Plotkowy - sklepy dziecięce

[kikuska]

Napisane przez Agnieszka1977

czyżby tak szybciutko ?

mam na myśli że z dnia na dzień będą pojawiać się różne perełki w różnych sklepach, bo typowo walentynkowe w tamtym roku było tylko w cartersie z tego co dziewczyny mówiły

[Agnieszka1977]

Napisane przez kikuska

mam na myśli że z dnia na dzień będą pojawiać się różne perełki w różnych sklepach, bo typowo walentynkowe w tamtym roku było tylko w cartersie z tego co dziewczyny mówiły

aha w takim razie trzeba obserwować a później ładnie prosić nasze KOCHANE ORGANIZATORKI o zakupy

[ollka1994]

Dziewczyny ma do Was ogromną prośbę.

Chodzi o to, że zawsze miałam tendencje do bycia pulchniejsza. W czasie ciąży dość widocznie przybrałam na wadze i od kiedy urodziłam cały czas zachęcam się do schudnięcia. Tylko brakuje mi czegoś konkretnego jakiejś dobrej diety dobrej metody. Zwłaszcza, że w maju biorę ślub. Ćwiczyłam tylko teraz kiedy pracuje zajmuje się małą i studiuję nie mam kiedy ćwiczyć. Myślę, że jakaś dobra dieta sprawi, że zrzucę pare kilo w tak krotkim czasie. Nie spodziewam się cudów, ale choć troche by się przydało.
Myśle, że skoro Wy też jesteście mamami najlepiej będziecie umiały mi pomóc, albo chociaż doradzić w tej kwestii.
Z góry dziękuję Wam bardzo.

[Agnieszka1977]

Napisane przez ollka1994

Dziewczyny ma do Was ogromną prośbę.

Chodzi o to, że zawsze miałam tendencje do bycia pulchniejsza. W czasie ciąży dość widocznie przybrałam na wadze i od kiedy urodziłam cały czas zachęcam się do schudnięcia. Tylko brakuje mi czegoś konkretnego jakiejś dobrej diety dobrej metody. Zwłaszcza, że w maju biorę ślub. Ćwiczyłam tylko teraz kiedy pracuje zajmuje się małą i studiuję nie mam kiedy ćwiczyć. Myślę, że jakaś dobra dieta sprawi, że zrzucę pare kilo w tak krotkim czasie. Nie spodziewam się cudów, ale choć troche by się przydało.
Myśle, że skoro Wy też jesteście mamami najlepiej będziecie umiały mi pomóc, albo chociaż doradzić w tej kwestii.
Z góry dziękuję Wam bardzo.

dieta bez ćwiczeń nic nie da, ja szczerze polecam ćwiczenia Chodakowskiej jest super

[ollka1994]

Cwiczylam z nia i bylam bardzo zadowolona ale nie mam tej jednej dodatkowej godziny

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Dorka83]

Napisane przez ollka1994

Dziewczyny ma do Was ogromną prośbę.

Chodzi o to, że zawsze miałam tendencje do bycia pulchniejsza. W czasie ciąży dość widocznie przybrałam na wadze i od kiedy urodziłam cały czas zachęcam się do schudnięcia. Tylko brakuje mi czegoś konkretnego jakiejś dobrej diety dobrej metody. Zwłaszcza, że w maju biorę ślub. Ćwiczyłam tylko teraz kiedy pracuje zajmuje się małą i studiuję nie mam kiedy ćwiczyć. Myślę, że jakaś dobra dieta sprawi, że zrzucę pare kilo w tak krotkim czasie. Nie spodziewam się cudów, ale choć troche by się przydało.
Myśle, że skoro Wy też jesteście mamami najlepiej będziecie umiały mi pomóc, albo chociaż doradzić w tej kwestii.
Z góry dziękuję Wam bardzo.

Moja siostra też miała problem ze schudnięciem po ciąży. Bardzo dużo pracuje i przez to jada nieregularnie. Nie może pozwolic sobie na" diety głodówki" bo przy jej tempie by padła . Teraz ograniczyła pieczywo- rano je tylko dwie małe kromeczki razowca. Przez cały dzien nie je żadnego pieczywa. Wszystkie inne produkty zostały bez zmian. Przez 3 tygodnie schudła 6kg.
To wszystko zależy jak do tej pory się odżywiałaś.Byc może wcale nie potrzebujesz jakieś specjalnej diety ale wystarczy mała modyfikacja dotychczasowej.

[Hally_berry]

Napisane przez Aalicia24

w stanach nie było za bardzo walentynkowych promocji poza cartersem nie było chyba szału z tego co pamiętam - za to po walentynkach się zaczynały obniżki i na tcp i na gymboree fajne - w tym roku to w ogóle inaczej wygląda - nie pamiętam, żeby na tcp był kod na 40% w ogóle kiedykolwiek np.

Czyżby zaczynali zabiegać o nowych klientów i się ścigają z tymi promocjami ....dla nas to SUPER

Aalicia24, czy kupowałaś kiedyś pajacyki z TCP? Czy są jakościowo dobre, fajna bawełenka?

Czyba, że inna z szanownych koleżanek mi odpowie to będę wdzięczna

[Aalicia24]

Napisane przez Hally_berry

Czyżby zaczynali zabiegać o nowych klientów i się ścigają z tymi promocjami ....dla nas to SUPER

Aalicia24, czy kupowałaś kiedyś pajacyki z TCP? Czy są jakościowo dobre, fajna bawełenka?

Czyba, że inna z szanownych koleżanek mi odpowie to będę wdzięczna

ja w ogóle pajacyków nie kupowałam w USA, bo moje dziecko je tolerowało tylko do 12 miesięcy
Meg nam coś zaginęła - pisałam do niej o tcp, ale jej nie ma - może rano jeszcze będzie kod albo przedłużą tą promocję o jeden dzień, bo na tcp często tak robią.

[Hally_berry]

Napisane przez Aalicia24

ja w ogóle pajacyków nie kupowałam w USA, bo moje dziecko je tolerowało tylko do 12 miesięcy
Meg nam coś zaginęła - pisałam do niej o tcp, ale jej nie ma - może rano jeszcze będzie kod albo przedłużą tą promocję o jeden dzień, bo na tcp często tak robią.

Rozumieć....moja jak dotąd słabo toleruje wszelkiego rodzaju okrycie na stópki a że się bardzo wierci pierci w nocy to wygodniej mi zakładać jej na noc pajaca - zobaczymy jak będzie dalej

[Aalicia24]

Napisane przez Hally_berry

Rozumieć....moja jak dotąd słabo toleruje wszelkiego rodzaju okrycie na stópki a że się bardzo wierci pierci w nocy to wygodniej mi zakładać jej na noc pajaca - zobaczymy jak będzie dalej

moja jak miała rok to się prężyła w pajacach było jej za ciasno, mimo że były dobre. Poza tym u nas jest dość gorąco i po prostu się w nich przegrzewała jak podrosła przerzuciła się na piżamki, a jak zaczęła spać bez pieluch to od tamtej pory toleruje tylko sukienki i najlepiej gołą pupę ostatnio cud się wydarzył, bo śpi czasem w piżamkach z pandami z cartersa i wyraziła zgodę na kupno następnych piżamek

[Dorka83]

Napisane przez Hally_berry

Rozumieć....moja jak dotąd słabo toleruje wszelkiego rodzaju okrycie na stópki a że się bardzo wierci pierci w nocy to wygodniej mi zakładać jej na noc pajaca - zobaczymy jak będzie dalej

Moja lubi te piżamki polarowe i sama jak jest bardzo zimno prosi żeby założyć jej tą ze stopkami. Ma teraz 4 lata. Tak myśle że ma to za mną bo zima nie zasnę bez skarpetek na nogach

[Hally_berry]

Napisane przez Dorka83

Moja lubi te piżamki polarowe i sama jak jest bardzo zimno prosi żeby założyć jej tą ze stopkami. Ma teraz 4 lata. Tak myśle że ma to za mną bo zima nie zasnę bez skarpetek na nogach

ja podobnie....skarpetki zaczynam zakładać już wcześną jesienią -

---------- Dopisano o 23:42 ---------- Poprzedni post napisano o 23:42 ----------

Napisane przez Aalicia24

moja jak miała rok to się prężyła w pajacach było jej za ciasno, mimo że były dobre. Poza tym u nas jest dość gorąco i po prostu się w nich przegrzewała jak podrosła przerzuciła się na piżamki, a jak zaczęła spać bez pieluch to od tamtej pory toleruje tylko sukienki i najlepiej gołą pupę ostatnio cud się wydarzył, bo śpi czasem w piżamkach z pandami z cartersa i wyraziła zgodę na kupno następnych piżamek

Jaka łaskawa córeczka dla cartersa....na szczęście mamusi może poszaleć z zakupami, zgoda już jest

[candace1]

Napisane przez Agnieszka1977

dieta bez ćwiczeń nic nie da, ja szczerze polecam ćwiczenia Chodakowskiej jest super

Nieprawda.
Dobrze ustawiona dieta i bez ćwiczeń da radę.
Można zgubić 20-30kg, ale podkreślam przy dobrze ułożonej diecie.
Z tym, że przy takiej ilości kg trzeba się liczyć z tym, ze bez ćwiczeń skóra może wyglądać różnie=tzn, to też kwestia indywidualna...

Napisane przez Dorka83

Moja lubi te piżamki polarowe i sama jak jest bardzo zimno prosi żeby założyć jej tą ze stopkami. Ma teraz 4 lata. Tak myśle że ma to za mną bo zima nie zasnę bez skarpetek na nogach

Ostatnio jak mała zobaczyła, że zamawiam M. takie polarkowe piżamki ze stopkami i wyczaiła, ze na jej wiek też są to poprosiła o taką.
Teraz po domu biegają mi dwa dzieciaki w pajacykach
Najlepsze jest to, ze jej jest w nim za ciepło w nocy i .. się rozpina

[alb]

Napisane przez candace1

Nieprawda.
Dobrze ustawiona dieta i bez ćwiczeń da radę.
Można zgubić 20-30kg, ale podkreślam przy dobrze ułożonej diecie.
Z tym, że przy takiej ilości kg trzeba się liczyć z tym, ze bez ćwiczeń skóra może wyglądać różnie=tzn, to też kwestia indywidualna...

Też uważam że spokojnie można zrzucić kilka kg samą dietą, ale bez ćwiczeń ciało może wyglądać później nieciekawie... Kiedyś gdzieś przeczytałam takie mądre słowa, że dieta pomoże Ci dobrze wyglądać w ubraniu, a ćwiczenia pomogą Ci dobrze wyglądać bez ubrania Ja mam znowu odwrotny problem - ćwiczę, ale nie trzymam diety i ciało oczywiście wygląda lepiej, ale np. tłuszczyku na brzuchu samymi ćwiczeniami się nie da pozbyć i mi co nieco zalega tu i ówdzie... Ale od lutego mam mocne postanowienie, że będę się lepiej odżywiać i zobaczę co z tego wyjdzie

Napisane przez candace1

Ostatnio jak mała zobaczyła, że zamawiam M. takie polarkowe piżamki ze stopkami i wyczaiła, ze na jej wiek też są to poprosiła o taką.
Teraz po domu biegają mi dwa dzieciaki w pajacykach
Najlepsze jest to, ze jej jest w nim za ciepło w nocy i .. się rozpina

Moja córka jak miała tak około roku to rozpinała w nocy nogawkę pajaca i wyciągała z niego jedną nogę

[candace1]

Napisane przez alb

Też uważam że spokojnie można zrzucić kilka kg samą dietą, ale bez ćwiczeń ciało może wyglądać później nieciekawie... Kiedyś gdzieś przeczytałam takie mądre słowa, że dieta pomoże Ci dobrze wyglądać w ubraniu, a ćwiczenia pomogą Ci dobrze wyglądać bez ubrania Ja mam znowu odwrotny problem - ćwiczę, ale nie trzymam diety i ciało oczywiście wygląda lepiej, ale np. tłuszczyku na brzuchu samymi ćwiczeniami się nie da pozbyć i mi co nieco zalega tu i ówdzie... Ale od lutego mam mocne postanowienie, że będę się lepiej odżywiać i zobaczę co z tego wyjdzie



Moja córka jak miała tak około roku to rozpinała w nocy nogawkę pajaca i wyciągała z niego jedną nogę

No brzuch to jest masakra
Przytytłam w obu ciążach po 25kg i miałam ogromny brzuch -nie jest łatwo pozbyć się tłuszczyku z brzucha
Tylko dieta + ćwiczenia a ja nie poptrafie sobie odmowic tych wszystkich pyszności haha.

[kreolka7]

Napisane przez candace1

No brzuch to jest masakra
Przytytłam w obu ciążach po 25kg i miałam ogromny brzuch -nie jest łatwo pozbyć się tłuszczyku z brzucha
Tylko dieta + ćwiczenia a ja nie poptrafie sobie odmowic tych wszystkich pyszności haha.

U mnie brzuch to moja zmora... najgorzej z tą rozciągniętą skóra ale przynajmniej nie mam rozstępów bo przy moim wzroście 153 cm i dziecko ważące 4100 i 60cm to i tak nieźle wygląda. Wzięłam się za przysiady, jak już dobrnę do tego, że będę w miarę dawała radę dołożę 6 weidera na brzuch bo zaczyna mnie to przerażać jak on wygląda. Z wagą akurat nie mam problemów bo byłam za chuda. Moje dziecię pozwalało mi jeść max 2 razy dziennie... hehe i taka szczapa byłam..
Macie jakiś sposób na nadmiar skóry na brzuchu? Nie wiem oprócz ćwiczeń jakieś specyfiki wspomagające?

[kikuska]

Napisane przez kreolka7

U mnie brzuch to moja zmora... najgorzej z tą rozciągniętą skóra ale przynajmniej nie mam rozstępów bo przy moim wzroście 153 cm i dziecko ważące 4100 i 60cm to i tak nieźle wygląda. Wzięłam się za przysiady, jak już dobrnę do tego, że będę w miarę dawała radę dołożę 6 weidera na brzuch bo zaczyna mnie to przerażać jak on wygląda. Z wagą akurat nie mam problemów bo byłam za chuda. Moje dziecię pozwalało mi jeść max 2 razy dziennie... hehe i taka szczapa byłam..
Macie jakiś sposób na nadmiar skóry na brzuchu? Nie wiem oprócz ćwiczeń jakieś specyfiki wspomagające?

chyba brzuch jest zmorą każdej z nas ja też nie znalazłam cudownego środka na odchudzanie. Jedynym idealnym jest strasznie płaczące i wrażliwe dziecko po porodzie heheheheh ja długo trzymałam linię bo moja płakała non stop przez 3 miesiące ale potem kawka, ciasteczko....i się zaczęło. Mam plan się wziąć za siebie jak większość z nas, ale planuje albo wracac do pracy albo kolejne dziecko jak się uda więc z tym odchudzaniem może być cieżko

[ankham]

ja też planuję ćwiczyć i planuję raz już zaczęłam, po 2 tygodniach przestałam. już obiecałam sobie zero ciastek, ale nie da się :P

w końcu trzeba będzie zacząć chyba tą Chodakowską
najchętniej bym się gdzieś zapisała, bo to większa mobilizacja


zrobiłam sobie listę co mam kupić K. trochę tego jest, ale w większości rzeczy na lato no i parę już żeby miał za rok

Megaan, Twoja Mała to duża jest o 4 miesiące młodsza od mojego, ale mój to właśnie ubiera rzeczy na 2 lata i 2 lata skończy za chwilę a buty to ma rozmiar nasz 22-23

[kikuska]

Ja nawet wymyśliłam że wynajmę sobie trenera żeby mnie przegonił i żebym wykonywała prawidłowo ćwiczenia bo to jest bardzo ważne. Na dodatek nie mam samozaparcia więc jak bym była umówiona to już nie miałabym wyjścia i musiałabym iść heheh. No i najgorzej zacząć bo jak się wpadnie w wir to już jest łatwiej Gorzej z odmówieniem sobie przekąsek w postaci orzeszków, paluszków, popcornów itp...no ale weź tu mądry odmów skoro siedzi obok TŻ i wcina mmemki

[871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84]

Ja to już na siebie patrzeć nie mogę... Mam wagę jaką mam, widać na dole, a wzrost 160, więc należę do tych niższych raczej. Otyłość jak ta lala... No i wmówiłam sobie że jestem potworem, tłustą świnią (co akurat jest prawdą ). I sama nie wiem od czego zacząć. Niby zaczęłam teraz uważać na co jem, trochę wprowadziłam produktów z diety Dukana, surówki, staram się chleba nie jeść, ewentualnie pumpernikiel, obiadów też jako takich nie jadam, trzymam się z dala od chipsów i coli (mojego narkotyku) i staram się baardzo dużo pić - 3l wody, co dla mnie jest naprawdę sporo, bo wcześniej jak wypiłam litr wody dziennie to było ok. I nie wiem czy to pomoże. A wyglądać jak ludź muszę gdzieś do maja to ogarnąć kiedy wracam do pracy, bo po prostu wstydzę się tego jak wyglądam.
No pożaliłam się.

[Aalicia24]

Napisane przez ankham

ja też planuję ćwiczyć i planuję raz już zaczęłam, po 2 tygodniach przestałam. już obiecałam sobie zero ciastek, ale nie da się :P

w końcu trzeba będzie zacząć chyba tą Chodakowską
najchętniej bym się gdzieś zapisała, bo to większa mobilizacja


zrobiłam sobie listę co mam kupić K. trochę tego jest, ale w większości rzeczy na lato no i parę już żeby miał za rok

Megaan, Twoja Mała to duża jest o 4 miesiące młodsza od mojego, ale mój to właśnie ubiera rzeczy na 2 lata i 2 lata skończy za chwilę a buty to ma rozmiar nasz 22-23

no Mała Meg jest duża - ma taką stopkę jak moja czterolatka, będzie wysoka na pewno

Napisane przez candace1

No brzuch to jest masakra
Przytytłam w obu ciążach po 25kg i miałam ogromny brzuch -nie jest łatwo pozbyć się tłuszczyku z brzucha
Tylko dieta + ćwiczenia a ja nie poptrafie sobie odmowic tych wszystkich pyszności haha.

ja na odwrót w ciąży nie przytyłam prawie wcale - wychodząc ze szpitala ważyłam mniej niż przed ciążą, później karmiąc jeszcze chudłam i nagle coś poszło w drugą stronę stopniowo przez ostatnie 2 i pół roku - najpierw myślałam, że to przez pigułki, ale najprawdopodobniej mam problemy z tarczycą. Też mam słabą wolę do tego i moja miłość do gotowania mi nie pomaga i genetyczne skłonności do tycia zresztą też

[kikuska]

Dziewczyny może któraś ma kod do nexta na pierwsze zakupy? skoro Pani Nina nam zaginęła muszę zaopatrzyć się na next direct

[Aalicia24]

Napisane przez kikuska

Dziewczyny może któraś ma kod do nexta na pierwsze zakupy? skoro Pani Nina nam zaginęła muszę zaopatrzyć się na next direct

był kod next35 za zakupy na chyba 35 zł przy zakupach za jakąś kwotę, ale nie wiem czy jeszcze działa

[kikuska]

Napisane przez Aalicia24

był kod next35 za zakupy na chyba 35 zł przy zakupach za jakąś kwotę, ale nie wiem czy jeszcze działa

dzięki wypróbuję

[Basiula83]

o widzę dziewczyny, że wy o odchudzaniu. ja znowu od tygodnia na diecie. w tamtym roku wiosną się zawziełam i 13 kg schudłam, a teraz jeszcze z 5 planuje.
6weidera kiedyś też zrobiłam całego ale po ok.20 dniach strasznie kręgosłup mnie bolał, podobno to normalne i trzeba przetrzymać. wolę chodakowską (która mi się już znudziła) tiffany i julian. ćwiczę z yt regularne 3 razy w tygodniu od maja 13, żeby nie wrócić do tego co było. szkoda mi czasu na dojazdy na fitness, więc odpalam wieczorami kompa i zaoszczędzam tym ok. godziny. w następnym tygodniu zaczynam z hula-hop kręcić zobaczymy co z tego wyjdzie.

[candace1]

Napisane przez kreolka7

U mnie brzuch to moja zmora... najgorzej z tą rozciągniętą skóra ale przynajmniej nie mam rozstępów bo przy moim wzroście 153 cm i dziecko ważące 4100 i 60cm to i tak nieźle wygląda. Wzięłam się za przysiady, jak już dobrnę do tego, że będę w miarę dawała radę dołożę 6 weidera na brzuch bo zaczyna mnie to przerażać jak on wygląda. Z wagą akurat nie mam problemów bo byłam za chuda. Moje dziecię pozwalało mi jeść max 2 razy dziennie... hehe i taka szczapa byłam..
Macie jakiś sposób na nadmiar skóry na brzuchu? Nie wiem oprócz ćwiczeń jakieś specyfiki wspomagające?

6 m,ozesz sobie od razu darować w przedbiegach.
6 jest dla osób które już nie mają tłuszyku -ona wzmacnia mięśnie brzucha i jak jest źle robiopna to powoduje urazy kręgoslupa

[1=871319bc27e9d09c3f0d50d 55d02d0b6e86b5c84;4488653 5]Ja to już na siebie patrzeć nie mogę... Mam wagę jaką mam, widać na dole, a wzrost 160, więc należę do tych niższych raczej. Otyłość jak ta lala... No i wmówiłam sobie że jestem potworem, tłustą świnią (co akurat jest prawdą ). I sama nie wiem od czego zacząć. Niby zaczęłam teraz uważać na co jem, trochę wprowadziłam produktów z diety Dukana, surówki, staram się chleba nie jeść, ewentualnie pumpernikiel, obiadów też jako takich nie jadam, trzymam się z dala od chipsów i coli (mojego narkotyku) i staram się baardzo dużo pić - 3l wody, co dla mnie jest naprawdę sporo, bo wcześniej jak wypiłam litr wody dziennie to było ok. I nie wiem czy to pomoże. A wyglądać jak ludź muszę gdzieś do maja to ogarnąć kiedy wracam do pracy, bo po prostu wstydzę się tego jak wyglądam.
No pożaliłam się.[/QUOTE]
I tu jest błąd-5 posiłków dziennie musisz jeść - ale wiem że się mondruje a sama tyle nie jem bo nie jestem w stanie tego przejeść

Napisane przez Aalicia24

no Mała Meg jest duża - ma taką stopkę jak moja czterolatka, będzie wysoka na pewno


ja na odwrót w ciąży nie przytyłam prawie wcale - wychodząc ze szpitala ważyłam mniej niż przed ciążą, później karmiąc jeszcze chudłam i nagle coś poszło w drugą stronę stopniowo przez ostatnie 2 i pół roku - najpierw myślałam, że to przez pigułki, ale najprawdopodobniej mam problemy z tarczycą. Też mam słabą wolę do tego i moja miłość do gotowania mi nie pomaga i genetyczne skłonności do tycia zresztą też

Alicja to się nie domyślaj tylko zrób badania.
ja mam niedoczynność, z którą odchudzanie to totalna zmora
Zrób sobie tsh, ft3 i ft4.

Napisane przez Basiula83

o widzę dziewczyny, że wy o odchudzaniu. ja znowu od tygodnia na diecie. w tamtym roku wiosną się zawziełam i 13 kg schudłam, a teraz jeszcze z 5 planuje.
6weidera kiedyś też zrobiłam całego ale po ok.20 dniach strasznie kręgosłup mnie bolał, podobno to normalne i trzeba przetrzymać. wolę chodakowską (która mi się już znudziła) tiffany i julian. ćwiczę z yt regularne 3 razy w tygodniu od maja 13, żeby nie wrócić do tego co było. szkoda mi czasu na dojazdy na fitness, więc odpalam wieczorami kompa i zaoszczędzam tym ok. godziny. w następnym tygodniu zaczynam z hula-hop kręcić zobaczymy co z tego wyjdzie.

A no własnie
hula hop po co?
Pytam bo jak chcesz coś zrobić z brzuchem w ten sposób to też możesz sobie darować

Sorki, że tak po prostu ale tak to wygląda.
Proponuję iść do dietetyka - który ułoży dietę pod Was - ja sama muszę się wybrać
Tłuszcz jak ma zejść z brzucha to musi schodzić z każdej partii ciała tak samo w tym samym czasie. I to jest cała filozofia.
W teorii jestem bardzo dobra i.. nic poza tym
I proponuję nie ćwiczyć wieczorami - robicie sobie krzywdę - wiem, że przy dzieciach trudno jest ćwiczyć rano albo w ciągu dnia ale wieczór to pora najgorsza z możliwych.

[kikuska]

Napisane przez Basiula83

o widzę dziewczyny, że wy o odchudzaniu. ja znowu od tygodnia na diecie. w tamtym roku wiosną się zawziełam i 13 kg schudłam, a teraz jeszcze z 5 planuje.
6weidera kiedyś też zrobiłam całego ale po ok.20 dniach strasznie kręgosłup mnie bolał, podobno to normalne i trzeba przetrzymać. wolę chodakowską (która mi się już znudziła) tiffany i julian. ćwiczę z yt regularne 3 razy w tygodniu od maja 13, żeby nie wrócić do tego co było. szkoda mi czasu na dojazdy na fitness, więc odpalam wieczorami kompa i zaoszczędzam tym ok. godziny. w następnym tygodniu zaczynam z hula-hop kręcić zobaczymy co z tego wyjdzie.

wow gratuluję wyników

[871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84]

Can, ja doskonale wiem, że trzeba jeść 5 razy dziennie. To nie jest tak, że nie jem obiadów - jem, tylko że nie to co zrobiłam na obiad dla domowników Przeważnie zamiast obiadu zjadam surówkę, ewentualnie podjadam od starszaka trochę.
I w sumie we wszystkim się z Tobą zgadzam. Sama jak przychodziło co do czego, to sugerowałam innym dietetyka. Tylko że jakoś trudno mi się przełamać i iść, poza tym nie lubię określonego jadłospisu, bo u nas np. czasem ciężko coś w sklepie znaleźć konkretnego, a co dopiero to, co dietetyk każe

[candace1]

[1=871319bc27e9d09c3f0d50d 55d02d0b6e86b5c84;4488968 9]Can, ja doskonale wiem, że trzeba jeść 5 razy dziennie. To nie jest tak, że nie jem obiadów - jem, tylko że nie to co zrobiłam na obiad dla domowników Przeważnie zamiast obiadu zjadam surówkę, ewentualnie podjadam od starszaka trochę.
I w sumie we wszystkim się z Tobą zgadzam. Sama jak przychodziło co do czego, to sugerowałam innym dietetyka. Tylko że jakoś trudno mi się przełamać i iść, poza tym nie lubię określonego jadłospisu, bo u nas np. czasem ciężko coś w sklepie znaleźć konkretnego, a co dopiero to, co dietetyk każe [/QUOTE]

Mnie dietetyk pytał czy kupię to czy owo u siebie w sklepie-także nie wiem w czym problem.
Ja byłam - jak się później okazało - już w ciąży jak się "wzięłam za siebie" To taki szczerbaty uśmiech losu był-nie dość, że się wykartkowałam na dietetyka to 2 tyg później już było po diecie i hafty non stop
Teraz jak ogarnę temat mojej nieszczęsnej szóstki w paszczy to idę do dietetyka-sama wiem, że nic nie zdziałam bez bata nad sobą a powrót do pracy zbliża się coraz większymi krokami

[jjb]

OOOoo widze, ze temat odchudzania.. I ja postanowilam sie wziasc za siebie, bo o ile w ciazy przytylam bardzo malo i to spedzalo mi sen z powiek, po porodzie wiekszosc rzeczy byla na mnie za luzna to teraz znowu nastala zima i oponka sie pojawila. Nie znosze tego i postanowilam cos z tym zrobic. Od kilku dni cwicze ale z Mel C bo Chodakowskiej sluchac nie moge i postanowilam rowniez walczyc z wieczornym podjadaniem bo o ile odzywiam sie zdrowo caly dzien to wieczorem zazwyczaj wlacza mi sie maly glod ;-) ale jakie beda rezulaty to nie wiem...
Podobno na zrzucenie brzucha najlepsze jest bieganie (ja nie lubie a w dodatku zima to juz zupelnie odpada dla mnie) ale cos w tym jest bo moj maz w ten sposob bardzo ladnie w zeszym roku zrzucil brzuszek i wcale duzo nie biegal ale rozbil to bardzo sumiennie. A w diecie to moim zdaniem najwazniejsze aby wciagnac w to cala rodzine i nie miec nic w domu co moglo by nas wodzic na pokuszenie... Ale wiadomo, ze to nie takie proste niestety.

Can a czemu nie wieczorem? ja tylko wtedy mam czas..