Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

[830b3402b90be91bee3a8a4ac8547146eb396896_6583840e13f22]

Napisane przez gosia261282

A w ogóle to pochwalę się... kupą
Martwiłam się bo ostatnie były jeszcze ciemne,prawie czarne,i drugi dzień kupy nie było (ale Kacperek czuł się dobrze) i pojawiła się: piękna,duża,musztardowa kupka. Ach jak to cieszy

Super!! Brawa dla Kacperka

Ech dziewczyny nie umiem odbijać czytałam poradniki, oglądałam filmiki na YouTube ale jakoś mi nie idzie i Mała przez to się męczy. Jak to jest u Was? Dzieciom szybko się odbija? Bo u mnie to trwa wieki i Mała zaczyna kwilić (pierwszy stopień do syreny) i muszę ją czymś zająć.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[lolita25]

Napisane przez gosia261282

Jeszcze trochę kochana.
To już sama końcówka i będzie nagroda

Tak Gosiu, będzie nagroda, poród w 5-cio gwiazdkowym szpitalu
A tak serio to ubzdurałam sobie że w tym tyg muszę urodzić i koniec
Chcę już moją córeczkę przytulić

Wczoraj zaglądam do małej pokoju a tam do mojej torby doładowane 3 red bulle i 6 knopersów...mąż sobie dopakował dla siebie

[cherubinka]

Napisane przez Akkma

(...) że zawsze mieliśmy gumkę to tż kończył na zewnątrz, a tym razem chciałam chociaż raz w środku, a że byłam na górze to ja sterowałam No i klops teraz mówię, że sama sobie dziecko zrobiłam

Dobre, jak nic zafundowałaś sobie "złoty strzał"

Napisane przez em ma

witajcie
Ja nadal kiepsko sie miewam. Jestem na antybiotykach...

Biedna, już tyle czasu się męczysz. Wracaj szybko do siebie

Napisane przez bella7

Hej dziewczyny. Ja czekam za wypisem małego,jestem nadal w szpitalu (...)

Za szybki powrót do donku z Miłoszkiem

Napisane przez mengazhu

(...) 24.01 poprzez cc na swiat przyszedł mój bezimienny syn. Kawal chlopa: 59 cm i 4210 g. (...)

Gratulacje Naprawdę kawał chłopa

[1=830b3402b90be91bee3a8a4 ac8547146eb396896_6583840 e13f22;44819600] (...) W ogóle to dołączam dzisiejsze zdjęcie naszej Alicji. O matko nie mogę się przestać na nią patrzeć [/QUOTE]
Piękna ...i śliczne imię wybraliście

Napisane przez sweet_vintage

(...) No a ja zobaczyłam juz na pewno słynnego czopusia. (...)

Jedziesz, kochana ...jedziesz

Napisane przez magnusia

(...) Wstałam siku i co na papierze widzę? śluz z krwią tak leciutko odbarwiony na różowo i dwa malutkie "skrzepki"- chyba czopuś zaczyna wyłazić, nie? (...)

No to dajesz

Ja dziś nie śpię od 5.30, chciałam Was i nadrobić, a tu "zaperte" ...wizaż mi nie działa ...i tak się przewracałam z boku na bok ...no ale już nadrobiłam

[magnusia]

Napisane przez lolita25

jak dobrze że jutro wizyta

ja też mam jutro wizytę, zobaczymy co gin powie

[lolita25]

Hmmm ciekawie tydzień się zapowiada

Odczopowują się :
sweet_vintage
magnusia

Stękają :
Ja
kukurydzianaa
selena85
poczatkujaca-dagmara

A yummi_mummy pewnie już urodziła
Obyśmy do końca tygodnia już miały swoje maluchy w ramionach

[iwantyou99]

Napisane przez forester

JUSTIEN corka jest sliczna i ma tak samo piekne imie!
Mloda mecza gazy, kurde kiedyten delicol zadziala?

Podajesz do kazdego karmienia??


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[senira666]

mroźny spacer z psem już zaliczony, zjadłam jogurcik ale chyba skuszę się na kanapkę
a dla wszystkich potrzebujących

AAAAA !!!!! Do TP zostało mi 6 dni !!!

[gosia261282]

[1=830b3402b90be91bee3a8a4 ac8547146eb396896_6583840 e13f22;44822568]Super!! Brawa dla Kacperka

Ech dziewczyny nie umiem odbijać czytałam poradniki, oglądałam filmiki na YouTube ale jakoś mi nie idzie i Mała przez to się męczy. Jak to jest u Was? Dzieciom szybko się odbija? Bo u mnie to trwa wieki i Mała zaczyna kwilić (pierwszy stopień do syreny) i muszę ją czymś zająć.
[/QUOTE]

Dzięki

Najczęściej szybko mu się odbija,ale czasem czekam długo i nic.
Później jak odłożę to zaczyna się kręcić,biorę jeszcze raz i z reguły wtedy odbija mu się.

[AgatkaL]

magnusia...no no, to może to już...kciuki za szybki finał

[cebulova]

Napisane przez milka-pilka

Witaj To fakt, z postami lecimy tak, że trudno nadążyć
Ale jak byś miała chęć to pisz z nami Zapraszamy!
No i mamy zbliżone TP

Dziękuję za miłe przyjęcie. Postaram się odzywać, ale jak to wyjdzie w praktyce nie wiem. 3 strony od wieczora do rana to sporo do nadrobienia

Napisane przez isia4891

Odzywaj się częściej ja cie pamiętam

Poważnie? To jest mi niezwykle miło.

Napisane przez sadlaczyca

U mnie położna była raz, bez wagi i chyba nie ma zamiaru przyjść znowu, bo umówiła mnie od razu na bioderka na 20.02 (pracuje w przychodni gdzie można zrobić usg bioderek na nfz) i poiwedziała, że "w międzyczasie będzie dzwonić i się pytać co słychać".

Powiem Wam, że dziś dostałam w głowę całkiem mocno ta słynną, filmową miłościa macierzyńską Mogłabym zjeść moje dziecko, jest takie słodkie Mogłabym zacałować, zatulić i zamiziać I jak tak patrzę jak się wtula we mnie, jak się uspokaja jak biorę go na ręce, jak się czuje bezpiecznie u mnie w ramionach to aż łzy mi w oczach stają..Lepiej późno niż wcale

Co do położnej i wagi to u mnie ma przychodzić bez. Na szczęście mam przychodnię praktycznie pod oknami więc w razie czego w każdej chwili mogę zejść z synkiem skontrolować wagę.

A co do tej miłości to ja się sama o siebie boję, bo czytałam tu, że niektóre z Was mając maluchy jeszcze w brzuchach obawiały się, że niezbyt mocno pałają jeszcze miłością do swoich nienarodzonych dzieci. A ja to już bym życie oddała za tego stworka, który mi się kokosi pod sercem i aż się boję co to będzie jak już sie mały urodzi. Swoją drogą cudownie jest czytać o tej matczynej miłości. Nie ma nic piękniejszego

Napisane przez gosia261282

A w ogóle to pochwalę się... kupą
Martwiłam się bo ostatnie były jeszcze ciemne,prawie czarne,i drugi dzień kupy nie było (ale Kacperek czuł się dobrze) i pojawiła się: piękna,duża,musztardowa kupka. Ach jak to cieszy

Dobra kupa nie jest zła! Gratuluję zatem sukcesu.

Napisane przez sweet_vintage

No a ja zobaczyłam juz na pewno słynnego czopusia. Jestem pewna na 100%, bo krwawy śluz to juz musi byc to. Tak wiec zaraz sie kładę żeby mieć sile "gdyby cos".

Widzę, że banany na doping tu królują więc i ja dołączam kibicując

Napisane przez Roane

Mi doktorka powiedziała w piątek, że herbata z liści malin nie przyspiesza porodu, tylko wzmacnia mięśnie "okolic porodowych" i może trochę ułatwić poród naturalny. Się zapytałam bo też się trochę zastanawiałam

Co do wzmacniania mięśni krocza, to moja położna, do której chodziłam na edukację okołoporodową, zaleciła na ok 3 tyg przed porodem robić okłady z kawy raz dziennie. Podobno jej pacjentki chwaliły sobie ten sposób. Bardzo uelastycznia krocze i często zapobiega konieczności nacięcia podczas parcia. Sama nie próbowałam tego sposobu bo ja to taki leniuszek jestem

Napisane przez Shizu48

cebulova a wiec trzymamy kciuki! przetrzymaj trzy dni to nawet urodzimy tego samego dnia i pochwal się jak będziesz po

Jak już mam przetrzymywać to do walentynek
Ale nie ode mnie to zależy Tak wiec wszystko może się zdarzyć. A pochwalę się na pewno. Dzięki za banany

Napisane przez senira666

Odzywaj sie czesciej a TP mamy zblizone


Co do poloznych to u mnie z tego co sie orientuje to w ciagu 3 dni po narodzeniu ojciec idzie do przychodni i zglasza urodzenie dziecka - daja mu jakis papier ze dziecko zapisano do przychodni i z tym papierem spowrotem do szpitala- szpital sobie to gdzies zapisuje a potem wysyla papierki do tej przychodni.

Dziękuję za miłe przyjęcie Senira

Co do zgłaszania w przychodni to u nas wystarczy zadzwonić lub podejść i zgłosić dziecko. Położna wtedy dzwoni i umawia się na wizytę.
Ja mam to szczęście, że moja położna środowiskowa prowadzi edukację okołoporodową, więc już się znamy i powiedziała, że wystarczy jak wyślę jej sms zgłaszający synka a ona już się w przychodni tymi całymi formalnościami zajmie.

Napisane przez magnusia

Witam z rana

pół nocy skurczy wyrzymających macicę - kurde to chyba te przepowiadacze i to na serio już. Nawet regularne były ale krótkie takie po 15-20 sek
Wstałam siku i co na papierze widzę? śluz z krwią tak leciutko odbarwiony na różowo i dwa malutkie "skrzepki"- chyba czopuś zaczyna wyłazić, nie?
Staram się nie panikować bo chyba nie ma po co - poczekam jak się sytuacja rozwinie i zadzwonię do położnej. Na razie włożyłam czystą wkładkę i będę obserwować
Jedno przyznam- takich skurczy jeszcze nie miałam...
Skurcze mam dalej ale takie mocniejsze jak na @ i trwają po jakieś 15 sek
ej.... no ja się boję....

Magnusia

Napisane przez senira666

mroźny spacer z psem już zaliczony, zjadłam jogurcik ale chyba skuszę się na kanapkę
a dla wszystkich potrzebujących

Odważna jesteś. Ja w te mrozy nie wypuszczam się sama odkąd tydzień temu wychodząc z mięsnego zaliczyłam pięknego szlifa i upadłam na dupsko. Za bardzo się boję tej ślizgawicy.

[lejdi_aga13]

witam. Mialam mega fatalna noc. Bol i "skurcze" do 3.40rano....o 2 w nocy robilam tz kanapki do pracy o 3 kapiel. O 5.30 wstal tz to do 6 nie spalam i o 6 do 7.30. Jestem niewyspana zla i obolala. Do tego dalej gwiazdy nie czuje grrr. Ide malego dac do szkoly i bede was nadrabiac.

[senira666]

Napisane przez cebulova

Odważna jesteś. Ja w te mrozy nie wypuszczam się sama odkąd tydzień temu wychodząc z mięsnego zaliczyłam pięknego szlifa i upadłam na dupsko. Za bardzo się boję tej ślizgawicy.

chcąc nie chcąc wyjść muszę bo niestety nie nauczyłam psa do kuwetki sikać a tak poważnie to jest mały psiak i nie wytrzymałaby na tyle długo żeby tylko TŻ mógł z nią wychodzić.

[Inw]

Witam się znacznie bliżej poranka niż ostatnio

sweet_vintage, magnusia doping dla Was!



Ja dziś rano zważyłam się tak jak na początku ciąży robiłam, bez pół litra herbatki, śniadania, swetra na plecach, itd. I humor mi się poprawił
Idę teraz ogarniać chałupę, bo mam dziś szansę zobaczyć żywego człowieka i nie będzie nim mój mąż A skoro koleżanka ma wpaść i na razie nie zanosi się żeby coś jej plany krzyżowało, to wypada nieco ogarnąć siebie i okolice

[cebulova]

Napisane przez lejdi_aga13

witam. Mialam mega fatalna noc. Bol i "skurcze" do 3.40rano....o 2 w nocy robilam tz kanapki do pracy o 3 kapiel. O 5.30 wstal tz to do 6 nie spalam i o 6 do 7.30. Jestem niewyspana zla i obolala. Do tego dalej gwiazdy nie czuje grrr. Ide malego dac do szkoly i bede was nadrabiac.

Współczuję nocki A może to już "to". Czytałam, że położna ma dziś u Ciebie wizytować to czekamy na rozwój sytuacji.

Napisane przez senira666

chcąc nie chcąc wyjść muszę bo niestety nie nauczyłam psa do kuwetki sikać a tak poważnie to jest mały psiak i nie wytrzymałaby na tyle długo żeby tylko TŻ mógł z nią wychodzić.

No fakt, pies zobowiązuje. Ja jestem posiadaczką dwóch kotów, które na szczęście korzystają z kuwety Jeden z nich właśnie ułożył mi się na kolanach. W ogóle to jakby coś przeczuwał, bo zwykle przesiaduje u męża, a od kilku dni wiecznie przyczepiony do mnie.

[selena85]

Napisane przez lolita25

Hmmm ciekawie tydzień się zapowiada

Odczopowują się :
sweet_vintage
magnusia

Stękają :
Ja
kukurydzianaa
selena85
poczatkujaca-dagmara

A yummi_mummy pewnie już urodziła
Obyśmy do końca tygodnia już miały swoje maluchy w ramionach

Ojj dokładnie.
Ja właśnie wstałam z łóżka i jakoś dziiiiiiiwnie się czuję...
Jakaś niespokojna,
coś brzuch mnie ćmi,
jakoś tak inaaaczej i podejrzanie...

Opcje są dwie:
- albo zaczyna się u mnie akcja...
- albo to gazy (P.S. Gdy poczułam pierwsze ruchy małej kilka m-cy temu, to też myślałam, że to bąk ... )

[mengazhu]

Wychodzimy dziś!!!

[senira666]

Napisane przez mengazhu

Wychodzimy dziś!!!

hura !!! co jak co ale w domu najlepiej

[sweet_vintage]

Dzięki za doping

Ja dalej w dwupaku.... Cała noc bóle jak na @ no i ten czopuś dalej odchodzi.... Zaraz jadę na ktg. No niech sie ruszy w końcu, bo szału dostanę.

Magnusia, kciuki za Ciebie!


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[magnusia]

Napisane przez lejdi_aga13

witam. Mialam mega fatalna noc. Bol i "skurcze" do 3.40rano....o 2 w nocy robilam tz kanapki do pracy o 3 kapiel. O 5.30 wstal tz to do 6 nie spalam i o 6 do 7.30. Jestem niewyspana zla i obolala. Do tego dalej gwiazdy nie czuje grrr. Ide malego dac do szkoly i bede was nadrabiac.

współczuję

[sharey]

Witam,
oficjalnie oświadczam, że mam już dość... jestem cała uryczana. Jak mnie mąż zobaczył to poszedł robić mi gofry na poprawę humoru.
Nie spałam do godz 5 Kończyny napuchnięte, ból wszystkich narządów wewnętrznych, aa dodatkowo mały postanowił urządzić mi taką balangę, że płakałam z bólu... Nie wspominając o bólu spojenia i bioder, ze nawet człowiek obrócić się nie może...


Magnusia i sweet_vintage banan dla Was:sbana n:

[magnusia]

Napisane przez mengazhu

Wychodzimy dziś!!!

super!!!

[poczatkujaca-dagmara]

sweet_vintage, magnusia rach ciach

[selena85]

Napisane przez mengazhu

Wychodzimy dziś!!!

Daj znać jak po wyjściu.

---------- Dopisano o 09:50 ---------- Poprzedni post napisano o 09:50 ----------

Napisane przez sweet_vintage

Dzięki za doping

Ja dalej w dwupaku.... Cała noc bóle jak na @ no i ten czopuś dalej odchodzi.... Zaraz jadę na ktg. No niech sie ruszy w końcu, bo szału dostanę.
.

doping cały czas w toku, daj znac po KTG!

---------- Dopisano o 09:51 ---------- Poprzedni post napisano o 09:50 ----------

Napisane przez sharey

Witam,
oficjalnie oświadczam, że mam już dość... jestem cała uryczana. Jak mnie mąż zobaczył to poszedł robić mi gofry na poprawę humoru.
Nie spałam do godz 5 Kończyny napuchnięte, ból wszystkich narządów wewnętrznych, aa dodatkowo mały postanowił urządzić mi taką balangę, że płakałam z bólu... Nie wspominając o bólu spojenia i bioder, ze nawet człowiek obrócić się nie może...

bieeedna

Nie płakaj i nie smutaj - zaraz będą pyszne gofry

[magnusia]

w C&A przez neta sa obniżki do jutra jakby któraś jeszcze chciała ciuszki dla siebie albo dziecia

[forester]

Napisane przez iwantyou99

Podajesz do kazdego karmienia??


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

tak, do kazdego.
Doping dla potrzebujacych!!!

[lolita25]

Napisane przez mengazhu

Wychodzimy dziś!!!

Super

Napisane przez sharey

Witam,
oficjalnie oświadczam, że mam już dość... jestem cała uryczana. Jak mnie mąż zobaczył to poszedł robić mi gofry na poprawę humoru.
Nie spałam do godz 5 Kończyny napuchnięte, ból wszystkich narządów wewnętrznych, aa dodatkowo mały postanowił urządzić mi taką balangę, że płakałam z bólu... Nie wspominając o bólu spojenia i bioder, ze nawet człowiek obrócić się nie może...

Łączę się w bólu

[Hosenka*]

[1=830b3402b90be91bee3a8a4 ac8547146eb396896_6583840 e13f22;44819600]No jak się uda, jak się wyrobimy z czasem i uda się kupić laktator, wyparzyć i wyciągnąć pokarm, to tak zrobimy

W ogóle to dołączam dzisiejsze zdjęcie naszej Alicji. O matko nie mogę się przestać na nią patrzeć [/QUOTE]
Wygląda jak żółwik Słodka

Kacper kończy dziś miesiąc, kiedy to zleciało?

[magnusia]

Napisane przez Hosenka*

Kacper kończy dziś miesiąc, kiedy to zleciało?

o ja cie- już???? ale ten czas leci szybko. no to 100 lat!!!!

[selena85]

Napisane przez magnusia

pół nocy skurczy wyrzymających macicę - kurde to chyba te przepowiadacze i to na serio już. Nawet regularne były ale krótkie takie po 15-20 sek
Wstałam siku i co na papierze widzę? śluz z krwią tak leciutko odbarwiony na różowo i dwa malutkie "skrzepki"- chyba czopuś zaczyna wyłazić, nie?
Staram się nie panikować bo chyba nie ma po co - poczekam jak się sytuacja rozwinie i zadzwonię do położnej. Na razie włożyłam czystą wkładkę i będę obserwować
Jedno przyznam- takich skurczy jeszcze nie miałam...
Skurcze mam dalej ale takie mocniejsze jak na @ i trwają po jakieś 15 sek
ej.... no ja się boję....


kuźwa siedzę jak na szpilkach.....

Oooo magnusia magnusia magnusia

Wyłaź czOpie bo Ci magnusia dupsko skOpie

[sadlaczyca]

: sbanan::s banan::sb anan:

magnusia, sweet_vintage i wszystkie potrzebujące: dajecie!!

Współczuję paskudnych nocy, jeszcze trochę Kochane Po porodzie będzie lepiej

Heh, udało mi się wstać i od razu zjeść śniadanie po Smerf jeszcze śpi Today is a good day U nas nocka w sumie nawet niezła, tyle że Smerf od 3 budził się co godzinę na parę łyków mleka po czym zasypiał. Ja padnięta więc nie miałam siły doczołgać się do laktatora i teraz cycki mnie bolą. A Smerfiątko śpi sobie w najlepsze. Of kors jak zacznę tylko się odciągać to Mały zaraz wstanie, logiczne przecież

Powiem Wam, że u mnie (a raczej u Smerfa) pieluchy Babydream się nie sprawdzają Za każdym razem przeciek. Dzis jadę do miasta na chwilę () to kupię zielone pampki jedynki bo jeszcze nie testowaliśmy - póki co Dady 1 prowadzą. A jadę do miasta po stanik do karmienia. Jadę samochodem! Nie siedziałam za kierownicą od października więc jestem podekscytowana jak przed jazdą na kursie