Nie mam pomysłu na tytuł wątku,bo cały czas myślę o moim dzieciątku,mamy IX-X'13,cz.V

[87czarna]

Jula już mruczy zawsze tak robi przed spaniem

[dodinha]

Napisane przez 87czarna

Fajnie tak, nie?

---------- Dopisano o 22:36 ---------- Poprzedni post napisano o 22:35 ----------



Poważnie?
A u nas od kilku dni mega wiatrzysko. Dzisiaj doszedł jeszcze deszcz

Serio,wiatru już nie było i nie padało w ogóle,było nawet ciepło

[87czarna]

No to sie namruczała... już na kolanach ją mam
nic...zaraz mleko i nyny!

[ewacia85]

Napisane przez 87czarna

Fajnie tak, nie?

---------- Dopisano o 22:36 ---------- Poprzedni post napisano o 22:35 ----------



Poważnie?
A u nas od kilku dni mega wiatrzysko. Dzisiaj doszedł jeszcze deszcz

fajnie fajnie ...jak w końcu przyjdzie to bedzie jak pierwsza

czuję się jak wyrodna wizażanka ale się poddaje i ide w kime bo seba już raz zapłakał dałam cumel i śpi ...ale może też warto na wszelki wypadek pospać:rolleyes : ....tż nie widziłam od 7 rano wiec na niego juz nawet nie licze

[marysia_258]

Dobrej nocki
Lecę do wanny i troszkę poczytać

[87czarna]

Matko,przeraza mnie to jaką to dziecko ma siłę! trzymam ją na kolanach,a ona probuje podnosic się do siadu...sama! :O

[ewacia85]

wykrakałam drugi wrzask po utracie smoczka i śpi dalej czyli jednak powinnam się położyć ...a moze czekac na pierwsze karmienie

[mariiasia]

a ja siedzę i czytam o tych ciemiączkach i główce. boję się

[dodinha]

Napisane przez 87czarna

Matko,przeraza mnie to jaką to dziecko ma siłę! trzymam ją na kolanach,a ona probuje podnosic się do siadu...sama! :O

Moja robi tak samo

[87czarna]

ewaciaidź,idź... wykorzystaj to

[kasiuni_a]

Napisane przez kaska87

Motylek ja też zatraciłam ambicję od kiedy mam moje Serduszko i byłabym przeszczęśliwa gdybym mogła do jego 3rż zostać w domu, niestety z jednej wypłaty ciężko- wszystko takie drogie, życie, opłaty..

a ja bym nie dała rady tyle czasu być w domu

Napisane przez kaska87

a nasza dentystka ma znieczulenie komputerowe bez igły

o jaki wypas, pierwsze słyszę

Napisane przez MsLullaby

Śpi ciekawe na jak długo. Ale mnie plecy bolą, już nie mam siły go nosić. Jakie są inne sposoby żeby dziecku się odbiło oprócz noszenia w pionie?

czasem kładę sobie na kolanie na brzuchu i też odbija

Napisane przez kaska87

Matal mamy stopery w domu, chcesz?

mi dentystka kanałówkę jechała na tym znieczuleniu komputerowym i nic nie bolało jedynie portfel na końcu ale biedny płakał

mój portfel dopiero będzie miał masakrę, mam mieć rewizję kanałów pod mikroskopem to brzmi bardzo drogo

[karolson]

Cumel gdyby nie Wy nie znalabym tego slowa.

Pytam Tza czy moge miec w poniedzialek wychodne a on mi na to a kiedy ja bede mial? Wiec mu mowie Ty masz 5 dni w tygodniu na 8 h do pracy

[87czarna]

Napisane przez karolson

Cumel gdyby nie Wy nie znalabym tego slowa.

Pytam Tza czy moge miec w poniedzialek wychodne a on mi na to a kiedy ja bede mial? Wiec mu mowie Ty masz 5 dni w tygodniu na 8 h do pracy

Haha, otóż to!

[butterfly20]

A ja dzisiaj przeżyłam masakrę...jechaliśmy z mężem na zakupy (Tusia w domu z Babcią) i on na zakręcie wpadł w poślizg, a z naprzeciwka akurat jechało auto...także sobie wyobraźcie. Na szczęście małż jest wyćwiczony w poślizgach kontrolowanych i wyprowadził auto, a tamci zwolnili i jakoś się minęliśmy...

[mariiasia]

Napisane przez karolson

Cumel gdyby nie Wy nie znalabym tego slowa.

Pytam Tza czy moge miec w poniedzialek wychodne a on mi na to a kiedy ja bede mial? Wiec mu mowie Ty masz 5 dni w tygodniu na 8 h do pracy

dobre dobre, zapamiętam w razie czego

Napisane przez butterfly20

A ja dzisiaj przeżyłam masakrę...jechaliśmy z mężem na zakupy (Tusia w domu z Babcią) i on na zakręcie wpadł w poślizg, a z naprzeciwka akurat jechało auto...także sobie wyobraźcie. Na szczęście małż jest wyćwiczony w poślizgach kontrolowanych i wyprowadził auto, a tamci zwolnili i jakoś się minęliśmy...

brrrr, mi w takich sytuacjach stresowych najpierw się robi gorąco, a potem

dobrze, że mąż odpowiednio zareagował

[ladanseuse14]

Napisane przez karolson

Cumel gdyby nie Wy nie znalabym tego slowa.

Pytam Tza czy moge miec w poniedzialek wychodne a on mi na to a kiedy ja bede mial? Wiec mu mowie Ty masz 5 dni w tygodniu na 8 h do pracy

Powiedz mu, że musisz mieć w pon wychodne!!!!!!!!!!!!

[butterfly20]

Nie piszcie tak szybko,nie nadążam:P
chociaż i tak zbieram się spać, dzisiejszy dzień to byl sajgon...

[Larysa88]

Napisane przez your Angel

Nakupowałam se butów na wyprzy w Deezee - 5 par i dałam za to 150zł - coś mi się chyba należy od życia, nie ?
Idę spać

pewnie że należy!

Napisane przez butterfly20

Jejuuu co za zabiegany dzień.

Przyjechała moja mama i pojechaliśmy do Tesco, półtorej godziny nas nie było a jak wróciliśmy to wielki płacz, NIGDY nie widziałam Tusi tak płaczącej, w ogóle ona płacząca to rzadkość, a tu histeria ze łzami w oczach. Od razu ją przystawiłam i się uspokoiła, może głodna była, chociaż jadła 2,5 godziny wcześniej to nigdy nie płakała po takim czasie.
Albo to te lęki?Rano się kwasiła na widok T. , potem u mojej koleżanki to samo. Ale na mamę od początku jak przyszła tak nie reagowała, może po czasie dopiero się zorientowała,że mnie nie ma... no nic, dziwne...

tak mummy love. Różiowy w kwiatki i motylki (te przynajmniej są fioletowe ). Dzisiaj przyszło, mamy rozłożone. Naprawdę fajnie i wygląda całkiem porządnie Przynajmniej nie będzie tak żal jak się zabrudzi

no to super że krzesełko ok i się podoba
a Tusia pewnie się stęskniła za mamusią

Napisane przez Natala84

powiem Wam, że coś powoli idzie nam to rozszerzanie diety... dziś np Hania w ogóle nie miała ochoty nic zjeść, no oprócz ( . )( . ) - tego nigdy nie odmawia
staram sie nie frustrować, nie denerwować, no ale kurde, mogłaby tego dzióbka otwierać a nie machać łapkami wytrącając mi wszystko z łyżeczki
może to przez ząbki? bo jak zaczynałam jej dawać tą kaszkę glutenowa to bardzo ładnie jadła, a teraz nawet tego nie chce
jak się będzie to przedłużać to chyba odpuszcze na jakiś czas i znów spróbuję

może narazie nie trafiła na smak który jej fajnie podpasował, trzeba próbować może za pare dni

Napisane przez 87czarna

Dostałam @ i skręcam się z bólu

uuu

Napisane przez kaska87

a nasza dentystka ma znieczulenie komputerowe bez igły

kurde, ale wszystko idzie do przodu nie słyszałam o czymś takim

Napisane przez MsLullaby

A co najlepsze jak miałam okazje zostać potencjalnym dawcą szpiku to nawet przez sekundę nie stresowało mnie to że będą mnie kluć i to była jedyna taka sytuacja w moim życiu. Ale jak już mi dała do ręki tą ampułke z moją ciepłą krwią to było kiepsko

czyli zostałaś dawcą dobrze zrozumiałam? kurde zazdroszczę! strasznie bym chciała komuś pomóc

Napisane przez butterfly20

A ja dzisiaj przeżyłam masakrę...jechaliśmy z mężem na zakupy (Tusia w domu z Babcią) i on na zakręcie wpadł w poślizg, a z naprzeciwka akurat jechało auto...także sobie wyobraźcie. Na szczęście małż jest wyćwiczony w poślizgach kontrolowanych i wyprowadził auto, a tamci zwolnili i jakoś się minęliśmy...

oj...
dobrze że mąż opanował sytuację!!

[Madziuchna27]

Jesteśmy z powrotem! ale i bo faaajnie było z rodzicami
Nadrobiłam odrobinę
Ależ się za Wami stęskniłam!

Napisane przez your Angel

No to kiedyś miałam "Rozmoy w toku" włączone na 10 minut (więcej nie dam rady oglądać tej błazenady). I był facet co 14 lat nie myje zębów, bo mu dentysta powiedział, że ma paradontozę - to ten się załamał i stwierdził, że nie ma sensu się wysilać Potem jeszcze gadał, że "co ciekawe jego zęby nie mają zmienionego zapachu" No jacha, że nie

też to oglądałam przez moment

Napisane przez your Angel

Ewacia, o matko, to Ty masz aktualnie hardkor.
Lulanie w wózku to popularny sposób, mama mi o tym powiedziała, Misia przypomniała. Działa Zarówno zwykłe przemieszczanie się jak i usypianie świetnie przebiegają, spróbuj koniecznie. Im masz więcej miejsca do jeżdżenia, tym lepiej, bo łatwiej jeździć. U mnie w bloku nieco się obijam o framugi i ściany, ale małemu to nie przeszkadza, czasem taka trzęsiawka też jest konieczna

moja mama też mi to powtarza, ale ja jestem zbyt leniwa i nie chce mi się myć kółek, więc wózek zostawiam na półpiętrze

Napisane przez karolson

a miałam Wam napisać szybko ogarniając się dziś do wyjścia wziełam Fifka z łózeczka bo gadał po przebudzeniu do karuzeli, ciach go na nasze niezascielone łóżko na środek rozbieram do przebrania, zdejmuje pampa do zmiany uświadamiam sobie że pampy mi się skonczyły pod ręka i mam je obok w garderobie wiec leży na środku nie spadnie czmychne po paczke.. ja wracam a tu na prześcieradle na środku mojego łóżka lezy sobie Filip już na brzuchu z kupa na wierchu i zasikane dookola
nigdy więcej nie zostawie go bez pampa prześcieradło wywaliłam do kosza a Filipa pod kran

Napisane przez karolson

Czy któraś z Was kupowała skarpetki z zabawkami na końcu? Mam takie zakupić

Julek dostał w odwietki, ale ich nie zakładam, bo słabą mają gumkę.

Napisane przez misia332

no u nas wczoraj były trzy, a dzisiaj ani jednej.

u nas wczoraj była jedna, a Julek nie robił od niedzieli i tak się wszyscy w domu ucieszyli jakby co najmniej Polska Anglii gola strzeliła, aż Julek się zdziwił

Napisane przez bojatoja

Moja rehabilitanta to samo powiedziała Więc nic innego nie zostaje, jak tylko zakupić

no to jutro mojemu zakładam

Napisane przez butterfly20

A ja dzisiaj przeżyłam masakrę...jechaliśmy z mężem na zakupy (Tusia w domu z Babcią) i on na zakręcie wpadł w poślizg, a z naprzeciwka akurat jechało auto...także sobie wyobraźcie. Na szczęście małż jest wyćwiczony w poślizgach kontrolowanych i wyprowadził auto, a tamci zwolnili i jakoś się minęliśmy...

uff!

[Larysa88]

rany wstyd! przy każdym pocytowanym poście miałam podziękować i ciągle zapomniałam.

dziękuję dziewczyny raz jeszcze naprawdę miło było czytać te słowa od Was

[Madziuchna27]

Gratulujemy z Julkiem wszystkich ząbków i kolejnych miesiączków

[MsLullaby]

Napisane przez Larysa88

pewnie że należy!





no to super że krzesełko ok i się podoba
a Tusia pewnie się stęskniła za mamusią



może narazie nie trafiła na smak który jej fajnie podpasował, trzeba próbować może za pare dni




uuu



kurde, ale wszystko idzie do przodu nie słyszałam o czymś takim



czyli zostałaś dawcą dobrze zrozumiałam? kurde zazdroszczę! strasznie bym chciała komuś pomóc



oj...
dobrze że mąż opanował sytuację!!

Niestety nie, musiałam oddać krew żeby mnie dopiero zarejestrowali do bazy dawców dlatego napisałam, że potencjalnym dawcą to było jakieś 4 lata temu i póki co nie miałam okazji pomóc ale jeśli będzie taka konieczność to nie zawaham się

[Larysa88]

Natala
bo Ty orientowałaś się w składach kaszek do ekspozycji, które są w miarę dobre które kupię od ręki w rossmannie czy tesco?

[LaLoca]

Napisane przez your Angel

Słuchajcie, ten Oball to to ?
http://allegro.pl/oball-flexi-miekki...946294709.html[COLOR="Silver"]

Już wiesz że nie to ale to też mamy i M nie jest wogóle zainteresowana. Kasa w błoto. Nie polecam.

Napisane przez karolson

maharet a wiesz że moja ciocia mieszka w Gemund? to niedaleko Ciebie nie?

Czy któraś z Was kupowała skarpetki z zabawkami na końcu? Mam takie zakupić

Mam Soxo żabki grzechotki. M wpatruje sie w nie i probuje łapać. Polecam

Napisane przez MsLullaby

Śpi ciekawe na jak długo. Ale mnie plecy bolą, już nie mam siły go nosić. Jakie są inne sposoby żeby dziecku się odbiło oprócz noszenia w pionie?

Nie wiem czy tak można, ale M zawsze ciężko się odbijało i
przez przypadek odkryłam, że jak położe ją na brzuszkut o od razu bek, ale jest nieulewająca.

Napisane przez mariiasia

a ja siedzę i czytam o tych ciemiączkach i główce. boję się

nie czytaj!!!

[kama1987]

Resztę nadrobię w łóżku

Byliśmy z Zuzią u neurologa, bardzo fajna babeczka, nie taki buc co ostatnio. Mamy dalej na rehabilitację chodzić, mała ma za duże napięcie tak do klatki piersiowej a za małe na brzuszku i mamy wyrównać I do logopedy nas wysłała bo wystawia język często a tak podobno przy słabszym napięciu może być. Nie mam pojęcia co takiemu małemu dziecku można zrobić, jakie ćwiczenia Wiem jedynie od naszej rehabilitantki że nam pewnie powie o smoczkach, karmieniu butelką i karmieniu łyżeczką.

Napisane przez Snow_White1

Ja mam nemo pomarańcz. Polecam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Właśnie chyba najbardziej nad nimi się zastanawiamy

Napisane przez your Angel

Słuchajcie, ten Oball to to ?
http://allegro.pl/oball-flexi-miekki...946294709.html

Zuzia ma taką: http://allegro.pl/oball-flexi-gryzak...866524439.html
Tylko nie bardzo wie co ma z tym zrobić, tak chwile potrzyma, pogryzie i jej zainteresowanie się kończy.

Napisane przez bojatoja

A jak blendujesz pietruszkę, żeby nie było tych 'kłaczków'?

Przed gotowaniem kroję na małą kosteczkę a potem normalnie blenderem I nie ma żadnych kłaczków
Blender mam taki raczej średni, marketowy, nie ma dużej mocy.

[Larysa88]

Napisane przez MsLullaby

Niestety nie, musiałam oddać krew żeby mnie dopiero zarejestrowali do bazy dawców dlatego napisałam, że potencjalnym dawcą to było jakieś 4 lata temu i póki co nie miałam okazji pomóc ale jeśli będzie taka konieczność to nie zawaham się

a no, czyli źle zrozumiałam
ja robiłam wymaz, też jestem zarejestrowana i też czekam
chciałabym się doczekać!

[MsLullaby]

Napisane przez Larysa88

a no, czyli źle zrozumiałam
ja robiłam wymaz, też jestem zarejestrowana i też czekam
chciałabym się doczekać!

Może kiedyś pomożemy

TŻ miał dziś jeden dzień wolnego i już mi tak gra na nerwach że masakra. Lubię jak jest z nami w domu ale przez to że 6 dni w tygodniu jesteśmy całe dnie sami z Luli to potem jak on ma wolne to nie umiem się zorganizować z czymkolwiek.

[mariiasia]

a teraz dla odmiany robię takie malutkie zakupki dla Szymka

nie chcę być namolna, ale powiedzcie mi jak i kiedy Wasze dzieciorki zaczynały obracać się na brzuszek czy na boczki? czy to, że mały ciągnie tylko w jedną stronę póki co jest ok?
mam obserwować dziecko czy rozwija się prawidłowo do wieku, a nawet nie wiem jakie są normy

[inwersja]

Napisane przez Natala84

Snow, tanią aptekę znalazłam z możliwością odbioru osobistego gdzieś chyba niedaleko Ciebie
http://www.aleleki.pl/

Identycznie robię z ta hurtownia Galen. Jak potrzebuje czegoś co nie opłaca się zamówić w Gemini że względu na koszt dostawy, kupuje w Galenie przez net i odbieram bez kolejki, a wszystkie babcie patrzą ze złością tak samo z reszta jak idę szczepionki kolejki
Choć ostatnio wieczorem było dość pusto...

Byłam na zdjęciu szwów i mój błyskotliwy chirurg zarzucił kolejnym udanym tekstem. Najpierw zapewnia, że nie będzie bolało,a potem dodał, "choć chirurg zniesie każdy ból... pacjenta, taka anegdotka" aż ten wywalony bebzol zaczął się trzasc ze śmiechu


Sent from my HTC Desire X using Wizaz Forum mobile app

[87czarna]

Napisane przez butterfly20

A ja dzisiaj przeżyłam masakrę...jechaliśmy z mężem na zakupy (Tusia w domu z Babcią) i on na zakręcie wpadł w poślizg, a z naprzeciwka akurat jechało auto...także sobie wyobraźcie. Na szczęście małż jest wyćwiczony w poślizgach kontrolowanych i wyprowadził auto, a tamci zwolnili i jakoś się minęliśmy...

o kurcze :/ umarłabym ze strachu!

dobrze,że nic Wam się nie stało