Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzeszy V-VI

[banka26]

Napisane przez JennyAniolek

Cześć
Przylecieliśmy dziś w nocy do W-wy, od razu wracaliśmy i ok 6:00 byliśmy już w domu, gdzie przywitało nas zimno i resztki śniegu

Droga powrotna z przygodami - mieliśmy spory nadbagaż , 3 razy były silne turbulencje (i przy drugich zaczęłam się bać, bo zrobiło się groźnie ), zostawiliśmy coś przypadkiem w samolocie i ledwo co odzyskaliśmy (próbowano nam wmówić, że na pewno tego tam nie ma itd... ); no ale wszystko skończyło się szczęśliwie i będzie co wspominać


W. grzeczny, znowu połowę lotu przespał, turbulencje go nie ruszały i... zaczepiał stewardessy Poza tym mamy 5 ząbek !!! Wczoraj była kreska, a dziś już przebity - dolna dwójka. A w drodze kolejne 3 ząbki (dwójki), bo już widać zarys

Do usłyszenia!

Dobrze ze na strachu sie skonczylo i brawa za zabkii duzo ich w takom tepie zaraz bedzie mial pelne uzebienie hee


Ide spac kolorowych

Aa mialam dopisac odnosnie zabaw M. Uwielvia samochody. Samoloty . Wszystko co ma kulka ale jego naj naj lepsza zabawka jest auto z FP z takimi malymi kuleczkami w srodku potrafi bawic sie nim nawet 30 min popycha go trzepocE nogamini racKami po czym pelznie do niego i znowu popycha trzepocze i pelznie hii
Sent from my GT-I9100 using Wizaz Forum mobile app

[Ashyshqa]

Jenny super, ze udalo sie mimo przygod bezpiecznie wrocic do domu
Czekamy na fotki!

U nas podroz w jedna i w druga strone przebiegla bezstresowo i bezproblemowo az jestem w szoku. Jedynie to, ze Sofia w drodze powrotnej miala goraczke a mu nawet nie mielismy termometru (wiecej tego bledu nie popelnie). Ale znalezlismy na lotnisku punkt medyczny i zostala skonsultowana przez lekarza. Osluchal ja i niby cos tam jej w plucach swiszczy ale stwierdzil, ze to wirusowe i kazal tylko zbic goraczke i nawadniac. Bez antybiotyku. Czyli zupelnie inaczej niz lekarka Gosi. A wlasnie, jak tam Elizka? Wyszla jej wysypka?
Jak u nas przez weekwnd nie bedzie poprawy to wybierzemy sie jeszcze do naszej przychodni.
Ach i jeszcze lekarz kazal dawac paracetamol, bron boze nie ibuprofen. Ale nie dopytywalam dlaczego bo w tamtej chwili nie moglam sobie przypomniec jak powiedziec przeciwzapalny
Ale tez oni maja podobne podejscie jak w Szwecji, z tego co eskapada pisala, ze organizm powinien sie sam bronic z jak najmniejszym wspomaganiem lekami. No i w sumie widze sens takiego postwpowania. A nie jak niektorzy lekarze w Polsce na wszystko antybiotyk i choroba goni chorobe bo dziecka odpornosc nie ma jak sie odbudowac. Wiadomo,ze czasem potrzeba antybiotyk dac, ale niech zrobia wymaz a nie przypisuja jak leci!

Cos jeszcze chcialam Wam napisac...
Ach, pytalyscie czy planujemy z A.przeprowadzke do Dubaju. Musze przyznac, ze kusi nas
Ale nie jest to takie proste i na pewno nie wydarzy sie juz zaraz. Po pierwsze, A. Potrzebuje albo jeszcze przynajmniej 6mcy-1 rok popracowac na swoim stanowisku by w Dubaju starac sie o wyzsze. Teraz niby moze startowac na rownolegle ale pensja bedzie marna (nizsza niz w uk) no i bedzie musial znow na nim byc przez 1-2lata. Wiec Dubaj tak, ale jak bedzie gotowy na awans. Inna szansa na awans jest transfer wewnatrz obecnej grupy, o ktory bedzie sie starac w wakacje. A nuz uda sie do Dubaju
oczywiscie szwagier (ktos pytal o jego narodowosc - jest z RPA) pociaga tam sznurki znajpmosci ale to nie PL i najbardziej liczy sie twoje doswiadczenie i pelnione wczesniej stanowiska, dopiero pozniej znajomosci moje cv tez mam mu wyslac. Zobaczymy co z tego wyjdzie ale nie skupiamy sie na tym na razie
Ach i ja do pracy w przedszkolu raczej nie pojde. Do angielskich szkol/przedszkoli musialabym miec angielski jako jezyk ojczysty. Troche szkoda bo super godziny pracy i wszystkie ferie/wakacje wolne. Wiec pewnie jakas praca administracyjna. Ewentualnie pomoc nauczycielska w szkolach ale tu tez nie wiem jak wygladaja zarobki. Np nic, na razie sie na tym nie skupiam bo tak jak mowie, nie nastapi to w najblizszym czasie.

Sent from my XT1032 using Tapatalk

[deb]

Cześć
odzywam się tylko żebyście nie myślały że uciekłam gdzieś
jedziemy dzisiaj do teściów, jutro do rodziców - więc krucho z czasem.

A wogóle odnośnie dwujęzyczności maluchów (cały czas zapominam napisać) - moja Helena też jest dwujęzyczna, od kilku dni ciągle powtarza Bubble

Miłej soboty

[humpback]

Napisane przez vil84

gratki

Napisane przez banka26

Brawo Ignass!!

Napisane przez JennyAniolek

Cześć
Przylecieliśmy dziś w nocy do W-wy, od razu wracaliśmy i ok 6:00 byliśmy już w domu, gdzie przywitało nas zimno i resztki śniegu

Droga powrotna z przygodami - mieliśmy spory nadbagaż , 3 razy były silne turbulencje (i przy drugich zaczęłam się bać, bo zrobiło się groźnie ), zostawiliśmy coś przypadkiem w samolocie i ledwo co odzyskaliśmy (próbowano nam wmówić, że na pewno tego tam nie ma itd... ); no ale wszystko skończyło się szczęśliwie i będzie co wspominać


W. grzeczny, znowu połowę lotu przespał, turbulencje go nie ruszały i... zaczepiał stewardessy Poza tym mamy 5 ząbek !!! Wczoraj była kreska, a dziś już przebity - dolna dwójka. A w drodze kolejne 3 ząbki (dwójki), bo już widać zarys

Do usłyszenia!

dzielny W. i brawo za ząbka

[banka26]

Napisane przez Ashyshqa

Jenny super, ze udalo sie mimo przygod bezpiecznie wrocic do domu
Czekamy na fotki!

U nas podroz w jedna i w druga strone przebiegla bezstresowo i bezproblemowo az jestem w szoku. Jedynie to, ze Sofia w drodze powrotnej miala goraczke a mu nawet nie mielismy termometru (wiecej tego bledu nie popelnie). Ale znalezlismy na lotnisku punkt medyczny i zostala skonsultowana przez lekarza. Osluchal ja i niby cos tam jej w plucach swiszczy ale stwierdzil, ze to wirusowe i kazal tylko zbic goraczke i nawadniac. Bez antybiotyku. Czyli zupelnie inaczej niz lekarka Gosi. A wlasnie, jak tam Elizka? Wyszla jej wysypka?
Jak u nas przez weekwnd nie bedzie poprawy to wybierzemy sie jeszcze do naszej przychodni.
Ach i jeszcze lekarz kazal dawac paracetamol, bron boze nie ibuprofen. Ale nie dopytywalam dlaczego bo w tamtej chwili nie moglam sobie przypomniec jak powiedziec przeciwzapalny
Ale tez oni maja podobne podejscie jak w Szwecji, z tego co eskapada pisala, ze organizm powinien sie sam bronic z jak najmniejszym wspomaganiem lekami. No i w sumie widze sens takiego postwpowania. A nie jak niektorzy lekarze w Polsce na wszystko antybiotyk i choroba goni chorobe bo dziecka odpornosc nie ma jak sie odbudowac. Wiadomo,ze czasem potrzeba antybiotyk dac, ale niech zrobia wymaz a nie przypisuja jak leci!

Cos jeszcze chcialam Wam napisac...
Ach, pytalyscie czy planujemy z A.przeprowadzke do Dubaju. Musze przyznac, ze kusi nas
Ale nie jest to takie proste i na pewno nie wydarzy sie juz zaraz. Po pierwsze, A. Potrzebuje albo jeszcze przynajmniej 6mcy-1 rok popracowac na swoim stanowisku by w Dubaju starac sie o wyzsze. Teraz niby moze startowac na rownolegle ale pensja bedzie marna (nizsza niz w uk) no i bedzie musial znow na nim byc przez 1-2lata. Wiec Dubaj tak, ale jak bedzie gotowy na awans. Inna szansa na awans jest transfer wewnatrz obecnej grupy, o ktory bedzie sie starac w wakacje. A nuz uda sie do Dubaju
oczywiscie szwagier (ktos pytal o jego narodowosc - jest z RPA) pociaga tam sznurki znajpmosci ale to nie PL i najbardziej liczy sie twoje doswiadczenie i pelnione wczesniej stanowiska, dopiero pozniej znajomosci moje cv tez mam mu wyslac. Zobaczymy co z tego wyjdzie ale nie skupiamy sie na tym na razie
Ach i ja do pracy w przedszkolu raczej nie pojde. Do angielskich szkol/przedszkoli musialabym miec angielski jako jezyk ojczysty. Troche szkoda bo super godziny pracy i wszystkie ferie/wakacje wolne. Wiec pewnie jakas praca administracyjna. Ewentualnie pomoc nauczycielska w szkolach ale tu tez nie wiem jak wygladaja zarobki. Np nic, na razie sie na tym nie skupiam bo tak jak mowie, nie nastapi to w najblizszym czasie.

Sent from my XT1032 using Tapatalk

plany ciekawe , liczymy ze zdecydujecie sie.na Dubaj fajnie by bylo ztobic zlot wizazanek tam hehe
Kxiuki oby sie udalo

zdrowka dla Sofci , rob inhalacje i oklepuj zawsze to pomoze;0
Co do paracetamolu nie ktore kraje uwazaja tylko paracetamol bo lagodniejszy


Ubieralam M. Przed chwila i qyjelam bodynz napisem Emirates fly heheh

Napisane przez deb

Cześć
odzywam się tylko żebyście nie myślały że uciekłam gdzieś
jedziemy dzisiaj do teściów, jutro do rodziców - więc krucho z czasem.

A wogóle odnośnie dwujęzyczności maluchów (cały czas zapominam napisać) - moja Helena też jest dwujęzyczna, od kilku dni ciągle powtarza Bubble

Miłej soboty

Hehee brawo dla Helenki musisz ja gdzies na zajecia dodatkowe zapisac hehe bedzie szprechala hehe

Sent from my GT-I9100 using Wizaz Forum mobile app

[karota11]

Napisane przez humpback

wychodzimy!
niech brokuły tańczą
bo kochany synuś na walentynki zafundował mamuni w końcu noc w domu i kąpiel relaksacyjną

Napisane przez esskapada

Normalnie cisza ostatnio na forum :P trzeba to zmienic :P chyba dzieci daja wszystkim popalic

1. Natalia juz sama siedzi posadzona nie buja sie na boczki i upada asekuracyjnie
2. Konikujemy
3. Natalka pozazdroscila Nelce i tez ma getry w kropki i buszujemy
4. W koncu zabka ma swoje zastosowanie zeby dupka nie marzla
5. Natalka uwieziona przez tate
6. Nowa zabawka od taty na walentynki
7. i walentynka od tz chyba cos mu odbija bo nigdy nie obchodzimy jakos szczegolnie walentynek

super prezenty dostałyście

Napisane przez ankaaa206

cudne ma te oczka, ślicznota mała
my po wizycie u dentysty dziecięcego, nic się nie dowiedziałam tylko straciłam 50 zł, niby ma wędzidełko górne za krótkie ale przycina się dopiero po 3 rż jak już kły wyjdą... także wizyta 2 min i pięć dyszek poszło, no ale z lepszych wieści kupiliśmy wózek, najpierw byłam napalona na maclarena techno xt no aleee byliśmy u nas w dziecięcym i przeceniona byla inglesina avio z 1500 zł na 700 - cudny wózek, tylko troche kiepsko podbija ale i tak jest super, szybka decyzja i mamy już w domu jaka miła odmiana po ciężkim i wielkim jedo

jaki kolor macie?
świetny!

Napisane przez humpback

wow, super

fajnie że Dareczek przekonuje się do mm (i że do bebiko bo to jedno z tańczych, i jest często spotykane w szpitalach/żłobkach).

a my mam winowajcę naszej ostatniej upojnej nocy przepełnionej krzykiem i niespokojnym wierceniem się - jest pierwszy ignacowy ząb

no to pionę mozemy Wam dać za pierwszego ząbka

Napisane przez lonely_lady

Hej,właśnie usypiam Wiktorka i nie wiem czy mi sie uda.. A dzis przez cały dzien od 6rano miał dwie drzemki po pól godziny..Załącznik 5583632Załącznik 5583633


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

haha jakie super ćwiczenia przed snem

Napisane przez megusia87

Brawoo za ząbek




Hmm
Co do dni plodnych to jak była kaukaska to chyba jest płyn w zatoce douglasa a to na Usg chyba widać... Tak mnie się zdaje.

Co do mikroskopu - mam mieszane uczucia... Miałam go, tylko badałam ślinę a nie śluz. Zawsze miałam dni niepłodności a Bart jest wiec dla mnie to mało miarodajne.

Jedynym celnym wyznacznikiem dni plodnych u mnie było mierzenie PTC i kalendarzyk, jak bede sie starać o 2 dziecko to tylko z pomocą tego.



Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

---------- Dopisano o 21:07 ---------- Poprzedni post napisano o 21:04 ----------




Natalie <3 słodziak
TŻta Twojego nie kumam...




Widzę że łóżeczkowe szaleństwo



Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

---------- Dopisano o 21:09 ---------- Poprzedni post napisano o 21:07 ----------

Bart dzisiaj zjadł swój pierwszy jogurt
Smakował bardzo
Robiłam te biszkopty z przepisu co dziewczyny podawały, polecam, rewelacja Bart wcina aż się uszy trzęsą

Codziennie wymieniamy tampony w paluszkach, już to lepiej wygląda, jestem dobrej myśli


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

dużo tych biszkoptów wyszło?

Napisane przez deb

Cześć
odzywam się tylko żebyście nie myślały że uciekłam gdzieś
jedziemy dzisiaj do teściów, jutro do rodziców - więc krucho z czasem.

A wogóle odnośnie dwujęzyczności maluchów (cały czas zapominam napisać) - moja Helena też jest dwujęzyczna, od kilku dni ciągle powtarza Bubble

Miłej soboty

hhahah
mój też ma zdolności językowe, jak się obudzi i leży koło mnie , to mówi up up up up

[gosiulka22]

Napisane przez ankaaa206

brawo za zęba!
coś w tym bebiko jest, już któreś dziecko w tym mój innymi mm pluje a bebiko pije, w sumie w smaku dobre ale zapach obrzydliwy

Moja tez pije bebiko. Wcześnie podawałam Nan I NIE SMAKOWAŁO JEJ TAK JAK WŁAŚNIE BEBIKO

Napisane przez Ashyshqa

U nas podroz w jedna i w druga strone przebiegla bezstresowo i bezproblemowo az jestem w szoku. Jedynie to, ze Sofia w drodze powrotnej miala goraczke a mu nawet nie mielismy termometru (wiecej tego bledu nie popelnie). Ale znalezlismy na lotnisku punkt medyczny i zostala skonsultowana przez lekarza. Osluchal ja i niby cos tam jej w plucach swiszczy ale stwierdzil, ze to wirusowe i kazal tylko zbic goraczke i nawadniac. Bez antybiotyku. Czyli zupelnie inaczej niz lekarka Gosi. A wlasnie, jak tam Elizka? Wyszla jej wysypka?
Jak u nas przez weekwnd nie bedzie poprawy to wybierzemy sie jeszcze do naszej przychodni.
Ach i jeszcze lekarz kazal dawac paracetamol, bron boze nie ibuprofen. Ale nie dopytywalam dlaczego bo w tamtej chwili nie moglam sobie przypomniec jak powiedziec przeciwzapalny
Ale tez oni maja podobne podejscie jak w Szwecji, z tego co eskapada pisala, ze organizm powinien sie sam bronic z jak najmniejszym wspomaganiem lekami. No i w sumie widze sens takiego postwpowania. A nie jak niektorzy lekarze w Polsce na wszystko antybiotyk i choroba goni chorobe bo dziecka odpornosc nie ma jak sie odbudowac. Wiadomo,ze czasem potrzeba antybiotyk dac, ale niech zrobia wymaz a nie przypisuja jak leci!

Cos jeszcze chcialam Wam napisac...
Ach, pytalyscie czy planujemy z A.przeprowadzke do Dubaju. Musze przyznac, ze kusi nas
Ale nie jest to takie proste i na pewno nie wydarzy sie juz zaraz. Po pierwsze, A. Potrzebuje albo jeszcze przynajmniej 6mcy-1 rok popracowac na swoim stanowisku by w Dubaju starac sie o wyzsze. Teraz niby moze startowac na rownolegle ale pensja bedzie marna (nizsza niz w uk) no i bedzie musial znow na nim byc przez 1-2lata. Wiec Dubaj tak, ale jak bedzie gotowy na awans. Inna szansa na awans jest transfer wewnatrz obecnej grupy, o ktory bedzie sie starac w wakacje. A nuz uda sie do Dubaju
oczywiscie szwagier (ktos pytal o jego narodowosc - jest z RPA) pociaga tam sznurki znajpmosci ale to nie PL i najbardziej liczy sie twoje doswiadczenie i pelnione wczesniej stanowiska, dopiero pozniej znajomosci moje cv tez mam mu wyslac. Zobaczymy co z tego wyjdzie ale nie skupiamy sie na tym na razie
Ach i ja do pracy w przedszkolu raczej nie pojde. Do angielskich szkol/przedszkoli musialabym miec angielski jako jezyk ojczysty. Troche szkoda bo super godziny pracy i wszystkie ferie/wakacje wolne. Wiec pewnie jakas praca administracyjna. Ewentualnie pomoc nauczycielska w szkolach ale tu tez nie wiem jak wygladaja zarobki. Np nic, na razie sie na tym nie skupiam bo tak jak mowie, nie nastapi to w najblizszym czasie.

Sent from my XT1032 using Tapatalk

Super że podróż minęła bez większych problemów i życze zdrowia dla Sofki i Miejmy nadzieję że wyzdrowieje i obędzie się bez wizyty u kolejnego lekarza.
Elizce właśnie dziś wyszła wysypka.. Myślisz że od antybiotyku? Ja się kompletnie na tym nie znam i trochę się przestraszyłam.


Poza wysypką ma jeszcze trochę katar i czasem wymiotuje flegmą czyli coś jej tam schodzi... Gorączkę jeszcze wczoraj troszkę miała ale dzisiaj już nie ma.

[esskapada]

Napisane przez Ashyshqa

Jenny super, ze udalo sie mimo przygod bezpiecznie wrocic do domu
Czekamy na fotki!

U nas podroz w jedna i w druga strone przebiegla bezstresowo i bezproblemowo az jestem w szoku. Jedynie to, ze Sofia w drodze powrotnej miala goraczke a mu nawet nie mielismy termometru (wiecej tego bledu nie popelnie). Ale znalezlismy na lotnisku punkt medyczny i zostala skonsultowana przez lekarza. Osluchal ja i niby cos tam jej w plucach swiszczy ale stwierdzil, ze to wirusowe i kazal tylko zbic goraczke i nawadniac. Bez antybiotyku. Czyli zupelnie inaczej niz lekarka Gosi. A wlasnie, jak tam Elizka? Wyszla jej wysypka?
Jak u nas przez weekwnd nie bedzie poprawy to wybierzemy sie jeszcze do naszej przychodni.
Ach i jeszcze lekarz kazal dawac paracetamol, bron boze nie ibuprofen. Ale nie dopytywalam dlaczego bo w tamtej chwili nie moglam sobie przypomniec jak powiedziec przeciwzapalny
Ale tez oni maja podobne podejscie jak w Szwecji, z tego co eskapada pisala, ze organizm powinien sie sam bronic z jak najmniejszym wspomaganiem lekami. No i w sumie widze sens takiego postwpowania. A nie jak niektorzy lekarze w Polsce na wszystko antybiotyk i choroba goni chorobe bo dziecka odpornosc nie ma jak sie odbudowac. Wiadomo,ze czasem potrzeba antybiotyk dac, ale niech zrobia wymaz a nie przypisuja jak leci!

Cos jeszcze chcialam Wam napisac...
Ach, pytalyscie czy planujemy z A.przeprowadzke do Dubaju. Musze przyznac, ze kusi nas
Ale nie jest to takie proste i na pewno nie wydarzy sie juz zaraz. Po pierwsze, A. Potrzebuje albo jeszcze przynajmniej 6mcy-1 rok popracowac na swoim stanowisku by w Dubaju starac sie o wyzsze. Teraz niby moze startowac na rownolegle ale pensja bedzie marna (nizsza niz w uk) no i bedzie musial znow na nim byc przez 1-2lata. Wiec Dubaj tak, ale jak bedzie gotowy na awans. Inna szansa na awans jest transfer wewnatrz obecnej grupy, o ktory bedzie sie starac w wakacje. A nuz uda sie do Dubaju
oczywiscie szwagier (ktos pytal o jego narodowosc - jest z RPA) pociaga tam sznurki znajpmosci ale to nie PL i najbardziej liczy sie twoje doswiadczenie i pelnione wczesniej stanowiska, dopiero pozniej znajomosci moje cv tez mam mu wyslac. Zobaczymy co z tego wyjdzie ale nie skupiamy sie na tym na razie
Ach i ja do pracy w przedszkolu raczej nie pojde. Do angielskich szkol/przedszkoli musialabym miec angielski jako jezyk ojczysty. Troche szkoda bo super godziny pracy i wszystkie ferie/wakacje wolne. Wiec pewnie jakas praca administracyjna. Ewentualnie pomoc nauczycielska w szkolach ale tu tez nie wiem jak wygladaja zarobki. Np nic, na razie sie na tym nie skupiam bo tak jak mowie, nie nastapi to w najblizszym czasie.

Sent from my XT1032 using Tapatalk

co do pogrubionego to dokladnie tak, dlatego dziecko dostaje goraczki, zeby same moglo zwalczyc wirusa i utworzyc przeciwciala, jak jest lekko podwyzszona to nic nie kaza robic ale jak sie w ciagu dnia sama nie zbije to wtedy podac alvedon (srodek w szwecji na wszystko z wlasnie paracetamolem)

Fantastycznie ze wczasy sie udaly! oby wiecej takich fajnych wyjazdow i jak najmniej niespodzianek chorobowych wracajcie do zdrowia

---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:34 ----------

Napisane przez deb

Cześć
odzywam się tylko żebyście nie myślały że uciekłam gdzieś
jedziemy dzisiaj do teściów, jutro do rodziców - więc krucho z czasem.

A wogóle odnośnie dwujęzyczności maluchów (cały czas zapominam napisać) - moja Helena też jest dwujęzyczna, od kilku dni ciągle powtarza Bubble

Miłej soboty

to Ci zdolniacha rosnie moja tez bedzie dwujezyczna, podejrzewam ze bardziej Szwedzka niz polska

[XxXJuSstiii]

Napisane przez gosiulka22

Elizce właśnie dziś wyszła wysypka.. Myślisz że od antybiotyku? Ja się kompletnie na tym nie znam i trochę się przestraszyłam.

Skoro wyszła wysypka to pewnie była to trzydniówka. Niepotrzebny ten antybiotyk był :/

Napisane przez esskapada

co do pogrubionego to dokladnie tak, dlatego dziecko dostaje goraczki, zeby same moglo zwalczyc wirusa i utworzyc przeciwciala, jak jest lekko podwyzszona to nic nie kaza robic ale jak sie w ciagu dnia sama nie zbije to wtedy podac alvedon (srodek w szwecji na wszystko z wlasnie paracetamolem)

Nasza lekarka też nie podaje antybiotyków od razu. Na czerwone gardło to probiotyki dostajemy
A co do gorączki to też się zgadzam

Ash no, w końcu wróciliście! dość tego dobrego!

[gosiulka22]

Napisane przez XxXJuSstiii

Skoro wyszła wysypka to pewnie była to trzydniówka. Niepotrzebny ten antybiotyk był :/

Nasza lekarka też nie podaje antybiotyków od razu. Na czerwone gardło to probiotyki dostajemy
A co do gorączki to też się zgadzam

Ash no, w końcu wróciliście! dość tego dobrego!

też już zaczęłam trochę żałować ze podałam antybiotyk ale się przestraszyłam tej gorączki kazała dać antybiotyk to kupiłam i podałam wiele się nie zastanawiając. w ogóle za mało wiem. Przy drugim dziecku to będę mądrzejsza o to doświadczenie
A jakie są objawy tej trzydniówki poza gorączką?

---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 09:58 ----------

Justi nasz lekarz tez nie podaje antybiotyków tylko byłam z Małą u siostry i tam ją złapała te choroba i jej koleżanka nam podała numer do pediatry do której ona chodzi z dziećmi

[Ashyshqa]

Gosia wysoka goraczka przez 3 dni a na koniec wysypka. Tak przebiega typowa trzydniowka. Czy to ona mozna stwierdzic dopiero po fakcie. Ale kurcze to tylko 3 dni wiec mozna poczekac z ewentualnym antyniotykiem. Dziwna lekarka. Dobrze, ze to nie Wasz lekarz bo bym sugerowala zmienic ale powiem Ci, ze gdyby nie forum to tez bym nie wiedziala co to 3dniowka, wiec warto byc na biezaco

Justi no wrocilismy ale jeszcze Was potorturuje zdjeciami,jak do kompa siade

Sent from my XT1032 using Tapatalk

[ankaaa206]

hej
właśnie przy 3dniówce tylko wysoka gorączka a własnie po 3 dniu wysypka

wózek mamy zielony, taki groszkowy - identyczny miałam jedo no ale tylko 1 był na sklepie i przeceniony, chciałam dziś wypróbować go w terenie ale pogoda jest masakryczna, wietrzycho straszne wieć chyba się kisimy dziś

---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ----------

Napisane przez Ashyshqa

Gosia wysoka goraczka przez 3 dni a na koniec wysypka. Tak przebiega typowa trzydniowka. Czy to ona mozna stwierdzic dopiero po fakcie. Ale kurcze to tylko 3 dni wiec mozna poczekac z ewentualnym antyniotykiem. Dziwna lekarka. Dobrze, ze to nie Wasz lekarz bo bym sugerowala zmienic ale powiem Ci, ze gdyby nie forum to tez bym nie wiedziala co to 3dniowka, wiec warto byc na biezaco

Justi no wrocilismy ale jeszcze Was potorturuje zdjeciami,jak do kompa siade

Sent from my XT1032 using Tapatalk

czekamy! i Jenny na Twoje zdjęcia też

[banka26]

Napisane przez gosiulka22

też już zaczęłam trochę żałować ze podałam antybiotyk ale się przestraszyłam tej gorączki kazała dać antybiotyk to kupiłam i podałam wiele się nie zastanawiając. w ogóle za mało wiem. Przy drugim dziecku to będę mądrzejsza o to doświadczenie
A jakie są objawy tej trzydniówki poza gorączką?

---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 09:58 ----------

Justi nasz lekarz tez nie podaje antybiotyków tylko byłam z Małą u siostry i tam ją złapała te choroba i jej koleżanka nam podała numer do pediatry do której ona chodzi z dziećmi

A no szkoda odpornosci malej ale po fakcie niestety dawaj probiotyk jeszcze dluzszy czas po peczeniu zeby jej flore odbudowac . Wk..jaja mbie Ci lekarze ciekawe co by zrobili jak by od dzis antybiotyki eycifali na jakis czas ich zdaniem pewnie pumierali by wszyscy masakaraaa

Sent from my GT-I9100 using Wizaz Forum mobile app

[ankaaa206]

a i zapomniałabym napisać - diabli przez Ciebie od kilku dni w naszym domu słuchać tylko : idziemy do zoo zoo zooo nie może mi ta piosenka wylecieć z głowy, budzę się małego nakarmiać o 3 w nocy a w głowie tylko ten rytm nawet mój tż co chwile podśpiewuje

[esskapada]

Napisane przez ankaaa206

a i zapomniałabym napisać - diabli przez Ciebie od kilku dni w naszym domu słuchać tylko : idziemy do zoo zoo zooo nie może mi ta piosenka wylecieć z głowy, budzę się małego nakarmiać o 3 w nocy a w głowie tylko ten rytm nawet mój tż co chwile podśpiewuje

mam to samo

[sharpnowaja]

Napisane przez MoTyleKsw

Jestes z miasta czy z terenu wiejskiego?

Z miasta' ale jak trzeba to moge byc z wiejskiego a co to za roznica?

Eskapada Natalka jest sliczna

Loney sliczny Wiktorek, macie dalej tak wysoko lozeczko?

Modro powaznie Ty spisz z corkami a Tz gdzie indziej? Nie wyobrazam sobie czegos takiego. Kiedy masz je zamiar wyeksmitowac?

---------- Dopisano o 10:58 ---------- Poprzedni post napisano o 10:50 ----------

Jenny

Ashhy lotnisko extra duzo zdrowka dla malej

[karota11]

Napisane przez sharpnowaja

Z miasta' ale jak trzeba to moge byc z wiejskiego a co to za roznica?

Eskapada Natalka jest sliczna

Loney sliczny Wiktorek, macie dalej tak wysoko lozeczko?

Modro powaznie Ty spisz z corkami a Tz gdzie indziej? Nie wyobrazam sobie czegos takiego. Kiedy masz je zamiar wyeksmitowac?

---------- Dopisano o 10:58 ---------- Poprzedni post napisano o 10:50 ----------

Jenny

Ashhy lotnisko extra duzo zdrowka dla malej

ja też ja uwielbiam się przytulać do tż-ta

[megusia87]

Napisane przez karota11

super prezenty dostałyście


jaki kolor macie?
świetny!


no to pionę mozemy Wam dać za pierwszego ząbka


haha jakie super ćwiczenia przed snem


dużo tych biszkoptów wyszło?



hhahah
mój też ma zdolności językowe, jak się obudzi i leży koło mnie , to mówi up up up up

Dość dużo wyszło, w sumie dwa pełne woreczki.

Napisane przez XxXJuSstiii

Skoro wyszła wysypka to pewnie była to trzydniówka. Niepotrzebny ten antybiotyk był :/

Nasza lekarka też nie podaje antybiotyków od razu. Na czerwone gardło to probiotyki dostajemy
A co do gorączki to też się zgadzam

Ash no, w końcu wróciliście! dość tego dobrego!

U nas jak teraz Bart był chory najpierw dostał bactrim a że po 4dniach poprawy nie było, dopiero pózniej antybiotyk.

Napisane przez ankaaa206

a i zapomniałabym napisać - diabli przez Ciebie od kilku dni w naszym domu słuchać tylko : idziemy do zoo zoo zooo nie może mi ta piosenka wylecieć z głowy, budzę się małego nakarmiać o 3 w nocy a w głowie tylko ten rytm nawet mój tż co chwile podśpiewuje

Ło matko, u nas to samo


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[cloche]

Napisane przez Magiusa

Mam jedno pytanko- wszystkie mówicie, że płodność może wrócić mimo, że nie ma miesiączki i że lekarz może to ocenić.
No więc byłam u mojej ginekolog i w sumie ona tylko powiedziała, że endometrium rośnie i ma 9 mm, więc niby okres się zbliża. Zapomniałam zapytać o płodność więc wysłałam do niej maila, a ona mi odp.tak

"Na podstawie endometrium nie jestem w stanie powiedzieć czy była owulacja To jest tylko dowód na zmiany w hormonach. Musimy poczekać do miesiaczki i ew może pani kupic sobie taki tester AFRODYTA -przyrząd do oceny dni płodnych To wygląda jak pomadka i jest takim mini mikroskopem Na podstawie oglądania kropelki sluzu z pochwy można z dużym prawdopodobieństwem ocenić czysą dni płodne i występuje owulacja. Proszę wystukac to w internecie Tam znajdzie"

No i mam do Was pytanko- czy faktycznie nie można czy moja ginekolog jest jakaś niedoinformowana ? ( pytam, bo padło wiele pytań po wizycie co powiedziała o płodności mimo braku miesiączki)

nie wiem w koncu czy pytasz o mozliwosc owulacji bez okresu czy o co innego... jesli chodzi o pierwsze, to jest tak, ze najpierw jest owu, potem okres. czyli nie majac okresu nie wiesz, czy przypadkiem teraz nie masz owu, bo dopiero za dwa tyg sie dowiesz, jak pojawi sie okres lub wykryjesz wczesna ciaze.

[esskapada]

Napisane przez sharpnowaja

Z miasta' ale jak trzeba to moge byc z wiejskiego a co to za roznica?

Eskapada Natalka jest sliczna

Loney sliczny Wiktorek, macie dalej tak wysoko lozeczko?

Modro powaznie Ty spisz z corkami a Tz gdzie indziej? Nie wyobrazam sobie czegos takiego. Kiedy masz je zamiar wyeksmitowac?

---------- Dopisano o 10:58 ---------- Poprzedni post napisano o 10:50 ----------

Jenny

Ashhy lotnisko extra duzo zdrowka dla malej

Dziekuje a co do pogrubionego to moja kuzynka dalej spi z corka a ona ma ponad dwa lata a tz spi w innym pokoju:/

[humpback]

Napisane przez karota11

no to pionę mozemy Wam dać za pierwszego ząbka

no to piona u nas chyba coś dalej się będzie wykluwać (chyba że to z tej białej kropki takie wielkie marudzenie)..

Napisane przez Ashyshqa

Justi no wrocilismy ale jeszcze Was potorturuje zdjeciami,jak do kompa siade

Sent from my XT1032 using Tapatalk

torturuj, torturuj ja się napatrzeć nie mogę na Sofcię w letnim wydaniu i te widoki

[Ashyshqa]

No wlasnie, nie ma takoej mozliwosci, ze jest sobie co miesiac owulka, a okresu nie. Wiec tylko ta pierwsze owu jest 'niewiadomokiedy'

Sent from my XT1032 using Tapatalk

[Ag_nes]

Witamy
Zaliczyliśmy własnie z Ninką spacer i tą nieszczęśną hustawkę, Ninka bardzo zadowolona, może poźniej wstawie fotki

Hump za ząbka! Pewnie następnym krokiem będzie porost długich, gęstych, bujnych Ignacowych włosów

Napisane przez Ashyshqa

Jenny super, ze udalo sie mimo przygod bezpiecznie wrocic do domu
Czekamy na fotki!

U nas podroz w jedna i w druga strone przebiegla bezstresowo i bezproblemowo az jestem w szoku. Jedynie to, ze Sofia w drodze powrotnej miala goraczke a mu nawet nie mielismy termometru (wiecej tego bledu nie popelnie). Ale znalezlismy na lotnisku punkt medyczny i zostala skonsultowana przez lekarza. Osluchal ja i niby cos tam jej w plucach swiszczy ale stwierdzil, ze to wirusowe i kazal tylko zbic goraczke i nawadniac. Bez antybiotyku. Czyli zupelnie inaczej niz lekarka Gosi. A wlasnie, jak tam Elizka? Wyszla jej wysypka?
Jak u nas przez weekwnd nie bedzie poprawy to wybierzemy sie jeszcze do naszej przychodni.
Ach i jeszcze lekarz kazal dawac paracetamol, bron boze nie ibuprofen. Ale nie dopytywalam dlaczego bo w tamtej chwili nie moglam sobie przypomniec jak powiedziec przeciwzapalny
Ale tez oni maja podobne podejscie jak w Szwecji, z tego co eskapada pisala, ze organizm powinien sie sam bronic z jak najmniejszym wspomaganiem lekami. No i w sumie widze sens takiego postwpowania. A nie jak niektorzy lekarze w Polsce na wszystko antybiotyk i choroba goni chorobe bo dziecka odpornosc nie ma jak sie odbudowac. Wiadomo,ze czasem potrzeba antybiotyk dac, ale niech zrobia wymaz a nie przypisuja jak leci!

Cos jeszcze chcialam Wam napisac...
Ach, pytalyscie czy planujemy z A.przeprowadzke do Dubaju. Musze przyznac, ze kusi nas
Ale nie jest to takie proste i na pewno nie wydarzy sie juz zaraz. Po pierwsze, A. Potrzebuje albo jeszcze przynajmniej 6mcy-1 rok popracowac na swoim stanowisku by w Dubaju starac sie o wyzsze. Teraz niby moze startowac na rownolegle ale pensja bedzie marna (nizsza niz w uk) no i bedzie musial znow na nim byc przez 1-2lata. Wiec Dubaj tak, ale jak bedzie gotowy na awans. Inna szansa na awans jest transfer wewnatrz obecnej grupy, o ktory bedzie sie starac w wakacje. A nuz uda sie do Dubaju
oczywiscie szwagier (ktos pytal o jego narodowosc - jest z RPA) pociaga tam sznurki znajpmosci ale to nie PL i najbardziej liczy sie twoje doswiadczenie i pelnione wczesniej stanowiska, dopiero pozniej znajomosci moje cv tez mam mu wyslac. Zobaczymy co z tego wyjdzie ale nie skupiamy sie na tym na razie
Ach i ja do pracy w przedszkolu raczej nie pojde. Do angielskich szkol/przedszkoli musialabym miec angielski jako jezyk ojczysty. Troche szkoda bo super godziny pracy i wszystkie ferie/wakacje wolne. Wiec pewnie jakas praca administracyjna. Ewentualnie pomoc nauczycielska w szkolach ale tu tez nie wiem jak wygladaja zarobki. Np nic, na razie sie na tym nie skupiam bo tak jak mowie, nie nastapi to w najblizszym czasie.

Sent from my XT1032 using Tapatalk

no no ale perspektywa A te lotnisko wypasione! juz wiem jak będzie wygladało polskie lotnisko za 50 lat Przenosisz mnie w przyszlośc

Napisane przez JennyAniolek

Cześć
Przylecieliśmy dziś w nocy do W-wy, od razu wracaliśmy i ok 6:00 byliśmy już w domu, gdzie przywitało nas zimno i resztki śniegu

Droga powrotna z przygodami - mieliśmy spory nadbagaż , 3 razy były silne turbulencje (i przy drugich zaczęłam się bać, bo zrobiło się groźnie ), zostawiliśmy coś przypadkiem w samolocie i ledwo co odzyskaliśmy (próbowano nam wmówić, że na pewno tego tam nie ma itd... ); no ale wszystko skończyło się szczęśliwie i będzie co wspominać


W. grzeczny, znowu połowę lotu przespał, turbulencje go nie ruszały i... zaczepiał stewardessy Poza tym mamy 5 ząbek !!! Wczoraj była kreska, a dziś już przebity - dolna dwójka. A w drodze kolejne 3 ząbki (dwójki), bo już widać zarys

Do usłyszenia!

super że wróciliscie cali i zdrowi! i jak wrażenia z pobytu? bo zdjęcia cudne

[ankaaa206]

Napisane przez sharpnowaja

Z miasta' ale jak trzeba to moge byc z wiejskiego a co to za roznica?

Eskapada Natalka jest sliczna

Loney sliczny Wiktorek, macie dalej tak wysoko lozeczko?

Modro powaznie Ty spisz z corkami a Tz gdzie indziej? Nie wyobrazam sobie czegos takiego. Kiedy masz je zamiar wyeksmitowac?

---------- Dopisano o 10:58 ---------- Poprzedni post napisano o 10:50 ----------

Jenny

Ashhy lotnisko extra duzo zdrowka dla malej

ja znam dużo takich rodzin, że mama z dziećmi a mąż w salonie itp - heh sama jestem tego przykładem, bardzo długo spałam z mamą, a brat z tatą w innym pokoju a my że mamy duże łoże to śpimy w 3

[MoTyleKsw]

Napisane przez sharpnowaja

Z miasta' ale jak trzeba to moge byc z wiejskiego a co to za roznica?

Eskapada Natalka jest sliczna

Loney sliczny Wiktorek, macie dalej tak wysoko lozeczko?

Modro powaznie Ty spisz z corkami a Tz gdzie indziej? Nie wyobrazam sobie czegos takiego. Kiedy masz je zamiar wyeksmitowac?

---------- Dopisano o 10:58 ---------- Poprzedni post napisano o 10:50 ----------

Jenny

Ashhy lotnisko extra duzo zdrowka dla malej

Możesz miec z gminy zasiłek wychowawczy przez 24 miesiące ale to jedynie 400 zł z groszami.

[Ashyshqa]

Kolejna porcja fotek.
Nie pamiętam kolejności wstawiania, ale jest tu miedzy innymi futurystyczne wnętrze i zewnętrzne dubajskiego metra, i nieco barziej tradycyjnie wyglądająca taksówka wodna

[Ashyshqa]

Metro z zewnątrz będzie teraz poza tym tor narciarski w jednym z centrów hadlowych no i ostrzeżenia przed niestosownym zachowaniem/ubiorem w centrum handlowych (nasze galerianki by nie poszalaly )

[Ashyshqa]

Przepraszam, ale nie zdążyłam strzelić porządnych fotek obu maclarenom. W każdym razie rodzinka jest zadowolona z tego techno xt. Ale jak patrzyłam na 1,5 roczną Kaylin w nim to cieszę się, że wybraliśmy ten większy

[xal]

Napisane przez Ashyshqa

No wlasnie, nie ma takoej mozliwosci, ze jest sobie co miesiac owulka, a okresu nie. Wiec tylko ta pierwsze owu jest 'niewiadomokiedy'

Coś mi się wydaje, że kiedyś Ada32 miała inne zdanie na ten temat, ale to trzeba ją pytać

Na tym zdjęciu co pijecie przez słomki, to powiem ci, że gdybym nie wiedziała ile masz lat, to bym powiedziała, że zaliczyłaś wpadkę gimnazjalną

[esskapada]

Ash jak tam pieknie