Pierwsze śluby już za nami, wszystkie chcemy być żonami! PM2014 cz.24

[Linaewen]

Napisane przez Kaigara

Wow, ale super!!

A od Teścia dostałam ręcznie wyrzeźbiony(wydłubany?) piękny drewniany moździerz, natomiast od szwagra wieeelki, chyba z 15cm średnicą wałek do ciasta (na męża ). Uwielbiam takie pierdółki

[Kaigara]

Napisane przez Linaewen

A od Teścia dostałam ręcznie wyrzeźbiony(wydłubany?) piękny drewniany moździerz, natomiast od szwagra wieeelki, chyba z 15cm średnicą wałek do ciasta (na męża ). Uwielbiam takie pierdółki

Fantastycznie! Prezenty własnoręcznie zrobione zawsze mają większą wartość

[Atomoowka]

Linaewen ale fajnie. Uwielbiam prezenty recznie robione, takie od serca sie wydaja.

Wysłane z mojego LG-P880 przy użyciu Tapatalk now Free

[asiulek8]

Napisane przez Elrosa

Nie zdążyłam zamówić od nich próbek, cennik wystarczająco mnie wystraszył postanowiłam spróbować swoich sił i zrobić zaproszenia w ich stylu samemu, a zamówić dopiero gdyby nie wyszły na szczęście już pierwsza próba się nam spodobała
Pieczątkę do kompletu też zrobiłam sama, jeśli masz plik wektorowy, to w każdym punkcie powinni Ci taką wyciąć. Ja za wycięcie gumki, drewniany uchwyt i poduszkę z tuszem zapłaciłam chyba 56 zł, jeśli dobrze pamiętam. Swoją pieczątkę robiłam w programie Adobe Illustrator, popularny jest też Corel Draw, ale do tego celu spokojnie powinien wystarczyć darmowy program Inkscape (najlepiej spytać w punkcie robienia pieczątek na jakim programie pracują - i Illustrator, i Corel oferują darmową wersję próbną na 30 dni, ew. jakie typy plików obsługują).

Ja zdążyłam zamówić i powiem Ci, że na zdjęciach na ich stronie dużo lepiej się prezentowały. A zamówiłam, żeby porównać ich jakość z moją. No i jakiej grubości papier. Ja brałam chyba 300 gram, a oryginalne dużo cieńsze i pokrywane taką folią są przez co jest fajny efekty takiego jakby woskowania. Ale zrezygnowałam z tego bo dużo drożej by wyszedł wydruk. Zaproszenia robiłam w Illustratorze. Na pieczątkę też już projekt mam. Czekam aż mi "pieczątkarnia" na maila odpisze co do ceny

Napisane przez ana909

mam do was pytanko, jesli kierujecie sie tradycjami...

co bedziecie miec na sobie/przy sobie starego i pożyczonego?
Niebieskie - podwiązka, nowe- praktycznie wszystko... stare - nie wiem, pożyczone-nie wiem!
Niby złoto z naszych obrączek to złoto, które dostałam ze starych obrączek babci i z pierścionka zaręczynowego mamy... ale czy to sie zalicza?

Niebieskie, pożyczone i stare - to będzie podwiązka, od kilu lat krąży między pannami młodymi. Tylko chyba ją trochę złapię nitką bo mi z moich "topornych ud" spadnie

Napisane przez justynkie

Ja w ogóle igram z ogniem bo jak kupowaliśmy buty ślubne dla TŻ to ja zapłaciłam. Więc nie dość, że szczęście ucieknie przez buty open-toe to jeszcze TŻ odejdzie tfu tfu tfu!!!

To jeszcze nie kupujcie zegarków, bo będą odmierzać czas do końca małżeństwa hahahaha.... Też to gdzieś ostatnio usłyszałam. A jak zaczęłam szukanie mojego stroju, oczywiście zaczęłam od d... strony czyli butów i podobały mi się takie białe z różową szpilką i żółtą platformą no i oczywiście miały open toe, i mama do mnie z tekstem, że mi szczęście ucieknie. Wystarczyło moje jedno znaczące przeszywające spojrzenie i więcej o przesądach nie było mowy.

[Polcia1410]

Napisane przez Elrosa

Ma być minimalistyczny i bez lukru mój hrabia łaskawie wyraził zgodę na taki (mam nadzieję, że się załączy, bo to mój telefoniczny debiut załącznikowy).




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

My też już rozmawialiśy na temat tortu i zdecydowaliśmy się na taki:
http://www.weddinglegend.com/wp-cont...on-420x470.jpg
Jeszcze porozmawiamy z panią w cukierni, czy nie ejst za duży Planujemy około 150-200 osób. Jak myślicie? Mój TŻ mówi, że taki duży jest fajny i lepiej będzie wyglądal, ale ja nie jestem pewna. No i też myślimy nad zmianą koloru kwiatów . Myślę nad błękitem królewskim, albo karmazynowym. TŻ powiedział, że chce, żeby kwiaty były w moim ulubionym kolorze, więc myślę nad jednym z tych dwóch

[Lg_ago]

Napisane przez nenowka152900

nooo przeczytałam nadrobiłam... szybka produkcja postów następuje

tak przeglądam te suknie ślubne i powoli powoli wynajduje to co mi się podoba. Potrzebuje skrzyzowania trzech cech: zakryte plecy, kolorowa wstążka i (chyba) princeska ale jak narazie to albo podobają mi się wszystkie albo żadna

bukiet ślubny:https://www.google.pl/search?q=bukie...%3B1064%3B1322

co myślicie o takich zaproszeniach? https://www.google.pl/search?q=zapro...tm%3B360%3B360

z tego co pamiętam kosztowały około 8 pln więc całkiem sporo...



dzwoniłam też do sali która mi się podoba (na zdjęciach :P ) i dowiedziałam się, że kosztuje nie tak źle bo 170 pln ( trzeba dokupić ciasta) za obiad + 3dania ciepłe + zimna płyta: napoje bo a noclegi ze sniadaniem są za 50 PLN od osoby.

Jestem pod wrażeniem pomysłów na kieliszki i chyba odgapię, docik gratuluje inwencji

i to tyle z moich postępów :P

Bukiet jest przepiękny !
A zaproszenia bardzo ciekawe, nie spotkałam się jeszcze z takimi na żywo Więc fajna atrakcja. Szkoda tylko, że cenowo trochę drogo.

Napisane przez madzixx88

GGratki a jakie cwiczenia robisz??
Ja wchodze w 34 ale to tez dlatego, ze jestem mala (162) ale cwiczenia by sie przydaly, bo moj tylek wymyka sie spod kontroli po zimie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja mam 178 cm i to moje pierwsze 34 :O Ale tak jak piszę, numeracja zaniżona Wychodzi to jak 36, ale nie zmienia to faktu, że metka mówi 34
Ćwiczę z MelB przede wszystkim - brzuch i tyłek. Do tego staram się przynajmniej dwa razy w tygodniu zrobić ogólne ćwiczenia na całe ciało, co by kalorie spalić i dość intensywnie kształtuje mięśnie rąk, pleców i ramion.
4 miesiące jestem już bez czipsów A tak, to generalnie staram się zdrowo jeść, choć zawsze nie jadłam najgorzej. Mniej słodyczy, choć nie zawsze to się udaje. I ostatni posiłek do 18.
Marzy mi się jeszcze siłownia, moża uda się od przyszłego miesiąca

Napisane przez Linaewen

Jak widać pilnie się uczę, więc chodzą mi po głowie torty. Ostatnio takie bez masy...

Wszystkie kradnę do moich isnpiracji
Tak jak pisała mojakaren, celuję właśnie w tego typu torty. Mają swój urok. Proste, ale smaczne, nie za słodkiego. Do tego świetnie wyglądają.

Napisane przez mojakaren

Lg_ago też w takie celuje, a i mi się coraz bardziej takie podobają

Nic dziwnego, że Ci się podobają bo są świetne

Napisane przez moooniaaaa

Mojakaren, mogę pokazać model bo tż przechwycił aparat i trzyma zdjęcie na swoim laptopie

Czarny, super slim
Wszystkim białostoczankom polecam salon Vistula&Wólczanka na produkcyjnej

Świetny garnitur !

Napisane przez Elrosa

Muszę się pochwalić: zamówiłam dziś tort i kwiaty tort będzie dwusmakowy, brzoskwiniowy i wiśniowy (po jednym smaku na piętro). Chcieliśmy w sumie truskawkowy, ale pani zdaniem ten jest smaczniejszy. W sumie będzie 400 zł za czteropiętrowy, ok. 9 kilogramów (mamy 80 osób, więc to trochę więcej, niż nam trzeba, ale doszliśmy do wniosku, że lepiej mieć za dużo, niż za mało). W tym dowóz i wypożyczenie stelaża gratis bliżej ślubu mamy dogadać detale, ale ja już w sumie wiem, jak ma on wyglądać

Z kwiatami zdałam się w sumie na profesjonalistkę pokazałam jej kilka zdjęć tego, co mi się podoba, i na poniedziałek ma obmyślić i wycenić. Wiem tylko, że wszystko będzie biało-niebieskie.
Martwiłam się trochę brakiem konkretnej informacji o cenie, ale mama zapowiedziała, że wszystkie dekoracje będą prezentem od niej i mam przestać się martwić

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Jak na tort, to bardzo fajna cena. Nie jadłam nigdy brzoskwiniowego, ale musi smakować obłędnie !

Do tego bardzo podoba mi się opcja takiej ozodoby na tort. Zdradzisz jak ją będziecie sami robić?

Napisane przez Atomoowka

Brawo, ja 34 nosilam pewnie w gimnazujm haha

Ja pierwszy raz

Napisane przez mojakaren

zgadzam sie w 100000% ta dziwna .. "moda" albo raczej tendencja na robienie tych piętrowych stelaży i na każdym odrębne ciastko - dziwne i brzydkie. sorry, ale popatrzcie na to: http://img1.garnek.pl/a.garnek.pl/00...rt-weselny.jpg czerwone róże, ten dziwny stelaż i jeszcze race

Błagam Cię, Ty chyba nie widziałaś tego.
Jedna znajoma miała takie coś u siebie na ślubie. Nie mam pojęcia, do czego miał pasować motyw wieży eifla. Ale był. Z pomarańczowymi dodatkami.

https://www.google.pl/search?q=tort+...16%3B255%3B471

Napisane przez ana909

mam do was pytanko, jesli kierujecie sie tradycjami...

co bedziecie miec na sobie/przy sobie starego i pożyczonego?
Niebieskie - podwiązka, nowe- praktycznie wszystko... stare - nie wiem, pożyczone-nie wiem!
Niby złoto z naszych obrączek to złoto, które dostałam ze starych obrączek babci i z pierścionka zaręczynowego mamy... ale czy to sie zalicza?

króliczek nasz stelaż jest prawie identyczny jednak dekoracja żywymi kwiatami kosztowałaby nas dodatkowe 200 zł wiec to sobie darowalismy.

Ja nie będę przestrzegać żadnych tradycji, a wszystkim przesądą zrobię na złość
Nie będę miała podwiązki, bo ten motyw w ogóle mnie nie interesuje, więc nic niebieskiego.
Będę miała perły.
Na nogach sandałki, więc i pięty i palce odkryte.
Nic starego też nie założę


Jedynie co, to mnie mój w dniu ślubu w sukni zobaczy. Ale nie z przesądu, a dlatego, że tak jest bardzo fajnie


Mój chłop mnie dzisiaj do zawału doprowadzi On mi pokazuje białe auto do ślubu Z czerwoną skórą w środku

[asiulek8]

Tak mając na uwadze tort w stylu francuskim zobaczcie to http://www.tortownia.pl/166,1,tort-T...u_francuskim#g , widziałam go na żywo jest przepiękny!!

Ja noszę zawsze rozmiar 34, a niekiedy jest nawet za duży i wchodzi w grę 32 ;/.

[Kaigara]

Napisane przez Lg_ago

Jedynie co, to mnie mój w dniu ślubu w sukni zobaczy. Ale nie z przesądu, a dlatego, że tak jest bardzo fajnie

To jest piękne moim zdaniem, że nie widzi sukni. Ja chcę żeby miał niespodziankę. Trochę się denerwuję, bo suknia raczej z tych, których on nie lubi, ale myślę że mimo wszystko mu się spodobam Jest welon, a wg narzeczonego to połowa sukcesu. :P
uwielbiam te emocje, tę radość państwa młodych na ślubie i jak składają przysięgę.

---------- Dopisano o 21:45 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------

Napisane przez asiulek8

Tak mając na uwadze tort w stylu francuskim zobaczcie to http://www.tortownia.pl/166,1,tort-T...u_francuskim#g , widziałam go na żywo jest przepiękny!!

Ja noszę zawsze rozmiar 34, a niekiedy jest nawet za duży i wchodzi w grę 32 ;/.

Nie masz co narzekać! Wiesz ile dziewczyn marzy o takim rozmiarze? Jesteś niska czy wysoka?

[niulka_1985]

Napisane przez Lg_ago

Mój chłop mnie dzisiaj do zawału doprowadzi On mi pokazuje białe auto do ślubu Z czerwoną skórą w środku

No ja mam takie.......

[Lg_ago]

Napisane przez Kaigara

To jest piękne moim zdaniem, że nie widzi sukni. Ja chcę żeby miał niespodziankę. Trochę się denerwuję, bo suknia raczej z tych, których on nie lubi, ale myślę że mimo wszystko mu się spodobam Jest welon, a wg narzeczonego to połowa sukcesu. :P

Ja mojemu zadałam tylko jedno pytanie na temat sukienki: gdyby miał do wyboru coś obcisłego i dopasowanego oraz zwiewnego i delikatnego, to co by wybrał. Odpowiedź oczywiście, że obcisłe.
Wahałam się wtedy pomiędzy dwoma całkiem różnymi sukniami. On odpowiedział tak, a ja oczywiście wybrałam odwrotnie

---------- Dopisano o 21:55 ---------- Poprzedni post napisano o 21:53 ----------

Napisane przez niulka_1985

No ja mam takie.......

Tylko, że te ma charakter ! Klasa, styl ! Jakiś klimat
A mój mi pokazywał jakieś dwuosobowe, z odkrytym dachem, sportowe z czarno-czerwoną tapicerką, która jedynie na myśl przypominała fotele w klubie go go
Nie wiem o co mu chodziło. Czy się zgrywał czy co, bo pod uwagę bierzemy starą syrenkę od znajomego

[justynkie]

Napisane przez Atomoowka

Justynki to u Nas to samo, ja trzymam kase wiec i za buty i za koszule ba nawet za garniak ja placilam.
Perly tez bede miala, uff dobrze ze chociaz buty zakryte to moze choc troche mi tego szczescia zostanie :p

Wysłane z mojego LG-P880 przy użyciu Tapatalk now Free

Mnie cały czas ratuje jeszcze czeRwiec

Napisane przez asiulek8

To jeszcze nie kupujcie zegarków, bo będą odmierzać czas do końca małżeństwa hahahaha....

No i ch... bombki strzelił! Jak nic moje małżeństwo nie ma sensu. 40 tyś psu w

[Linaewen]

Lg_ago, Paryż, miasto miłości... Nic nie rozumiesz

Napisane przez Polcia1410

My też już rozmawialiśy na temat tortu i zdecydowaliśmy się na taki:
http://www.weddinglegend.com/wp-cont...on-420x470.jpg

Jaki wielki!

Napisane przez Kaigara

To jest piękne moim zdaniem, że nie widzi sukni. Ja chcę żeby miał niespodziankę. Trochę się denerwuję, bo suknia raczej z tych, których on nie lubi, ale myślę że mimo wszystko mu się spodobam Jest welon, a wg narzeczonego to połowa sukcesu. :P
uwielbiam te emocje, tę radość państwa młodych na ślubie i jak składają przysięgę.

I mają drób na torcie! Nie wiem, w ogóle nie zrozumiałam idei tego filmiku, zwłaszcza końcówki. Nie mój klimat, Młodzi sztywni, dużo pozowanych momentów...
Ktoś się orientuje co to za zabawa była, że przed nią tańczyli panowie, a przed nim panie?

Napisane przez Lg_ago

Ja mojemu zadałam tylko jedno pytanie na temat sukienki: gdyby miał do wyboru coś obcisłego i dopasowanego oraz zwiewnego i delikatnego, to co by wybrał. Odpowiedź oczywiście, że obcisłe.:

Heh, oszczędzając sobie takich dylematów ja go zabrałam na ostatnie decydujące przymiarki. Potwierdził tylko, że ta i ŻADNA inna

[niulka_1985]

Napisane przez Lg_ago

Tylko, że te ma charakter ! Klasa, styl ! Jakiś klimat
A mój mi pokazywał jakieś dwuosobowe, z odkrytym dachem, sportowe z czarno-czerwoną tapicerką, która jedynie na myśl przypominała fotele w klubie go go
Nie wiem o co mu chodziło. Czy się zgrywał czy co, bo pod uwagę bierzemy starą syrenkę od znajomego

Ok, już rozumiem.

[Kaigara]

Napisane przez Lg_ago

Ja mojemu zadałam tylko jedno pytanie na temat sukienki: gdyby miał do wyboru coś obcisłego i dopasowanego oraz zwiewnego i delikatnego, to co by wybrał. Odpowiedź oczywiście, że obcisłe.
Wahałam się wtedy pomiędzy dwoma całkiem różnymi sukniami. On odpowiedział tak, a ja oczywiście wybrałam odwrotnie

Mój lubi suknie o kroju A. Ja mam empire. Ale zakładam optymistyczną wersję, że jednak mu się spodobam- ja i moja suknia.

---------- Dopisano o 22:06 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ----------

Napisane przez Linaewen

I mają drób na torcie! Nie wiem, w ogóle nie zrozumiałam idei tego filmiku, zwłaszcza końcówki. Nie mój klimat, Młodzi sztywni, dużo pozowanych momentów...
Ktoś się orientuje co to za zabawa była, że przed nią tańczyli panowie, a przed nim panie?

Filmik nie musi się podobać. Ale zakochane spojrzenia już tak!

[Linaewen]

Napisane przez Kaigara

Mój lubi suknie o kroju A. Ja mam empire. Ale zakładam optymistyczną wersję, że jednak mu się spodobam- ja i moja suknia.

---------- Dopisano o 22:06 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ----------



Filmik nie musi się podobać. Ale zakochane spojrzenia już tak!

Nie no, jaha, tylko tak rzucam sobie luźne refleksje

---------- Dopisano o 22:08 ---------- Poprzedni post napisano o 22:07 ----------

Napisane przez Linaewen

Nie no, jaha, tylko tak rzucam sobie luźne refleksje

Mam do wyboru to albo psychologię/angielski.
.
.
.
.
.
.
Więcej filmików!

[madzixx88]

Napisane przez justynkie

Dzisiaj kupiliśmy dla mnie kolczyki w Kruku, takie jak chciałam na początku. Kupiłam też biały żakiet z Reserved za 69 zł
I przyszły spinki dla TŻ. Zdjęcia w klubie, tu wrzucam modele z neta.

gratki za zakupy kolczyki są prześliczne

Napisane przez ana909

mam do was pytanko, jesli kierujecie sie tradycjami...

co bedziecie miec na sobie/przy sobie starego i pożyczonego?
Niebieskie - podwiązka, nowe- praktycznie wszystko... stare - nie wiem, pożyczone-nie wiem!
Niby złoto z naszych obrączek to złoto, które dostałam ze starych obrączek babci i z pierścionka zaręczynowego mamy... ale czy to sie zalicza?
.

niebieskie-nie wiem jeszcze może podwiązka, a może jak dziewczyny już kiedyś pisały-wstążeczka doszyta do majteczek pożyczone-dziś się zainspirowałam-wsuwka pożyczona od mamy
a z nowym nie ma problemu

Napisane przez KasiaK_080290

bogata ta podwiązka
ja planuję bardzo prostą i mam zapowiedziane żeby nie kupować, dostanę od dziewczyn na "wieczorze panieńskim", znają moje typy więc jestem spokojna ich wyboru podobają mi się takie jak na zdjęciu

bardzo ładne te podwiązki też będę celowała w takie

Napisane przez Linaewen

mojakaren, ojciec mojego TŻ jest stolarzem i TŻ mi już zrobił wypaśną skrzynkę na biżuterię (3-piętrową ) i dostał za zadanie stworzenie takiego pudełeczka na obrączki

aleee super a ja poszukuję właśnie takiej skrzynki i nic odpowiedniego nie mogę znaleźć czy Twój Teściu nie ma jeszcze jednej na sprzedaż?

Napisane przez Polcia1410

My też już rozmawialiśy na temat tortu i zdecydowaliśmy się na taki:
http://www.weddinglegend.com/wp-cont...on-420x470.jpg
Jeszcze porozmawiamy z panią w cukierni, czy nie ejst za duży Planujemy około 150-200 osób. Jak myślicie? Mój TŻ mówi, że taki duży jest fajny i lepiej będzie wyglądal, ale ja nie jestem pewna. No i też myślimy nad zmianą koloru kwiatów . Myślę nad błękitem królewskim, albo karmazynowym. TŻ powiedział, że chce, żeby kwiaty były w moim ulubionym kolorze, więc myślę nad jednym z tych dwóch

ooo kurde...wielki
nam na 120 osób pani mowiła, że 3 p wystarczy, Teściowa się upiera na 4p ale zobaczymy

Napisane przez asiulek8

Tak mając na uwadze tort w stylu francuskim zobaczcie to http://www.tortownia.pl/166,1,tort-T...u_francuskim#g , widziałam go na żywo jest przepiękny!!

pięęękny

Napisane przez Lg_ago

Ja mojemu zadałam tylko jedno pytanie na temat sukienki: gdyby miał do wyboru coś obcisłego i dopasowanego oraz zwiewnego i delikatnego, to co by wybrał. Odpowiedź oczywiście, że obcisłe.
Wahałam się wtedy pomiędzy dwoma całkiem różnymi sukniami. On odpowiedział tak, a ja oczywiście wybrałam odwrotnie

mój też zdecydowanie jest za obcisłymi dlatego też m in wybrałam rybkę niż księżniczkę

[Linaewen]

Napisane przez madzixx88

gratki za zakupy kolczyki są prześliczne


niebieskie-nie wiem jeszcze może podwiązka, a może jak dziewczyny już kiedyś pisały-wstążeczka doszyta do majteczek pożyczone-dziś się zainspirowałam-wsuwka pożyczona od mamy
a z nowym nie ma problemu



bardzo ładne te podwiązki też będę celowała w takie



aleee super a ja poszukuję właśnie takiej skrzynki i nic odpowiedniego nie mogę znaleźć czy Twój Teściu nie ma jeszcze jednej na sprzedaż?



ooo kurde...wielki
nam na 120 osób pani mowiła, że 3 p wystarczy, Teściowa się upiera na 4p ale zobaczymy



pięęękny



mój też zdecydowanie jest za obcisłymi dlatego też m in wybrałam rybkę niż księżniczkę

TŻ mi robił. Z tego co wiem koszty materiałów to koło 100-150 złotych, reflektujesz?

[Kaigara]

Napisane przez madzixx88

mój też zdecydowanie jest za obcisłymi dlatego też m in wybrałam rybkę niż księżniczkę

Pokażesz? Pewnie gdzieś była, ale nie pamiętam albo to było zanim dołączyłam do wizażu.

[Lg_ago]

Napisane przez madzixx88

mój też zdecydowanie jest za obcisłymi dlatego też m in wybrałam rybkę niż księżniczkę

Wydaje mi się, że 90 % facetów jest za czymś obcisłym, co podkreśli sylwetkę, a nie ją ukryje
Ja też myślałam nad rybką http://twojasuknia.pl/suknia-slubna,...tem,21736.html, a prostą http://twojasuknia.pl/suknia-slubna,...item,2875.html.
Postawiłam bardziej na to co pasuje do mnie, jako osoby Choć w rybce czułam się niesmowicie kobieco i seksownie. Ale to nie byłam ja w niej

---------- Dopisano o 22:19 ---------- Poprzedni post napisano o 22:17 ----------

Napisane przez Kaigara

Mój lubi suknie o kroju A. Ja mam empire. Ale zakładam optymistyczną wersję, że jednak mu się spodobam- ja i moja suknia.

Napewno mu się spodobasz Faceci myślą, że lubią jedno, ale jak swoją kobietę w czymś zobaczą, okazuje się, że lubią jednak co innego

[Kaigara]

Napisane przez Lg_ago

Wydaje mi się, że 90 % facetów jest za czymś obcisłym, co podkreśli sylwetkę, a nie ją ukryje
Ja też myślałam na drybką http://twojasuknia.pl/suknia-slubna,...tem,21736.html, a prostą http://twojasuknia.pl/suknia-slubna,...item,2875.html.
Postawiłam bardziej na to co pasuje do mnie, jako osoby Choć w rybce czułam się niesmowicie kobieco i seksownie. Ale to nie byłam ja w niej

Obie piękne!
Ja miałam tak samo- rybki mają w sobie coś. Chociaż myślałam na początku że są obleśne.
Ale ekspedientka w sklepie powiedziała mi, że do rybki to musi być wysoka osoba, a mi poleciła obcas co najmniej 10 cm. Więc rybka odpadła, ale też była zbyt seksowna chyba dla mnie. A w swojej empire czułam się tak dobrze, właśnie czułam, że jestem w niej sobą.
Oczywiście z założenia nie cierpię sukni empire.

Napisane przez Lg_ago

Napewno mu się spodobasz Faceci myślą, że lubią jedno, ale jak swoją kobietę w czymś zobaczą, okazuje się, że lubią jednak co innego

[madzixx88]

Napisane przez justynkie

Mnie cały czas ratuje jeszcze czeRwiec


No i ch... bombki strzelił! Jak nic moje małżeństwo nie ma sensu. 40 tyś psu w

hahaha
te przesądy są mega
podobno jest jeszcze o butach, które kupi nam facet. Że trzeba symboliczny grosik dać czy coś
a z miesiącem to ja mam przekichane - miesiąc majowy-ślub grobowy czy grób gotowy choć z drugiej strony maj to miesiąc maryjny

Napisane przez Lg_ago

Ja mam 178 cm i to moje pierwsze 34 :O Ale tak jak piszę, numeracja zaniżona Wychodzi to jak 36, ale nie zmienia to faktu, że metka mówi 34
Ćwiczę z MelB przede wszystkim - brzuch i tyłek. Do tego staram się przynajmniej dwa razy w tygodniu zrobić ogólne ćwiczenia na całe ciało, co by kalorie spalić i dość intensywnie kształtuje mięśnie rąk, pleców i ramion.
4 miesiące jestem już bez czipsów A tak, to generalnie staram się zdrowo jeść, choć zawsze nie jadłam najgorzej. Mniej słodyczy, choć nie zawsze to się udaje. I ostatni posiłek do 18.
Marzy mi się jeszcze siłownia, moża uda się od przyszłego miesiąca

nooo to szacun gratuluję silnej woli i samozaparcia

[Lg_ago]

Napisane przez Kaigara

Obie piękne!
Ja miałam tak samo- rybki mają w sobie coś. Chociaż myślałam na początku że są obleśne.
Ale ekspedientka w sklepie powiedziała mi, że do rybki to musi być wysoka osoba, a mi poleciła obcas co najmniej 10 cm. Więc rybka odpadła, ale też była zbyt seksowna chyba dla mnie. A w swojej empire czułam się tak dobrze, właśnie czułam, że jestem w niej sobą.
Oczywiście z założenia nie cierpię sukni empire.

Ja wychodzę z założenia, że suknia nie tylko musi być piękna, pasować do sylwetki, ale przede wszystkim podkreślać to kim się jest. Oddać nasz charakter, sposób bycia, pasować do naszego życia i tego co w duszy gra
Dlatego też nie kupiłam rybki. Choć naprawdę, nie skromnie powiem, że wyglądałam fenomenalnie Sylwetka klepsydry (podobno ), wysoka, szczupła. Więc naprawdę wszystko super. Ale to nie byłam ja
Ja właściwie w każdej dobrze wyglądałam i tu był mój problem. Wszystkie fasony mi pasowały, nawet duża księżniczka Tak patrzę na siebie w tych sukniach wszystkich i porównuję i czasem chce mi się śmiać

Fajnie - z założenia empire nie, ale w dniu ślubu ją założysz

[asiulek8]

Napisane przez Kaigara

Nie masz co narzekać! Wiesz ile dziewczyn marzy o takim rozmiarze? Jesteś niska czy wysoka?

Niska, 160cm. Czasami jest to bardzo denerwujące jak wszystko wisi i nic nie można znaleźć dobrze dopasowanego ;/


Ja poszłam kupić tę suknię, a wyszłam z salony z tą suknią

[Lg_ago]

Napisane przez madzixx88

nooo to szacun gratuluję silnej woli i samozaparcia

Dzięki ! Staram się jak mogę. I z dnia na dzień, choć już dość długo tak o siebie dbam, wciąga mnie to coraz bardziej. Od wiosny chciałabym wrócić znów do biegania
Ale velika odwala też kawał świetnej roboty. Ba ! Nawet i większej. Trzymie się bez piwa i czipsów tyle czasu

---------- Dopisano o 22:29 ---------- Poprzedni post napisano o 22:28 ----------

Napisane przez asiulek8

Niska, 160cm. Czasami jest to bardzo denerwujące jak wszystko wisi i nic nie można znaleźć dobrze dopasowanego ;/


Ja poszłam kupić tę suknię, a wyszłam z salony z tą suknią

Powiem tylko tyle: dobrze zrobiłaś Uwielbiam zabudowane góry. A ta jest piękna ! Muszę jeszcze dopisać, że podoba mi się ta lamówka wokół tiulu na dekolcie. Jak nałogowo oglądałam say yes to the dress, to właśnie jedna, w której się zakochałam, miała taką lamówkę. Świetnie to wygląda

Tak tylko może zrobić kobieta

[Atomoowka]

Napisane przez Polcia1410

My też już rozmawialiśy na temat tortu i zdecydowaliśmy się na taki:
http://www.weddinglegend.com/wp-cont...on-420x470.jpg
Jeszcze porozmawiamy z panią w cukierni, czy nie ejst za duży Planujemy około 150-200 osób. Jak myślicie? Mój TŻ mówi, że taki duży jest fajny i lepiej będzie wyglądal, ale ja nie jestem pewna. No i też myślimy nad zmianą koloru kwiatów . Myślę nad błękitem królewskim, albo karmazynowym. TŻ powiedział, że chce, żeby kwiaty były w moim ulubionym kolorze, więc myślę nad jednym z tych dwóch

wow ale wielki.

Napisane przez niulka_1985

No ja mam takie.......

Swietne auto. Sama chcialam jechac jakims zabytkiem ale wydanie 1500 zl na auto na 2 h mi sie nie usmiecha.
Potem stwierdzilam, ze pojedziemy ternowka mojej siostry ( kocham duze auta) ale moja mama by sie chyba zaplakala.

Napisane przez justynkie

Mnie cały czas ratuje jeszcze czeRwiec


No i ch... bombki strzelił! Jak nic moje małżeństwo nie ma sensu. 40 tyś psu w

no widzisz a ja nawet R nie mam w miesiacu
Ide sie chyba powiesic


A co do kiecek moj TZ nawet nie wiem jakie mu sie podobaja, bo ani jednej nie ogladal, nawet w necie.

[Kaigara]

Napisane przez Lg_ago

Ja wychodzę z założenia, że suknia nie tylko musi być piękna, pasować do sylwetki, ale przede wszystkim podkreślać to kim się jest. Oddać nasz charakter, sposób bycia, pasować do naszego życia i tego co w duszy gra
Dlatego też nie kupiłam rybki. Choć naprawdę, nie skromnie powiem, że wyglądałam fenomenalnie Sylwetka klepsydry (podobno ), wysoka, szczupła. Więc naprawdę wszystko super. Ale to nie byłam ja
Ja właściwie w każdej dobrze wyglądałam i tu był mój problem. Wszystkie fasony mi pasowały, nawet duża księżniczka Tak patrzę na siebie w tych sukniach wszystkich i porównuję i czasem chce mi się śmiać

Fajnie - z założenia empire nie, ale w dniu ślubu ją założysz

Wow!! no to naprawdę musiałaś się źle czuć skoro mimo wszystkich "ochów" wygrała Twoja skromna suknia
Ja nie mam zdjęć w sukienkach, które naprawdę mi się podobały. Nie mam zdjęcia w rybce, ani w tej sukni, którą kupiłam.
Co ja poradzę, że ona mi się spodobała. Talię słabo zaznacza, ale wydaję się w niej wyższa i szczuplejsza.

Napisane przez asiulek8

Niska, 160cm. Czasami jest to bardzo denerwujące jak wszystko wisi i nic nie można znaleźć dobrze dopasowanego ;/


Ja poszłam kupić tę suknię, a wyszłam z salony z tą suknią

Kupiona ładniejsza Plecy są super. Uwielbiam te guziczki.

[Linaewen]

[21klaudyna]

Napisane przez Lg_ago

(...)Ja właściwie w każdej dobrze wyglądałam i tu był mój problem. Wszystkie fasony mi pasowały, nawet duża księżniczka Tak patrzę na siebie w tych sukniach wszystkich i porównuję i czasem chce mi się śmiać

miałam ten sam "problem", każda sukienka leżała ładnie i fajnie wyglądałam dlatego u mnie nie było takie WOW to ta jedyna ,bo którą bym nie kupiła dobrze leżała więc nie doświadczyłam łez,szybszego bicia sercaKupiłam model salony - rzekomo rozmiar 36 ale te rozmiary sukien ślubnych są raczej inne niż standardowe bo sukienka jest dosyć duża na mnie. Mam nadzieję ,że jak ją dopasują idealnie to w dniu ślubu poczuje to WOW

[madzixx88]

Napisane przez Linaewen

TŻ mi robił. Z tego co wiem koszty materiałów to koło 100-150 złotych, reflektujesz?

a pokażesz fotkę swojej ?

Napisane przez Kaigara

Pokażesz? Pewnie gdzieś była, ale nie pamiętam albo to było zanim dołączyłam do wizażu.

proszę https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=4498

Napisane przez Lg_ago

Wydaje mi się, że 90 % facetów jest za czymś obcisłym, co podkreśli sylwetkę, a nie ją ukryje
Ja też myślałam nad rybką http://twojasuknia.pl/suknia-slubna,...tem,21736.html, a prostą http://twojasuknia.pl/suknia-slubna,...item,2875.html.
Postawiłam bardziej na to co pasuje do mnie, jako osoby Choć w rybce czułam się niesmowicie kobieco i seksownie. Ale to nie byłam ja w niej

taaak..pamietam Twoje fotki jak nam pokazywałaś siebie w tych dwóch wtedy napisałam, że rybka mi się bardzo podoba bo ogólnie po zamówieniu swojej stałam się ich fanką ale Ty fenomenalnie wyglądałaś w tej drugiej i bardzo dobrze, że to ją wybrałaś

Napisane przez Kaigara

Obie piękne!
Ja miałam tak samo- rybki mają w sobie coś. Chociaż myślałam na początku że są obleśne.
Ale ekspedientka w sklepie powiedziała mi, że do rybki to musi być wysoka osoba, a mi poleciła obcas co najmniej 10 cm. Więc rybka odpadła, ale też była zbyt seksowna chyba dla mnie. A w swojej empire czułam się tak dobrze, właśnie czułam, że jestem w niej sobą.
Oczywiście z założenia nie cierpię sukni empire.

hmmm czy ja wiem czy tylko dla wysokich? ja mam 162 i obcas 10-11 cm i wydaje mi się, że jest ok bardziej bym powiedziała, że jest dla drobnych osób, bo wtedy ładnie podkreśla to co trzeba a nie przytłacza niepotrzebnie

Napisane przez Lg_ago

Dzięki ! Staram się jak mogę. I z dnia na dzień, choć już dość długo tak o siebie dbam, wciąga mnie to coraz bardziej. Od wiosny chciałabym wrócić znów do biegania
Ale velika odwala też kawał świetnej roboty. Ba ! Nawet i większej. Trzymie się bez piwa i czipsów tyle czasu

muszę z Was wziąć przykład nie mogę wdrożyć się w rutynę systematycznych ćwiczeń mam karnet na fitness to też chodziłam w grudniu i styczniu w kratkę

[Lg_ago]

Napisane przez Kaigara

Wow!! no to naprawdę musiałaś się źle czuć skoro mimo wszystkich "ochów" wygrała Twoja skromna suknia
Ja nie mam zdjęć w sukienkach, które naprawdę mi się podobały. Nie mam zdjęcia w rybce, ani w tej sukni, którą kupiłam.
Co ja poradzę, że ona mi się spodobała. Talię słabo zaznacza, ale wydaję się w niej wyższa i szczuplejsza.

Kupiona ładniejsza Plecy są super. Uwielbiam te guziczki.

Nie przejmuj się Ja też uważam, że moja suknia trochę mi sylwetkę masakruje. Ale nic nie poradzę na to, że ta, to właśnie ta
Miłości nie wybierasz W Twoi przypadku miłośc sama Cię wybrała

---------- Dopisano o 22:43 ---------- Poprzedni post napisano o 22:40 ----------

Napisane przez 21klaudyna

miałam ten sam "problem", każda sukienka leżała ładnie i fajnie wyglądałam dlatego u mnie nie było takie WOW to ta jedyna ,bo którą bym nie kupiła dobrze leżała więc nie doświadczyłam łez,szybszego bicia sercaKupiłam model salony - rzekomo rozmiar 36 ale te rozmiary sukien ślubnych są raczej inne niż standardowe bo sukienka jest dosyć duża na mnie. Mam nadzieję ,że jak ją dopasują idealnie to w dniu ślubu poczuje to WOW

No właśnie, wbrew pozorą to jest problem. Nie masz czego odrzucić. Wszystko jest dobre
Ale myślę, że dobrze wybrałyśmy
Z tymi rozmiarami sukien jest strasznie dziwnie. Ale w przypadku sukien hiszpańskich (w tym mojej) jest jakaś dziwna rozmiarówka. Oni mają zawyżoną numerację. I tak jak w Pl suknię musze mieć 34, tak z ich wypada 38. I tak też mam zamówione i na umowie zaznaczone, żeby potem nie było jakiś pomyłek.
Bo słyszałam, że PM czasem się burzą, że taki 'duży' rozmiar tych sukni jest