Poznajemy nowe smaki, bo coraz większe z nas dzieciaki. Mamy IX-X 2013, cz. VI

[papuga_69]

Napisane przez tassia

teraz zjadłam juz 10

bardzo ciężkie....
nie żałuj sobie

[kaska87]

Napisane przez matallewar

Jeśli już byłaś, to i tak powinnaś od II fazy zacząć.
I myślę, że od drugiej fazy z 3 węglami i 3 skrobiami dziennie spokojnie możesz to wtedy masz bardzo różnorodną, zdrową dietę
Ale wiesz, nie mogłabyś słodyczy jeść

wtedy co schudłam do 58 to wcale słodyczy nie ograniczałam a waga pięknie leciała
tylko najgorsze jest to, że będę gotować dla siebie i TZ osobno
może zacznę muszę sobie przypomnieć zasady i ig

a! hit! dostałam od teściowej na walentynki dużą milkę TZ też

[papuga_69]

Napisane przez matallewar

Jeśli już byłaś, to i tak powinnaś od II fazy zacząć.
I myślę, że od drugiej fazy z 3 węglami i 3 skrobiami dziennie spokojnie możesz to wtedy masz bardzo różnorodną, zdrową dietę
Ale wiesz, nie mogłabyś słodyczy jeść

powinni wynaleźć jakąś wszywkę jak esperal tylko że na słodycze

[kaska87]

Napisane przez papuga_69

powinni wynaleźć jakąś wszywkę jak esperal tylko że na słodycze

mogę umrzeć dla słodyczy

[teacherka]

Napisane przez papuga_69

świetny układ! szkoda, że mieszkasz daleko buuu zabawkę można wysłać ale pazurków raczej nie

Jak tam Zuzinka??

Zuzinka pierwszy dzień bez ataku histerycznego płaczu i w sumie w ogóle bez płaczu

Na zlocie zrobimy wymiankę

Napisane przez kaska87

wtedy co schudłam do 58 to wcale słodyczy nie ograniczałam a waga pięknie leciała
tylko najgorsze jest to, że będę gotować dla siebie i TZ osobno
może zacznę muszę sobie przypomnieć zasady i ig

a! hit! dostałam od teściowej na walentynki dużą milkę TZ też

Ja dostałam wierszyk smsem od teściowej. a ona NIGDY nie wysyła smsów...

[agravka]

Napisane przez butterfly20

ja bym jeszcze poszukała innych, te pierwsze ok,ale te małe literki to może za małe?



"czas na miłość", "bezpieczna przystań", "I że Cię nie opuszczę", " Fale jeziora". tyle pamiętam



ładniutkie

Zapisałam w tel tym razem,dzięki!!!

Napisane przez papuga_69

ja pare dni temu kupiłam te i jestem zachwycona http://allegro.pl/30x30cm-36el-duze-...966602651.html

---------- Dopisano o 20:36 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ----------



zacytowałam posta w którym mówiłaś, żebym pytała o Twojego tatę ale gdzieś mi umknął, więc teraz nieśmiało zapytam -

jest z Twoją mamą i są szczęśliwym małżeństwem?

ciekawość mnie zżera

---------- Dopisano o 20:37 ---------- Poprzedni post napisano o 20:36 ----------



Oby tak zostało ;]

Tak, są razem i wydaje mi się ze całkiem szczęśliwi

Sent from my C2105 using Wizaz Forum mobile app

[inwersja]

Napisane przez papuga_69

powinni wynaleźć jakąś wszywkę jak esperal tylko że na słodycze

wg mojego wykładowcy esperal to pic na wodę i nie działa
nie stosuje się go już w innych krajach poza PL

ojciec znajomej wydłubał to sobie, innej zapił

Napisane przez kaska87

mogę umrzeć dla słodyczy

nie umieraj, wtedy już nie można ich spożywać

[tassia]

Napisane przez papuga_69

powinni wynaleźć jakąś wszywkę jak esperal tylko że na słodycze

[policzanka]

Tassiu swietny pomysł z tymi migdałamizaraz kukne na all czy cos tam takiego dostanewielkie dzieki!

papuzko to samo powiedziała mi manikiurzystka(u ktorej nie byłam juz moze z 5 lat?)mam się piłowac na migdała.tyle ze ja mam ten problem ze mi te paznokcie sie łamia przy nasadzie i niestety wtedy juz migdałka nidyrydy zrobic.

[dodinha]

Ale mam super wieczór walentynkowy.Tz w pracy a ja się męczę z dzieckiem,której wciąż nie śpi.Po prosty żyć nie umierać.Jak tu nie zwariować?

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

[kaska87]

dobra stary idzie, spadam pa

[Madziuchna27]

Napisane przez papuga_69

słabo widać

ale piękne
takie miałam jak robiłam akryle

Napisane przez butterfly20

na tvn właśnie pokazywali tę córeczkę Bonka...i mówili o tym dzisiejszym przypadku w Końskich.
To wszystko jest straszne i niesprawiedliwe.
A ja się cieszę z mojej planowanej cesarki, przynajmniej nikt mi nigdy nie odmówi, tak jak w przypadku tej córeczki Bonka
Siedzę i ryczę, biedactwa malutkie

a co tam się stało?
na tvn24 doczytałam tylko o bliźniaczkach przyniesionych do okna życia w Krk... I znów dobiło mnie, że były - cytuję - czyściutkie, zadbane, wykarmione Dlaczego nie mogły być ze swoją mamą?

Napisane przez kaska87

rzuciłam Mikiego dane z dzisiaj na centyle i wagowo 25 centyl, a wzrostem powyżej 97 kurde, a się głupia łudziłam, że będzie wagowo na 50 centylu ale lekarka nic nie mówiła ehh

u nas waga na 97 centylu, a wzrostu nie mierzy nam lekarka

Napisane przez butterfly20

http://www.pudelek.pl/artykul/63667/...e_po_porodzie/ pffffffffffffff

co to za poroniona moda, żeby w środku zimy bez rajstop na mróz wychodzić?! to tak, jak Kate, która nie założyła George'owi czapeczki

Napisane przez kaska87

miałam pytać, czy któraś z Was używa odplamiacza lovela? bo nie wiem czy jest sens kupować, Myszek zabrudził kilka ubranek mafefką i nie sprały się

kup se mydełko do odplamiania dr beckmann z rosska za 5 zł

Napisane przez kaska87

wtedy co schudłam do 58 to wcale słodyczy nie ograniczałam a waga pięknie leciała
tylko najgorsze jest to, że będę gotować dla siebie i TZ osobno
może zacznę muszę sobie przypomnieć zasady i ig

a! hit! dostałam od teściowej na walentynki dużą milkę TZ też

ja nawet książkę przeczytałam, ale na tym się skończyło Oświećcie mnie, bo moje wyobrażenie o SB to:
1. musisz wydać majątek, żeby przygotować jedno danie (patrz: tłuszcz w sprayu )
2. jak już wydasz majątek to resztę życia będziesz spędzać w kuchni na gotowaniu
?????

Napisane przez inwersja

wg mojego wykładowcy esperal to pic na wodę i nie działa
nie stosuje się go już w innych krajach poza PL

ojciec znajomej wydłubał to sobie, innej zapił



nie umieraj, wtedy już nie można ich spożywać

moja mama jest kuratorem i u jej podopiecznych to standard

[tassia]

Napisane przez dodinha

Ale mam super wieczór walentynkowy.Tz w pracy a ja się męczę z dzieckiem,której wciąż nie śpi.Po prosty żyć nie umierać.Jak tu nie zwariować?

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

gdyby nie to ze jestes sama w domu z dzieckiem to bym powiedziała: nabzdryngolić sie

[kaska87]

Madziuchna dzięki

zagłada odwołana dostałam czekoladę i cwiota

[matallewar]

Napisane przez kaska87

wtedy co schudłam do 58 to wcale słodyczy nie ograniczałam a waga pięknie leciała
tylko najgorsze jest to, że będę gotować dla siebie i TZ osobno
może zacznę muszę sobie przypomnieć zasady i ig

a! hit! dostałam od teściowej na walentynki dużą milkę TZ też

to nie chcę Cię martwić, ale nie byłaś na sb
na sb jedyną rzeczą, którą się wyklucza i jest to zasada żelazna - ZERO CUKRU, również w ogórkach, mięsach, przyprawach

[xViolet]

Myślałam, ze w walentynkowy wieczór bedzie cisza, a widzę, ze nie tylko ja wizazuje. Mój "romantyk" tradycyjnie siedzi przed kompem.

teacherka dzięki za info o sloikach.
tassia fajnie, ze topinambur smakowal. Ja jeszcze nawet nie kupiłam

[papuga_69]

Napisane przez teacherka

Zuzinka pierwszy dzień bez ataku histerycznego płaczu i w sumie w ogóle bez płaczu

Na zlocie zrobimy wymiankę





Ja dostałam wierszyk smsem od teściowej. a ona NIGDY nie wysyła smsów...

Cieszę się

o! będę pamiętać

---------- Dopisano o 23:00 ---------- Poprzedni post napisano o 22:58 ----------

Napisane przez agravka

Zapisałam w tel tym razem,dzięki!!!







Tak, są razem i wydaje mi się ze całkiem szczęśliwi

Sent from my C2105 using Wizaz Forum mobile app

o więcej nie będę pytać bo po prostu nie wypada

---------- Dopisano o 23:01 ---------- Poprzedni post napisano o 23:00 ----------

Napisane przez policzanka

Tassiu swietny pomysł z tymi migdałamizaraz kukne na all czy cos tam takiego dostanewielkie dzieki!

papuzko to samo powiedziała mi manikiurzystka(u ktorej nie byłam juz moze z 5 lat?)mam się piłowac na migdała.tyle ze ja mam ten problem ze mi te paznokcie sie łamia przy nasadzie i niestety wtedy juz migdałka nidyrydy zrobic.

jeśli masz takie oporne paznokcie to może pokryj je chociażby hybrydą żeby je utrwardzić, co prawda nie sprawi to że będą zdrowsze i przestaną się łamac ale przynajmniej moze uda Ci sie zapuścić

---------- Dopisano o 23:02 ---------- Poprzedni post napisano o 23:01 ----------

Napisane przez Madziuchna27

ale piękne
takie miałam jak robiłam akryle



a co tam się stało?
na tvn24 doczytałam tylko o bliźniaczkach przyniesionych do okna życia w Krk... I znów dobiło mnie, że były - cytuję - czyściutkie, zadbane, wykarmione Dlaczego nie mogły być ze swoją mamą?



u nas waga na 97 centylu, a wzrostu nie mierzy nam lekarka



co to za poroniona moda, żeby w środku zimy bez rajstop na mróz wychodzić?! to tak, jak Kate, która nie założyła George'owi czapeczki



kup se mydełko do odplamiania dr beckmann z rosska za 5 zł



ja nawet książkę przeczytałam, ale na tym się skończyło Oświećcie mnie, bo moje wyobrażenie o SB to:
1. musisz wydać majątek, żeby przygotować jedno danie (patrz: tłuszcz w sprayu )
2. jak już wydasz majątek to resztę życia będziesz spędzać w kuchni na gotowaniu
?????



moja mama jest kuratorem i u jej podopiecznych to standard

zawsze mi się marzyły akryle

[tassia]

dobra tz wrocil...
jestem zla zona bo dzis nawet w stringach go nie wkurzam bo siedze w dresie
wiec zawijam sie w pidzamke i do wyrka

[dodinha]

Napisane przez tassia

gdyby nie to ze jestes sama w domu z dzieckiem to bym powiedziała: nabzdryngolić sie

Oj przydałoby się,przynajmniej bym twardo spała

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

[ja-ika]

Napisane przez papuga_69

słabo widać

ale masz śliczną płytkę następnym razem zrób większy uśmiech jakbyś chciała, to mogę Ci coś podpowiedzieć. Kurs robiłam kilka lat temu, ale coś tam jeszcze pamiętam
W ogóle to zwracam uwagę na paznokcie i jeszcze rzuciła mi się w oczy płytka tassi też długa

[Madziuchna27]

Napisane przez papuga_69

zawsze mi się marzyły akryle

fajna rzecz dla osób, którym nie dane jest mieć ładnych swoich, jak ja Tobie niepotrzebne

[papuga_69]

Napisane przez ja-ika

ale masz śliczną płytkę następnym razem zrób większy uśmiech jakbyś chciała, to mogę Ci coś podpowiedzieć. Kurs robiłam kilka lat temu, ale coś tam jeszcze pamiętam
W ogóle to zwracam uwagę na paznokcie i jeszcze rzuciła mi się w oczy płytka tassi też długa

tak masz rację powinnam zrobić większy uśmiech, dopiero dzisiaj do tego doszłam.
oo to mam pytanie czy do hybrydy można wtopić brokat? i czy można po niej malować zwykłymi lakierami?
potrafisz robić żele ?

[lamponek]

Napisane przez kaska87

mogę umrzeć dla słodyczy

ja kiedys malo jadlam a teraz przy kp non stop chce mi sie cos slodkiego no ale waga przedporodowa praktycznie osiagnieta wiec sie nie przejmuje.

Napisane przez teacherka

Zuzinka pierwszy dzień bez ataku histerycznego płaczu i w sumie w ogóle bez płaczu

Ojej to fajnie odpoczela malutka no i Ty

Napisane przez dodinha

Ale mam super wieczór walentynkowy.Tz w pracy a ja się męczę z dzieckiem,której wciąż nie śpi.Po prosty żyć nie umierać.Jak tu nie zwariować?

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

przykro mi bardzo


zmykam spac. po raz kolejny boli mnie gardlo i mam stan podgoraczkowy... a ja prawie nigdy nie chorowalam. dziewczyny czy to mozliwe ze kp tak oslabia moj organizm i odpornosc?? nie lubie tego.

[ja-ika]

Napisane przez papuga_69

tak masz rację powinnam zrobić większy uśmiech, dopiero dzisiaj do tego doszłam.
oo to mam pytanie czy do hybrydy można wtopić brokat? i czy można po niej malować zwykłymi lakierami?
potrafisz robić żele ?

Żele, akryle, silikon. Hybrydy się nie uczyłam, ale wydaje mi się, że można go jak najbardziej możesz malować pokój niej lakierami, ale zawsze używaj zmywacza bezacetonowego. Ach i najważniejsze żeby masa się trzymała i nie pochodziło powietrze trzeba dokładnie odsunąć nabłonek z płytki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[jo_asiek]

Codziennie Was próbuje dogonić i być na bieżąco, ale nie jestem w stanie. Szymus zmienił wszystkie swoje przyzwyczajania... Przez ostatnich kilka dni śpi tylko 8-9 godzin na dobę, nie ma mowy o samodzielnym zasypianiu, każda próba zaśnięcia (nawet u mnie na rękach) kończy się ogromnym płaczem, w nocy jakieś 4-5 razy cyc plus dodatkowe pobudki żeby podać smoka. Nie wiem czym to wszystko jest spowodowane, ale mam nadzieję, że wrócą czasy samodzielnego zasypiania i przesypianią nocy z 1-2 pobudkami Ledwo co funkcjonuje, a jeszcze TŻ mnie wnerwia. Wczoraj po 2 godzinach nieudanich prób zaśnięcia Szymka, a tym samym 2 godzinach strasznego placzu i krzyku, spakowalam go wieczorem po 18 w wózek i chodziłam mimo deszczu i ryczałam ze zmęczenia i bezsilności. Mam nadzieję, że niedługo wszystko wróci do normy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[papuga_69]

Napisane przez ja-ika

Żele, akryle, silikon. Hybrydy się nie uczyłam, ale wydaje mi się, że można go jak najbardziej możesz malować pokój niej lakierami, ale zawsze używaj zmywacza bezacetonowego. Ach i najważniejsze żeby masa się trzymała i nie pochodziło powietrze trzeba dokładnie odsunąć nabłonek z płytki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

chciałabym się nauczyć robić żele, mam opłacony kurs od ponad roku i jeszcze nie znalazłam czasu żeby się na niego udać :/ a teraz to będzie pewnie niemożliwe ze względu na Antośka.

---------- Dopisano o 23:55 ---------- Poprzedni post napisano o 23:54 ----------

Napisane przez jo_asiek

Codziennie Was próbuje dogonić i być na bieżąco, ale nie jestem w stanie. Szymus zmienił wszystkie swoje przyzwyczajania... Przez ostatnich kilka dni śpi tylko 8-9 godzin na dobę, nie ma mowy o samodzielnym zasypianiu, każda próba zaśnięcia (nawet u mnie na rękach) kończy się ogromnym płaczem, w nocy jakieś 4-5 razy cyc plus dodatkowe pobudki żeby podać smoka. Nie wiem czym to wszystko jest spowodowane, ale mam nadzieję, że wrócą czasy samodzielnego zasypiania i przesypianią nocy z 1-2 pobudkami Ledwo co funkcjonuje, a jeszcze TŻ mnie wnerwia. Wczoraj po 2 godzinach nieudanich prób zaśnięcia Szymka, a tym samym 2 godzinach strasznego placzu i krzyku, spakowalam go wieczorem po 18 w wózek i chodziłam mimo deszczu i ryczałam ze zmęczenia i bezsilności. Mam nadzieję, że niedługo wszystko wróci do normy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

kochana współczuje. tż coś w ogóle pomaga?

[ja-ika]

Napisane przez papuga_69

chciałabym się nauczyć robić żele, mam opłacony kurs od ponad roku i jeszcze nie znalazłam czasu żeby się na niego udać :/ a teraz to będzie pewnie niemożliwe ze względu na Antośka.

---------- Dopisano o 23:55 ---------- Poprzedni post napisano o 23:54 ----------



kochana współczuje. tż coś w ogóle pomaga?

Jak znajdziesz czas, to wpadnij do mnie i pokażę Ci co i jak. Mam żele i akryle i nie używam, więc do nauki jak najbardziej się przydadzą

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[papuga_69]

Do jutra

---------- Dopisano o 00:04 ---------- Poprzedni post napisano o 00:02 ----------

Napisane przez ja-ika

Jak znajdziesz czas, to wpadnij do mnie i pokażę Ci co i jak. Mam żele i akryle i nie używam, więc do nauki jak najbardziej się przydadzą

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

poważnie? byłoby super, tylko nie wiem co zrobię z Antkiem. Chyba dopiero jak go odstawię od piersi bo teraz nie jestem w stanie zostawić go z kimkolwiek :/
A jakbym go wzięła ze sobą to nic byśmy nie zrobiły bo to maruda mały

[jo_asiek]

Napisane przez papuga_69

chciałabym się nauczyć robić żele, mam opłacony kurs od ponad roku i jeszcze nie znalazłam czasu żeby się na niego udać :/ a teraz to będzie pewnie niemożliwe ze względu na Antośka.

---------- Dopisano o 23:55 ---------- Poprzedni post napisano o 23:54 ----------



kochana współczuje. tż coś w ogóle pomaga?

On ostatnio wstaje do pracy przed 6, wraca koło 18 i siedzi w papierach do pozna. Owszem, chwilę się z Szymkiem pobawi, przy kąpieli pomoże, a w nocy go przewinie i mi go poda do karmienia, ale ... wszystkie ataki płaczu Szymka i usypianie go muszę ja ogarnąć, bo TŻ nie daje sobie z tym rady. Niby pomaga i nie powinnam narzekać, bo coś tam robi, ale on w nocy po przewinieciu Szymka śpi dalej, a ja przez okolo godzinę go karmie i usypiam (i tak kilka razy jednej nocy), więc trochę czasu mi ucieka i nie śpię. O! a teraz jeszcze chrapie, że zasnąć nie mogę

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ja-ika]

Napisane przez papuga_69

Do jutra

---------- Dopisano o 00:04 ---------- Poprzedni post napisano o 00:02 ----------



poważnie? byłoby super, tylko nie wiem co zrobię z Antkiem. Chyba dopiero jak go odstawię od piersi bo teraz nie jestem w stanie zostawić go z kimkolwiek :/
A jakbym go wzięła ze sobą to nic byśmy nie zrobiły bo to maruda mały

To jak będziesz w stanie wygospodarować ok 3 lub 4 godz z dojazdem to daj znać, umówimy się

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.