Narzeczonych nam przybywa, dni do ślubu w mig ubywa!:D Czyli PM 2016 cz. 5!

[Meitsa]

Prawda taka, że rodzina Tża i tak się pyta o ślub, znajomi też Ale to z racji stażu i już mam świadomość, że te zaręczyny to tak w połowie już formalność

[_groooszek_]

Napisane przez wioleta20

My tez nie mielismy jeszcze zareczyn, i wczoraj siostra TZ zdziwiona ze planujemy slub skoro zareczyn nie mielismy. TZ cos pozniej mi wspomnial że bedziemy wyjatkowi i nie bedziemy miec wogole zareczyn.. Ale nie wiem czy mowil to serio, czy moze jednak sie pozniej oswiadczy.

Ja zawsze chciałam zaręczyny no i dla mnie to właśnie jest chwila od której na poważnie zaczynamy wszystko planować

Poza tym witam Cię serdecznie wśród PM 2016

---------- Dopisano o 14:25 ---------- Poprzedni post napisano o 14:24 ----------

Napisane przez Meitsa

Prawda taka, że rodzina Tża i tak się pyta o ślub, znajomi też Ale to z racji stażu i już mam świadomość, że te zaręczyny to tak w połowie już formalność

No nie dziwię się, jak u mnie pytali to co to musi być u Was

[agnieszka_2612]

Napisane przez _groooszek_

Mojemu też się zdarza, jak widzi że na wizażu siedzę tylko pyta o czym tym razem plotkujemy

To będzie nas dwie

Może to już niedługo

Chyba nie znają realiów - tak jak rodzice mojego TŻ

Mój nie wie że tu pisze, bo by powiedział że jestem nawiedzona
U mnie całe szczęście rodzina i tż też wie, jak to jest z planowaniem ślubu że to nie jest tak hop siup

[Meitsa]

Napisane przez _groooszek_

No nie dziwię się, jak u mnie pytali to co to musi być u Was

Babcia Tża już 4 lata temu powiedziała żebyśmy chociaż cywilny wzięli żeby to jakoś wyglądało jak już razem mieszkamy Od tamtego czasu przewija się u nas temat zaręczyn

[wioleta20]

Napisane przez _groooszek_

Ja zawsze chciałam zaręczyny no i dla mnie to właśnie jest chwila od której na poważnie zaczynamy wszystko planować

No napewno jest to cudowna chwila.. Mi kiedys TZ caly czas mowil o zareczynach jak jeszcze chodzilam do szkoly sredniej, to zawsze mu odpowiadalam ze po co tak szybko itp od tamtego czasu juz nic nie mowi.. Moze kiedys wpadnie na to Temat slubu sam zaczął więc jest szansa

[201604261006]

Napisane przez wioleta20

Jestesmy z moim K od 30.08.2010 Poznalismy sie na dyskotece, pierscionka się jeszcze nie doczekałam, ale o ślubie już rozmawialiśmy, pod koniec tego roku będziemy rezerwować salę właśnie na rok 2016 Jestesmy z wojewodztwa Pomorskiego, ja pracuje w biedronce narazie na czas określony, TZ ma własną działalność

Witaj W Wasza 4rocznicę bierzemy ślub

[Promyk03]

a ja póki nie ma pierścionka wyciszyłam tematu ślubne i nie jestem przyszłą PMką

[agnieszka_2612]

Napisane przez wioleta20

No napewno jest to cudowna chwila.. Mi kiedys TZ caly czas mowil o zareczynach jak jeszcze chodzilam do szkoly sredniej, to zawsze mu odpowiadalam ze po co tak szybko itp od tamtego czasu juz nic nie mowi.. Moze kiedys wpadnie na to Temat slubu sam zaczął więc jest szansa

U mnie było tak... że ja oglądałam pierścionki (lubię błyskotki) i tz podejrzał jaki mam gust, rozmiar wiedział, bo kiedyś mu mówiłam że mam taki sam jak mama... i zapamiętał A ogólnie to mi mowił że on się wczesnie nie oświadczy, bo trzeba razem pobyć, może nawet pomieszkac... i że kobieta musi mieć pracę, skończyć studia itp...
A co było? Po 13 miesiacach związku mi się oświadczył, studiuje, nie pracuję i nie mieszkamy razem więc ja się niczego nie spodziewałam

[_groooszek_]

Napisane przez agnieszka_2612

Mój nie wie że tu pisze, bo by powiedział że jestem nawiedzona
U mnie całe szczęście rodzina i tż też wie, jak to jest z planowaniem ślubu że to nie jest tak hop siup

Mój wie, piszę często z jego laptopa - ma zapisane wszystkie hasła i właściwie gdyby chciał, to by przejrzał wszystkie wiadomości

Napisane przez Meitsa

Babcia Tża już 4 lata temu powiedziała żebyśmy chociaż cywilny wzięli żeby to jakoś wyglądało jak już razem mieszkamy Od tamtego czasu przewija się u nas temat zaręczyn

Babcie tak mają, moja jak byłam na pierwszym roku powiedziała, że jeśli w przeciągu właśnie tego roku nie wyjdę za mąż to już w ogóle i żeby TŻ się sprężał

---------- Dopisano o 14:36 ---------- Poprzedni post napisano o 14:34 ----------

Napisane przez agnieszka_2612

U mnie było tak... że ja oglądałam pierścionki (lubię błyskotki) i tz podejrzał jaki mam gust, rozmiar wiedział, bo kiedyś mu mówiłam że mam taki sam jak mama... i zapamiętał A ogólnie to mi mowił że on się wczesnie nie oświadczy, bo trzeba razem pobyć, może nawet pomieszkac... i że kobieta musi mieć pracę, skończyć studia itp...
A co było? Po 13 miesiacach związku mi się oświadczył, studiuje, nie pracuję i nie mieszkamy razem więc ja się niczego nie spodziewałam

No to u nas trochę dłużej to wszystko trwało, bo TŻ uklęknął po ponad 5,5 roku - ale nigdy nie chciałam być narzeczoną dłużej niż 2-3 lata więc wszystko wyjdzie idealnie

[Meitsa]

Ja Tżowi mogę nawijać o ślubie Wczoraj pokazywałam mu torty Akurat mamy napięty grafik na 3 lata do przodu i on zajmuje się tematem domu, a ja ślubu

[agnieszka_2612]

Napisane przez _groooszek_

Mój wie, piszę często z jego laptopa - ma zapisane wszystkie hasła i właściwie gdyby chciał, to by przejrzał wszystkie wiadomości

Babcie tak mają, moja jak byłam na pierwszym roku powiedziała, że jeśli w przeciągu właśnie tego roku nie wyjdę za mąż to już w ogóle i żeby TŻ się sprężał

---------- Dopisano o 14:36 ---------- Poprzedni post napisano o 14:34 ----------


No to u nas trochę dłużej to wszystko trwało, bo TŻ uklęknął po ponad 5,5 roku - ale nigdy nie chciałam być narzeczoną dłużej niż 2-3 lata więc wszystko wyjdzie idealnie

Moje babcie to sa takie że wg nich ślub nie ucieknie i nie ma się co spieszyć a o dzieciach tez bo kiedyś moja mama że ma nadzieje ze tak rok po ślubie będzie babcią a moja babcia na to że ma nas nie poganiac, bo musimy się wyszaleć najpierw w malżenstwie a później dzieci robić

ja będę narzeczoną 3,5 roku niecałe

[wioleta20]

Napisane przez Promyk03

a ja póki nie ma pierścionka wyciszyłam tematu ślubne i nie jestem przyszłą PMką

Moj TZ by sie chyba ucieszyl jak bym sie wyciszyła

[Promyk03]

Napisane przez wioleta20

Moj TZ by sie chyba ucieszyl jak bym sie wyciszyła

powinnaś ale to tylko moje zdanie
bo się szybko chłop znudzi tematem

[agnieszka_2612]

Napisane przez Meitsa

Ja Tżowi mogę nawijać o ślubie Wczoraj pokazywałam mu torty Akurat mamy napięty grafik na 3 lata do przodu i on zajmuje się tematem domu, a ja ślubu

Torty też ostatnio oglądaliśmy...a tż ostatnio samochody oglądał i przeklinał te ceny

[201711281122]

Napisane przez agnieszka_2612

Moje babcie to sa takie że wg nich ślub nie ucieknie i nie ma się co spieszyć a o dzieciach tez bo kiedyś moja mama że ma nadzieje ze tak rok po ślubie będzie babcią a moja babcia na to że ma nas nie poganiac, bo musimy się wyszaleć najpierw w malżenstwie a później dzieci robić

ja będę narzeczoną 3,5 roku niecałe

moja mama nie przyjmuje do wiadomości, że jestem już dorosła, więc jakbym jej wnuka "załatwiła" to by tragedia była

[wioleta20]

Napisane przez Promyk03

powinnaś ale to tylko moje zdanie
bo się szybko chłop znudzi tematem

No wlasnie sprobuje, ciekawe czy wgl zauwazy ze nic na ten temat nie mowie;P

[agnieszka_2612]

Napisane przez aardbei77

moja mama nie przyjmuje do wiadomości, że jestem już dorosła, więc jakbym jej wnuka "załatwiła" to by tragedia była

Hahahaha moja przyjmuje... jeszcze sobie moi rodzice walnęli tekstem "No po ślubie to Was do góry odwiedzać nie będziemy... bo będziemy na wnuka czekać." a ja im powiedziałam że sobie raczej długo poczekają Chyba że się zdarzy WYPADEK PRZY PRACY

[Promyk03]

Napisane przez wioleta20

No wlasnie sprobuje, ciekawe czy wgl zauwazy ze nic na ten temat nie mowie;P

jak mówisz dużo to zauważy

[Meitsa]

Napisane przez agnieszka_2612

Torty też ostatnio oglądaliśmy...a tż ostatnio samochody oglądał i przeklinał te ceny

U mojego na tapecie kursy dokształcające i motory

[agnieszka_2612]

Napisane przez Meitsa

U mojego na tapecie kursy dokształcające i motory

hahahaha wiesz... mojemu tż to tylko jak coś odwali to o ślubie gada (czyli tak raz na miesiac)
A ostatnio jeszcze mi gadał, że musi znaleźć sklep armaniego w poznaniu bo chce stamtąd garnitur. Chyba na głowę upadł

[wioleta20]

Mama TZ zareagowala na wiesc o slubie tekstem,, Wioleta jest w ciazy??"
Padłam poprostu jak to usłyszałam;P

[_groooszek_]

Napisane przez Meitsa

Ja Tżowi mogę nawijać o ślubie Wczoraj pokazywałam mu torty Akurat mamy napięty grafik na 3 lata do przodu i on zajmuje się tematem domu, a ja ślubu

Ooo, akurat tortów jeszcze nie oglądałam - trzeba to nadrobić

Napisane przez agnieszka_2612

Moje babcie to sa takie że wg nich ślub nie ucieknie i nie ma się co spieszyć a o dzieciach tez bo kiedyś moja mama że ma nadzieje ze tak rok po ślubie będzie babcią a moja babcia na to że ma nas nie poganiac, bo musimy się wyszaleć najpierw w malżenstwie a później dzieci robić

ja będę narzeczoną 3,5 roku niecałe

Ja bym chciała dziecko tak 2 lata po ślubie to najszybciej chcę się MĘŻEM nacieszyć najpierw

[201604261006]

Napisane przez Promyk03

a ja póki nie ma pierścionka wyciszyłam tematu ślubne i nie jestem przyszłą PMką

Kiedys będziesz przyszłą PM

Napisane przez agnieszka_2612

ja będę narzeczoną 3,5 roku niecałe

Ja w dniu ślubu będę narzeczoną rok, miesiąc i 3dni

[Meitsa]

Napisane przez agnieszka_2612

hahahaha wiesz... mojemu tż to tylko jak coś odwali to o ślubie gada (czyli tak raz na miesiac)
A ostatnio jeszcze mi gadał, że musi znaleźć sklep armaniego w poznaniu bo chce stamtąd garnitur. Chyba na głowę upadł

Ej, czemu każdy facet chce garniar od Armaniego? Ostatnio sprawdzała ceny to 5 tysiaków. Więcej niż suknia młodej!

Napisane przez wioleta20

Mama TZ zareagowala na wiesc o slubie tekstem,, Wioleta jest w ciazy??"

U mnie tata już wnuka nie może się doczekać i zbulwersował się jak powiedziałam, że chyba obędziemy się bez dziecka

[agnieszka_2612]

Napisane przez wioleta20

Mama TZ zareagowala na wiesc o slubie tekstem,, Wioleta jest w ciazy??"

to ładnie
Ja jak rodzicom powiedziałam (dzwoniłam na drugi dzień w Nowy Rok) że mi się świadczył to mama aby z tekstem "CZUŁAM! CZUŁAM TO!" Fakt, że kilka osób wykrakało te zaręczyny:
- taty kolega "No jak jada na wczasy to pewnie się oswiadczy"
- mój chrzestny "Pewnie będa zaręczyny na wyjeździe... to już się na ślub szykuję"
- ksiądz na kolędzie u tż "No jak P. pojechał z dziewczyną na wczasy to pewnie niedługo na zapowiedzi przyniesie"
- no i moja mamusia

[_groooszek_]

Napisane przez wioleta20

Mama TZ zareagowala na wiesc o slubie tekstem,, Wioleta jest w ciazy??"
Padłam poprostu jak to usłyszałam;P

Mój tata, jak przyjechaliśmy powiedzieć o zaręczynach to powiedział: "mam nadzieję, że ten ślub to nie za 5 miesięcy"

[agnieszka_2612]

Napisane przez Meitsa

Ej, czemu każdy facet chce garniar od Armaniego? Ostatnio sprawdzała ceny to 5 tysiaków. Więcej niż suknia młodej!


U mnie tata już wnuka nie może się doczekać i zbulwersował się jak powiedziałam, że chyba obędziemy się bez dziecka

Mój znalazł niby za 1 800zł... ale no nie wiem czy za tyle dostanie... i tak sądzę że upadł na głowę. Takie ładne garnitury tu u nas są... i są tanie bo 400-700 zł kosztują. Taki jak on chce tylko nie ARMANIEGO to 600 zł kosztował...

A u mnie rodzice tez się raz zbulwersowali, bo się zirytowałam kiedyś na nich i powiedziałam że my będziemy mieć kotka i pieska zamiast dziecka

[Promyk03]

Napisane przez agnieszka_2612

to ładnie
Ja jak rodzicom powiedziałam (dzwoniłam na drugi dzień w Nowy Rok) że mi się świadczył to mama aby z tekstem "CZUŁAM! CZUŁAM TO!" Fakt, że kilka osób wykrakało te zaręczyny:
- taty kolega "No jak jada na wczasy to pewnie się oswiadczy"
- mój chrzestny "Pewnie będa zaręczyny na wyjeździe... to już się na ślub szykuję"
- ksiądz na kolędzie u tż "No jak P. pojechał z dziewczyną na wczasy to pewnie niedługo na zapowiedzi przyniesie"
- no i moja mamusia

Napisane przez _groooszek_

Mój tata, jak przyjechaliśmy powiedzieć o zaręczynach to powiedział: "mam nadzieję, że ten ślub to nie za 5 miesięcy"

hahah super historie

[201604261006]

Tak się chwalicie że wasze mamy się cieszą ze ślubu, a moja mi odradza go a jak juz to tylko cywilny

[_groooszek_]

Napisane przez Meitsa

Ej, czemu każdy facet chce garniar od Armaniego? Ostatnio sprawdzała ceny to 5 tysiaków. Więcej niż suknia młodej!


U mnie tata już wnuka nie może się doczekać i zbulwersował się jak powiedziałam, że chyba obędziemy się bez dziecka

Mój na szczęście żadnego armaniego nie chce. Za to marzy mu się porządny garnitur, szyty na miarę u krawca z prawdziwego zdarzenia