Nam się chce kreseczek dwóch, żeby dumnie wypiąć brzuch! Staraczki-mamusie cz. 11

[meire]

Napisane przez skrzat1988

Ja właśnie też złapałam zawiechę...W ogóle wczoraj wpadłam w jakąś taką panikę ciążowo-porodową. Obejrzałam kilka filmików porodów, naczytałam się opisów jaki to niemiłosierny ból i mi się odechciało...stwierdziłam , że nie wytrzymam tego I pokłóciłam się z TŻtem, bo on powiedział, że to przecież normalne i miliony kobiet rodzą dzieci, więc mnie też się uda. A to będzie moja pierwsza ciąża i boję się jak cholera tych zmian, tego bólu...chcę dziecka, ale to wszystko mnie przeraża. Wiem, że miliony kobiet rodzi dzieci i jakoś to przeżywają, ale siebie analizuję indywidualnie i potrzebuję empatii No i teraz mam owulację, ale chyba nic z tego nie będzie, bo obleciał mnie taki strach, że nie umiem się przełamać teraz...

ejj... spokojnie... każda kobieta się tego boi.. i owszem ból jest straszny, ale jak dostaniesz dzidzię na ręce, to momentalnie o nim zapominasz i nie jest to tylko bajka.. a zresztą, jak widzisz niektóre z nas świadomie chcą się na ten ból zdecydować drugi raz, więc nie może być aż tak strasznie...

Napisane przez Leine

Hej ja tak na szybko, bo coreczka mocno gorączkuje i jest uwieszona na mnie, masakra z nią, teraz śpi po czopku.

Zdrówka dla córci.. biedactwo się męczy pewnie... oby jej szybko przeszło..
moja na szczęście już doszła do siebie i obeszło się bez antybiotyku... chodzi już do przedszkola od środy.. ciekawe, jak długo pochodzi bez choróbska...

Nie chcę mi się ruszać do tego lekarza, jak sobie pomyślę, że będę się znów musiała prosić o te badania..

[malinOla1]

Napisane przez Karoloo

Hej :-D
Dostalam dzisiaj piekny prezent urodzinowy w ostaci @ jajcory nawalaja jak nigdy

Sto lat sto lat niech żyje Karoloo nam! to ile klapsów? Kochana niech Ci się spełnią wszystkie marzenia i szybko zamieszka w brzuszku dziecina

Napisane przez Jagatka_N

Wrzucam obiecane foto i lecę na pobranie krwi, no i do pracy
Miłego dnia

U nas -6

Załącznik 5554661

Piękne U mnie -7

Napisane przez meire

A powiedz mi.. w jaki sposób odzyskujesz kolory z zafarbowanego prania??..
mi się wczoraj Zuzi spodnie od piżamy odbarwiły.. w kilku miejscach jaśniejsze plamki się zrobiły.. ale najlepsze, że nic mi nie pofarbowało i tylko te jedne spodnie tak zrobiły.. nie wiem, o co chodzi..

To była moja pierwsza walka z praniem moczyłam w proszku do białego i mydełku niemieckim na plamy, potem moczyłam w proszku do firanek on z wybielaczem i potem włączyłam pralkę, ale nie wiem czy mi to coś pomoże, stanika napewno nie odzyskam a reszcie prania przyjrze się jak wrócę, bo przy dziennym świetle inaczej widać. Podobno są chusteczki do prania które wchłaniają ale nie mam

Napisane przez cloud_on_sky

Hej Kochane

Wpadłam tylko prosić Was o trzymanie kciuków za mnie. Wstałam rano i zaczęłam krwawić, niestety dość mocno. Nic mnie nie boli, teraz krwawienie niby ustało. Dzwoniłam do swojego gina, niestety operuje, więc muszę poczekać. Pakuję się, bo pewnie zostawi mnie w szpitalu.
Tak więc pierwszą wizytę mam wcześniej niż planowałam.
Mamy dzisiaj rocznicę... krwawienie jako prezent...

Trzymajcie proszę kciuki Będzie dobrze!

Wszystkiego dobrego kochana na tą rocznicę i dużo zdrówka trzymam kciuki za Ciebie i dzidziusia Będzie wszystko dobrze

Napisane przez Leine

Hej ja tak na szybko, bo coreczka mocno gorączkuje i jest uwieszona na mnie, masakra z nią, teraz śpi po czopku.

Dużo zdrówka dla córci

Napisane przez God Of War 20

Dostałam jakichś plam na brzuchu, udach, rękach... masakra coś takiego jak liszaj... kiedyś już tak miałam a teraz znowu... te plamy się pojawiły jeszcze zanim dowiedziałam się o ciąży ale nic z tym nie robiłam... teraz chyba będę musiała wybrać się do dermatologa bo ich coraz więcej i to duże się robią

Moja siostra jest alergiczką i przy ciąży też jej dużo plam powychodziło i stwierdzono u niej skórę atopową

Ale miałam głupi sen... Śniło mi się że zdradziłam Tż
Mam nadzieję, że nie gadałam przez sen

[Karoloo]

Kochane nie cytuje- dziękuję bardzo za zyczenia jestescie wspaniałe

A urodziny świętuje właśnie tak:


Cloud trzymam kciuki zeby nie bylo nic poważnego

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

[maciejka1987]

Napisane przez Karoloo

Kochane nie cytuje- dziękuję bardzo za zyczenia jestescie wspaniałe

A urodziny świętuje właśnie tak:


Cloud trzymam kciuki zeby nie bylo nic poważnego

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

co się stało;> czy coś ominęłam?

[meire]

Napisane przez Karoloo

Kochane nie cytuje- dziękuję bardzo za zyczenia jestescie wspaniałe


Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

Babiszonie??... co się stało??...

[Karoloo]

Wraz z okresem pierwszy raz dostalam gratis: wymioty, biegunke, omdlwnie i odwodnienie. Teraz sobie leze i czekam az wszystko zejdzie

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

[Zalamana_girl]

Napisane przez Karoloo

Kochane nie cytuje- dziękuję bardzo za zyczenia jestescie wspaniałe

A urodziny świętuje właśnie tak:


Cloud trzymam kciuki zeby nie bylo nic poważnego

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

Co ma znqczyc ta kroplowka?
Moze jeszcze mi sie myslenie nie wlqczylo, bo wrocilam z uczelni i usnelam, a obudzilam sie przed momentem

Leine zdrowka dla coreczki, niech sie kuruje biedactwo jedno ;*
A ile ona ma? Bo nie pamietam
Sent from my GT-I8260 using Wizaz Forum mobile app

[Carmenaa_88]

Napisane przez manieczka1

no to trzymamy

Napisane przez God Of War 20

carmena trzymam kciuki

Napisane przez meire

Trzymam kciuki za wizytę, Kochana...

Napisane przez Elfka86

Carmena za wizytę

dzięki

Napisane przez cloud_on_sky

Hej Kochane

Wpadłam tylko prosić Was o trzymanie kciuków za mnie. Wstałam rano i zaczęłam krwawić, niestety dość mocno. Nic mnie nie boli, teraz krwawienie niby ustało. Dzwoniłam do swojego gina, niestety operuje, więc muszę poczekać. Pakuję się, bo pewnie zostawi mnie w szpitalu.
Tak więc pierwszą wizytę mam wcześniej niż planowałam.
Mamy dzisiaj rocznicę... krwawienie jako prezent...

Trzymajcie proszę kciuki Będzie dobrze!

o jezu trzymam kciuki, żeby to nie było nic poważnego!!!!!!

Napisane przez God Of War 20

Nie wiedziałam, że już bierzesz Dupka...
Ja to nic nie biorę oprócz kwasu foliowego

Dostałam jakichś plam na brzuchu, udach, rękach... masakra coś takiego jak liszaj... kiedyś już tak miałam a teraz znowu... te plamy się pojawiły jeszcze zanim dowiedziałam się o ciąży ale nic z tym nie robiłam... teraz chyba będę musiała wybrać się do dermatologa bo ich coraz więcej i to duże się robią

koniecznie idź

Karolooo ale masz urodziny. Tak nagle Cię wzięło? z czego to? z zatrucia?kochana kuruj się tam!!!




po wizycie okej zapalenia jakiegoś się nabawiłam, ale tak to w porządku. I na nic mi było bycie fair z lekarzem pow. że to moja ostatnia wizyta najprawdopodobniej, a on mi wypisał badania na swój koszt i na co ja się odzywałam :/ jak wyszłam taka w szoku to do mnie doszło, że mogłam się kłócić o te skierowanie ale ze mnie cep.
Niby grosze bo to tylko mocz i morfologia, ale zawsze.

[Elfka86]

Napisane przez Carmenaa_88

po wizycie okej zapalenia jakiegoś się nabawiłam, ale tak to w porządku. I na nic mi było bycie fair z lekarzem pow. że to moja ostatnia wizyta najprawdopodobniej, a on mi wypisał badania na swój koszt i na co ja się odzywałam :/ jak wyszłam taka w szoku to do mnie doszło, że mogłam się kłócić o te skierowanie ale ze mnie cep.
Niby grosze bo to tylko mocz i morfologia, ale zawsze.

Co za dziad dla mnie nie do pojęcia skąd się tacy lekarze biorą ja to jeszcze za żadne badanie nie zapłaciłam, chodzę do lekarza na nfz, więc badania też robią na nfz trzeba go było opierdzielić skoro i tak ostatni raz tam byłaś

[maciejka1987]

Napisane przez Carmenaa_88

po wizycie okej zapalenia jakiegoś się nabawiłam, ale tak to w porządku. I na nic mi było bycie fair z lekarzem pow. że to moja ostatnia wizyta najprawdopodobniej, a on mi wypisał badania na swój koszt i na co ja się odzywałam :/ jak wyszłam taka w szoku to do mnie doszło, że mogłam się kłócić o te skierowanie ale ze mnie cep.
Niby grosze bo to tylko mocz i morfologia, ale zawsze.

nie kapuję? co powiedziałaś, że nie dał CI skierowań?

[Carmenaa_88]

Napisane przez Elfka86

Co za dziad dla mnie nie do pojęcia skąd się tacy lekarze biorą ja to jeszcze za żadne badanie nie zapłaciłam, chodzę do lekarza na nfz, więc badania też robią na nfz trzeba go było opierdzielić skoro i tak ostatni raz tam byłaś

no ja właśnie nie wiem co mi odbiło żeby się tak zbyć aaaa bo siedziałam tam półtorej godziny, bratowej się śpieszyło i chciałam już najszybciej wyjść. I jak wyszłam z gabinetu to do mnie doszło, że należy mi się to skierowanie

Napisane przez maciejka1987

nie kapuję? co powiedziałaś, że nie dał CI skierowań?

powiedziałam, że ostatni raz mam u niego wizytę, bo idę do innego gina. Chciałam być fair, bo myślałam, że mi przepisze badania na NFZ normalnie jeszcze żebym miała spokój, a tu taki wałek. Kapnęłam się jak już wychodziłam to dał mi plik z moją kartą i wynikami z prenatalnego, że zapisał mi na zwykłej kartce.


A bo nasłuchałam się Was, że przyznajecie się lekarzom, że na dwa fronty jedziecie, no i mam...

[vioris]

Hej kochane
U mnie nadal @ nie ma a ta tempka sobie powoli spaaadaa...
Beznadziejny ten cykl. Swoją drogą dziwne, że spada tak powoli a nie jak zawsze od razu bach, bach i @. Nie wiem co jest grane

Napisane przez meire

ejj... spokojnie... każda kobieta się tego boi.. i owszem ból jest straszny, ale jak dostaniesz dzidzię na ręce, to momentalnie o nim zapominasz i nie jest to tylko bajka.. a zresztą, jak widzisz niektóre z nas świadomie chcą się na ten ból zdecydować drugi raz, więc nie może być aż tak strasznie...

Nie tak do końca świadomie Organizm tak zrobiony jest, że zapomina ból Niby wiesz że bolało, ale nie pamiętasz jak Dlatego po czasie się decydujesz znowu Ale pomijając to że cholernie boli to da się przeżyć i stres nikomu nie pomógł uśmierzyć bólu a jedynie nasilił go. Jak ktoś jeszcze zanim zajdzie w ciążę już panikuje to ja nie wiem co zrobi w ciązy

Carmena co za lekarz A to co na złośc chciał Ci zrobić, bo powiedziałaś że już nie przyjdziesz? Nie ma co być szczerym dla lekarzy. Udawać, że wszystko ok i już nie przyjść po prostu. Może on to odebrał, że nie jesteś zadowolona z jego opieki a nie że chcesz np zmienić na lekarza pracującego w szpitalu gdzie chcesz rodzić Ale fajnie, że wszystko ok

Karoloo współczuję kroplówki Wszystkiego naj na urodzinki

God ja też mam takie plamy ale na nogach, nie wiem co to

Leine zdrówka dla córci i oby szybko jej przeszło

Spadam robić jakiś obiad Dziś będę dzwonić i pytać o noclegi na luty, bo na walentynki jedziemy na weekend na narty Już się nie mogę doczekać

---------- Dopisano o 12:58 ---------- Poprzedni post napisano o 12:55 ----------

Napisane przez Carmenaa_88

no ja właśnie nie wiem co mi odbiło żeby się tak zbyć aaaa bo siedziałam tam półtorej godziny, bratowej się śpieszyło i chciałam już najszybciej wyjść. I jak wyszłam z gabinetu to do mnie doszło, że należy mi się to skierowanie

powiedziałam, że ostatni raz mam u niego wizytę, bo idę do innego gina. Chciałam być fair, bo myślałam, że mi przepisze badania na NFZ normalnie jeszcze żebym miała spokój, a tu taki wałek. Kapnęłam się jak już wychodziłam to dał mi plik z moją kartą i wynikami z prenatalnego, że zapisał mi na zwykłej kartce.

A bo nasłuchałam się Was, że przyznajecie się lekarzom, że na dwa fronty jedziecie, no i mam...

A ja bym głupa zagrała i tam zadzwoniła i powiedziała, że byłaś na NFZ u lekarza i wypisał Ci badania do zrobienia mocz i krew ale chyba się pomylił i na zwykłej kartce to napisał a przecież powinnaś dostać na nfz No i co Ci powiedzą? Powinien wystawić, bo byłaś na wizycie na NFZ więc badania te które się w ciąży należą musi wypisać na NFZ

[jagodzia133]

Napisane przez Karoloo

Wraz z okresem pierwszy raz dostalam gratis: wymioty, biegunke, omdlwnie i odwodnienie. Teraz sobie leze i czekam az wszystko zejdzie

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

oooo matko a ciekawe po cym to tak. Trzyma się

[Carmenaa_88]

Napisane przez vioris

A ja bym głupa zagrała i tam zadzwoniła i powiedziała, że byłaś na NFZ u lekarza i wypisał Ci badania do zrobienia mocz i krew ale chyba się pomylił i na zwykłej kartce to napisał a przecież powinnaś dostać na nfz No i co Ci powiedzą? Powinien wystawić, bo byłaś na wizycie na NFZ więc badania te które się w ciąży należą musi wypisać na NFZ

już dupcza go! jak mam tam znowu tym razem z dzieckiem półtorej godziny przesiedzieć żeby dostać się do gabinetu to mam go we żiyci bo tak od ręki skierowań nie dają, trzeba wejść do gabinetu.
Już sobie zapłacę te 2dychy za mocz i morfologię...

[emagi]

Napisane przez vioris

)


A ja bym głupa zagrała i tam zadzwoniła i powiedziała, że byłaś na NFZ u lekarza i wypisał Ci badania do zrobienia mocz i krew ale chyba się pomylił i na zwykłej kartce to napisał a przecież powinnaś dostać na nfz No i co Ci powiedzą? Powinien wystawić, bo byłaś na wizycie na NFZ więc badania te które się w ciąży należą musi wypisać na NFZ

Może próbować, ale teraz jest tak, że nawet jak sie lekarz na skierowaniu czy recepcie pomyli to z powrotem odsyłają do lekarza, żeby poprawiał, no chyba że Carmenaa ładnie poderwie jakąś babe w rejestracji to może sie uda

[maciejka1987]

Napisane przez Carmenaa_88

powiedziałam, że ostatni raz mam u niego wizytę, bo idę do innego gina. Chciałam być fair, bo myślałam, że mi przepisze badania na NFZ normalnie jeszcze żebym miała spokój, a tu taki wałek. Kapnęłam się jak już wychodziłam to dał mi plik z moją kartą i wynikami z prenatalnego, że zapisał mi na zwykłej kartce.


A bo nasłuchałam się Was, że przyznajecie się lekarzom, że na dwa fronty jedziecie, no i mam...

a no to rzeczywiście wałek

a słuchaj, jak tam to badanie co nie zdążylaś zrobić?

Wzięłam się za porównywanie witamin dla planujących ciążę i na początek ciekawy artykuł o diecie:
http://www.vitanina.pl/?p=1156

No i w tych droższych preparatach dla kobiet ( Fertilcare czy tym zestawie co mi gin stara plecała Prenatal Probaby woman+man) mają w sobie dodatkowo L-arginina bo ułatwia swobodny dopływ krwi do narządów płciowych, wspomaga dojrzewanie komórki jajowej i zapobiega jej przedwczesnemu starzeniu się.Produkty zawierające tę substancję to: mleko, a szczególnie przetwory mleczne, mięso drobiowe, ryby (łosoś, halibut), orzechy, płatki owsiane, soja, słonecznik, czyli wszędzie tam, gdzie występuje białko. I ta l-arganina jest właśnie taka droga, ale może warto?? co o tym sądzicie ??

i jeszcze:
lsuplementy argininy są wskazane dla osób dorosłych ponieważ po 30-tym roku życia prawie całkowicie wygasa wydzielanie jej przez przysadkę mózgową.

Teraz zaanalizuję witaminki dla facetów

[God Of War 20]

karoloo bidulko... ale Cię dopadło...
carmena no wiesz jak ostatnia wizyta u niego i mu to prosto z mostu powiedziałaś i stwierdził, że ma w nosie

My po obiedzie, już posprzątałam i wszystko zrobiłam.

[Carmenaa_88]

Napisane przez maciejka1987

a no to rzeczywiście wałek

a słuchaj, jak tam to badanie co nie zdążylaś zrobić?

Wzięłam się za porównywanie witamin dla planujących ciążę i na początek ciekawy artykuł o diecie:
http://www.vitanina.pl/?p=1156

No i w tych droższych preparatach dla kobiet ( Fertilcare czy tym zestawie co mi gin stara plecała Prenatal Probaby woman+man) mają w sobie dodatkowo L-arginina bo ułatwia swobodny dopływ krwi do narządów płciowych, wspomaga dojrzewanie komórki jajowej i zapobiega jej przedwczesnemu starzeniu się.Produkty zawierające tę substancję to: mleko, a szczególnie przetwory mleczne, mięso drobiowe, ryby (łosoś, halibut), orzechy, płatki owsiane, soja, słonecznik, czyli wszędzie tam, gdzie występuje białko. I ta l-arganina jest właśnie taka droga, ale może warto?? co o tym sądzicie ??

Teraz zaanalizuję witaminki dla facetów

nic nie powiedział

co do witamin się nie wypowiem. ja gdzieś czytałam, że te witaminy to wszystkie po jednym pieniądzach tylko cena inna niektóre to nawet placebo w połowie.
W pierwszej ciąży brałam drogie Prenatal, bo miały najwięcej wszystkiego a miałam anemię. Teraz kupiłam najtańsze wita-miner i składu do dzisiaj nie przeczytałam.

[God Of War 20]

Napisane przez Carmenaa_88

nic nie powiedział

co do witamin się nie wypowiem. ja gdzieś czytałam, że te witaminy to wszystkie po jednym pieniądzach tylko cena inna niektóre to nawet placebo w połowie.
W pierwszej ciąży brałam drogie Prenatal, bo miały najwięcej wszystkiego a miałam anemię. Teraz kupiłam najtańsze wita-miner i składu do dzisiaj nie przeczytałam.

Taka prawda

Poza tym nie zrozumiem po co suplementować się witaminami jeśli badania są ok?
No bo jakby wyszło, że mamy jakieś niedobory to ok a tak to po co?
To wszystko tylko po to aby kasę z nas wyciągnąć

[Carmenaa_88]

Napisane przez God Of War 20

karoloo bidulko... ale Cię dopadło...
carmena no wiesz jak ostatnia wizyta u niego i mu to prosto z mostu powiedziałaś i stwierdził, że ma w nosie

My po obiedzie, już posprzątałam i wszystko zrobiłam.

no właśnie powiedziałam, że szkoda mi go opuszczać bo go polubiłam ble ble ble bo nie mam z kim dziecka zostawiać i muszę się przenieść z lekarzem do innego miasta, bo tam będę mieć opiekę na czas wizyty. I że nie wiem jeszcze czy uda mi się załatwić do opieki kogoś na za 3tygodnie, że się zapiszę mimo wszystko bo może akurat. No i wow...
Już nic nie ważne, ale w☠☠☠☠ił mnie

[emagi]

a może zrobimy liste polecanych wit dla nas i dla facetów, ale pewnie nikomu by sie nie chciało aaaaa w rossmanie są teraz jakieś nowe witaminy typowo dla kobiet http://www.rossnet.pl/Produkty/Dla-kobiet-w-ciazy,4904 i jeszcze jakieś inne były

zatkalam rure od odkurzacza piłeczką dla kotów i nie moge wydłubać

[maciejka1987]

Napisane przez God Of War 20

Taka prawda

Poza tym nie zrozumiem po co suplementować się witaminami jeśli badania są ok?
No bo jakby wyszło, że mamy jakieś niedobory to ok a tak to po co?
To wszystko tylko po to aby kasę z nas wyciągnąć

to po co łykać kwas? przecież badania są dobre?

Ja tam nigdy nie badałam poziomu żadnych witamin czy innych składników i wydaje mi się, że morfologia to za mało.

[Carmenaa_88]

Napisane przez maciejka1987

to po co łykać kwas? przecież badania są dobre?

Ja tam nigdy nie badałam poziomu żadnych witamin czy innych składników i wydaje mi się, że morfologia to za mało.

kwas akurat trzeba łykać, bo za mało go w pożywieniu człowieka, a pełni bardzo ważną rolę w rozwoju dzieciątka
ja tam akurat jestem za braniem witamin, ale w ciąży, nawet jak wyniki w porządku.

[God Of War 20]

Napisane przez maciejka1987

to po co łykać kwas? przecież badania są dobre?

Ja tam nigdy nie badałam poziomu żadnych witamin czy innych składników i wydaje mi się, że morfologia to za mało.

Kwas jest potrzebny od początku bo jego mało dostarczamy do organizmu i się nie magazynuje. Czemu służy to chyba każdy wie.

Najpierw się robi badania poziomu witamin a dopiero później suplementuje jeśli jest taka potrzeba. Po co brać i faszerować mały płód czymś co nie jest konieczne? Niektórych witamin nie wolno przedawkować bo są niezdrowe dla płodu.
To nie jest mój wymysł tylko tak lekarze ginekolodzy też twierdzą.

[vioris]

Napisane przez emagi

a może zrobimy liste polecanych wit dla nas i dla facetów, ale pewnie nikomu by sie nie chciało aaaaa w rossmanie są teraz jakieś nowe witaminy typowo dla kobiet http://www.rossnet.pl/Produkty/Dla-kobiet-w-ciazy,4904 i jeszcze jakieś inne były

zatkalam rure od odkurzacza piłeczką dla kotów i nie moge wydłubać

Odwróć rurę, przyłóż do odkurzacza i włącz czasem pomaga

[God Of War 20]

Napisane przez Carmenaa_88

kwas akurat trzeba łykać, bo za mało go w pożywieniu człowieka, a pełni bardzo ważną rolę w rozwoju dzieciątka
ja tam akurat jestem za braniem witamin, ale w ciąży, nawet jak wyniki w porządku.

Co do brania witamin w ciąży to akurat są opinie podzielone. Dużo lekarzy przepisuje mimo wszystko i nawet jak badania są ok.
Przed ciążą... hmm jeśli się nie ma niedoborów to po co? To takie właśnie ludzkie myślenie jest żeby coś brać bo na pewno pomoże a nie zaszkodzi a jednak w nadmiarze witaminy też płatają figle.

[maciejka1987]

a która z Was, przed braniem witamin robiła badania ich poziomu??

ja uważam, że w swojej diecie nie dostarczam odpowiedniej ilości witamin, także będę je brać. Kiedyś lekarz mnie pytał o dietę i powiedział, że kanapka ogórkiem i pomidorem to właściwie nic nie daje... za mała ilość witamin w tym jest- mówię tu o jednej porcji warzyw-owoców, a nie o całym dniu.

---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:48 ----------

Napisane przez God Of War 20

Co do brania witamin w ciąży to akurat są opinie podzielone. Dużo lekarzy przepisuje mimo wszystko i nawet jak badania są ok.
Przed ciążą... hmm jeśli się nie ma niedoborów to po co? To takie właśnie ludzkie myślenie jest żeby coś brać bo na pewno pomoże a nie zaszkodzi a jednak w nadmiarze witaminy też płatają figle.

a robiłaś badania? Jeśli tak to jakie?

[God Of War 20]

Napisane przez maciejka1987

a która z Was, przed braniem witamin robiła badania ich poziomu??

ja uważam, że w swojej diecie nie dostarczam odpowiedniej ilości witamin, także będę je brać. Kiedyś lekarz mnie pytał o dietę i powiedział, że kanapka ogórkiem i pomidorem to właściwie nic nie daje... za mała ilość witamin w tym jest- mówię tu o jednej porcji warzyw-owoców, a nie o całym dniu.

---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:48 ----------


a robiłaś badania? Jeśli tak to jakie?

W ciąży się robi na pewno a przed to chyba nikt się aż tak nie bada

Jakby chciał codziennie dostarczyć każdej witaminy w odpowiedniej dawce... chyba nierealne trzeba by było jeść witaminy do końca życia w takim razie

Nie robiłam jeszcze badań bo nie byłam u ginekologa

[Luzia]

Napisane przez maciejka1987

nie poddawaj się.. który to cs?
\

5...

Napisane przez God Of War 20

Dostałam jakichś plam na brzuchu, udach, rękach... masakra coś takiego jak liszaj... kiedyś już tak miałam a teraz znowu... te plamy się pojawiły jeszcze zanim dowiedziałam się o ciąży ale nic z tym nie robiłam... teraz chyba będę musiała wybrać się do dermatologa bo ich coraz więcej i to duże się robią

A może to azs?


Dziewczyny poszłam dzisiaj w końcu na te tsh, zrobiłam przy okazji tokso. Razem 61zl. I chyba dałam ciała bo mnie babka zapytała którą toxo chcę i nie bardzo wiedziałam o co chodzi i chyba wybrałam tą która sprawdza czy teraz jestem chora

Poza tym... babka zyły nie mogła znaleźć... strzykawką wiertarkę w rece mi zrobiła.. ostatecznie pobrała mi z dłoni. Aż szklanki w oczach miałam.

[maciejka1987]

no to ciężarne...której z Was badano poziom witamin i mikroelementów..?

W ogóle są takie badania? czytam, że poziom magnezu mierzy się "z włosa" która z was je badała?