Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

[lolita25]

Napisane przez senira666

W zwiazku z tym ze blokuje juz kolejke rozlozylam sobie na lozku podklad z nadzieja ze moze to podziala


Send from my IPhone

Ja mój dziś wyrzuciłam bo tylko tyłek mi się pocił i nic więcej

---------- Dopisano o 19:54 ---------- Poprzedni post napisano o 19:51 ----------

Patrycja opis rewelacyjny, faktycznie poród miałaś na luzie

[isia4891]

Lenka i Adaś sama słodycz.
Magnusia piękny bukiet, mój mąż też się postarał i też piękny bukiet róż dostałam, rynkowi nakleil literki nad lozeczko i mam obiecaną blyskotke ..tylko kiedy sobie ja wybiorę?? Ale co się odwlecze to nie uciecze już ja tego dopilnuje

W czasie nawalu trzeba godzinę po karmienie odciągnąć do odczucia ulgi, dla mnie radą Em my była cenna gdy mnie piersi bolały spod dachy -dostawiac małego ssaka co jakiś czas choć na chwilę, i uwaga na zimny prysznic żeby piersi nie przeziebic bo to się źle może skończyć...gorączką i twardymi jak kamień piersiami , antybiotykami

Ja po porodzie się nie pocilam ale ja miałam cc.

[Muminek1991]

Napisane przez iwantyou99

Demonyanioly jest w szpitalu. Ma skurcze. Jutro albo w środę bedzie miała cc. Pozdrawia Was gorąco.
.

Napisane przez magnusia

moja kota obserwuje małego nie widziałam jej jeszcze tak zdziwionej.
wczoraj dostałam od męża wielki bukiet roż- jest śliczny i olbrzymi i ma dwa serduszka włożone- jak to mąż powiedział to są dwa najważniejsze dla niego serduszka

śliczny bukiet,mąż się spisał


Nemezis-śliczna


patrycjja- za opis


A ja właśnie gotuje gulasz na jutro. Będzie z kluskami i czerwoną kapustą ... hmmmmm mniam

[Ważka]

Witajcie dziewczyny dawno się nie udzielałam ale dopadło mnie jakieś przygnębienie z powodu mojego przeterminowania i wizji wywoływanego porodu jutro jadę ostatni raz na ktg i od razu dostanę skierowanie na czwartek do szpitala. No chyba,że do tej pory samo się coś jeszcze ruszy

Gratuluję wszystkim nowym mamusiom

Idę Was nadrabiać od środy będę wreszcie miała laptopa i będzie mi dużo łatwiej i wygodniej odpisywać

Pozdrawiam

[Olcia_1983]

Napisane przez magnusia

mamuśki trzy pytania:

1. czy po porodzie też też się tak pocicie i za przeproszeniem śmierdzicie? Ja mam taki pot, że sama nie mog ze sobą wytrzymać - nie dziwię się że moje dziecko zasypia podczas karmienia czując zapaszek mamusi spod pachy... myję się już co chwila (podchlapka pod skrzydłem), zmieniam koszule i dupa- śmierdzę jak stary cap czy to hormony? kiedy to minie?

2. jeśli nie chcę pobudzac laktacji bo nie musze ale chcę odciągnąć pokarm to w jakim cyklu najlepiej to robić? 7-5-3 nie za bardzo, może 15-15?

3. po nakarmieniu małego robi mi się zimmo i mam takie małe dreszcze- normalne to czy nie? czy organizm tak reaguje na spadek nie wiem- kalorii??

1. Ja się pociłam ale mi przeszło, albo sama siebie już nie czuje
2. U mnie z laktacją bida z nedzą i dzisiaj jak ściągałam mleko laktatorem to z jednej piersi znowu krew mi poleciała mam nadzieję, że jak ostatnio karmiłam córę z niej to się bidulka krwią nie opiła.
3. Mi cały czas jest zimno, aż mną trzepie czasami.

Napisane przez iwantyou99

Demonyanioly jest w szpitalu. Ma skurcze. Jutro albo w środę bedzie miała cc. Pozdrawia Was gorąco.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

za szybką i sprawną cc oraz za szybkie dochodzenie do siebie

Napisane przez magnusia

moja kota obserwuje małego nie widziałam jej jeszcze tak zdziwionej.
wczoraj dostałam od męża wielki bukiet roż- jest śliczny i olbrzymi i ma dwa serduszka włożone- jak to mąż powiedział to są dwa najważniejsze dla niego serduszka

Śliczna kota i ja obżartuch też pierwsze co to czekoladki linda zauważyłam...

Napisane przez Nemezis23

Wstawiam Wam zdjęcie Lenki z dnia porodu i obiecuję niedługo nadrobić

Śliczności

Napisane przez Ważka

Witajcie dziewczyny dawno się nie udzielałam ale dopadło mnie jakieś przygnębienie z powodu mojego przeterminowania i wizji wywoływanego porodu jutro jadę ostatni raz na ktg i od razu dostanę skierowanie na czwartek do szpitala. No chyba,że do tej pory samo się coś jeszcze ruszy

Nie ma się co bać wywoływania, dostaniesz kroplówkę i dzieciaczek szybko i bezboleśnie z Ciebie wyskoczy

Napisane przez Muminek1991

A ja właśnie gotuje gulasz na jutro. Będzie z kluskami i czerwoną kapustą ... hmmmmm mniam

[gosia261282]

Już po weekendzie,a coś cicho na wątku...
A gdzie Roane??

[vacuity]

Co tu tak spokojnie? Gdzie są wszyscy? Eeeeeeejjj, weekend się już skończył


Po tym lightowym opisie Patrycji stwierdziłam, że mogłabym już pójść, urodzić i mieć z głowy


Ważka myślałam, że się nie odzywasz, bo już urodziłaś... Trzymam kciuki, by akcja się rozkręciła


Senira oby ci wody chlusnęły na podkład tego Ci z całego serca życzę


No i dla Ciebie Lolita, bo coś się obijasz


Ciekawe jak tam nasza Miłka...

Napisane przez gosia261282

A gdzie Roane??

O właśnie, to też jest dziwne

[iwantyou99]

Roane pewnie spi - aktywuje sie w nocy


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[patrycjja]

Napisane przez gosia261282

Już po weekendzie,a coś cicho na wątku...


A gdzie Roane??

ja chyba też gdzieś zgubiłam Kukurydziana

[demonyianioly]

Dziewczyny mam do jutra laptopa więc piszę jedną ręką, na drugiej wenflon. Oczywiście nie mogli się wkłuć (kurczątko mnie przywiózł do szpitala) razem z pielęgniarką wyciskali mi krew do morfo z ręki... fuj... za 3 wkłuciem dopiero coś poszło:/ Ja i mój brak żył. Szyja moja ma mniej niż 1 cm, rozwarcie na palec.
Dostałam magnez i czekamy do jutra na wyniki badań.

Dziękuję za doping i kciuki
Nie wiem co we mnie wstąpiło, ale już ze skurczami jadąc musiałam się zatrzymać przy sklepie z kosmetykami (do dziś miałam bon). I myślę - urodzę przy regale szamponami
Do mnie ta cesarka nie dociera kompletnie i jestem na maxa zrelaksowana.


Kolacyjka: bułka z jajem na twardo i majonezem.

[Negrid]

Patrycjja super miałaś poród

vacuity jak tam wydobywanie sutków? Bo u mnie marnie... zaraz się chowają glizdy! niewiele to daje

[Shizu48]

Potem was nadrobię bo teraz prasuje jeszcze Guiowe ubranka a za 2 dni juz do szpitala na przygotowanie przed cc wiec seria pytań:

1. Na pępek co najlepiej? Kojarze nazwę octanisept.
2. Na 3-4 dni ubranek wam wystarczyło z wyprawki na pierwszej stronie?
3. Poza karmieniem, tuleniem i przebieraniem - czy jest jeszcze coś na co powinnam sie nastawić ze bede robic przy maleństwu w pierwszych dniach? Wiem ze to debilne pytanie ale moja mama dziś sie juz śmiertelnie na mnie obraziła bo nie chce zeby była obecna przy porodzie (chce tylko tżta) i teraz odpowiada mi monosylabami wiec pewie będzie czekała na każde moje potknięcie i prośbę o pomoc

Ostrzegam, to pewnie nie koniec moich pytań, na ten moment te mnie nurtują


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[lolita25]

Napisane przez Ważka

Witajcie dziewczyny dawno się nie udzielałam ale dopadło mnie jakieś przygnębienie z powodu mojego przeterminowania i wizji wywoływanego porodu jutro jadę ostatni raz na ktg i od razu dostanę skierowanie na czwartek do szpitala. No chyba,że do tej pory samo się coś jeszcze ruszy

Gratuluję wszystkim nowym mamusiom

Idę Was nadrabiać od środy będę wreszcie miała laptopa i będzie mi dużo łatwiej i wygodniej odpisywać

Pozdrawiam

Ja mam mieć w środę wywoływany wiec jedziemy na tym samym wózku, te nasze dzieci coś uparte są

[isia4891]

1.Cisza taka bo Prezydentowej Seleny nie ma...
2.Mamusie jedna ręką tula dzieci, druga trzymają cyca

[_Shiloh_]

Napisane przez gosia261282

Już po weekendzie,a coś cicho na wątku...
A gdzie Roane??

Bo większość z Nas urodziła i czasu mniej ma na wizaz

[isia4891]

Muszę wam się przyznać, ze nikogo na świecie tak nie kocham, jak tego malego ludka , który leży koło mnie, ziewa, wzdycha, uśmiecha się przez sen <3

---------- Dopisano o 21:14 ---------- Poprzedni post napisano o 21:11 ----------

http://allegro.pl/fisher-price-lezac...912758412.html

Zamówiłam dziś lezaczek i jutro będzie. Od kiedy malenstwo może w nim leżeć ?

[vacuity]

Napisane przez Negrid

vacuity jak tam wydobywanie sutków? Bo u mnie marnie... zaraz się chowają glizdy! niewiele to daje

Nie no u mnie się nie chowają, nie jest tak źle... Tzn lewy się chowa czasami, ale tylko trochę Siedzę czasem przez tv czy laptopem i macam się po tych sutkach jak idiotka, ale szczerze mówiąc nie wierzę w sens tej akcji. Poza tym główny zarzut dla moich sutków jest taki, że nie są duże, ciemne i wyciągnięte - tylko takie normalne raczej. A w mojej mądrej książce przeczytałam coś w stylu "Twoje sutki są idealne dla Twojego dziecka i nie daj sobie wmówić, że jest inaczej". No i tego się trzymam

Napisane przez demonyianioly

Nie wiem co we mnie wstąpiło, ale już ze skurczami jadąc musiałam się zatrzymać przy sklepie z kosmetykami (do dziś miałam bon). I myślę - urodzę przy regale szamponami
Do mnie ta cesarka nie dociera kompletnie i jestem na maxa zrelaksowana.

Grunt to być sobą w każdej sytuacji

[magnusia]

Napisane przez Nemezis23

Wstawiam Wam zdjęcie Lenki z dnia porodu i obiecuję niedługo nadrobić

śliczniusia

[senira666]

Napisane przez Ważka

Witajcie dziewczyny dawno się nie udzielałam ale dopadło mnie jakieś przygnębienie z powodu mojego przeterminowania i wizji wywoływanego porodu jutro jadę ostatni raz na ktg i od razu dostanę skierowanie na czwartek do szpitala. No chyba,że do tej pory samo się coś jeszcze ruszy

Witamy w klubie ja mam sie stawic w szpitalu w czwartek ale kiedy cos beda robic to juz zagadka....



Send from my IPhone

---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:32 ----------

Hmmm ale ktg dalej nie mam robionego


Send from my IPhone

[gosia261282]

Napisane przez _Shiloh_

Bo większość z Nas urodziła i czasu mniej ma na wizaz

Oj tam,oj tam. Kiepska wymówka
U mnie jest tak,że im więcej mam do zrobienia,tym więcej mam czasu. Jakkolwiek dziwnie by to nie brzmiało

Napisane przez isia4891

Zamówiłam dziś lezaczek i jutro będzie. Od kiedy malenstwo może w nim leżeć ?

Od urodzenia.

[Sheperdess]

Chol*ra jasna, mam gorączkę 38st. A najlepsze jest to, że nie mam innych objawów, kataru (większego niż zwykle), gardła, zatok, nic mnie nie boli, piersi też niebolesne. Nie wiem, co się dzieje, nigdy tak nie miałam, zresztą ja bardzo rzadko mam gorączkę i zawsze z przeziębieniem.
Do ilu można karmić? Słyszałam, że do 38,5st, czyli już niedługo.
Wzięłam paracetamol, nie wiem co jeszcze mogę zrobić, bo nie wiem skąd to. Młody na szczęście pałaszuje z piersi, mam nadzieję, że nic mu nie będzie po ekstra podgrzanym mleku.
A jeszcze nie mam mleka odciągniętego, jakby mnie rozłożyło.

[Le La]

Dzisiejsze popoludnie i wieczor z Alkiem to byla jakas masakra jeden ciagly ryk, z przerwami na dostawienie do piersi, choc i przy piersi bylo co chwila odrywanie sie i placz Nie wiem co mu dzisiaj jest.... Teraz juz po kapieli go karmie, ale nadal placze co chwile
Czuje, ze noc bedzie z.......sta

[em ma]

Napisane przez Shizu48

Potem was nadrobię bo teraz prasuje jeszcze Guiowe ubranka a za 2 dni juz do szpitala na przygotowanie przed cc wiec seria pytań:

1. Na pępek co najlepiej? Kojarze nazwę octanisept.
2. Na 3-4 dni ubranek wam wystarczyło z wyprawki na pierwszej stronie?
3. Poza karmieniem, tuleniem i przebieraniem - czy jest jeszcze coś na co powinnam sie nastawić ze bede robic przy maleństwu w pierwszych dniach? Wiem ze to debilne pytanie ale moja mama dziś sie juz śmiertelnie na mnie obraziła bo nie chce zeby była obecna przy porodzie (chce tylko tżta) i teraz odpowiada mi monosylabami wiec pewie będzie czekała na każde moje potknięcie i prośbę o pomoc

Ostrzegam, to pewnie nie koniec moich pytań, na ten moment te mnie nurtują


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

1. z tego co wiem jest polecany. ja nic nie uzywałam i pieknie sie wygoił.
2. ja lezałam dłuzej to trudno mi powiedziec. jak mi brakło tz przynosił.
3. odsypiac i wracac do sił

Napisane przez isia4891

M
http://allegro.pl/fisher-price-lezac...912758412.html

Zamówiłam dziś lezaczek i jutro będzie. Od kiedy malenstwo może w nim leżeć ?

poleca sie nie wczesniej niz w 3 miesiacu ale ogolnie chodzi o to by maluch zbyt długo w nim nie lezał.

Napisane przez senira666

---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:32 ----------

Hmmm ale ktg dalej nie mam robionego


Send from my IPhone

dziwne...ja bym sama pojechała na ip zeby zrobili

---------- Dopisano o 22:04 ---------- Poprzedni post napisano o 22:00 ----------

Napisane przez Sheperdess

Chol*ra jasna, mam gorączkę 38st. A najlepsze jest to, że nie mam innych objawów, kataru (większego niż zwykle), gardła, zatok, nic mnie nie boli, piersi też niebolesne. Nie wiem, co się dzieje, nigdy tak nie miałam, zresztą ja bardzo rzadko mam gorączkę i zawsze z przeziębieniem.
Do ilu można karmić? Słyszałam, że do 38,5st, czyli już niedługo.
Wzięłam paracetamol, nie wiem co jeszcze mogę zrobić, bo nie wiem skąd to. Młody na szczęście pałaszuje z piersi, mam nadzieję, że nic mu nie będzie po ekstra podgrzanym mleku.
A jeszcze nie mam mleka odciągniętego, jakby mnie rozłożyło.

powiem ci ze przy zapaleniu piersi najpierw miałam goraczke a potem piers zaczeła bolec. doris nic nie było jak karmiłam przy 38.5.

Napisane przez Le La

Dzisiejsze popoludnie i wieczor z Alkiem to byla jakas masakra jeden ciagly ryk, z przerwami na dostawienie do piersi, choc i przy piersi bylo co chwila odrywanie sie i placz Nie wiem co mu dzisiaj jest.... Teraz juz po kapieli go karmie, ale nadal placze co chwile
Czuje, ze noc bedzie z.......sta

współczuje doris miała dzis lepszy dzien.

[Roane]

Żyję. Mój lekarz rodzinny znalazł u mnie jakieś "white cells" w moczu, cokolwiek to jest, wysłał mnie na dodatkowe badanie, a że byłam razem z TŻem w stolicy, to oczywiście okazało się że mamy trzysta spraw do załatwienia, zakupów do kupienia, i cały dzień w mieście siedziałam. Jestem zmęczona jak koń po maratonie. Jeszcze ów konował na koniec mnie wku***ł. Pyta mnie czy czuję zmęczenie, ja mówię że tak, a on "to dobrze, znaczy że poród jest blisko". Super, też uwielbiam być zmęczona. Dzięki za radę, pacanie. Chyba rzadko ma doczynienia z ciężarówkami, inaczej oduczyłby się takigo typu wrażliwości werbalnej w tydzień. Do tego lekarza już na pewno nie będę chodzić, nawet mimo to że wygląda jak Clooney w Ostrym Dyżurze - na serio, facet jak z obrazka, lekko szpakowaty, i jaki głos ma głęboki
Pytałam się o te badania dowcipne, bo tak czytam co piszecie, że w PL ciągle Wam zaglądają, a ja nie miałam żadnego, ani razu. Byłam ciekawa czy one tak naprawdę są potrzebne, czy to takie polskie przewrażliwienie jak cukrzyca ciążowa
Ktoś pisał o wyczuciu skrócenia szyjki poprzez macanie brzucha - nie wiem czy tutaj to jest stosowane, ale przy każdej wizycie jeśli nie robią USG to brzuch mi macają dość intensywnie i okrutnie, jakby chcieli dołączyć do Mikołaja w zbożnym celu zrobienia mi balonikowego pieska z flaków. Może rzeczywiście wymacują ten element anatomii po którym ocenia się długość szyjki, nie wiem.
Drogę powrotną do domu przeżyłam jak drogę krzyżową - co prawda siedziałam w miękkim wygodnym fotelu, z dwiema poduszkami i kocem (TŻ dzisiaj zapakował mnie do auta z całym asortymentem, kochany jest ) ale miałam wrażenie że to było najdłuższe półtorej godziny w moim życiu. Mikołaj kopał, bolała, bożenka bolała, i zaczynam mieć jakieś takie piekące bóle, hmm, szczytu macicy czy czegoś w okolicach. Pamiętam czytałam o Gosi mękach przed porodem i myślę że dopiero teraz naprawdę zaczynam jej słusznie współczuć - dopiero teraz zaczynam rozumieć, jak źle można się czuć.
TŻ odmówił zastrzelenia mnie, mimo wielokrotnych próśb. Nie ma serca, skurczybyk zimnokrwisty.

Napisane przez iwantyou99

Roane pewnie spi - aktywuje sie w nocy

Ciepło - rozważałam czy nie iść spać, w końcu i tak wizaż nadrobiłabym jak wstanę w nocy
Ale warto było zajrzeć, Demony i Miłka, na doping czas najwyższy:

Napisane przez patrycjja

ja chyba też gdzieś zgubiłam Kukurydziana

Już kilka dni się nie udzielała chyba, ale pewnie Witkiem taka zajęta

[gosia261282]

Taki jestem wesoły chłopak

[Roane]

Napisane przez demonyianioly

Dziewczyny mam do jutra laptopa więc piszę jedną ręką, na drugiej wenflon. Oczywiście nie mogli się wkłuć (kurczątko mnie przywiózł do szpitala) razem z pielęgniarką wyciskali mi krew do morfo z ręki... fuj... za 3 wkłuciem dopiero coś poszło:/ Ja i mój brak żył. Szyja moja ma mniej niż 1 cm, rozwarcie na palec.
Dostałam magnez i czekamy do jutra na wyniki badań.

Dziękuję za doping i kciuki
Nie wiem co we mnie wstąpiło, ale już ze skurczami jadąc musiałam się zatrzymać przy sklepie z kosmetykami (do dziś miałam bon). I myślę - urodzę przy regale szamponami
Do mnie ta cesarka nie dociera kompletnie i jestem na maxa zrelaksowana.
(...)

Super, może z takim podejściem będzie Ci łatwiej

Jakbyś urodziła w sieciówce, to może chociaż zniżkę na perfumy by Ci dali czy coś

Napisane przez _Shiloh_

Bo większość z Nas urodziła i czasu mniej ma na wizaz

No weekend był jakiś wyjątkowo spokojny Ale poniedziałek też - cały dzień mnie nie było, spodziewałam się ze 20 stron do nadrobienia, a tu tylko kilka

---------- Dopisano o 21:17 ---------- Poprzedni post napisano o 21:15 ----------

Napisane przez gosia261282

Taki jestem wesoły chłopak

Jakie ma piękne pucusie Od razu widać że zjeść lubi, i to niemało

[gosia261282]

Napisane przez Sheperdess

Chol*ra jasna, mam gorączkę 38st.

Do ilu można karmić?

Ja karmiłam i Wiki i Eryka mając nawet 39 st.

[Akkma]

Dziewczyny, która chusta będzie lepsza ? Szukam czegoś do 5 dyszek :P
http://allegro.pl/chusta-do-noszenia...940274458.html
http://allegro.pl/bebelulu-rapalu-ch...944454426.html

[demonyianioly]

Roane niestety zniżka przepadła

Skończyła mi się kroplówka z mg i zaczelo mnie ostro naparzać, oby nie w nocy! niech do jutra wytrzymam

[_Shiloh_]

Napisane przez gosia261282

Taki jestem wesoły chłopak