Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE! cz.III - Strona 84 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-01-28, 21:19   #2491
creature666
Zakorzenienie
 
Avatar creature666
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Landn :D
Wiadomości: 3 529
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

Cytat:
Napisane przez insane_p Pokaż wiadomość
ja powtarzałam do egzaminu... ale już koniec na dziś. Zaraz do spania trzeba iść...
3mam kciuki - tipsy tez
Cytat:
Napisane przez eewelinaa92 Pokaż wiadomość
za to już drugi dzień ładnie z jedzeniem
ja tyz o co kaman ze smalcem?
__________________
life begins when your comfort zone ends

Edytowane przez creature666
Czas edycji: 2014-01-28 o 21:21
creature666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-28, 21:27   #2492
insane_p
Zadomowienie
 
Avatar insane_p
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 1 547
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

Cytat:
Napisane przez eewelinaa92 Pokaż wiadomość
za to już drugi dzień ładnie z jedzeniem
u mnie też
Cytat:
Napisane przez creature666 Pokaż wiadomość
3mam kciuki - tipsy tez

Cytat:
Napisane przez creature666 Pokaż wiadomość
ja tyz o co kaman ze smalcem?
Chyba 30 kg, które Ewelinka zrzuciła to te kostki smalcu

Ja jak schudłam na dukanie i nosiłam zgrzewkę wody, jakieś 10-12 kg ma i się dziwiłam, czemu mi tak ciężko, skoro niedawno jeszcze więcej zrzuciłam i nosiłam to na sobie...
__________________
“It is never too late to be what you might have been.” – George Eliot

-13,0 kg
18,4 kg to go.
insane_p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-28, 21:47   #2493
eewelinaa92
Zakorzenienie
 
Avatar eewelinaa92
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 3 281
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

Tak to przeliczenie kg na kostki smalcu robi wieksze wrażenie heh. Kedyś gdzieś to zobaczyłam w podpisie którejś z wizażanek )
__________________
Ogarnij dupę, zaciśnij pięści i daj radę. Nie ważne, że nie ma dla kogo, ważne, żeby opadły im kopary

-30kg

eewelinaa92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-28, 22:17   #2494
nadiaaa171
Zakorzenienie
 
Avatar nadiaaa171
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 6 434
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

Cytat:
Napisane przez eewelinaa92 Pokaż wiadomość
Tak to przeliczenie kg na kostki smalcu robi wieksze wrażenie heh. Kedyś gdzieś to zobaczyłam w podpisie którejś z wizażanek )
Robi wrażenie , robi

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
93

.95..89..85..80....75 :... 73.. 71.:..69

.." i wyciągnęła do mnie malutka rączkę..i siłę mi dała niespotykaną, i miłość największą, bezinteresowną.."
nadiaaa171 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-28, 23:22   #2495
Ashya_
Zakorzenienie
 
Avatar Ashya_
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 4 242
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

Witam jak dobrze pójdzie to w pt ostatni egzamin więc bd troche odpoczynku Póki co jutro czeka mnie przeprawa przez ustny angielski i się załamałam bo nawet nie mogę z siebie wydusić jednego poprawnego zdania na czwartkowym pisemnym może uda mi się coś strzelić ale coś czuje że już mnie poprawka czeka
Co do diety to jej nie ma czekam na przelew i kupuje to co taniej, np zwykłe bułki
szczęka póki co boleć przestała
Ewelina dobry sposób z tym smalcem, aż mi ciężko sobie wyobrazić ile to 150 kostek smalcu

Martolina własnie myśle tak jak La`mbria że dużo też dało to że to pierwsza redukcja, metabolizm się w miarę trzyma to nie jest najgorzej Ale moja droga im ciężej na to pracujesz tym bardziej potem efekt cieszy

Creature ja tipsy miałam 2 razy w życiu, za pierwszym razem szybko pozrywałam bo nieprzyzwyczajona byłam za drugim już git i robiłam u koleżanki która się tym w sumie nie zajmuje ale sprzęcior ma i szczerze powiem że tak jakbym z salonu wyszła W sumie wszystkie moje kolczyki które kiedykolwiek miałam to jej zasługa i kurde ma dziewczyna dryg do takich rzeczy:P a po sobie wiem że nie każdy się do niektórych rzeczy nadaje. Co do tych twoich tipsów to chyba kiepsko zrobione przez koleżankę jak sie takie rzeczy dzieją (fakt ćwiczyć trzeba żeby było lepiej) ale może lepiej ćwiczyć na tych manekinach? a powiedz płaciłaś coś za nie? bo jak dla mnie to jak ćwiczyć chce i wie że jej nie idzie to nie powinna pieniędzy brać
__________________
`Jedyna niesłuszna w niej rzecz to to, że zapomina ile jest warta..`
Ashya_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-29, 06:45   #2496
martolina1982
Zakorzenienie
 
Avatar martolina1982
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 213
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

aż mnie paznokcie zaczęły boleć żeby przez tę naukę ona ci paznokci całkiem nie zniszczyłą zamiast cię upiększyć. idź do jakieś profesjonalistki, moze uda się delikatnie zdjąć bez szkody, a kolezance podziękuj

ja miałam pazury raz w kolorze oczo☠☠☠nym turkus z brokatem i wszelkim dobrem!!! i po 2 tyg ... nagle zaczęły odpadac. siedzę w poczekalni na dworcu i nagle mi pazur odstrzelił pod nogi faceta z naprzeciwka

z tą zgrzewką Insane to świetne, bo właśnie człowiek nie czuje ile nosił na sobie ja tylko pamietam, ze gdy szłam to sie trzęsłam. gł. w obrębie brzucha i tyłka. jak galareta. teraz juz tego nie czuję.

Ashya śliczna masz koleżankę na tych fotkach na fb i tak sobie pomyslałam, ze jakbyś się podmalowała jak ona to byś była laska nie z tej ziemii. powinnaś maskowac cienie pod oczkami. kiedy na zakupy ruszysz kosmetyczne? to my cie tu z Eweliną odmalujemy, że hej, prawda Ewelina?

trzymam kciuki za angielski. ustny może być ciężki, ale wierzę w Ciebie!

moj wczorajszy jadłospis:

2 kromki chleba orkiszowego z serkiem smarowidłowym taki a'la bieluch light i pomidorem
kawa z mlekiem 0,5%

serek wiejski, 3 jabłka -jestem uzależniona od jabłek a w sklepiku blisko pracy mają taka odmianę, że

3 podudzia czy jak to tam (ta górna część uda kurczaka, jakby połówka uda duzego) pieczone - byłam po tym taka najedzona, ze już kolacji nie było

woda, woda, woda

poza tym nudy. kontrole mi przesunęli na marzec
__________________
...88-89-90-91-92

04.05.2017 start!

Edytowane przez martolina1982
Czas edycji: 2014-01-29 o 06:47
martolina1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-29, 07:34   #2497
creature666
Zakorzenienie
 
Avatar creature666
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Landn :D
Wiadomości: 3 529
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

Dobry!
my juz po sniadaniu
spijam kawunie
Nie,nic jej nie placilam...Wiecie ona jest tu dla mnie najblizsza,mamy swoja historie,nawet "rozstanie" na 2 lata
Ale nie o tym chcialam pisac JA CHCE LADNE PAZURKI!a zelu to juz dlugo nie dam sobie polozyc mam nadzieje,ze ich nie dobije sciaganiem,w sumie to moja wina bo ja je na wlasna reke sciagalam w niedziele,Boze co za debil Pojde w PL to stylistki,babka juz od x lat robi u nas tipsy i wszyscy bardzo ja chwala za to,zapytam co i jak i czy mozna to jakos "naprawic". i jednak sa za dlugie ciut
No i musza wygladac najnaturalniej jak tylko sie da...

Ashya za english... setke na odwage wypij zartuje
Marta u mnie dzis beda poudzia kuraka,wlasnie siedza w piekarniku
Musze na solarke jeszcze sie wybrac tylko nie wiem kiedy,moze jednak jutro mi sie uda
dzisiaj jakies pranie,jutro pakowanie i heyaaaaaaaa Polandia
__________________
life begins when your comfort zone ends
creature666 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-01-29, 07:48   #2498
nicki86
Zadomowienie
 
Avatar nicki86
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Giżycko
Wiadomości: 1 713
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

Cytat:
Napisane przez la'Mbria Pokaż wiadomość
Nicki, pochwal się masz jakiś "łan pokrzywy" pod lasem czy zbierasz taką dziko rosnącą? Jak się zbiera pokrzywę? Ona przecież parzy i jesli możesz- jak/gdzie/ile czasu ją suszysz? Marzy mi się zbieranie ziół i samodzielne suszenie w ogóle to ja bym chciała umiec zrobić przetwory np. tą kapuchę kiszoną i ogóry, zioła sobie samodzielnie zebrać, owoców na zimę w słoiki na robić...jeżu kolczasty- jaka ja bym była dumna z siebie jakbym tak umiała takie rzeczy robić
Prawie zgadałaś :P pokrzywe zbierałam dziką w lesie jak? przez rękawiczki, a później z pełnym naręczem szłam przez miasto i się na mnie patrzyli jak na czarownice Suszyłam normalnie w domu, zawiesilam w przedpokoju tzn. taki bukiecik związałam i "do góry nogami" , w przedpokoju bo tam nie mam światła , można jeszcze owinąć gazetą, ale ja tak nie robie bo bez tego szybciej schnie, zwłaszcza jak gorąco jest. Pokrzywe zbiera się przed jej kwitnieniem, bo później już traci swoje właściwości. W tym roku będę zbierała pokrzywe i próbowała ją szejkować
Widzę że mamy takie same ciągotki my w tamtym roku kupiliśby działkę, bo właśnie mnie ciągnie do własnych upraw, no i dla małej chce coś mieś eko-sreko. W tamtym roku młoda była troche za mała i nie mogłam zawiele na niej zrobić, tyle co miałam-rzodkiewkę, sałate, fasolkę szparagową, buraki i jakieś tam szypiorki-koperki, no i krzaków troche nasadziłam i drzewko wiśniowe(kilka drzew już na niej było), bo przy tym nie trzeba chodzić i pielić. W tym roku mam zamiar więcej nasadzić, ale mąż musi mi skopać trochę ziemi, a z tym trudno bo on takich ciągotek nie ma... ogóry kiszone umiem robić, kapusty nie ... jeszcze

A tak w ogóle nie mogę Was nadrobić, mała ma katar i spać nie może, miałam dziś koszmarną noc... ona też i teraz sobie smacznie śpi i odsypia, a ja już na nogach bo pies mi kwęka...

Ah i wczoraj mój "zielony" koktajl robiłam na kefirze, tym razem na słono z natką pietruszki, koperkiem, roszponką, czosnkiem i znienawidzonym selefem naciowym-planuje się do niego przekonać skoro taki super. No i było całkiem dobre, bo czosnek zdominował wszytko. Tylko córa pić nie chciała, dlatego dziś będzie na słodko z ananasem

Co do skoków, to zgadzam się, że to może być od ograniczeń, a pózniej na taką kromeczkę chcleba organizm reaguje lekką nadyżką, czemu nie wiem. U mnie właśnie tak działa... przecież np. kromka chleba nie waży 0,5kg. Jak tym tygodniu waga mi spadnie, to znaczy że odnalazłam swoją życiową dietę

A i jeszcze co do wody, insane piszesz że nic nie nawodni tak jak ona... ja kiedyś czytałam że dobrze do wody dodać choćby troszkę soku bo wtedy organizm rozpoznaje ją jako "pożywienie" i przerabia wolno i dokładnie, a czyta woda leci po nerach i ucieka. Wiec już sama nie wiem czy tylko czysta woda tak super nawadnia. W książce od anatomii miałam chyba coś ciekawego o wodzie, jak będę miała czas to poszukam, poczytam i się podziele jak coś znajdę..
nicki86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-29, 08:02   #2499
insane_p
Zadomowienie
 
Avatar insane_p
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 1 547
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

Cytat:
Napisane przez Ashya_ Pokaż wiadomość
Witam jak dobrze pójdzie to w pt ostatni egzamin więc bd troche odpoczynku Póki co jutro czeka mnie przeprawa przez ustny angielski i się załamałam bo nawet nie mogę z siebie wydusić jednego poprawnego zdania na czwartkowym pisemnym może uda mi się coś strzelić ale coś czuje że już mnie poprawka czeka
dasz radę z angielskim!
Cytat:
Napisane przez martolina1982 Pokaż wiadomość
ja miałam pazury raz w kolorze oczo☠☠☠nym turkus z brokatem i wszelkim dobrem!!! i po 2 tyg ... nagle zaczęły odpadac. siedzę w poczekalni na dworcu i nagle mi pazur odstrzelił pod nogi faceta z naprzeciwka

Cytat:
Napisane przez martolina1982 Pokaż wiadomość
z tą zgrzewką Insane to świetne, bo właśnie człowiek nie czuje ile nosił na sobie ja tylko pamietam, ze gdy szłam to sie trzęsłam. gł. w obrębie brzucha i tyłka. jak galareta. teraz juz tego nie czuję.
ja tam się cały czas trzęsę jedyny postęp to ramiona. Jak "napnę bica" to nawet aż tak bardzo się nie trzęsie ale z hantlami teraz często ćwiczę, prawie już miesiąc
Cytat:
Napisane przez creature666 Pokaż wiadomość
Marta u mnie dzis beda poudzia kuraka,wlasnie siedza w piekarniku
już w piecu? ;> wcześnie jakoś
Cytat:
Napisane przez nicki86 Pokaż wiadomość
P
A i jeszcze co do wody, insane piszesz że nic nie nawodni tak jak ona... ja kiedyś czytałam że dobrze do wody dodać choćby troszkę soku bo wtedy organizm rozpoznaje ją jako "pożywienie" i przerabia wolno i dokładnie, a czyta woda leci po nerach i ucieka. Wiec już sama nie wiem czy tylko czysta woda tak super nawadnia. W książce od anatomii miałam chyba coś ciekawego o wodzie, jak będę miała czas to poszukam, poczytam i się podziele jak coś znajdę..
Poszukaj ja specjalistą nie jestem, szukałam tylko informacji i takie znalazłam Ale internet jest pełen sprzeczności... Na temat różnych informacji...

Ja niedługo się zbieram na egzamin... A po nim do banku zamknąć konto. I strasznie się boję... Bo kilka miesięcy temu otworzyłam konto, przedstawiciele byli na uczelni i darmowe konto reklamowali, pendrajwy rozdawali. No i się skusiłam. Babka mówiła, że po miesiącu można zamknąć bez konsekwencji. A ja zapomniałam! I potem się zbierałam do tego banku i zbierałam... I nigdy nie poszłam. Nie mam nawet tej umowy więc muszę tam iść i je zamknąć dzisiaj. Ale boję się, że mi jakieś opłaty pociągnęli, a skoro nic na tym koncie nie było, to odsetki jakieś nie mogłam zasnąć przez to w nocy
__________________
“It is never too late to be what you might have been.” – George Eliot

-13,0 kg
18,4 kg to go.
insane_p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-29, 08:13   #2500
swinka94
Zadomowienie
 
Avatar swinka94
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: lublin
Wiadomości: 1 344
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

Ja się biorę za powtarzanie... O 18 egzamin Trzymajcie kciuki bo to taki głupi co nawet nie wiadomo czego się uczyć. Na wykładzie jedno, w pytaniach z poprzednich lat drugie.

Creature strasznie drogi ten olej u Ciebie... Ja zamawiam przez internet 250ml za 50zł już z wysyłką. A to i tak drogo bo przesyłka 15zł.

TŻ mi dał homeopatyczne tabletki uspokajające i ćpam od wczoraj Ale trochę mi pomogły, stresuję się ale już nie wpadam w histerię/panikę.

Naszła mnie ostatnio taka myśl... Ważę teraz tyle co przez większość życia (od 12-13r.ż moja waga wahała się między 70 a 75kg) i czuję się źle. Nie wiem jak to możliwe, że kiedyś wydawało mi się że taka waga jest ok. Myślałam sobie zawsze, że jestem 'duża', ale nigdy nie postrzegałam siebie jako grubej. A teraz się zastanawiam nad tym, jak dużo jeszcze chcę schudnąć żeby dobrze się czuć, dobrze wyglądać. Bo póki co jest źle, nie podoba mi się moje ciało. Chyba zmieniło mi się postrzeganie.
__________________
Nowy start w życiu I na wadze
86,7 - 81,5 - 79

Jeśli udało Ci się przetrwać nawet jeden epizod dużej depresji - jesteś niebezpieczny i możesz wszystko.
swinka94 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-29, 08:20   #2501
insane_p
Zadomowienie
 
Avatar insane_p
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 1 547
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

Cytat:
Napisane przez swinka94 Pokaż wiadomość
Ja się biorę za powtarzanie... O 18 egzamin Trzymajcie kciuki bo to taki głupi co nawet nie wiadomo czego się uczyć. Na wykładzie jedno, w pytaniach z poprzednich lat drugie.
dasz radę, nie stresuj się
Cytat:
Napisane przez swinka94 Pokaż wiadomość
Naszła mnie ostatnio taka myśl... Ważę teraz tyle co przez większość życia (od 12-13r.ż moja waga wahała się między 70 a 75kg) i czuję się źle. Nie wiem jak to możliwe, że kiedyś wydawało mi się że taka waga jest ok. Myślałam sobie zawsze, że jestem 'duża', ale nigdy nie postrzegałam siebie jako grubej. A teraz się zastanawiam nad tym, jak dużo jeszcze chcę schudnąć żeby dobrze się czuć, dobrze wyglądać. Bo póki co jest źle, nie podoba mi się moje ciało. Chyba zmieniło mi się postrzeganie.
Ja mam odwrotnie
Od liceum ważyłam jakieś 65 kg i uważałam się za grube monstrum chciałam ważyć 52 kg (przypomnę, mam 167 cm). A teraz patrząc na zdjęcia w trakcie poprzedniej diety, to moja figura przy 65 kg była jeszcze trochę krągła w odpowiednich miejscach, ale apetyczna. Oczywiście miałam sadełko, ale myślę, że to przez rodzaj stosowanej diety i brak ćwiczeń. Teraz przy 65 będzie idealnie Aczkolwiek mam dwie pary suuuuperowych dżinsów w które wchodzę poniżej 60 kg :P
__________________
“It is never too late to be what you might have been.” – George Eliot

-13,0 kg
18,4 kg to go.
insane_p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-29, 08:30   #2502
Ashya_
Zakorzenienie
 
Avatar Ashya_
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 4 242
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

Matrolina nie wiem o której koleżance mówisz bo wszystkie takie ładne są Co ja już nie próbowałam z tymi moimi sińcami w sumie chyba mam je po mamie czy się wyśpie czy nie czy użyje korektora czy nie dalej istnieją
__________________
`Jedyna niesłuszna w niej rzecz to to, że zapomina ile jest warta..`
Ashya_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-29, 08:44   #2503
martolina1982
Zakorzenienie
 
Avatar martolina1982
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 213
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

hej nicki. współczuję i łączę się w bulu niewyspanych mam.

super. zainspirowałaś mnie z tą pokrzywą. moja nauczycielka z podstawówski synom w kanapki wkładała pokrzywę można by jeszcze pię zebrać...oj niech już to lato przychodzi

laski by robić przetwory nie trzeba mieć piwnicy. też nie miałam nigdy, a słoiki utawiałam na szafkach kuchennych. nie było ich widać z dołu

creature tak tak idź do kogos sprawdzonego na długo ro olski lecisz? znów bez chopa?

z tym różnycm postrzeganiem siebie to ja zawsze tak sie ustawiałam do luystra by wygladac lepiej i zawsze wydawalo mi sie, ze wygladam szczuplej niz w rzeczywistosci. dopiero zdjecia otluszczonych wałkowatych pleców mnie załamałay.

teraz od 2 tygodniu moja kolezanka sie odchudza i wierzcie mi daję jej min 90 kg a ona nam wszystkim wicska, ze waży 78! nie ma bata bo wieksza jest ode mnie w najgorszych czasach. i twierdzi, ze chce schudnac tylko 15 kg bo nie chce sie zasuszyc. wg mnie i po 30 jej to nie grozi. drażni mnie bo ja mówie otwarcie, ze juz schudłam 15 a nadal mam co zrzucac a ona twardo, ze jakby zrzucila tyle to by nic z niej nie zostało i czy ją uswiadamiać czy odpuścić. trochę mnie to denerwuje :/
__________________
...88-89-90-91-92

04.05.2017 start!

Edytowane przez martolina1982
Czas edycji: 2014-01-29 o 08:51
martolina1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-29, 09:15   #2504
tamlin111
Zakorzenienie
 
Avatar tamlin111
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 988
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

Dobry.
Waga u mnie bez zmian, ale czuje że w kichach siedzi wszystko.
Śniadanko właśnie zjedzone, wieśniak z wędlinką, pomidorem i szczypiorkiem. Ale całego nie zjadłam, bo za dużo. Na później będzie.

Ja tipsy miałam raz, na slub własny, fajne były, ładne, ale szkoda mi paznokci. Niszczą jednak bardzo.

Cytat:
Napisane przez martolina1982 Pokaż wiadomość
moj wczorajszy jadłospis:

2 kromki chleba orkiszowego z serkiem smarowidłowym taki a'la bieluch light i pomidorem
kawa z mlekiem 0,5%

serek wiejski, 3 jabłka -jestem uzależniona od jabłek a w sklepiku blisko pracy mają taka odmianę, że

3 podudzia czy jak to tam (ta górna część uda kurczaka, jakby połówka uda duzego) pieczone - byłam po tym taka najedzona, ze już kolacji nie było

woda, woda, woda

poza tym nudy. kontrole mi przesunęli na marzec
Super, że kontrole przesunęli
To Ty już nie na SB???


Cytat:
Napisane przez insane_p Pokaż wiadomość
Ja niedługo się zbieram na egzamin... A po nim do banku zamknąć konto. I strasznie się boję... Bo kilka miesięcy temu otworzyłam konto, przedstawiciele byli na uczelni i darmowe konto reklamowali, pendrajwy rozdawali. No i się skusiłam. Babka mówiła, że po miesiącu można zamknąć bez konsekwencji. A ja zapomniałam! I potem się zbierałam do tego banku i zbierałam... I nigdy nie poszłam. Nie mam nawet tej umowy więc muszę tam iść i je zamknąć dzisiaj. Ale boję się, że mi jakieś opłaty pociągnęli, a skoro nic na tym koncie nie było, to odsetki jakieś nie mogłam zasnąć przez to w nocy
Nie bój żaby, idź i zobacz co i jak, bo będziesz przeciągała w nieskończoność.

Cytat:
Napisane przez martolina1982 Pokaż wiadomość
teraz od 2 tygodniu moja kolezanka sie odchudza i wierzcie mi daję jej min 90 kg a ona nam wszystkim wicska, ze waży 78! nie ma bata bo wieksza jest ode mnie w najgorszych czasach. i twierdzi, ze chce schudnac tylko 15 kg bo nie chce sie zasuszyc. wg mnie i po 30 jej to nie grozi. drażni mnie bo ja mówie otwarcie, ze juz schudłam 15 a nadal mam co zrzucac a ona twardo, ze jakby zrzucila tyle to by nic z niej nie zostało i czy ją uswiadamiać czy odpuścić. trochę mnie to denerwuje :/
Mam kuzynke taką samą. Ona wiecznie waży tyle co jak miała 18-cie lat, czyli 58kilo To co że fałdy wychodzą, druga broda jest. Ale 58 kilo siedzi. Taaa Ja tam olewam. Ale jeśli masz z koleżanka dobry kontakt to powiedz jej, że może ma wage zepsutą.
__________________
Paulinka terrorystka
Boczuś
tamlin111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-29, 09:29   #2505
martolina1982
Zakorzenienie
 
Avatar martolina1982
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 213
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

haha chyba jej zaproponuję ważenie jak bedzie u mnie, choc pewnie powie, że moja zepsuta

a ja na "moim sb" jak nicki chleb orkiszowy bo mojego nie mam kiedy upiec, a udka bez skóry były. wiesz wyjadam to co mam w domu, bo J. mi nie zostawić pieniedzy (bo nie ma) i nie moge teraz latać za cyckami czy sb-owymi produktami.

ty już 3 dni na diecie. powinien spadek być. popracuj dziś nad efektami w toalecie to sie pewnie jutro pochwalisz
__________________
...88-89-90-91-92

04.05.2017 start!
martolina1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-29, 10:02   #2506
tamlin111
Zakorzenienie
 
Avatar tamlin111
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 988
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

Cytat:
Napisane przez martolina1982 Pokaż wiadomość
a ja na "moim sb" jak nicki chleb orkiszowy bo mojego nie mam kiedy upiec, a udka bez skóry były. wiesz wyjadam to co mam w domu, bo J. mi nie zostawić pieniedzy (bo nie ma) i nie moge teraz latać za cyckami czy sb-owymi produktami.
Mnie te jabłka akurat zastanowiły

ty już 3 dni na diecie. powinien spadek być. popracuj dziś nad efektami w toalecie to sie pewnie jutro pochwalisz
Ogólnie spadek jest. W niedziele ( dzień 1 ) było 60,3, poniedziałek jajeczkowanie 60,9, wtorek i dziś 59,8

Fajnie mi się dzień zaczął. Pan dłużnik przyszedł. Co prawda wisiał mi tylko 100zł, ale skasowałam go 200 i jeszcze 100 ma przynieść. Wielki biznesmen. Płacił ciągle z opóźnieniem, mimo, że to tylko 100zł na miesiąc. papierów nie przynosił. W końcu się wkurzyłam i zwolniłam. A że ryczałt trzeba to końca miesiąca rozliczyć to przypomniał sobie. Na razie zaległości nadrobiłam. Jak będzie chciał aby go rozliczyć to kolejna stówka wpadnie
__________________
Paulinka terrorystka
Boczuś
tamlin111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-29, 11:25   #2507
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

siemaneczko....laski- ktora ma jakikolwiek zastój, albo problem z wc- wypijcie na noc "gluta" z 2 łyżek stołowych siemienia lnianego w ziarenkach, zalanego wrzątkiem. Śliwki z mlekiem przy tym to nic szczególnego nie sądziłam, że się we mnie tyle "rzeczy" mieściło heheh...ja to na włosy zaczęłam pić, ale widzę, ze będzie działać też na coś innego
Cytat:
Napisane przez martolina1982 Pokaż wiadomość
moj wczorajszy jadłospis:

2 kromki chleba orkiszowego z serkiem smarowidłowym taki a'la bieluch light i pomidorem
kawa z mlekiem 0,5%

serek wiejski, 3 jabłka -jestem uzależniona od jabłek a w sklepiku blisko pracy mają taka odmianę, że

3 podudzia czy jak to tam (ta górna część uda kurczaka, jakby połówka uda duzego) pieczone - byłam po tym taka najedzona, ze już kolacji nie było

woda, woda, woda

poza tym nudy. kontrole mi przesunęli na marzec
mało tego jedzenia, ale porządne (no ten chlebek bym porzuciła, a do wiesniaka dodała duuużo zapychadła jakiegoś np. siemię lniane, albo coś w ten deseń.
Jabłka są zdrowe i naprawdę nie masz się co martwić, że mają ciut cukru w sobie- lepszy taki cukier (z witaminami i błonnikiem) niż słodycze
Cytat:
Napisane przez creature666 Pokaż wiadomość
Ale nie o tym chcialam pisac JA CHCE LADNE PAZURKI!a zelu to juz dlugo nie dam sobie polozyc mam nadzieje,ze ich nie dobije sciaganiem,w sumie to moja wina bo ja je na wlasna reke sciagalam w niedziele,Boze co za debil Pojde w PL to stylistki,babka juz od x lat robi u nas tipsy i wszyscy bardzo ja chwala za to,zapytam co i jak i czy mozna to jakos "naprawic". i jednak sa za dlugie ciut
No i musza wygladac najnaturalniej jak tylko sie da...

Marta u mnie dzis beda poudzia kuraka,wlasnie siedza w piekarniku
Musze na solarke jeszcze sie wybrac tylko nie wiem kiedy,moze jednak jutro mi sie uda
dzisiaj jakies pranie,jutro pakowanie i heyaaaaaaaa Polandia
dobrze będzie, tylko ich juz sama nie ściągaj

Cytat:
Napisane przez nicki86 Pokaż wiadomość
Prawie zgadałaś :P pokrzywe zbierałam dziką w lesie jak? przez rękawiczki, a później z pełnym naręczem szłam przez miasto i się na mnie patrzyli jak na czarowniceSuszyłam normalnie w domu, zawiesilam w przedpokoju tzn. taki bukiecik związałam i "do góry nogami" , w przedpokoju bo tam nie mam światła , można jeszcze owinąć gazetą, ale ja tak nie robie bo bez tego szybciej schnie, zwłaszcza jak gorąco jest. Pokrzywe zbiera się przed jej kwitnieniem, bo później już traci swoje właściwości. W tym roku będę zbierała pokrzywe i próbowała ją szejkować
Widzę że mamy takie same ciągotki my w tamtym roku kupiliśby działkę, bo właśnie mnie ciągnie do własnych upraw, no i dla małej chce coś mieś eko-sreko. W tamtym roku młoda była troche za mała i nie mogłam zawiele na niej zrobić, tyle co miałam-rzodkiewkę, sałate, fasolkę szparagową, buraki i jakieś tam szypiorki-koperki, no i krzaków troche nasadziłam i drzewko wiśniowe(kilka drzew już na niej było), bo przy tym nie trzeba chodzić i pielić. W tym roku mam zamiar więcej nasadzić, ale mąż musi mi skopać trochę ziemi, a z tym trudno bo on takich ciągotek nie ma... ogóry kiszone umiem robić, kapusty nie ... jeszcze

A tak w ogóle nie mogę Was nadrobić, mała ma katar i spać nie może, miałam dziś koszmarną noc... ona też i teraz sobie smacznie śpi i odsypia, a ja już na nogach bo pies mi kwęka...

Ah i wczoraj mój "zielony" koktajl robiłam na kefirze, tym razem na słono z natką pietruszki, koperkiem, roszponką, czosnkiem i znienawidzonym selefem naciowym-planuje się do niego przekonać skoro taki super. No i było całkiem dobre, bo czosnek zdominował wszytko. Tylko córa pić nie chciała, dlatego dziś będzie na słodko z ananasem
zarzuć przepisem plizzzz
Co do skoków, to zgadzam się, że to może być od ograniczeń, a pózniej na taką kromeczkę chcleba organizm reaguje lekką nadyżką, czemu nie wiem. U mnie właśnie tak działa... przecież np. kromka chleba nie waży 0,5kg. Jak tym tygodniu waga mi spadnie, to znaczy że odnalazłam swoją życiową dietę

A i jeszcze co do wody, insane piszesz że nic nie nawodni tak jak ona... ja kiedyś czytałam że dobrze do wody dodać choćby troszkę soku bo wtedy organizm rozpoznaje ją jako "pożywienie" i przerabia wolno i dokładnie, a czyta woda leci po nerach i ucieka. Wiec już sama nie wiem czy tylko czysta woda tak super nawadnia. W książce od anatomii miałam chyba coś ciekawego o wodzie, jak będę miała czas to poszukam, poczytam i się podziele jak coś znajdę..
Nicki, ale przez rekawice takie "robocze" jak mają faceci na budowie, czy przez jakieś lateksowe, inne?!
No weź mnie wyedukuj ja co prawda lasu nie mam nigdzie w okolicy, ale mam plan doskonały- na wakację chcę syna do babci na jakiś tydzien podrzucić (babcia jest z miasta, ale nie takiego dużego, niedaleko lasy są- rowerkiem można śmignąć).
Pamiętasz kiedy dokładnie sie zbiera pokrzywę?
Inne zielsko też zbierasz? Np. rumianek, albo lipę( koooocham herbatkę z kwiatu lipy, w ogóle- kocham kwitnące lipy,, cuuuudowne są). No więc plan mam taki, że u babci na wakacjach porobię trochę przetworów i przy okazji jesli bym się wstrzeliła w okres zbioru jakichś ziółek, to zioła tez bym chętnie u babci ususzyła (dom 3 piętra, coś ok.200m a ona sama, więc moze z jeden pokój udostepni na suszarnię)...
Ja ciągoty do swojskiego mam wielkie- mieszkam w Wawie, w bloku, więc trochę to śmiesznie wygląda, ale np. co roku na balkonie hoduję pomidorki koktajlowe (smaczne są), truskawki takie "zwisające", zielsko typu koperek, szczypiorek, pietruszka, bazylia, szałwia, mięta, lubczyk i lawenda- wszystko mam "z doniczki" na więcej niestety nie starcza mi miejsca na balkonie
Polecam posadzić na działce krzaki borówki amerykańskiej- to takie duże jagody (w smaku moze nawet słodsze?) Moja matka miala na działce chyba ze 12 krzaków- troche jest zachodu z tymi krzaczkami, bo wymagają specjalnej ziemi, ale dają bardzo dużo owoców, no i jesli masz ziemię i miejsce na krzaki, to zdecydowanie bardziej się opłaca posadzenie krzaków, niz płacenie po 6-10pln za malutki koszyczek borówek (moje młode w zeszłe wakacje codziennie zjadało samodzielnie 1 koszyk borówek i 1 koszyk malin- mało nas z torbami nie puścił tymi owockami), z drzewek mi się marzą morele (sąsiad mojej "teściowej" ma cały sad- pyszne są i bez problemu rosną w naszym klimacie), no i czereśnie aaaa....NICKI! lata chcę owoców świeżych....
A wracając do pokrzywy- jak to będziesz szejkować? Z czym? na surowo? podaj przepis...widzę, ze ty jesteś ciut "eko-sreko", co nie?! mnie ciągnie w tym kierunku, chociaż raczej sie nie nadaję na działkowicza (panicznie boję się stawonogów, szczególnie tych na p.)

Cytat:
Napisane przez swinka94 Pokaż wiadomość
Ja się biorę za powtarzanie... O 18 egzamin Trzymajcie kciuki bo to taki głupi co nawet nie wiadomo czego się uczyć. Na wykładzie jedno, w pytaniach z poprzednich lat drugie.
trzymam kciukasy!
Creature strasznie drogi ten olej u Ciebie... Ja zamawiam przez internet 250ml za 50zł już z wysyłką. A to i tak drogo bo przesyłka 15zł.
kupiłam 100ml w 2 butelkach po 50ml za 14pln plus przesyłka, do tego znalazłam KSYLITOL kilogramowy za 32pln u tego samego sprzedawcy czekam na paczkę....
TŻ mi dał homeopatyczne tabletki uspokajające i ćpam od wczoraj Ale trochę mi pomogły, stresuję się ale już nie wpadam w histerię/panikę.
rumianek pij- na mnie działa lepiej niż leki uspokajające.
Naszła mnie ostatnio taka myśl... Ważę teraz tyle co przez większość życia (od 12-13r.ż moja waga wahała się między 70 a 75kg) i czuję się źle. Nie wiem jak to możliwe, że kiedyś wydawało mi się że taka waga jest ok. Myślałam sobie zawsze, że jestem 'duża', ale nigdy nie postrzegałam siebie jako grubej. A teraz się zastanawiam nad tym, jak dużo jeszcze chcę schudnąć żeby dobrze się czuć, dobrze wyglądać. Bo póki co jest źle, nie podoba mi się moje ciało. Chyba zmieniło mi się postrzeganie.
Świnko, ja mając 19-20 lat ważyłam ok.47-52kg, nosiłam ubrania w rozmiarze 34 i mialam 6-pak na brzuchu. Do tego dążę, tzn. nie koniecznie do takiej wagi, ale do tamtego wyglądu- mam zdjęcia, wcale nie byłam zasuszona, czy bezcyckowa. Po prostu miałam mało sadła, a mięśni nie za dużo. Wyglądałam dobrze...ale był czas gdy ważyłam ok.60kg i dużo ćwiczyłam siłowo i też wygladałam dobrze, na pewno nikt mi nie dawał 60kilo wagi, predzej własnie cos ok.50.
Grunt to czuć się dobrze w swoim ciele, a waga- pies ją ganiał, jakbym dobrze wygladała teraz, to mogę nawet i 70 kilo wazyć, abym tylko się z tym dobrze czuła.
Może po prostu potrzebujesz ujędrnienia, wysmuklenia ciała, nie tylko schudnięcia, co "wyrzeźbienia"?
Cytat:
Napisane przez insane_p Pokaż wiadomość
Od liceum ważyłam jakieś 65 kg i uważałam się za grube monstrum chciałam ważyć 52 kg (przypomnę, mam 167 cm). A teraz patrząc na zdjęcia w trakcie poprzedniej diety, to moja figura przy 65 kg była jeszcze trochę krągła w odpowiednich miejscach, ale apetyczna. Oczywiście miałam sadełko, ale myślę, że to przez rodzaj stosowanej diety i brak ćwiczeń. Teraz przy 65 będzie idealnie Aczkolwiek mam dwie pary suuuuperowych dżinsów w które wchodzę poniżej 60 kg :P
jak poćwiczysz to figura się zmieni i nawet przy 65 możesz się mieścić w takie spodnie- zobacz ja teraz waze w okolicach 67kg a wchodzę w rozmiar 36 (gdzie bylam przekonana, że ten rozmiar założę dopiero jak zejdę do 55kg albo nawet mniej) dużo zależy od budowy, no ale od wyrzeźbienia ciała też- mięśni więcej wazą niż sadełko i w dodatku lepiej sie prezentuja czy to nago, czy w ubraniu
Cytat:
Napisane przez Ashya_ Pokaż wiadomość
Matrolina nie wiem o której koleżance mówisz bo wszystkie takie ładne sąCo ja już nie próbowałam z tymi moimi sińcami w sumie chyba mam je po mamieczy się wyśpie czy nie czy użyje korektora czy nie dalej istnieją
Ashy'u a nie masz ty jakichś problemów z nerkami? albo mama twoja?
bo często sińce pod oczami świadcza o złej pracy nerek (nie żebym chciała straszyć).
Cytat:
Napisane przez martolina1982 Pokaż wiadomość

laski by robić przetwory nie trzeba mieć piwnicy. też nie miałam nigdy, a słoiki utawiałam na szafkach kuchennych. nie było ich widać z dołu
Martuś, ja mam kuchnię takiej wielkości, ze nawet odchudzona razem z TŻ się w niej na styk mieszczę a gdzie tu jeszcze słoiki trzymać?!
Ale uuj z tym- pojadę do babci tzn. teściowej- ma 200metrowa hacjendę, sama dla siebie, trzy piętra plus poddasze puste stoją- już ja ją najadę na robienie ogórów (szczególnie, ze u niej warzywa i owoce kupię na wioskach okolicznych- po cenie wręcz śmiesznej prosto od rolnika)...ja mam inny "ból" w związku z przetworami- skąd ja tyle słoików nabiorę?!
Chyba będę musiała kupic po prostu, bo wiecie- my ze słoikowych rzeczy kupujemy tylko nutellę (zakrętka plastikowa- nie nadaj się) i ketchup wrocławski- raz na miesiąc, nic innego u nas nie schodzi, dzemy- od wielkiego święta, dlatego w malutkich słoiczkach kupuję. Takich dużych słojów jak na ogórki nie mam skąd wziąć- trzeba będzie zakupić

z tym różnycm postrzeganiem siebie to ja zawsze tak sie ustawiałam do luystra by wygladac lepiej i zawsze wydawalo mi sie, ze wygladam szczuplej niz w rzeczywistosci. dopiero zdjecia otluszczonych wałkowatych pleców mnie załamałay.
mam to samo- dopiero zdjęcia mi pokazały jak jest naprawdę
teraz od 2 tygodniu moja kolezanka sie odchudza i wierzcie mi daję jej min 90 kg a ona nam wszystkim wicska, ze waży 78! nie ma bata bo wieksza jest ode mnie w najgorszych czasach. i twierdzi, ze chce schudnac tylko 15 kg bo nie chce sie zasuszyc. wg mnie i po 30 jej to nie grozi. drażni mnie bo ja mówie otwarcie, ze juz schudłam 15 a nadal mam co zrzucac a ona twardo, ze jakby zrzucila tyle to by nic z niej nie zostało i czy ją uswiadamiać czy odpuścić. trochę mnie to denerwuje :/
hehe...wiesz a niech sobie mówi co chce. Zawsze możesz jej powiedzieć, że ty masz dużo mięśni pod warstewką tłuszczu i dlatego musisz wiecej zrzucać-wszak mięśni sa cieższe od smalcu
Poczekaj az zrzuci swoje 15kg- pewnie jej się wtedy zmieni (gdy dojdzie do tych 78 heheh)

Cytat:
Napisane przez tamlin111 Pokaż wiadomość
Ja tipsy miałam raz, na slub własny, fajne były, ładne, ale szkoda mi paznokci. Niszczą jednak bardzo.
jak ktoś dobrze robi i nie zdziera na siłę, to nie niszczą wcale- ja miałam najładniejsze i najtwardsze własnie pod tipsem zawsze, bo wtedy sama nie manipulowałam przy nich.

Mam kuzynke taką samą. Ona wiecznie waży tyle co jak miała 18-cie lat, czyli 58kilo To co że fałdy wychodzą, druga broda jest. Ale 58 kilo siedzi. Taaa Ja tam olewam. Ale jeśli masz z koleżanka dobry kontakt to powiedz jej, że może ma wage zepsutą.
hehhe...dobre, ups....waga ci się popsuła i zamiast 87 pokazuje 78
Cytat:
Napisane przez tamlin111 Pokaż wiadomość
Fajnie mi się dzień zaczął. Pan dłużnik przyszedł. Co prawda wisiał mi tylko 100zł, ale skasowałam go 200 i jeszcze 100 ma przynieść. Wielki biznesmen. Płacił ciągle z opóźnieniem, mimo, że to tylko 100zł na miesiąc. papierów nie przynosił. W końcu się wkurzyłam i zwolniłam. A że ryczałt trzeba to końca miesiąca rozliczyć to przypomniał sobie. Na razie zaległości nadrobiłam. Jak będzie chciał aby go rozliczyć to kolejna stówka wpadnie
takie wizyty to sama przyjemność (znaczy gdy juz zapłaci) hehe
"czardżuj" łajdaka podwójnie!
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-29, 11:53   #2508
tamlin111
Zakorzenienie
 
Avatar tamlin111
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 988
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

jak ktoś dobrze robi i nie zdziera na siłę, to nie niszczą wcale- ja miałam najładniejsze i najtwardsze własnie pod tipsem zawsze, bo wtedy sama nie manipulowałam przy nich.
Ale przecież przed założeniem tipsa trzeba spiłować płytke, nawet ciut, ale trzeba bo inaczej są grube i odstające i w ogóle wtedy wieś tańczy i spiewa. Moje trzymały się dopóki same nie odpadły, nic nie grzebałam. Ale jak odpadły to jednak ta płytka sfatygowana była. To ja nie wiem jak Ty to zrobiłaś.
__________________
Paulinka terrorystka
Boczuś
tamlin111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-29, 12:08   #2509
martolina1982
Zakorzenienie
 
Avatar martolina1982
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 213
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

pewnie tak samo o J. myśli jego księgowa. Też się okazał z niego Wielki Biznessmen
__________________
...88-89-90-91-92

04.05.2017 start!
martolina1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-29, 12:13   #2510
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

Cytat:
Napisane przez tamlin111 Pokaż wiadomość
jak ktoś dobrze robi i nie zdziera na siłę, to nie niszczą wcale- ja miałam najładniejsze i najtwardsze własnie pod tipsem zawsze, bo wtedy sama nie manipulowałam przy nich.
Ale przecież przed założeniem tipsa trzeba spiłować płytke, nawet ciut, ale trzeba bo inaczej są grube i odstające i w ogóle wtedy wieś tańczy i spiewa. Moje trzymały się dopóki same nie odpadły, nic nie grzebałam. Ale jak odpadły to jednak ta płytka sfatygowana była. To ja nie wiem jak Ty to zrobiłaś.
ja jestem ten typ, który wiecznie cos manipuluje przy pazurach, skórki obdzieram do krwi...gryzę paznokcie, cały czas coś z nimi robie. A gdy mam tips- to absolutnie nic i potem jak mi kuliżanka zdejmuje mam takie ładne odrośnięte, zdrowe pazurki-teraz też mam takie, ale to chyba zasługa któregoś specyfiku na włosy (siemię lniane, olej lniany, olej dyniowy, vit.B com) albo ogólnie zasługa jedzenia lepszego, bo rosną mi pazury jak szalone i bardzo twarde są, niestety koszmarny kolor mają (takie zażółcone płytki)
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-29, 12:26   #2511
martolina1982
Zakorzenienie
 
Avatar martolina1982
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 213
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

ja w domu. Maja chora. dzwonili z przedszkola. szykuje się drugie L4 w tym miesiącu

La'Mbria wiesz, że dokładnie o tym samym dziś myslałam...że nie ma sensu dązyć do jakiejś liczby! to tylko liczba i to, że kiedyś ważyłyśmy ileś nie znaczy, że teraz też koniecznie do tylu trzeba dojść. ważne by osiagnać wagę, w której nam dobrze. reasumując myslę, ze mnie już za 5kg będzie dobrze, niekoniecznie 15. nie mam na celupofolgowanie sobie, ale wiecie...już mam dość tego, że do tej wymarzonej cyfry tak daleko...
__________________
...88-89-90-91-92

04.05.2017 start!
martolina1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-29, 12:36   #2512
swinka94
Zadomowienie
 
Avatar swinka94
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: lublin
Wiadomości: 1 344
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

Cytat:
Napisane przez la'Mbria Pokaż wiadomość
Ja ciągoty do swojskiego mam wielkie- mieszkam w Wawie, w bloku, więc trochę to śmiesznie wygląda, ale np. co roku na balkonie hoduję pomidorki koktajlowe (smaczne są), truskawki takie "zwisające", zielsko typu koperek, szczypiorek, pietruszka, bazylia, szałwia, mięta, lubczyk i lawenda- wszystko mam "z doniczki" na więcej niestety nie starcza mi miejsca na balkonie
Polecam posadzić na działce krzaki borówki amerykańskiej- to takie duże jagody (w smaku moze nawet słodsze?) Moja matka miala na działce chyba ze 12 krzaków- troche jest zachodu z tymi krzaczkami, bo wymagają specjalnej ziemi, ale dają bardzo dużo owoców, no i jesli masz ziemię i miejsce na krzaki, to zdecydowanie bardziej się opłaca posadzenie krzaków, niz płacenie po 6-10pln za malutki koszyczek borówek (moje młode w zeszłe wakacje codziennie zjadało samodzielnie 1 koszyk borówek i 1 koszyk malin- mało nas z torbami nie puścił tymi owockami), z drzewek mi się marzą morele (sąsiad mojej "teściowej" ma cały sad- pyszne są i bez problemu rosną w naszym klimacie), no i czereśnie aaaa....NICKI! lata chcę owoców świeżych....
A wracając do pokrzywy- jak to będziesz szejkować? Z czym? na surowo? podaj przepis...widzę, ze ty jesteś ciut "eko-sreko", co nie?! mnie ciągnie w tym kierunku, chociaż raczej sie nie nadaję na działkowicza (panicznie boję się stawonogów, szczególnie tych na p.)

Ja właśnie już się boję jak będę realizować moją wiejską naturę mieszkając w Wawie Musimy kupić z TŻem mieszkanie z wielkim tarasem


Świnko, ja mając 19-20 lat ważyłam ok.47-52kg, nosiłam ubrania w rozmiarze 34 i mialam 6-pak na brzuchu. Do tego dążę, tzn. nie koniecznie do takiej wagi, ale do tamtego wyglądu- mam zdjęcia, wcale nie byłam zasuszona, czy bezcyckowa. Po prostu miałam mało sadła, a mięśni nie za dużo. Wyglądałam dobrze...ale był czas gdy ważyłam ok.60kg i dużo ćwiczyłam siłowo i też wygladałam dobrze, na pewno nikt mi nie dawał 60kilo wagi, predzej własnie cos ok.50.
Grunt to czuć się dobrze w swoim ciele, a waga- pies ją ganiał, jakbym dobrze wygladała teraz, to mogę nawet i 70 kilo wazyć, abym tylko się z tym dobrze czuła.
Może po prostu potrzebujesz ujędrnienia, wysmuklenia ciała, nie tylko schudnięcia, co "wyrzeźbienia"?

Tak, mi głównie chodzi właśnie o to, żeby mieć bardziej zbite ciało i więcej mięśni. Zresztą ja mam taką budowę, że jak jestem szczupła to nie wyglądam zbyt dobrze.
dawaj adres tego sklepu, też chcę taki tani ksylitol A ten olej to taki tani, że aż podejrzane...

powinnam dalej powtarzać ale zamiast tego wlazłam do Was
w ogóle jaka tu jest śnieżyca!! zasypie mnie i nie pojadę na egzamin
__________________
Nowy start w życiu I na wadze
86,7 - 81,5 - 79

Jeśli udało Ci się przetrwać nawet jeden epizod dużej depresji - jesteś niebezpieczny i możesz wszystko.
swinka94 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-29, 13:05   #2513
martolina1982
Zakorzenienie
 
Avatar martolina1982
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 213
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

ja to cię zawsze widzę na tym 10 piętrze

nadalka, coś się stało? mało tu bywasz.
__________________
...88-89-90-91-92

04.05.2017 start!
martolina1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-29, 13:15   #2514
tamlin111
Zakorzenienie
 
Avatar tamlin111
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 988
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

Cytat:
Napisane przez martolina1982 Pokaż wiadomość
pewnie tak samo o J. myśli jego księgowa. Też się okazał z niego Wielki Biznessmen
Kochana nie wyjść interes może każdemu. A ten akurat mój klient to taki młody oszołom. Sam się furami rozbija, wycieczki, huje -muje, dzikie węże, a księgowej zapłacić nie łaska. Dopiero jak cos potrzebował to wtedy przyłaził.

Cytat:
Napisane przez la'Mbria Pokaż wiadomość
ja jestem ten typ, który wiecznie cos manipuluje przy pazurach, skórki obdzieram do krwi...gryzę paznokcie, cały czas coś z nimi robie. A gdy mam tips- to absolutnie nic i potem jak mi kuliżanka zdejmuje mam takie ładne odrośnięte, zdrowe pazurki-teraz też mam takie, ale to chyba zasługa któregoś specyfiku na włosy (siemię lniane, olej lniany, olej dyniowy, vit.B com) albo ogólnie zasługa jedzenia lepszego, bo rosną mi pazury jak szalone i bardzo twarde są, niestety koszmarny kolor mają (takie zażółcone płytki)
Te odrośnięte to rzeczywiście były ładne, ale pod tipsem już nie fajne, cienkie. Może jakbym ciagle miała tipsy to inaczej by było, a ja tylko ten jeden raz miałam.

Cytat:
Napisane przez martolina1982 Pokaż wiadomość
ja w domu. Maja chora. dzwonili z przedszkola. szykuje się drugie L4 w tym miesiącu
Zdrówka dla Młodej

Cytat:
Napisane przez martolina1982 Pokaż wiadomość
nadalka, coś się stało? mało tu bywasz.
tez miałam pytać. Unikasz nas???
__________________
Paulinka terrorystka
Boczuś
tamlin111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-29, 13:15   #2515
nadiaaa171
Zakorzenienie
 
Avatar nadiaaa171
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 6 434
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

Nadalka biedronkowy okupuje

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
93

.95..89..85..80....75 :... 73.. 71.:..69

.." i wyciągnęła do mnie malutka rączkę..i siłę mi dała niespotykaną, i miłość największą, bezinteresowną.."
nadiaaa171 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-29, 13:18   #2516
nadalka
Zakorzenienie
 
Avatar nadalka
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

A czemu miałabym unikać,
Nie wiem co pisać...
__________________
Iga i Ola
nadalka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-29, 13:21   #2517
martolina1982
Zakorzenienie
 
Avatar martolina1982
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 213
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

o kurcze pisz jak się dziś wysr...ś i tyle

dzięki tamlin. ja przeżywam tę porażke razem z nim. nie przywykłam i nie lubię mieć dlugów, świecie oczyma...
__________________
...88-89-90-91-92

04.05.2017 start!
martolina1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-29, 13:24   #2518
tamlin111
Zakorzenienie
 
Avatar tamlin111
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 988
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

Cytat:
Napisane przez martolina1982 Pokaż wiadomość
o kurcze pisz jak się dziś wysr...ś i tyle
Dobre, ale cholera na serio mi tego brakuje

dzięki tamlin. ja przeżywam tę porażke razem z nim. nie przywykłam i nie lubię mieć dlugów, świecie oczyma...
Chyba nikt nie lubi, ale ważne aby iść do przodu, posprzątać po sobie, bo ma prawo nie wyjść. I już
__________________
Paulinka terrorystka
Boczuś
tamlin111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-29, 13:28   #2519
nadalka
Zakorzenienie
 
Avatar nadalka
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

Cytat:
Napisane przez martolina1982 Pokaż wiadomość
o kurcze pisz jak się dziś wysr...ś i tyle
Nie było tego dużo, jednak jestem zadowolona

Moje ostatnie dni mijają pod hasłem : je.bana nadwyżka z dupy.
__________________
Iga i Ola
nadalka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-29, 13:43   #2520
martolina1982
Zakorzenienie
 
Avatar martolina1982
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 213
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

ooooo i to mi się podoba

co ty? dołujesz się tym?
__________________
...88-89-90-91-92

04.05.2017 start!
martolina1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-03-26 23:14:32


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:45.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.