Mamy z kielc 2013

[isia4891]

Hej dziewczyny,dużo cennych informacji jest u was.
Ja już jestem rozpakowana . Urodzilam tydzień temu Marcelka 4390 g i 61 cm
Pozdrawiam

[becik_4]

Napisane przez isia4891

Hej dziewczyny,dużo cennych informacji jest u was.
Ja już jestem rozpakowana . Urodzilam tydzień temu Marcelka 4390 g i 61 cm
Pozdrawiam

Gratulację duzy chłopak

[marta1985_85]

Napisane przez isia4891

Hej dziewczyny,dużo cennych informacji jest u was.
Ja już jestem rozpakowana . Urodzilam tydzień temu Marcelka 4390 g i 61 cm
Pozdrawiam

Gratulacje

A tak poza tym, widzę, że chyba spać nie możesz, albo szybko się wysypiasz, że o tak wczesnej porze jesteś na wizażu

[isia4891]

Jej dziewczyny, ktoras z was należy do przychodni na karczowkowskiej znaczy maluszek jest tam zapisany, powiedzcie mi po ilu dniach przychodzi pielęgniarka do domu, zapowiada wizytę?
I czy tam mogę zrobić usg bioder, jąder i głowy?

[marta1985_85]

Napisane przez isia4891

Jej dziewczyny, ktoras z was należy do przychodni na karczowkowskiej znaczy maluszek jest tam zapisany, powiedzcie mi po ilu dniach przychodzi pielęgniarka do domu, zapowiada wizytę?
I czy tam mogę zrobić usg bioder, jąder i głowy?

Masz w zaleceniach usg jąder i głowy?? Usg bioderek my robiliśmy na zagnańskiej i bardzo sprawnie to tam idzie, tak więc mogę polecić.

[isia4891]

Napisane przez marta1985_85

Masz w zaleceniach usg jąder i głowy?? Usg bioderek my robiliśmy na zagnańskiej i bardzo sprawnie to tam idzie, tak więc mogę polecić.

Tak jader, głowy i bioder.
Już właśnie się tam umowilam na bioderka na Zagnanska . Głowy prywatnie na Przecznice dr Palyga i jaderka na Langiewicza.

Nie spalam pewnie dlatego, że małemu się troszkę ulewa i pilnuje chwilę czy usnie .

[babku]

Napisane przez isia4891

Jej dziewczyny, ktoras z was należy do przychodni na karczowkowskiej znaczy maluszek jest tam zapisany, powiedzcie mi po ilu dniach przychodzi pielęgniarka do domu, zapowiada wizytę?
I czy tam mogę zrobić usg bioder, jąder i głowy?

Hej, u mnie położna była bardzo szybko, chyba jak mały miał dwa tygodnie. Ale my sami zanieśliśmy to zgłoszenie ze szpitala, bo podobno lubią późno przychodzić i położna nawet nie wie, że może już złożyć wizytę
Takiego usg chyba Ci tam nie zrobią, ale tego nie wiem na pewno. Ja bioderka robiłam prywatnie na kościuszki u dr Jopowicz ( chyba nie przękreciłam). Bardzo fajna babka.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[becik_4]

Napisane przez isia4891

Jej dziewczyny, ktoras z was należy do przychodni na karczowkowskiej znaczy maluszek jest tam zapisany, powiedzcie mi po ilu dniach przychodzi pielęgniarka do domu, zapowiada wizytę?
I czy tam mogę zrobić usg bioder, jąder i głowy?

ja należe do tej przychodni i polozna byla jak mały miał ok miesiąca czekali ponoc tyle na dokumenty ze szpitala

Usg bioderek tez robilam na zagnańskiej

dziewczyny do jakiej temperatury na minusie wychodzicie z dzieciakami na spacer i na jak długo? wczoraj byłam godzinę ae bylo -4 a dzisiaj to jest zdecydowanie chłodniej chociaz jakies słońce się przebija

[tynka88]

My spacerujemy dopoki nie czuje, ze mi nogi i rece zamarzaja, zazwyczaj jakas godzine

a co do lekarzy to dziekuje dziewczyny, udalo mi sie w koncu umowic do dr szczurkowskiej.

[isia4891]

Dzieki dziewczyny, mąż właśnie wczoraj zaniósł zgłoszenie. A ona zapowiada wizytę?

Należą do tej przychodni wybieram lekarza czy poprostu dyżurujący się zajmuje dzieckiem.

I jeczcze jedna prośbą, możecie mi polecić prywatnie jakiegoś lekarze, który by przyjechał do domu. Mam nadzieję że nie będzie potrzeby go wzywać, ale wolę mieć jakiś namiar.

Wy tu o spacerkach a ja ledwie chodzę jeszcze po cc ...ale wam zazdroszczę

[becik_4]

Napisane przez isia4891

Dzieki dziewczyny, mąż właśnie wczoraj zaniósł zgłoszenie. A ona zapowiada wizytę?

Należą do tej przychodni wybieram lekarza czy poprostu dyżurujący się zajmuje dzieckiem.

I jeczcze jedna prośbą, możecie mi polecić prywatnie jakiegoś lekarze, który by przyjechał do domu. Mam nadzieję że nie będzie potrzeby go wzywać, ale wolę mieć jakiś namiar.

Wy tu o spacerkach a ja ledwie chodzę jeszcze po cc ...ale wam zazdroszczę

oj wiem coś o tym ja po cc jak szłam na spacer a było to dwa tygodnie po to się na wózku opierałam

lekarza ja wybrałam wczesniej ale wiadomo ze jak dziecko chore to idzie sie do tego który dyżuruję natomiast na szczepienia i konsultacje z dzieckiem zdrowym zawsze chodze do dr szczukockiego którego zadeklarowałm wcześniej

[isia4891]

No myślę że u mnie też tak będzie że spacerem. Póki co zaczniemy od werandowania, ale chyba za zimno i za wcześnie mały ma 9 dni.

[mu_szka]

Napisane przez isia4891

No myślę że u mnie też tak będzie że spacerem. Póki co zaczniemy od werandowania, ale chyba za zimno i za wcześnie mały ma 9 dni.

No chyba troche za wczesnie. Ja mam roczna coreczke i w porze zimowej rok temu wyszlysmy jak mala miala chyba ok miesiaca. Jak miala jakies 3 tyg zaczelam werandowanie, na poczatku to wiecej zachodu bo trzeba takiego maluszka wyubierac a potem 5 min przy otwartym oknie, no i stopniowo wydluzalam czas. Ja wychodzilam z takim maluszkiem jak bylo do -5 i slonko. Mroz hartuje ale takie malenstwo jest bardzo delikatne i trzeba uwazac.
Ja po cc tez sie meczylam jakies 2 tyg, a potem to juz coraz lepiej jest. Nasluchalam sie tylko zeby nie dzwigac i poza dzieckiem nie podnosilam ciezkich rzeczy

[becik_4]

Napisane przez isia4891

No myślę że u mnie też tak będzie że spacerem. Póki co zaczniemy od werandowania, ale chyba za zimno i za wcześnie mały ma 9 dni.

jeszcze takie mrozy to lepiej przeczekac dzisiaj odpuscilismy spacer wyszłam na zakupy i ten wiatr mnie przeraził wiec mały został w domu z tatusiem

[wiewi]

Na spacery można wychodzić do -10 st.

Becik zazdroszczę Ci tych spacerów co tam słychać u Kubusia?

[becik_4]

Napisane przez wiewi

Na spacery można wychodzić do -10 st.

Becik zazdroszczę Ci tych spacerów co tam słychać u Kubusia?

dziękuję dobrze chciałąm go hartować na tym mrozie ale jest poniżej -10 wiec siedzimy w domu mam nadzieje ze od poniedziałku bedzie lepiej bo mnie to bardzo brakuje tych spacerków, nocki są już lepsze budzi sie tylko dwa razy daje mu cyca i po 5 minutach znowu śpi wiec mnie to bardzo odpowiada a co u was ? w pracy już sie odnalazłaś? fajnie ze ci kacperek zostaje z pradziadkami ja się obawiam czy Kuba zostanie z nianią bo bardzo boi się nowych ludzi na pewno bede musiałą go przyzwyczajac ze dwa tygodnie wcześniej teraz zauważyłam ze nawet płacze jak wychodze z pokoju nie zawsze ale zdarza mu sie no chyba ze jest zajety zabawa i nie zauwazy

[wiewi]

becik w pracy spokojnie się odnalazłam, fakt jest dużo nowych rzeczy co się pozmieniało i jeszcze z niektórymi nie miałam do czynienia ale pomalutku wszystko ogarnę....
Kacperek wczoraj skończył 7 miesięcy waży prawie 9 kg i ma 74 cm. w nocy budzi się z 2 razy na cyca i spać Może byśmy się kiedyś na weekendzie spotkały ?

[becik_4]

Napisane przez wiewi

becik w pracy spokojnie się odnalazłam, fakt jest dużo nowych rzeczy co się pozmieniało i jeszcze z niektórymi nie miałam do czynienia ale pomalutku wszystko ogarnę....
Kacperek wczoraj skończył 7 miesięcy waży prawie 9 kg i ma 74 cm. w nocy budzi się z 2 razy na cyca i spać Może byśmy się kiedyś na weekendzie spotkały ?

to sporo waży Kuba 8200 ważył dwa miesiace temu musze sie z nim wybrac na warzenie miałąm iść we czwartek ale kurcze tyle tych ciuchów i ubierania a on tego nie znosi ze mi sie odechciało. Pewnie ze mozemy sie spotkać głównie na weekendy to ja wybywam z małym do skarzyska bo jak siedze w ciagu tygodnia z nim w domu to musze zmienic otoczenie i miejsce ale jezdzimy tak co drugi wiec jakos sie spasujemy

[marta1985_85]

Napisane przez isia4891

Tak jader, głowy i bioder.
Już właśnie się tam umowilam na bioderka na Zagnanska . Głowy prywatnie na Przecznice dr Palyga i jaderka na Langiewicza.

Nie spalam pewnie dlatego, że małemu się troszkę ulewa i pilnuje chwilę czy usnie .

A czy z maluszkiem było coś nie w porządku przy porodzie, że kazali Ci zrobić usg głowy i jąderek? Ja też mam synka i nic o takich badaniach nikt nie wspominał - rodziłam na Czarnowie, więc nie wiem, czy w innych szpitalach tak zalecają, czy to w jakichś konkretnych przypadkach.

Czy któraś z Was miała jeszcze takie zalecenia??

---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:47 ----------

Tak w ogóle, to mój synek od wczoraj sam bawi się grzechotką i powiem Wam szczerze, że nieźle Mu idzie strasznie jest z siebie dumny przy tym. Fajnie jest widzieć, jak dziecko robi w czymś postępy

[becik_4]

ja miałam zalecenie do zrobienia usg bioderek ale pediatra powiedzial ze nue ma potrzeby ale skoro chce to moze dac skierowanie wiec tylko mielismy usg bioderek

[isia4891]

Dziewczyny potrzebuję lekarza do malenstwa , który by przyjechał prywatnie do domu. Polecenie kogoś?

[isia4891]

Napisane przez marta1985_85

A czy z maluszkiem było coś nie w porządku przy porodzie, że kazali Ci zrobić usg głowy i jąderek? Ja też mam synka i nic o takich badaniach nikt nie wspominał - rodziłam na Czarnowie, więc nie wiem, czy w innych szpitalach tak zalecają, czy to w jakichś konkretnych przypadkach.

Czy któraś z Was miała jeszcze takie zalecenia??

---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:47 ----------



Tak w ogóle, to mój synek od wczoraj sam bawi się grzechotką i powiem Wam szczerze, że nieźle Mu idzie strasznie jest z siebie dumny przy tym. Fajnie jest widzieć, jak dziecko robi w czymś postępy

Ma takie badania bo ma wodę w jaderkach i torbiele głowie. Woda do roku się powinna wchłonąć, torbiele też powinny zniknąć, ale trzeba to badać co jakiś czas. A bioderka to raczej standard.

[trooskava]

wiewi super ze Kacperek dobrze sie czuje z pradziadkami. Ja moją Matylde musze dac do zlobka. Od maja wracam do pracy. Koniec tego dobrego

[mu_szka]

Napisane przez trooskava

wiewi super ze Kacperek dobrze sie czuje z pradziadkami. Ja moją Matylde musze dac do zlobka. Od maja wracam do pracy. Koniec tego dobrego

trooskava gdzie bedziesz oddawala mloda do zlobka? Pytam bo ja niby mam zarezerwowanych dziadkow do opieki ale roznie moze byc i chcialam sie ubezpieczyc tez ze zlobkiem. Ja wracam do pracy od marca... :/

[trooskava]

Napisane przez mu_szka

trooskava gdzie bedziesz oddawala mloda do zlobka? Pytam bo ja niby mam zarezerwowanych dziadkow do opieki ale roznie moze byc i chcialam sie ubezpieczyc tez ze zlobkiem. Ja wracam do pracy od marca... :/

Ja daje do naszej babci na klonową. U mnie niestety instytucja babci nie wchodzi w gre do panstwowego na piekoszowskiej w kwietniu kazali mi sie zglosic :/ )

[mu_szka]

Napisane przez trooskava

Ja daje do naszej babci na klonową. U mnie niestety instytucja babci nie wchodzi w gre do panstwowego na piekoszowskiej w kwietniu kazali mi sie zglosic :/ )

No tak, bo nabor od kwietnia na wrzesien... Ja dzwonilam na bocianek (ul. galczynskiego) to mi powiedziala dyr zeby przyniesc papiery i bardzo prawdopodobne, ze przyjmia w ciagu roku, ale to trzeba indywidualnie pytac, bo w panstwowych zazwyczaj nie ma takiego przyjmowania.

[trooskava]

Napisane przez mu_szka

No tak, bo nabor od kwietnia na wrzesien... Ja dzwonilam na bocianek (ul. galczynskiego) to mi powiedziala dyr zeby przyniesc papiery i bardzo prawdopodobne, ze przyjmia w ciagu roku, ale to trzeba indywidualnie pytac, bo w panstwowych zazwyczaj nie ma takiego przyjmowania.

no i lipa , bo ja od maja wracam i nie mam z kim jej zostawic. Ale zadzwon do żlobka nasza babcia. Ja sie załapałam na program dla mam wracajacych do pracy i bede placic 350 zł/msc do konca roku

[wiewi]

Trooskava współczuję bo trudno było mi zostawić Kacperka z dziadkami a tym bardziej trudniej by było dać go żłobka :-(

Moja koleżanka będzie otwierać żłobek ale to na bilczy

Becik w czwartek i piątek mam urlop może gdzieś wyskoczymy?
Któraś ma ochotę na spotkanie?

[trooskava]

Napisane przez wiewi

Trooskava współczuję bo trudno było mi zostawić Kacperka z dziadkami a tym bardziej trudniej by było dać go żłobka :-(

Moja koleżanka będzie otwierać żłobek ale to na bilczy

Becik w czwartek i piątek mam urlop może gdzieś wyskoczymy?
Któraś ma ochotę na spotkanie?

moze nie bedzie tak zle w kwietniu bede ja po trochu zostawiac, a ona uwielbia jak sa u nas inne dzieci. Była juz raz w żlobie i nawet jej sie podobało

Laski dajcie znać kiedy i gdzie to moze uda mi sie dotrzec choc nie obiecuję

[mu_szka]

Napisane przez trooskava

no i lipa , bo ja od maja wracam i nie mam z kim jej zostawic. Ale zadzwon do żlobka nasza babcia. Ja sie załapałam na program dla mam wracajacych do pracy i bede placic 350 zł/msc do konca roku

Badzmy dobrej mysli Ja poki co licze na dziadkow, ale jakby nie wyszlo to bede probowac, dzieki za info
Moja corcia tez jest bardzo towarzyska, wiec mysle, ze jakos da sobie rade tu czy tam