Gaworze i piszczę całe dnie, bo chcę powiedzieć, że kocham cię! Mamy IX-X 2013, cz.IV

[rusałka_1]

Napisane przez dodinha

Moja tez czsami robi,ale za to w ogole nie bierze sie do przekrecania z brzucha na plecy

mój lubi leżeć na brzuszku więc dosyć często go układam ale też nie bierze się w ogóle za przekręcanie.

Napisane przez nephelim89

dziękujemy za gratulacje z okazji 4 mcy pokazujemy sie publicznie o :

hej Wiktorku

Napisane przez ruda_g

A odnosnie p.s. kocham Cie to na tym filmie poczulam pierwsze ruchy Iguni

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

oo to masz piękne wspomnienie, musisz dziś w takim razie obejrzeć

Napisane przez papalinka83

W lutym idzie na oddział rehabilitacyjny na 3 tygodnie. Niestety nie wszystko mu się dobrze zrosło i jak będzie go bolało, to będzie potrzebna operacja Ale ogólnie już chodzi, tak trochę kuśtyka, ale ostro ćwiczy z rehabilitantem i są postępy. Ale szczerze Wam powiem, że nie dziwię się, że np. jak starsza osoba złamie sobie biodro albo coś, to może już nigdy nie wstać z łóżka. Trzeba mieć taką motywację i takie wsparcie i osoby, które biegają po nfzach, lekarzach itp, żeby cokolwiek załatwić i żeby walczyć z bólem mimo wszystko i ćwiczyć, że młody człowiek ma z tym problem, a co dopiero starszy

My tak 6-7

dobrze że mąż dochodzi do siebie! mam nadzieję ze dzięki rehabilitacji dojdzie do całkowitej sprawności. a gdzie będzie w szpitalu we Wrocławiu, czy gdzieś bliżej teściów ??( bo nie pamiętam czy pisałaś czy wróciliście już do domu)

[angelikada]

Napisane przez misia332

ja też nie ingeruje od razu, nawet w dzień. Młody nawet potrafi zapłakć przez sen, a ja przychdzę a ten spi.


zjadłam parówki na obiad, młody śpi o 11.30.

moja też spała od 11.30 i wstała 10 minut temu

[gorgulek]

Napisane przez Aaamelkaa

a no i wczoraj Michaś zasnął dopiero od 1
dziś mam postanowienie żeby trochę popracować nad jego nockami,oczywiście nic na siłę,ale poczytałam trochę i będę próbować, głownie chodzi o stałe rytuały,my kąpiemy co drugi dzień,teraz zacznę codziennie może to cos da
aaa no i od kilku dni Mały zasypia mi około 22,bardzo twardym snem,tak że jak mąż go odkładał do łóżeczka a ja coś przewróciłam i huk się zrobił to Michaś nawet nie drgnął,za to budzi się po 15 min i impreza, próbuje go lulać,wyciszać ,nic to nie daje, dziś spróbuje podać jeszcze pierś,mimo że 15 min wcześniej skończył jeść może to coś da ?
muszę wypracować wieczorne rytuały - oto moje postanowienie !
jak będziecie miały chwilę to napiszcie jak u was wygląda wieczór

U nas ostatnia drzemka ok 17. 19 kąpiel, cycuś i pilnuję, żeby nie zasnął. Odkładam go do łóżeczka i włączam projektor. Bawi się chwilę karuzelką i do 20 już śpi.

Napisane przez tassia

nena ja bym jeszcze nie ryzykowala z kubkiem
mozna spokojnie poczekac do 6miesiaca, a ja bym sie bala ze takie male dziecko bedzie moglo sue latwo zakrztusic bo jeszcze a)chwyt niepewny b) podejrzewam ze nie potrafi sobie dawkowac picia

w krakowie -7i tesciowa nie pozwala mi isc z mackiem na pole
buahaha zaraz sie posra ze strachu bo i tak wyjde

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[jo_asiek]

Napisane przez karolson

Ile pampów na dobe zużywacie? ja max 5 -6 i nie wiem czy to nie za mało ale Filip niema odparzeń ani nic nie przecieka

najczęściej koło 8-9 (ciągle częste kupki , nawet 5-6 na dobę).

Skoro była mowa o rytuałach, to napiszę moje spostrzeżenia odnośnie kąpieli. My kąpiemy Szymona codziennie, ale zdarzyło nam się kilka razy go nie wykąpać i co? Noce były do d.upy, bo się budził za każdym razem co dwie godziny albo i częściej i nie mógł twardo zasnąć. Zauważyłam, że on ma już zakodowane, że jest pewna kolejność: zabawa, kąpiel, jedzenie i spanie. Kąpiel jest mu potrzebna chyba do relaksu, wyciszenia przed snem. Po kąpaniu od razu dostaje cyca, najczęściej przy nim zasypia i śpi jednym ciągiem od około 21-22 do 3, a nawet 4 (dłużej mu się raczej nie zdarza). Tak więc rytuał kąpieli u nas jest niezbędny

[Aaamelkaa]

Napisane przez badzia987

Hej

ewcia- prześliczne zdjęcie Ja wczoraj robiłam przegląd kompa i jak spojrzałam na swój brzuszek dzień przed porodem to aż nie mogę uwierzyć, że taki duży był.

karolson- u nas idzie z 10 pampków- kupy 4-5 no i szczochy cała reszta.

teacherka- zimno u Was a straszą mrozami
tigaa-Moja nie śpi na brzuch wcale

U nas kąpiel- 19-19.30. Cyc...zabawa...irytacja.. .znurzenie...noszenie na rękach...stękanie... mały płacz....*&!@#%%%%^(milio n innych rzeczy, żeby Mała nie płakała)

moze uda nam sie poskromic te nasze dzieciatka
smieje sie z tego bo nie chce sie nakrecac i mega powaznie podchodzic, bedzie jak bedzie ,nic na sile,ale sprobowac warto

[angelikada]

Napisane przez your Angel

Tak natychmiast nie biegnę, daję szansę żeby sam zasnął. Ale na ogół mały mi się rozkręca. A jak do tego dojdzie to już mam gwarantowaną godzinę (choć ostatnio 2,5 godziny), że Julek chce się bawić, zaciesza i domaga się towarzystwa

jak nie wezme w miare szybko to tez się rozkreca a jak szybko wezme to zaraz usypia...

[czaszka_]

tyyyyle produkujecie zee ciagle nadrabiam i mam cos napisac ale znowu zaraz Julka wzywa....i znowu nadrabiam i znowu wzywa i nie mam jak nic napisac moze teraz mi się uda

[Figulina987]

Napisane przez misia332

Mój dzidzuś kończy dzisiaj 3 miesiące

[ewacia85]

Napisane przez Aaamelkaa

a no i wczoraj Michaś zasnął dopiero od 1
dziś mam postanowienie żeby trochę popracować nad jego nockami,oczywiście nic na siłę,ale poczytałam trochę i będę próbować, głownie chodzi o stałe rytuały,my kąpiemy co drugi dzień,teraz zacznę codziennie może to cos da
aaa no i od kilku dni Mały zasypia mi około 22,bardzo twardym snem,tak że jak mąż go odkładał do łóżeczka a ja coś przewróciłam i huk się zrobił to Michaś nawet nie drgnął,za to budzi się po 15 min i impreza, próbuje go lulać,wyciszać ,nic to nie daje, dziś spróbuje podać jeszcze pierś,mimo że 15 min wcześniej skończył jeść może to coś da ?
muszę wypracować wieczorne rytuały - oto moje postanowienie !
jak będziecie miały chwilę to napiszcie jak u was wygląda wieczór

mniej wiecej od 17 nie śpi obecnie o 18 ;najpóźniej 18 ;30 kaszka mleczno ryżowa , obowiązkowo kąpiel o 19 czyli mniej woiecej od 18;45 przenosze przewijak i rzezcy typu recznik, mleczko ,ubrania itp do kuchni, leje wodę i bawię sie z małym na przewijaku ściagając ubrania , kjąpiel i masowanie ciałka ubieranie uśmiechy pzytulasy itp , jadłuzej nam to zajmuje do 19;30-40 ...pzechodzimy do pokoju gdzie jest włączony tv i lampka taka w gniazdku malutka /całą noc sie świeci co ułatwia odnalezienie cumla w nocy/ cyc i spanie....jeśli nie śpi od 17 to zasypia bardzo szybko wcześniej dawałam cyca i dokarmaiąłm butla ale teraz nie jest to potzebne bo o 18 dostaje kaszke i cyc wystarcza...jeśli nie zasnie od razu przy cycu to kłade dołóżeczka na boczku daje cumell przytulanke lub pielusie włąvczam melodyjke i odpływa ...czasem trwa to dłużej bo cumel wypada wiec wkładam...sporadycznie się zdarza że usypiam na rękeach lub ponownie muszę brac do cyca ale jak tylko oczy zamyka do odkładam w nocy też biorę do cyca i odkłądam bez mówienia i bez światła dla mnie ważne jest aby kapiel była zawsze o tej samej porze ...wiadomo czasem są odstepstwa ale juz się mały nauczył że punkt 19 ma być kąpiel z adim miałam tak samo

Napisane przez karolson

tez mam postanowienie kąpać codziennie ale jakoś słabo mi wychodzi
a o której kąpiecie i ile wcześniej jest ostatni sen?

u nas to wygląda tak ok 17-18 ma drzemke ok 30 minut, zabawa, póżniej ok 20 kąpiel (ewentualnie toaletka), ubieranko- smarowanko, jedzenie i to zależy albo pada na beku na rękach ( i wtedy na bank za 30 minut sie przebudzi i trzeba będzie znów usypiać) albo chwile zabawa i lulu. Czasami na rękach, ale to trwa max 5 minut, a czasami sam w łóżeczku. Zawsze do spania dostaje melodyjkę tą samą! Chce wypracować usypianie samemu, ale niemam serca zostawaić go płaczącego w łóżeczku, a jak jest zmęczony to niema bata - będzie płakać

odpowiedziałam wyżej

Napisane przez misia332

może kładź częściej na brzuszku ?

---------- Dopisano o 13:47 ---------- Poprzedni post napisano o 13:47 ----------



ale bym zjadła krupniczzek.

zapraszam dzisiaj serwuje

Napisane przez ladanseuse14

Sorki, nie nadrabiam - coś ciekawego?
Padam, padam. Dziś kolejny ciężki dzień w pracy no i dziś pierwszy spektakl

już ....ale szybko

Napisane przez agravka

My też ok 6 na dobę







Powodzenia w takim razie!

Sent from my C2105 using Wizaz Forum mobile app

a ja nie mam pojęcia ile

[Figulina987]

Napisane przez rusałka_1

mój maluch świruje przy jedzeniu kolejny dzień
już próbowałam wszystkich sposobów o których tu kiedykolwiek pisałyście (cisza, brak tv, innych osób itd), i póki co działa tylko karmienie na stojąco z kołysaniem. Tyle ze ledwo daję radę w takiej pozycji bo mój klocuś pewnie gdzieś prawie 7 kg waży.
zastanawiam się o co moze chodzić???
w nocy je normalnie, w dzień jest taki problem.

może za dużo bodźców i wrażeń nie może się skupić

ja jak zaczęłam od 5 dni wprowadzać marchewkę/ziemniaka karmię Młodego siedząc na dużej piłce do fitnesu. Jak zaczyna się wiercić i denerwować - trochę podskakuje i od razu jest spokój. Nie wiem, czy to dobre, ale na razie się tym nie przejmuję, bo przynajmniej dzięki temu coś zje i nawet czasem uda się mu tak podać wodę do picia

[ruda_g]

Napisane przez rusałka_1

oo to masz piękne wspomnienie, musisz dziś w takim razie obejrzec

No niestety nie obejrze bo idziemy z Tztem na bal przebierancow

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Aaamelkaa]

Napisane przez ruda_g

No niestety nie obejrze bo idziemy z Tztem na bal przebierancow

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

za co się przebieracie ?

[matallewar]

U nas dzień wygląda tak (oczywiście mniej więcej)
9 - mleko
10-11 - drzemka
12 - mleko
13-14 - drzemka
15 - obiadek, mleko
16-19 - drzemka
20 - mleko

Oczywiście jak wstanie wcześniej (dziś 7 pierwsze mleko), to wszystko się przesuwa, czasem tą długą drzemkę ma 1,5 h, czasem 3 h, czasem wcześniej, czasem później. Ale ostatnia drzemka to śpi mi do 19 max i 21 najpóźniej mleko na noc dostaje i śpi mi do rana.

[czaszka_]

Napisane przez nephelim89

dziękujemy za gratulacje z okazji 4 mcy pokazujemy sie publicznie o :

super zdjeciesynys sliczny

Napisane przez misia332

Mój dzidzuś kończy dzisiaj 3 miesiące

Napisane przez angelikada

moja malutka kończy dzisiaj 3 miesiące

gratki!!

Napisane przez MsLullaby

U mnie chyba @ się zbliża bo mi odbija. Właśnie leże obrażona w sypialni i zastanawiam się o co mi chodzi

haha mam to samo tez mi odbija i zwalam na to ze okres sie zbliza

Napisane przez anutka171

Dzieki za zdanie relacji i wskazowki
A co do pogrubionego, wlasnie dlatego za rada neurologa nie uzywam pajacow - ponoc najbardziej krepuja ruchy.

Napisane przez tassia

hmm co do pajacow to wlasbie moj w pajacach najwiecej fika
nie lubi spodenek oprcz tych z hm z tymi szerokimi gumkami

...a ja wlasnie myslalam ze są dla dziecka najwygodniejsze
ja w domu ubieram pajace a inne ubranka tylko jak wychodzimy

Napisane przez bajka1807

Aaa zapomnialam. Bylismy wczoraj u neuro i młoda sie super rozwija nie ma zadnej asymertrii, symetrycznie trzyma glowe, jest silna i ogolnie wszystko cacy. Nie ma potrzeby rehabilitacji.

to super ze z malutka wszystko dobrze

[ruda_g]

Napisane przez Aaamelkaa

za co się przebieracie ?

Za freda i wilme flinstone

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[czaszka_]

Napisane przez jo_asiek

jeszcze się pochwalę, że papiery do becikowego złożone (po kilku kursach do mopsu, skarbówki i zusu) Teraz tylko czekać na decyzję... ciekawa jestem, czy się uda

napewno sie uda bedziecie miec zastrzyk gotowki
ja juz dawno wydalam i nawet nie wiem na co poszlo

Napisane przez agusiowata

Adaś chyba jest uczulony na chlor. Robimy przerwę z basenem.

chodzicie normalnie na basen w taka pogode?ja chcialam isc ale sie boje od kiedy wogole mozna dziecko brac na basen?

Napisane przez ewacia85

tak z innej beczki ....brak mi tego bebzola

cudne zdjecie

Napisane przez tassia

moj by zamarzl

a w domu jak go ubierasz?

Napisane przez nena_milka

Więc zdaję relację

Mieliśmy szczepionkę na zoltaczke, bylo ok, Nina dzielna teraz też jej nic nie jest
Bylo też spotkanie z fizjoterapeuta w grupie, Nina i jeszcze dwójka dzieci z 28 października czyli dwa tyg młodsi. Położyli Ninę i chłopczyka koło siebie i zaczęli robić totalną roz.p.i.e.r.d.u.c.h.e no dogadali się super. Nie wiedziałam że tak się mogą takie maluchy skumac. Ogólnie z Nina wszystko ok, na swój wiek wszystko jak ma być. Natomiast trzecie dziecko. .. dziewczynka, matka ukrainka, dziewczyny masakra! Przyszła z ta dziewczynką w dwóch kombinezonach i dwóch czapkach!!! Kumacie? Taka bawełniana czapka pod wełniana. .. i welurowy kombinezon pod puvhowym, w śpiwór i do wózka. .. oczywiście body, sweter itp no masakra! A dzisiaj było 0 stopni. Mi babka powiedzała że będą ćwiczenia to rozebrałam młodą do samych body zeby machała nogami a tamta zostawiła to dziecko w spodniach, rajtuzach, body, swetrze no i w tej cienszej czapce...
Tamta matka nie kładzie tej dziewczynki na brzuszku bo się boi (??)... i to na serio było widać! No leżała w miejscu i się nie ruszała prawie w ogóle!
Także dziewczyny jak najwięcej na brzuch, bo serio ja zobaczyłam dzisiaj jak wiele to daje!
A poza tym z tego co się dowiedziałam:
*w domu dziecko ubierać luźno, przewiewnie
*jak najmniej w fotelikach czy bujaczkach, najlepiej tylko do karmienia, jak najwięcej na macie edukacyjnej, albo nawet na podłodze. Pani polecala takie maty jak do fitness podkladac no super izoluja
* po KAŻDEJ zmianie pieluszki na minutę na brzuszek
*pozwalać dziecku bawić się nago. I tu pani powiedziała że ona ze swoją córką robiła tak, że kladła ją gołą na ręcznik (oczywiście coś pod spodem) na podłodze bo jak sikała to tylko ręcznik do prania. U chłopców zaleca się wiekszy ręcznik
*trzy miesiące to najwyższa pora żeby oduczyć dziecko ścisłego otulania. Swoboda podczas snu też jest bardzo ważna

Ogólnie cały czas powtarzała o tym że dzievko ma machać i się ruszać.

Czym lżej ubierze się dziecko w domu tym większa swoboda ruchów, tym dziecko się więcej rusza, tym jest mu cieplej

A położna mnie opipcyła że daje wodę z butelki. Powiedziała że od raxu x kubeczka z tym dziobkiem. Butla tylko do mleka. .. trochę się dygam ale spróbujemy wkrótce.

Sorry że znów tak długo

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

dzieki za cenne rady
wychodzi na to ze u mnie wszystko jest zle bo ja dziecko w domu ubieram tylko w pajace, na bujaku i w foteliku siedzi czesto bo na podlodze sie zlosci ze nic nie widzi, na brzuszku nie da sie klasc prawie wcale bo placze jakby ją obdzierano ze skory a nago to u mnie tez jest zadko bo mamy zimno w domu ogolnie a w otulaczku spi w nocy i w dzien bo inaczej mi nie zasnie i nie przespi nawet 5 min

[ruda_g]

rusalko tez mamy podobny problem. Raz je spokojnie, raz sie wierci i szarpie... w lezaczku je w miare spokojnie, czyli na pol-lezaco. Na stojaco tez jej sie podoba... ale od paru dni staram sie chociaz 15-20minut opoznic karmienie wtedy jest troche bardziej glodna i szybciej zassie butle i sie uspokaja.... ale za dlugo nie mozna odwlekac jedzenia bo wtedy placze i juz calkiem nie chce butli z nerwow. U jakies 3 na 5 karmien niespokojnych. Myslalam zeby isc do lekarza, bo moze to plesniawki?? Ale ja tam nic w buzi nie widze.... juz zaczynam sie martwic i schizowac. Bo je tez w spokoju...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[passion80]

cieszę się, że cieszycie się razem ze mną

Angel, a macie jakieś rytuały przed snem, przed nocą, w ciągu dnia
Maja z reguły prześpi do ok 6 rano, choć ostatnio 2-3 razy się wybudza, ale wtedy smoka dostaje i idziemy spać dalej
ja w nocy, rano nie mówię do Niej za wiele, staram się nie rozbudzać, mój mąż np dzisiaj nawijał, gadał, smiał się jak obudziłą się ok 6 na mleko, że później nei chciała spać, ma za swoje
na początku, pierwsze kilka tygodni, też bujałam na rękach do spania, już dawno przestałam i u nas sprawdza się metoda z języka niemowląt, co by kto nei mówił na temat tej książki, u nas nie ma z reguły cyrków ze spaniem

[Figulina987]

Napisane przez Aaamelkaa

a no i wczoraj Michaś zasnął dopiero od 1
dziś mam postanowienie żeby trochę popracować nad jego nockami,oczywiście nic na siłę,ale poczytałam trochę i będę próbować, głownie chodzi o stałe rytuały,my kąpiemy co drugi dzień,teraz zacznę codziennie może to cos da
aaa no i od kilku dni Mały zasypia mi około 22,bardzo twardym snem,tak że jak mąż go odkładał do łóżeczka a ja coś przewróciłam i huk się zrobił to Michaś nawet nie drgnął,za to budzi się po 15 min i impreza, próbuje go lulać,wyciszać ,nic to nie daje, dziś spróbuje podać jeszcze pierś,mimo że 15 min wcześniej skończył jeść może to coś da ?
muszę wypracować wieczorne rytuały - oto moje postanowienie !
jak będziecie miały chwilę to napiszcie jak u was wygląda wieczór

Amelka - w sumie nie wiem co Ci doradzić, ale napiszę, jak jest u mnie:

ok. 19.30 - kąpiel (codziennie)
20.00 - butla, odbicie i hop do łóżeczka
włączamy karuzelkę, głaskamy całujemy i zostawiamy przy włączonej lampce. Młody zasypia różnie - czasem po 10 min., a czasem po 30. Za każdym razem jak zaczyna się jakieś kwękanie podchodzę podaj smoka, uspokajam i zostawiam.

---------- Dopisano o 15:06 ---------- Poprzedni post napisano o 15:05 ----------

Napisane przez karolson

jak bym wstawała na każde kręcenie, wiercenie to bym oszalała ( widze Filipa z łóżka) ja dopiero wstaje jak ewidentnie skiwerczy, kilka razy Filip zrobił mnie na szaro, zaczął się ostro wiercić, pora już na pobudke, wstawiłam wode, poszłam do kibelka, wracam a on śpi dalej .. no wiec bach pod kołdre odrazu.. może Wasze dzieciaczki by same dały radę zasnąć ponownie bez Waszej ingerencji

też się nieraz nacięłam, bo za szybko wstałam przygotowywać mleko, a Kuba w międzyczasie zasnął

[passion80]

no i Maja w nocy śpi w swoim łóżeczku, zdarza się nad ranem, jak mąż idzie do pracy, że biorę Ją do siebie i jeszcze kimamy

zobacz, Tassia też metodą drobnych kroczków nauczyła Maćka zasypiać samemu

[policzanka]

Napisane przez ewacia85

tak z innej beczki ....brak mi tego bebzola

Uwielbiam te zdjęcie!!

Napisane przez butterfly20

A czy któraś z Was w końcu kupiła tę kaszkę Nomina firmy Nominal? Bo mąż jeździ do Cieszyna to mógłby podskoczyć do Czech, tylko właśnie nie wiem, czy warto


Chociaż i tak ekspozycję zrobię na pszennej Holle jak Natala i Gorgulek

---------- Dopisano o 11:48 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ----------

Chcę ogłosić sukces!!!

Odłożyłam Natkę na tym rogalu na sofę (zawsze ją z niego ściągałam i mi się budziła), obłożyłam poduchami i śpi mi pięknie sama już pół godziny.
WOLNOŚĆ! To piękna rzecz Mam sposób, oby się teraz zawsze sprawdzał.

Ja mam dwie z Nominala jedna bezglutenową a drugą glutenową ale nic konkretnego nie napisze bo podałam te bezglutenową ze 3 razy.z butelki nie chciała pic.a złyzeczki to mordega była po wyszło strasznie rzadkie.nawet nie wiem ile tam tych łyzek trzeba dawac bo nic nie napisali..

Trzymam kciuki aby ten nowy sposob działał zawsze

Napisane przez nephelim89

Hej
Zasuwacie z tymi postami jak nie wiem lecę nadrabiać. Wiktor kończy dziś 4 miesiące z tej okazji zrobił ogromna kupe która wyciekla i mam do prania pościel z łóżeczka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Brawa dla Wikusia!!Spryciulek wiedział jak to uczcic

Napisane przez karolson

wiem właśnie bardziej myślałam o wzieciu kredytu a nie wynajmie
zawsze później ptrzymane mieszkanie mozna wynajac albo dla dziecie bedzie..

zawsze dawałam mu mleko wiec teraz próbuje herbatke bo w dzien niechce pic a na trawienie napewno pomoże
i przynajmniej rano zjadl mleczko bez problemów



może czas obniżyć poziom łozeczka? nie bedzie sięgac zabawek i nie wypadnie na pewno





ja podałam śliwke Hipp z cukrem i grysikiem ryżowym po 4 mcu ale efektu brak..

Napisane przez karolson

ewacia super ta fota

natala nie próbowalam wodą bo on w dzień to ani herbatki ani wody nie chce więc dziś pierwszy raz że pił herbatke to byłam w szoku, oczywiście będe dążyć żeby to byla woda ze względu na ząbki

szczerze to u nas po marchewce jest masakra ewidentny ból brzucha i kupy brak...
najlepiej idzie dynia, jabłko, gruszka.. robilam 2 podejścia do marchewki i masakara dlatego zwlekam z kalafiorem groszkiem i ziemniak + szpinak chyba teraz dam


myślicie że zabawki takie jako konik morski można dać na mróz? nie popsują się pozytywki??

Mysli ze powinnam juz obnizyc?a kiedy powinno się zrobic to planowo?

co do konika to moze ten mechanizm wyciągnij i wystaw samego pluszaka

Napisane przez misia332

Mój dzidzuś kończy dzisiaj 3 miesiące

Brawo Kornel!Zdrówka!



ok.108 strona nadrobiona.działam dalej

[matallewar]

Mój tż jest magiczny...
Ogarnia kilka języków programowania, ogarnia firmę i zlecenia, tu ma być w tv, tam przetarg dla ministerstwa... A jak proszę, żeby ubrał Edzika, to nie umie znaleźć mu rajtek pod spodnie

[rusałka_1]

Napisane przez ruda_g

rusalko tez mamy podobny problem. Raz je spokojnie, raz sie wierci i szarpie... w lezaczku je w miare spokojnie, czyli na pol-lezaco. Na stojaco tez jej sie podoba... ale od paru dni staram sie chociaz 15-20minut opoznic karmienie wtedy jest troche bardziej glodna i szybciej zassie butle i sie uspokaja.... ale za dlugo nie mozna odwlekac jedzenia bo wtedy placze i juz calkiem nie chce butli z nerwow. U jakies 3 na 5 karmien niespokojnych. Myslalam zeby isc do lekarza, bo moze to plesniawki?? Ale ja tam nic w buzi nie widze.... juz zaczynam sie martwic i schizowac. Bo je tez w spokoju...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

tylko że u mnie kp, więc pozycje do karmienia ograniczone no i nie odwlekam jedzenia tylko karmie na żądanie
no właśnie dla mnie to tez jest dziwne ze karmienia w nocy ok a w dzien nie ja na razie czekam

[bojatoja]

Hej.
Strasznie lecicie, przystopujcie odrobinę

My byliśmy dzisiaj na pobraniu krwi. Masakrejszyn. Filip płakał bardzo, tym bardziej że z jednej rączki nie chciała mu lecieć krew, więc ta lekarka szukała żyły. No i nie udało się więc zaczęła pobierać z drugiej. Ocierpiał się biedaczek.
No i przychodzę do domu, po jakimś czasie daje mu cyca, i patrze na dłoń a on ma takie plamy, zwłaszcza na małym palcu, troszkę na środkowym, i mniej na drugiej dłoni. Myślałam, że to krew czy cuś, a on ma takie przekrwione te miejsca, nie sine tylko takie czerwone.
I wydaje mi się, że lekarka za bardzo ścisnęła mu te rączki. Więc co się dziwić, że tak strasznie płakał...
Później pojechałam do czytelni i biblioteki poszukać książek do magisterki i tak dzień mi zleciał. A i tak mało załatwiłam, prawie nic.. Niedawno wróciłam, dobrze, że mąż w domu i zajmuje się Filipem.

Napisane przez your Angel

Kaśka, pisz co chcesz ! ja po prostu zazdroszczę

Ja też zazdroszczę

Napisane przez butterfly20

czyli co?jak najdłużej przeciągać wprowadzanie "słoiczków" i mniejszymi porcjami?I z wiekszym opóźnieniem te dania deserkowe i kaszki?
czemu to wszystko jest tak skomplikowane?

Faktycznie, strasznie skomplikowane

Napisane przez karolson

Dziś mam na obiad pizze Guseppe ktoś tu mi ostatnio smaka narobił

Ja, ja

Larysa udanej imprezy

[Figulina987]

Napisane przez ruda_g

Za freda i wilme flinstone

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ale super

udanej zabawy

Larysko - Tobie również !

Ja jutro po raz pierwszy oddaję mojego syneczka na noc do teściów bo idziemy z TZ na urodziny i strasznie mi smutno z tego powodu
coś czuję, że albo szybko wrócimy, albo się upiję

[Aaamelkaa]

Napisane przez passion80

no i Maja w nocy śpi w swoim łóżeczku, zdarza się nad ranem, jak mąż idzie do pracy, że biorę Ją do siebie i jeszcze kimamy

zobacz, Tassia też metodą drobnych kroczków nauczyła Maćka zasypiać samemu

Tassi metode znam i stosowałam, ale u nas chodzi bardziej o godzine pojscia spac,bo 1-2 w nocy to mnie wykonczy
sprobuje z codzienna kapielą,dziekuje za rady

---------- Dopisano o 15:22 ---------- Poprzedni post napisano o 15:21 ----------

Napisane przez ruda_g

Za freda i wilme flinstone

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

fajnie,udanej imprezki

[Figulina987]

Boja - współczuję tego pobierania krwi..

No to w końcu nadrobiłam

A teraz idę robić obiad i znowu będę miała zaległości (żeby nie pisać do tyłu )

[karolson]

Bojatoja- mam nadzieje ze bedzie taka dobra jak jej reklama co do pobierania krwi to masakra. U nas pobieraja dwie panie od szczepionek to maja wprawe z maluszkami

Matal daj znac jak TZ bedzie w tv

Poli- niewiem kiedy obnizyc ale chyba wtedy jak dziecko zaczyna sano siadac albo robi sie niebezpiecznie?'

[ruda_g]

figulina amelka dziekuje

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[matallewar]

Napisane przez Aaamelkaa

Tassi metode znam i stosowałam, ale u nas chodzi bardziej o godzine pojscia spac,bo 1-2 w nocy to mnie wykonczy
sprobuje z codzienna kapielą,dziekuje za rady

---------- Dopisano o 15:22 ---------- Poprzedni post napisano o 15:21 ----------


fajnie,udanej imprezki

En mi zasypiała o 23, teraz koło 20-21 już śpi.
Po prostu konsekwentnie ją kładę max 20:30, gaszę światło. Jak płacze, przytulam, głaszcze. Jak wyje, wezmę na ręce, ale jak się uspokoi, to znów do łóżeczka. Daję jasny przekaz - już noc, pora spać. Światła nie zapalam, choćby nie wiem, co

---------- Dopisano o 15:31 ---------- Poprzedni post napisano o 15:27 ----------

Napisane przez karolson

Bojatoja- mam nadzieje ze bedzie taka dobra jak jej reklama co do pobierania krwi to masakra. U nas pobieraja dwie panie od szczepionek to maja wprawe z maluszkami

Matal daj znac jak TZ bedzie w tv

Poli- niewiem kiedy obnizyc ale chyba wtedy jak dziecko zaczyna sano siadac albo robi sie niebezpiecznie?'

Jeśli będzie, to Wam powiem