ----------

Napisane przez libra777

Za pół godz robin hood na 1 ,to sobie obejrzę ,uwielbiam costnera

Na jutro obiad już sobie uszykowałam ,mam barszcz ,a ziemniaki jutro dogotuję takie osobno podawane.
Wiecie co idzie się przyzwyczaić jeść bez soli ,teraz mi krzyczą czemu wszystko nie słone a ja soliłam

pewnie, że idzie. Mój tata też tak je i wcale nie narzeka.
Super, że się przezwyczaiłaś

[monka23]

A ja nie wiem co jutro na obiad robic. Młody chce znowu ogórkowa

[libra777]

To zrób im tą ogórkową

Nataszka oglądam

[monka23]

Nie no przedwczoraj była i wczoraj - ile mozna .
Powiem tz- towi zeby ryby kupił :diabel: nie bede musiała kombinować a dwa nie bede musiała robic bo on zrobi bo robi pyszne- juz sie nauczyłam ze jak lizne czasem jego ego , on jest zadowolony, a ja mam mniej roboty.
Albo powiem zeby zrobił zupe z soczewicy -

[nataszka25]

Napisane przez monka23

Nie no przedwczoraj była i wczoraj - ile mozna .
Powiem tz- towi zeby ryby kupił :diabel: nie bede musiała kombinować a dwa nie bede musiała robic bo on zrobi bo robi pyszne- juz sie nauczyłam ze jak lizne czasem jego ego , on jest zadowolony, a ja mam mniej roboty.
Albo powiem zeby zrobił zupe z soczewicy -

o mój królik soczewicę bardzo lubi

[libra777]

ja przedwczoraj jadłam zupę z soczewicy pomidorową taką jak lubię siekiera aż mnie usta piekły

[monka23]

Napisane przez nataszka25

o mój królik soczewicę bardzo lubi

Dawaj go do mnie na obiad

Napisane przez libra777

ja przedwczoraj jadłam zupę z soczewicy pomidorową taką jak lubię siekiera aż mnie usta piekły

Tez taka lubię, usta bolą i smarki lecą , dobrze ze przynajmniej dupsko po tym nie boli
Moj zrobił kapuste z kasza bulgur i tez ogień , a on jeszcze dodatkowo dosypal sobie suszone płatki chilli

[pl_madzia]

U mnie dzisiaj -16 Ja muszę iść do dwóch urzędów na piechotę, bo autobus nie po drodze, a wieczorem trening biegowy.

P0P Czasami są tanie leki, Trzeba do końca te 7 dni, bo jak jakiejś bakterii nie wybiłaś to się uodporni.

Rano mam codziennie gonitwę z kotem kto pierwszy do telefonu jak budzenie zadzwoni, szlag by to bo codziennie przegrywam, dzisiaj storczyka na telefon przewróciła żeby wyłączyć, ostatnio nawet zębami próbowała, ale głównie głową po ekranie jeździ A ja mam jakąś taką fobie że nie mogę mieć komórkowego w sypialni Tak samo kot reaguje jak telefon zadzwoni, to biegnie odebrać

Ja na obiad planowałam szare kluski+ gulasz

[evitka21]

Napisane przez monka23

EVI drugie jest inne . Na szczęście

wiesz, jednak nie zaryzykuję

bao, pięknie się zachowałaś . I gratuluję zachowania zimnej krwi

[libra777]

Napisane przez monka23

Tez taka lubię, usta bolą i smarki lecą , dobrze ze przynajmniej dupsko po tym nie boli
Moj zrobił kapuste z kasza bulgur i tez ogień , a on jeszcze dodatkowo dosypal sobie suszone płatki chilli

o to już całkiem hardcore

Napisane przez pl_madzia

U mnie dzisiaj -16 Ja muszę iść do dwóch urzędów na piechotę, bo autobus nie po drodze, a wieczorem trening biegowy.

P0P Czasami są tanie leki, Trzeba do końca te 7 dni, bo jak jakiejś bakterii nie wybiłaś to się uodporni.

Rano mam codziennie gonitwę z kotem kto pierwszy do telefonu jak budzenie zadzwoni, szlag by to bo codziennie przegrywam, dzisiaj storczyka na telefon przewróciła żeby wyłączyć, ostatnio nawet zębami próbowała, ale głównie głową po ekranie jeździ A ja mam jakąś taką fobie że nie mogę mieć komórkowego w sypialni Tak samo kot reaguje jak telefon zadzwoni, to biegnie odebrać

Ja na obiad planowałam szare kluski+ gulasz

chciałabym to zobaczyć szkolona bestia



A mi się dzisiaj w nocy tel. rozładował ,wyłączył się ,w konsekwencji czego budzik nie zadzwonił ,Mikołaj mnie obudził o 7.30 zerwałam sie ,nie dość ze nie mogłam skojarzyć co za dzień to jeszcze w ogóle która to godzina. Wpadam do młodego do pokoju a jego nei ma ,w kuchni na stole kartka
"poszedłem do szkoły" no pomyslałby kto
śniadania nie zjadł ,ani nie wziął ,pieniedzy też nie ,moze się nie przewróci z głodu butelkę wody wziął bo widze że jednej nie ma.
To sobie pospałam

[ania p]

Napisane przez P0P70

Bao i jeszcze raz
Sama nie wiem jak bym sie zachowała w takiej sytuacji.

Ania - a gdzie kupiłaś ten specyfik? Tez jestem zdania ze raz w roku powinno sie odrobaczyc.

a.

Pop u nas to w jednej aptece mozna bez problemu dostać A jak nie to przez neta zamów .

Napisane przez pl_madzia

U mnie dzisiaj -16 Ja muszę iść do dwóch urzędów na piechotę, bo autobus nie po drodze, a wieczorem trening biegowy.

P0P Czasami są tanie leki, Trzeba do końca te 7 dni, bo jak jakiejś bakterii nie wybiłaś to się uodporni.

Rano mam codziennie gonitwę z kotem kto pierwszy do telefonu jak budzenie zadzwoni, szlag by to bo codziennie przegrywam, dzisiaj storczyka na telefon przewróciła żeby wyłączyć, ostatnio nawet zębami próbowała, ale głównie głową po ekranie jeździ A ja mam jakąś taką fobie że nie mogę mieć komórkowego w sypialni Tak samo kot reaguje jak telefon zadzwoni, to biegnie odebrać

Ja na obiad planowałam szare kluski+ gulasz

Moje cwaniaki rano przede mną biegną do kuchni . TZ się śmieje że jak czarownica ze swoimi kotami z rana wyglądam . lecą z ogonami w górze i drą dzioby , bo z rana mokrą karmę dostają .


U nas -14,5 bez komentarza

[monka23]

Napisane przez evitka21

wiesz, jednak nie zaryzykuję

Napisane przez libra777

o to już całkiem hardcore


chciałabym to zobaczyć szkolona bestia



A mi się dzisiaj w nocy tel. rozładował ,wyłączył się ,w konsekwencji czego budzik nie zadzwonił ,Mikołaj mnie obudził o 7.30 zerwałam sie ,nie dość ze nie mogłam skojarzyć co za dzień to jeszcze w ogóle która to godzina. Wpadam do młodego do pokoju a jego nei ma ,w kuchni na stole kartka
"poszedłem do szkoły" no pomyslałby kto
śniadania nie zjadł ,ani nie wziął ,pieniedzy też nie ,moze się nie przewróci z głodu butelkę wody wziął bo widze że jednej nie ma.
To sobie pospałam

Napisane przez ania p

Moje cwaniaki rano przede mną biegną do kuchni . TZ się śmieje że jak czarownica ze swoimi kotami z rana wyglądam . lecą z ogonami w górze i drą dzioby , bo z rana mokrą karmę dostają .

[libra777]

Napisane przez ania p

Moje cwaniaki rano przede mną biegną do kuchni . TZ się śmieje że jak czarownica ze swoimi kotami z rana wyglądam . lecą z ogonami w górze i drą dzioby , bo z rana mokrą karmę dostają .

dobre z tymi kotami ,moje jak usłyszą że wstałam tłuką się za drzwiami bo chcą jedzonko.
Ania chyba nie żałujesz że zostawiliście kociarnię w domu co? wesoło jest z kotami

A mały dzisiaj poszedł do przedszkola , oczywiście z płaczem ,już się odzwyczaił przez tydzień , mam nadzieje że zaraz przestał.
Miałam go zostawić ale stwierdziłam że niech idzie.

U nas -5

[sara 85]

Napisane przez pl_madzia

Trochę podcięłam i rozjaśniłam, ale ja mniej więcej taką zmianę mam co 6 mc Bo raz siebie na ciemno farbuję, ale się źle w tym czuję i znowu wracam do jasnych. Ostatnio jakoś tak zwyczajnie się czułam w tych ciemnych, a w jaśniejszych to od razu sexy się czuje i 10 lat mniej
I nawet mój tz zauważył, chyba pierwszy raz odkąd jesteśmy parą
Normalnie tz na forum pochwalę, po 12 latach rzucił papierosy, zaczął biegać, zauważa zmiany we mnie jest dużo fajniejszy niż jak jego pierwszy raz brałam

Bao niestety ludziska w takich sytuacjach patrzą jak w tv a nie że to w realu Współczuję tych nerwów, ja bym siwa odeszła

dla tż
mój też ponad miesiąc nie pali, biega, zaczął zdrowo się odżywiać, normalnie nie poznaje go


Bao nie wiem co w takiej sytuacji bym zrobiła

Zosia we wtorek miała dzień babci i dziadka w przedszkolu, dziadek nagrał film jak śpiewa, a mała wzięła aparat i skasowała. Próbowałam odzyskać jakimś tam programem, ale nie dało się.

U mnie też zimno, wieczorem -10 było, teraz nawet nie wiem, ale słoneczko fajnie świeci
Zamówiłam małej w końcu spodnie narciarskie.
byliśmy w sobotę w Łodzi, to taka lipa w tych sklepach, nic nie ma. Jak było coś fajnego to rozmiaru nie było;/
Za 2 tygodnie w góry jedziemy, nie mogę się już doczekać

[ania p]

Libra pewnie że nie żałuję , bo kociambry są fajne . Teraz się edukuję ze żwirków i testuję

[madziwnia]

Bao.. zapomniałam ci napisac wczoraj że jestem pod wrażeniem .. barwo!!!!!!kla ski:k laski:

Dziewczyny ta pasta COLGATE któa mamy obecnie ale sie konczy, to Colgate 2-6 z fluorem oczywiście, przeciwpróchniczna i kurka.... zapomiałam cos jeszcze tam... i ma króliczka na obrazku jest czerwona z białym duzym korkiem.
moze znajde w sieci zaraz.. jest fajan i ma łagodny mietowy smak

---------- Dopisano o 11:54 ---------- Poprzedni post napisano o 11:51 ----------

ta pasta http://www.shop-dent.pl/pl/p/Colgate...-lat-50ml/1714

[ania p]

Napisane przez madziwnia

Bao.. zapomniałam ci napisac wczoraj że jestem pod wrażeniem .. barwo!!!!!!kla ski:k laski:

Dziewczyny ta pasta COLGATE któa mamy obecnie ale sie konczy, to Colgate 2-6 z fluorem oczywiście, przeciwpróchniczna i kurka.... zapomiałam cos jeszcze tam... i ma króliczka na obrazku jest czerwona z białym duzym korkiem.
moze znajde w sieci zaraz.. jest fajan i ma łagodny mietowy smak

Mam ją bo Olka ją lubi .

[pl_madzia]

Napisane przez ania p

Moje cwaniaki rano przede mną biegną do kuchni . TZ się śmieje że jak czarownica ze swoimi kotami z rana wyglądam . lecą z ogonami w górze i drą dzioby , bo z rana mokrą karmę dostają .

Moja też z rana mokra dostaję, to teraz zanim pójdę na siusiu z rana muszę iść jej nałożyć, bo łazi i miałczy, włazi tak pod nogi baranka głową robi że aż dziw że jeszcze się nie przewróciłam. Na pierwszym miejscu wśród ukochanych smakołyków jest tuńczyk z puszki podobno nie można za często dawać więc jej daje trochę do kociej puszki
Żwirek u mnie sprawdza się ten z Rosmana http://www.rossnet.pl/Produkt/Winsto...ow-5-kg,116077 Takie opakowanie 5 kg wychodzi bardzo wydajnie, bo twarde kamyki z wszystkiego co w nim wyląduje się robią, i nie kruszą się, wiec nie trzeba całości wymieniać, no i ważne ze zawartość nie śmierdzi. Jak masz kuwety np. w łazience to najlepsze zwirki drewniane bo można z kuwety od razu do kibelka wyrzucać, i nie zbryli się od nachlapania wodą. Ja mam kuwetę schowaną w kuchni to mi zbrylający pasuje.

Libra kiedyś te stare nokie były fajne że nawet jak się wyłączyło to budzenie działało, a teraz dupa.
Mi ostatnio bardzo ciężko się wstaje z wyra.

Sara mój rzucił palenie tydzień po sylwestrze, bo powiedział że skuteczniejsze postanowienie jak nie będzie noworoczne. Na razie to cieszy tylko trochę bo sama wiele razy rzucałam palenie, może jak 2 mc nie będzie palił to uwierzę.

[nataszka25]

Czy wy macie w domu takie bajki na rzutnik z czasów PRL-u?

Znalazłam rzutnik, i tylko dwie dobre bajki:-(
Może macie, leżą gdzieś w garażach piwnicach.,
Bym pożyczyla;-)

[ania p]

Nataszka ja mam ale np 4 pancernych i psa

Plmadzia żwirek mam teraz taki

http://www.ceneo.pl/9050632

Co do ranka i żarcia to jak idę siku to kot mi potrafi wskoczyć na kolana u się żarcia domagać . a miałk jest taki jakby tydzień nie jadł

[pl_madzia]

Napisane przez ania p

Nataszka ja mam ale np 4 pancernych i psa

Plmadzia żwirek mam teraz taki

http://www.ceneo.pl/9050632

Co do ranka i żarcia to jak idę siku to kot mi potrafi wskoczyć na kolana u się żarcia domagać . a miałk jest taki jakby tydzień nie jadł

To mój żwirek taniej wychodzi, w promocji za 5,99 zapas zrobiłam.
Najczęściej wszystkie karmy dla domowych zwierzaków kupuje na zooplusie, bo tam dostaję jej karmę, a ona podobno ma super skład, a kotce smakuje to przy tym zostaję http://www.zooplus.pl/shop/koty/karm...te_of_the_wild
a żwirek co do kibelka można wrzucać to ten polecają http://www.zooplus.pl/shop/koty/zwir...ats_best/30773
Jeszcze tylko nie trafiłam na mokrą karmę którą by pokochała, co chwila inne jej kupuję z tych lepszych i musze mieszac z tym tuńczykiem żeby zjadła, lub z żółtkiem.
Moja do kibelka zawsze ze mną chodzi bo lubi wodę ze zlewu pić, to jej wtedy nalewam

[madziwnia]

bosz... dopiero skonczyłąm sprzatać... dobrze że się dogadałam z mama i babcia że obiad tomek bedzie jadł u nich na czas sesji na uczelni... bo zwyczajnie mi czasu brakuje... szczególnie teraz bo małą w domu siedzi

[P0P70]

Madzia - tos kota wyszkoliła z tym telefonem.

Z żwirków to ja uznaje tylko silikonowe. Przetestowalam wszystkie, najbardziej nie lubię tych zbrylajacych, dla długowłosych sie nie sprawdzają.

Właśnie przyszedł mi SMS ze moje zareklamowaniem buty są do odbioru. Wymienili mi na nowe .