Polecamy:

skrywana_fantazja · 2014-01-29, 23:03

Ale chodziło mi o to, ze taki noworodek się bardzo poci i to sprawia, że właśnie może zacząć mieć nieprzyjemny zapach. Przynajmniej tak słyszałam, ze dziecko nalezy codziennie kąpać, a przynajmniej co drugi dzień.

MonikaFaustyna · 2014-01-29, 23:05

Cytat:

Napisane przez karolca

tez tego nie rozumiem

Dziś moja siostra pochwaliła się, że jej 7-miesięczna córka z apetytem zjadła całą parówkę. Na moje pytanie "po co jej dajesz takie rzeczy" skwitowała, że od jednej parówki nic jej nie będzie.

Wiecie, aż cisnęło mi, aby powiedzieć, aby dała jej czekoladę, smażone mięso, smalec czy cokolwiek innego, co małemu organizmowi na etapie rozszerzania diety nie jest potrzebne.

Tak samo nie rozumiem wyścigu "czyje dziecko zjada więcej". Ona za wszelką cenę ze swojego małego dziecka chce zrobić duże dziecko, które będzie zjadało wszystko i w każdej ilości porównując do tego ile zjada moja dwulatka. Wczorajszy wyczyn to "wiesz, wypiła na śniadanie 230 ml kaszki i jakby miała w butelce więcej to by wypiła".

Ja inaczej podchodziłam do karmienia, jak dziecko odwracało głowę to dla mnie to był sygnał, że jest najedzone, bez względu na ilość (czasem zgłodnieje szybciej, czasem wolniej). Wolę aby dziecko jadło mniej a częściej. Jej dziecko odwraca głowę, nie otwiera już buzi ale wpycha łyżeczkę z obiadem.
I OZM jak i głupotą jest dla mnie solenie dań dla niemowląt (domowej produkcji) oraz dodawanie "warzywka" do wszystkiego, bo przecież ma mieć smak.

Ojaaa, ja nigdy nie zwracalam uwagi na ilość wypijanych ml ;-) . Może dlatego, ze 7,5 miesiąca karmilam piersią. Potem robilam wg przepisu na opakowaniu a młoda ile dala rade zjeść, tyle zjadala. Nie ogarniam wymuszania w dzieci jedzenia i wyścigów o postępy rozwojowe. W moim bliskim otoczeniu dziecko uczy się mówić troszkę, jak papugę, ale nie moja sprawa. Chociaż nie rozumiem tez bagatelizowania problemów. Jeśli dziecko się nie rozwija prawidłowo i wszyscy to sygnalizują a matka swoje, to jest martwiace. Potem taka osoba budzi się za późno, gdy problem jest już poważny.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Luba · 2014-01-29, 23:09

Cytat:

Napisane przez skrywana_fantazja

Ale chodziło mi o to, ze taki noworodek się bardzo poci i to sprawia, że właśnie może zacząć mieć nieprzyjemny zapach. Przynajmniej tak słyszałam, ze dziecko nalezy codziennie kąpać, a przynajmniej co drugi dzień.

Jasne, że dziecko należy kąpać. Ja się z tym zgadzam.
noworodek się nie poci jakos bardzo, normalnie raczej, zależy też jak się go ubiera czy przegrzewa itd.
Przecieranie dziecka mokrymi chusteczkami jednak ten pot usuwa w większości. Tak samo jak wycieranie mokrymi myjkami. I nie ma nieprzyjemnego zapachu.
Chodzi mi tylko o to, że taki niemyty (a tylko przecierany

) niemowlak wcale nie musi śmierdzieć

skrywana_fantazja · 2014-01-30, 00:46

Luba - ale pupa go może po 3 miesiącach zacząć piec. Gdyby dorosła osoba sobie chusteczkami nawilzanymi przez 3 miesiące tylną część ciała przecierała to by było chyba istne piekło w pupie.

**201708160922** · 2014-01-30, 09:24

Cytat:

Napisane przez skrywana_fantazja

Ale chodziło mi o to, ze taki noworodek się bardzo poci i to sprawia, że właśnie może zacząć mieć nieprzyjemny zapach. Przynajmniej tak słyszałam, ze dziecko nalezy codziennie kąpać, a przynajmniej co drugi dzień.

Ale zapach potu noworodka/niemowlecia jest inny niz nastolatka czy doroslego.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

skrywana_fantazja · 2014-01-30, 15:06

Cytat:

Napisane przez CzasKomety

Ale zapach potu noworodka/niemowlecia jest inny niz nastolatka czy doroslego.

Wiem, zdaję sobie sprawę. Ale i tak słyszałam, ze jest nieprzyjemny. Dziecko ma przecież taki charakterystyczny zapach (o ile jest czyste), więc nie wiem jak on się komponuje z potem.

**ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91** · 2014-01-30, 16:07

Cytat:

Napisane przez skrywana_fantazja

Wiem, zdaję sobie sprawę. Ale i tak słyszałam, ze jest nieprzyjemny. Dziecko ma przecież taki charakterystyczny zapach (o ile jest czyste), więc nie wiem jak on się komponuje z potem.

Mam albo cudowne dziecko, albo OZM, ale nigdy nie czułam od Młodego potu

To teraz OZM w całej rozciągłości: a czysty, pachnący swoimi kosmetykami, płynami dla dzidziusiów i oczywiście samym sobą

- szanele się chowają. Ale to chyba każdy może powiedzieć o ukochanej osobie...

Shawna · 2014-01-30, 16:31

Cytat:

Napisane przez smerfetk_a

Wyczuwam super niską odporność w przyszłości, biedne maleństwo...

Nikt też kobiety nie próbował naprostować, wytłumaczyć?

Nikomu o tym nie mówiła, że małego nie myją normalnie

Dopiero w święta opowiadała o pierwszej kąpieli w wigilię. A od dzidziusia nie śmierdziało, ani nic. Nawet sobie pomyślałam, że jest bardzo zadbany

.

Luba · 2014-01-30, 16:42

Cytat:

Napisane przez skrywana_fantazja

Luba - ale pupa go może po 3 miesiącach zacząć piec. Gdyby dorosła osoba sobie chusteczkami nawilzanymi przez 3 miesiące tylną część ciała przecierała to by było chyba istne piekło w pupie.

Jeżeli był przemywany chusteczkami lub myjką i pupa była smarowana to nic go nie będzie piekło.
Uwierz mi, znam osobiście ludzi obłożnie chorych, którzy miesiącami się nie kąpią ale są obmywani. Ani nie śmierdzą ani nie mają odparzen czy odleżyn.

A ja prawdę mówiąc nigdy nie czułam od noworodka zapachu potu czy nieprzyjemnego zapachu (prócz kupy). nawet od takiego parę dni niemytego. O ile pamiętam pot zaczyna"pachnieć" tak porządnie w okresie wczesnego dojrzewania a małe dzieci rzadko kiedy śmierdzą potem. niemowlaki chyba wcale.

**201803111829** · 2014-01-30, 16:52

Cytat:

Napisane przez Luba

Jeżeli był przemywany chusteczkami lub myjką i pupa była smarowana to nic go nie będzie piekło.
Uwierz mi, znam osobiście ludzi obłożnie chorych, którzy miesiącami się nie kąpią ale są obmywani. Ani nie śmierdzą ani nie mają odparzen czy odleżyn.

A ja prawdę mówiąc nigdy nie czułam od noworodka zapachu potu czy nieprzyjemnego zapachu (prócz kupy). nawet od takiego parę dni niemytego. O ile pamiętam pot zaczyna"pachnieć" tak porządnie w okresie wczesnego dojrzewania a małe dzieci rzadko kiedy śmierdzą potem. niemowlaki chyba wcale.

Jak można nie myć dziecka przez kilka dni? Nie wyobrażam sobie. Przecież on się musi aż lepić od brudu. Nawet jeśli jest wycierany chusteczkami. Ja na woodzie też się wycierałam chusteczkami, a po 15 minutach cała się lepiłam i musiałam iść pod prysznic - po porządnym umyciu się nie lepiłam.
A tak co do tematu. Do mojej lokatorki przyjechała siostra z 4 letnim dzieckiem. Dziecko podeszło do matki, ona tam na nie ciucia, niunia i w ogóle, a dzieciak jej BEKNĄŁ w twarz i odszedł a matka nic.

**ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91** · 2014-01-30, 16:59

Cytat:

Napisane przez _Tinkerbell

Jak można nie myć dziecka przez kilka dni? Nie wyobrażam sobie. Przecież on się musi aż lepić od brudu. Nawet jeśli jest wycierany chusteczkami. Ja na woodzie też się wycierałam chusteczkami, a po 15 minutach cała się lepiłam i musiałam iść pod prysznic - po porządnym umyciu się nie lepiłam.

Ale z czego noworodek czy mały niechodzący niemowlak ma się ubrudzić? Porównanie z Woodstockiem trochę nietrafne

**201803111829** · 2014-01-30, 17:12

No fakt, noworodek to może nie. Słuszna uwaga. Ale nie wybrażam sobie nie myć dziecka 3-4 lata przez kilka dni. Przecież biega, skacze, brudzi się, no i poci, na pewno się poci. Niekoniecznie śmierdząco, ale każdy się poci, na czole, podpachami, na plechach. Nawet jak się dzieciak zgrzeje na podwórku - spocony to się go myje, a nie wyciera chusteczkami przez 4-5 dni

**ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91** · 2014-01-30, 17:14

No to chodzące dziecko to tak, obowiązkowo.

The Quiet One · 2014-01-30, 18:44

Mnie się słabo zrobiło jak to przeczytałam. Jeszcze jakby myła to dziecko myjką i wodą, to można by było wywrócić oczami i iść w swoją stronę, ale nasiąknięte chemią chusteczki?! Warstwa za warstwą, zmyta miesiące później

Zaskoczyła mnie spokojna reakcja matek, które się tu udzielają.

Keithlyn · 2014-01-30, 19:05

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;44890385]Mam albo cudowne dziecko, albo OZM, ale nigdy nie czułam od Młodego potu

To teraz OZM w całej rozciągłości: a czysty, pachnący swoimi kosmetykami, płynami dla dzidziusiów i oczywiście samym sobą

- szanele się chowają. Ale to chyba każdy może powiedzieć o ukochanej osobie...[/QUOTE]

Dziecko się poci tylko jest to pot bezzapachowy . Bakterie, które są odpowiedzialne za nieprzyjemny zapach potu, powstają w okresie dojrzewania

**ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91** · 2014-01-30, 19:18

Cytat:

Napisane przez The Quiet One

Mnie się słabo zrobiło jak to przeczytałam. Jeszcze jakby myła to dziecko myjką i wodą, to można by było wywrócić oczami i iść w swoją stronę, ale nasiąknięte chemią chusteczki?! Warstwa za warstwą, zmyta miesiące później

Zaskoczyła mnie spokojna reakcja matek, które się tu udzielają.

Czemu spokojna? Nie wyobrażam sobie nie myć dziecka trzy miesiące, ale też nie uważam, że po dwóch dniach niemycia śmierdzi

Niemniej jednak zachowanie tamtej matki to naprawdę skrajność..

Swoją drogą, w szpitalu w którym leżałam, też dzieci są myte (przez położne) chusteczkami. Ma to nawet nazwę: chusteczkowanie czy tam chustkowanie

Cytat:

Napisane przez Keithlyn

Dziecko się poci tylko jest to pot bezzapachowy . Bakterie, które są odpowiedzialne za nieprzyjemny zapach potu, powstają w okresie dojrzewania

Aha, rozumiem

The Quiet One · 2014-01-30, 19:39

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;44893808]Czemu spokojna? Nie wyobrażam sobie nie myć dziecka trzy miesiące, ale też nie uważam, że po dwóch dniach niemycia śmierdzi

[/QUOTE]
Nie ja twierdziłam, że śmierdzi.
Ano za spokojna: nieraz przez pierdoły podnosi się raban, a tu dziecko miesiącami porządnie nie umyte, poprawiane chemią, ale "przecierane nie śmierdzi".

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;44893808]Swoją drogą, w szpitalu w którym leżałam, też dzieci są myte (przez położne) chusteczkami. Ma to nawet nazwę: chusteczkowanie czy tam chustkowanie

[/QUOTE]
Ale to takie zwykłe chusteczki dla niemowląt, które można wszędzie kupić czy jakiś produkt szpitalny?

hje · 2014-01-30, 19:42

Cytat:

Napisane przez skrywana_fantazja

A mnie dziwi jak można nazywac dziecko w brzuchu fasolą, bejbikiem, bobo, didkiem - nowy gatunek kosmity??

No ale to akurat chyba nie Twoja sprawa, jak kto swoje dziecko nazywa?

Cytat:

Napisane przez karolca

Zwracam uwagę siostrzeńcowi, żeby przestał, bo nie warto, na co matka chłopca, że jak chcę to mogę zobaczyć ich bójkę, bo nagrała. To pierwsza bójka jej synka!

Fajnie, na 18 też niech nagra, jak się będzie bił w dyskotece, bo to będzie jego pierwsza dorosła bójka

Cytat:

Napisane przez smerfetk_a

tak, tak, 5, pomyłka

Jezu...

Cytat:

Napisane przez Shawna

Znam jeden przypadek OZM, ale w sumie nie wiem jak go sklasyfikować. Chłopiec urodzony w październiku, a pierwszą kąpiel miał na Boże Narodzenie. Mamuśka do tej pory myła go jedynie chusteczkami mokrymi. Swoje postępowanie tłumaczy tym, że nie chciała aby się przeziębił.
Dodam również, że nie była ani razu z małym na spacerze mimo, że ma już 3 miesiące.

Po raz kolejny: Jezu...

Jakim ku.wa cudem? Skąd się tacy ludzie biorą? Pomijając fakt, że ten grudzień był najcieplejszy od niewiemilu lat, to... No, nie pojmuję!?
I nic mu nie było? Nie miał żadnych odparzeń? Już nie mówię o pupie, ale pod paszkami, na plecach nawet? Pod szyjką?
Boże

Cytat:

Napisane przez Mijanou

1. Słitaśne foty to też nagie bobasy (matko, nie wybaczyłabym matce, gdybym swoje zdjęcia saute znalazłakiedyś w sieci).

3. Publiczne przewijanie.

Niezła pożywka dla pedoli

Tego też nie kumam, jakby nie było toalet...

Cytat:

Napisane przez karolca

w Niemczech noworodków nie myje się do czasu aż odpadnie pępek (kikut). Nie wiem jak w szpitalu.

Ale te góra 3 tyg., to jest ułamek w porównaniu do 3 miesięcy...

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;44890385]
To teraz OZM w całej rozciągłości: a czysty, pachnący swoimi kosmetykami, płynami dla dzidziusiów i oczywiście samym sobą

- szanele się chowają. Ale to chyba każdy może powiedzieć o ukochanej osobie...[/QUOTE]
Potwierdzam

ciri15 · 2014-01-30, 19:44

Cytat:

Napisane przez _Tinkerbell

A tak co do tematu. Do mojej lokatorki przyjechała siostra z 4 letnim dzieckiem. Dziecko podeszło do matki, ona tam na nie ciucia, niunia i w ogóle, a dzieciak jej BEKNĄŁ w twarz i odszedł a matka nic.

Dziwi mnie, że matki nie zwracają dzieciom uwagi na chamskie zachowania.

hje · 2014-01-30, 19:46

Cytat:

Napisane przez The Quiet One

Mnie się słabo zrobiło jak to przeczytałam. Jeszcze jakby myła to dziecko myjką i wodą, to można by było wywrócić oczami i iść w swoją stronę, ale nasiąknięte chemią chusteczki?! Warstwa za warstwą, zmyta miesiące później

Może jakby sama na sobie spróbowała, to by się przekonała... Swoją drogą, takie chusteczki mogą podrażnić skórę dorosłego człowieka, a co dopiero takiego małego dziecka? I przez tyle czasu...?
Córkę urodziłam w styczniu tamtego roku i jak pomyślę, że miałaby nie "dotknąć" wody aż do wiosny...

**ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91** · 2014-01-30, 20:19

Cytat:

Napisane przez The Quiet One

Ale to takie zwykłe chusteczki dla niemowląt, które można wszędzie kupić czy jakiś produkt szpitalny?

Zwykłe, takie, jakie rodzice dostarczyli.
Ja na szczęście wcześniej się zorientowałam, które chusteczki mają dość dobry skład (na stronie Sroki) i takie kupiliśmy i do dzisiaj nie było przez nie problemu, ale np. nie wyobrażam sobie umyć dziecka chusteczkami pewnej innej firmy (nie będę podawała nazwy, bo może są tu mamy, które ich używają i znowu zrobi się offtop), które pachną mocniej niż ja wyperfumowana ze wszystkich stron...

**201708160922** · 2014-01-30, 20:21

Cytat:

Napisane przez hje

No ale to akurat chyba nie Twoja sprawa, jak kto swoje dziecko nazywa?

Mnóstwo rzeczy na świecie to nie moja sprawa. To znaczy, że nie mogę się wypowiadać, miec opinii, skomentować?

The Quiet One · 2014-01-30, 20:40

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;44895257]Zwykłe, takie, jakie rodzice dostarczyli.[/QUOTE]
Przyznam, że mnie zatkało. Sama trochę pogrzebałam w internecie po tym co napisałaś, ale nie mogłam się doszukać niczego konkretnego, tylko jakieś tajemnicze "nawilżane chusteczki". Według mnie to okropne.

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;44895257]Ja na szczęście wcześniej się zorientowałam, które chusteczki mają dość dobry skład (na stronie Sroki) i takie kupiliśmy i do dzisiaj nie było przez nie problemu, ale np. nie wyobrażam sobie umyć dziecka chusteczkami pewnej innej firmy (nie będę podawała nazwy, bo może są tu mamy, które ich używają i znowu zrobi się offtop), które pachną mocniej niż ja wyperfumowana ze wszystkich stron...[/QUOTE]
No właśnie, ja takich używałam do rąk, jak akurat nie mogłam się umyć na miejscu. Po wielu kleiła mi się skóra i nawet nie chcę sobie wyobrażać "mycia się" wyłącznie czymś takim przez kilka miesięcy.
Żeby nie było, że dorosły to ma inną skórę, itd. - zajmowałam się dzieckiem, przerabiałam chusteczki, konkluzje te same.

Co ludzie mają w głowach...

**ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91** · 2014-01-30, 20:56

Cytat:

Napisane przez The Quiet One

Przyznam, że mnie zatkało. Sama trochę pogrzebałam w internecie po tym co napisałaś, ale nie mogłam się doszukać niczego konkretnego, tylko jakieś tajemnicze "nawilżane chusteczki". Według mnie to okropne.

No właśnie, ja takich używałam do rąk, jak akurat nie mogłam się umyć na miejscu. Po wielu kleiła mi się skóra i nawet nie chcę sobie wyobrażać "mycia się" wyłącznie czymś takim przez kilka miesięcy.
Żeby nie było, że dorosły to ma inną skórę, itd. - zajmowałam się dzieckiem, przerabiałam chusteczki, konkluzje te same.

Co ludzie mają w głowach...

Tak, nawilżane chusteczki np. firmy Pampers, Huggies, Dada, wybór jest ogromny. Do pupy OK, choć ja i tak je moczę w wodzie, żeby nie były zimne.

The Quiet One · 2014-01-31, 09:37

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;44896228]Tak, nawilżane chusteczki np. firmy Pampers, Huggies, Dada, wybór jest ogromny.[/QUOTE]
Czyj to był pomysł

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;44896228]Do pupy OK, choć ja i tak je moczę w wodzie, żeby nie były zimne.[/QUOTE]
Do tego tak, a ta babka używała ich ZAMIAST mycia... W głowie się nie mieści.

**ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91** · 2014-01-31, 15:01

To teraz ja mam przykład OZM

Szukam ciuszków dla Młodego na all, bardzo lubię mu kupować pakiety np. 20 czy 30 ciuszków.
No i co widzę?
"Ciuszki dla twojej niuni", "ciuszki dla księżniczki"

O ile nie mam nic przeciwko nazywaniu dzieci jak dusza zapragnie, też często mówię do Młodego per Księciuniu, tak w tym wypadku utrudnia mi to życie, bo uważam taki opis za nieczytelny

MonikaFaustyna · 2014-01-31, 22:13

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;44908169]To teraz ja mam przykład OZM

Szukam ciuszków dla Młodego na all, bardzo lubię mu kupować pakiety np. 20 czy 30 ciuszków.
No i co widzę?
"Ciuszki dla twojej niuni", "ciuszki dla księżniczki"

O ile nie mam nic przeciwko nazywaniu dzieci jak dusza zapragnie, też często mówię do Młodego per Księciuniu, tak w tym wypadku utrudnia mi to życie, bo uważam taki opis za nieczytelny

[/QUOTE]

Nie rozumiem, co w tym złego? Chwyt marketingowy i tyle ;-). Tak samo, jak dodanie w tytule hasła "hit blogerek".

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Linka25 · 2014-01-31, 22:13

Cytat:

Napisane przez The Quiet One

Mnie się słabo zrobiło jak to przeczytałam. Jeszcze jakby myła to dziecko myjką i wodą, to można by było wywrócić oczami i iść w swoją stronę, ale nasiąknięte chemią chusteczki?! Warstwa za warstwą, zmyta miesiące później

Zaskoczyła mnie spokojna reakcja matek, które się tu udzielają.

100% racji

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

karolca · 2014-01-31, 22:21

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;44908169]To teraz ja mam przykład OZM

Szukam ciuszków dla Młodego na all, bardzo lubię mu kupować pakiety np. 20 czy 30 ciuszków.
No i co widzę?
"Ciuszki dla twojej niuni", "ciuszki dla księżniczki"

O ile nie mam nic przeciwko nazywaniu dzieci jak dusza zapragnie, też często mówię do Młodego per Księciuniu, tak w tym wypadku utrudnia mi to życie, bo uważam taki opis za nieczytelny

[/QUOTE]
Mnie osłabiają "sukienusia dla dziewczynki/córeczki" (i różne inne wariacje określające sukienkę dla dziewczynki, aż mam ochotę zapytać, czy są sukienki dla chłopców

**ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91** · 2014-01-31, 23:18

Cytat:

Napisane przez MonikaFaustyna

Nie rozumiem, co w tym złego? Chwyt marketingowy i tyle ;-). Tak samo, jak dodanie w tytule hasła "hit blogerek".

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Jak ja wystawiam coś na all, to daję jak najbardziej czytelne tytuły aukcji. Poważnie ktoś szuka czegoś po haśle: hit blogerek albo ciuszki dla niuni?

Cytat:

Napisane przez karolca

Mnie osłabiają "sukienusia dla dziewczynki/córeczki" (i różne inne wariacje określające sukienkę dla dziewczynki, aż mam ochotę zapytać, czy są sukienki dla chłopców

No chyba zacznę wpisywać w wyszukiwarkę zamiast ciuszki, ubranka: spodenki dla niuniusia

Ale tak jak mówię - tylko na all mnie to wkurza, w domu hulaj dusza..

2014-01-29, 23:03	#1501
skrywana_fantazja Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2012-04 Lokalizacja: spod pierzyny xd Wiadomości: 2 337	Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu. Ale chodziło mi o to, ze taki noworodek się bardzo poci i to sprawia, że właśnie może zacząć mieć nieprzyjemny zapach. Przynajmniej tak słyszałam, ze dziecko nalezy codziennie kąpać, a przynajmniej co drugi dzień.

2014-01-30, 00:46	#1504
skrywana_fantazja Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2012-04 Lokalizacja: spod pierzyny xd Wiadomości: 2 337	Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu. Luba - ale pupa go może po 3 miesiącach zacząć piec. Gdyby dorosła osoba sobie chusteczkami nawilzanymi przez 3 miesiące tylną część ciała przecierała to by było chyba istne piekło w pupie.

2014-01-30, 17:12	#1512
201803111829 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-12 Wiadomości: 13 966	Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu. No fakt, noworodek to może nie. Słuszna uwaga. Ale nie wybrażam sobie nie myć dziecka 3-4 lata przez kilka dni. Przecież biega, skacze, brudzi się, no i poci, na pewno się poci. Niekoniecznie śmierdząco, ale każdy się poci, na czole, podpachami, na plechach. Nawet jak się dzieciak zgrzeje na podwórku - spocony to się go myje, a nie wyciera chusteczkami przez 4-5 dni

2014-01-30, 17:14	#1513
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 Konto usunięte Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 52 423	Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu. No to chodzące dziecko to tak, obowiązkowo.

2014-01-30, 18:44	#1514
The Quiet One Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-04 Wiadomości: 212	Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu. Mnie się słabo zrobiło jak to przeczytałam. Jeszcze jakby myła to dziecko myjką i wodą, to można by było wywrócić oczami i iść w swoją stronę, ale nasiąknięte chemią chusteczki?! Warstwa za warstwą, zmyta miesiące później Zaskoczyła mnie spokojna reakcja matek, które się tu udzielają. __________________ Quiet, Please

2014-01-30, 19:05	#1515
Keithlyn Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-07 Lokalizacja: Śląsk Wiadomości: 1 760	Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu. [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;44890385]Mam albo cudowne dziecko, albo OZM, ale nigdy nie czułam od Młodego potu To teraz OZM w całej rozciągłości: a czysty, pachnący swoimi kosmetykami, płynami dla dzidziusiów i oczywiście samym sobą - szanele się chowają. Ale to chyba każdy może powiedzieć o ukochanej osobie...[/QUOTE] Dziecko się poci tylko jest to pot bezzapachowy . Bakterie, które są odpowiedzialne za nieprzyjemny zapach potu, powstają w okresie dojrzewania __________________ 07.09.2013 26.11.2014 <3 Lili <3

2014-01-30, 19:39	#1517
The Quiet One Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-04 Wiadomości: 212	Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu. [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;44893808]Czemu spokojna? Nie wyobrażam sobie nie myć dziecka trzy miesiące, ale też nie uważam, że po dwóch dniach niemycia śmierdzi [/QUOTE] Nie ja twierdziłam, że śmierdzi. Ano za spokojna: nieraz przez pierdoły podnosi się raban, a tu dziecko miesiącami porządnie nie umyte, poprawiane chemią, ale "przecierane nie śmierdzi". [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;44893808]Swoją drogą, w szpitalu w którym leżałam, też dzieci są myte (przez położne) chusteczkami. Ma to nawet nazwę: chusteczkowanie czy tam chustkowanie [/QUOTE] Ale to takie zwykłe chusteczki dla niemowląt, które można wszędzie kupić czy jakiś produkt szpitalny? __________________ Quiet, Please

2014-01-30, 20:40	#1523
The Quiet One Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-04 Wiadomości: 212	Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu. [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;44895257]Zwykłe, takie, jakie rodzice dostarczyli.[/QUOTE] Przyznam, że mnie zatkało. Sama trochę pogrzebałam w internecie po tym co napisałaś, ale nie mogłam się doszukać niczego konkretnego, tylko jakieś tajemnicze "nawilżane chusteczki". Według mnie to okropne. [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;44895257]Ja na szczęście wcześniej się zorientowałam, które chusteczki mają dość dobry skład (na stronie Sroki) i takie kupiliśmy i do dzisiaj nie było przez nie problemu, ale np. nie wyobrażam sobie umyć dziecka chusteczkami pewnej innej firmy (nie będę podawała nazwy, bo może są tu mamy, które ich używają i znowu zrobi się offtop), które pachną mocniej niż ja wyperfumowana ze wszystkich stron...[/QUOTE] No właśnie, ja takich używałam do rąk, jak akurat nie mogłam się umyć na miejscu. Po wielu kleiła mi się skóra i nawet nie chcę sobie wyobrażać "mycia się" wyłącznie czymś takim przez kilka miesięcy. Żeby nie było, że dorosły to ma inną skórę, itd. - zajmowałam się dzieckiem, przerabiałam chusteczki, konkluzje te same. Co ludzie mają w głowach... __________________ Quiet, Please

2014-01-31, 09:37	#1525
The Quiet One Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-04 Wiadomości: 212	Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu. [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;44896228]Tak, nawilżane chusteczki np. firmy Pampers, Huggies, Dada, wybór jest ogromny.[/QUOTE] Czyj to był pomysł [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;44896228]Do pupy OK, choć ja i tak je moczę w wodzie, żeby nie były zimne.[/QUOTE] Do tego tak, a ta babka używała ich ZAMIAST mycia... W głowie się nie mieści. __________________ Quiet, Please

2014-01-31, 15:01	#1526
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 Konto usunięte Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 52 423	Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu. To teraz ja mam przykład OZM Szukam ciuszków dla Młodego na all, bardzo lubię mu kupować pakiety np. 20 czy 30 ciuszków. No i co widzę? "Ciuszki dla twojej niuni", "ciuszki dla księżniczki" O ile nie mam nic przeciwko nazywaniu dzieci jak dusza zapragnie, też często mówię do Młodego per Księciuniu, tak w tym wypadku utrudnia mi to życie, bo uważam taki opis za nieczytelny

2014-01-31, 22:13	#1527
MonikaFaustyna Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-02 Wiadomości: 7 145	Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu. [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;44908169]To teraz ja mam przykład OZM Szukam ciuszków dla Młodego na all, bardzo lubię mu kupować pakiety np. 20 czy 30 ciuszków. No i co widzę? "Ciuszki dla twojej niuni", "ciuszki dla księżniczki" O ile nie mam nic przeciwko nazywaniu dzieci jak dusza zapragnie, też często mówię do Młodego per Księciuniu, tak w tym wypadku utrudnia mi to życie, bo uważam taki opis za nieczytelny [/QUOTE] Nie rozumiem, co w tym złego? Chwyt marketingowy i tyle ;-). Tak samo, jak dodanie w tytule hasła "hit blogerek". Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

2014-01-31, 22:21	#1529
karolca Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-04 Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet Wiadomości: 30 736	Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu. [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;44908169]To teraz ja mam przykład OZM Szukam ciuszków dla Młodego na all, bardzo lubię mu kupować pakiety np. 20 czy 30 ciuszków. No i co widzę? "Ciuszki dla twojej niuni", "ciuszki dla księżniczki" O ile nie mam nic przeciwko nazywaniu dzieci jak dusza zapragnie, też często mówię do Młodego per Księciuniu, tak w tym wypadku utrudnia mi to życie, bo uważam taki opis za nieczytelny [/QUOTE] Mnie osłabiają "sukienusia dla dziewczynki/córeczki" (i różne inne wariacje określające sukienkę dla dziewczynki, aż mam ochotę zapytać, czy są sukienki dla chłopców __________________ ♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)