Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

[vacuity]

Hey Dziewczynki

Selena - Twoja Hania rzeczywiście jest cudna


U mnie dalszych symptomów zwiastujących rychły poród brak. Niemniej dziś uruchomię sobie pakiet internetowy w tel żeby w razie czego dać Wam znać. Czekam na ostatnią paczkę od kuriera z drobiazgami, dziś przyszły też naklejki. W weekend będę w domu i mimo mojego antytalentu do rzeczy technicznych postaram się przyozdobić przestrzeń dla córeczki

Ja zagłosowałam w sondzie, by zostać w poczekalni - jeszcze cały luty przed nami, więc spokojnie zdążymy przerobić cały wątek zanim się wszystkie rozpakujemy. Niemniej to tylko kwestia nazwy...

[Madzik14]

Cześć Dziewczyny, chciałam niesmiało zapytać czy można się jeszcze przyłączyć
Przyznaję się, że podczytuję Was praktycznie od początku, ale jakoś bałam się pisać (pierwszą ciążę poroniłam) bo ciągle wydawało mi się, że jeszcze za wcześnie a potem ledwo nadążałam, żeby Was czytać, a co dopiero coś wtrącić. Także korzystam z okazji, że produkcja postów drastycznie spadła
Termin mam na 10.02. i czekam na Maję I powiem szczerze, że jak przez całą ciążę obawiałam się przedwczesnego porodu tak teraz mam wrażenie, że pozostanę z tym brzychem do końca świata
Na razie zero objawów zapowiadających akcję...

[senira666]

Napisane przez Madzik14

Cześć Dziewczyny, chciałam niesmiało zapytać czy można się jeszcze przyłączyć
Przyznaję się, że podczytuję Was praktycznie od początku, ale jakoś bałam się pisać (pierwszą ciążę poroniłam) bo ciągle wydawało mi się, że jeszcze za wcześnie a potem ledwo nadążałam, żeby Was czytać, a co dopiero coś wtrącić. Także korzystam z okazji, że produkcja postów drastycznie spadła
Termin mam na 10.02. i czekam na Maję I powiem szczerze, że jak przez całą ciążę obawiałam się przedwczesnego porodu tak teraz mam wrażenie, że pozostanę z tym brzychem do końca świata
Na razie zero objawów zapowiadających akcję...

oczywiście zapraszamy
lepiej późno niż wcale więc zachęcamy do aktywnego udziały w dyskusji

[vacuity]

Madzik14 witamy

[magnusia]

Napisane przez marieee

U nas lewy cyc w odstawce, nie lubi nie chce.. nie pasuje ale jestem nie dobra, i staram się, żeby i jego opróżniała.

u mnie oba cyce są wielbione
Adaś jak zje to i się odłączy od zasilania to jeszcze tak śmiesznie głaszcze i całuje cyca i się tuli do niego

[perfuzja]

iwantyou ale w sensie przez ten godzinny płacz moge odmawiać dalszych szczepień czy jest powód dla którego powinnam? Bo poza ta godzinna histeria nic sie nie działo, gorączki nie trzeba było zbijac, śladów nie ma, dziecko od zadowolone z życia.

[cebulova]

Witam, nie nadrabiam.
Melduje, ze Antek przyszedl.na swiat dzis o 9:46, 2800g, 56cm, 10pkt, porod sn ze znieczuleniem zzo, ktore niestety nie zadzialalo.
Porod trwal 12h i zaczal sie od odejscia wod.

[marieee]

Napisane przez magnusia

u mnie oba cyce są wielbione
Adaś jak zje to i się odłączy od zasilania to jeszcze tak śmiesznie głaszcze i całuje cyca i się tuli do niego

I w czym tkwi sekret ?

Moja Zuza tylko przy prawym tak śmiesznie mruczy Jak jej baaardzo smakuje

Napisane przez Madzik14

Cześć Dziewczyny, chciałam niesmiało zapytać czy można się jeszcze przyłączyć
Przyznaję się, że podczytuję Was praktycznie od początku, ale jakoś bałam się pisać (pierwszą ciążę poroniłam) bo ciągle wydawało mi się, że jeszcze za wcześnie a potem ledwo nadążałam, żeby Was czytać, a co dopiero coś wtrącić. Także korzystam z okazji, że produkcja postów drastycznie spadła
Termin mam na 10.02. i czekam na Maję I powiem szczerze, że jak przez całą ciążę obawiałam się przedwczesnego porodu tak teraz mam wrażenie, że pozostanę z tym brzychem do końca świata
Na razie zero objawów zapowiadających akcję...

Witamy! Napisz coś o sobie
U mnie też nie było oznak, a później jak pooooszło
Czopu nie dświadczyłam, a wody odeszły na fotelu

[Madzik14]

Napisane przez senira666

oczywiście zapraszamy
lepiej późno niż wcale więc zachęcamy do aktywnego udziały w dyskusji

Napisane przez vacuity

Madzik14 witamy

Dzięki dziewczyny Nawet nie wiecie ile ja się dowiedziałam różnych ciekawych rzeczy podczytując was, a w sprawach macierzyństwa byłam i jestem zielona jak trawa bo to moje pierwsze dziecię... I tak mam czasem napady paniki jak ja to wszystko ogarnę jak Mała przyjdzie na świat.

Napisane przez cebulova

Witam, nie nadrabiam.
Melduje, ze Antek przyszedl.na swiat dzis o 9:46, 2800g, 56cm, 10pkt, porod sn ze znieczuleniem zzo, ktore niestety nie zadzialalo.
Porod trwal 12h i zaczal sie od odejscia wod.

Gratulacje!!

[marieee]

Napisane przez cebulova

Witam, nie nadrabiam.
Melduje, ze Antek przyszedl.na swiat dzis o 9:46, 2800g, 56cm, 10pkt, porod sn ze znieczuleniem zzo, ktore niestety nie zadzialalo.
Porod trwal 12h i zaczal sie od odejscia wod.

Gratulacje!!!

[niebieska2323]

Napisane przez Madzik14

Cześć Dziewczyny, chciałam niesmiało zapytać czy można się jeszcze przyłączyć
Przyznaję się, że podczytuję Was praktycznie od początku, ale jakoś bałam się pisać (pierwszą ciążę poroniłam) bo ciągle wydawało mi się, że jeszcze za wcześnie a potem ledwo nadążałam, żeby Was czytać, a co dopiero coś wtrącić. Także korzystam z okazji, że produkcja postów drastycznie spadła
Termin mam na 10.02. i czekam na Maję I powiem szczerze, że jak przez całą ciążę obawiałam się przedwczesnego porodu tak teraz mam wrażenie, że pozostanę z tym brzychem do końca świata
Na razie zero objawów zapowiadających akcję...

WITAJ Mam termin na dzień po Tobie też czekam, czekam i poza skurczami niestety nic doczekamy się wreszcie

Napisane przez cebulova

Witam, nie nadrabiam.
Melduje, ze Antek przyszedl.na swiat dzis o 9:46, 2800g, 56cm, 10pkt, porod sn ze znieczuleniem zzo, ktore niestety nie zadzialalo.
Porod trwal 12h i zaczal sie od odejscia wod.

Gratuluję

[perfuzja]

Napisane przez cebulova

Witam, nie nadrabiam.
Melduje, ze Antek przyszedl.na swiat dzis o 9:46, 2800g, 56cm, 10pkt, porod sn ze znieczuleniem zzo, ktore niestety nie zadzialalo.
Porod trwal 12h i zaczal sie od odejscia wod.

Gratulacje!

[Madzik14]

Napisane przez marieee

Witamy! Napisz coś o sobie
U mnie też nie było oznak, a później jak pooooszło
Czopu nie dświadczyłam, a wody odeszły na fotelu

No tego osławionego czopa to ja codziennie wypatruję i lipa
A o sobie to mogę powiedzieć, że w tym roku kończę 33 lata i dopiero zaczynam przygodę z macierzyństwem. Poza tym to jestem z Wrocławia ( wiem że parę dziewczyn na wątku też ) i panicznie boję się porodu

[guapissima]

Napisane przez cebulova

Witam, nie nadrabiam.
Melduje, ze Antek przyszedl.na swiat dzis o 9:46, 2800g, 56cm, 10pkt, porod sn ze znieczuleniem zzo, ktore niestety nie zadzialalo.
Porod trwal 12h i zaczal sie od odejscia wod.

Gratulacje!!!

Napisane przez niebieska2323

WITAJ Mam termin na dzień po Tobie też czekam, czekam i poza skurczami niestety nic doczekamy się wreszcie


Gratuluję

Ja tez tylko mam skurcze i nic wiecej....Tutaj na szczescie podobno wywoluja porod bardzo szybko, wiec pewnie jak do pt nic sie nie zacznie, to w pn bedzie po wszytkim

[Negrid]

Napisane przez cebulova

Witam, nie nadrabiam.
Melduje, ze Antek przyszedl.na swiat dzis o 9:46, 2800g, 56cm, 10pkt, porod sn ze znieczuleniem zzo, ktore niestety nie zadzialalo.
Porod trwal 12h i zaczal sie od odejscia wod.

Gratulacje

Madzik14

[magnusia]

Napisane przez Madzik14

Cześć Dziewczyny, chciałam niesmiało zapytać czy można się jeszcze przyłączyć
Przyznaję się, że podczytuję Was praktycznie od początku, ale jakoś bałam się pisać (pierwszą ciążę poroniłam) bo ciągle wydawało mi się, że jeszcze za wcześnie a potem ledwo nadążałam, żeby Was czytać, a co dopiero coś wtrącić. Także korzystam z okazji, że produkcja postów drastycznie spadła
Termin mam na 10.02. i czekam na Maję I powiem szczerze, że jak przez całą ciążę obawiałam się przedwczesnego porodu tak teraz mam wrażenie, że pozostanę z tym brzychem do końca świata
Na razie zero objawów zapowiadających akcję...

witaj

---------- Dopisano o 14:00 ---------- Poprzedni post napisano o 13:58 ----------

Napisane przez cebulova

Witam, nie nadrabiam.
Melduje, ze Antek przyszedl.na swiat dzis o 9:46, 2800g, 56cm, 10pkt, porod sn ze znieczuleniem zzo, ktore niestety nie zadzialalo.
Porod trwal 12h i zaczal sie od odejscia wod.

gratuluję!!!! witamy Antosia, odpoczywaj kochana- wiem co to znaczy 12h porodu

[Kuapouszka]

cebulova gratulacje !

Co do przeniesienia sie na odchowalnie, to mimo swojej świeżości śmiem sie wypowiedzieć iż popieram - niech dzieci czują presję żeby sie w terminie pojawiać ( ej no ja nie chce rodzic w marcu, tylko nie marzec plis )

Kurcze mój mały Lilak coś mało aktywna od rana fakt, ze jak pomyśle zeby jechać do szpitala to nagle dostaje mała odpowiedz ale no nie wiem, poczekam jeszcze trochę, może sie rozkreci

Kurcze jaka paskudna pogoda u nas wieje i leje nawet do sklepu sie nie idzie ruszyć z nudów chyba chlebek wyprodukuje, a może nawet jakieś drożdzowki

Kurcze chwała Wam dziewczęta, bo odkąd Was czytam jakaś spokojniejsza jestem w kwesti karmienia piersią, no wcześniej myślałam ze zeschizuje w pełni a teraz luzik zreszta w innych kwestiach tez trochę poluzowalam

Zastanawiam sie nad zakupem chusty - widzę ze maja wsród was dobre opinie tylko ciekawa jestem czy to sie sprawdza w przypadku dużej ilości schodów w domu - droga od kuchni do sypialni to 2 pietra :/


Btw 3 akapity zaczynające sie od 'kurcze' , no Żelek normalnie

[forester]

Napisane przez _Shiloh_

Raport:

-Klucha wstawała dziś w nocy co godzinę,
-Klucha mnie terroryzuje i w dzień chce spać tylko na moim brzuchu, nie mam jak nic ogarnąć, ugotować, uprać (podstępem położyłam go do łóżeczka),
-Klucha od paru dni sie uśmiecha do mnie (jak ma ochotę)
-Klucha chyba gardzi prawym cycem
-Klucha podnosi już wysoko głowkę jak leży na brzuszku

po części jakbym czytała o moim dziecku. terror na klate jest, z uśmiechem różnie, prawy cyc wzgardzony (nakładam nasutnik i wtedy dopiero je, a i pozycja z spod pachy), główke unosi na tyle wysoko, że pediatra pytała czy to napewno leci jej dopiero 4 tydzień.

Madzik14 witaj i pisz śmiało

Napisane przez cebulova

Witam, nie nadrabiam.
Melduje, ze Antek przyszedl.na swiat dzis o 9:46, 2800g, 56cm, 10pkt, porod sn ze znieczuleniem zzo, ktore niestety nie zadzialalo.
Porod trwal 12h i zaczal sie od odejscia wod.

GRATULACJE

Ja jestem za odchowalnią, może odnajdą nas tam np mamusie styczniowe, które nie pisały w poczekalni.
i faktycznie wymiotło masę mamusiek...

Dopinguje potrzebujące!!!

u nas w ruch poszedł śliniak, bo ile razy dziennie można przebierać księżniczkę co przy cycu zasypia i mleko się z mordki leje

[niebieska2323]

Napisane przez guapissima

Gratulacje!!!



Ja tez tylko mam skurcze i nic wiecej....Tutaj na szczescie podobno wywoluja porod bardzo szybko, wiec pewnie jak do pt nic sie nie zacznie, to w pn bedzie po wszytkim

To Ci dobrze mi lekarz powiedział w piątek że w dzień terminu mam przyjść na ktg, jak nic nie ruszy to w piątek na wizytę czyli 14 lutego, a jak dalej nic to później dwa razy w tygodniu a ktg. Ale na szczęście mam swoją położną, rodziły z nią moje dwie szwagierki i ona nie lubi zbyt długo czekać, co jest bardzo pocieszające

[perfuzja]

Emil dzisiaj cały ranek i przedpołudnie był w chuscie, bo zabrałam go ze sobą do pracy na pare godzin.

A teraz jest w super humorze. Zreszta same zobaczcie jakie minki stroi

[iwantyou99]

Napisane przez perfuzja

iwantyou ale w sensie przez ten godzinny płacz moge odmawiać dalszych szczepień czy jest powód dla którego powinnam? Bo poza ta godzinna histeria nic sie nie działo, gorączki nie trzeba było zbijac, śladów nie ma, dziecko od zadowolone z życia.

Perfi mi nasza lekarka ( nie ta z przychodni) tłumaczyła tak : płacz którego niczym nie mozna ukoic trwający przynajmniej godzinę i występujący w ciagu 24h po podaniu to objaw poszczepienny który należy zgłosić przy następnym szczepieniu. Jeżeli dochodzi do tego stan podgorączkowy a pisałas ze strażak Emil miał to mamy juz dwa objawy poszczepienne a zgodnie z zaleceniem wojewódzkiego punktu konsultacyjnego ds szczepień - wystąpienie dwoch objawów poszczepiennych moze byc podstawa do odmowy wykonania kolejnego szczepienia.


U nas dzisiaj na obiad sznycelek z Ziemniaczkami i buraki.

Em ma cisza na forum bo taka pogoda ze mamuśki na dworze siedzą z maluchami. Ja dzisiaj chyba z 3h spacerowałam z krasnalem.

Ciekawe jak ram Lolita - przypomnijcie mi ze muszę ja opi**** jak wróci bo mówiła ze wypatrzyła sobie torebkę w Kazarze na urodziny i z nudów weszłam pooglądać....- zamówiłam dwie

A i demonyanioly pewnie juz po cc.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Madzik14]

Napisane przez perfuzja

Emil dzisiaj cały ranek i przedpołudnie był w chuscie, bo zabrałam go ze sobą do pracy na pare godzin.

A teraz jest w super humorze. Zreszta same zobaczcie jakie minki stroi

Ależ on jest śliczny! I jaki duży już...

[marieee]

Napisane przez forester

po części jakbym czytała o moim dziecku. terror na klate jest, z uśmiechem różnie, prawy cyc wzgardzony (nakładam nasutnik i wtedy dopiero je, a i pozycja z spod pachy), główke unosi na tyle wysoko, że pediatra pytała czy to napewno leci jej dopiero 4 tydzień.

Madzik14 witaj i pisz śmiało


GRATULACJE

Ja jestem za odchowalnią, może odnajdą nas tam np mamusie styczniowe, które nie pisały w poczekalni.
i faktycznie wymiotło masę mamusiek...

Dopinguje potrzebujące!!!

u nas w ruch poszedł śliniak, bo ile razy dziennie można przebierać księżniczkę co przy cycu zasypia i mleko się z mordki leje

U mnie jest to samo...
I jeszcze przed samym zaśnięciem kręci głową i rozlewa wszystko jeszcze bardziej

Napisane przez perfuzja

Emil dzisiaj cały ranek i przedpołudnie był w chuscie, bo zabrałam go ze sobą do pracy na pare godzin.

A teraz jest w super humorze. Zreszta same zobaczcie jakie minki stroi

Ciekawe ile jeszcze mamuś nas podczytuje, ale nadal się nie ujawniło

[gosia261282]

Napisane przez Madzik14

Cześć Dziewczyny, chciałam niesmiało zapytać czy można się jeszcze przyłączyć

Witaj!!!

Napisane przez cebulova

Witam, nie nadrabiam.
Melduje, ze Antek przyszedl.na swiat dzis o 9:46, 2800g, 56cm, 10pkt, porod sn ze znieczuleniem zzo, ktore niestety nie zadzialalo.
Porod trwal 12h i zaczal sie od odejscia wod.

Gratulacje!!!

Napisane przez perfuzja

Emil dzisiaj cały ranek i przedpołudnie był w chuscie, bo zabrałam go ze sobą do pracy na pare godzin.

A teraz jest w super humorze. Zreszta same zobaczcie jakie minki stroi

Super Słodziak!

[magnusia]

perfuzja-- jaki sliczny Emilek

[niebieska2323]

Napisane przez perfuzja

Emil dzisiaj cały ranek i przedpołudnie był w chuscie, bo zabrałam go ze sobą do pracy na pare godzin.

A teraz jest w super humorze. Zreszta same zobaczcie jakie minki stroi

Świetny jest

Napisane przez iwantyou99

Perfi mi nasza lekarka ( nie ta z przychodni) tłumaczyła tak : płacz którego niczym nie mozna ukoic trwający przynajmniej godzinę i występujący w ciagu 24h po podaniu to objaw poszczepienny który należy zgłosić przy następnym szczepieniu. Jeżeli dochodzi do tego stan podgorączkowy a pisałas ze strażak Emil miał to mamy juz dwa objawy poszczepienne a zgodnie z zaleceniem wojewódzkiego punktu konsultacyjnego ds szczepień - wystąpienie dwoch objawów poszczepiennych moze byc podstawa do odmowy wykonania kolejnego szczepienia.


U nas dzisiaj na obiad sznycelek z Ziemniaczkami i buraki.

Em ma cisza na forum bo taka pogoda ze mamuśki na dworze siedzą z maluchami. Ja dzisiaj chyba z 3h spacerowałam z krasnalem.

Ciekawe jak ram Lolita - przypomnijcie mi ze muszę ja opi**** jak wróci bo mówiła ze wypatrzyła sobie torebkę w Kazarze na urodziny i z nudów weszłam pooglądać....- zamówiłam dwie

A i demonyanioly pewnie juz po cc.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

U mnie też taka piękna pogoda że jakbym tylko miała z kim to poszłabym na spacer, bo samej z brzuchem to mi się nie chce wózek bardziej motywuje no i pochwal się torebkami

[iwantyou99]

Napisane przez niebieska2323

Świetny jest


U mnie też taka piękna pogoda że jakbym tylko miała z kim to poszłabym na spacer, bo samej z brzuchem to mi się nie chce wózek bardziej motywuje no i pochwal się torebkami

A nie macie jeszcze wózka??
http://sklep.kazar.pl/2935-torebki-a...317-01-99.html taka i
http://sklep.kazar.pl/2912-torebki-a...485-l0-00.html taka.

Gdyby tak jak jest teraz zostało do końca zimy było by boskooooo


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[senira666]

Napisane przez cebulova

Melduje, ze Antek przyszedl.na swiat dzis o 9:46, 2800g, 56cm, 10pkt, porod sn

gratulacje !!!

[niebieska2323]

Napisane przez iwantyou99

A nie macie jeszcze wózka??
http://sklep.kazar.pl/2935-torebki-a...317-01-99.html taka i
http://sklep.kazar.pl/2912-torebki-a...485-l0-00.html taka.

Gdyby tak jak jest teraz zostało do końca zimy było by boskooooo


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Wózek jak wózek gorzej z tym kimś kto powinien być w wózku
A torebki świetne, szczególnie ta druga ale ceny troszkę odstraszają niestety

[celin10]

hej kobietki,podczytuje Was na bieżąco ale nie pisałam bo mnie energia rozpiera,jakiś przed porodowy power czy jakmoże to ta wiosna za oknem tak na mie działa hehe nie mogę usiedziec na doopsku a małż mówi że na odwyk sprzątający mnie zapisze bo w domu sterylnie jak w szpitalu i tylko patrzeć jak będę kazała mu foliaki na kapcie zakładać
dziś mam wizytę u gina,zobaczę jak sie synciu miewa i może usłysze magiczne słowa "szyjka sie skraca" chciała bym już urodzić bo tak durne sny mi się śnią ze masakra.ostatnio śniło mi sie że znajoma robiła mi cesarkę a chciałam tylko znieczulenie,a później ogladałam zszycie i byłam zachwycona że tak ładnie jej wyszło albo sen nr.2 że wyciagnęłam małego z brzucha(nie wiem jak) poprzytulałam i stwierdziłam że muszę go jeszcze do brzucha schować ciąża mi ciąży na mózg