Plotkowy dla dietetyczek :)

[agness51]

Witam

Napisane przez anniaa

witam
i po bierzmowaniu msza krotka bo trwała 1 godz 10 min - ta dokładność
wybrałam sie z przyjaciólmi do restauracji boze myslałam ze nie wstane ale co tam było boosko niestety przyjaciólka juz pojechała ale juz sie umówiłysmy na nastepne spodkanie

Świetnie,że dobrze się bawiłaś i bierzmowanie się udało

Napisane przez orzeszek01

Helloł!
Niedawno wróciłam ze spacerkuZ kolega byłam
Teraz słucham sobie cascady i fajnie jest
Jutro do Kościoła na 8.30 pójde jak wstane, ale sama, bo siostra w krk na studiach, a sasiadka na procesje idzie.
Po południu wybieram sie na mecz...sama nie wiem, czy dobrze robie, idąc tam(czyt.bramkarz),,,,
ejjj;(

Idź,i baw się dobrze

Napisane przez Apiska

hej, pamieta tu mnie jeszcze ktos?
mam sporo do nadrabiania, ogólnie chyba od 102 strony, ale dam rade, ale to jutro dobrze?
a teraz idę spac, bo dzis do domku wrocilam

Hej
Sporo do nadrobienia,faktycznie

Napisane przez Ather

... xD To na co Ty jeszcze czekasz ?

Hmm,mam czas do 19czerwca Ale tak poważnie,to muszę już pomału wszystko wypełniać

Pięknie napisane o tej akceptacji

Napisane przez nefre

tadan! wróciłam Teskniłyście troszeczkę?

3-dniowy pobyt w górach dobrze mi zrobił. Maksymalnie zrelaksowana, wypoczęta i.. spalona - na karku, rekach i na twarzy. Po prostu masakra - wyglądam jak Indianin Jednego dnia chodzilismy 8 h po górach! Ponad 20 km przeszlismy. Szok!

Dzisiaj z TŻ na rowery i nad wodę, bo muszę wyrównać tą opaleniznę I muszę się znowu fizycznie aktywować, bo ostatnio pofolgowałam z jedzeniem i.. ciałko już nie jest takie jędrne...

Witaj kochana

Napisane przez Sathi

BNie wiem co ja będę robić dziś, TŻ wyjechał
Chlip chlip

Nie będzie źle

[śnieżka_]

Napisane przez Sathi

Nefre super że wypad się udał
Ja już wstałam a myślałam że w wolny dzień dłużej pośpię
Ale gdzie tam, mamjuż budzik w organizmie.
Idę na śniadanko ...
BNie wiem co ja będę robić dziś, TŻ wyjechał
Chlip chlip

etam idź na spacer, na rower, pooglądaj filmy

[orzeszek01]

Napisane przez agness51

Idź,i baw się dobrze

ale bedzie tam bramkarz
dzis znowu go widziaałam, matko, dlaczego on mnie tak drażni
zapomnij Orzeszku

[orzeszek01]

Napisane przez Ewusia_marchew

a co do charakterku to bardzo dobrze ja tez jestem rogaty aniołek, chyba bardziej rogaty niż aniołek uparciuchy górą
hmmmmmmmmmmm, to może nie idź jednak jakbyś się miała później źle czuć może jakoś milej spędź ten świąteczny dzień

ze mnie tez rogaty diabełek, a uparciuch jak osioł
poszłabym ale,,,bedzie bramkarz, bo gra, a jak bedzie ta jego panna?znowu mi sie smutno zrobi, jak ich zobacze razem.
ale z drugiej strony, nie dam jemu tej satysfakcji,ze nie poszłam na mecz specjalnie dlatego,ze on tam bedzie.
zakręcone to.
jak i cała ja.

[Milka19]

Wpadłam na chwilkę żeby się przywitać

Miłego dnia Uciekam na spacerek, mam nadzieję, ze nie wyparuje

Gujanko u nas supermarkety normalnie czynne Tylko dziś galeria krakowska chyba zamknięta W sumei zgadzam się, że w takie święto sklepy nie powinny być otwarte... ale z drugiej strony, no właśnie zapomniałam wczoraj o większych zakupach i lodówka świeci pustkami więc się cieszę, ze jednak nie będę dzisiaj głodować

[Apiska]

wybaczcie ale nie mam siły nadrabiać od 103 strony :P
Także będę się Was pytać co i jak i prosze nie być na mnie złym

Sesja się zbliża, nauka sie zaczeła. Na szczęście jeden egzamin mam już zaliczony. Zostały jeszcze dwa, damy rade

[anniaa]

witam
zapomniałam wam powiedziec ze wczoraj dostałam miska
o takiego ( na fotce w foli bo zrobiłam kilka minut po dostaniu )
misku.jpg
dzisiaj bede chyba miec pod wieczór fotki moje

[Atram]

wpadlam powiedziec dzien dobry i uciekam do nauki dalej, najblisze kilka dni beda ciezkie. chcialabym miec juz wolne i nic nie musiec robic. zmecozna jestem i nic mi do glowy nie wchodzi. ale nie poddaje sie.

Napisane przez anniaa

witam
zapomniałam wam powiedziec ze wczoraj dostałam miska
o takiego ( na fotce w foli bo zrobiłam kilka minut po dostaniu )
Załącznik 944224
dzisiaj bede chyba miec pod wieczór fotki moje

ale super od kogo to prezent?
jak bedziesz wysylala fotki pamietaj tez o mnie

milego dnia

[Sathi]

Anniaaa jaki kochany
Jest się do kogo przytulać
A tak BTW - Bardzo lubię Katowice i niedaleko mieszkam
Atram, Apiska miłej nauki, najlepiej na świeżym powietrzu

Orzeszku

[gujana]

Ather, slicznie to wszystko ujęłaś

Napisane przez Sathi

Nefre super że wypad się udał
Ja już wstałam a myślałam że w wolny dzień dłużej pośpię
Ale gdzie tam, mamjuż budzik w organizmie.
Idę na śniadanko ...
BNie wiem co ja będę robić dziś, TŻ wyjechał
Chlip chlip

moze spotkaj sie z jakas kolezanka ktorej dawno nie widzialas?

Napisane przez orzeszek01

ale bedzie tam bramkarz
dzis znowu go widziaałam, matko, dlaczego on mnie tak drażni
zapomnij Orzeszku

oj cos czuje, ze bramkarz jednak mocno CI zapadł w pamięć
bedzie dobrze. moze idz ze swoim nowym kolegą?

Napisane przez orzeszek01

ze mnie tez rogaty diabełek, a uparciuch jak osioł
poszłabym ale,,,bedzie bramkarz, bo gra, a jak bedzie ta jego panna?znowu mi sie smutno zrobi, jak ich zobacze razem.
ale z drugiej strony, nie dam jemu tej satysfakcji,ze nie poszłam na mecz specjalnie dlatego,ze on tam bedzie.
zakręcone to.
jak i cała ja.

ja tez strasznie uparta jestem, ojoj....

Napisane przez Milka19

Wpadłam na chwilkę żeby się przywitać

Miłego dnia Uciekam na spacerek, mam nadzieję, ze nie wyparuje

Gujanko u nas supermarkety normalnie czynne Tylko dziś galeria krakowska chyba zamknięta W sumei zgadzam się, że w takie święto sklepy nie powinny być otwarte... ale z drugiej strony, no właśnie zapomniałam wczoraj o większych zakupach i lodówka świeci pustkami więc się cieszę, ze jednak nie będę dzisiaj głodować

no wlasnie jestem ciekawa, slyszalam wczoraj ze mial byc strajk w calej PL, ale moze nie wszystkie sklepy do niego przystąpily.
ja ogolnie tez estem przyzywczajona ze zawsze moge zrobic zakupy, ale z drugiej strony nauczylam sie w niemczech ze niedziela i swieta = zamkniety sklep, i to w sumie kwestia przyzwyczajenia ,zeby pamietac o tych zakupach.
albo mogliby otwierac w niedziele czy swieta tylko na kilka godzin a nie praktycznie tak jak w zwykly dzien. to jednak troszke przesada ze praktycznie kazdy ma np dzis wolne, a pracownicy supermarketow nie. przeciez tak samo potrzebuja odpoczynku...

[gujana]

aaa, no i pozdrawiam uczące się święto nie święto, a examiny nadchodzą...

[Apiska]

jakie fotki bedą rozsyłane? ja tez sie pisze

[agness51]

Napisane przez orzeszek01

ale bedzie tam bramkarz
dzis znowu go widziaałam, matko, dlaczego on mnie tak drażni
zapomnij Orzeszku

No właśnie moim zdaniem powinnaś iść dlatego,żeby mu pokazać,że Cię już tak bardzo nie obchodzi,olej go!

Napisane przez anniaa

witam
zapomniałam wam powiedziec ze wczoraj dostałam miska
o takiego ( na fotce w foli bo zrobiłam kilka minut po dostaniu )
Załącznik 944224
dzisiaj bede chyba miec pod wieczór fotki moje

Śliczny prezent

Napisane przez gujana

no wlasnie jestem ciekawa, slyszalam wczoraj ze mial byc strajk w calej PL, ale moze nie wszystkie sklepy do niego przystąpily.
ja ogolnie tez estem przyzywczajona ze zawsze moge zrobic zakupy, ale z drugiej strony nauczylam sie w niemczech ze niedziela i swieta = zamkniety sklep, i to w sumie kwestia przyzwyczajenia ,zeby pamietac o tych zakupach.
albo mogliby otwierac w niedziele czy swieta tylko na kilka godzin a nie praktycznie tak jak w zwykly dzien. to jednak troszke przesada ze praktycznie kazdy ma np dzis wolne, a pracownicy supermarketow nie. przeciez tak samo potrzebuja odpoczynku...

Zgadzam się

Kurczę,ja też muszę się uczyć Ostatnie zaliczenia,poprawki wrrr...
Nie lubię tego
Później może jeszcze jakiś spacer zaliczę,ale straasznie gorąco

[LoLcIa123]

Napisane przez Apiska

hej, pamieta tu mnie jeszcze ktos?
mam sporo do nadrabiania, ogólnie chyba od 102 strony, ale dam rade, ale to jutro dobrze?
a teraz idę spac, bo dzis do domku wrocilam

Jasne,że pamiętamy Apisko o starych bywalcach się nie zapomina.

Napisane przez Ather

Wszystko zostało napisane Jesteś prześliczna Lolciu, masz bardzo subtelną urodę. Aż nie chce się wierzyć że jeszcze 'sama'...

Dziękuje.Jestem sama,już sporo czasu.

Napisane przez Ather

Wcale nie

No tak mam jeszcze Was ii...gumową kaczuszke

Napisane przez Ather

A ja zakochałam się w nowym zapachu Pumy w piątek chce je kupić... bo nie mogę się powstrzymać

Oj ostatnio byłam w Centrum Handlowym i wypsikałam się z koleżanką calutka nowiutką pumą(niby,że na tester),zapach cudny i trzymał się przez cały dzień

Napisane przez Ather

Ja również nigdy nie uznawałam i nie uznaję przyjaźni. Ogólnie samo słowo stało się w ostatnich czasach tak bezwartościowe i komercyjne jak... 'kocham'. To smutne, ale teraz ludzie coraz częsciej rzucają nim na lewo i prawo ... ot tak.
Nie mówię że dotyczy to wszystkich, aczkolwiek coraz większej ilości osób...

Tia,teraz już się wszyscy kochają co tam,oj przepraszam koFFają i loFFciają-litości.

Napisane przez Ather

uff... jakie to szczęscie że z bratem nie muszę już dzielić kompa bo ma swojego, bo nie wiem jakby to było...

Uff..jakie to szczęście,że mój brat się już wyprowadził

Napisane przez Ather

Hm... Wygląd zewnętrzny u mnie zawsze pozostanie problemem, aczkolwiek mniej ważnym (wiadomo że zawsze będzie coś co chciałybyśmy w sobie zmienić... ). Jeśli chodzi o wnętrze - ciężko w sumie jednoznacznie odpowiedzieć.
Ja np. jestem osobą która chce zawsze radzić sobie sama. Jak mam problem to nie podzielę się nim z innymi, tylko zrobię wszystko by się z tym uporać. Czasami drobne sytuacje, niepowodzenia zbierają się... później wydarzy się nic nieznacząca sytuacja która sprawia że szala przechyla się - tama pęka i następuje chwilowe załamanie. Wtedy również zamiast zwrócić się do kogoś o pomoc, zamykam się na nią.
Jestem zdecydowanie indywidualistką. A to nie zawsze jest dobre, jednakże pewnych cech zmienić nie potrafię.
Nigdy nie kryje się z tym co myślę, mówię jak uważam - czasami przysparza mi to problemów...
Czy akceptuję siebie wewnętrznie ? Byłabym skłonna powiedzieć że mimo wszystko tak. Lubię tajemniczość - to też na co dzień staram się taka być, lubię ważyć słowa - tak też robię... Uwielbiam obserwować ludzi ... analizować... Jestem bardzo dziwną osobą w realnym świecie - ale to mnie cieszy w sumie, nie chcę być taka jak wszyscy. Nie chcę podążac za 'modą' i robić z siebie kogoś kim nie jestem.
Mam grupę ludzi z którymi utrzymuję kontakty, spędzam czas. Są to bardzo wartościowe osoby, ponieważ uważam że tylko takim osobom warto poświęcać czas, którego i tak mam niewiele... Starannie dobieram sobie znajomych, co niestety nie oznacza że ufam im bezgranicznie, bo tak nie jest. W ogóle jeśli chodzi o moją ufność - ciężko... oj cięzko.
Jednak ostatnio pojawił się pewien problem, którego nie mogę zrozumieć, bo o akceptacji tego 'zjawiska' cięzko mówić. Rozstałam się po 1,5 rocznym związku z facetem... I dopiero wtedy poczułam się naprawdę szczęsliwa. Będąc sama. Nie znoszę sytuacji w których muszę się komuś tłumaczyć, a także gdy jestem kontrolowana... Uznałam że chyba póki co nie nadaję się do związku bo to mnie męczy... Mi niczego nie brak, nie potrzeba mi faceta... Nie wiem co się stało...
Tak czy inaczej podsumowując - najważniejsze to pamiętać o tym kim jesteśmy i nie zatracać się w biegu beznadziejnych pragnień. Nie udawajmy przed innymi i przed sobą - choćbyśmy miały być same jeszcze jakiś czas, warto poczekać na kogoś kto zainteresuje się nami, jakimi jesteśmy teraz, niż jakby miał to zrobić wtedy gdy udawałybyśmy kogoś kim tak naprawdę nie jesteśmy...
I przede wszystkim trzeba mieć zawsze włąsne zdanie
Przynajmniej ja tak uważam, mam zasady któych się trzymam i... jestem z tego zadowolona

Ślicznie to wszystko napisałaś i poniekąd jestem podobno do Ciebie.

Napisane przez nefre

tadan! wróciłam Teskniłyście troszeczkę?

No może troszeczke super,że jesteś

Napisane przez nefre

3-dniowy pobyt w górach dobrze mi zrobił. Maksymalnie zrelaksowana, wypoczęta i.. spalona - na karku, rekach i na twarzy. Po prostu masakra - wyglądam jak Indianin Jednego dnia chodzilismy 8 h po górach! Ponad 20 km przeszlismy. Szok!

Też przydałby mi się taki relaks,szczerze zazdroszcze

Napisane przez nefre

Dzisiaj z TŻ na rowery i nad wodę, bo muszę wyrównać tą opaleniznę I muszę się znowu fizycznie aktywować, bo ostatnio pofolgowałam z jedzeniem i.. ciałko już nie jest takie jędrne...

Miłego pedałowania

Napisane przez Sathi

Ja już wstałam a myślałam że w wolny dzień dłużej pośpię
Ale gdzie tam, mamjuż budzik w organizmie.
Idę na śniadanko ...
BNie wiem co ja będę robić dziś, TŻ wyjechał
Chlip chlip

Ja dzisiaj wstałam już o 8 coś! myślałam,że pójdę na procesje,ale się jednak rozmyśliłam.Jak chcesz to mogę tam wpaść do rybnika

Napisane przez agness51

Hmm,mam czas do 19czerwca Ale tak poważnie,to muszę już pomału wszystko wypełniać

My do 15

Napisane przez anniaa

witam
zapomniałam wam powiedziec ze wczoraj dostałam miska
o takiego ( na fotce w foli bo zrobiłam kilka minut po dostaniu )
Załącznik 944224
dzisiaj bede chyba miec pod wieczór fotki moje

Słodki misio kocham takie pluszaki,zawsze jak przechodze koło smyka,to muszę tam wpaść i wszystkie wymacać czy są'misiowate'.Czekam na fotki.

Napisane przez Sathi

A tak BTW - Bardzo lubię Katowice i niedaleko mieszkam

No ja mam kawałek do Katowic,ale też lubie(gorzej z dojazdem).
Emotki out

[eco]

elo ))))))

no wiec. jestem tu nowa ;] mam nadzieje ze przyjmniecie mnie do swojego zacnego grona ) no i tyle ;D

chciałam sie tylko przywitać.

[agness51]

Napisane przez eco

elo ))))))

no wiec. jestem tu nowa ;] mam nadzieje ze przyjmniecie mnie do swojego zacnego grona ) no i tyle ;D

chciałam sie tylko przywitać.

Witam

[LoLcIa123]

Napisane przez agness51

Witam

Witam-y

[eco]

witaj agness51

wiecie co...

nie nawidze siebie...nie nawidze swojego ciała ;( ono mi rujnuje całe moje życie , tak pragne różnych rzeczy a ten brzuch... te nogi ...to całe moje ciało mi wszystko psóje...

mmam marzenia, ale ich nie spełnie dopóki nie schudne .... prosze pomuszcie mi ... wspierajcie mnie je będe wspierała was ... ale niestety moją walke z tłuszczem mogę zacząć dopiero od niedzieli bo jutro noc u kumpeli zamawiamy pizze z okazji moich urodzin i urodzin kumpelki , troche spóźnione ale jak obiecałam to nie ma co musze..... no

to buź ;*

[eco]

Napisane przez LoLcIa123

Witam-y

witam witam ))

[Ewusia_marchew]

Napisane przez nefre

tadan! wróciłam Teskniłyście troszeczkę?

super że już jesteś i że wyjazd się udał

Napisane przez Sathi

Nefre super że wypad się udał
Ja już wstałam a myślałam że w wolny dzień dłużej pośpię
Ale gdzie tam, mamjuż budzik w organizmie.
Idę na śniadanko ...
BNie wiem co ja będę robić dziś, TŻ wyjechał
Chlip chlip

na pewno znajdziesz sobie jakieś zajęcie a potęsknić czasem to dobra rzecz

Napisane przez orzeszek01

ze mnie tez rogaty diabełek, a uparciuch jak osioł
poszłabym ale,,,bedzie bramkarz, bo gra, a jak bedzie ta jego panna?znowu mi sie smutno zrobi, jak ich zobacze razem.
ale z drugiej strony, nie dam jemu tej satysfakcji,ze nie poszłam na mecz specjalnie dlatego,ze on tam bedzie.
zakręcone to.
jak i cała ja.

ciężka decyzja....
chociaż ja bym nie poszła nie marnowałabym takiego piękne dnia na patrzenie na faceta który mnie denerwuje

Napisane przez Milka19

Wpadłam na chwilkę żeby się przywitać

Miłego dnia Uciekam na spacerek, mam nadzieję, ze nie wyparuje

Gujanko u nas supermarkety normalnie czynne Tylko dziś galeria krakowska chyba zamknięta W sumei zgadzam się, że w takie święto sklepy nie powinny być otwarte... ale z drugiej strony, no właśnie zapomniałam wczoraj o większych zakupach i lodówka świeci pustkami więc się cieszę, ze jednak nie będę dzisiaj głodować

też dzioś byłam z rodziną na zakupach ale niektóre markety faktycznie zamknięte są

Napisane przez Apiska

wybaczcie ale nie mam siły nadrabiać od 103 strony :P
Także będę się Was pytać co i jak i prosze nie być na mnie złym

Sesja się zbliża, nauka sie zaczeła. Na szczęście jeden egzamin mam już zaliczony. Zostały jeszcze dwa, damy rade

jasne że damy radę będziemy się wspierać duchowo

Napisane przez Atram

wpadlam powiedziec dzien dobry i uciekam do nauki dalej, najblisze kilka dni beda ciezkie. chcialabym miec juz wolne i nic nie musiec robic. zmecozna jestem i nic mi do glowy nie wchodzi. ale nie poddaje sie.

owocnej nauki

Napisane przez Sathi

A tak BTW - Bardzo lubię Katowice i niedaleko mieszkam

no to zapraszamy częściej, może się kiedyś na siebie natkniemy (tylko musisz wtedy głośno krzyczeć, bo nie wiemy jak Ty wyglądasz )

Napisane przez gujana

aaa, no i pozdrawiam uczące się święto nie święto, a examiny nadchodzą...

a przyłączam się do pozdrowień i po obiedzie wracam do nauki

Napisane przez LoLcIa123

Ślicznie to wszystko napisałaś

zgadzm się

Napisane przez eco

elo ))))))

no wiec. jestem tu nowa ;] mam nadzieje ze przyjmniecie mnie do swojego zacnego grona ) no i tyle ;D

chciałam sie tylko przywitać.

witaj

idę na obiadek, później nauka a następnie plotki z kuzynakmi
miłego popołudnia

[gujana]

Ewusia, markety mialy byc otwarte, ale pracownicy (nie wszyscy raczej) mieli przystapic do "strajku wloskiego", czyli bardzo skrupulatnie wypelniac swoje obowiazki. np wpisywac kody kreskowe recznie, lub wydawac reszte w jednogroszowkach dlatego jestem ciekawa, jak to wyszlo,chociaz wiem ze pewnie nieliczna grupa ludzi sie na to zdecydowala.

[gujana]

niech ktos powie, ze spadnie deszcz!!!!!! u mnie nie da sie wytrzymac.... zaraz wyparuje chyba... a do tego slabo sie czuje,wiec do parku tez nie pojade... jak juz mam paść to wole w domu...

[Apiska]

A ja mam własnie ochotke na coś dobrego i zastanawiam sie czy champion/carrefour są dziś otwarte?

[Apiska]

Napisane przez gujana

niech ktos powie, ze spadnie deszcz!!!!!! u mnie nie da sie wytrzymac.... zaraz wyparuje chyba... a do tego slabo sie czuje,wiec do parku tez nie pojade... jak juz mam paść to wole w domu...

U mnie padało

[gujana]

Napisane przez Apiska

U mnie padało

szczęściara!



Dziewczynki, co do pozyczania ciuchow, to ja w zasadzie nie mialam wczesniej jakichs obiekcji co do tego i zdarzalo mi sie wymieniac ciuchami na jakis czas z jakimis blizszymi kolezankami. jednak raz mialam taka sytuacje ze kolezanka nagle dowiedziala sie podczas zajec, ze ma jakis koncert i nie zdazy juz pojechac do domu sie przebrac. ja mialam na sobie biala bluzke, wiec bez wahania jej pozyczylam, tym bardziej ze sama wlasnie jechalam do domu, wiec nie stanowilo to dla mnie problemu. niestety moja biala bluzka wrocila do mnie.. szara... no i od tej pory troszeczke jestem ostrozna i juz tak ot ciuchow nie pozyczam. (btw nie wiecie czy dalo by sie to jeszcze czyms wybielic? to zwykla biala koszula z pol dlugim rekawem, ale mimo wszystko szkoda mi, ja sie w sumie bardzo przywiązuję do swoich ciuchow.. są rzeczy, ktore juz kilka lat mam, a ciagle chetnie je ubieram )

[Atram]

Napisane przez gujana

niech ktos powie, ze spadnie deszcz!!!!!! u mnie nie da sie wytrzymac.... zaraz wyparuje chyba... a do tego slabo sie czuje,wiec do parku tez nie pojade... jak juz mam paść to wole w domu...

a mi tak wszystko jedno czy pada czy nie bo i takw domku siedze i ucze sie poszlabym do ogrodu ale nie jestem w stanie zupelnie sie skupic jak slonko tak slicznie swieci

[gujana]

Napisane przez Atram

a mi tak wszystko jedno czy pada czy nie bo i takw domku siedze i ucze sie poszlabym do ogrodu ale nie jestem w stanie zupelnie sie skupic jak slonko tak slicznie swieci

mi wlasnie z tego powodu robi roznice - wolalabym jak by lalo albo chociaz zeby nie bylo tak duszno, skoro musze siedziec w domu ( mam wszystkie okna "sloneczne ")

[Ewusia_marchew]

Napisane przez gujana

Ewusia, markety mialy byc otwarte, ale pracownicy (nie wszyscy raczej) mieli przystapic do "strajku wloskiego", czyli bardzo skrupulatnie wypelniac swoje obowiazki. np wpisywac kody kreskowe recznie, lub wydawac reszte w jednogroszowkach dlatego jestem ciekawa, jak to wyszlo,chociaz wiem ze pewnie nieliczna grupa ludzi sie na to zdecydowala.

ahhhaaa
ale biedronka zamknięta u mnie na cztery spusty więc może po prostu świętują

Napisane przez Apiska

U mnie padało

u mnie zagrzmiało 2 razy i nic......

Napisane przez gujana

Dziewczynki, co do pozyczania ciuchow, to ja w zasadzie nie mialam wczesniej jakichs obiekcji co do tego i zdarzalo mi sie wymieniac ciuchami na jakis czas z jakimis blizszymi kolezankami. jednak raz mialam taka sytuacje ze kolezanka nagle dowiedziala sie podczas zajec, ze ma jakis koncert i nie zdazy juz pojechac do domu sie przebrac. ja mialam na sobie biala bluzke, wiec bez wahania jej pozyczylam, tym bardziej ze sama wlasnie jechalam do domu, wiec nie stanowilo to dla mnie problemu. niestety moja biala bluzka wrocila do mnie.. szara... no i od tej pory troszeczke jestem ostrozna i juz tak ot ciuchow nie pozyczam. (btw nie wiecie czy dalo by sie to jeszcze czyms wybielic? to zwykla biala koszula z pol dlugim rekawem, ale mimo wszystko szkoda mi, ja sie w sumie bardzo przywiązuję do swoich ciuchow.. są rzeczy, ktore juz kilka lat mam, a ciagle chetnie je ubieram )

ja na szczęście nie miałąm takich przygód, ale ot tak też nie pożyczam, jedynie sprawdzonym osobom (i zazwyczaj jest to transakcja wymienna )
hmmm, a próbowałaś wybielaczem albo którymś z tych "cudów" typu vanish ?

Napisane przez Atram

a mi tak wszystko jedno czy pada czy nie bo i takw domku siedze i ucze sie poszlabym do ogrodu ale nie jestem w stanie zupelnie sie skupic jak slonko tak slicznie swieci

ja w domu nie umiem wysiedzieć, pół dnia uczyłam się w ogrodzie
i zaraz znów idę

[Atram]

gujana, a co do wybielania probowalas jakis vanishow, ace itp? tylko nie trzymaj zbyt dlugo bluzeczki w takim wybielaczu, bo to moze sie zle skonczyc. kiedys mialam biale rybaczki, zbrudzily sie czyms i plama nie chciala zejsc wiec moczylam je 3 dni w wodzie z ace... plama w koncu zeszla, spodenki wysuszylam, ale jak ubralam to na pupie zrobila sie jedna wielka dziura ( w 3 dni nie przytylam ). Dlatego narazie omijam wszelkie wybielacze szerokim lukiem, ale moze gdybym moczyla pol h tak jak pisalo to spodnie bylyby cale

[gujana]

Napisane przez Atram

gujana, a co do wybielania probowalas jakis vanishow, ace itp? tylko nie trzymaj zbyt dlugo bluzeczki w takim wybielaczu, bo to moze sie zle skonczyc. kiedys mialam biale rybaczki, zbrudzily sie czyms i plama nie chciala zejsc wiec moczylam je 3 dni w wodzie z ace... plama w koncu zeszla, spodenki wysuszylam, ale jak ubralam to na pupie zrobila sie jedna wielka dziura ( w 3 dni nie przytylam ). Dlatego narazie omijam wszelkie wybielacze szerokim lukiem, ale moze gdybym moczyla pol h tak jak pisalo to spodnie bylyby cale

jeszcze nie probowalam, bo ogolnie stronie od takich "cudow", ale wsumie co mam do stracenia... i tak nie nadaje sie do noszenia, bo nie ma nic gorszego niz "szara biel"
ale to jak juz wroce do PL. dziekuję Dziewczynki za radę