Nie mam pomysłu na tytuł wątku,bo cały czas myślę o moim dzieciątku,mamy IX-X'13,cz.V

[marysia_258]

Napisane przez gorgulek

Moja siostra jest przykładem, że miesiac po porodzie mozna miec plaski brzuch.



Nie wiem z czego wynika. Moja siostra nie raczkowala, siedzac odpychala sie jedna nozka

Bylam o 7 juz



i zdrowka dla Ciebie




Ja juz po wycieczce do Lidla cwiczeniach, prysznicu i troche chate ogarnelam. Teraz przerwa na cycusia i ide dalej sprzatac

No to jestes mega szybka Ja wstalam o 7 i zdazylam tylko zjesc sniadanie i wypic kawe No i oczywiscie ogarnac malego.

[anutka171]

dziekujemy za wszystkie trzymane kciuki
Chrzciny sie udaly, bylo wprost rewelacyjnie

Jakub 1/3 mszy przespal, a pozostala czesc wielkimi oczami obserwowal kaplice i wszystkie swiatelka nawet razu nie zaplakal, tylko jak ksiadz za dlugo gledzil na koniec to krzyknal glosno ejjj
W ogole msza byla bardzo ladna. caly czas ksiadz zwracal sie do nas i Kubusia, a po ochrzczeniu kazal nam wejsc na oltarz i byly oklaski dla malego
Na sali tez byl jak aniolek, tylko raz zaplakal jak mama spoznila sie z mlekiem. bo wczoraj byl karmiony butelka z moim odciagnietym pokarmem. nie musialam z nim nigdzie wychodzic i szukac miejsca do karmienia, a poza tym moglam sobie pojesc
no i wszyscy nie mogli sie nadziwic, jak on moze byc taki grzeczniutki

teraz jedziemy ogarniac sale i spakowac jedzonko, a zostalo tak duzo, ze bedziemy jesc z miesiac
no i czekamy na zdjecia od fotografki, ktore beda moze juz za tydzien

przeppraszam, ze tylko o sobie, ale nie mam czasu nadrobic, zrobie to jak wroce

[xViolet]

Napisane przez ewacia85

jak ja was dobrze rozumiem z tym karmieniem
u nas dzisiaj wyjątkowo dobre spanie.... po kąpoieli 15o mm plus cyc i spanie od 21 do 24 ,3 6, więc rewelacja ...daaaawno się tak nie zregenerowałam jeśli macie mleko w piersiac i nie martwicie się o brak to może warto spróbowac dac butle w nocy ....

Napisane przez tassia

sluchaj ja bym.podala zeby sprawdzic
choc jak juz 100razy pisalam wg mnie na 99%nic to nie zmieni
ale od jednokrotnego podania mm swiet sie nie zawali i na pewno nie skonczy ci sie kp (zreszta jak sie martwisz ze sie zaburzy to podaj mm i w tym casie odciagnij mleko do butli)
mozesz tez nakarmic dziecko i sprovowac dokarmic mm, moze masz za malo mleka, dziecko sie najada, ale nie jest zatankowane do pelna dlatego mu nie starcza

Wlasnie obawiam sie, ze nie mam za duzo pokarmu i podanie mm skończy moje kp. Teoretycznie dziecko najlepiej pobudza laktacje, a takie jedzace co 2 h lub częściej chyba powinno rozpędzić produkcje do prędkości bolidu F1 no i skoro dziecko nie daje rady, to czy laktator sobie poradzi. Druga sprawa, ze przy moim absorbującym slodziaku, to nie wyobrażam sobie siedzieć pol godziny nad laktatorem, no i nie mam żadnej pomocy przy niej, wiec nikt za mnie sie z nią nie pobawi, nie uśpi, nie posprząta, nie ugotuje, nie pójdzie spacer. Jedyna szansa to wieczór, gdy maz wraca. No i ostatnio chciałam podziałać laktatorem i co, 50 ml w pol godz z 2 piersi, gdzie czułam napływ pokarmu w trakcie, wiec bez szału. Nie chce sie tu zalic, bo przyzwyczaiłam sie do częstych karmien w dzien, tylko to niewyspanie i ogólne zmęczenie mnie dopada. Nie uważam, ze mm to zło, tylko boje sie o moje kp, bo to lubię i jest mega wygodne. Pewnie spróbuje mm i będę liczyć na cud utrzymania laktacji.

[Aaamelkaa]

Hej
My juz po szczepieniu, Michas nawet nie zaplakal ! Dumna jestem bo zdarzylo mu sie to pierwszy raz :p wazy 6650g
Lekarz radzil zaczac rozszerzanie diety od soczkow,pierwszy raz slyszlam taka opinie i nie bede tak robic ,wole trzymac sie rozpiski od poloznej
Maz na tatusiowym,Michas spi po szczepieniu a ja w lozku was nadrabiam,u nas leje wiec pogoda poscielowa

Napisane przez LaLoca

Dziekuje dziewczyny
Amelka już dużo lepiej. Wczoraj była masakra. Po nocnych jazdach w wc mialam goraczke, dreszcze, Nogi jak z waty i totalna niemoc a tu jeszcze Maja nie potrafi zasnąć inaczej niż na moich rękach i musiałam ją lulać. Myślałam że zemdleje. Tż-owi raz się udało ale darła się w niebogłosy. Robię kolejne podejście do nauki samodzielnego zasypiania!
Ciężko było cokolwiek w siebie wtłoczyć ale piłam. Laktacja chyba ok. Bałam się o zarażenie Mai, ale chyba udało się. Ciekawe czy to dzieki kp, czy szczepieniu.



Dzieki. Pocieszylaś mnie. Będę codziennie ćwiczyć leniucha i będzie git



Najgorsze są porównania do takich dzieci nie zagłębiając się w szczegóły. Olać to każdy wychowuje po swojemu. Nie nasza brocha.

Super ze juz ok,dobrze ze Majusia zdrowa

Napisane przez dodinha

Tak jak na początku nacisne to jest przeźroczyste,a później jak już Mała skończy jeść i naciskam,to wtedy jest gęste biale,więc ona może za mało tego gęstego je i stąd ta częsta potrzeba jedzenia.Sama już nie wiem,łapię się wszystkiego jak tonący brzytwy

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

A dobrze przybiera?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ja-ika]

Napisane przez your Angel

Dziewczyny, może któraś polecić jakiś blender czy inny rozdrabniacz? Solidny, ale nie za kilka stów

ja mam braun był kiedyś w biedronce za 79 zł http://allegro.pl/blender-braun-mr-3...906513987.html bardzo podobny do tego, wszystkie części takie same, tylko chyba starszy model polecam, bo fajnie rozdrabnia, na papkę

[xViolet]

Napisane przez Lolaaaaaaa88

violet nie wiem czy ci sie mie pomylilo ale ja dokarniam mm od pocAtku w zasadzie
i podaje deserki od ok3 tyg
ale ja ide wg wlanej intuicji
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ups... Myślałam, ze Ty nie od początku dokarmialas, tylko wlasnie po jakimś czasie. Widocznie niedokładnie podczytywalam

Napisane przez anutka171

dziekujemy za wszystkie trzymane kciuki
Chrzciny sie udaly, bylo wprost rewelacyjnie

Jakub 1/3 mszy przespal, a pozostala czesc wielkimi oczami obserwowal kaplice i wszystkie swiatelka nawet razu nie zaplakal, tylko jak ksiadz za dlugo gledzil na koniec to krzyknal glosno ejjj
W ogole msza byla bardzo ladna. caly czas ksiadz zwracal sie do nas i Kubusia, a po ochrzczeniu kazal nam wejsc na oltarz i byly oklaski dla malego
Na sali tez byl jak aniolek, tylko raz zaplakal jak mama spoznila sie z mlekiem. bo wczoraj byl karmiony butelka z moim odciagnietym pokarmem. nie musialam z nim nigdzie wychodzic i szukac miejsca do karmienia, a poza tym moglam sobie pojesc
no i wszyscy nie mogli sie nadziwic, jak on moze byc taki grzeczniutki

teraz jedziemy ogarniac sale i spakowac jedzonko, a zostalo tak duzo, ze bedziemy jesc z miesiac
no i czekamy na zdjecia od fotografki, ktore beda moze juz za tydzien

przeppraszam, ze tylko o sobie, ale nie mam czasu nadrobic, zrobie to jak wroce

Super, ze chrzciny sie udały i malutki taki grzeczny, no i masz z głowy gotowanie na jakis czas

[bojatoja]

hej

Napisane przez xViolet

Hej
Nadrabiałam Wiki szaleje, wiec czytałam na raty. Z tego co pamietam
bojatoja gratuluje sesji, jesteś wielka, ze przy maluszku i częstych pobudkach ogarniasz naukę i jeszcze tak super Ci idzie.
I chyba to Ty pytałas o olej, ja co prawda jeszcze nie gotuje, ale zamierzam dodawać oliwę mini monini

Eee tam O tyle miałam łatwiej, że tż na l4 więc pilnuje dużo Filipa
Będę wielka jak napisze teraz magisterkę hehe

Napisane przez logoasia

nasza Andzia jak miała 9mc

Ale super zdjęcie

Napisane przez tassia

ide dzis z mlodym do pediatry wiec trzymajcie kciuki bo ostatni raz bylam zaraz w nowym roku
bedziemy sie wazyc
i troche klamac zeby przesunac szczepienie

Sent from my GT-P1000 using Wizaz Forum mobile app

Macie pomysł co tu robić w walentynki

[tassia]

ja mam.blender zelmer nero 7500
jest mega
cena nie jest najnizsza
sam.blender jest w dobrej cenie ale zestaw z dostawkami wszystkimi juz troche kosztuje
kupilam.kolezance na prezent i tez mega zadowolona


kupujac blender najwazniejsze zeby ta koncowka byla metalowa bo mozesz blendowac na cieplo i nie zafarbuje ci od marchewki czy curry
i zeby mial jak najwiecej mocy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ja-ika]

dobra zbieramy się na spacerek bo piękna pogoda a Emilka już mnie woła z łóżeczka

[87czarna]

Hej laseczki
Wczoraj wieczorem nadrabiałam,pocytowałam i wszystko szlag trafił

Ja już po egzaminach
Pierwszy raz jechałam sama samochodem do Londynu-jestem z siebie dumna!

Była u mnie na noc koleżanka ze studiów i wyciągnęła mnie wieczorem do klubu na drinka. Nawet nie wiecie jak bardzo było mi tego trzeba! Pośmiałyśmy się, potańczyłyśmy...normalnie wróciłam do żywych!

[xViolet]

Napisane przez bojatoja

hej

Eee tam O tyle miałam łatwiej, że tż na l4 więc pilnuje dużo Filipa
Będę wielka jak napisze teraz magisterkę hehe
:

Wtedy bedziesz gigantem

Napisane przez ja-ika

ja mam braun był kiedyś w biedronce za 79 zł http://allegro.pl/blender-braun-mr-3...906513987.html bardzo podobny do tego, wszystkie części takie same, tylko chyba starszy model polecam, bo fajnie rozdrabnia, na papkę

Tez mam braun, tylko straszą wersje niż z linka i polecam.

Napisane przez 87czarna

Hej laseczki
Wczoraj wieczorem nadrabiałam,pocytowałam i wszystko szlag trafił

Ja już po egzaminach
Pierwszy raz jechałam sama samochodem do Londynu-jestem z siebie dumna!

Była u mnie na noc koleżanka ze studiów i wyciągnęła mnie wieczorem do klubu na drinka. Nawet nie wiecie jak bardzo było mi tego trzeba! Pośmiałyśmy się, potańczyłyśmy...normalnie wróciłam do żywych!

za egzaminy i samodzielna podróż. Ja to nawet po Wawie sie boje...
No i zazdroszczę wyjścia z koleżanka. Super, ze sie zregenerowalas

[jo_asiek]

Napisane przez Aaamelkaa

Hej
My juz po szczepieniu, Michas nawet nie zaplakal ! Dumna jestem bo zdarzylo mu sie to pierwszy raz :p wazy 6650g
Lekarz radzil zaczac rozszerzanie diety od soczkow,pierwszy raz slyszlam taka opinie i nie bede tak robic ,wole trzymac sie rozpiski od poloznej
Maz na tatusiowym,Michas spi po szczepieniu a ja w lozku was nadrabiam,u nas leje wiec pogoda poscielowa

brawo dla dzielnego Michasia za wagę A wiesz, że moja pediatra też radziła mi najpierw wprowadzić soczki (marchewkowy, marchew+jabłko), a dopiero później obiadki-słoiczki

Napisane przez 87czarna

Hej laseczki
Wczoraj wieczorem nadrabiałam,pocytowałam i wszystko szlag trafił

Ja już po egzaminach
Pierwszy raz jechałam sama samochodem do Londynu-jestem z siebie dumna!

Była u mnie na noc koleżanka ze studiów i wyciągnęła mnie wieczorem do klubu na drinka. Nawet nie wiecie jak bardzo było mi tego trzeba! Pośmiałyśmy się, potańczyłyśmy...normalnie wróciłam do żywych!

super, że już egzaminy masz za sobą A wypadu do klubu i takiej odskoczni zazdroszczę

[butterfly20]

Cześć. No i co?I wstała o 7.30,nie budziła się w nocy.Zupełnie nie wiem,czy tak po prostu ma czy to przez to,że jak piszą w książce nie zabieram jej z łóżeczka przy wiekszych stękaniach, tylko daję smoka i czekam,a ona zasypia.Mniemam,że jakby była głodna czy coś to by się tak nie dała?

Napisane przez matallewar

To dla równości podsumuję siebie

776 na odchowalni, ale...
9854 na poczekalni i tym samym zostaję najbardziej spamującą ciężarną roku 2013
O rekordowej ilości postów już pisałam

Łącznie ponad 10 tys. postów

Szalona

Napisane przez kaska87

Motyl a co i w jakiej książce piszą?

"W Paryżu dzieci nie grymaszą".

Napisane przez matallewar

Jakby ktoś się chciał sam podsumować

Statystyki poczekalni
Statystyki odchowalni

na poczekalni były duże rozrzuty, na odchowalni na szczęście idziemy łeb w łeb

Napisane przez misia332

aaa jakiegoś dołka miałam, ale pomału dochodzę do siebie.

w końcu za 10 tygodni lecimy do Polski, a za 5 miesięcy do Portugalii.
Wyobrażacie sobie, że mama mnie uświadomiła, że w Portugalii będziemy obchodzić pierwszą rocznicę ślubu... ja nawet nie pomyślałam o tym.

Młody dzisiaj miał kolejne podejście do marchewki i za huhu mu nie podchodzi, kaszkę rano z jabłuszkiem jadł tak, że na łyzeczkę się rzucał. a marchewki ze słoiczka nie tknie, ale za to ugotowaną i zrobioną lekko z masełkiem zje.
Cóż TŻ przynosi z pracy warzywa i malutkie słoiczki i zrobię mu sama jedzonko.

Idę spać serio.

ja też odliczam czas do wyjazdów. Niecałe trzy miesiące na majówkę, a niecałe 4 miesiące na wczasy

Napisane przez Larysa88

powoli nadrabiam, byłam u rodziców, miałam wrócić jutro albo we wtorek, ale kurcze mamie kazali dzisiaj iść na nockę do pracy a jutro 2 zmiana więc chciałam żeby się wyspała choć trochę....

co u mnie hmmm miałam rozmowę z tż, ogólnie że koniec, że wracam do rodziców, a teraz on zachowuje się jakby rozmowy nie było nie wiem o co kaman. Mówi, żyrandol by nam się przydał, a może wykładziną obijemy schody na klatce schodowej i będzie przytulniej co myślisz itd hmm
jak coś to więcej w klubie się rozpiszę ale to już nie dziś bo pasuje się wyspać

hmmm pewnie się tak zachowuje,bo w inny sposób nie umie przekazać,że chce, żebyś została?Gościu ma problem z komunikacją...

Napisane przez your Angel

Natala, super ten link do filmiku o siadaniu! Nie mogłam sobie wyobrazić jak pisałyście, że prawidłowo maluch powinien siadać z pozycji do raczkowania.

Kiedyś jak byliśmy u znajomych z maluchem, to tż poprosił żeby pokazali nam jak mały raczkuje. Oni powiedzieli, że on nie raczkuje, bo nie potrafi i od razu zacznie chodzić To chyba jakaś dziwna teoria, co? Może też wynika z tego, że mało go dawali na brzuszek?

Julek też na początku nie znosił kładzenia na brzuszek, ale go przekonaliśmy

Ktoś jeszcze robi ekspedycję do Lidla ?

tez słyszałam,że niektóre dzieci nie raczkują.

Napisane przez gorgulek

Motylku, pytalas o jedzenie dla dzieci. Ja zamierzam sama gotowac. Czego nie kupie to poszukam w sloiczku dopiero. Doszlam do wniosku, ze w marcu i kwietniu malo tego bedzie jeszcze jadl a pozniej to juz bedzie duzo warzyw i owocow swiezych. Mam pod miasteczkiem znajoma kobite co ma szklarnie i choduje swoje warzywka wiec na poczatek od niej. Pozniej od Mamy z dzialki
Aaa i w razie czego jeszcze malutki warzywniak, codziennie swieza dostawa i tez znajomy poza tym nie unikniemy do konca calej tej chemii.

ja też tak zrobię ze słoiczkami, bo też nie wszystko będzie na wsi u naszego wujka A tak to od niego mamy warzywa i mięsko. A np. jeśli chodzi o owoce to bida. Moi rodzice mają jakieś maliny, poziomki, jabłek multum no i agrest. Także pewnie będę dawać jakieś słoiczkowe

[bojatoja]

Napisane przez ja-ika

ja mam braun był kiedyś w biedronce za 79 zł http://allegro.pl/blender-braun-mr-3...906513987.html bardzo podobny do tego, wszystkie części takie same, tylko chyba starszy model polecam, bo fajnie rozdrabnia, na papkę

O też chyba mam ten sam blender. Super jest
Mam jeszcze jakiś zwykły blender za 20/30 zł, ale jeszcze nie używałam.

[Aaamelkaa]

Napisane przez ja-ika

dobra zbieramy się na spacerek bo piękna pogoda a Emilka już mnie woła z łóżeczka

Zazdroszcze pogody,u nas leje


Moja Siostra poleciala do Indii na trzy tygodnie w celach turystycznych i zostawila mi tablet wygodnie sie na nim nadrabia przy karmieniu
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Larysa88]

Napisane przez bajka1807

nie no winko napewno jakies bedzie, jedzonko sie zamowi, bo szkoda przy garach siedziec, ale nic specjalnego nie mam w planie.

a co do spodniczek, to ty jestes szczupla, ladna i powabna dlatego dobrze ci w spodnicach

a Ty to jesteś dopiero ładna!

Napisane przez rusałka_1

larysko a jak tam u Ciebie?

Mąż miał położyć małego do snu, ale z sypialni dobiegają mnie jedynie odgłosy płaczu

Napisane przez kaska87

Larysko kurcze nie pojmuję i tak myślałam- czy myślisz, że było by inaczej gdybyście mieli synka? wiem, że to głupie, ale cieszył się, że córka? chociaż z drugiej strony nie był na żadnym usg ehh
serio nie znam takiego przypadku wiesz już kiedyś się wyprowadzasz?

no w sumie mój TZ nie brał pod uwagę innej opcji jak syn, ale jak pytałam to z córki by się tak samo cieszył i kochał

matko kuzyn TZ przywiózł z niemiec kartofel salat

nie tu nie chodzi o to, ale to ja chciałam Oskarka, a on chciał dziewczynkę i to bardzo, że w pewnych momentach bałam się co to będzie jak będzie chłopak bo go odrzuci czy tym podobne a tu i tak się tak stało eh :P

jeszcze nie wiem kiedy, chyba i tak jeszcze muszę z nim pogadać bo tak jak pisałam wczoraj chyba nie wziął naszej rozmowy serio a sam ją zaczął.

znaczy może hm żeby nie było że on taki zły, czasem spojrzy na nią, coś do niej powie... widać że jakby ją lubi

a dobra nie, jest zły. ok..

Napisane przez ewacia85

może teraz się uda ...sławetne jasełka i tż z malowaną brodą

---------- Dopisano o 20:13 ---------- Poprzedni post napisano o 20:11 ----------

mój król adrian
i


jezusek



więcej jutro w k.

piękna i cudowna rodzinka!!

Napisane przez Natala84

kryzys jakiś dziś mam
moja firma ma dziś bal noworoczny, myślałam że pójdę, ale:
1. moje dziecko ostatnio budzi się w bardzo nieprzewidywalny sposób i z jednej nocnej pobudki zrobiły się 3-4
2. kategorycznie odmawia spożywania posiłków, macha łapkami, broni się, ucieka głową
3. uspokoić i uśpić ostatnio mogę tylko ja i to właściwie tylko piersią
4. właściwie ciągle buczy, marudzi, skrzeczy, piszczy. uspakaja się jedynie na spacerze, na rękach no i przy piersi
i jak żyć się pytam

Kaska, a Miki na pewno dobrze chywta pierś, nie za płytko przypadkiem? nie zaczął Ci ostatnio więcej mm wypijac?

ja nie tłumacze sobie nigdy zachowań Oli skokiem, nawet nie sprawdzam w których tygodniach one są, ale tutaj jakby tak to brzmi właśnie jak skok, więcej potrzebuje jeść, a to odmawianie posiłków to piersi też, czy chodziło Ci o stałe posiłki?
i pewnie nie udało się pójść na ten bal? szkoda kurcze, zawsze jakaś odskocznia nawet na moment jest fajna

[tassia]

Napisane przez kaska87

Motyl a co i w jakiej książce piszą?

Napisane przez 87czarna

Hej laseczki
Wczoraj wieczorem nadrabiałam,pocytowałam i wszystko szlag trafił

Ja już po egzaminach
Pierwszy raz jechałam sama samochodem do Londynu-jestem z siebie dumna!

Była u mnie na noc koleżanka ze studiów i wyciągnęła mnie wieczorem do klubu na drinka. Nawet nie wiecie jak bardzo było mi tego trzeba! Pośmiałyśmy się, potańczyłyśmy...normalnie wróciłam do żywych!

gratulacje! szczegolnie za powrot do żywych



motyl a gdzie na wczasy jedziecie???

[Lolaaaaaaa88]

Napisane przez 87czarna

Hej laseczki
Wczoraj wieczorem nadrabiałam,pocytowałam i wszystko szlag trafił

Ja już po egzaminach
Pierwszy raz jechałam sama samochodem do Londynu-jestem z siebie dumna!

Była u mnie na noc koleżanka ze studiów i wyciągnęła mnie wieczorem do klubu na drinka. Nawet nie wiecie jak bardzo było mi tego trzeba! Pośmiałyśmy się, potańczyłyśmy...normalnie wróciłam do żywych!

gratki

noi brawa za ta podroz po lewej syronie heheh

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[your Angel]

Śliczne dzięki za odzew w sprawie blendera Wzięłam tego, który ma Matall i Misia. Końcówka ze stali szlachetnej.
No to niebawem będziemy kucharzyć...

Amelko, super, dzielny mały A to o czym piszesz to dowód na to, że nie ma co słuchać ślepo wskazówek lekarza co do diety, bo on może mieć na ten temat dziwną wizję. Też nie zaczęłabym od soczków i owoców.

Czarna, super, graty Uczciłaś jak należy

Lola, ja też tęskniłam za Tobą

[bojatoja]

Napisane przez 87czarna

Hej laseczki
Wczoraj wieczorem nadrabiałam,pocytowałam i wszystko szlag trafił

Ja już po egzaminach
Pierwszy raz jechałam sama samochodem do Londynu-jestem z siebie dumna!

Była u mnie na noc koleżanka ze studiów i wyciągnęła mnie wieczorem do klubu na drinka. Nawet nie wiecie jak bardzo było mi tego trzeba! Pośmiałyśmy się, potańczyłyśmy...normalnie wróciłam do żywych!

Gratuluje
Też przeszłabym się na jakiegoś drinka

Napisane przez xViolet

Wtedy bedziesz gigantem

hehe

Napisane przez butterfly20

Cześć. No i co?I wstała o 7.30,nie budziła się w nocy.Zupełnie nie wiem,czy tak po prostu ma czy to przez to,że jak piszą w książce nie zabieram jej z łóżeczka przy wiekszych stękaniach, tylko daję smoka i czekam,a ona zasypia.Mniemam,że jakby była głodna czy coś to by się tak nie dała?

Myślę, że gdyby była głodna to płakałaby albo cuś
Zazdroszczę

[your Angel]

Motylku, no to super! Tylko pozazdrościć
Mój mały niestety płacz ma ekspansywny Jak się rozbudzi, to nie ma zmiłuj. Smok nie wystarczy. Trzeba co najmniej wziąć na ręce i wtedy tego smoka.

[nena_milka]

Napisane przez gorgulek

Moja siostra jest przykładem, że miesiac po porodzie mozna miec plaski brzuch.

tylko ytzreba mieć jeszcze do tego predyspozycje... a i tak umięśniony nie będzie na pewno. w sensie, że sześciopak

Napisane przez angelikada

Ja już byłam i był taki szał że wykupili mi spodenki rozowe :-(

ostatnio dziadek od tż opowiadał, że byli w biedrze jak byłapromo na jakieś mięso czy coś, -20% chyba. No i był taki szau, że jakaś masakra! kobieta się tak rzuciła na ostatnią paczkę jakiegoś indyka że dziadkowi paznokieć złamała

Nina odrzuca mi butlę właśnie podałam 150ml łyżeczką więc to chyba nie wina mleka... avent, tt i nuk odpada... z kubeczka nie potrafi jeszcze, a łyżeczką to chyba nawet chrzan by łyknęła... przeca ja się wykończę!

[your Angel]

Wiecie co, parę dni temu podczas mojej standardowej nocy - co najmniej co 2 godziny podnoszenie Julka z łóżeczka - coś mi pizgło w plecach. I to tak, że myślałam, że mi kręgosłup na pół pękł Co za ból! Tak w części piersiowej, u góry, nie mogłam oddechu złapać. Jakoś dopełzłam potem do siebie, ale dalej bolało. Za jakieś 2-3 godziny potem kolejna pobudka i wtedy już przystawienie do cyca. Skumajcie to, że straciłam czucie w całej klatce piersiowej. Mały jadł a ja w ogóle nic nie czułam. Spanikowałam, szczypałam się po drugim cycu i nic!
Chyba jakiś nerw mi się przygniótł czy co

Na całe szczęście rano przeszło, ale przygoda była niezła

[Larysa88]

Napisane przez papuga_69

Mój kochany synek skończył dziś 5 miesięcy! z tej okazji tak się dzisiaj chichrał, że aż się popłakałam ze wzruszenia


grrr moich na dodatek nie da się modelować loki prostują sie po 15 min..

jeju miałam to samo Ola bardzo rzadko się chichra na głos, narazie takie chichranie spektakularne odbyło się 3 razy i ze 2 razy tak chwilkę tylko i za każdym razem ja płakałam? dziwne

o to to, z włosami mam to samo

Napisane przez butterfly20

Dziewczyny a wy wszystkie rozszerzając dietę dajecie najpierw słoiczki?Czy któraś mama robi sama?Bo patrzę na przepisy na stronie oseska (taaaa ja nawet na głupią papkę z ziemniaka szukam przepisu) i papka marchewkowa jest z dodatkiem kleiku ryżowego i zastanawiam się,czy któraś z was podawała i czy nie lepiej bez kleiku?

nie gotowałam jeszcze ziemniaka czy marchewki, ale chciałam dać Oli w sobotę starte jabłuszko, słodkie było a ona miała odruch wymiotny taki jak przy zupce jarzynowej bobovity i w końcu otworzyłam jabłuszko z dynią i zjadła cały słoik, zdziwiło mnie to bo myślałam że jej posmakuje

a jakbym gotowała to jednak chyba nie dodawałabym kleiku bo by zatwardziło jeszcze bardziej pewnie

[papuga_69]

Napisane przez your Angel

Ja swoją też

Ale tak właściwie to wcale ten czas nie leci mi jakoś okropnie szybko. Wydaje mi się, że stosunkowo powoli. Bardzo dużo się wydarzyło przez moją ciążę i te 5 miesięcy.

Można, można Ja miałam już 2 tygodnie po porodzie i to bez ćwiczeń. Kwestia genów i może też tego, że ćwiczyłam Chodakowską co 2 dni do 3 miesiąca ciąży (nie widziałam, że jestem w ciąży) i już wtedy sobie wzmacniałam mięśnie brzucha.

Co kupiłaś ?

Dziewczyny, może któraś polecić jakiś blender czy inny rozdrabniacz? Solidny, ale nie za kilka stów

ah mi wręcz przeciwnie, bardzo szybko, nie wiem kiedy umykają dni

mieszkając jeszcze u mamy mieliśmy blender Brauna, jest drogi ale na prawdę dobry. Teraz zastanawiam się czy sama takiego nie kupię-
http://allegro.pl/blender-mikser-bra...960539844.html

---------- Dopisano o 10:33 ---------- Poprzedni post napisano o 10:30 ----------

Napisane przez 87czarna

Hej laseczki
Wczoraj wieczorem nadrabiałam,pocytowałam i wszystko szlag trafił

Ja już po egzaminach
Pierwszy raz jechałam sama samochodem do Londynu-jestem z siebie dumna!

Była u mnie na noc koleżanka ze studiów i wyciągnęła mnie wieczorem do klubu na drinka. Nawet nie wiecie jak bardzo było mi tego trzeba! Pośmiałyśmy się, potańczyłyśmy...normalnie wróciłam do żywych!

Ale Ci fajnieee

[butterfly20]

Napisane przez tassia

gratulacje! szczegolnie za powrot do żywych



motyl a gdzie na wczasy jedziecie???

chorwacja

Napisane przez your Angel

Motylku, no to super! Tylko pozazdrościć
Mój mały niestety płacz ma ekspansywny Jak się rozbudzi, to nie ma zmiłuj. Smok nie wystarczy. Trzeba co najmniej wziąć na ręce i wtedy tego smoka.

no moja z tych nie płaczących,wiec może dlatego da się to zrobić.



dzisiaj idziemy do neurologa...

[87czarna]

Napisane przez Lolaaaaaaa88

gratki

noi brawa za ta podroz po lewej syronie heheh

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Lewostronny ruch,a my mamy samochód z Polski

Napisane przez your Angel

Czarna, super, graty Uczciłaś jak należy

Ucziłam na dzień przed sesją

Napisane przez bojatoja

Gratuluje
Też przeszłabym się na jakiegoś drinka

hehe


Myślę, że gdyby była głodna to płakałaby albo cuś
Zazdroszczę

Stawiam Ci wirtualnego!

No i zapomniałam... gratki za zdane egzaminy

Napisane przez your Angel

Wiecie co, parę dni temu podczas mojej standardowej nocy - co najmniej co 2 godziny podnoszenie Julka z łóżeczka - coś mi pizgło w plecach. I to tak, że myślałam, że mi kręgosłup na pół pękł Co za ból! Tak w części piersiowej, u góry, nie mogłam oddechu złapać. Jakoś dopełzłam potem do siebie, ale dalej bolało. Za jakieś 2-3 godziny potem kolejna pobudka i wtedy już przystawienie do cyca. Skumajcie to, że straciłam czucie w całej klatce piersiowej. Mały jadł a ja w ogóle nic nie czułam. Spanikowałam, szczypałam się po drugim cycu i nic!
Chyba jakiś nerw mi się przygniótł czy co

Na całe szczęście rano przeszło, ale przygoda była niezła

Osz cholercia... co to?

Napisane przez papuga_69

ah mi wręcz przeciwnie, bardzo szybko, nie wiem kiedy umykają dni

mieszkając jeszcze u mamy mieliśmy blender Brauna, jest drogi ale na prawdę dobry. Teraz zastanawiam się czy sama takiego nie kupię-
http://allegro.pl/blender-mikser-bra...960539844.html

---------- Dopisano o 10:33 ---------- Poprzedni post napisano o 10:30 ----------



Ale Ci fajnieee

Tż sam mnie wyganiał
Pewnie dlatego,że szykuje się jakiś mecz i też będzie chciał wyjść

[misia332]

Napisane przez your Angel

Śliczne dzięki za odzew w sprawie blendera Wzięłam tego, który ma Matall i Misia. Końcówka ze stali szlachetnej.
No to niebawem będziemy kucharzyć...

Amelko, super, dzielny mały A to o czym piszesz to dowód na to, że nie ma co słuchać ślepo wskazówek lekarza co do diety, bo on może mieć na ten temat dziwną wizję. Też nie zaczęłabym od soczków i owoców.

Czarna, super, graty Uczciłaś jak należy

Lola, ja też tęskniłam za Tobą

no ja też od dzisiaj zaczynam przygodę słoiczkową, bo ta mała cholera nie chce jeść sklepowych.

Napisane przez nena_milka

tylko ytzreba mieć jeszcze do tego predyspozycje... a i tak umięśniony nie będzie na pewno. w sensie, że sześciopak

ostatnio dziadek od tż opowiadał, że byli w biedrze jak byłapromo na jakieś mięso czy coś, -20% chyba. No i był taki szau, że jakaś masakra! kobieta się tak rzuciła na ostatnią paczkę jakiegoś indyka że dziadkowi paznokieć złamała

Nina odrzuca mi butlę właśnie podałam 150ml łyżeczką więc to chyba nie wina mleka... avent, tt i nuk odpada... z kubeczka nie potrafi jeszcze, a łyżeczką to chyba nawet chrzan by łyknęła... przeca ja się wykończę!

wiesz co ja własnie się obawiam tego samego, teraz z nim walczyłam, zjadł o 7, i teraz zjadł może 30 ml i padł.
Masakra z tą butlę, a przecież chyba nie może mleka tylko 3x dziennie.

[87czarna]

Dziewczyny, czy któras z Was orientuje się jakie powinnam mieć obuwie na siłownie?
Przeglądałam różne strony i z tego,co widzę to są specjalne do biegania, fitnessu,itp. Nie wiem czy kupować specjalne do ćwiczeń,czy może wystarczą takie zwykłe, o na przykład takie http://www.sportsdirect.com/adidas-n...rainers-275697 ?

Ma ktoś jakieś pojęcie w tej kwestii?

[misia332]

czarna, boja ze sesję !!