Nie mam pomysłu na tytuł wątku,bo cały czas myślę o moim dzieciątku,mamy IX-X'13,cz.V

[Aaamelkaa]

helołłłłłłl
Misiek zasnął o 23:20
kąpałam 18:45 po przetrzymaniu ,poprzednio spał 15-16
o 19:15 spał po kąpieli i cysiu
20 pierwsza pobudka
i tak co 10-15 minut oczywiście w przerwach lulanie,cycuś
do 21
kiedy to juz całkowicie mu się odechciało spać
zasnał mi 23:20
także ten sposób też sie nie sprawdził

[niebede]

Napisane przez Madziuchna27

B

Dobrze, że podnieśliście materacyk. Tak myślę, że chyba śliną wielkiej krzywdy dziecko sobie nie zrobi No, nie wiem....
Mój czasem tak jakby głośno łapie powietrze, tak się zaciąga, biegnę jak szalona do sypialni, a on jak gdyby nigdy nic bawi się dalej

Napisane przez Madziuchna27

A ja poćwiczyłam, wcześniej ściągnęłam mleko i zaraz znów trochę ściągnę, żeby cycki oszukać

W ogóle dziś miałam smutny dzień Płakałam mamie do słuchawki, jak kilka dni po porodzie, kiedy naszła mnie minidepresyjka... Od kilku dni Julek mi jęczy Nie wiem, o co chodzi. Np. leży na pleckach i prostuje nóżki podnosząc je trochę do góry i śmieje się; za chwilę ta sama pozycja, ale zaczyna jęczeć. Czy coś złego jem? Czy boli go znów brzuszek? Dziś był smutny. Jak zaczynałam go gilgotać to chichrał się normalnie, uśmiechał do mnie też, ale jak np. wsadziłam go bo bujaka, to od razu smutny, jak położyłam z rąk na łóżko - płacz. Nie chciał "sam się sobą zająć" ani przez chwilę. Normalnie gorzej niż w czasie skoku Nie winię zębów, bo poza ślinieniem się, nic tam jeszcze nie widać ani nie czuć.
Mama mówi, że to jęczenie może być jego nową umiejętnością, tak jak pokrzykiwanie bez powodu, i przejdzie mu
W czwartek mamy szczepienie to powiem lekarce. Tylko też nie wiem, czy zaszczepi Julka, bo pokichuje mi. Z tym, że to kichanie może być związane z suchym powietrzem w domu. Na dworze nie byliśmy od ponad tygodnia, więc podziębiony raczej nie jest...

To się rozpisałam...
Branoc!

Na razie Erni usnął i jest cisza.

A Julek może miał zły dzień? Tak po prostu. Młody też czasem tak ma, że rano spoko, potem maruda, najedzony, po kupie i dalej marudzi, ani leżeć tu, tam, siam. Jakaś aura niekorzystna może Nie martw się

[bajka1807]

Napisane przez papalinka83

Ile waży?

Agusia, ja też jeszcze nie rozszerzam, choć będę niedługo musiała, jak Ola będzie tak mało jeść mleka, ale wcale mi się nie spieszy, bo dopiero co jej minęły trochę problemy brzuszkowe na bebilonie pepti i boję się powtórki z rozrywki na jakimś nowym żarełku. Alergolog mi kazał zacząć rozszerzanie od ziemniaka z czymś, np dynią, a nie np od samej marchewki, bo marchewa czasem uczula, a poza tym niejadek ma jeść kaloryczne rzeczy. Czy któraś z Was tak zaczynała?

Bardzo Ci współczuję z tą kością. ja miałam jako dziecko złamaną, ale nic już nie pamiętam. czasem mnie i dziś pobolewa, ale lekko. Mam nadzieję, że na Twoje dolegliwości w końcu coś poradzą i nie będziesz się już męczyć


Ja z booking.com wiele razy z pracy rezerwowałam i zawsze było ok

Gratulacje za ząbka

Kciuki za szczepienie

Bajka, wszystkie tu wiemy, że wymiatasz, powinnaś już być wystarczająco podniesiona na duchu naszym podziwem

A jak to możliwe, że nie rozpoznaje się jej? Ja przy nietolerancji pokarmowej miałam tak silne objawy niewchłaniania, że nie dało się zauważyć, że coś jest na rzeczy

Potwierdzam, że poaznokciem najskuteczniej

Dobra skumalan aluzje


Super ze Ola na spiocha trochę podjadla. Ja tez czasem tak karmie.

Napisane przez marysia_258

Helol szalone kobiety
Jeden dzien czlowieka nie ma a tu nie dosc ze nowy watek to jeszcze 14 stron do nadrobienia
Ostatnie dwa dni zalatane
Wczoraj bylam z Bartusiem u lekarza. Waga stoi w miejscu przez 5 dni nic nie przybral. Powodem jego niejedzenia na 99% jest wirus ospy ktory na razie krazy wewnatrz organizmu Powiedziala ze na mur beton spotkamy sie w przyszlym tyg. Przeraza mnie to. Juz sobie wyobrazam jak on biedny bedzie sie darl...
A dzis wizyta z Maja. Na szczescie ona jest juz zdrowa i snialo moze wracac do przedszkola. Jutro moja ksiezniczka ma bal karnawalowy.
Wybaczycie ze wpadlam jak po ogien?

O kurcze mam nadzieje ze jednak jakims cudem młody nie zlapie a jeśli juz to żeby lagodnie przeszedl


Sent from my GT-I8260 using Wizaz Forum mobile app

[jo_asiek]

Napisane przez misia332

ślicznie !!


no cooo ?


Ponawiam pytanie, czy któraś rezerwowała hotel z trivago lub coś podobnego ??

Osobiście nie, ale moja siostra kilka razy korzystała z booking.com i wszystko było ok.

Napisane przez niebede

O kurczę już nowy temat.
Przetrwałam moją katarową agonię i już jest prawie dobrze, został tylko kaszel. Mam nadzieję, że nie przeszło nic na Erniego, bo przed chwilą miałam chwilę grozy jak usłyszałam z łóżeczka tak jakby mały miał gluty i nie potrafił z tymi glutami oddychać. Dałam cumla i się uspokoił, ale chodzę sprawdzać czy tam oddycha.


Erni zawsze marudzi jak skończy się papu czy mniej czy więcej, więc muszę zatkać buźkę smokiem i się uspokaja.

ja też skojarzyłam z "mięsną" parówką

Eni ostatnio się zaczął tak fajnie sam bawić czy to na macie czy włożę go do łóżeczka i ogląda karuzelę albo maca projektor. I dość długo wytrzymuje.

Czytałam gdzieś, że trzeba dziecko uczyć, żeby samo potrafiło się sobą zająć, bo potem będzie siedzieć nam ciągle przy nodze.

onomnomnom

Erni jak się za dużo ślini i zamoczy brzeg koszulki, to też mu się takie robi i wtedy smaruję odrobinką takiej bazy dermatologicznej z cynkiem z Ziai (to chyba próbka ze szpitalowych paczek) i jest ok.

Ja kupiłam to Ziajkowe mydełko i trochę to już trwa, ale dlatego, że jak sama nie wyszoruję młodemu głowy to tż tego dokładnie nie zrobi. Podczas kąpieli ja myję młodemu głowę i potem chwilę szoruję mini ręczniczkiem. Potem oliwkuję. Tylko muszę pilnować i to robić, bo tż zapomina i ciągle nam to wraca


Nie mogę ogarnąć mojego kaloryfera. Ustawię na 3, to w nocy wychodząc z łóżka na karmienie zamarzam i bez mojego grubego szlafroka nie wysiedzę. Ustawię na 4 jest znów za gorąco i za sucho nawet z mokrym ręcznikiem.


I uwaga! Odkryłam dziś pierwszego ząbka mojego Bulbusia!

za ząbka!

Napisane przez butterfly20

Tassia znalazłam, to jest 2 minuty autkiem ode mnie http://www.yamahabielsko.pl/programy/niemowlaki.html
A Ty chodzisz na takie coś z Maciusiem?Lub masz zamiar?

oooo według strony www u mnie w mieście też są takie zajęcia. Ciekawe czy mają chętnych i rzeczywiście je prowadzą

Napisane przez marysia_258

Helol szalone kobiety
Jeden dzien czlowieka nie ma a tu nie dosc ze nowy watek to jeszcze 14 stron do nadrobienia
Ostatnie dwa dni zalatane
Wczoraj bylam z Bartusiem u lekarza. Waga stoi w miejscu przez 5 dni nic nie przybral. Powodem jego niejedzenia na 99% jest wirus ospy ktory na razie krazy wewnatrz organizmu Powiedziala ze na mur beton spotkamy sie w przyszlym tyg. Przeraza mnie to. Juz sobie wyobrazam jak on biedny bedzie sie darl...
A dzis wizyta z Maja. Na szczescie ona jest juz zdrowa i snialo moze wracac do przedszkola. Jutro moja ksiezniczka ma bal karnawalowy.
Wybaczycie ze wpadlam jak po ogien?

pewnie, że wybaczymy Zdrówka dla Bartusia

Napisane przez marysia_258

Maja dopiero co wyszla mi z ospy...
W poniedzialek bede rowne dwa tyg. od kiedy zachorowala, a podobno dokladnie tyle ospa sie wylega

Potwierdzam Trzy lata temu w którąś niedzielę byłam w odwiedzinach u mojego chrześniaka. Następnego dnia wyskoczyły mu krostki - ospa, a równo dwa tygodnie później pojawiły się u mnie


Kurde, Szymek zasnął przed 19 przed kąpielą i nie dało się go dobudzić, nawet rozebranie i zmiana pampa nic nie dala. Szkoda mi go było na spiocha kąpać, więc pozwoliłam mu spać. Wstał po północy i teraz ani myśli spać


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[MsLullaby]

Napisane przez papalinka83

Ile waży?

Agusia, ja też jeszcze nie rozszerzam, choć będę niedługo musiała, jak Ola będzie tak mało jeść mleka, ale wcale mi się nie spieszy, bo dopiero co jej minęły trochę problemy brzuszkowe na bebilonie pepti i boję się powtórki z rozrywki na jakimś nowym żarełku. Alergolog mi kazał zacząć rozszerzanie od ziemniaka z czymś, np dynią, a nie np od samej marchewki, bo marchewa czasem uczula, a poza tym niejadek ma jeść kaloryczne rzeczy. Czy któraś z Was tak zaczynała?

Bardzo Ci współczuję z tą kością. ja miałam jako dziecko złamaną, ale nic już nie pamiętam. czasem mnie i dziś pobolewa, ale lekko. Mam nadzieję, że na Twoje dolegliwości w końcu coś poradzą i nie będziesz się już męczyć


Ja z booking.com wiele razy z pracy rezerwowałam i zawsze było ok

Gratulacje za ząbka

Kciuki za szczepienie

Bajka, wszystkie tu wiemy, że wymiatasz, powinnaś już być wystarczająco podniesiona na duchu naszym podziwem

A jak to możliwe, że nie rozpoznaje się jej? Ja przy nietolerancji pokarmowej miałam tak silne objawy niewchłaniania, że nie dało się zauważyć, że coś jest na rzeczy

Potwierdzam, że poaznokciem najskuteczniej

Paznokciem? Przecież wszędzie się czyta czy słyszy żeby nie drapac.. to bardzo podrażnia i można nadrobić więcej szkody niż pożytku.
No ale może ja się nie znam

[dodinha]

Napisane przez MsLullaby

Paznokciem? Przecież wszędzie się czyta czy słyszy żeby nie drapac.. to bardzo podrażnia i można nadrobić więcej szkody niż pożytku.
No ale może ja się nie znam

Też czytałam,że nie wolno drapać.A moje dziecko sobie urządza "nocne polaków rozmowy" i tak oto jestem ponad dwie godziny do tyłu ze spaniem.Po prostu super,żyć nie umierać:banghead:

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

[MsLullaby]

Napisane przez dodinha

Też czytałam,że nie wolno drapać.A moje dziecko sobie urządza "nocne polaków rozmowy" i tak oto jestem ponad dwie godziny do tyłu ze spaniem.Po prostu super,żyć nie umierać:banghead:

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

Współczuję. Ja nie śpię bo mi myśli nie dają, mały zjadł i padł w sekundę jak zawsze, pewnie wstanie po 7 i później jeszcze pośpimy jak dobrze pójdzie

[dodinha]

Napisane przez MsLullaby

Współczuję. Ja nie śpię bo mi myśli nie dają, mały zjadł i padł w sekundę jak zawsze, pewnie wstanie po 7 i później jeszcze pośpimy jak dobrze pójdzie

Dzięki,mam nadzieję,że jak zje to jeszcze pospi. A co Cię tak męczy?

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 04:55 ---------- Poprzedni post napisano o 04:54 ----------

Napisane przez dodinha

Dzięki,mam nadzieję,że jak zje to jeszcze pospi. Boże,żeby moje dziecko tak spało jak Wasze. A co Cię tak męczy?

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

[anutka171]

Jedyny plus odciagania mleka - moge was nadrobic

Napisane przez butterfly20

gorgulku krzesełka sorki za wprowadzenie w błąd

oprócz tamtego wyżej to jest fajne, fajnie się składa http://allegro.pl/krzeselko-dla-dzie...887517538.html

i to fajne tyyyż http://allegro.pl/kinderkraft-sun-kr...901724056.html


ale żadne nie ma wkładki

---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:58 ----------



miszcz

Kubus dostal od dziadkow takie http://www.mulan.pl/krzeselko-do-kar...rkas-brio.html

Siostra ma takie samo i jest bardzo zadowolona. Ono akurat wkladke ma.

Napisane przez MsLullaby

Dziewczyny czy któraś z was robi wieczorem tak że karmi, po tym kąpie a potem spać?

---------- Dopisano o 18:50 ---------- Poprzedni post napisano o 18:50 ----------



Ja używam syropu więc nie pomogę..

U nas byloby to niemozliwe, bo po pierwsze maly czesto ulewa po jedzeniu, a po drugie jest strasznym zarlokiem i nawet jakbym mu dala troche to by byl krzyk. dlatego czasem zdarzy mu sie troszke pomarudzic, ale to juz po kapieli przy ubieraniu.

Napisane przez niebede

O kurczę już nowy temat.
Przetrwałam moją katarową agonię i już jest prawie dobrze, został tylko kaszel. Mam nadzieję, że nie przeszło nic na Erniego, bo przed chwilą miałam chwilę grozy jak usłyszałam z łóżeczka tak jakby mały miał gluty i nie potrafił z tymi glutami oddychać. Dałam cumla i się uspokoił, ale chodzę sprawdzać czy tam oddycha.


Erni zawsze marudzi jak skończy się papu czy mniej czy więcej, więc muszę zatkać buźkę smokiem i się uspokaja.

ja też skojarzyłam z "mięsną" parówką

Eni ostatnio się zaczął tak fajnie sam bawić czy to na macie czy włożę go do łóżeczka i ogląda karuzelę albo maca projektor. I dość długo wytrzymuje.

Czytałam gdzieś, że trzeba dziecko uczyć, żeby samo potrafiło się sobą zająć, bo potem będzie siedzieć nam ciągle przy nodze.

onomnomnom

Erni jak się za dużo ślini i zamoczy brzeg koszulki, to też mu się takie robi i wtedy smaruję odrobinką takiej bazy dermatologicznej z cynkiem z Ziai (to chyba próbka ze szpitalowych paczek) i jest ok.

Ja kupiłam to Ziajkowe mydełko i trochę to już trwa, ale dlatego, że jak sama nie wyszoruję młodemu głowy to tż tego dokładnie nie zrobi. Podczas kąpieli ja myję młodemu głowę i potem chwilę szoruję mini ręczniczkiem. Potem oliwkuję. Tylko muszę pilnować i to robić, bo tż zapomina i ciągle nam to wraca


Nie mogę ogarnąć mojego kaloryfera. Ustawię na 3, to w nocy wychodząc z łóżka na karmienie zamarzam i bez mojego grubego szlafroka nie wysiedzę. Ustawię na 4 jest znów za gorąco i za sucho nawet z mokrym ręcznikiem.


I uwaga! Odkryłam dziś pierwszego ząbka mojego Bulbusia!

Gratuluje zaabka

Napisane przez marysia_258

Helol szalone kobiety
Jeden dzien czlowieka nie ma a tu nie dosc ze nowy watek to jeszcze 14 stron do nadrobienia
Ostatnie dwa dni zalatane
Wczoraj bylam z Bartusiem u lekarza. Waga stoi w miejscu przez 5 dni nic nie przybral. Powodem jego niejedzenia na 99% jest wirus ospy ktory na razie krazy wewnatrz organizmu Powiedziala ze na mur beton spotkamy sie w przyszlym tyg. Przeraza mnie to. Juz sobie wyobrazam jak on biedny bedzie sie darl...
A dzis wizyta z Maja. Na szczescie ona jest juz zdrowa i snialo moze wracac do przedszkola. Jutro moja ksiezniczka ma bal karnawalowy.
Wybaczycie ze wpadlam jak po ogien?

Wspolczuje Jedyny plus, ze chyba takie maluchy przechodza lzej przynajmniej moj 6 miesieczny brat tak mial. pojawily mu sie chyba tylko 4 krosty.

Napisane przez niebede

Mam minizawał!
Pisałam przedtem, że mały zaczął się jakoś krztusić przez sen.

Właśnie znowu to miało miejsce i nie wiemy o co chodzi. Wygląda to jakby miał za dużo śliny od tego ząbkowania, bo nasłuchujemy z tż i nie ma zatkanego nosa, a trochę charczy. Więc to chyba nie gluty? Psikałam mu przed spaniem wodą morską i wykichał kozę. Wyciągałam go z łóżeczka i cały był zaśliniony. Podłożyłam mu pod materac wąski segregator, bo jak tż trzymał mu głowę wyżej, to się tak nie krztusił. Aż tak by się ślinił, że nie wyrabia z połykaniem?

U nas akurat Kubus bardzo sie krztusil najpierw mlekiem a potem swoja slina. prawie kazdego dnia i nocy mu sie to zdarzalo czrsto nie mogl zlapac przez to oddechu potem wyciagalam mu z noska kupe sliny lub mleka. dlatego przez jakis czas spal z nami, bo balam sie ze nie uslysze pozniej przestawilam jego lozeczko, tak ze glowe ma przy mojej glowie. na szczescie zdarza sie to juz rzadziej. wspolczuje bardzo

Napisane przez Madziuchna27

A ja poćwiczyłam, wcześniej ściągnęłam mleko i zaraz znów trochę ściągnę, żeby cycki oszukać

W ogóle dziś miałam smutny dzień Płakałam mamie do słuchawki, jak kilka dni po porodzie, kiedy naszła mnie minidepresyjka... Od kilku dni Julek mi jęczy Nie wiem, o co chodzi. Np. leży na pleckach i prostuje nóżki podnosząc je trochę do góry i śmieje się; za chwilę ta sama pozycja, ale zaczyna jęczeć. Czy coś złego jem? Czy boli go znów brzuszek? Dziś był smutny. Jak zaczynałam go gilgotać to chichrał się normalnie, uśmiechał do mnie też, ale jak np. wsadziłam go bo bujaka, to od razu smutny, jak położyłam z rąk na łóżko - płacz. Nie chciał "sam się sobą zająć" ani przez chwilę. Normalnie gorzej niż w czasie skoku Nie winię zębów, bo poza ślinieniem się, nic tam jeszcze nie widać ani nie czuć.
Mama mówi, że to jęczenie może być jego nową umiejętnością, tak jak pokrzykiwanie bez powodu, i przejdzie mu
W czwartek mamy szczepienie to powiem lekarce. Tylko też nie wiem, czy zaszczepi Julka, bo pokichuje mi. Z tym, że to kichanie może być związane z suchym powietrzem w domu. Na dworze nie byliśmy od ponad tygodnia, więc podziębiony raczej nie jest...

To się rozpisałam...
Branoc!

Moze mial akurat gorszy dzien i zaraz sie poprawii

Napisane przez marysia_258

Maja dopiero co wyszla mi z ospy...
W poniedzialek bede rowne dwa tyg. od kiedy zachorowala, a podobno dokladnie tyle ospa sie wylega

Tak dokladnie jest. jak ja chorowalam to razem z moim rodzenstwem ciotecznym. bylo nas szescioro i kazde co 2 tygodnie. akurat wypadlo to w wakacje

A my mamy dzis kontrole u pediatry.
Poprosze o kciuki, zeby z Jakubem bylo lepiej
Zeby tylko osluchowo bylo czysto

[MsLullaby]

Napisane przez dodinha

Dzięki,mam nadzieję,że jak zje to jeszcze pospi. A co Cię tak męczy?

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 04:55 ---------- Poprzedni post napisano o 04:54 ----------





Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

Życie w UK mnie dobija

[agaabuu]

Napisane przez niebede

Mam minizawał!
Pisałam przedtem, że mały zaczął się jakoś krztusić przez sen.

Właśnie znowu to miało miejsce i nie wiemy o co chodzi. Wygląda to jakby miał za dużo śliny od tego ząbkowania, bo nasłuchujemy z tż i nie ma zatkanego nosa, a trochę charczy. Więc to chyba nie gluty? Psikałam mu przed spaniem wodą morską i wykichał kozę. Wyciągałam go z łóżeczka i cały był zaśliniony. Podłożyłam mu pod materac wąski segregator, bo jak tż trzymał mu głowę wyżej, to się tak nie krztusił. Aż tak by się ślinił, że nie wyrabia z połykaniem?

Moja Antosia też tak ma...ślini się bardzo i jakby ta ślina jej zalegała w gardle, nieraz nawet ja odkasłuje.

Wczoraj byliśmy na drugiej dawce szczepienia.....ale się wkurzyłam...lekarki normalnie mnie dobijają Przed Sylwestrem mała miała zapalenie ucha - dostała antybiotyk, no i wczoraj mówie do lekarki żeby jeszcze jej uszy obejrzała bo chce wiedzieć czy na pewno jest wszystko ok. A ona do mnie, że tu nie ma takiego sprzętu bo tu tylko dzieci zdrowe przychodzą No ale pofatygowała się i przyniosła przyrząd i co się okazało?! Znowu ucho jest zaczerwienione, musimy się szybko zapisać do laryngologa i szczepienia są przełożone - już drugi raz Jestem wkurzona bo gdybym nie powiedziała tej babie żeby zajrzała do uszu to nawet by tego nie zrobiła chociaż ma w karcie, że przechodziła zapalenie ucha Nawet jej do gardła nie zajrzała żeby zobaczyć czy jest zdrowa! Przecież one powinny przed szczepieniem dziecko dokładnie przebadać!!
Normalnie mi ręce opadają. Antosia waży ok 6200 a ma 4 miesiące i 11 dni. Karmie ją tylko piersia próbowałam wprowadzić marchewke i jabłko, ale mała nie może się po nich wypróżnić więc na razie dałam sobie spokój. Wczoraj pytałam pediatry czy powinnam jej rozszerzać diete to powiedziała, że absolutnie nie i nawet nic innego do przepajania nie dawać jak pierś.

[ewacia85]

witam
tz siedział wczoraj w domu i zostałam wyałtowana z kompa
ale wasn to tylko zastrzelic 15 stron nowego wątku i jeszcze kilka stron w starym tyły
nie ma szans nie nadrabiam ...przeczytam kilka ostatnic stron żeby wiedziec o co kaman
rzuciłi mi się tylko wasze wrednie odnośnoe t89:hahah a:

---------- Dopisano o 07:29 ---------- Poprzedni post napisano o 07:05 ----------

Napisane przez kasiuni_a

no jeszcze czerwone to bym wzięła bez problemu, ale różowe... no nie i już tylko jak tu mu wytłumaczyć żeby jednak sam zmienił zdanie, bo powiedziałam że pan już nie ma w sklepie różowych to mi kazał iść do innego sklepu

Napisane przez bajka1807

to tak jak Blanka chce sie obciac na lyso bo jej tatus nagadal, a ja sie nie moge przemoc

Napisane przez kasiuni_a

śmiejecie się, a ja naprawdę nie wiem co się z tymi chłopami porobiło
mówi mi, że jest chłopcem i będzie chodził w różowych butach bo są ładne dobrze, że ojciec tego nie słyszał

Motyl to jest link do żelu na ząbkowanie

może to śmieszne al eprzeciez w tamtym roku wśród chłopców w gimnazjum hitem były różowe ,żółte i zielone neonowe nike za dawnyc czasów to by nie przeszło a teraz ...młodzież sie tylko zachwycała jakie supoer

---------- Dopisano o 07:47 ---------- Poprzedni post napisano o 07:29 ----------

Napisane przez marysia_258

Helol szalone kobiety
Jeden dzien czlowieka nie ma a tu nie dosc ze nowy watek to jeszcze 14 stron do nadrobienia
Ostatnie dwa dni zalatane
Wczoraj bylam z Bartusiem u lekarza. Waga stoi w miejscu przez 5 dni nic nie przybral. Powodem jego niejedzenia na 99% jest wirus ospy ktory na razie krazy wewnatrz organizmu Powiedziala ze na mur beton spotkamy sie w przyszlym tyg. Przeraza mnie to. Juz sobie wyobrazam jak on biedny bedzie sie darl...
A dzis wizyta z Maja. Na szczescie ona jest juz zdrowa i snialo moze wracac do przedszkola. Jutro moja ksiezniczka ma bal karnawalowy.
Wybaczycie ze wpadlam jak po ogien?

kciuki za bartusia z jednej strony dobrze ze oispa za dzieciaka a z drugiej to współczuje takiemu maleństwu ja miałam dopiero na studiach razem z moim starszym rodzeństwem równo co dwa tygodnie chorowaliśmy a lekarz miał z nas polewke że tacy starzy i na ospe choruja

Napisane przez niebede

Mam minizawał!
Pisałam przedtem, że mały zaczął się jakoś krztusić przez sen.

Właśnie znowu to miało miejsce i nie wiemy o co chodzi. Wygląda to jakby miał za dużo śliny od tego ząbkowania, bo nasłuchujemy z tż i nie ma zatkanego nosa, a trochę charczy. Więc to chyba nie gluty? Psikałam mu przed spaniem wodą morską i wykichał kozę. Wyciągałam go z łóżeczka i cały był zaśliniony. Podłożyłam mu pod materac wąski segregator, bo jak tż trzymał mu głowę wyżej, to się tak nie krztusił. Aż tak by się ślinił, że nie wyrabia z połykaniem?

to chyba całkiem możliwe....

[nena_milka]

Cześć

Smutno mi... babcia umarła nad ranem


Nadrabiam. ..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[bajka1807]

Napisane przez nena_milka

Cześć

Smutno mi... babcia umarła nad ranem


Nadrabiam. ..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Bardzo mi przykro

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ewacia85]

Napisane przez nena_milka

Cześć

Smutno mi... babcia umarła nad ranem


Nadrabiam. ..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kama1987]

Witam się z rana

Mam do nadrobienia jeszcze 7 stron, nie twórzcie za dużo Jak przyjadę to mam nadzieję nadrobić
Jedziemy wybierać panele do Zuzi do pokoju, a potem na USG bioder. I może moje dziecko w końcu się doczeka karty NFZ, bo zawsze mówię że jeszcze nie wyrobili, ale nie mam kiedy jechać po nią. A wczoraj się dowiedziałam że w 1 placówce robią od ręki i akurat nam po drodze

I niewiem jaki kolor do jej pokoju wybrać? Myślałam nad bananowym
Wybierałam już kolory w zeszłym roku i teraz znowu I mam brak weny jak narazie.

Napisane przez tassia

byla i.mnie babcia
i w szoku jestem bo jakby.nie.patrzec dziecko miala 50lat.temu i.to.tylko jedno
ale nie gada tych farmazonow babcinych
generalnie uwaza ze z dzieckiem nie ma co cudowac tylko oddac w rece naturze
co do dietety to zgadza sie ze mna w 100%
mowi: "slodzic , a po co? zeby dupka dziecku rosla?
jak bardzo nie chce pic a trzeba podac cos do nawodnienia to dodaj troszke soczku albo szczypte glukozy, ale to.ostatecznosc
jak bedziesz mu gotowac to lekko, postnie. wazne zeby dziecko dostalo zdrowe jedzonko i mialo pelny brzuszek,a dopchac jest latwo, wmusic tez , a po co? dziecko wie ile musi zjesc."
kocham ta kobiete ma 72lata a jest madrzejsza od polowy swiata


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Fajna babcia, zazdroszczę
Moja mi dała propozycję zagęszczania mleka mąką, bo kiedyś się tak robiło i się dziwi że daję Zuzce do picia wodę albo herbatkę nie słodzoną

Napisane przez xViolet

Cześć dziewczyny. Jako kolejna podczytywaczka chciałabym sie ujawnić
Jestem mamą Wiktorii, ktora urodziła sie 20 września z figurą modelki ważyła 2690 i mierzyła 54 cm. Aktualnie wazy 5900, a co do wzrostu, to cieżko mi stwierdzić, bo ostatnio szaleje na wizytach i zmierzenie jej to mega wyczyn. W sumie waga tez szalała, jak zaczęła sie wiercić, przerzucać nóżki. Jest przeslodkim maluszkiem, ale tez bardzo absorbującym i potrzebuje praktycznie cały czas mojego zainteresowania. Kocham ja nad życie jest moim małym cudem, bo po ciąży pozamacicznej i usunięciu jajowodu, nie było wiadomo czy kiedykolwiek uda mi sie byc w normalnej ciąży.
Krótko o mnie- teraz wiadomo realizuje sie jako mama, bo na nic innego właściwie nie mam czasu. Mieszkamy w Warszawie, ale pochodzę ze wschodu, maz z południa, wiec nie mamy żadnej pomocy. Planuje wykorzystać macierzyński, rodzicielski i urlop zaległy i dopiero wrócić do pracy, chociaz wcale mi sie tam nie spieszy...

Witaj

[matallewar]

Napisane przez Natala84

a jeszcze z poprzedniego wątku
przekłuwanie uszu- nie nie i jeszcze raz nie, nie znam żadnego argumentu na tak
kawa - rano zwykła rozpuszczalna z mlekiem, w ciągu dnia inka + 1/2 łyżeczki zwykłej

Ja też jestem CAŁKOWICIE PRZECIWKO przebijaniu uszu dzieciom. Jeśli En sobie sama zażyczy, to pójdziemy i będzie mieć

Napisane przez agaabuu

Moja Antosia też tak ma...ślini się bardzo i jakby ta ślina jej zalegała w gardle, nieraz nawet ja odkasłuje.

Wczoraj byliśmy na drugiej dawce szczepienia.....ale się wkurzyłam...lekarki normalnie mnie dobijają Przed Sylwestrem mała miała zapalenie ucha - dostała antybiotyk, no i wczoraj mówie do lekarki żeby jeszcze jej uszy obejrzała bo chce wiedzieć czy na pewno jest wszystko ok. A ona do mnie, że tu nie ma takiego sprzętu bo tu tylko dzieci zdrowe przychodzą No ale pofatygowała się i przyniosła przyrząd i co się okazało?! Znowu ucho jest zaczerwienione, musimy się szybko zapisać do laryngologa i szczepienia są przełożone - już drugi raz Jestem wkurzona bo gdybym nie powiedziała tej babie żeby zajrzała do uszu to nawet by tego nie zrobiła chociaż ma w karcie, że przechodziła zapalenie ucha Nawet jej do gardła nie zajrzała żeby zobaczyć czy jest zdrowa! Przecież one powinny przed szczepieniem dziecko dokładnie przebadać!!
Normalnie mi ręce opadają. Antosia waży ok 6200 a ma 4 miesiące i 11 dni. Karmie ją tylko piersia próbowałam wprowadzić marchewke i jabłko, ale mała nie może się po nich wypróżnić więc na razie dałam sobie spokój. Wczoraj pytałam pediatry czy powinnam jej rozszerzać diete to powiedziała, że absolutnie nie i nawet nic innego do przepajania nie dawać jak pierś.

I czemu Cię to dziwi? Przecież przy kp dokładnie takie są wytyczne... po 6 mcu wprowadza się inne pokarmy dopiero. Ewentualnie można przepajac woda w lato.

Napisane przez nena_milka

Cześć

Smutno mi... babcia umarła nad ranem


Nadrabiam. ..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

xViolet napisz mi pw z info na 1 str, bo na telefonie nie ogarne

W kwestii kataru przy zabkowaniu:
Jak wychodzą górne ząbki, zwłaszcza 3, mogą podrazniac zatoki i następuje zwiększenie wydzieliny z noska, stąd katar

Nadrobilam. Pierdziele, miałam ograniczać wizaz, ale tz mnie tak wkurzyl... niech się buja!
Wrócił wczoraj już o 21, czekając aż uspi Edzika przysnelo mi się. Budze się cała pognieciona, zziebnieta, a ten, ze myślał, ze już na noc śpię jasne, w ubraniu, bez przykrycia... w domu nie zrobił nic i o tej 23 czytał komiks. Więc mu mówię: idź spać, bo ją Cię rano nie obudze. No i tak poszedł spać, ze pewnie do 3 czytał, bo miał wstać o 6, a nadal śpi. Trudno, nie budze go, niech ma za swoją głupotę szkoda mi tylko Edzika, ze do przedszkola nie pójdzie...

[ja :)]

Napisane przez nena_milka

Cześć

Smutno mi... babcia umarła nad ranem


Nadrabiam. ..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Bardzo mi przykro..


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[misia332]

samba wybieramy sie do Portugalii, od nas 10 h jazdy samochodem.


bajka tatusia opitol na łyso we wszystkich możliwych miejscach, a nie Blankę


lulla mnie tez dobija zycie.


nenuś wyrazy współczucia , bardzo mi prrzykro.


Kornel zjadł dzisiaj na spaniu w nocy 160 ml, a teraz leży i bije małpkę.
Łeb mi pęka.

[gorgulek]

NENA bardzo mi przykro

AGABUU zdrowka dla Antosi. Ja tylko i wylacznie piers.

AMELKA nie kombinuj juz. Mysle ze lepiej stopniowo czas zmieniac.

BAJKA ja Ciebie tez podziwiam ja ciesze sie z kazdej pomocy tzta.

MARYSIU oby Bartus nie zarazil sie

ANUTKA sa.

MADZIUCHNA mozliwe ze wczotaj Julek mial gorszy dzien. A moze tak jak mama mowi - nabyl nowa umiejetnosc. Pamietasz jak "stekala" Lilka Poli? Moj tak samo i minelo juz
A swoja droga POLI odezwij sie

Ide czytac dalej

[MsLullaby]

Napisane przez nena_milka

Cześć

Smutno mi... babcia umarła nad ranem


Nadrabiam. ..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[dodinha]

Napisane przez MsLullaby

Życie w UK mnie dobija

Mnie też.A co u Was dziewczyny powoduje to dobijanie?Mnie głównie brak rodziny i to,że nie ma mi kto pomóc,do kogo pójść,podrzucić dziecko itd.

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 07:44 ---------- Poprzedni post napisano o 07:42 ----------

Napisane przez nena_milka

Cześć

Smutno mi... babcia umarła nad ranem


Nadrabiam. ..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Współczuję

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

[katarzyna2811]

Napisane przez kasiuni_a

Szukam mojemu synowi śniegowców, tylko mam mały problem bo się uparł że muszą być różowe A ja mu różowych nie kupię, no nie mogę się przemóc

Napisane przez dodinha

Moja Mała też równo co dwie godzing.Czy ona kiedyś przespi mi noc?

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

I jak nocka? Mój dla odmiany był łaskawy. Co trzy godziny więc nie narzekam. Za to jego głupia matka wierciła się do 2 w nocy i nie mogła zasnąć. Pomogła dopiero podwójna melisa

Napisane przez marysia_258

Helol szalone kobiety
Jeden dzien czlowieka nie ma a tu nie dosc ze nowy watek to jeszcze 14 stron do nadrobienia
Ostatnie dwa dni zalatane
Wczoraj bylam z Bartusiem u lekarza. Waga stoi w miejscu przez 5 dni nic nie przybral. Powodem jego niejedzenia na 99% jest wirus ospy ktory na razie krazy wewnatrz organizmu Powiedziala ze na mur beton spotkamy sie w przyszlym tyg. Przeraza mnie to. Juz sobie wyobrazam jak on biedny bedzie sie darl...
A dzis wizyta z Maja. Na szczescie ona jest juz zdrowa i snialo moze wracac do przedszkola. Jutro moja ksiezniczka ma bal karnawalowy.
Wybaczycie ze wpadlam jak po ogien?

Zdrówka dla Bartoszka no udanej zabawy dla Majeczki

Napisane przez anutka171

Jedyny plus odciagania mleka - moge was nadrobic



Kubus dostal od dziadkow takie http://www.mulan.pl/krzeselko-do-kar...rkas-brio.html

Siostra ma takie samo i jest bardzo zadowolona. Ono akurat wkladke ma.



U nas byloby to niemozliwe, bo po pierwsze maly czesto ulewa po jedzeniu, a po drugie jest strasznym zarlokiem i nawet jakbym mu dala troche to by byl krzyk. dlatego czasem zdarzy mu sie troszke pomarudzic, ale to juz po kapieli przy ubieraniu.



Gratuluje zaabka



Wspolczuje Jedyny plus, ze chyba takie maluchy przechodza lzej przynajmniej moj 6 miesieczny brat tak mial. pojawily mu sie chyba tylko 4 krosty.



U nas akurat Kubus bardzo sie krztusil najpierw mlekiem a potem swoja slina. prawie kazdego dnia i nocy mu sie to zdarzalo czrsto nie mogl zlapac przez to oddechu potem wyciagalam mu z noska kupe sliny lub mleka. dlatego przez jakis czas spal z nami, bo balam sie ze nie uslysze pozniej przestawilam jego lozeczko, tak ze glowe ma przy mojej glowie. na szczescie zdarza sie to juz rzadziej. wspolczuje bardzo



Moze mial akurat gorszy dzien i zaraz sie poprawii



Tak dokladnie jest. jak ja chorowalam to razem z moim rodzenstwem ciotecznym. bylo nas szescioro i kazde co 2 tygodnie. akurat wypadlo to w wakacje

A my mamy dzis kontrole u pediatry.
Poprosze o kciuki, zeby z Jakubem bylo lepiej
Zeby tylko osluchowo bylo czysto

U mni z ospą było tak że starszy chorował jak Mateusz miał pół roku i o dziwo ten młodszy nie złapał. Chorował dopiero jak był w przedszkolu ale też łagodnie przechodził

Napisane przez nena_milka

Cześć

Smutno mi... babcia umarła nad ranem


Nadrabiam. ..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Bardzo mi przykro .

---------- Dopisano o 08:48 ---------- Poprzedni post napisano o 08:44 ----------

Madziuchna też mi się wydaje że Julek miał gorszy dzień

[MsLullaby]

Napisane przez dodinha

Mnie też.A co u Was dziewczyny powoduje to dobijanie?Mnie głównie brak rodziny i to,że nie ma mi kto pomóc,do kogo pójść,podrzucić dziecko itd.

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 07:44 ---------- Poprzedni post napisano o 07:42 ----------



Współczuję

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

A to też ale teraz mam gorsze problemy no ale nie ważne za dużo tego. Wracam spać

[dodinha]

Napisane przez katarzyna2811

I jak nocka? Mój dla odmiany był łaskawy. Co trzy godziny więc nie narzekam. Za to jego głupia matka wierciła się do 2 w nocy i nie mogła zasnąć. Pomogła dopiero podwójna melisa


Zdrówka dla Bartoszka no udanej zabawy dla Majeczki


U mni z ospą było tak że starszy chorował jak Mateusz miał pół roku i o dziwo ten młodszy nie złapał. Chorował dopiero jak był w przedszkolu ale też łagodnie przechodził


Bardzo mi przykro .

---------- Dopisano o 08:48 ---------- Poprzedni post napisano o 08:44 ----------

Madziuchna też mi się wydaje że Julek miał gorszy dzień

U nas bez zmian,dodatkowo dziś urzadzala nocne rozmowy przez trzy godziny,więc sama widzisz,nieciekawie

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 08:04 ---------- Poprzedni post napisano o 08:03 ----------

Napisane przez MsLullaby

A to też ale teraz mam gorsze problemy no ale nie ważne za dużo tego. Wracam spać

Ok jak coś to pisz,może chociaż radą posłużę

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

[Agnieszka257]

Napisane przez nena_milka

Cześć

Smutno mi... babcia umarła nad ranem


Nadrabiam. ..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Przykro mi bardzo

[katarzyna2811]

Napisane przez dodinha

U nas bez zmian,dodatkowo dziś urzadzala nocne rozmowy przez trzy godziny,więc sama widzisz,nieciekawie

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 08:04 ---------- Poprzedni post napisano o 08:03 ----------



Ok jak coś to pisz,może chociaż radą posłużę

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

[ewacia85]

Napisane przez bajka1807

wracajac do dzisiejszej wizyty u pediatry. podciagala mloda zeby sprawdzic jak sobie radzi, a ta mala cwaniara nie dosc ze siadu i zadowolona to jeszcze na nogach stanac chciala

pani doktor podbudowala tez moje ego i powiedziala ze podziwia ze tak swietnie sobie daje rade sama bo jak patrzy na niektore matki to jej rece opadaja ze nie potrafia ogarnac jednego dziecka a co dopiero dwoje oj nie powiem podbudowalo mnie to

skąłdam pranie w pokoju bo seba śpi ...adi się bawił po czym wyszedł i wraca z reklamówka i pakuje zabawki...wtf pytam gdzie sie wybiera a on mi mówi ż e do babci na dół bo...wczoraj był dzięń mamay i taty a dzisiaj jest dzień babci i dziadzia:ro tfl: wiec pytam ...to mam ci gotowac zupke...tak przeciec wróce do ciebie...chwila zastanowienia.... albo mam świetny pomysł zjem troszke u ciebie i troszke u babci ...może być az sie boje co on bedzie wy,myślał jak bedzie wiekszy

[tassia]

dzien dobry
macko dzis obudzil sie tylko raz o 3 a to zasluga chyba porzadnego nawilzacza
a obudzil sie z winy durnej matki bo chcialam sprawdzic czy raczki ma cieple i zacal sie rzucac i sie rozbudzil

Napisane przez Little_Spark

hej!



a zaznaczyłaś w uwagach, że chciałabyś kolory dla chłopca?
dziewczyny ostatnio o tym pisały i ciekawa jestem czy rzeczywiście się stosują do tego



rety, ale jesteś biedna z tą pupa

no wlasnie nie napisalam

a to moj ulubiony komenatrz do ja

Napisane przez butterfly20

Tassia znalazłam, to jest 2 minuty autkiem ode mnie http://www.yamahabielsko.pl/programy/niemowlaki.html
A Ty chodzisz na takie coś z Maciusiem?Lub masz zamiar?




Ty łobuziaro:P

no niestety nie znalalzam nic podobnego w krk
ale zastanawiam sie nad zajeciami na silowni dla dzieci, jest grupa 4-10miesiecy i nazywa sie pchelki
wlasnie tz dzwoni tylko cena powala

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kasiuni_a]

Hej, muszę coś z tą nocą zrobić z pięcioma pobudkami to raczej nic nie zrobię i już mi wszystko jedno, ale muszę się spiąć i odnosić Miłka po karmieniu do łóżeczka bo już którąś noc śpi w większości z nami a mnie po kilku godzinach na jednym boku coś w mostku nawala.
Drzemka poranna trwała tyle, że się ubrałam i zrobiłam kawę, teraz młody jest na macie już z 20 minut i zaczyna stękać i rozglądać się na boki.

Napisane przez Little_Spark

o, a u mnie w pracy wiele koleżanek zorientowało się, że jestem w ciązy wcześniej niż ja
twierdziły, że po twarzy było widać
byłam w takim szoku, że wiele razy pytałam co takiego było w tej twarzy, ze wiedziały, że to ciąża ale niestety nie potrafiły powiedzieć, było widac i juz

mój szef jak mu poszłam powiedzieć o pierwszej ciąży to stwierdził, że już wcześniej wiedział, bo przyszłam kilka razy do pracy w polarze

Napisane przez marysia_258

Wczoraj bylam z Bartusiem u lekarza. Waga stoi w miejscu przez 5 dni nic nie przybral. Powodem jego niejedzenia na 99% jest wirus ospy ktory na razie krazy wewnatrz organizmu Powiedziala ze na mur beton spotkamy sie w przyszlym tyg. Przeraza mnie to. Juz sobie wyobrazam jak on biedny bedzie sie darl...
A dzis wizyta z Maja. Na szczescie ona jest juz zdrowa i snialo moze wracac do przedszkola. Jutro moja ksiezniczka ma bal karnawalowy.
Wybaczycie ze wpadlam jak po ogien?

dobrze, że Maja zdrowa i pójdzie na ten bal, szkoda by było jakby przepadł
a z Bartusiem może nie będzie tak źle, oby to jednak nie była ospa

Marysiu a możesz napisać choć mniej więcej skąd jesteś? bo chyba niedlako siebie mieszkamy

Napisane przez papalinka83

Z mieszanymi uczuciami wysłałam dzisiaj chore dziecko z teściem na spacer (zalecenie pediatry), ale nie wiem, co o tym myśleć

jak nie ma gorączki to można spokojnie spacerować
i może u Was będzie podobnie jak u nas, jak wróciliśmy po dwóch tygodniach u dziadków, gdzie był non stop zabawiany i noszony to potem kilka dni sobie odpoczywał od tego lepiej spał i w ogóle bardziej się sobą zajmował

Napisane przez anutka171

A my mamy dzis kontrole u pediatry.
Poprosze o kciuki, zeby z Jakubem bylo lepiej
Zeby tylko osluchowo bylo czysto

trzymam kciuki za wizytę

Napisane przez agaabuu

Karmie ją tylko piersia próbowałam wprowadzić marchewke i jabłko, ale mała nie może się po nich wypróżnić więc na razie dałam sobie spokój. Wczoraj pytałam pediatry czy powinnam jej rozszerzać diete to powiedziała, że absolutnie nie i nawet nic innego do przepajania nie dawać jak pierś.

lekarka ma rację, tzn. takie są zalecenia, że na piersi dopiero po 6 miesiącu, a jak kto zdecyduje to już inna sprawa

Napisane przez ewacia85

może to śmieszne al eprzeciez w tamtym roku wśród chłopców w gimnazjum hitem były różowe ,żółte i zielone neonowe nike za dawnyc czasów to by nie przeszło a teraz ...młodzież sie tylko zachwycała jakie supoer

jakoś mnie to nie przekonuje no i ma jeszcze kawał czasu do gimnazjum
zresztą chyba kryzys zażegnany, tatuś powiedział że oczywiście jak chce różowe to możemy kupić ale tylko do szarych jest lizaczek gratis no i mają być szare koniecznie

Napisane przez nena_milka

Cześć

Smutno mi... babcia umarła nad ranem

bardzo mi przykro