Umysł i ciało będzie radosne kiedy 8 kg mniej będzie na wiosnę :)

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

My się wyprowadzamy - chcemy kupić mieszkanie i jeszcze przed ślubem iść na swoje.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[babeczki]

Brrr jak zimno na dworze!:p
Nos mi zamarza od srodka musialam wyjsc z cieplego lozeczka zostawiając TZ i jechac juz na uczelnie jak ja nie lubie rano wstawac

---------- Dopisano o 07:47 ---------- Poprzedni post napisano o 07:46 ----------

A Wy jakie macie plany na dzis? ja sniadania nie zjadlam, bo nie mialam kiedy:p zrobilam sobie kanapki na uczelnie, to w przerwach bede zajadac:p

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Ja do 13.30 w pracy, później idziemy do biura nieruchomości oglądać mieszkania. Zobaczymy co nam się bardziej spodoba i jak będzie fajne, to zaczynamy załatwiać kredyt, żeby się jak najszybciej wyprowadzić

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[syklamen]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;44861105]Nienawidzę zimy! I jeszcze do tego mam zimno w domu, bo teściowa nie chce wymienić okien! Brrr...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE]

Rozumiem, że twierdzi, że jej już nie potrzeba takich rzeczy?


Znowu mam więcej na wadze. Nie rozumiem nic z tego, bo przecież się nie objadałam Mam nadzieję, że to przez zbliżające się @, bo inaczej się wkurzę.

[Jovisse]

oooj... syklamen Pewnie to @

A u mnie dziś znów spadek!! Czyyyyliiii... nawet jak się znów zacznie waga wahać to i tak osiągnełam swój cel i do 1 lutego schudłam 3 kg! Cud, miód i orzeszki
Choć powiem szczerze, że niewiele jem, więc to też pewnie dlatego. Ale głodna też nie chodzę

Gryzelda Oj nie myśl, że znalezienie mieszkanka to jest takie hop siup, że już idziecie, znajdujecie, i jest. Jestem na bieżąco i powiem Ci, że to wcale nie jest taka prosta sprawa. Jeszcze kwestia tego, czy z rynku pierwotnego czy wtórnego, jak pierwotny to jest generalnie powiedzmy szybciej, bo nie trzeba wielu rzeczy sprawdzać w mieszkaniu i się dogadywać z aktualnymi właścicielami, ale i tak jest dużo chodzenia i załatwień. Znalezienie mieszkanka powiedzmy z 2-3 tygodnie jest możliwe, ale trzeba doliczyć co najmniej 2-3 miesiące innych formalności. Nie mówiąc już o tym, że wcale nie jest łatwo znaleźć odpowiadające nam mieszkanie...
Ale trzymam kciuki!
Ja dziś dla odmiany nauka, jutro dzień 0 nr 1, w piątek dzień 0 nr 2 i będę wooolnaaaa

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Syklamen dokładnie tak, ona twierdzi, że jej wystarczy się ubrać ciepło i wejść pod koc. Ale dzieciątka przecież nie będę cały dzień w kombinezonie trzymać :/

Jovisse my już mamy upatrzone 2 mieszkania, także chcemy je tylko obejrzeć i zdecydować które. Rynek pierwotny - chcemy je od 0 urządzić po swojemu. Co do formalności to kredyt załatwi nam doradca max w ciągu miesiąca. 2 tygodnie remont kuchni, łazienki i pokoju, tydzień na przeprowadzkę, a pozostałe 2 pokoje zrobimy sobie już jak bedziemy mieszkać. Także nie jest aż tak źle

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Grapefrutka]

Napisane przez babeczki

A Wy jakie macie plany na dzis? ja sniadania nie zjadlam, bo nie mialam kiedy:p zrobilam sobie kanapki na uczelnie, to w przerwach bede zajadac:p

teraz lenistwo, później praca a wieczorem zakupy i ćwiczenia

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;44861502]Ja do 13.30 w pracy, później idziemy do biura nieruchomości oglądać mieszkania. Zobaczymy co nam się bardziej spodoba i jak będzie fajne, to zaczynamy załatwiać kredyt, żeby się jak najszybciej wyprowadzić [/QUOTE]
mocne za szybkie załatwienie sprawy

Napisane przez syklamen

Znowu mam więcej na wadze. Nie rozumiem nic z tego, bo przecież się nie objadałam Mam nadzieję, że to przez zbliżające się @, bo inaczej się wkurzę.

przetrzymaj a na pewno w końcu waga ruszy w dół

Napisane przez Jovisse

A u mnie dziś znów spadek!! Czyyyyliiii... nawet jak się znów zacznie waga wahać to i tak osiągnełam swój cel i do 1 lutego schudłam 3 kg! Cud, miód i orzeszki
Choć powiem szczerze, że niewiele jem, więc to też pewnie dlatego. Ale głodna też nie chodzę

za spadek

ale mam dziś zakwasy po wczorajszych ćwiczeniach lubię to!

[Karolinek1987]

ale fajnie-nowe mieszkanko uwielbiam oglądać meble i dodatki do domu
ja jeszcze dwie godziny w pracy i do domu
dziś jadę do przyjaciółki na babski wieczór i mamy w planach jakieś dobre ciacho
nie mogę się doczekać weekendu- w piątek jedziemy na randkę z TŻem, w sobotę będziemy się lenić cały dzień a w niedzielę jedziemy do katowic do silesi oglądać obrączki i do ikea
a potem ferieeee:jupi :
bosko zjadłam batona, cukier mi skoczył i mam od razu lepszy humor, dodam, że bez wyrzutów sumienia

[BuryKotZPiwnicy]

Napisane przez Jovisse

oooj... syklamen Pewnie to @

A u mnie dziś znów spadek!! Czyyyyliiii... nawet jak się znów zacznie waga wahać to i tak osiągnełam swój cel i do 1 lutego schudłam 3 kg! Cud, miód i orzeszki
Choć powiem szczerze, że niewiele jem, więc to też pewnie dlatego. Ale głodna też nie chodzę

Gratulacje

syklamen u mnie jest to samo... i też mam @. i okropny ból brzucha.

Napisane przez Grapefrutka

ale mam dziś zakwasy po wczorajszych ćwiczeniach lubię to!

Ja dzisiaj ćwiczę. Czasami ciezko się zmóc, ale jaka satysfakcja jak się patrzy na płaski brzuch

Poza tym dzisiaj będę trochę pracować w domu, uczyć się i jade do ciucholandu na łowy

[vyenna]

Ja zastanawiam się, czy dzisiaj nie zrezygnować z zajęć, bo nie wyrobiłam się z pracami zadanymi do zrobienia w domu. Dopiero wstałam, wcześniej na chwilę, a potem stwierdziłam, że mi za zimno i wracam do łóżka.
Zastanawiam się jaką fryzurę sobie zrobić, czy iść w proste włosy czy falowane, bo niebawem będę wybierała się do fryzjera i od tego zależy cięcie.
Wczoraj TŻ stwierdził, że on koniecznie chce zjeść pizze wieczorem, więc mu powtórowałam... Niby nie mam wyrzutów sumienia, bo zauważyłam, że taki jeden dzień w tygodniu gdzie sobie pofolguje dobrze wpływa na ogólne chudnięcie, ale w sumie nie wiem po co mi to było :P

---------- Dopisano o 11:52 ---------- Poprzedni post napisano o 11:51 ----------

Napisane przez Jovisse

oooj... syklamen Pewnie to @

A u mnie dziś znów spadek!! Czyyyyliiii... nawet jak się znów zacznie waga wahać to i tak osiągnełam swój cel i do 1 lutego schudłam 3 kg! Cud, miód i orzeszki
Choć powiem szczerze, że niewiele jem, więc to też pewnie dlatego. Ale głodna też nie chodzę

Gryzelda Oj nie myśl, że znalezienie mieszkanka to jest takie hop siup, że już idziecie, znajdujecie, i jest. Jestem na bieżąco i powiem Ci, że to wcale nie jest taka prosta sprawa. Jeszcze kwestia tego, czy z rynku pierwotnego czy wtórnego, jak pierwotny to jest generalnie powiedzmy szybciej, bo nie trzeba wielu rzeczy sprawdzać w mieszkaniu i się dogadywać z aktualnymi właścicielami, ale i tak jest dużo chodzenia i załatwień. Znalezienie mieszkanka powiedzmy z 2-3 tygodnie jest możliwe, ale trzeba doliczyć co najmniej 2-3 miesiące innych formalności. Nie mówiąc już o tym, że wcale nie jest łatwo znaleźć odpowiadające nam mieszkanie...
Ale trzymam kciuki!
Ja dziś dla odmiany nauka, jutro dzień 0 nr 1, w piątek dzień 0 nr 2 i będę wooolnaaaa

Znam osobę, która kupiła mieszkanie w dwa tygodnie

[babeczki]

Napisane przez syklamen

Znowu mam więcej na wadze. Nie rozumiem nic z tego, bo przecież się nie objadałam Mam nadzieję, że to przez zbliżające się @, bo inaczej się wkurzę.

pewnie tak , nie przejmuj się ja mam teraz @ to nawet się nie ważę

Napisane przez Jovisse

A u mnie dziś znów spadek!! Czyyyyliiii... nawet jak się znów zacznie waga wahać to i tak osiągnełam swój cel i do 1 lutego schudłam 3 kg! Cud, miód i orzeszki
Choć powiem szczerze, że niewiele jem, więc to też pewnie dlatego. Ale głodna też nie chodzę

braaaawo !

Napisane przez Karolinek1987

ale fajnie-nowe mieszkanko uwielbiam oglądać meble i dodatki do domu
ja jeszcze dwie godziny w pracy i do domu
dziś jadę do przyjaciółki na babski wieczór i mamy w planach jakieś dobre ciacho
nie mogę się doczekać weekendu- w piątek jedziemy na randkę z TŻem, w sobotę będziemy się lenić cały dzień a w niedzielę jedziemy do katowic do silesi oglądać obrączki i do ikea
a potem ferieeee:jupi :
bosko zjadłam batona, cukier mi skoczył i mam od razu lepszy humor, dodam, że bez wyrzutów sumienia

obrączki : love:
oj do ikei to i ja bym chętnie pojechała
babski wieczór ja wczoraj miałam TŻtowy wieczór czyli wieczorem było po piwku i trochę popcornu

wróciłam właśnie z zajęć, przeżyłam ten dzień jutro jeszcze jeden kolos o 11 i chyba będę miała wreszcie weekend

[Karolinek1987]

Babeczki to teraz już poleci jak najgorszy dzień za Toba
Vyenna proste a kręcone to duża różnica, zależy chyba od tego jaki masz kształt buzi: ehem: a naturalne masz pewnie proste? mnie się zawsze marzyły takie lekkie fale-artystyczny nieład niestety moje włosy odmawiają współpracy
Kocie pochwal się potem co upolowałaś

[BuryKotZPiwnicy]

Nic tam ciekawegonie bylo...same znoszone szmatki . Czasami idzie cos fajnego nowe znalezc, a innym razem to kompletna lipa. I jeszcze czekajac na przystanku zjadlam cala paczke takich chrupek jakby ryzu preparowanego. Co prawda i tak teraz juz mam jesc wiecej ale jakos nie moge sie pozbyc tych wyrzutow sumienia.
I tak podliczylam ze dzisiaj zjem:
s: bulka graham, kawa z mlekiem
2s: jedna babeczka pomidorowa z mikro
te ryzowe chrupki
ob. ryz brazowy z owocami
podw. omlet z szynka i cebula
k: zupa brokulowa krem

kcal: 1300
B ok 56 T:31 T 206 :/ kiedys i tak musze jesc tego wiecej
Bl: 26

Dziewczyny, wiecie moze jak ustalac wspolczynnik aktywnosci fizycznej ? Bo nie wiem jaki sobie wpisac na ilewazy.pl. obecnie cwicze 3 razy w tyg. po godzinie z obciaznikami na kostkach. Poza tym raczej nie duzo sie ruszam. Niewiem czy to jest mala aktywnosc (1.3-1.4) czy juz umiarkowana (1.5-1.6) ? A to roznica nawet 500 kcal w zapotrzebowaniu

[Grapefrutka]

Napisane przez BuryKotZPiwnicy

Dziewczyny, wiecie moze jak ustalac wspolczynnik aktywnosci fizycznej ? Bo nie wiem jaki sobie wpisac na ilewazy.pl. obecnie cwicze 3 razy w tyg. po godzinie z obciaznikami na kostkach. Poza tym raczej nie duzo sie ruszam. Niewiem czy to jest mala aktywnosc (1.3-1.4) czy juz umiarkowana (1.5-1.6) ? A to roznica nawet 500 kcal w zapotrzebowaniu

też nie wiedziałam jak to ustalić na początku więc wzięłam obliczyłam oba a później wybrałam po środku

ale mi dziś szybko dzień zleciał
ale zakupy zrobione, kolacja zjedzona, ćwiczenia odhaczone więc teraz relaksik

[BuryKotZPiwnicy]

Ostatnio jakoś tutaj cicho się zrobiło. W sumie to chudniemy sobie ładnie to co się dziwić. Niektóre już pochudły.

U mnie dziś godzinka ćwiczeń

[vyenna]

Napisane przez Karolinek1987

Babeczki to teraz już poleci jak najgorszy dzień za Toba
Vyenna proste a kręcone to duża różnica, zależy chyba od tego jaki masz kształt buzi: ehem: a naturalne masz pewnie proste? mnie się zawsze marzyły takie lekkie fale-artystyczny nieład niestety moje włosy odmawiają współpracy
Kocie pochwal się potem co upolowałaś

Naturalnie to są takie niewiadomo co - jak je wyprostuję na szczotce to wyglądają, jakby nie miały ze skrętem nic wspólnego, tylko prawy bok czasem szaleje. A jak nie wysuszę i zostawię ot tak to mam na głowie niewiadomo co Naturalnie to są takie falowane, tylko zależy co z nimi zrobię - jak ugniotę i wystylizuję jak się poczyna z falami - to są fale - jak na szczotce - to proste

Ja byłam w ikei dzisiaj Na obiedzie. I też zjadłam popcorn

[Karolinek1987]

ja zawsze mam ochotę lecieć do fryzjera i robić wielkie zmiany jak wiosna przychodzi

kurde dziewczynki ostatnimi dniami sobie trochę pozwalałam, zjadłam więcej słodyczy niż przez dwa miesiące ,nie licząc podczas cheatów, ale o dziwo jadłam je ze smakiem i bez wyrzutów wpadały pierogi i chleb z dżemem, no krótko mówiąc dzikie żądze wzięły górę ale stwierdziłam, że organizm tego potrzebuje
no ale dziś już chcę zrobić stopkę bo czuję, że przesadzam w drugą stronę, więc jestem po śniadaniu, na drugie wzięłam owoce-kiwi, jabłko, pomarańcz a na obiad kurczaczka z ryżem i warzywami, jak do południa nie wpadnie żaden słodycz to już będzie sukces
jakie plany na dziś? dużo pracy? ja do 17 ale za to jutro do 11 a potem wolność i swobodaaaa

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Ja dzisiaj do 13.30, jutro cały dzień, a w weekend szkoła i wstawanie o 4.30

Ale zostały mi jeszcze 4 tygodnie pracy i idę na L4

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[BuryKotZPiwnicy]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;44881259]Ja dzisiaj do 13.30, jutro cały dzień, a w weekend szkoła i wstawanie o 4.30

Ale zostały mi jeszcze 4 tygodnie pracy i idę na L4
[/QUOTE]

To już możesz odliczać dni.

A mi waga dzisiaj podskoczyła, znowu do okolic 55 i wiecie co. tak sobie myślę, że ja chyba więcej już nie schudnę . Możliwe, że teraz będę jadła około 1500 kcal i regularnie ćwiczyła Nie ma się co szarpać na niewiadomo jak niskie wagi. Teraz mam @ i nie wiem czy przez to waga podskoczyła i czy mam sobie robić nadzieje na jutro .

Karolinek - dobrze, że sobie pozwalasz na więcej. Kontroluj tylko ilość i będzie ok.

Dzisiaj o 18 mam egzamin trzymajcie kciuki

[Karolinek1987]

Napisane przez BuryKotZPiwnicy

To już możesz odliczać dni.

A mi waga dzisiaj podskoczyła, znowu do okolic 55 i wiecie co. tak sobie myślę, że ja chyba więcej już nie schudnę . Możliwe, że teraz będę jadła około 1500 kcal i regularnie ćwiczyła Nie ma się co szarpać na niewiadomo jak niskie wagi. Teraz mam @ i nie wiem czy przez to waga podskoczyła i czy mam sobie robić nadzieje na jutro .

Karolinek - dobrze, że sobie pozwalasz na więcej. Kontroluj tylko ilość i będzie ok.

Dzisiaj o 18 mam egzamin trzymajcie kciuki

z odchudzaniem to jest chyba tak jak z zapuszczaniem włosów-zapuścisz do pewnej długości i dalej nie ma szans
tak mi się już nie chce siedzieć w pracy, masakra

[Karolinek1987]

udało mi się dziś wcześniej skończyć i już jestem w domu
nie zjadłam dziś nic nie dozwolonego, jakoś po tych dwóch dniach nie miałam ochoty, teraz tylko zjadłam musli bananowe na podwieczorek
jak wam mija czwartek?

[BuryKotZPiwnicy]

Napisane przez Karolinek1987

udało mi się dziś wcześniej skończyć i już jestem w domu
nie zjadłam dziś nic nie dozwolonego, jakoś po tych dwóch dniach nie miałam ochoty, teraz tylko zjadłam musli bananowe na podwieczorek
jak wam mija czwartek?

no to gratki
Ja zjadłam UWAGA, UWAGA ! 6 ! Ferrero Roche. Apokalipsa . Przynajmniej było pyszne
Mój czwartek do najlepszych nie należy . chciałabym robić mnóstwo rzeczy, a na nic nie mam siły. Nie czuję się też zbyt dobrze o tym egzaminie, co ma być 1,5h . Muszę go zdać .

[Karolinek1987]

ważne, że smakowalo
to trzymię kciuki, napisz jak Ci poszło
kobiety gdzie zniknełyście? black dress gdzieś na amen wcięło

[Grapefrutka]

Napisane przez BuryKotZPiwnicy

A mi waga dzisiaj podskoczyła, znowu do okolic 55 i wiecie co. tak sobie myślę, że ja chyba więcej już nie schudnę . Możliwe, że teraz będę jadła około 1500 kcal i regularnie ćwiczyła Nie ma się co szarpać na niewiadomo jak niskie wagi. Teraz mam @ i nie wiem czy przez to waga podskoczyła i czy mam sobie robić nadzieje na jutro .

Dzisiaj o 18 mam egzamin trzymajcie kciuki

je też się właśnie zastanawiam czy już nie odpuścić zupełnie parcia na wagę w sumie waga którą mam teraz mi nawet odpowiada a resztę mogę ćwiczeniami wymodelować
mocne

trzeci dzień shreda zaliczony mimo całego dnia w pracy

[syklamen]

Ja mam ostatnio sporo stresów i szczerze mówiąc nie skupiam się już tak na wadze, jedzeniu i ćwiczeniach.
Ogólnie mało dzisiaj zjadłam.

śniadania: grahamka z masłem, kiełbasą z indyka, ogórkiem konserwowym, mandarynka, kiwi
obiad: trzy gotowane ziemniaki, 4 kotlety sojowe, trzy małe ogóreczki kiszone


I tyle.

Teraz zjem owsiankę z bananem, bo rano sobie odpuściałam i może jakąś kanapkę.

Waga wróciła do tego, co było wpisane w tabelce. Straszne ma wahania ostatnio.

Siłownia dzisiaj też zaliczona.

[Karolinek1987]

jakoś ostatnio sobie folgujemy, albo raczej nie pilnujemy się już jak kiedyś

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

A ja dzisiaj jadłam pizzę i struclę truskawkową mmm pyyychaaaaaa

[Karolinek1987]

ojjjj ty-kusicielko
jak się czujesz?

[BuryKotZPiwnicy]

Też mnie pizza kusiła... ale sama przecież jej nie zjem Poza tym, aż takiej ochoty nie miałam.

EGZAMIN ZALICZONY NA 5 jeszcze tylko sobota i spokój z egzaminami.

U mnie dziś:
ś: bułka pełnoziarnista z pieczonym pasztetem.
2ś: pół gromki graham z pieczonym pasztetem ( taki z mięsa z kurczaka bez dodatku tłuszczu )
ob. makaron z indykiem i szpinakiem.
podw. 6 ferrero...
kolacja. placki z banana, otrąb, jajka i twarogu.

W sumie dało to:
kcal. 1450
B 88, T: 57 W: 145 Bł: 17

[vyenna]

A ja się rozchorowałam :/
Na śniadanie musli z mlekiem, na obiad kurczaczek z gyros, ryż i marchewka z groszkiem.
Wszystko boli