Nam się chce kreseczek dwóch, żeby dumnie wypiąć brzuch! Staraczki-mamusie cz. 11

[Lea_ny]

Napisane przez kindziulindzia

Dziewczyny czytałam wczoraj na noworocznych mamuśkach, że dziewczyna w 40 tygodniu straciła swoją córeczkę i jestem tym tak rozbita, że dzisiaj brakuje mi weny na pisanie i mam doła, że nam się ciągle nie udaje.

O rany... straszne

[meire]

Maniuś, gdzie robiłaś badania krwi??... i robiłaś tylko te tarczycowe, czy cos jeszcze?... bo z tego, co ja chcę robić, to mi wychodzi 250 zł...

Mam dziś smaka na ciasto bananowe.. jadę za jakiś czas na małe zakupy, to kupie bananów i zrobię do kawki na popołudnie...

[skrzat1988]

Napisane przez meire

Maniuś, gdzie robiłaś badania krwi??... i robiłaś tylko te tarczycowe, czy cos jeszcze?... bo z tego, co ja chcę robić, to mi wychodzi 250 zł...

Mam dziś smaka na ciasto bananowe.. jadę za jakiś czas na małe zakupy, to kupie bananów i zrobię do kawki na popołudnie...

podasz przepis na ciacho ? w biedronce są na promocji banany to może i ja się skuszę

[manieczka1]

Napisane przez meire

Maniuś, gdzie robiłaś badania krwi??... i robiłaś tylko te tarczycowe, czy cos jeszcze?... bo z tego, co ja chcę robić, to mi wychodzi 250 zł...

kochana, ja robiłam tsh, ft3, ft4, anty tg i anty tpo i płaciłam 144,50 zł - robiłam w Przychodni Medycyny Pracy na Szosie Bydgoskiej, bo miałam blisko do pracy i nie ma kolejek
chyba na Uniwersyteckiej jest taniej - mają zresztą cennik na stronie to sobie możesz porównać, ale ja tam nie szłam, bo zawsze są mega kolejki i nie wyrobiłabym się do pracy, poza tym słyszałam, że nie za dobre jest to laboratorium, bo koleżance wychodziły skrajne wyniki, ale sama nie wiem...

[maskora]

Dziewczyny, już kilka razy był poruszany temat suplementacji i to całkiem niedawno też. Szukałam, szukałam. I znalazłam coś dla siebie. Jeden tabs a ma wszystko: i kwasu foliowego tyle ile powinno być. http://www.multicode.pl/www/formula-dla-doroslych Może komuś się przyda, a może ktoś stosował?

[maciejka1987]

Napisane przez maskora

Dziewczyny, już kilka razy był poruszany temat suplementacji i to całkiem niedawno też. Szukałam, szukałam. I znalazłam coś dla siebie. Jeden tabs a ma wszystko: i kwasu foliowego tyle ile powinno być. http://www.multicode.pl/www/formula-dla-doroslych Może komuś się przyda, a może ktoś stosował?

ale ma sporo witaminy A, a ona jest niewskazana w nadmiarze..?

przeglądałam sporo tabletek i tani i bogaty jest vitaminer prenatal ja go już biorę, szukałam czegoś innego, ale wszystko jest sporo droższe, a często mniej witamin ma.

[meire]

Napisane przez skrzat1988

podasz przepis na ciacho ? w biedronce są na promocji banany to może i ja się skuszę

Ja zawsze robię z przepisu ze strony kwestiasmaku..

Napisane przez manieczka1

kochana, ja robiłam tsh, ft3, ft4, anty tg i anty tpo i płaciłam 144,50 zł - robiłam w Przychodni Medycyny Pracy na Szosie Bydgoskiej, bo miałam blisko do pracy i nie ma kolejek
chyba na Uniwersyteckiej jest taniej - mają zresztą cennik na stronie to sobie możesz porównać, ale ja tam nie szłam, bo zawsze są mega kolejki i nie wyrobiłabym się do pracy, poza tym słyszałam, że nie za dobre jest to laboratorium, bo koleżance wychodziły skrajne wyniki, ale sama nie wiem...

Aha.. same tarczycowe.. ja chcę jeszcze zrobić morfologię i hormony.. ale ciągle nie wiem, czy ten progesteron teraz badać, czy w drugiej połowie cyklu dopiero podjechać...
ja jadę do matopatu, bo tam mam najbliżej i za same tarczycowe wychodzi 127zł... no, ale niestety.. jak terminy do specjalistów na nfz dopiero na druga połowę roku, to trzeba placić... w drugiej polowie roku to ja już chcę z brzuszkiem chodzić..

[malinOla1]

Napisane przez skrzat1988

podasz przepis na ciacho ? w biedronce są na promocji banany to może i ja się skuszę

i ja też bym chętnie zjadła

Napisane przez Lea_ny

O rany... straszne

Normalnie nie wiem co się dzieje w tych szpitalach, z tymi lekarzami


Muszę się wam pochwalić, mam mokro jednak Wiesioł nie jest do dupy ale od wczoraj go nie biorę bo nadchodzi okres owu...

[manieczka1]

Napisane przez meire

Aha.. same tarczycowe.. ja chcę jeszcze zrobić morfologię i hormony.. ale ciągle nie wiem, czy ten progesteron teraz badać, czy w drugiej połowie cyklu dopiero podjechać...
ja jadę do matopatu, bo tam mam najbliżej i za same tarczycowe wychodzi 127zł... no, ale niestety.. jak terminy do specjalistów na nfz dopiero na druga połowę roku, to trzeba placić... w drugiej polowie roku to ja już chcę z brzuszkiem chodzić..

no drogie są te badania...ale masz rację - w drugiej połowie to Ty już brzuszek będziesz miała

Napisane przez malinOla1

Muszę się wam pochwalić, mam mokro jednak Wiesioł nie jest do dupy ale od wczoraj go nie biorę bo nadchodzi okres owu...

no to teraz będziesz się ślizgała na magicznej różdżce

[maciejka1987]

Napisane przez meire

Ja zawsze robię z przepisu ze strony kwestiasmaku..



Aha.. same tarczycowe.. ja chcę jeszcze zrobić morfologię i hormony.. ale ciągle nie wiem, czy ten progesteron teraz badać, czy w drugiej połowie cyklu dopiero podjechać...
ja jadę do matopatu, bo tam mam najbliżej i za same tarczycowe wychodzi 127zł... no, ale niestety.. jak terminy do specjalistów na nfz dopiero na druga połowę roku, to trzeba placić... w drugiej polowie roku to ja już chcę z brzuszkiem chodzić..

takie coś znalazłam:
Badanie progesteronu należy zatem wykonać w 7 bądź 8 dniu po owulacji. Kobiety obserwujące swój organizm (metody rozpoznawania płodności) dość łatwo wyznaczą ten dzień na podstawie wzrostu temperatury. Pozostałe panie muszą wykonywać monitoring cyklu na USG, który pozwoli precyzyjnie określić moment owulacji.
Należy jednak pamiętać, że progesteron wyrzucany jest pulsacyjnie, dlatego jego stężenie we krwi zmienia się co kilka godzin. Na podstawie jednego badania nie należy wyciągać wniosków. Ideałem byłoby powtórzyć badanie w ciągu doby przynajmniej dwa razy, a najlepiej trzy. Następnie skontrolować stężenie progesteronu w kolejnym cyklu w związku z tym, że pracują dwa jajniki - raz jeden, raz drugi.
Norma stężenia progesteronu w 7-8 dniu po owulacji to od 10 ng/ml wzwyż (do około 50 ng/ml; w ciąży dochodzi do 250 ng/ml). Informacja - poniżej 3 ng/ml oznacza, że owulacja się w ogóle nie odbyła.

[Luzia]

Dziękuje dziewczyny

Co do badań, to nie pomogę- kompletnie się nie znam.

[Lea_ny]

Napisane przez malinOla1

Normalnie nie wiem co się dzieje w tych szpitalach, z tymi lekarzami

Ciężko stwierdzić czy to wina lekarzy, bo nie wiemy co się wydarzyło. Z tego co wyczytałam, to było ok, a jak pojechała na badania to nie wykryli tętna, no i od razu zgłosiła się do szpitala, gdzie potwierdzili, że nie ma już akcji serca

[meire]

Napisane przez maciejka1987

takie coś znalazłam:
Badanie progesteronu należy zatem wykonać w 7 bądź 8 dniu po owulacji. Kobiety obserwujące swój organizm (metody rozpoznawania płodności) dość łatwo wyznaczą ten dzień na podstawie wzrostu temperatury. Pozostałe panie muszą wykonywać monitoring cyklu na USG, który pozwoli precyzyjnie określić moment owulacji.
Należy jednak pamiętać, że progesteron wyrzucany jest pulsacyjnie, dlatego jego stężenie we krwi zmienia się co kilka godzin. Na podstawie jednego badania nie należy wyciągać wniosków. Ideałem byłoby powtórzyć badanie w ciągu doby przynajmniej dwa razy, a najlepiej trzy. Następnie skontrolować stężenie progesteronu w kolejnym cyklu w związku z tym, że pracują dwa jajniki - raz jeden, raz drugi.
Norma stężenia progesteronu w 7-8 dniu po owulacji to od 10 ng/ml wzwyż (do około 50 ng/ml; w ciąży dochodzi do 250 ng/ml). Informacja - poniżej 3 ng/ml oznacza, że owulacja się w ogóle nie odbyła.

No, to nie będę jutro beż sensu płacić za to chyba... dziękuję... albo z drugiej strony może powinnam zbadać, skoro takie długie plamienia mam??... aaaaa... sama juz nie wiem...

a powiedz mi.. te witaminy, co łykasz, to chyba duże kapsułki są, co?... bo ja to mam problem z łykaniem...

[skrzat1988]

dziewczyny wiem, że pewnie temat już wielokrotnie poruszany, ale polecicie jakiś czuły test ciążowy? te co wykrywają 10mIU/ml hCG są ok ?

[Karoloo]

Napisane przez Luzia

Stawiam dzisiaj świętuje 25 urodziny

Wszystkiego najlepszego

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

[emagi]

hej babolki
Luzia 100 lat

dziewczyny u mnie śnieżna zadymka, miałam sie ruszyć za zakupami ale chyba by mnie zasypało
jak myślicie co ile czasu badać sobie poziom TSH?

[meire]

Napisane przez Lea_ny

Ciężko stwierdzić czy to wina lekarzy, bo nie wiemy co się wydarzyło. Z tego co wyczytałam, to było ok, a jak pojechała na badania to nie wykryli tętna, no i od razu zgłosiła się do szpitala, gdzie potwierdzili, że nie ma już akcji serca

Ja sobie tego nie wyobrażam... Bogu dziekuję tylko za to, że u mnie to się stało tak szybko.. kiedy jeszcze praktycznie nie czułam, że jestem w ciąży... ale ja sobie nie wyobrażam stracic dziecko, jak czuje się już ruchy, widzi duży brzuch.. a już rodzić martwe dziecko... nie, no.. koszmar... bardzo jej wspólczuję..

Napisane przez skrzat1988

dziewczyny wiem, że pewnie temat już wielokrotnie poruszany, ale polecicie jakiś czuły test ciążowy? te co wykrywają 10mIU/ml hCG są ok ?

Ja kupowałam pink test, bobo test albo quik vue..

[manieczka1]

Napisane przez skrzat1988

dziewczyny wiem, że pewnie temat już wielokrotnie poruszany, ale polecicie jakiś czuły test ciążowy? te co wykrywają 10mIU/ml hCG są ok ?

ja tam nie wiem jak kupowałam to nie zwracałam uwagi na czułość tylko, żeby był płytkowy i brałam jaki dawały babeczki w aptece

Napisane przez emagi

hej babolki
Luzia 100 lat

dziewczyny u mnie śnieżna zadymka, miałam sie ruszyć za zakupami ale chyba by mnie zasypało
jak myślicie co ile czasu badać sobie poziom TSH?

a jesteś pod opieką endo? ja byłam u endo tydzień temu i mam przyjść z wynikami i usg pod koniec marca, więc po ok. 1,5 miesiąca.

[maciejka1987]

Napisane przez meire

No, to nie będę jutro bez sensu płacić za to chyba... dziękuję... albo z drugiej strony może powinnam zbadać, skoro takie długie plamienia mam??... aaaaa... sama juz nie wiem...

a powiedz mi.. te witaminy, co łykasz, to chyba duże kapsułki są, co?... bo ja to mam problem z łykaniem...

słuchaj, moim zdaniem powinnaś zbadać ( ja w wakacje w trakcie cyklu bezowulacyjnego też miałam takie długie plamienia) ale po owulce. Tylko ciekawe jak z tymi skokami jest ...bo przecież labolatoria czynne są zazwyczaj rano ;/ ale może jedno badanie da jakiś obraz? Ja na bank zbadam, bo mam małe plamienia przed @, mówiłam ostatnio o tym gin, ale podobno to normalne

a co do witamin, to niestety są duże, ja już się przyzwyczaiłam.

Napisane przez skrzat1988

dziewczyny wiem, że pewnie temat już wielokrotnie poruszany, ale polecicie jakiś czuły test ciążowy? te co wykrywają 10mIU/ml hCG są ok ?

nie są ok. Moim zdaniem każdy test o czułości 20-25 płytkowy będzie dużo lepszy.

[emagi]

Napisane przez manieczka1

ja tam nie wiem jak kupowałam to nie zwracałam uwagi na czułość tylko, żeby był płytkowy i brałam jaki dawały babeczki w aptece

a jesteś pod opieką endo? ja byłam u endo tydzień temu i mam przyjść z wynikami i usg pod koniec marca, więc po ok. 1,5 miesiąca.

ja byłam prywatnie i nie mowiła mi co ile mam sprawdzać tylko do do ilu zejść i żebym nie wydawała kasy to mi wypisała zaświadczenie, że jak pójde do rodzinnego to ma mi dać recepte na ten sam lek co ona. no u mnie jeszcze miesiąc nie minął, ale tak pytam na zaś, bo luty chyba będzie u mnie miesiącem badań

[manieczka1]

Napisane przez emagi

ja byłam prywatnie i nie mowiła mi co ile mam sprawdzać tylko do do ilu zejść i żebym nie wydawała kasy to mi wypisała zaświadczenie, że jak pójde do rodzinnego to ma mi dać recepte na ten sam lek co ona. no u mnie jeszcze miesiąc nie minął, ale tak pytam na zaś, bo luty chyba będzie u mnie miesiącem badań

hm... to nie wiem a może po prostu do niej zadzwoń i spytaj jak często masz kontrolować

[meire]

Napisane przez maciejka1987

słuchaj, moim zdaniem powinnaś zbadać ( ja w wakacje w trakcie cyklu bezowulacyjnego też miałam takie długie plamienia) ale po owulce. Tylko ciekawe jak z tymi skokami jest ...bo przecież labolatoria czynne są zazwyczaj rano ;/ ale może jedno badanie da jakiś obraz? Ja na bank zbadam, bo mam małe plamienia przed @, mówiłam ostatnio o tym gin, ale podobno to normalne

a co do witamin, to niestety są duże, ja już się przyzwyczaiłam.

No, to pewnie zbadam... wolę więcej wiedzieć, niż sie potem zastanawiać, co by wyszło...
Czyli zostanę przy mojej pregnie plus, bo ona to malutka jest... ja mam problem z łyknięciem tranu, a co dopiero z taką wielką kapsuła... mojego męża podziwiam codziennie, jak łyka swoje wielkieeeee witaminy...

Lecę dziewuszki na zakupy...

[maciejka1987]

Napisane przez meire

No, to pewnie zbadam... wolę więcej wiedzieć, niż sie potem zastanawiać, co by wyszło...
Czyli zostanę przy mojej pregnie plus, bo ona to malutka jest... ja mam problem z łyknięciem tranu, a co dopiero z taką wielką kapsuła... mojego męża podziwiam codziennie, jak łyka swoje wielkieeeee witaminy...

Lecę dziewuszki na zakupy...

apropo tranu, on zawiera witaminę A także nie wiem czy nie musisz na niego uważać?

[Luzia]

Napisane przez emagi

ja byłam prywatnie i nie mowiła mi co ile mam sprawdzać tylko do do ilu zejść i żebym nie wydawała kasy to mi wypisała zaświadczenie, że jak pójde do rodzinnego to ma mi dać recepte na ten sam lek co ona. no u mnie jeszcze miesiąc nie minął, ale tak pytam na zaś, bo luty chyba będzie u mnie miesiącem badań

Jakie miałaś tsh, że dostałaś leki ?

[malinOla1]

Napisane przez manieczka1

no to teraz będziesz się ślizgała na magicznej różdżce

Najpierw muszę tą różdżkę zaczarować

Napisane przez Lea_ny

Ciężko stwierdzić czy to wina lekarzy, bo nie wiemy co się wydarzyło. Z tego co wyczytałam, to było ok, a jak pojechała na badania to nie wykryli tętna, no i od razu zgłosiła się do szpitala, gdzie potwierdzili, że nie ma już akcji serca

Znam przypadek gdzie było tak, że dzieciątko owinęło się pępowiną a już miała ostatki.
ale z bliźniakami to ewidentnie wina lekarzy

[manieczka1]

Napisane przez malinOla1

Znam przypadek gdzie było tak, że dzieciątko owinęło się pępowiną a już miała ostatki.
ale z bliźniakami to ewidentnie wina lekarzy

no wina lekarzy, bo wczoraj w tv mówili, że usunięto dokumentację i dane ze sprzętów, którymi były wykonywane badania...

[wiecznie_pod_wiatr]

Dzień dobry

Luzia, spełnienia marzeń

Napisane przez emagi

hej babolki
Luzia 100 lat

dziewczyny u mnie śnieżna zadymka, miałam sie ruszyć za zakupami ale chyba by mnie zasypało
jak myślicie co ile czasu badać sobie poziom TSH?

optymalnie ok 6 tygodni

Napisane przez maskora

Dzień dobry!
Ale mroźnie i śnieżnie u mnie -15 i śniegu sporo
Czekam na @ i chyba moje cykle skłaniają się do 40 dniowych. I tak się zastanawiałam czy skracać je tym castagnusem, czy zostawić tak jak są. Wszystko jest ok bo się badałam, organizm sam sobie taki cykl zrobił to może nie ma co mieszać? Ja to jestem przeciwniczką ingerowania za bardzo w naturę
God, Zalamana- odpoczywajcie Dziewuszki i powodzonka w tej sesji Mnie w niedzielę czeka pierwszy egzamin nic nie umiem jeszcze
Ja dziś znowu szczelę fasolę bretońską

Przepraszam, że nie cytuję ale na serio nie mam ostatnio za wiele czasu, wieczorami podczytuję co skrobiecie MARZĘ o wieczornej kąpieli z bąbelkami

wczoraj też miałam fasolkę po bretońsku - pycha

Napisane przez Lea_ny

Dziewczyny, ale wczoraj było namiętnieeeee wieczorem... Ale ja kocham tego mojego TŻ-ciora!

wykazał się chłopak

Napisane przez kindziulindzia

Luzia sto lat i spełnienia marzeń

Dziewczyny czytałam wczoraj na noworocznych mamuśkach, że dziewczyna w 40 tygodniu straciła swoją córeczkę i jestem tym tak rozbita, że dzisiaj brakuje mi weny na pisanie i mam doła, że nam się ciągle nie udaje.

przykre są takie sytuacje. Już kiedyś też jedna dziewczyna z wizażu sraciła dziecko w tak późnym tygodniu . Nawet nie chcę wiedzieć co ona czuje

[cloud_on_sky]

Hej Dziewczynki

Staram się Was nadrobić, ale kiepsko mi to wychodzi. Mdli mnie cały czas, przechodzi jak coś zjem, ale że mnie mdli, to ciężko z jedzeniem
Do tego jak nigdy na filmach czy programach nie płakałam, tak teraz ryczę z byle powodu, normalnie wielkie grochy mi po policzkach lecą Podczas płaczu skapnę się, że nie mam do tego powodu i się śmieję, potem znowu płaczę, tragedia a mąż ma ze mnie polewkę

Dlatego wybaczcie proszę, że się nie udzielam, ale robię wszystko, by Was chociaż nadrobić

[Leine]

Cześć... u nas zmiennie... dziś wyszła wysypka u córy na brzuchu, pleckach, szyi, twarzy, udach ja się wykończę o 15 idę do lekarza zamówić wizytę i pewnie dopiero koło 16stej wrócę tam z dzieckiem... masakra, tak ją męczy katar, że szok

Karoloo olałaś mnie z pyt dotyczące tego gówna tapetalka a teraz pyta m na czym oglądałyście? Bo na tvn style nic nie widziałam, a TLC nie mam. Oglądałam na tvn życie bez wstydu

MalinaOla dzięki za instrukcje

mati88 dzięki za polecenie stronki z filmami, zapisuję sobie właśnie

Napisane przez manieczka1

A ja odśnieżam wejście i zapalam światło

Napisane przez Jagatka_N

yyyyy moja mama ma taki stary piekarnik, taką "budkę" tzw. i nie wiem jaka tam jest temp, nie da się nic regulować no i przez to w takiej samej piecze wszystko i wychodzi

dziękuję Ci skarbeńku

Napisane przez Luzia

Oliwa w białku do rosy? jestem w szoku rosa wyjdzie też bez oliwy, a będzie zdrowiej

nie mam pojęcia, nigdy nie robiłam

Napisane przez Jagatka_N

Nie wiem czy widziałyście, ale Jagatka miała już owulację

a kto to taki? Nie znam drożdżówy!

Napisane przez Luzia

Można też włączyć termoobieg- ładnie wysusza bezę. A do białek koniecznie zawsze cukier puder

i sypać tyle samo co zwykłego cuku, tak?

Napisane przez malinOla1

No proszę człowiek uczy się ciągle czegoś nowego A proporcje pudru tyle samo co zwykłego?

Leine czyli bez oliwy, na termoobiegu piana i z cukru pudru

Iś wajs alles

[wiecznie_pod_wiatr]

Napisane przez Leine

Cześć... u nas zmiennie... dziś wyszła wysypka u córy na brzuchu, pleckach, szyi, twarzy, udach ja się wykończę o 15 idę do lekarza zamówić wizytę i pewnie dopiero koło 16stej wrócę tam z dzieckiem... masakra, tak ją męczy katar, że szok

Karoloo olałaś mnie z pyt dotyczące tego gówna tapetalka a teraz pyta m na czym oglądałyście? Bo na tvn style nic nie widziałam, a TLC nie mam. Oglądałam na tvn życie bez wstydu

MalinaOla dzięki za instrukcje

mati88 dzięki za polecenie stronki z filmami, zapisuję sobie właśnie



dziękuję Ci skarbeńku

nie mam pojęcia, nigdy nie robiłam

a kto to taki? Nie znam drożdżówy!

i sypać tyle samo co zwykłego cuku, tak?

Iś wajs alles

może ta wysypka u Małej to w związku z ostatnią gorączką