Pierwsze śluby już za nami, wszystkie chcemy być żonami! PM2014 cz.24

[Lg_ago]

Napisane przez Kate Noir

o a aja właśnie szukam brązowego

Przyznaję się bez bicia - to ja zasypuję Was marynarkami
Niestety dziewczyny stwierdziły że ta z nife będzie za długa do mojej sukni, a szkoda bo jest idealna

To chyba nawet Tobie pisałam, że łatwo ją skrócić do Twojej sukni, żeby kończył się żakiet na tali

A widzisz, każdy szuka czegoś innego

[gornek]

Ja przyznaje ukradlam sobie pomysl od Was na marynarke do sukni, wiec namietnie szukam bez powodzenia, zapisalam rowniez sobie ta z Nife, bo innej opcji poza kupnem nie mam, niestety zadna krawcowa nie jest mi znana co uszyje mi taka marynarke, wiec poszukuje takich nawet w sieciowkach typu Reserved, Zara, Mohito ale szczescia nie mam, bo nigdy nic nie moge wynazlezc ;/
A ta z Nife bardzo fajna i cena tez jest ok, bo ja poszukuje czegos max do 150 zl :p

[wenedka]

Cześć, Dziewczyny

Nie było mnie znów kilka dni, ale to przez pracę i intrygi rodzinne...

Otóż, w czwartek do mojego przyszłego teścia zadzwonił brat Tż z wieściami, że jego żona (ulubiona bratowa Tż, znana już Wam ), nie jedzie na nasz ślub. Najpierw powiedział, że z braku pieniędzy (wiedzieli o ślubie ponad 2 lata), a propozycja teścia, że jej da kasę, nie zmieniła jej zdania.
Tż-owi jest niezmiernie przykro, bo i tak nie ma dużej rodziny i boi się, że jej nieobecność spowoduje, że w końcu jego brat też nie pojedzie (!). Bratowa jest naprawdę zaborcza, więc i taka opcja istnieje...
A ja jestem wściekła, że żadne z nich nie miało odwagi, ani kultury, żeby powiedzieć nam wprost, tylko zadzwonili do teścia.
Także czekam, aż brat Tż przyjdzie z żonką

[asiulek8]

Napisane przez wenedka

Cześć, Dziewczyny

Nie było mnie znów kilka dni, ale to przez pracę i intrygi rodzinne...

Otóż, w czwartek do mojego przyszłego teścia zadzwonił brat Tż z wieściami, że jego żona (ulubiona bratowa Tż, znana już Wam ), nie jedzie na nasz ślub. Najpierw powiedział, że z braku pieniędzy (wiedzieli o ślubie ponad 2 lata), a propozycja teścia, że jej da kasę, nie zmieniła jej zdania.
Tż-owi jest niezmiernie przykro, bo i tak nie ma dużej rodziny i boi się, że jej nieobecność spowoduje, że w końcu jego brat też nie pojedzie (!). Bratowa jest naprawdę zaborcza, więc i taka opcja istnieje...
A ja jestem wściekła, że żadne z nich nie miało odwagi, ani kultury, żeby powiedzieć nam wprost, tylko zadzwonili do teścia.
Także czekam, aż brat Tż przyjdzie z żonką

O matko co za kobieta. Bo innych słów użyć to aż brzydko...


Co do białych marynarek. Nie wiem czemu, ale mi się kojarzy że sporo można dostać w sieciówkach typu Reserved, Mohito, Zara. A w Zarze to już na pewno. Tylko poczekajcie aż zacznie wchodzić kolekcja wiosenna. Gdzieniegdzie już nawet jest, bo byłam co prawda w moim ulubionym sklepie z butami i były białe modele, także na pewno i w ubraniach nie zabraknie tego koloru. A z taką marynarką jak wrzucacie bez tych klap to spokojnie sobie poradzi krawcowa. Tylko nie wiem czy taniej nie będzie kupić gotowej

[Kaigara]

Macie jakieś doświadczenia z pończochami samonośnymi z Gatty? W sensie czy są trwałe i nie mają tendencji do rozwalania się w pierwszych minutach użytkowania ich :P

[moniczka_90]

Dziękuję wszystkim za życzenia

[Kate Noir]

Napisane przez Lg_ago

To chyba nawet Tobie pisałam, że łatwo ją skrócić do Twojej sukni, żeby kończył się żakiet na tali

A widzisz, każdy szuka czegoś innego

o i wszystko jasne myślisz, że nie straci fasonu? zupełnie nie znam się na krawiectwie

Napisane przez gornek

Ja przyznaje ukradlam sobie pomysl od Was na marynarke do sukni, wiec namietnie szukam bez powodzenia, zapisalam rowniez sobie ta z Nife, bo innej opcji poza kupnem nie mam, niestety zadna krawcowa nie jest mi znana co uszyje mi taka marynarke, wiec poszukuje takich nawet w sieciowkach typu Reserved, Zara, Mohito ale szczescia nie mam, bo nigdy nic nie moge wynazlezc ;/
A ta z Nife bardzo fajna i cena tez jest ok, bo ja poszukuje czegos max do 150 zl :p

Też się zawiodłam, ale wydaje mi się, że z kolekcję wiosenną powinno coś się pojawić. Pamiętam, że były kiedyś takie w Zarze czy Mango ale wtedy jeszcze nie myślałam o ślubie

Napisane przez wenedka

Cześć, Dziewczyny

Nie było mnie znów kilka dni, ale to przez pracę i intrygi rodzinne...

Otóż, w czwartek do mojego przyszłego teścia zadzwonił brat Tż z wieściami, że jego żona (ulubiona bratowa Tż, znana już Wam ), nie jedzie na nasz ślub. Najpierw powiedział, że z braku pieniędzy (wiedzieli o ślubie ponad 2 lata), a propozycja teścia, że jej da kasę, nie zmieniła jej zdania.
Tż-owi jest niezmiernie przykro, bo i tak nie ma dużej rodziny i boi się, że jej nieobecność spowoduje, że w końcu jego brat też nie pojedzie (!). Bratowa jest naprawdę zaborcza, więc i taka opcja istnieje...
A ja jestem wściekła, że żadne z nich nie miało odwagi, ani kultury, żeby powiedzieć nam wprost, tylko zadzwonili do teścia.
Także czekam, aż brat Tż przyjdzie z żonką

Nie mogę! co za babsko. Za każdym razem jak czytam o Twoich perypetiach ze szwagierką to witki mi opadają. Skąd się biorą tacy ludzie? Może to jest ta co myśli, że PL to jakieś zadupie a ona jako Angielka to niby z wyższy pułap? Niech nie przyjeżdża i niech żałuje

[Kaigara]

Napisane przez moniczka_90

Dziękuję wszystkim za życzenia

Wszystko się udało? Gratulacje bycia żonką!!

[Kate Noir]

znalazłam marynarkę w pretty girl w kolekcji wiosna 2014 i w pretty one. edit: przepraszam, nie wiedziałam ze w pretty one mają takie ceny

[justynkie]

Napisane przez asiulek8

Co do białych marynarek. Nie wiem czemu, ale mi się kojarzy że sporo można dostać w sieciówkach typu Reserved, Mohito, Zara. A w Zarze to już na pewno. Tylko poczekajcie aż zacznie wchodzić kolekcja wiosenna. Gdzieniegdzie już nawet jest, bo byłam co prawda w moim ulubionym sklepie z butami i były białe modele, także na pewno i w ubraniach nie zabraknie tego koloru. A z taką marynarką jak wrzucacie bez tych klap to spokojnie sobie poradzi krawcowa. Tylko nie wiem czy taniej nie będzie kupić gotowej

Ja kupiłam w Reserved za 69 zł, przecenioną ze 159 zł
Ale były tylko 2 szt wczoraj, jeszcze 2 tyg temu było z 10. Co do Zary to tam był jesienią spory wybor ale wszystko długie, do bioder.
Z krótkich żakietów widziałam na stronie Bon Prix fajny ale za 179 zł chyba.

[Linaewen]

Napisane przez asiulek8

O matko co za kobieta. Bo innych słów użyć to aż brzydko...


Co do białych marynarek. Nie wiem czemu, ale mi się kojarzy że sporo można dostać w sieciówkach typu Reserved, Mohito, Zara. A w Zarze to już na pewno. Tylko poczekajcie aż zacznie wchodzić kolekcja wiosenna. Gdzieniegdzie już nawet jest, bo byłam co prawda w moim ulubionym sklepie z butami i były białe modele, także na pewno i w ubraniach nie zabraknie tego koloru. A z taką marynarką jak wrzucacie bez tych klap to spokojnie sobie poradzi krawcowa. Tylko nie wiem czy taniej nie będzie kupić gotowej

Mnie się marzy może i bez klap ale z kołnierzykiem

[Lg_ago]

Napisane przez Kate Noir

znalazłam marynarkę w pretty girl w kolekcji wiosna 2014 i w pretty one.

Ja myślę, że te żakiet z nife jest na tyle prosty, że jego skrócenie nie zrobi mu krzywdy On tez sam w sobie nie jest jakiś super długi, więc też niewiele by trzebabyło go ciachnąć. Ale krawcową nie jestem

Te żakiety mają piękny krój ! Ale jak dla mnie, odpadają ze względu na fakturę materiału - myślę, że nie będzie pasował do sukni. Musi być gładki.

[moniczka_90]

Napisane przez Kaigara

Wszystko się udało? Gratulacje bycia żonką!!

tak, wszystko było super a dzisiaj byliśmy na sesji i własnie odmarzamy, temperatura - 12C nie jest najlepszą temperaturą na całodniową sesję w parku. Ale ogólnie jesteśmy zadowoleni zresztą tak jak wszyscy. I bardzo dziękuję za gratulacje

[Kaigara]

Napisane przez moniczka_90

tak, wszystko było super a dzisiaj byliśmy na sesji i własnie odmarzamy, temperatura - 12C nie jest najlepszą temperaturą na całodniową sesję w parku. Ale ogólnie jesteśmy zadowoleni zresztą tak jak wszyscy. I bardzo dziękuję za gratulacje

Ale zazdroszczę, że to już za Wami!
Do której siedzieli goście w restauracji? Bo dobrze pamiętam, że nie było standardowego wesela?

[asiulek8]

Napisane przez moniczka_90

tak, wszystko było super a dzisiaj byliśmy na sesji i własnie odmarzamy, temperatura - 12C nie jest najlepszą temperaturą na całodniową sesję w parku. Ale ogólnie jesteśmy zadowoleni zresztą tak jak wszyscy. I bardzo dziękuję za gratulacje

Aaaaa zdradź coś więcej

[TysiaBB1989]

Napisane przez moniczka_90

tak, wszystko było super a dzisiaj byliśmy na sesji i własnie odmarzamy, temperatura - 12C nie jest najlepszą temperaturą na całodniową sesję w parku. Ale ogólnie jesteśmy zadowoleni zresztą tak jak wszyscy. I bardzo dziękuję za gratulacje

czekamy na relacje

[wenedka]

Napisane przez asiulek8

O matko co za kobieta. Bo innych słów użyć to aż brzydko...

Krowa

Napisane przez Kate Noir

Nie mogę! co za babsko. Za każdym razem jak czytam o Twoich perypetiach ze szwagierką to witki mi opadają. Skąd się biorą tacy ludzie? Może to jest ta co myśli, że PL to jakieś zadupie a ona jako Angielka to niby z wyższy pułap? Niech nie przyjeżdża i niech żałuje

Powiem szczerze, że dla mnie byłoby lepiej, gdyby w ogóle nie przyjeżdżała, ale Tż musiałby tłumaczyć reszcie rodziny, dlaczego jej nie ma. Poza tym, znając ją, wydzwaniałaby do brata Tż co 5 minut.
Mam zamiar jej powiedzieć, jeśli kiedykolwiek odważy się do nas przyjść, żeby się zdecydowała. Nie pozwolę jej co 5 minut zmieniać zdania. To jest nasz dzień, świat się koło niej nie kręci, ona nie jest jakimś super ważnym gościem. Nikt za nią nie zatęskni

[kulbensikowa]

Dla Pm z motywem pióra KLIK

[velika]

Napisane przez wenedka

Cześć, Dziewczyny

Nie było mnie znów kilka dni, ale to przez pracę i intrygi rodzinne...

Otóż, w czwartek do mojego przyszłego teścia zadzwonił brat Tż z wieściami, że jego żona (ulubiona bratowa Tż, znana już Wam ), nie jedzie na nasz ślub. Najpierw powiedział, że z braku pieniędzy (wiedzieli o ślubie ponad 2 lata), a propozycja teścia, że jej da kasę, nie zmieniła jej zdania.
Tż-owi jest niezmiernie przykro, bo i tak nie ma dużej rodziny i boi się, że jej nieobecność spowoduje, że w końcu jego brat też nie pojedzie (!). Bratowa jest naprawdę zaborcza, więc i taka opcja istnieje...
A ja jestem wściekła, że żadne z nich nie miało odwagi, ani kultury, żeby powiedzieć nam wprost, tylko zadzwonili do teścia.
Także czekam, aż brat Tż przyjdzie z żonką

co za babsztyl wiesz co, może to i lepiej, bo jakby przyjechała, to pewnie psułaby ci humor, bo coś by jej ciągle nie pasowało.
Leżymy dzisiaj z chłopem cały dzień w łóżku i żremy pizzę Jesteśmy już za starzy na 2 dni ostrego imprezowania... kac to mi jeszcze nie przeszedł do końca
Jutro mam 100 dni bez chipsów, piwa i słodyczy odchudzanie już praktycznie kończę, jak mi co jeszcze spadnie to spoko, jak nie to też spoko Oczywiście nie wracam do starych nawyków i nadal się pilnuję. Za to powracam do piwka. Mam taką ochotę na grzane Chipsy i słodycze nadal out. Zresztą widzę, jak mi się smak zmienił. Kupiłam sobie ostatnio jogurt naturalny danona z ziarnami i ledwo go zjadłam do końca tak mnie zasłodził.

[mojakaren]

Napisane przez Kaigara

Macie jakieś doświadczenia z pończochami samonośnymi z Gatty? W sensie czy są trwałe i nie mają tendencji do rozwalania się w pierwszych minutach użytkowania ich :P

Osobiście nie, ale wczoraj ogladalysny z koleżanką pończochy i dyskutowalysmy o wyzszosci tych z pasem nad samonosnymi
i do rozmowy wtrąciła sie pani sprzedawczyni i powiedziala ze jesli chodzi o samonośne to są super ale nie te z gatty, podobno pomimo dobrej jakości mają kiepskie silikony i w większości opadają na nodze




moniczka gratki, zimowy ślub wymaga poświęceń


Wysłane z mojego GT-I8260

[moniczka_90]

Napisane przez Kaigara

Ale zazdroszczę, że to już za Wami!
Do której siedzieli goście w restauracji? Bo dobrze pamiętam, że nie było standardowego wesela?

Jedyne czym się to różniło od '"wesela" to tym, że nie było tańców, wszyscy łazili, chodzili, siedzieli, jedli i pili. Rodzice, ciotki i wujkowie pojechali gdzieś o 22 a my i reszta młodzieży (świadkowie, siostra, brat itp) to do samego końca siedzieliśmy (24) i żadne z nas nie pamięta jak wróciliśmy do domów

[wenedka]

Napisane przez velika

co za babsztyl wiesz co, może to i lepiej, bo jakby przyjechała, to pewnie psułaby ci humor, bo coś by jej ciągle nie pasowało.
Leżymy dzisiaj z chłopem cały dzień w łóżku i żremy pizzę Jesteśmy już za starzy na 2 dni ostrego imprezowania... kac to mi jeszcze nie przeszedł do końca
Jutro mam 100 dni bez chipsów, piwa i słodyczy odchudzanie już praktycznie kończę, jak mi co jeszcze spadnie to spoko, jak nie to też spoko Oczywiście nie wracam do starych nawyków i nadal się pilnuję. Za to powracam do piwka. Mam taką ochotę na grzane Chipsy i słodycze nadal out. Zresztą widzę, jak mi się smak zmienił. Kupiłam sobie ostatnio jogurt naturalny danona z ziarnami i ledwo go zjadłam do końca tak mnie zasłodził.

Ja tylko się obawiam, że teściowie będą na nią nalegać, żeby pojechała. Ja czułabym się lepiej, gdyby jej tam w ogóle nie było Żeby przestała narzekać, marudzić i ucichła w końcu... Tż robi się przykro od tego narzekania, a ja jestem na granicy wytrzymałości i już mnie nosi, żeby jej powiedzieć kilka słów prawdy o niej samej

A ja zaraz wyciągam ostre Doritos

[say-hello]

Hello witam po długiej przerwie. Wciąż się uczę do egzaminu..

Moniczka gratulacje. Nie zmarzłaś zbyt moco w kościele?


Pończochy kupuję w Calzedonii, są świetne jakościowo i bardzo dobrze trzymają się nogi.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[margot244]

Napisane przez mojakaren

Osobiście nie, ale wczoraj ogladalysny z koleżanką pończochy i dyskutowalysmy o wyzszosci tych z pasem nad samonosnymi
i do rozmowy wtrąciła sie pani sprzedawczyni i powiedziala ze jesli chodzi o samonośne to są super ale nie te z gatty, podobno pomimo dobrej jakości mają kiepskie silikony i w większości opadają na nodze




moniczka gratki, zimowy ślub wymaga poświęceń


Wysłane z mojego GT-I8260

ja mam dośwaidczeniaz tymi ponczochami i o ile nie niszcza sie zbyt szybko i sa wytrzymale to tak jak napisala mojakaren gorzej z silikonami... kilkakrotnie mi sie zdarzylo ze zanim doszlam do pracy to ponczoche mialam przy kolanie... ale na to tez znalazlam sposob i silikon potraktowalam lekko woda zeby sie przykelily do nogi i bylo juz ok

[mojakaren]

wenedka dobrze mowisz! Dostala zaproszenie ma czas na potwierdzenie jak reszta gosci i niech sie decyduje!










velika ale Ci zazdroszczę! Ja wlasnie z moim obrocilam paczke crunchipsow i broo ale moja przemiana materi jest dziwna bo pomimo takiej diety i tak chudne :p



Wysłane z mojego GT-I8260

[Kaigara]

Napisane przez mojakaren

Osobiście nie, ale wczoraj ogladalysny z koleżanką pończochy i dyskutowalysmy o wyzszosci tych z pasem nad samonosnymi
i do rozmowy wtrąciła sie pani sprzedawczyni i powiedziala ze jesli chodzi o samonośne to są super ale nie te z gatty, podobno pomimo dobrej jakości mają kiepskie silikony i w większości opadają na nodze


Wysłane z mojego GT-I8260

Czyli lepiej kupić z pasem? Na początku kupię ewentualne samonośne "na próbę", żeby zobaczyć czy nie spadają, a dopiero potem zdecyduję czy takie chce. Boję się, że pas będzie widoczny spod sukni.

Napisane przez moniczka_90

Jedyne czym się to różniło od '"wesela" to tym, że nie było tańców, wszyscy łazili, chodzili, siedzieli, jedli i pili. Rodzice, ciotki i wujkowie pojechali gdzieś o 22 a my i reszta młodzieży (świadkowie, siostra, brat itp) to do samego końca siedzieliśmy (24) i żadne z nas nie pamięta jak wróciliśmy do domów

My też nie będziemy mieć tańców i chcieliśmy wrócić ok. 20 do domu , ale znajomi, którzy mieli przyjęcia wyprowadzili mnie z błędu, mówiąc, że ludzie tam siedzieli do 24. Ty piszesz tak samo...
Mieliście jakieś jedzenie po cieśnie? My mamy zupę, drugie danie, ciasta i myśleliśmy, że potem ludzie się zaczną zbierać (jak już wszystko zjedzą)

[say-hello]

Kaigara jak nie chcesz, żeby spadały to kup w Calzedonii

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Kaigara]

Napisane przez say-hello

Hello witam po długiej przerwie. Wciąż się uczę do egzaminu..

Moniczka gratulacje. Nie zmarzłaś zbyt moco w kościele?


Pończochy kupuję w Calzedonii, są świetne jakościowo i bardzo dobrze trzymają się nogi.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

to są pończochy marki Calzedonia czy jakieś inne?

Napisane przez margot244

ja mam dośwaidczeniaz tymi ponczochami i o ile nie niszcza sie zbyt szybko i sa wytrzymale to tak jak napisala mojakaren gorzej z silikonami... kilkakrotnie mi sie zdarzylo ze zanim doszlam do pracy to ponczoche mialam przy kolanie... ale na to tez znalazlam sposob i silikon potraktowalam lekko woda zeby sie przykelily do nogi i bylo juz ok

Dzięki za radę!

[moooniaaaa]

Wenedka, Ty to się masz. Powiem Ci, że Twoja szwagierka chyba bije wszystkie wątkowe teściowe na głowę

[wenedka]

Napisane przez moooniaaaa

Wenedka, Ty to się masz. Powiem Ci, że Twoja szwagierka chyba bije wszystkie wątkowe teściowe na głowę

Przypadł jej zacny tytuł WĄTKOWEJ JĘDZY