Nie mam pomysłu na tytuł wątku,bo cały czas myślę o moim dzieciątku,mamy IX-X'13,cz.V

[butterfly20]

Napisane przez kaska87

a czasem mąż jej dzisiaj butlą nie karmił? może za dużo zjadła (z butli szybciej leci) albo się nałykała powietrza

karmił jak byłam u kosmetyczki,ale wtedy nie ulała.ech...zobaczymy dalej co to bedzie

Napisane przez matallewar

Encia ma ząbka!!!!

Napisane przez bajka1807

Nie mogę filmu otworzyc na tel. Co nogami mój tz tez zadaje mi to pytanie plys jak to zima sobie wyobrażam to odp ze mam w dupue to co zrobi z nogami oraz to ze upierdzieli fotel bo mi zalezy na najwiekszym bezpieczenstwie. A tak na powaznie to pytasz mnie jak bym juz w tym dziecko wozila
Różnie dzieci sobie radza. W Skandynawii jest obowiazek wozenia dziecka tylem do 4 roku zycia wiec jakos musza sobie radzic. A zeby nie ubrudzic fotela sa jakies tam osłony.






O rota miwily ze nie ma sensu bo za duzo jest szczepów.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

sorki,myślałam,że już to gdzieś widziałaś na żywo

Napisane przez Natala84

oj rozumiem Cię... ja choć Marysia zapisana jest do żłobka (i zapisana jest tu bardzo dobrym określeniem ), od października siedzę właściwie z obiema w domu:/ a do tego pogody ostatnio tragiczne, ciągle piździ, więc nawet nie wychodzimy... korby wszystkie trzy dostajemy


super
to ja też zamówie


Motyl, Hania też nie ulewająca, ale jak zaczyna mocniej na brzuchu brykać to też potrafi się troszkę cofnąć


brawo
Edi ile miał jak wyszedł mu ząbek?

Bajka, powiem Ci że mocno namieszałaś w mojej głowie z tym fotelikiem ;( Myślałam nawet o takim dla Marysi, ale obawiam się że nie byłaby zachwycona. masz rację że bezpieczeństwo najważniejsze, ale jak znam swoją starszą to potrafiłaby niezłą histerię zrobić, co raczej kiepsko wpływa na koncentracje kierującego... no i ciężko by było mi ogarnąć temat typu podaj mi to, sięgnij mi tamto, a teraz chce to no jakoś nie mogę się przekonać...

no tak,tuska ostatnio mocno bryka,pełza, ciągle w ruchu

Napisane przez bajka1807

Matall gratki za zebola

musze sie pochwalic
moje powsciagliwe, ponure dziecko, dzis w kapieli gdy tatus kapa, rechotalam w glos jak mala zaba, no myslalam ze padne ze smiechu. widocznie tylko tatus potrafi tak rozsmieszyc durnowatym smiechem

tatuś ma moc

Napisane przez gorgulek

W mojej mieścinie tanio, płacę 38 zł 7 gratis
Mi się trzymają 2 tyg i ich nie oszczędzam. Ale to zależy od paznokcia. Po 3 tyg odrośnięte są i już mi się nie podobają. To jest lakier który utwardza się pod lampą uv. Ich się nie poprawia. Zdejmuje lakier i na nowo się maluje Ja robię przerwy ok tygodnia chyba, że gdzieś idę to 2-3 dni.



Mój czasem dostaje z butli ale smok mam nadal 0+








Rusałko, Kasiuni_a pytałyscie o refluks. Miłosz ulewa praktycznie po każdym posiłku. Nie są to duże ilości ale jednak. Czasem pewnie coś mu się cofnie co nie wypłynie a to może prowadzić np. do zapalenia oskrzeli, płuc, krtani. Pomyślimy co z tym zrobić ale na razie niech wydobrzeje.

a paznokcie się niszczą?no i czy to utwardza paznokieć i mniej się łamią?

[papuga_69]

Napisane przez nena_milka

Mie ma takiego obowiązku. Ale to prawda że zalecają jak najdłużej tyłem jeździć.








Jak za twarde to może za dużo mąki. Ja do kruchego daję zazwyczaj śmietanę lub jogurt zamiast wody.

Ale gooopi dzień dziś bleeee

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Może kurcze nie mam pojęcia.
Tak samo mi mówiła babcia żeby dodać śmietany zamiast wody

[nephelim89]

pocytowałam i laptop zdechł
Endżi każę gadowi to oddać do sklepu. Dzięki dziewczyny za wsparcie No takiego numeru się po nim nie spodziewałam ale już mam chytry plan- założę osobne konto i tam będę odkładać to drugi raz pajac mi numeru nie wywinie

Matal- gratuluję ząbka
Lulla- straszną pogodę na taką wyprawę mieliście
Maharet- mam tylko brytyjski akt urodzenia jak na razie a zdarza mi się do młodego śpiewać po angielsku razem interaktywnymi zabawkami. Czasem też przy znajomych, play-grupach czy u lekarza mówię do niego po angielsku.

[bajka1807]

Napisane przez matallewar

6,5 mca, więc się nie spodziewałam jeszcze u Enci

Z fotelikiem mam podobnie. Histeria dziecka też wpływa na bezpieczeństwo... No i jakoś nie mam przekonania, że wzrost bezpieczeństwa jest tak duży

nacisk na szyje 190 kg przy wypadku tez cie nie przekonuje? i czemu zaraz zakladac ze dziecko bedzie histeryzowalo ?
zreszta ja przeciez nikogo do niczego nie namawiam pisze tylko o swoich planach jakos poprostu wczesniej nie interesowalam sie crash testami, slepo ufalam testom ADAC, a gdy troche sie w to wglebilam to poprostu zmienilam zdanie, szczegolnie ogladajac crash testy.

Napisane przez nena_milka

Mie ma takiego obowiązku. Ale to prawda że zalecają jak najdłużej tyłem jeździć.

cos mi sie ubzduralo ze w szwecji chyba jest

tz sie goli

[nena_milka]

MAHARET pytaliśmy o umiejscowienie w pl i może yo zrobić ktoś z rodziny z pelnomocnictwem
My musimy to zrobić w tym roku bo Nina ma na rok paszport tylko. A obywatelstwo ma Pl. Więc musimy najpierw umiejscowić, potem pesel, meldunek i dopiero dowód/paszport. No i pani nas uświadomiła że młoda będzie miała ubezpieczenie w pl do 18 lat ale musi mieć pesel.

My mówimy po polsku, trochę jej czytam po norwesku. Kupowaliśmy książeczki kiedyś bo dobrze się z takich dzieciowych uczy języka.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kaska87]

Bajka a to, że się goli to co oznacza? ja lubię jak mój ma zarost

i jaki fotelik wybrałaś? my tez raczej weźmiemy ten tyłem do kierunku jazdy

[papalinka83]

Napisane przez matallewar

Encia ma ząbka!!!!

Napisane przez matallewar

Właśnie nic!
Cośtam przez sen popłakiwała 2 noce, ale spała po 12 h, dziąsła bez zmian, dopiero jak mnie ugryzła, to się zorientowałam i poleciałam po łyżeczkę

O co chodzi z tą łyżeczką? tych zębów nie widać, że trzeba stukać?

Napisane przez inwersja

moje dziecko przez 4 dni mojej nieobecności dorosło do niemowlęcej miłości (nawet nie czuje jak rymuje)
jak leży na brzuchu i kladzie sie w poblizu lalke to ten tak sie prekreci zeby byc blisko niej, przy buzi i ja tam napastuje ustami. wygląda jakby ją całował

[nena_milka]

Napisane przez kaska87

Bajka a to, że się goli to co oznacza? ja lubię jak mój ma zarost

i jaki fotelik wybrałaś? my tez raczej weźmiemy ten tyłem do kierunku jazdy

Przeca nie napisała gdzie się goli

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Madziuchna27]

Ale mało naskrobałyście!

Napisane przez tassia

a co do fridy to.u nas histeria aczkolwiek juz troche lepiej niz na poczatku
za to uwielbia psikacz do uszu i mycie uszu
chichra sie strasznie

A ten psikacz do uszu to specjalny czy taki do codziennej pielęgnacji?

Napisane przez maharet1092

Matall chyba nie do karmienia kupila.

A ja caly czas te do karmienia nosze mimo ze nie karmie, nie wiem czego, tak mi jakos przypasily.

Janek sie wczoraj pierwszy raz przewrocil z brzucha na plecy.

dla Janka!
Gwoli ścisłości: wiem, że Matall kupiła staniki nie do karmienia

Napisane przez vea7

Cześć Dziewczynki

Vea, cześć!

Napisane przez tassia

i prawdopodobnie zostanie koszykarzem bo dzis juz 3 razy wrzucil swoja piłkę do miski z woda dla psa

Miszcz!

Napisane przez butterfly20

Gorgulku głupia zapomniałam zapytać mojej kosmetyczki. Co ile się poprawia te hybrydy?Jak Ci się trzymają?Jaki koszt?

Ja też czasem robię to napiszę: płacę 60 zł i słabo mi się trzymają

Napisane przez tassia

puzzle piankowe przebiły mate edukacyjna
strzał w 10!
nawet lezenie na brzuchu okazało sie byc fajne na macie z wymalowanymi rysunkami

Dzięki, że dałaś linka

Napisane przez papuga_69

Ładne tempo tu ostatnio
Moje dziecko jest dziś kochane! Nawet pozwolił mi upiec tartę jabłkową i posprzątać chatę na błysk
Zobaczymy czy mu tak zostanie do wieczora

Papuga, kuchcik z Ciebie zaj...!

Napisane przez matallewar

Encia ma ząbka!!!!

Graty Matall i Encia

Napisane przez inwersja

moje dziecko przez 4 dni mojej nieobecności dorosło do niemowlęcej miłości (nawet nie czuje jak rymuje)
jak leży na brzuchu i kladzie sie w poblizu lalke to ten tak sie prekreci zeby byc blisko niej, przy buzi i ja tam napastuje ustami. wygląda jakby ją całował

Napisane przez bajka1807

Matall gratki za zebola

musze sie pochwalic
moje powsciagliwe, ponure dziecko, dzis w kapieli gdy tatus kapa, rechotalam w glos jak mala zaba, no myslalam ze padne ze smiechu. widocznie tylko tatus potrafi tak rozsmieszyc durnowatym smiechem

Niby która to powściągliwa i ponura?

[papuga_69]

Napisane przez MsLullaby

Aha największym plusem dzisiejszego wyjazdu były szybkie zakupy w Primarku jaa ale oni tam mają wybór ten nasz pobliski to bida normalnie. I niestety TŻ musi jechać znów specjalnie po odbiór paszportu bo mieszkamy "za blisko" żeby nam wysłali, musi być ponad 100mil a my mamy jakoś ponad 80
Mam pytanie. Bartek po powrocie do domu dostał na nogach i rękach drobnych fioletowych plamek, co to może być?

może przemarzł ?

[matallewar]

Napisane przez bajka1807

nacisk na szyje 190 kg przy wypadku tez cie nie przekonuje? i czemu zaraz zakladac ze dziecko bedzie histeryzowalo ?
zreszta ja przeciez nikogo do niczego nie namawiam pisze tylko o swoich planach jakos poprostu wczesniej nie interesowalam sie crash testami, slepo ufalam testom ADAC, a gdy troche sie w to wglebilam to poprostu zmienilam zdanie, szczegolnie ogladajac crash testy.



cos mi sie ubzduralo ze w szwecji chyba jest

tz sie goli

Ja po prostu mam mieszane uczucia...

Napisane przez papalinka83

O co chodzi z tą łyżeczką? tych zębów nie widać, że trzeba stukać?

No jak wychodzi, to jest taki lekko ukryty w dziąśle, nie od razu duży i sprawdza się łyżeczką, czy już jest Jak stuka, to jest zobaczyć ciężko

[papuga_69]

Napisane przez Madziuchna27

Ale mało naskrobałyście!



A ten psikacz do uszu to specjalny czy taki do codziennej pielęgnacji?



dla Janka!
Gwoli ścisłości: wiem, że Matall kupiła staniki nie do karmienia



Vea, cześć!



Miszcz!



Ja też czasem robię to napiszę: płacę 60 zł i słabo mi się trzymają



Dzięki, że dałaś linka



Papuga, kuchcik z Ciebie zaj...!



Graty Matall i Encia






Niby która to powściągliwa i ponura?

ucze sie


Idę spać bo padam.
Do jutra

[kaska87]

http://www.fakt.pl/alarm-te-wozki-ob...,442207,1.html

[ja :)]

Napisane przez Natala84

no bynajmniej nie z własnej woli
koło 5 Hania budzi się na karmienie (drugie,żeby nie było że w nocy nie wstaje). no i do tej pory było tak że zjadła i szła spać, właściwie to się nawet nie wybudzała. ale od kilku dni postanowiła że czas ćwiczyć mowe i co się obudzi to nadaje, próbuje sylabizować, skrzeczy i takie tam (dziś dała też popis miedzy 2-3) w związku z czym budzi Marysię i nawet jeśli Hania padnie i zaśnie wreszcie to Marysia jest już skowronek
ale to od kilku dni tak jest, wcześniej wstawałam koło 6-7 i to było całkiem ok 5 mnie nieco ścina z nóg, ale coż zrobić....

No 5 to juz bardzo wczesnie. Moja tez ostatnio chce sie bawic po porannym karmieniu a wczesniej spala do 8-9. Tyle, że u mnie nie ma drugiego malucha do hasania, więc mam łatwiej

Napisane przez inwersja

u nas podobno jeszcze troche
w środe mąż z ojcem moim byli na szczepieniu z Miłoszem i mu sprawdzali ponoc. coś tam mieli gadać, że w jednym miejscu dziąsła powoli robią sie lekko obrzęknięte, ale jeszcze troche. szkoda, że mnie to szczepienie ominęło. zawsze, na wszytkie wizyty chodziłam z nim
ale też do buzi to też mocno pcha i to wszystko, moje ręce też

moje dziecko przez 4 dni mojej nieobecności dorosło do niemowlęcej miłości (nawet nie czuje jak rymuje)
jak leży na brzuchu i kladzie sie w poblizu lalke to ten tak sie prekreci zeby byc blisko niej, przy buzi i ja tam napastuje ustami. wygląda jakby ją całował

No proszę - na amory się małemu zebrało Będziesz go musiała pilnować jak trochę urośnie

Napisane przez bajka1807

Matall gratki za zebola

musze sie pochwalic
moje powsciagliwe, ponure dziecko, dzis w kapieli gdy tatus kapa, rechotalam w glos jak mala zaba, no myslalam ze padne ze smiechu. widocznie tylko tatus potrafi tak rozsmieszyc durnowatym smiechem

Trzeba było film krecic i nam puscic

[Madziuchna27]

Aha!
Motylek, mój Julek na macie też ulewa/rzyga na brzuszku leżąc I potrafi to zrobić nawet 1,5 h po jedzeniu

Boże, muszę zaraz iść się oporządzić, a tak mi się nie chce Jutro rano idę do gina na mega przegląd Wizytę mam na 10.40, więc będę musiała rano spinać poślady

Dziewczyny, dziś rano zauważyłam, że po szczepieniu wczorajszym Julek ma takie czerwonawe zgrubienie na rączce, tak jakby wyżej niż wkłucie Temp. nie ma, rączką rusza normalnie. Chyba to nic złego?

Tak w ogóle to zwariowałam Po wczorajszej uwadze lekarki, że musimy bardziej ściągać Julkowi napletek, zeschizowałam się Naczytałam się dziś przez pół dnia o stulejkach i już ubzdurałam sobie, że Julek będzie miał zabieg Chociaż wiem, że do 3 roku życia wszystko jest fizjologiczne i nie trzeba się przejmować, ale ja - znana w mieście - hipochondryczka już się dobijam

[karolson]

Matal - gratki za zabka

Mnie tylko w tym foteliku tylem zastanawia co z nogami.. mam wizje ze w przypadku kraksy sie polamia..

[kasiuni_a]

Napisane przez Natala84

oj rozumiem Cię... ja choć Marysia zapisana jest do żłobka (i zapisana jest tu bardzo dobrym określeniem ), od października siedzę właściwie z obiema w domu:/ a do tego pogody ostatnio tragiczne, ciągle piździ, więc nawet nie wychodzimy... korby wszystkie trzy dostajemy

no wcale się nie dziwię ja po jednym dniu mam psychikę zrytą, ale to pewnie dlatego że jestem nieprzyzwyczajona
jeszcze jutro do południa sama z dwoma, a potem mąż zostaje na posterunku bo ja mam wychodne
nie sądziłam, że w tym roku będzie aż tak dobrze, ale Dawid od połowy października nie chorował

Napisane przez inwersja

u nas podobno jeszcze troche
w środe mąż z ojcem moim byli na szczepieniu z Miłoszem i mu sprawdzali ponoc. coś tam mieli gadać, że w jednym miejscu dziąsła powoli robią sie lekko obrzęknięte, ale jeszcze troche. szkoda, że mnie to szczepienie ominęło. zawsze, na wszytkie wizyty chodziłam z nim
ale też do buzi to też mocno pcha i to wszystko, moje ręce też

moje dziecko przez 4 dni mojej nieobecności dorosło do niemowlęcej miłości (nawet nie czuje jak rymuje)
jak leży na brzuchu i kladzie sie w poblizu lalke to ten tak sie prekreci zeby byc blisko niej, przy buzi i ja tam napastuje ustami. wygląda jakby ją całował

szybki jest
a Ty w szpitalu byłaś?

Napisane przez gorgulek

Rusałko, Kasiuni_a pytałyscie o refluks. Miłosz ulewa praktycznie po każdym posiłku. Nie są to duże ilości ale jednak. Czasem pewnie coś mu się cofnie co nie wypłynie a to może prowadzić np. do zapalenia oskrzeli, płuc, krtani. Pomyślimy co z tym zrobić ale na razie niech wydobrzeje.

u nas podobnie, ulewa się niemal po każdym posiłku, raz mniej raz więcej i zazwyczaj zaraz po odbiciu; odbija mu się wiele razy, czasem i 2h po jedzeniu i często widzę i słyszę, że coś mu się cofnęło ale tylko w buzi przemieli i połknie

Napisane przez butterfly20

Miała któraś z Was ten niekapek http://allegro.pl/nuby-kubek-niekape...909235977.html ? to wygląda fajnie,ale taki maluch pewnie nie da rady?http://allegro.pl/avent-kubek-niekap...866817759.html

miałam lovi360 na tej zasadzie co avent z drugiego linku, ale u nas w ogóle się nie sprawdził, młody nie załapał o co chodzi
ale my mamy w kolekcji całkiem sporo niekapków i innych kubeczków i nic mu nie podpasowało, z niczego nie umiał pić; poiłam go a potem sam pił z doidy cup, jakoś po roku załapał butelkę po wodzie kubuś waterrr (wlewałam zwykłą wodę, a ona ma membrankę i nic się nie wylewa), a potem bidony z rurką

[kaska87]

TZ odciąga małemu delikatnie napletek ja się boję

[gorgulek]

Napisane przez butterfly20

Miała któraś z Was ten niekapek http://allegro.pl/nuby-kubek-niekape...909235977.html ? to wygląda fajnie,ale taki maluch pewnie nie da rady?http://allegro.pl/avent-kubek-niekap...866817759.html

Ja miałam coś takiego jak ten drugi przy Zuzi ale z lovi (oni chyba pierwsi mieli je). Byłam/jestem z niego zadowolona. I też się zastanawiałam czy to nie za wcześnie dla naszych szkrabów

Napisane przez butterfly20

a paznokcie się niszczą?no i czy to utwardza paznokieć i mniej się łamią?

Mi nie niszczą się, ale wiem, że niektóre laski narzekają. Mi się nie rozdwajają a to dla mnie dużo.




Natala, Hania dalej bezsmoczkowa?

---------- Dopisano o 22:07 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ----------

Napisane przez kasiuni_a

u nas podobnie, ulewa się niemal po każdym posiłku raz mniej raz więcej, zazwyczaj zaraz po odbiciu; odbija mu się wiele razy, czasem i 2h po jedzeniu i często widzę i słyszę, że coś mu się cofnęło ale tylko w buzi przemieli i połknie



miałam lovi360 na tej zasadzie co avent z drugiego linku, ale u nas w ogóle się nie sprawdził, młody nie załapała o co chodzi
ale my mamy w kolekcji całkiem sporo niekapków i innych kubeczków i nic mu nie podpasowało, z niczego nie umiał pić; poiłam go a potem sam pił z doidy cup, jakoś po roku załapał butelkę po wodzie kubuś waterrr (wlewałam zwykłą wodę, a ona ma membrankę i nic się nie wylewa), a potem bidony z rurką

Mój też czasem połyka, fuu

Moja załapała i lovi i ze slomki szybko. U nas żadne niekapki się nie sprawdziły zupełnie. Z tego lovi podawałam koktajle różne tylko bez tej gumy i pózniej łapała o co biega z piciem

Napisane przez kaska87

TZ odciąga małemu delikatnie napletek ja się boję

Mój Małż też odciąga bo to on go codziennie kąpie

[Natala84]

Napisane przez ja :)

No 5 to juz bardzo wczesnie. Moja tez ostatnio chce sie bawic po porannym karmieniu a wczesniej spala do 8-9. Tyle, że u mnie nie ma drugiego malucha do hasania, więc mam łatwiej

ano
ja czasami się już cieszę, że Hania zasypia a tu z drugiego pokoju:
"Mamusiu, wiesz co, ja się już wyspałam"

Napisane przez kasiuni_a

no wcale się nie dziwię ja po jednym dniu mam psychikę zrytą, ale to pewnie dlatego że jestem nieprzyzwyczajona
jeszcze jutro do południa sama z dwoma, a potem mąż zostaje na posterunku bo ja mam wychodne
nie sądziłam, że w tym roku będzie aż tak dobrze, ale Dawid od połowy października nie chorował

no to super

---------- Dopisano o 22:08 ---------- Poprzedni post napisano o 22:07 ----------

Gorgulku, nadal bezsmoczkowa... no, czasami zrobi sobie z niego gryzaka

[matallewar]

Napisane przez karolson

Matal - gratki za zabka

Mnie tylko w tym foteliku tylem zastanawia co z nogami.. mam wizje ze w przypadku kraksy sie polamia..

Też mam taką wizję. Ale w zasadzie lepsze połamane nogi niż uszkodzony kręgosłup
Z pewnością cena nie powinna być tu wyznacznikiem, bo na bezpieczeństwo wg mnie nigdy nie powinno zabraknąć kasy, nawet jeśli trzeba wziąć na to kredyt
Ja chyba się mocno zakręcę w temacie, tylko jakoś źródła internetowe mnie nie przekonują i w ogóle to jest to coś nowego w PL, więc normalne, że większość ma mieszane uczucia

[karolson]

Madziuchna podobno odciagajac mozesz zrobic wiecej krzywdy ktorej sie niesa naprawic niz sam ewentualny zabieg. Tak mi pediatra mowila. Podobno najnowsze zalecenia mowia nie odciagac.

[ja-ika]

Napisane przez matallewar

Encia ma ząbka!!!!

super

Napisane przez kaska87

Matal super ja się boję, że mnie Miki będzie po cycu gryzł

musze coś za 10zł wrzucić do koszyka w gemini żeby miec darmową dostawę pomocy mam już witaminy, marimer, płyn do soczewek, nowe smoczki, smoczki uspokajacze, kaszkę holle, osłonki na suty, maści na dupę testy ciążowe enfamila

ja się w tej gemini tak rozhulałam, że na koniec patrzę, a tam 360 zł ale nawet mam żel intymny nawilżający

[kaska87]

ja-ika nawet mi nie mów ja po nim myślałam, że się wścieknę, później okazało się, że ma aloes aja mam alergię

[gorgulek]

Napisane przez Natala84

ano
ja czasami się już cieszę, że Hania zasypia a tu z drugiego pokoju:
"Mamusiu, wiesz co, ja się już wyspałam"
...
Gorgulku, nadal bezsmoczkowa... no, czasami zrobi sobie z niego gryzaka

Mój już całkowicie odmówił. Tylko wnerwiał go ten smok

Napisane przez karolson

Madziuchna podobno odciagajac mozesz zrobic wiecej krzywdy ktorej sie niesa naprawic niz sam ewentualny zabieg. Tak mi pediatra mowila. Podobno najnowsze zalecenia mowia nie odciagac.

Zdania są podzielone.
Znajomych córka miała synechię i zabieg. Dziś ma 8 lat i traumę przed każdym siusianiem. Zabieg w wieku 3 lub 4 lat, nie pamiętam. Nie wiem sama co gorsze
A powiedz co złego może z tego wyniknąć? Tzn. z odciągania.

[kasiuni_a]

Napisane przez Madziuchna27

Dziewczyny, dziś rano zauważyłam, że po szczepieniu wczorajszym Julek ma takie czerwonawe zgrubienie na rączce, tak jakby wyżej niż wkłucie Temp. nie ma, rączką rusza normalnie. Chyba to nic złego?

Tak w ogóle to zwariowałam Po wczorajszej uwadze lekarki, że musimy bardziej ściągać Julkowi napletek, zeschizowałam się Naczytałam się dziś przez pół dnia o stulejkach i już ubzdurałam sobie, że Julek będzie miał zabieg Chociaż wiem, że do 3 roku życia wszystko jest fizjologiczne i nie trzeba się przejmować, ale ja - znana w mieście - hipochondryczka już się dobijam

może zrób okład z sody jeśli do rana nie zejdzie?

nie czytaj serio nie ma co myśleć o zabiegu jak Julek będzie miał ledwo 5 miesięcy
mój starszy syn przez kilka pierwszych miesięcy prawie w ogóle miał napletek nie ściągany bo ówczesna nasza lekarka mówiła żeby tego nie robić, potem zmieniliśmy lekarza i on kazał ściągać ale praktycznie nic nie odchodziło; robiliśmy tak regularnie co 2-3 dni przy kąpieli i teraz już w wieku niespełna trzech lat ściąga się całkowicie

Napisane przez Natala84

no to super

wiem
nie spodziewałam się, że będzie tak dobrze, po tym jak w pierwszym roku w żłobku chorował non stop

[gorgulek]

Znalazłam artykuł taki o napletku http://parenting.pl/portal/napletek-u-niemowlaka.

[karolson]

Napisane przez gorgulek

Mój już całkowicie odmówił. Tylko wnerwiał go ten smok



Zdania są podzielone.
Znajomych córka miała synechię i zabieg. Dziś ma 8 lat i traumę przed każdym siusianiem. Zabieg w wieku 3 lub 4 lat, nie pamiętam. Nie wiem sama co gorsze
A powiedz co złego może z tego wyniknąć? Tzn. z odciągania.

Tlumaczyla mi ze odciagajac mozna cos trwale naderwac czego nieda sie naprawic tak krotkim zabiegiem jak przy stulejce w wieku dzieciecym.

Ja lekko odciagam i myje.

Szczerze u niemowlakow niemam pojecia jak to powinno wygladac ..

[inwersja]

Napisane przez kasiuni_a

szybki jest
a Ty w szpitalu byłaś?

[kasiuni_a]

I jak się czujesz po zabiegu?