|
|
#121 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Czy on mnie zdradził z prostytutką?!
Cytat:
Raczej nie przypuszczam, że jak za drzwiami nie stoi goryl/ochroniarz, to prostytutka może być spokojna o to, że frajer jest chętny do przestrzegania tego, co tam sobie pani nasmarowała w anonsach. Jeden uszanuje co określone, inny nie. A co się stanie potem to już przecież 'inna kwestia'. |
|
|
|
|
#122 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Czy on mnie zdradził z prostytutką?!
[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;4519986 4]Raczej nie przypuszczam, że jak za drzwiami nie stoi goryl/ochroniarz, to prostytutka może być spokojna o to, że frajer jest chętny do przestrzegania tego, co tam sobie pani nasmarowała w anonsach. Jeden uszanuje co określone, inny nie. A co się stanie potem to już przecież 'inna kwestia'.[/QUOTE]
w jakim świecie ty żyjesz xD gdzie ochroniarze, to jest jakiś mały odsetek agencji xD |
|
|
|
#123 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 4 182
|
Dot.: Czy on mnie zdradził z prostytutką?!
Problem w tym, że kwestia zgody i niezgody jest zależna od innych czynników niż jedynie tego, co sobie dana osoba napisze na stronie. Min. przez to, jakie w przypadku naruszenia tych reguł są konsekwencje. Wszyscy raczej wiemy, jak ogromny jest problem z traktowaniem ofiar przemocy seksualnej, jak szkodliwe mechanizmy i stereotypy, w każdym wymiarze, od policji przez opiekę medyczną po społeczeństwo. Jak myślisz, realistycznie, jaką ochronę ma osoba pracująca w seksbiznesie?
__________________
27.08.2016 |
|
|
|
#124 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Czy on mnie zdradził z prostytutką?!
Przecież mówię, że większość prostytutek jest skazana sama na siebie i na łaskę i niełaskę pana klienta. Gdybyś skupiła się na tym co czytasz zamiast mieć bekę nie wiadomo z czego (chyba z własnej ignorancji), to byś to wyczytała.
|
|
|
|
#125 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Czy on mnie zdradził z prostytutką?!
[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;4519998 2]Przecież mówię, że większość prostytutek jest skazana sama na siebie i na łaskę i niełaskę pana klienta. Gdybyś skupiła się na tym co czytasz zamiast mieć bekę nie wiadomo z czego (chyba z własnej ignorancji), to byś to wyczytała.[/QUOTE]
wybacz nie da się mieć beki z tego co się dzieje na wizażu. dziewczyna zaryczana przychodzi mówiąc że zdradził ją facet z prostytutką a tutaj odchodzą jakieś denne dywagacje na temat handlu żywym towarem |
|
|
|
#126 | |
|
Hrodebert
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 4 441
|
Dot.: Czy on mnie zdradził z prostytutką?!
Cytat:
|
|
|
|
|
#127 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Czy on mnie zdradził z prostytutką?!
Cytat:
To, że znalazłaś się tutaj Ty i próbujesz zabłysnąć jak łysy w słońcu, nie znaczy, że problem nie jest wart obgadania. |
|
|
|
|
#128 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Czy on mnie zdradził z prostytutką?!
Nie, problem nie jest wart obgadania. Ja znalazłam się tutaj ale ja tu tkwię od kilku lat i uwierz mi problem prostytucji jest obgadywany był obgadywany i będzie wszem i wobec w tryliardzie wątków a prywatne tyrady pt "pomagajmy kobietom bo sa ofiarami systemu" zachowajcie dla siebie bo gdyby mnie facet zdradził z leśnym dziobakiem to najbardziej w nosie miałabym to co kto jak gdzie i czemu
|
|
|
|
#129 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Czy on mnie zdradził z prostytutką?!
Cytat:
Ja np. uważam, że lepiej jej uświadomić, że nie ma za kim płakać. A do tego niezbędna jest 'dywagacja o tym co kto jak gdzie i czemu'. |
|
|
|
|
#130 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 392
|
Dot.: Czy on mnie zdradził z prostytutką?!
[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;4520038 3]No to przecież nikt Ci nie broni łapać stopa i gnać do dziewczyny podawać jej chusteczki.
Ja np. uważam, że lepiej jej uświadomić, że nie ma za kim płakać. A do tego niezbędna jest 'dywagacja o tym co kto jak gdzie i czemu'.[/QUOTE] a przede wszystkim, to trzeba jej wyraźnie napisać, że tu nie ma czego dociekać - kłamał czy mówił prawdę, jest zwykłym łachmytą. |
|
|
|
#131 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 268
|
Dot.: Czy on mnie zdradził z prostytutką?!
[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;4520038 3]No to przecież nikt Ci nie broni łapać stopa i gnać do dziewczyny podawać jej chusteczki.
Ja np. uważam, że lepiej jej uświadomić, że nie ma za kim płakać. A do tego niezbędna jest 'dywagacja o tym co kto jak gdzie i czemu'.[/QUOTE] I że to nie ona jest ofiarą tylko ta biedna kobieta w lesie. Ja natomiast uważam, że ten facet też jest ofiarą. Został tak zaprogramowany przez naturę (boga jak kto woli), że czuje nieodpartą potrzebę zaspokojenia seksualnego. Choć jest takim potworem jak go opisujecie to jednak zamiast zgwałcić pierwszą lepszą niewiastę on wybiera ta ze wszystkimi znanymi chorobami wenerycznymi i jeszcze jej płaci. Prawdziwy bohater. Edytowane przez michal321 Czas edycji: 2014-02-17 o 23:18 |
|
|
|
#132 | |
|
jestę wieszczę
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 581
|
Dot.: Czy on mnie zdradził z prostytutką?!
Cytat:
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną Dołącz do nas! *ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
|
|
|
|
|
#133 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 268
|
Dot.: Czy on mnie zdradził z prostytutką?!
|
|
|
|
#134 | |
|
jestę wieszczę
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 581
|
Dot.: Czy on mnie zdradził z prostytutką?!
Cytat:
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną Dołącz do nas! *ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
|
|
|
|
|
#135 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 356
|
Dot.: Czy on mnie zdradził z prostytutką?!
Cytat:
|
|
|
|
|
#136 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Nibylandia :)
Wiadomości: 1 321
|
Dot.: Czy on mnie zdradził z prostytutką?!
Również uważam, ze za bardzo robimy cierpiętnice z prostytutek. Ok jest jakiś procent takich kobiet, które są do tego zmuszane, są niewolnicami itd. Ale część prostytutek robi to z lenistwa i po prostu dla kasy. A chłopak autorki najwyraźniej skorzystał z jednej z nich.
__________________
Nikt nie zasługuje na Twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi Cię do płaczu. Kocha się za nic. Nie istnieje żaden powód do miłości. Książki 31/2016r. Filmy 462/2016r.
2017r.: Filmy - 305 |
|
|
|
#137 |
|
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
|
Dot.: Czy on mnie zdradził z prostytutką?!
rembertowa linkowych pod reka nie mam
__________________
nauczycielu, zajrzyj
|
|
|
|
#138 | |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Czy on mnie zdradził z prostytutką?!
Cytat:
Ale generalizujesz potwornie wrzucając wszystko do jednego koszyka. Znam bardzo dobrze dwie kobiety, które pracowaly w "biznesie" swego czasu, jedna do dziś jest moją przyjaciółką i często potrzebowała po prostu się wygadać. Owszem, drogi burdel, chore ceny, bezpiecznie i komfortowo dla kobiet, druga odeszła sama i raz na rok zdarza się nam rozmawiać, żadna ukraińska czy bałkańska mafia jej nie ściga. Co w takich sytuacjach, to też skandal i obraza człowieczeństwa? Co ze studentkami - cichodajkami? Panienkami z disco za kilka drinków? Co z żonami, które "dają" za nowe buty czy klasyczne futro? Co z wymianą seksu na dobra niematerialne, ale dające się wycenić? Co w końcu z kobietami traktującymi seks jako wielki dar w zamian za poczucie bezpieczeństwa i słodkie słówka? Safe, sane and consensual - taki płatny seks też jest obrzydliwy, a faceci korzystający zasługują wyłącznie na pogardę? Ciekaw jestem argumentów. W kolejnym temacie wraca ta dyskusja jako offtop, może warto, wzorem _Emy_, założyć temat-moloch z ostrą moderacją i sensowną dyskusją. Na wszelki wypadek powtórzę - tekst z tego linka jest przerażający i opisuje obrzydliwe zjawiska, które na pewno zdarzają się też w bardziej rozwiniętych krajach, w tym i naszym. Tyle tylko, że wygląda na margines, a nie sedno zjawiska. |
|
|
|
|
#139 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Czy on mnie zdradził z prostytutką?!
Sęk w tym, że frajer nigdy nie wie, czy kobieta, którą właśnie kupił na seks, zajmuje się procederem z zamiłowania czy z przymusu.
Pomijając oczywiście jego brak wrażliwości i chęć przedmiotowego traktowania tej kobiety bez względu na pobudki z jakich zajmuje się prostytucją. Prostytucja z definicji opiera się na przemocy - chodzi przecież o zgodę na seks za opłatą (dotyczy to wszak najitymniejszej sfery życia człowieka - psychicznej jak i fizycznej). To jest sedno tego zjawiska, znowu - bez względu na to, z jakich pobudek ktokolwiek się prostytuuje. Mnie osobiście smuci, że coraz częściej o prostytucji mówi się jak o rozrywce, staje się to czymś absolutnie normalnym i powszechnym, zupełnie znika ostracyzm wobec frajerów kupujących sobie kobiety dla zabawy. Jednocześnie to o prostytutkach mówi się per ☠☠☠☠y, szmaty, że są fuuj i bleeee, że to nie ludzie, tylko nie wiadomo właściwie co. Denerwuje mnie, że to prostytutki są gorzej postrzegane niż frejerzy, kiedy to właśnie oni przecież napędzają cały ten biznes. EDUKACJA to to, czego trzeba współczesnym zachodnim społeczeństwom, bo pod tym względem naprawdę się cofamy jako cywilizacja. |
|
|
|
#140 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 8
|
Dot.: Czy on mnie zdradził z prostytutką?!
Mnie naprawdę nie interesuje życie prostytutek czy one to robią z przymusu czy z własnej woli, ja napisałam tu dlatego że miałam wielki problem. Dziękuję za odpowiedzi. TŻ nęka mnie telefonami i smsami bym mu wybaczyła że on nie zrobił nic złego zawiózł tylko kolegę i mu samochodu pożyczył, wiem trudno w to uwierzyć. Tłumaczę mu że mam do niego i do jego samochodu obrzydzenie, Lecz on przyrzeka mi że samochód sprzeda i że będzie czekał na mnie tak długo ile będzie trzeba. Naprawdę cięzko mi, byliśmy ze sobą 4 lata, to nie jest tak krótko. Tak naprawdę nie wiem co tam dokładnie się działo. Mam zupełny mętlik w głowie.
|
|
|
|
#141 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Czy on mnie zdradził z prostytutką?!
A Ty nigdy nie wiesz, czy jabłka, które właśnie kupiłaś na targu nie zostały zebrane przez 6letnie dzieci pracujące 14h dziennie za miskę zupy i karane batem za niewypełnienie normy. Więcej absurdu proszę!
Fakt, nie wie. Ale z pewnym prawdopodobieństwem może ocenić czy rumunka przy drodze jest ofiarą handlu, czy zadbana panienka we własnym mieszkaniu nią nie jest, czy tani burdel w którym leży dziewczyna z naćpanymi oczami i rozłożonymi nogami nie jest, a taka w dobrym, interesująca, zadbana jest. Przedstawianie tego jako jednoznacznie czarnego, a każdej kobiety jako przymusowej ofiary tylko kompromituje naprawdę poważny problem jak ten z linka Tyene, bo ktokolwiek, kto miał jakąkolwiek styczność, nawet niekoniecznie był klientem - widzi fałsz tego stwierdzenia i przez to odrzuca nawet to, co w waszych poglądach ma sens. I tak poza tym - jaka jest róźnica między frajerem kupującym kobiety dla zabawy, a takim mającym je za darmo dla zabawy? Dodajmy trzeciego frajera, inwestującego w zabawę - czasem spore kwoty, czas i emocje. Idąc tą drogą szybko dojdziemy do seksu jako uświęconej czynności, która powinna pozostać w świętym kręgu małżeńskim, zawsze powinny tej czynności towarzyszyć nieziemskie uczucia, deklaracje i rytuały, inaczej... no właśnie, frajer i zabawa. Absurd goni absurd. |
|
|
|
#142 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Czy on mnie zdradził z prostytutką?!
Cytat:
Głupi jest, że zniweczył Twoje zaufanie do niego. Skoro ciężko ci uwierzyć, że on tam 'tylko' podwiózł kolegę (chociaż jak widzisz po tym wątku - to 'tylko' może być różnie interpretowane), to co Ci poradzić ? Czekaj aż uwierzysz albo odejdź od razu. Nie ma innego wyjścia. |
|
|
|
|
#143 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 268
|
Dot.: Czy on mnie zdradził z prostytutką?!
[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;4520511 1]Sęk w tym, że frajer nigdy nie wie, czy kobieta, którą właśnie kupił na seks, zajmuje się procederem z zamiłowania czy z przymusu.
Pomijając oczywiście jego brak wrażliwości i chęć przedmiotowego traktowania tej kobiety bez względu na pobudki z jakich zajmuje się prostytucją. Prostytucja z definicji opiera się na przemocy - chodzi przecież o zgodę na seks za opłatą (dotyczy to wszak najitymniejszej sfery życia człowieka - psychicznej jak i fizycznej). To jest sedno tego zjawiska, znowu - bez względu na to, z jakich pobudek ktokolwiek się prostytuuje. Mnie osobiście smuci, że coraz częściej o prostytucji mówi się jak o rozrywce, staje się to czymś absolutnie normalnym i powszechnym, zupełnie znika ostracyzm wobec frajerów kupujących sobie kobiety dla zabawy. Jednocześnie to o prostytutkach mówi się per ☠☠☠☠y, szmaty, że są fuuj i bleeee, że to nie ludzie, tylko nie wiadomo właściwie co. Denerwuje mnie, że to prostytutki są gorzej postrzegane niż frejerzy, kiedy to właśnie oni przecież napędzają cały ten biznes. EDUKACJA to to, czego trzeba współczesnym zachodnim społeczeństwom, bo pod tym względem naprawdę się cofamy jako cywilizacja.[/QUOTE] Wiesz czym jest przemoc czy nie bardzo? Skoro chodzi o zgodę na seks to nie ma mowy o przemocy (oczywiście jeśli jest prostytutką z własnej woli ale według was takich nie ma) Założę się, że niejedna prostytutka nieźle by się zdziwiła czytając cen temat. |
|
|
|
#144 | |||||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Czy on mnie zdradził z prostytutką?!
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Kiedy wchodzi w grę pieniądz/jakakolwiek zależność, sprawa ma się zupełnie inaczej. Bynajmniej. O ile nie zaczniemy popadać w skrajności. Sprzedajny seks to nie jest jedyna możliwa forma realizowania się w tym 'względzie'. Tak samo jak małżeństwo. Edytowane przez dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 Czas edycji: 2014-02-18 o 12:48 |
|||||
|
|
|
#145 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
|
Dot.: Czy on mnie zdradził z prostytutką?!
Cytat:
Z tym, że niektóre kobiety, jak np ja. najzwyczajniej w świecie brzydzą się procederem kupowania ciała. I, tak jak nie wiem z jakich powodów robi to kobieta, więc nie mam prawa oceniać - tak wiem, że facet robi to dlatego, że jest poziomem intelektualnym równy zwierzętom. Jak teraz pieknie mi wytłumaczysz, że to nic złego i że nie wolno faceta obwiniać? Ogólnie nie popieram przygodnego seksu. Natomiast widzę ogromną różnicę pomiędzy - ktoś mi się spodoba, jestem samotna, brak mi cielesności drugiego człowieka, umówię się na kilka spotkań, pójdziemy do łóżka, kulturalnie, w miłej atmosferze, w łóżku czy innych ładnych okolicznościach, a - swędzi mnie krocze, więc tym pędem dzwonię do kumpla po podwózkę, i jedziemy do lasu szybko, bez emocji wśród błota i psich kup rozładować pierwotne instynkty. W ogóle śmieszny i obrzydliwy jest sam fakt takiego nieopanowania popędu, że trzeba prosić kogoś o podwiezienie do lasu, bo już wytrzymać nie można żeby jakoś to w cywilizowany sposób zorganizować Dlatego mężczyzna, który w takim procederze pomaga jest dla mnie na równi z tym, co gra główną rolę. Może czynu nie popełnił, ale fakt, że jego poglądy są najwidoczniej tak samo obrzydliwe, skoro nie widzi w tym nic złego/dziwnego/niestosownego i z chęcią pomaga. |
|
|
|
|
#146 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Czy on mnie zdradził z prostytutką?!
Sednem Twojej opinii jest twierdzenie
[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;4520552 6] Zresztą każdy seks za kasę jest z przymusu (...) Nie za każdą prostytutką stoi mafia czy alfons, nie każda jest naćpana i nachlana, ale każda robi to właściwie z konieczności. Łatwy pieniądz/jakakolwiek zależność, to to nie jest. Wbrew temu co się myśli. [/QUOTE] Sęk w tym, że ja nie myślę inaczej - ja to wiem. Od osoby, którą poznałem na wylot, spędziłem masę czasu, którą lubię i jestem w stanie wyłapać kłamstwo. Nie wiem na czym opierasz swoje poglądy, ale przekonać mnie nie jesteś w stanie, że zawsze, wszędzie absolutnie, bo po prostu się mylisz. Możemy dyskutować o procentach, o odcieniach szarości, skali zjawiska handlu ludzmi i kobiet zmuszanych do prostytucji... ... ale póki nie przyjmiesz do świadomości, że w tym punkcie sie mylisz i nie zajmiesz jakiegoś stanowiska wobec dobrowolnej prostytucji - nie mamy o czym rozmawiać. Co do frajerów - safe, sane and consensual dla zabawy też odrzucasz? W którym kobieta też traktuje faceta przedmiotowo, a każdy jest zadowolony? Bo to frajer nr 2, identyczny wg Ciebie z frajerem nr 1. Jeśli tak, to musisz rozwinąć "bynajmniej", bo nie rozumiem. Albo zabawa jest fuj i błe, a seks jest święty, albo zabawa jest ok i facet nr 2 nie jest frajerem. Trzeciej opcji nie widzę. |
|
|
|
#147 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Czy on mnie zdradził z prostytutką?!
Cytat:
Frajer to klient prostytutki, to chyba jasne. Edytowane przez dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 Czas edycji: 2014-02-18 o 12:24 |
|
|
|
|
#148 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
|
Dot.: Czy on mnie zdradził z prostytutką?!
Ależ ten wątek pięknie wprost łączy się z wątkiem Emy o sprawdzaniu faceta
![]() Bo tak: sytuacja dwuznaczna, dowód tego znaleziony przypadkiem, zaufanie po kręceniu pana (czyli gadka: palę, jak kumpel bzyka, bo ja to nigdy; chociaż ja z opcji- umoczył ) nadwyręzone. I aby nie wpaść w desperację z braku zaufania, nie zamienić się w nornicę, co to trzepać regularnie będzie schowki w aucie, telefony, haseł wszelkich zażąda, może warto było jednak pójść za ciosem i sprawdzić po rozmowie z tym panem? Tzn. poprosić o telefon, zadzwonić do kumpla przy ukochanym wartowniku bzykanka? I jak panna niegłupia by była, da się poznać, czy zaskoczony telefonem kręcić zacznie. |
|
|
|
#149 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
|
Dot.: Czy on mnie zdradził z prostytutką?!
Cytat:
|
|
|
|
|
#150 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
|
Dot.: Czy on mnie zdradził z prostytutką?!
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:00.














