Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

[senira666]

Amanda
Szkoda ze nie mamy na sali tv bo jestesmy we dwie na sali i oba maluchy spia wiec troche nudno jest ale to pewnie tylko chwilowe
Wykupilam sobie pakiet neta wiec moge szalec na forum

O bardzo dziekuje za komplementy


Send from my IPhone

[_Shiloh_]

Właśnie chłop załozył Marcelkowi pieluszke rozmiar 3 . Kupiliśmy 3 super fit z tesco, zobaczymy jak sie spiszą. Jak nie to kupimy 3 ultra dry

http://www.tesco.com/groceries/Produ.../?id=276091762

http://www.tesco.com/groceries/Produ.../?id=261345181

[perfuzja]

Napisane przez krolowa_nilu

Niebieska, ja mam otulaczek i jestem średnio zadowolona, Małej zawsze gdzieś łapa wyjdzie, a nie o to w tym chodzi. Zazwyczaj owijam w kocyk lub dużą flanelę. Na rozstępy mam balsam ujędrniający z Palmersa, pewnie nie działa, ale ładnie pachnie

O, dokładnie. Nie da sie zawinąć tak, zeby obydwie ręce były unieruchomione.

Gdyby Emila bardzo uspokajalo ściśnięcie, to chyba kupiłabym Woombie: http://www.otulacz.pl

[celin10]

Napisane przez Roane

Wogóle mam mafiozki plan - zamierzam zgwałcić TŻa 13 lutego, a potem memlać sutki dopóki starczy mi sił w paluchach. Chcę urodzić w walnetynki!

tez mi taki plan przeszedł po głowie po wczorajszej wizycie u gina a mój małż na to<poczekaj do dnia kobiet> na co mu odp.żeby sam się turlał do tego czasu,bo ja nie zamierzam
Roane bierzemy facetów w obroty to i może w tym samym dniu urodzimy

[krolowa_nilu]

Wombie podobno super, ale drogie to cholerstwo. Jak zawijam w kocyk to tylko w taki ażurowy (jakby na drutach). Na pewno odradziłabym zawijanie w jakiekolwiej sztuczne materiały (mikrofibra, polyester), najlepiej bawełna. A rozstępy mam całe 3, nadal czerwone, a blednąć pewnie będą same z siebie a nie od mazidła

[Roane]

Napisane przez krolowa_nilu

Wombie podobno super, ale drogie to cholerstwo. Jak zawijam w kocyk to tylko w taki ażurowy (jakby na drutach). Na pewno odradziłabym zawijanie w jakiekolwiej sztuczne materiały (mikrofibra, polyester), najlepiej bawełna. A rozstępy mam całe 3, nadal czerwone, a blednąć pewnie będą same z siebie a nie od mazidła

Ja na początku ciąży widziałam wombie za groszę w TKMaxie, ale nie wiedziałam co to, to nie kupiłam. Do teraz sobie w brodę pluję

[magnusia]

Napisane przez niebieska2323

Kurcze tak bym chyba nie potrafiła.

ale dzieciaczkowi nic się nie dzieje bo sonda jest gumowa i elastyczna i grubości ze 2mm a wkładasz ją do ust maluszka.
Samo włożenie palca do buzi dziecka nie jest złe przy jakiś badaniach czy coś bo dziecko ssie i się uspokaja. Swoją drogą zadziwiające jaki uścisk potrafi mieć taki maluszek- mój syn ma jak rottweiler

[Roane]

Napisane przez celin10

tez mi taki plan przeszedł po głowie po wczorajszej wizycie u gina a mój małż na to<poczekaj do dnia kobiet> na co mu odp.żeby sam się turlał do tego czasu,bo ja nie zamierzam
Roane bierzemy facetów w obroty to i może w tym samym dniu urodzimy

Mój też już policzył, że jak młody sam nie zechce wyleźć, to do dnia kobiet doczekam. Nie podoba mi się ta idea, bo wolę oddzielny prezent na dzień kobiet i oddzielny z okazji narodzin dziecka, a nie jedno kombo

[niebieska2323]

Napisane przez perfuzja

O, dokładnie. Nie da sie zawinąć tak, zeby obydwie ręce były unieruchomione.

Gdyby Emila bardzo uspokajalo ściśnięcie, to chyba kupiłabym Woombie: http://www.otulacz.pl

Napisane przez krolowa_nilu

Wombie podobno super, ale drogie to cholerstwo. Jak zawijam w kocyk to tylko w taki ażurowy (jakby na drutach). Na pewno odradziłabym zawijanie w jakiekolwiej sztuczne materiały (mikrofibra, polyester), najlepiej bawełna. A rozstępy mam całe 3, nadal czerwone, a blednąć pewnie będą same z siebie a nie od mazidła

Dzięki dziewczyny, a to woombie faktycznie fajne ale niestety drogie chociaż jeśli bym tylko wiedziała że mały to polubi pewnie bym kupiła. Może na początku sprawdzę na kocyku czy to zawinięcie na niego podziała. Ja właśnie trzy rozstępy miałam do tamtego tygodnia, a tu nagle... masakra jakaś...

---------- Dopisano o 17:39 ---------- Poprzedni post napisano o 17:37 ----------

Napisane przez magnusia

ale dzieciaczkowi nic się nie dzieje bo sonda jest gumowa i elastyczna i grubości ze 2mm a wkładasz ją do ust maluszka.
Samo włożenie palca do buzi dziecka nie jest złe przy jakiś badaniach czy coś bo dziecko ssie i się uspokaja. Swoją drogą zadziwiające jaki uścisk potrafi mieć taki maluszek- mój syn ma jak rottweiler

Dla mnie niedoświadczonej to czarna magia

[magnusia]

cholera mam złe staniki dokarmienia jakieś takie ciasne się zrobiły choć kupowałam po 36 tc czy po 37 tc zamówiłam przedłużki - może będzie lepiej bo jak nie to ze 200 zł mam w błoto wywalone.
Co najlepsze najbardziej pasuje mi ten z all za 18 zł ale mnie drapie te cholerne koronki- chyba je odpruje...
ogólnie to jak ten stanik dobrać, sutki nie powinny być "przypłaszczone" ,nie? Ale jak są luźne towszystko wisi i nic nie trzyma- kurde nie umiem tego nosić

---------- Dopisano o 17:43 ---------- Poprzedni post napisano o 17:40 ----------

Napisane przez niebieska2323

Dla mnie niedoświadczonej to czarna magia

dla mnie tez było ale położna pokazała i było OK

[Le La]

magnusia ma malz gest bardzo milo

senira cora cudowna

Pocwiczylam troche i ide sie umyc, bo lekko sie zapocilam

[celin10]

Napisane przez Roane

Mój też już policzył, że jak młody sam nie zechce wyleźć, to do dnia kobiet doczekam. Nie podoba mi się ta idea, bo wolę oddzielny prezent na dzień kobiet i oddzielny z okazji narodzin dziecka, a nie jedno kombo

mój i Twój to widzę tak ekonomicznie myślą a takiego,nie dam mu tej satysfakcji...a po drugie synu by miał obchodzić urodziny w babskie święto

[poczatkujaca-dagmara]

Napisane przez Roane

Ja na początku ciąży widziałam wombie za groszę w TKMaxie, ale nie wiedziałam co to, to nie kupiłam. Do teraz sobie w brodę pluję

Ja uzywam woombie i jestem zachwycona
mały śpi jak suseł

[Hosenka*]

Roane:
to wszystko wiem, tylko ze Kacper ulewa i 10x po jednym karmieniu, nawet po 2-3 odbiciach. Leci ustami, nosem, czasem z "bluzgiem", naet 2 godziny po jedzeniu.

Gosia:
dziecko powinno przybyć 200-250g w tydzień.

[perfuzja]

Napisane przez Hosenka*

tylko ze Kacper ulewa i 10x po jednym karmieniu, nawet po 2-3 odbiciach. Leci ustami, nosem, naet 2 godziny po jedzeniu.

Gosia:
dziecko powinno przybyć 200-250g w tydzień.

To 10 razy Emil nie ulewa. Ale z 5-6 to spokojnie, i od razu po karmieniu, i do pól godziny po dużym chlustem, ale zdarza mu sie nawet ulac na mnie strawionym mlekiem już podczas następnego karmienia.
Mnie pediatra polecala jeszcze jakiś syrop na ulewania bez recepty, ale musiałabym w domu sprawdzić jak się nazywa, bo stwierdziłam, ze skoro Emil dobrze przybiera go nie ma go co szprycowac.

[Hosenka*]

Napisane przez perfuzja

To 10 razy Emil nie ulewa. Ale z 5-6 to spokojnie, i od razu po karmieniu, i do pól godziny po dużym chlustem, ale zdarza mu sie nawet ulac na mnie strawionym mlekiem już podczas następnego karmienia.
Mnie pediatra polecala jeszcze jakiś syrop na ulewania bez recepty, ale musiałabym w domu sprawdzić jak się nazywa, bo stwierdziłam, ze skoro Emil dobrze przybiera go nie ma go co szprycowac.

ooo tak, dzisiaj z "serków" miałam pół rękawa bluzki

[AgatkaL]

Jutro o 18 mamy się stawić w szpitalu na wywołanie...żeby tylko oxy na mnie zadziałała i wszystko sprawnie poszło

magnusia...bransoletka super...mąż się spisał

[vacuity]

Napisane przez Roane

Mój też już policzył, że jak młody sam nie zechce wyleźć, to do dnia kobiet doczekam. Nie podoba mi się ta idea, bo wolę oddzielny prezent na dzień kobiet i oddzielny z okazji narodzin dziecka, a nie jedno kombo

Napisane przez celin10

mój i Twój to widzę tak ekonomicznie myślą a takiego,nie dam mu tej satysfakcji...a po drugie synu by miał obchodzić urodziny w babskie święto

To ja też myślę ekonomicznie, bo nie chcę rodzić w walentynki właśnie ze względu na to, że córka będzie w przyszłości dostawała jeden prezent - na walentynki i na urodziny a jak jej się jakiś adorator w młodości znajdzie, to będzie się zastanawiała z jakiej okazji jest dany gift - zwykły urodzinowy czy może z podtekstem, wyrażający uczucia? I po co jej takie problemy? Takie jest moje pokręcone myślenie To chyba z nadmiaru wolnego czasu...


AgatkaL trzymam kciuki za jutro, będzie dobrze!

[magnusia]

Napisane przez AgatkaL

Jutro o 18 mamy się stawić w szpitalu na wywołanie...żeby tylko oxy na mnie zadziałała i wszystko sprawnie poszło

za oxy i oby szybko poszło

[em ma]

Byłysmy ponad godzine na spacerze a potem zaczeły sie marudy wiec szybki powrót do domu

Hosenko klin na pewno pomaga w kwestii bezpieczeństwa bo czy zmniejsza ulewanie to trudno mi powiedziec. Doris standardowo po karmieniu ulewała (teraz juz rzadko) i nie krztusiła sie lezac na klinie (na płasko prawie zawsze sie krztusiła).
Jesli ulewanie jest tak duze (a z tego co piszesz jest) to trzeba szukac jego przyczyny. Bo skoro to jest kilka razy po posiłku to moze on sie w ogóle nie ma jak wchłonąć i stad tak mało przybiera?

[krolowa_nilu]

Dziewczyny, szybkie pytanie: jaka antykoncepcja po porodzie?

[iwantyou99]

Napisane przez krolowa_nilu

Dziewczyny, szybkie pytanie: jaka antykoncepcja po porodzie?

Szklanka zimnej wody hrhr


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[niebieska2323]

Napisane przez AgatkaL

Jutro o 18 mamy się stawić w szpitalu na wywołanie...żeby tylko oxy na mnie zadziałała i wszystko sprawnie poszło

magnusia...bransoletka super...mąż się spisał

Powodzenia

Napisane przez em ma

Byłysmy ponad godzine na spacerze a potem zaczeły sie marudy wiec szybki powrót do domu

Hosenko klin na pewno pomaga w kwestii bezpieczeństwa bo czy zmniejsza ulewanie to trudno mi powiedziec. Doris standardowo po karmieniu ulewała (teraz juz rzadko) i nie krztusiła sie lezac na klinie (na płasko prawie zawsze sie krztusiła).
Jesli ulewanie jest tak duze (a z tego co piszesz jest) to trzeba szukac jego przyczyny. Bo skoro to jest kilka razy po posiłku to moze on sie w ogóle nie ma jak wchłonąć i stad tak mało przybiera?

za godzinny spacer

[Inw]

Napisane przez Roane

"karmienie po palcu"? O co chodzi?

Napisane przez magnusia

odciągasz pokarm, ładujesz do strzykawki, podłączasz do strzykawki sondę taką cienką, wkładasz palucha do buzi dziecka razem z tą sondą (ok 2 cm do ust tylko) i jak dzieć zaczyna ssać to podajesz ze strzykawki pokarm.
Też tak dwa razy karmiłam Adasia jak był pod lampami potem olałam i wyjmowałam go na karmiania

Przerywnik konsumpcyjny przeciągnął mi pisanie posta

Dokładnie tak jak magnusia pisze to idzie. Nam powiedzieli żeby nie wyjmować spod lampy chyba że już nie da się inaczej, więc mało karmień było bezpośrednich. Co zresztą mały odchorował, widać było że mu brakuje nie tyle paszy co bliskości, szczególnie że czapa i okulary nawet możliwości porozglądania go pozbawiały. Ale to już za nami.

Opis porodu mam nadzieję po kąpieli się uda wrzucić

[Le La]

Napisane przez iwantyou99

Szklanka zimnej wody hrhr


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Hehe albo zimny prysznic

Dziewczyny mam pytanie, do jakiej temp.podgrzewacie maluszkom mleko do podania???
Bo dawalam dzisiaj Alkowi moje sciagniete mleko z przedwczoraj i nie chcial jesc, ryk byl nie z tej ziemi, a wczoraj znowu zjadl normalnie, bez awantury. Nie wiem o co mu chodzi, czy temperatura nie taka, czy co Macie jakies pomysly, bo ja zglupialam

[Hosenka*]

Napisane przez em ma

Byłysmy ponad godzine na spacerze a potem zaczeły sie marudy wiec szybki powrót do domu

Hosenko klin na pewno pomaga w kwestii bezpieczeństwa bo czy zmniejsza ulewanie to trudno mi powiedziec. Doris standardowo po karmieniu ulewała (teraz juz rzadko) i nie krztusiła sie lezac na klinie (na płasko prawie zawsze sie krztusiła).
Jesli ulewanie jest tak duze (a z tego co piszesz jest) to trzeba szukac jego przyczyny. Bo skoro to jest kilka razy po posiłku to moze on sie w ogóle nie ma jak wchłonąć i stad tak mało przybiera?

To Kacper się nie krztusi.

O ulewaniu mówiłam położnej, pediatrze no i dzisiaj na kontroli w szpitalu i tu dopiero ordynatorka się tym zajęła, bo tamci tylko "to normalne", mimo, że opisywałam, jak to wygląda.

Na razie mamy ten Nutriton (ulał tylko raz, w trakcie jedzenia, więc jest postęp, ale musimy wypracować jakis sposób podawnia bo zalecana 1 miarka w 30ml wody nie wchodzi w rachube, druga dawke zrobiliśmy pół miarki w 40ml i ciut lepiej ze zjedzeniem było, ale i tak nie wszystko zjadł) i mamy go kłaść własnie wyzej, zeby się z zołądka nie wylewało.

[gosia261282]

Senira śliczna mała!

Napisane przez krolowa_nilu

Dziewczyny, szybkie pytanie: jaka antykoncepcja po porodzie?

Właśnie myślę o tym. Bo z lekarzem będzie rozmowa na wizycie 6 tyg po porodzie. W sumie to rozważam sterylizację lub spiralę. Ewentualnie jeszcze implant.

[Hosenka*]

Napisane przez Le La

Hehe albo zimny prysznic

Dziewczyny mam pytanie, do jakiej temp.podgrzewacie maluszkom mleko do podania???
Bo dawalam dzisiaj Alkowi moje sciagniete mleko z przedwczoraj i nie chcial jesc, ryk byl nie z tej ziemi, a wczoraj znowu zjadl normalnie, bez awantury. Nie wiem o co mu chodzi, czy temperatura nie taka, czy co Macie jakies pomysly, bo ja zglupialam

Nie ma pojęcia, ale ja bym z przedwczoraj nie dawała już.

[guapissima]

Kukurydziana- gratulacje!!!

Dziekuje za odpowiedzi, milo wiedziec, ze to nie tylko moj problem

Napisane przez patrycjja

gratuluję!! klask i:


akcja super szybka - pozazdrościć



żeby wszystko poszło po Twojej myśli i pojawiły się te wstrętne skurczyki



też miałam ten problem - w sob urodziłam całą niedzielę walczyłam - piłam hektolitry wody i soku jabłkowego i nic. dopiero w pon na obchodzie zlecono mi któryś z tych uro coś tam i pomogło. i żeby nie było - nic nie bolało, nie piekło tylko po prostu kranik mi się zakręcił
i od razu powiem, że dwójka była milion raza łatwiejsza dla mnie od tego nieszczęsnego sikania

i jak jestem przy temacie to wspomnę coś na pocieszenie męczącym się z hemoroidami - pojawiły się w ciąży, bałam się ich jak cholerka przy porodzie a tu nic - problem zniknął zaraz po, nawet na moment nie dokuczając



słodki ten Twój miłośnik cycoli

też mam takiego w domu tylko w wersji żeńskiej - uwielbiam patrzeć jak po porządnym tankowaniu tuli się i śmieje do cyca
i też co dzień zastanawiam się jak i gdzie ona się tam zmieściła - mało tego , zastanawiam się jak udało mi się ją wypchnąć bez żadnych poważnych strat w moim ciele

co do wagi - jeszcze na wadze nie stawałam. ciekawi mnie to, tym bardziej że ja już czuję się ze sobą bardzo dobrze. oczywiście nie odpuszczę kosmetycznych poprawek - pupa, brzuch, nogi - ale jak tak patrzę to obejdzie się bez szaleństw podsumowując - bałam się, że będzie gorzej


Dziewczyny karmiące piersią- wszystkie macie takie apetyt jak się mówi, że jest przy kp ? Bo Mała wisi na cycu na prawdę często, dużo (część tego wiszenia to tulenie się do, ale gdzieś tam coś cmoknie przy okazji) a ja muszę zmuszać się do jedzenia. Nie mam jakiegoś wilczego apetytu i napadów głodu jak się nastawiałam, wręcz przeciwnie. Pilnuję się, żeby codziennie zjeść owoc, warzywko, wypić trochę mleka, skubnąć ryby i tak dalej - ale przyznaję, są to minimalne porcje. Zaczął mnie zastanawiać ten brak apetytu i boję się, że narobię bidy mojemu kp.
Mleko mi cieknie momentami aż, ale nic nie boli, córa się najada, więc chyba jest ok

Ufffff, fajnie, ze to dziadostwo sie wchlania....Chociaz ja nie wiem, czy to co mam to heomoroid. One podobno bola i krwawia, a ja generalnie go nie czuje, w niczym mi nie przeszkadza i wcale nie wyglada jak pokazuje google

Mowisz, ze nie ma dramatu?? Ja o wage jakos sie nie martwie, bo mam 8 na plusie, jedynie co, to zastanawiam sie jak bedzie wygladala skora na brzuchu... Ja patrzac na wielkosc mojego mysle, ze skoncze z brzuchem w okolicach kostek

Napisane przez Roane

Demony dzisiaj miała mieć zabieg, no nie? Nikt nie pamięta o której? Bo ciekawa jestem, czy Mikołaj już wylazł


Magnusia Twój TŻ to wogóle wzorowy mąż i ojciec, nic tylko pogratulować, oby tak dalej



Powstrzymaj ciążowe hormony i bierz chłopa na porodówkę. Przecież musisz mieć na kogo podczas porodu wrzeszczeć, a na położną to głupio tak, no bo co ona winna, to nie ona Cię zapłodniła



Dzięki



Ulewanie jest normalne. Jest jakiś tam mięsień który u noworodków nie jest jeszcze za dobrze rozwinięty, a jego zadaniem jest zatrzymywać papu w żołądku. Z czasem się rozwija i ulewanie znika. U różnych dzieci różnie ten mięsień pracuje, toteż jedne ulewają sporo a inne wcale.
Dobrze że wagi w domu nie masz, ona źle wpływa na psychikę




"karmienie po palcu"? O co chodzi?



Zapotrzebowanie na opis porodu jest zawsze



Swoją drogą, to jest jednak niesprawiedliwe. Nie dość że tyjemy, rozstępy mamy, łysiejemy, i wszystkie inne atrakcje ciążowe, to jeszcze wadżajny nam brzydną. A faceci co? Co im brzydnie? No bo ja na, hmm, "narzędziu zbrodni" żadnego zbrzydzenia nie widzę! Niesprawiedliwość

Jak ja dzisiaj swoja zobaczylam w lustrzanym powiekszeniu, to sie ciesze, ze siedzialam!!!!Tylko zastanawiam sie jak ja jutro zaprezentuje swoje wdzieki na samolocie!!!!
Co do niesprawiedliwosci, ja nie moge darowac Tz jak zaklada dres i idzie biegac!Ja tez tak chce!!!!!!!!!!!

[perfuzja]

Emil zasnął koło 16h po całym dniu marudzenia, ja wyszłam o 17h i zostawiłam go z mężem. Kontrolnie zadzwoniłam i co? Skubany cały czas śpi

---------- Dopisano o 18:59 ---------- Poprzedni post napisano o 18:55 ----------

Napisane przez krolowa_nilu

Dziewczyny, szybkie pytanie: jaka antykoncepcja po porodzie?

Na razie tylko prezerwatywy u nas. Ja nie chce tabletek, a maz spirali, wiec mamy impas. Mam nadzieje, ze niedługo uda sie włączyć NPR.