Mamusie Marzec - Kwiecień 2013 cz.5. świętujemy Roczek.

[despa]

Napisane przez BYou

Despa tamto które znasz to moje drugie
i dzięki

kombinatorka

Napisane przez pani22ka

pewnie. to safari widziałam na all za 170 zł. różnice są ogromne (o cenach w smyku nie wspomnę )

http://allegro.pl/listing/user/listi...71032&id=11763

[bzinka]

Napisane przez Moderna

a to przepraszam, myslalam, ze bardzo dobry - choc jak piszesz, ze rozklekotany, stelaz porysowany.. no idealny to na pewno nie jest, juz nawet na bardzo dobry nie zasluguje, chyba, ze juz mocno naciagane
(a swoja droga jak ja nie lubie takich "oszustow", opis idealny, zeby sprzedac - przeceiz nawet jakby mial jakies wady to za odpowiednia cene znajdzie sie kupujacy, ale powinien on przeceiz zostac poinformowany, ze cos jest nie tak )

Napisane przez pani22ka

napisz do sprzedawcy w takim razie. Jak przyjedziesz, to porównasz!
nasza pożyczka raczej nie rozklekotana, ale na bank trochę chodząca na boki...

Napisane przez BYou

Bzinko takie sytuacje są trudne ale jednak napisałabym

Napisane przez cathlyn

Porównaj z wózkiem Pani...
Nie wiem, za ile kupiłaś wózek, ale jak będziesz odsyłać to za przesyłkę zapłacisz - więc będziesz stratna o przesyłkę do Ciebie i od Ciebie.
Ja nacięłam się raz na krzesełko do karmienia - Kupiłam w stanie używanym, powiedziałabym dobrym - pozdzierana tapicerka miejscami, brak pasów. Ale tanie było - jak na używki tej firmy. Jednak jak je zobaczyłam na żywo to.... Krzesełko było brudne - musiałam czyścić dość porządnie, poza tym ogromne, po złożeniu zajmowało od cholery miejsca - zdecydowanie nie na moje maleńkie mieszkanie. Mogłam zwrócić (np. za brak pasów - w opisie aukcji nie było o tym słowa. Chociaż teraz mam inne krzesełko - podobne, ale mniejsze, i pasy sama wypięłam bo ich nie używam ) ale za przesyłkę zapłaciłabym, z 40 zł (sprawdzałam w firmie kurierskiej) Krzesłko kosztowało chyba 110 + przesyłka (akurat była tańsza, bo ok 30 zł). Straciłabym łącznie 70 zł, co się naprawde nie opłacało, więc je po prostu sprzedałam. Uczciwie napisałam wady, porobiłam dokładne fotki, i dałam opcje tylko odbiór osobisty, żeby przed zakupem kupujący sobie dokładnie obejrzał co bierze. Sprzedałam, za tyle co kupiłam - i tak byłam w plecy, ale jakoś przebolałam.

Dziewczyny, napisałam do gościa o moich wątpliwościach, odpisał mi bardzo sensownie. Twierdzi,że na 100% wózek jest taki jak nowy egzemplarz i radzi przejść się do sklepu to sprawdzić, więc się przejdę i sprawdzę też egzemplarz Pani (chodzi mi o te luzy). I tak napisał,że nie przewiduje możliwości zwrotu.

Pani, nie wiem do jakich cieni porownać sleeki

[Luna0]

Napisane przez pani22ka

mnie znajomi namawiali na czekanie na all. oni swojemu kupili za 150 zł pudło klocków (3-4 zestawy?) w stanie idealnym. niby obserwuję, ale jestem zbyt niecierpliwa na takie czajenie
poza tym my 90% zabawek mamy z pożyczek lub dziedziczeń. niech ma cuś specjalnie dla niego

ooo, ale używki to super opcja dla mnie! a mi nawet przez myśl nie przeszło...

Napisane przez nestelle

miałam nadrobić ale walczymy z temperatura ponad 39 . i tak co 3-4 godziny , a spada przez godzine i to do 38, 37,7 najniżej....
mogę dac tylko 3 czopki z paracetam. na dobe dlatego na zmiane z ibumem musze .... lekarka powiedziała ze trochę to może potrwać....
Okazało się ze R.miał się od kogo zarazić ... i to nie od 1 osoby .....
ehhhh teraz to jednak nie ma znaczenia ...byle poprawa była ....

jakos wbije się do Was wieczorkiem ....

nadal zdrówka.. oby do jutra antybiotyk zadziałał i była poprawa

[Tasia34]

Dziewczynki, rozpracowuję tablet
Na razie tylko sie melduję, że u nas dobrze, potem pocwicze cytowanie

[klementyna1]

Napisane przez Dragusia88

to teraz żeby ci to wypłacili


czyli nie polecasz kupowania całej serii ?
jak sprzedawca nie zaznaczył że jest bardzo zniszczony to reklamuj

BYou kupiłaś Zosi buty za ponad 200zł ???

zazdroszcze wam że możecie czytać i pokazywać bez zeżarcia książki, Florek nie usiedzi więc o żadnym pokazywaniu nie ma mowy

Spoko Dragusia, mój nie żre, ale dotrwać do końca ksiązki nie potrafi...najlepsza zabawa to zamykanie i otwieranie i robienie"klap" rano, gdy K. się budzi, a my jeszcze nie, to dajemu mu ksiąeczki, ogląda sobie i jest całe 4 minuty na drzemkę;D

nestelle, małpka duuużo zdrówka dla chłopaków!!

U nas dzień kiepski...najpierw zdarta skóra pod nosem- spotkanie I stopnia z ławą-o ironio-owalną, bez rogów i kątów. U nas ława osta jak nie wiem, narożniki wszystkie Kacper poodrywał i jakoś na razie nic sobie nie robi, a u Rodziców owal i zdarł paskudnie skórę pod nosem;p Potem dawałam mu omegamed i naderwałam czubek i chciałam coś podnieśc z podłogi a K użarł mi ten kapturek...nie zdazyłam złapac i chyba połknął...spanikowałam,al e doczytałam, ze to zelatyna i aromat cytrynowy z glicerolem więc chyba nic mu nie bedzie po takiej drobince. I takie to klocki.
BYou ale masz zdolne dziecko

[Malpka]

Napisane przez BYou

Nadrabiam
My od wczoraj u Rodzicówfajnie jest. I z tej okazji Zosia zaczęła chodzić przedtem to było po parę kroczków a teraz całe mieszkanie przejdzie, jeszcze się zatrzymuje:kuca, podnosi i dalej idzie. Z tej okazji jutro dostanie pierwsze emelki

super

Napisane przez kwiatuszekkk21

Karol ostatnio regularnie mnie opiernicza zmarszczy nos i brwi, patrzy na mnie i z takim naciskiem wyrzuca z siebie: dadadada dididi ddedede[COLOR=Silver]

Uwaga!Uwaga! rozwiązanie fotozagadki
wygrywa Małpka i anika, bo były najbliżej. Wasze nagrody:

Napisane przez nestelle

No helloł ,
u nas niedobrze . od piątku Roszek choruje -najpierw katar lejacy się , potem doszedł kaszel i gorączka do 38,5 .Do wczoraj udało się nic przeciwgorączkowego nie podawac .Złe samopoczucie się utrzymywało -faza na mame tylko . Biedulek chce się tylko tulic i jak jest u tzta albo sam siedzi to tylko "mamama " i to szeptem już prawie -tak zmeczony jest. Wiec nosze ,tule. Nocki dobre - spi jak zawsze -tylko ja nie spie bo czuwam ,ma kaszel taki duszący i boje się tez ataku goraczki -wiec spie max.3 godzinki . Nawet myślałam ,ze się wczoraj poprawiało - Despie już pisałam ,ze jak tylko R. się lepiej poczuje to wracam na forum ...... ale ALE wczoraj wieczorem był taki osłabiony i dostał już 39 ,2. Podałam czopek ale długo schodziło .... potem powtórka o 3 w nocy - schodziło godzine .... Dzis byliśmy u lekarza bo się wystraszyłam . Okazało się ze Roszek ma zapalenie oskrzeli .... i niezbędny jest antybiotyk -w malutkiej dawce ale jest .(nawet Jakub nigdy nie brał antybiotyku ). Ma być jak najwięcej noszony i oklepywany - tylko ze on ciagle spi teraz ..... No i głownie cyc . inne jedzonko nie bardzo a zresztą wymiotuje troszkę .
biedulek taki - czasem popłakuje ale i tak rzadko ,większość czasu mina kota ze szreka .

Walentynki się nam udały - także rozłożyliśmy na 2 dni .jednak tz wypożyczył takie gnioty .... dobrze ze sam nadrobił .

A w niedziele Ninka miała 5 urodziny - goście przychodzili przez 2 dni .... no i teraz uświadamiam sobie ze mam mała -Dużą już dziewczynke a przecież niedawno ją urodziłam .....

Także tyle co u nas . postaram się nadrobić jak tylko R będzie spał - bo nawet nie chciałam wracac na razie ....ale jak R spi to ja mam "głupie " myśli także może forum mnie odciągnie ....(próbowałam czytac ksiazke ale okazało się ze podczas czytania mysle o czym innym i tak wychodzi ze polowa przeczytana a ja nie wiem o czym ......)

no i Despa !!!!!!!

jeju jeju zdróka życzę, wiem co to znaczy zbijać taką temp sama mało nie umarłam jak przez 3 dni mielismy po 40 st zdrwiejcie

i sto lat dla Ninki

Napisane przez despa

Malpka- za Was też.... ( Małpka jedz, pamietaj)

------------------
a u nas nadal kiepsko Karol zjada i chlust eh teraz zjadł i tż go wziął na siebie i śpią razem nie obudził się po zjedzeniu i zostało w brzuchu boję się co będzie jak się obudzi na kolejne jedzenie czy się to nie skumuluje w brzuchu i eh no nic idę się chyba i ja zdrzemnąć póki Karol śpi żebym jakoś dałą radę wstać do pracy jutro Najgorsze jest to że muszę jutro pójść do pracy czemu wszystko się zawsze dzieje przed 20-stym kiedy to tak ciężko wziąć wolne

[cathlyn]

nestelle, Małpka duuużo zdrówka
Oby szybko choróbska minęły i noc była spokojna,.....

Napisane przez pani22ka

mnie znajomi namawiali na czekanie na all. oni swojemu kupili za 150 zł pudło klocków (3-4 zestawy?) w stanie idealnym. niby obserwuję, ale jestem zbyt niecierpliwa na takie czajenie

Hmmm.. Przyznam się, że w ogóle nie myślałam jeszcze o Duplo, a le chyba zaczaję się na all... nie spieszy mi się

Napisane przez bzinka

Dziewczyny, napisałam do gościa o moich wątpliwościach, odpisał mi bardzo sensownie. Twierdzi,że na 100% wózek jest taki jak nowy egzemplarz i radzi przejść się do sklepu to sprawdzić, więc się przejdę i sprawdzę też egzemplarz Pani (chodzi mi o te luzy). I tak napisał,że nie przewiduje możliwości zwrotu.

Co do zwrotu, to zawsze możesz założyc spór na allegro.
A co do samego wózka, to lepiej posprawdzać i w sklepie - nówkę i u Pani - używkę. Bo tak jak pisałam wcześniej, gdy patrzyłam na maclarena w sklepie to mi się taki kruchy wydawał, jakby koła miały zaraz odpaść A wiem, że to po prostu kwestia czołgu spacerówki vs lekkiej parasolki. I chyba bym nie poznała czy kółka mają luz

BYou popatrzyłam na befado na all i znalazłam buciki które MUSZĘ kupić
Tylko tak dumam, czym się powinnam kierować przy wyborze butów? Pamiętam Zawitowskiego, że but ma nie być za kostkę i ma być miękki. Taki byłby ok? Bo ma sztywny zapiętek i nie wiem, czy taki powinine być
http://allegro.pl/wyprzedaz-balerink...906248207.html


Dzisiaj byłam w SH i zakupiłam kilka ubranek Dobrze, że TŻ był z nami na spacerze, to chodził z L. a ja sobie wskoczyłam do ciuchlandu (akurat był nowy towar) - ponieważ już mieliśmy wracać, to była, tylko z 20 min i chyba dobrze, bo było tyyyle fajnych ciuchów... I znowu kupiłam bluzeczkę na 2-3 latka no ale nie mogłam się powstrzymać. I bodziaki na teraz - z metką jeszcze, więc nieużywane. Właśnie się suszą

[corka_rosy]

Napisane przez Malpka

dzis i Karol zaczął zwracać eh boje sie nocy

Współczuję i zdrówka Kładź się i odpocznij, ile się da.
A Karol i tak miszcz - nawet chory.

BYou, za chodzenie, zdolniacha!

Moderna, dzięki za link. Napisałam też do producenta i wszystko mi tam wytłumaczyli. I niestety, Pepti bez DHA wycofują.

Cat, no skończyło się, miałam na 5 lat ze względu na wadę wzroku... teraz mam na 15, ale teraz wszyscy tak mają, wiecie o tym?

Nestelle, zdrówka dla Bidulka

[BYou]

Malpko
Jak się czujecie?--doczytałam.

Klementyna mi jeszcze w szpitalu położna mówiła, że jakby dziecko połknęło końcówkę z tej otoczki z witaminy d to nic sięnie stanietakże nie martw się

Cathlyn befado ma fajne wzory mają mieć sztywny zapiętek i miękką podeszwę, dostosowującą się do ruchu stópki. Sporo sklepów ma w swojej ofercie tą markę, może znajdziesz u siebie stacjonarnie i na żywo pooglądasz

Tasiu powodzenia

---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:28 ----------

C.R

Cathlyn, za buszowanie po sh ja nie umiem:/za to mama i sis tak i wynalazły ostatnio kurtkę dżinsową nówkę z cherokee, koszulę dżinsową z gapa, w kratkę z nexta, spódniczkę dżinsową z nexta

Bzinko, hmmm może warto zrobić jak Cat pisze z tym sporem?
W tym przypadku nie obowiązuje 10 dni na zwrot?

[klementyna1]

Dziękuję Mamo Zosi-uspokoiłaś mnie

[pani22ka]

Napisane przez Tasia34

Dziewczynki, rozpracowuję tablet

1-2-3 próba tableta

Napisane przez klementyna1

więc chyba nic mu nie bedzie po takiej drobince.

na bank nic

Napisane przez Malpka

i śpią razem nie obudził się po zjedzeniu i zostało w brzuchu

i niech tak trwa

Napisane przez cathlyn

Przyznam się, że w ogóle nie myślałam jeszcze o Duplo

hehe, no ja też już nie myślałam, ale zaczęłam szperać i znalazłam w takiej cenie heh. chłop mnie pacyfikuje jednakże także liczę, że moi rodzice i brat jedna zapytają

Cat, zazdroszczę lumpkowej wyprawy. Dziś miałam iść, no ale(m) wciąż piżamowiec

ile czosnku trzeba zjeść by wyzdrowieć? to jest minus kp

[klementyna1]

Pani, a jakie masz dolegliwosci?Na katar moczyłam nogi na noc w gprącej wodzie z musztardą i solą, na kaszel syrop z cebuli, na gardło okłady z goracych gotowanych ziemniaków no i bańki....łagodziło objawy, ale trzeba było wszystko wygrzać i przeleżeć... a marzyłam tylko, zeby łyknąc ferwex lub grypolek i poczuć się lepiej...

[pani22ka]

Napisane przez klementyna1

Na katar moczyłam nogi na noc w gprącej wodzie z musztardą i solą, na kaszel syrop z cebuli, na gardło okłady z goracych gotowanych ziemniaków no i bańki....

o rajuuu :brzyda l: brzmi poważnie i profesjonalnie. też marzę o byle gripeksie

[nestelle]

nadrabiam ....od str.51..... :

anika s - ksiązka na prezent to zawsze dobry pomysł ! szczególnie dla siebie
wszystkiego naj z okazji ur.siostry .


Megi- kochana jak w żłobku? jak Puszek przyjął wizyte???????
jakie wrazenia????
mój R.tez grudek niet . najlepsze słoiczki do 6 miesiąca .

Klementyna - ja tam Twoje literówki uwielbiam . tak jak i Twoje
teksty .a teksty w zerówce na temat Twojej laktacji -the best !!!!
moja Ninka tez karmi piersią - swoja pande , małpke a ostatnio
konika :P
biedny K- ale żeby o owal??? na pewno nic mu nie będzie po zjedzeniu kawałka "kapturka" . rozpuści się pewnie .

Kwiatuszek - mówisz ze kolezanka także cycki pokazywała ....dobrze ze nie miejsce którędy syna wypuściła na swiat ....ludzie mają nasrane w łbach .
no i brawa za siku do nocnika! uważam ze ma sens chwalenie i brawa! tak się właśnie uczy dzieci!
"świadoma mama" - słow nie znam ...
no i fotozagadka - dobra ! można się nabrać ze równiesnicy !
mój R tez mnie opiernicza identico jak Twój K. - do tego warczy :P
175 tictacow )

Bzinka - Hania przesłodka - brawa za wóz! very fajny kolor !
no ale doczytałam już ze podobno w niezbyt idealnym stanie ...kłamczuchy .na pewno idzie oddac ...oddasz? teraz doczytałam ze taki niby ma być ..... ale to pokręcone . przejdz się lepiej i gdzies to sprawdz jaki powinien być .i jak to nie idzie oddac?

Kasia - brawa za ząbek !
kciuki za "wstecz" oby się udało-należy Ci się !!!!

Despa - jak zawsze jesteś cudowna .dziękuje za pamięć ,za troske ! zawsze można na Ciebie liczyc !
no i mam nadzieje ze Emi już postnowi na stałe fundować mamie takie cudo nocki !

Jolan T - ciesze się razem z Tobą z wizyty w Pl !!!!
i brawa dla Ewy !

Tasia - trzymam mocno kciuki za odstawienie kp ! dużo siły ,samozaparcia potrzeba . pamiętaj konsekwencja jest najwazniejsza choć wiem ze to trudne teraz ....
brawa za tablet !i zdrówka dla Mamy !

Oliwka - mam nadzieje ze już obnizyłas łóżeczko ! dziewczyny miały racje - nie znasz dnia ani godziny .....
i brawa za przespane nocki !

Pani - tak znam tape a l'oeil- jest u nas sklep stacjonarny . jakościowo jak zara . cenowo troszke nizej . tylko trzeba uwazac na rozmiarówke - na początku lipca kupiłam R.ciuszki i musiałam wziąsc rozmiar na 12 miesięcy a były mu dobre . a przecież on miał 4 miesiące wtedy i to szczupalak .....
kciuki za spotkanie z szefową !
i dużo ,duuuzo zdrówka !!!!!!!

Cathlyn - hehe ciekawa jestem czy dokonałas już wyboru wózka . tak wiem - to mega trudne .... i stresujące bo zawsze to drugie ma to czego pierwsze nie ma i na odwrót .
co do fotelika - ja mam z przodu bo mam funkcje wyłaczania poduszki - sama mogę to robic . ale podobno w autach w których tego nie ma trzeba jezdzic do serwisu( a nie do zwykłego machanika) i tam wyłaczac i do tego dostać zaświadczenie .jednak nie polecam wyłaczac poduszki z przodu pasażera jak i od kierowcy tez trzeba - to powinno być zabronione .
kiedyś woziłam K.i N jak były niemowlakami z tylu - polecam miejsce za fotel.pasazera tak abys odwracając się widziła malucha i mogła ręką do niego siegnąc.
dlaczego bucik nie ma być za kostke?

Maria - ale Róza ma kochane babcie ze obydwie potrafią z nia spac !
no i brawa za ekspresowy wybór krzesełka!

Moni_ka - chyba zależy od dziecka i rodzicow do kiedy butla od kiedy niekapek.... u nas nigdy butli nie było .przez chwile Jakub roczny miał jakby niekapek ale szybko przeszliśmy n normalny kubek ...i słomke ....
hehe u nas tez się zdarzało na brzuchu kupe zrobić ....:P


Scarett- padłam z jedynego żródła - prysznic - Twojej cory ....
co do telefonu - ja polecam dotykowe .to chyba zależy od gatunku .miałam HTC i pomimo wypasu w funkcjach był fatalny - trafic palcem ...koszmar ,właczało się albo nie ...
rodzinka ma IPHONA 5 - fajny ale ja wybrałam Sony Xperia Z 1 - i jest dużo lepszy - ma więcej bajerów , dotykowy ale wszystko pięknie łapie ,genialny aparat , no i super do netu i filmów !
hehe aby płacili za czytanie .... tez bym chciała :P
odkładamy co jakiś czas zabawki bo się zni=udziły ...a potem wracamy do nich .jednak takie jak mata , oball i pare innych takich już poszło w odstawkę.
a ten woz z napedem to po co ? dziecko samo się wyprowadza na spacer ??
i dużo zdrówka - oby to fałaszywy alarm .


Moderna - ja tez chyba wody jako dziecko raczej nie piłam .... ale jak byłam mała to sama sobie postanowiłam ze będę ją pic i tyle . do teraz tak mam - hektolitry wody wypijam , cala rodzinka tak ma. pijemy głównie to .idzie się przyzwyczaic .ale dla mnie woda + cytryna = sikanie co pól godziny :p
fajny ten bobbycar . i jak Ty dałas rade rajtki załozyc z M.na sobie ? przyznaj się lezałas na podłodze :P nie no majtki to ja załoze ,kurtke tez i buty ale rajtki nie przejdą w moim wykonaniu .....
"migrena weekendowa" ? to chyba ja jestem idealnym przykładem
i buziaczki duże -obys się szybko lepiej poczuła !

Demeter - zdrowka dla małego !
co tam - walic rozsadek -bobaski są takie urocze -im więcej tym lepiej :P
R usiadł cos ok.10 miesiąca -tez się martwiłam ale widać każdy ma swój czas ... zresztą do teraz siada raczej przypadkowo ....
R- tez spal długo przed 10 nie wstawał na pewno -ale tez szedł spac o 22. Jak nauczyłam spac od 20 to teraz wtaje ok. 8 .

LunaO- brawa dla Kamilka ! i trzymam spóźnione kciuki za chirurga - jestem ciekawa jak poszło ....
no i fajnie ze jak tak biegasz to masz mnie w głowie hehe idzie się do takiej szybkości w ogarnieciu stu rzeczy na raz przyzwyczaić ,co nie ?:p
a Kuzynka jak zawsze ...nie zawiodła

CR- biedny W - z tym wymiotowaniem . mysle ze warto chwile odczekać z mleczkiem bo szkoda aby miał pic i zaraz zwrócić .ale mleko na pewno nie zaszkodzi . po chwilce tez bym dała jak by chciał
a jak złobek?

Agateczka - kciuki za poprawe ,będzie dobrze !
u nas pomogło umycie puzzli w płynie .... ale takich smierdzacych nie dawaj dziecku.


BYou - brawa dla Z. za chodzenie - zdolniacha ..no ale jak mama takie butki fundnęła to co się dziwic
no i brawa dla Sis - za opieke nad Z. zazdraszczam bardzo ! (tez mamy jorka - wiem ileee to zabawy )

Malpka - jej dużo zdrowka !!!! się porobiło qrcze fatalnie ....
a "bleeee" to tez moja metoda i na rzyganko i na niedobre lekarstwa ( jak były niedobre to się łykało i kto głośniej krzyczał "bleee" )
za nocke trzymam kciuki !!!!!!!!

Alliw - znowu podcianasz włoski ??? sama?

a i takie tam luźne tematy -

-u nas kubeczka nie ma .nic nie ma .tylko cyc -za to niekapek
- prezent na 1 urodzinki - sama nie wiem ..cos tam kupimy -pewnie rowerek .ale głownie kasa,kasa -wpłace na konto .
- DUPLO- jesteśmy miszszszczami !!!! R.urzeduje wśród klockow od 6 mies. mamy ogrom -wszystkie chyba zestawy -zoo ,księżniczki ,zamki ,domki .... teraz jest nowa oferta na ten rok - kolejka z cyferkami i Mickey ! klocki uważam za ideał - do teraz nawet Kuba si bawi nie wspominając o Ninie -także to inwestycja na lata .

No i jestem z siebie dumna !!!! Nadrobiłam i to sposobem BYou ale super !
także Brawa dla mnie za przelecenie Was Wszystkich i to bardzo dokładnie .

a u nas nadal to samo - najgorsze ze czopki długo nie dają rady i goraczka skacze już po 2 godzinkach czasem .....
a R nawet kolacji nie ruszył -także smakowała MI kaszka . poszedł spac szybciutko przed 20 . no ale i tak musze czuwac w nocy ....

w ogole to się boje trochę - mam takie tam niedobre myśli - R czasem taki osłabiony , ta temp.skacze .... a to od piątku zamiast poprawy to coraz gorzej . w piątek myslalam ze to takie tam przeziębienie -raz-dwa minie ...a teraz ..... i te duszenie się R - nie może odkaszlec czasem .....

[BYou]

Nestelle jesteś wielka Duchem i Sercem
Tak mi Was żal jak nocka minie to na pewno będzie lepiej lekarz dał coś na ten kaszel?
Chyba w przypadku takiej gorączki, ciężko zbijającej się, trwającej lepszy jest miks ibuprofen i paracetamol? Pewnie znasz też sposób babciny o owijaniu wilgotną pieluszką nóżek czy kąpieli w letniej wodzie.

[nestelle]

Napisane przez BYou

Nestelle jesteś wielka Duchem i Sercem
Tak mi Was żal jak nocka minie to na pewno będzie lepiej lekarz dał coś na ten kaszel?
Chyba w przypadku takiej gorączki, ciężko zbijającej się, trwającej lepszy jest miks ibuprofen i paracetamol? Pewnie znasz też sposób babciny o owijaniu wilgotną pieluszką nóżek czy kąpieli w letniej wodzie.

na kaszel flegamina baby . mamy oklepywać poza tym.
tak -musi być taki miks bo samymi czopkami nic za bardzo nie zdziałamy -można tylko 3 na dobe .a my potrzebujemy cos co 3-4 godzinki . zresztą u nas ibum działa dłużej .
znam babcine sposoby - choć teraz nie stosujemy .goraczka owszem dochodzi do 39 czasem do 39,2 ale da się zbic lekami tylko ze trudno .... jakby co to zastosuje .
jedyny pozytyw to ze R przesypia nocki spokojnie jak zawsze . tylko się dusi od kaszlu i do tego ten katar.....
ale boje się ze przeocze cos ,przespie temp. i dla tego nie śpie albo jak już zasne to na takim wielkim czuju .

[BYou]

Też bym się bała-wiem, że dasz radę, pamiętam jak Zosia miała ten katar pierwszy raz to czuwałam, zmęczenie przyszło dużo później. Roszek śpi w łóżeczku? Zosi podkładałam pod materac--jak za czasów wczesnoniemowlecych-książki żeby był lekki spadek i lepiej się oddychało Pamiętasz naszą rozmowę o aspiratorku katarek, tym do odkurzacza? Może by pomógł plus nasivin?

[Tasia34]

Napisane przez kasia86bgo

to nie Tylko TY jestes na nizszym
/ chociaz nie probowalam jeszcze tak jak Moderna, ale kto wie kiedy nadejdzie czas na sprawdzenie



Bylam wczoraj w Navie na wyspie i mowi jaka sytuacja blaaa blaaaa - a laska
- pani jest samotna matka nie ma pani podwojnego rodzinnego (970nok)
== nie nie mam, bo z tego co mi w Navie na asane pani powiedziala by to dostac musze byc 3 lata w norwegii
- alez CO pani mowi, nalezy sie pani - jesli pracowala pani ost 12miesiecy z 18 przed urodzeniem dziecka

Nawet nie chcecie wiedziec jaka mine zrobila - co sobie pomyslalam o tej babie na asnae :pala; ( jak urodzilam Milunia mialam rowne 19miesiecy pobytu i 17pracy [ w tym 1miesiac juz na Macierzynskim ])

To ja sie "mecze" ogladam 10razy kazdy pieniadz - a ona mi z tekstem takim
No ide w piatek na spotkanie - i bede skladal wszystkie mozliwe podania w tym o zasilek amlimentacyjny ( tataus juz wpisany - wiec niech sie potem matrwi ) i zaznacze ze chce WSTeCz



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

oby sie udalo!!!!

Napisane przez nestelle

No helloł ,
u nas niedobrze . od piątku Roszek choruje -najpierw katar lejacy się , potem doszedł kaszel i gorączka do 38,5 .Do wczoraj udało się nic przeciwgorączkowego nie podawac .Złe samopoczucie się utrzymywało -faza na mame tylko . Biedulek chce się tylko tulic i jak jest u tzta albo sam siedzi to tylko "mamama " i to szeptem już prawie -tak zmeczony jest. Wiec nosze ,tule. Nocki dobre - spi jak zawsze -tylko ja nie spie bo czuwam ,ma kaszel taki duszący i boje się tez ataku goraczki -wiec spie max.3 godzinki . Nawet myślałam ,ze się wczoraj poprawiało - Despie już pisałam ,ze jak tylko R. się lepiej poczuje to wracam na forum ...... ale ALE wczoraj wieczorem był taki osłabiony i dostał już 39 ,2. Podałam czopek ale długo schodziło .... potem powtórka o 3 w nocy - schodziło godzine .... Dzis byliśmy u lekarza bo się wystraszyłam . Okazało się ze Roszek ma zapalenie oskrzeli .... i niezbędny jest antybiotyk -w malutkiej dawce ale jest .(nawet Jakub nigdy nie brał antybiotyku ). Ma być jak najwięcej noszony i oklepywany - tylko ze on ciagle spi teraz ..... No i głownie cyc . inne jedzonko nie bardzo a zresztą wymiotuje troszkę .
biedulek taki - czasem popłakuje ale i tak rzadko ,większość czasu mina kota ze szrek

Walentynki się nam udały - także rozłożyliśmy na 2 dni .jednak tz wypożyczył takie gnioty .... dobrze ze sam nadrobił .

A w niedziele Ninka miała 5 urodziny - goście przychodzili przez 2 dni .... no i teraz uświadamiam sobie ze mam mała -Dużą już dziewczynke a przecież niedawno ją urodziłam .....

Także tyle co u nas . postaram się nadrobić jak tylko R będzie spał - bo nawet nie chciałam wracac na razie ....ale jak R spi to ja mam "głupie " myśli także może forum mnie odciągnie ....(próbowałam czytac ksiazke ale okazało się ze podczas czytania mysle o czym innym i tak wychodzi ze polowa przeczytana a ja nie wiem o czym ......)

no i Despa!!!!!!

Jejku, Kochana, wieeelkie calusy dla Roszka!!! Oby szybko minelo i udalo sie zbic goraczke! Biedny Maluch...


[QUOTE=alliw;45207325


Dragusia, J. też ma w poważaniu jak chce mu coś pokazać w książeczce, ale na szczęście już ich nie zjada, tylko wyrywa mi z rąk i sam ogląda, głównie okładkę [/QUOTE]
A Krzys ma teraz faze na bardzo dokladne kartkowanie ksiazeczek, czasem do gory nogami Ale oglada namietnie i najlepiej sam, mama przeszkadza

Napisane przez scarlett26

Nestelle, to zdrowia dla chorowitka...

U nas coś się kroi pierwszy raz, 3 luźne kupy od rana i padła godzinę wcześniej niż zwykle Oby nic z tego większego nie było...

oby nic zlego

Napisane przez Malpka

hej
u nas wszyscy mamy jelitówkę od niedzieli Julka więc ona już najzdrowsza najbiedniejszy zaś Karolcio i tż też dziś zaczął i czuję ze już i na mnie przeszło . Karol dzis prawie nic nie zjadł co zjadł trochę mleczka ode mnie to zwracał Byliśmy u lekarza. Boję się aż nocy! Ale teraz usnął mi na rękach i nwet do cyca sie nie rwał bidulek

Ale była też zabawna sytuacja przez chwilę jak go brałam do karmienia to wziełam miskę i pomazałam ze tu bedziemy robić "blee" Karolowi tak sie to spodobało ze co trochę possał to sie nachylał bo miski i wołał" blee" no ale do czasu aż zwrócił eh


ja mam




zdróweczka

współczuję u nas Julce od dwóch dni co dzien musze pościel zmieniac i to zwykle w nocy, a dzis i Karol zaczął zwracać eh boje sie nocy

Dla Karolka tez gorace buziaki!

Jeju, biedne te nasze Malenstwa...

A Krzys w nocy obudzil sie ok. 1, ale po mleczku, odlozony do lozeczka po chwili sie obudzil i plakal, wiec do 2.30 tulilam i kolysalam...Potem poi 7 byla pobudka, wzielam do lozka i jadl cycusia do 10 Nie wiem, jak np. Nestelle cala noc tak moze, mnie strasznie dzis piers boli... W kazdym razie tak tam wlasnie idzie odstawianie...
W ogole sie poprzestawial, dzis zasnal na spacerze, co Mu sie nie zdarzalo od daaawna.
I ciekawa jestem, jak noc; juz cos sie kreci

Tablet przyszedl bez klawiaturki, choc byla w opisie aukcji. Zlozylam reklamacje, czekam na odpowiedz. Ale tak ogolnie jest strasznie fajny, tylko ciezko cytowac, caly czas mi ucieka to wszysko I pisze bez pl znakow, bo za duzo z nimi zachodu Moze jak bedzie klaw. to bede pisac normalnie.

A tak btw - dzis byla cuuuuudna pogoda No normalnie wiosna! Powychodzily wiewiory, Krzys szczesliwy

[Luna0]

Nestelle niestety choroba dziecka=nieprzespane noce ja z TZ na zmianę czatowalam ale to przy zap. krtani.
Odpedz zle myśli. W końcu jesteś niedoswiadczona mamą (w chorobach) więc normalne ze się boisz. Te gorączki mnie nawet przerażają... daj znać rano czy już coś lepiej Roszek się czuje


A kciuki do jutra bo dziś nie dostaliśmy się do chirurga wiec idziemy jutro.

Spokojnej nocy!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[despa]

Napisane przez nestelle

na kaszel flegamina baby . mamy oklepywać poza tym.
tak -musi być taki miks bo samymi czopkami nic za bardzo nie zdziałamy -można tylko 3 na dobe .a my potrzebujemy cos co 3-4 godzinki . zresztą u nas ibum działa dłużej .
znam babcine sposoby - choć teraz nie stosujemy .goraczka owszem dochodzi do 39 czasem do 39,2 ale da się zbic lekami tylko ze trudno .... jakby co to zastosuje .
jedyny pozytyw to ze R przesypia nocki spokojnie jak zawsze . tylko się dusi od kaszlu i do tego ten katar.....
ale boje się ze przeocze cos ,przespie temp. i dla tego nie śpie albo jak już zasne to na takim wielkim czuju .

u nas też ibum skuteczniej obniżał gorączkę i lecieliśmy miksem co 4 godziny....przy flegaminie mnie zawsze uczulała lekarka,ze max do 17 można dać bo ona ma działanie wykrztuśne i dziecko przed spaniem zdąży się wykaszleć- ale to pewnie Wam mówiła.

z babcinych sposobów- jest jeszcze masowanie stópki, w miejcu miedzy drugim a trzecim paluszkiem, zjechac palcem ciut niżej i masować, naciskać, pomaga przy kaszlu (testowane od maleńkości na Oliwce)

już widziałam ,ze BYou Ci napisała o katarku, może rozważ, naprawde spora ulga przy nim, bo raz dwa ściągnie i dziecko spokojniej oddycha. Ja jeszcze na kominek daję olejek , tylko stawiam np. w przedpokoju - zapach i tak jest taki,ze oddychac łatwiej....

Zdrowiejcie i ucałuj Roszka

[nestelle]

Napisane przez BYou

Też bym się bała-wiem, że dasz radę, pamiętam jak Zosia miała ten katar pierwszy raz to czuwałam, zmęczenie przyszło dużo później. Roszek śpi w łóżeczku? Zosi podkładałam pod materac--jak za czasów wczesnoniemowlecych-książki żeby był lekki spadek i lepiej się oddychało Pamiętasz naszą rozmowę o aspiratorku katarek, tym do odkurzacza? Może by pomógł plus nasivin?

ja tam mam swoje zmeczenie w pompie -wiem ze dam rade ...choć w sumie dziś mi się kręciło w glowie ... no ale wiadomo to niedospanie i nerwy .do tego kp zwiększone cały czas .tak R spi w łozeczku - czasem wezme do siebie ale wtedy mniej spokojnie spi bo ciagle chce pic ..a tak to miałczy o mleko 2 razy w nocy i chce spowrotem do łóżeczka .tylko ze ja co kaszel to wstaje i podpatruje czy ok.
wiem ze to dobry pomysł z materacem pod lekkim kontem ale R jak ma kaszel to się wierci i troszkę wedruje po łóżeczku -także nie podloze niczego raczej.
stosuje nadal fride i nasivin 0,02 . tz mowi ze mamy za mocny odkurzacz do "katarku".

Napisane przez Tasia34

A Krzys w nocy obudzil sie ok. 1, ale po mleczku, odlozony do lozeczka po chwili sie obudzil i plakal, wiec do 2.30 tulilam i kolysalam...Potem poi 7 byla pobudka, wzielam do lozka i jadl cycusia do 10 Nie wiem, jak np. Nestelle cala noc tak moze, mnie strasznie dzis piers boli... W kazdym razie tak tam wlasnie idzie odstawianie...
W ogole sie poprzestawial, dzis zasnal na spacerze, co Mu sie nie zdarzalo od daaawna.
I ciekawa jestem, jak noc; juz cos sie kreci

Tablet przyszedl bez klawiaturki, choc byla w opisie aukcji. Zlozylam reklamacje, czekam na odpowiedz. Ale tak ogolnie jest strasznie fajny, tylko ciezko cytowac, caly czas mi ucieka to wszysko I pisze bez pl znakow, bo za duzo z nimi zachodu Moze jak bedzie klaw. to bede pisac normalnie.

kciuki za klawiaturę! oby dosłali ...(?)
trzymam kciuki tez za nocke ! u nas już raczej nie karmie"całej nocy" R. odkładam do łóżeczka . ale jak ma ze mna spac to się oprzec nie może cycomi żłopie . w sumie to ja przyzwyczajona -to w końcu 3 dziecko -mam długi staz w karmieniu

Napisane przez Luna0

Nestelle niestety choroba dziecka=nieprzespane noce ja z TZ na zmianę czatowalam ale to przy zap. krtani.
Odpedz zle myśli. W końcu jesteś niedoswiadczona mamą (w chorobach) więc normalne ze się boisz. Te gorączki mnie nawet przerażają... daj znać rano czy już coś lepiej Roszek się czuje
.

no u nas ja tylko czatuje .tz jest nie kumaty w nocy . ale daje rade .musze przecież .
kciuki wielkie za chirurga!!!

DZIEWCZYNY - DZIĘKUJE pięknie za troske i zyczenia zdrówka dla Roszka !!! Dziekuje tez za zyczenia urodzinowe dla Niny !
kochane jesteście bardzo , .

R odziwo temperatury nie ma teraz -a minęły 4 godziny -oby tak dalej. za to kupa była (a w nocy przecież nie robi) - taka polekarstwowa ...
taki padniety ze na przewijaku spał .

dobranoc .

---------- Dopisano o 00:04 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:58 ----------

Napisane przez despa

u nas też ibum skuteczniej obniżał gorączkę i lecieliśmy miksem co 4 godziny....przy flegaminie mnie zawsze uczulała lekarka,ze max do 17 można dać bo ona ma działanie wykrztuśne i dziecko przed spaniem zdąży się wykaszleć- ale to pewnie Wam mówiła.

z babcinych sposobów- jest jeszcze masowanie stópki, w miejcu miedzy drugim a trzecim paluszkiem, zjechac palcem ciut niżej i masować, naciskać, pomaga przy kaszlu (testowane od maleńkości na Oliwce)

już widziałam ,ze BYou Ci napisała o katarku, może rozważ, naprawde spora ulga przy nim, bo raz dwa ściągnie i dziecko spokojniej oddycha. Ja jeszcze na kominek daję olejek , tylko stawiam np. w przedpokoju - zapach i tak jest taki,ze oddychac łatwiej....

Zdrowiejcie i ucałuj Roszka

tak - do 17 flegamina .
z tym masazem to ciekawe ....pierwsze słysze ...cos na zasadzie palcowej akupunktury? wypróbuje jutro

z tym katarkiem to podobno za mocny odkurzacz mamy .ale musze doczytać dokładniej do jakiej mocy można.
a jaki olejek pomaga???
jak na razie smarujemy tylko zamiennikiem pulmexu tym na "d" .

Dziękuje

ide pospać może godzinke albo i dwie się uda jak temp.nie ma

jeszcze raz dobranoc

[kwiatuszekkk21]

Hej

trochę mi się syn wczoraj zapomniał, że materac się kończy a podłoga jest stopień niżej i tak pędził że upadł prosto na nos i ma zadrapany


Kasia kciuki, żeby wypłacili zasiłek wstecz powinna ci ta urzędniczka wypłacić ze swoich skoro wprowadziła w błąd
Twoja aplikacja lepsza, więcej kcal wylicza

Bzinka to ja przy tobie pikuś po 10 km nie weszła bym już na 3 piętro, ale ja na obcasach śmigam więc powoli sobie idę. średnią prędkość wyliczyło mi na 3,5km/h

Z resztą ja tam tylko tak z ciekawości to zainstalowałam, na schudnięcie nie liczę, na kaloriach się nie znam. wiem tylko, że tic-taki mają tylko 2 kalorie więc na nie sobie przeliczyłam

Pani ale ja się z Tobą w zupełności zgadzam i co do książeczek i co do duplo dla mnie ograniczenia wiekowe przy książeczkach na razie nie mają większego sensu, bo chodzi o to żeby czytać a można czytać jak to któraś kiedyś pisała nawet jakiś kodeks tak tylko sobie kminię co autor miał na myśli pisząc 18+ czy tak jak na klockach 2-5
duplo mam a liście życzeń urodzinowych chociaż mój chrześniak w święta ciągle mi powtarzał, że za rok już K. będzie mógł dostać duplo, bo to od 2 lat
no i dla Ciebie za pomysłowe zabawy, ja jestem umysł ścisły- zero wyobraźni staram się ale mi nie idzie skoro Karol ciągle nie chce tej krowy pokazać

Pani ostatnio widziałam jakąś mamę na ławce w parku, z książką a obok spokojnie stał wózek. to było jak zobaczenie yeti albo coś

BYou aplikacja to Moje trasy. kiedyś chciałam Map my walk ale coś mi nie działało
fajne buciki
pewnie pusto było w domu bez Zosi
słodko z tymi tulaskami po powrocie
osttanio usypiałam Karola przy cycu, już mi się wydawało, że spi i chciałam wstać a on chwycił mnie za rękę i mocno do siebie przycisnął

Córka ja jeździłam ponad 2 tygodnie bez prawa jazdy, bo zgubiłam portfel a stwierdziłam, że nie wyglądam teraz najlepiej i nie chciało mi się iść robić zdjęcia w takim stanie. podobno jak złapią to tylko 50zł mandatu, nic więcej więc można ryzykować

a w ogóle chyba wam nie mówiłam jak zgubiłam portfel 2 tygodnie przeleżał na parkingu pod sklepem i w końcu jakieś dziewczynki znalazły. Pieniądze i wszystko inne nietknięte

Nestelle biedny Roszek, niech szybko zdrowieje robisz inhalacje? bardzo pomagają. stawiałam też na noc miskę z gorącą wodą, dolewałam kropelkę olbasa, to sobie parowało i lepiej się oddychało

zapaleniem oskrzeli/płuc bardzo łatwo się zarazić od innych dzieci
za nadrobienie

Alliw a wiesz, że miałam pytać czy Jankowi już odrosły włoski
moja mama mówi na Karola Kudłatek

Moderna nie wiem za co on mnie tak opiernicza, przecież grzeczna jestem
Mateusz miał coś ok 3 kg jak się urodził więc ponad 0,5kg mniej od K.

Malpka współczuję jelitówki, zdrowiejcie szybko i uściskaj bidulka Karolka

Cathlyn za łowy w SH. nie mogłam się powstrzymać i ostatnio tak jak Pani kupiłam 2 śliczne sukienusie z nexta

Luna kciuki za chirurga


ależ ładna pogoda wczoraj była, wózków na ulicach full. muszę kupić kurtkę zimową, bo w kombinezonie już za ciepło będzie. założyłam pod spód tylko cienkie rajstopy i spocony nie był, ale cieplutki. Za to ja całą mokra, w pewnym momencie miałam wyrzuty sumienia, że K. za cienko ubrany, bo inne dzieci pod śpiworami, kocami pod samą szyję...

[anika_s]

Napisane przez klementyna1

U nas dzień kiepski...najpierw zdarta skóra pod nosem- spotkanie I stopnia z ławą-o ironio-owalną, bez rogów i kątów. U nas ława osta jak nie wiem, narożniki wszystkie Kacper poodrywał i jakoś na razie nic sobie nie robi, a u Rodziców owal i zdarł paskudnie skórę pod nosem;p Potem dawałam mu omegamed i naderwałam czubek i chciałam coś podnieśc z podłogi a K użarł mi ten kapturek...nie zdazyłam złapac i chyba połknął...spanikowałam,al e doczytałam, ze to zelatyna i aromat cytrynowy z glicerolem więc chyba nic mu nie bedzie po takiej drobince. I takie to klocki.

uuu dzień stresu

---------- Dopisano o 08:14 ---------- Poprzedni post napisano o 08:12 ----------

Napisane przez kwiatuszekkk21

wygrywa Małpka i anika, bo były najbliżej. Wasze nagrody:

no to imprezka

---------- Dopisano o 08:15 ---------- Poprzedni post napisano o 08:14 ----------

Napisane przez Malpka

a u nas nadal kiepsko Karol zjada i chlust eh teraz zjadł i tż go wziął na siebie i śpią razem nie obudził się po zjedzeniu i zostało w brzuchu boję się co będzie jak się obudzi na kolejne jedzenie czy się to nie skumuluje w brzuchu i eh no nic idę się chyba i ja zdrzemnąć póki Karol śpi żebym jakoś dałą radę wstać do pracy jutro Najgorsze jest to że muszę jutro pójść do pracy czemu wszystko się zawsze dzieje przed 20-stym kiedy to tak ciężko wziąć wolne

o matko, matko niech to cholerstwo Was w końcu opuści

---------- Dopisano o 08:22 ---------- Poprzedni post napisano o 08:15 ----------

Napisane przez Luna0

A kciuki do jutra bo dziś nie dostaliśmy się do chirurga wiec idziemy jutro.

[pani22ka]

Napisane przez nestelle

albo jak już zasne to na takim wielkim czuju .

Jak nocka?

Napisane przez Tasia34

i jadl cycusia do 10

Napisane przez nestelle

Dziekuje tez za zyczenia urodzinowe dla Niny !

eeee, teraz masz darowane, ale jak Groszek wyzdrowieje to pierwsza będę krzyczeć o foty z urodzin

Napisane przez kwiatuszekkk21

ale ja na obcasach śmigam więc powoli sobie idę.

szacun. to zwiększa ilość salonych tic-taków

Napisane przez kwiatuszekkk21

Karol ciągle nie chce tej krowy pokazać

wkrótce pokaże krowę
a ja - umysł humanistyczny i dziecko deficyt - Wasze chodzą, próbują, a mój nawet nie myśli o tym.

Napisane przez kwiatuszekkk21

Pani ostatnio widziałam jakąś mamę na ławce w parku, z książką a obok spokojnie stał wózek. to było jak zobaczenie yeti albo coś

hehehehehehehe

Napisane przez kwiatuszekkk21

2 tygodnie przeleżał na parkingu pod sklepem i w końcu jakieś dziewczynki znalazły. Pieniądze i wszystko inne nietknięte

wow. takie rzeczy tylko w bajce

Napisane przez kwiatuszekkk21

w pewnym momencie miałam wyrzuty sumienia, że K. za cienko ubrany, bo inne dzieci pod śpiworami, kocami pod samą szyję...

heh. to straszne. nasze porównywanie. też zawsze mam jazdy że jest za słabo ubrany...



Małpka, jak nocka?????????????

[Dragusia88]

Napisane przez klementyna1

Spoko Dragusia, mój nie żre, ale dotrwać do końca ksiązki nie potrafi...najlepsza zabawa to zamykanie i otwieranie i robienie"klap" rano, gdy K. się budzi, a my jeszcze nie, to dajemu mu ksiąeczki, ogląda sobie i jest całe 4 minuty na drzemkę;D

wow! całe 4 minuty! hehehe. ja go już nie mogę zostawić samego z książką bo ostatnio mi tak omemlał Wesołego pieska że "rogi" obgryzione

Napisane przez bzinka

Dziewczyny, napisałam do gościa o moich wątpliwościach, odpisał mi bardzo sensownie. Twierdzi,że na 100% wózek jest taki jak nowy egzemplarz i radzi przejść się do sklepu to sprawdzić, więc się przejdę i sprawdzę też egzemplarz Pani (chodzi mi o te luzy). I tak napisał,że nie przewiduje możliwości zwrotu.

10dni jest więc niech nie podskakuje

Napisane przez Malpka

a u nas nadal kiepsko Karol zjada i chlust eh teraz zjadł i tż go wziął na siebie i śpią razem nie obudził się po zjedzeniu i zostało w brzuchu boję się co będzie jak się obudzi na kolejne jedzenie czy się to nie skumuluje w brzuchu i eh no nic idę się chyba i ja zdrzemnąć póki Karol śpi żebym jakoś dałą radę wstać do pracy jutro Najgorsze jest to że muszę jutro pójść do pracy czemu wszystko się zawsze dzieje przed 20-stym kiedy to tak ciężko wziąć wolne

biedny zdrówka

Napisane przez nestelle

a u nas nadal to samo - najgorsze ze czopki długo nie dają rady i goraczka skacze już po 2 godzinkach czasem .....
a R nawet kolacji nie ruszył -także smakowała MI kaszka . poszedł spac szybciutko przed 20 . no ale i tak musze czuwac w nocy ....

w ogole to się boje trochę - mam takie tam niedobre myśli - R czasem taki osłabiony , ta temp.skacze .... a to od piątku zamiast poprawy to coraz gorzej . w piątek myslalam ze to takie tam przeziębienie -raz-dwa minie ...a teraz ..... i te duszenie się R - nie może odkaszlec czasem .....

biedny Roszek, ciekawe czemu ta temperatura tak długo się utrzymuje oby szybko przeszło.

Napisane przez kwiatuszekkk21

a w ogóle chyba wam nie mówiłam jak zgubiłam portfel 2 tygodnie przeleżał na parkingu pod sklepem i w końcu jakieś dziewczynki znalazły. Pieniądze i wszystko inne nietknięte

wow

dzień dobry!
do du..py jest ta kaszka nestle zdrowy brzuszek, zrobiłam na mleku bebiko bo miałam saszetki (swoją drogą śmierdzi to mleko i strasznie słodnie bleh) to się porobiły grudy i gluty to szybko na wodzie próbuje, już lepiej ale i tak grudki, pare łyżek dałam Florkowi ale już nie dam niby bez cukru a słodkie i fuj. nie ma to jak Holle. mam jeszcze dwie Hippa mleczne jabłkowa i bananowa. robie zaraz próbę./

[achna79]

Hej dziewczęta. Nie było mnie AŻ dwa dni i miałam trochę do nadrabiania

Napisane przez eluśka87

Hej. Wieki mnie nie bylo.

i dużo zdrówka

Napisane przez jolanT

na 11dni wracam z rodzicami na Święta do nas!

Super Mieszkałam swego czasu pół roku poza domem i to była dla mnie masakra jakaś. Jak wracałam z Tż tam do niego to zawsze ryczałam Także podziwiam Was dziewczyny bardzo, że dajecie radę z dala od domu.

Napisane przez kasia86bgo

To ja sie "mecze" ogladam 10razy kazdy pieniadz - a ona mi z tekstem takim
No ide w piatek na spotkanie - i bede skladal wszystkie mozliwe podania w tym o zasilek amlimentacyjny ( tataus juz wpisany - wiec niech sie potem matrwi ) i zaznacze ze chce WSTeCz

Oby się udało odzyskać pieniążki wstecz

Napisane przez bzinka

Dziewczyny, wrócił mój tż i mówi,że ten wózek, co zamówiłam, to wcale wg niego nie jest w bardzo dobrym stanie i żebym go oddała. Wątpię,żeby się dało go oddać. Zresztą po 2 sezonach uzywania to idealny przeciez nie będzie. I nie wiem co robic, czy pisac do gościa i próbować oddać, czy nie. Wózka nie używałam jeszcze.

A Tobie się ten wózek podoba? Uważasz, że jest ok? Ja bym zgoniła tą całą akcję z mejlami i odsyłaniem wózka na Tż :P Skoro mu się nie podoba niech on się gimnastykuje

Napisane przez Moderna

a mnie cala noc bolal brzuch, rano zwymiotowalam kolacje - cale szczescie maz zostal w domu to moglam dospac, nie wiem co mi tak zaszkodzilo

Dużo dużo zdrówka.

Napisane przez nestelle

No helloł ,
u nas niedobrze .

Dużo dużo zdrówka dla Roszka kochanego

Napisane przez Malpka

hej
u nas wszyscy mamy jelitówkę

Jeny jakieś fatum. Bardzo dużo zdrówka

Napisane przez Demeter

a takie tam
http://allegro.pl/1991-modna-kurtka-...935544189.html niebieska
http://allegro.pl/show_item.php?item=3893556025 beżowa

Jeszcze nie oglądałam ale już mam otwarte w zakładkach ..... już widziałam bardzo ładne

Napisane przez Tasia34

Dziewczynki, rozpracowuję tablet
Na razie tylko sie melduję, że u nas dobrze, potem pocwicze cytowanie

Jeszcze miałam pocytowane o rzyganiu ale coś nie widzę. Mikołaj mi wczoraj też potwornie rzygnął. Przed tym wypił mleko i zjadł piętkę chleba. I nie wiem czy może połknął za duży kawałek czy może zjadł jakiegoś kłaka bo uu teściów dwa sierściuchy i kłaków masakrycznie dużo. Ja nie wiem, my mamy 3 koty i psa i kłaków mniej. No w każdym bądź raźnie rzygnął sobie wszystkim co miał w brzuszku, po pół h dałam mu troszkę mleka i usnął po drzemce dostał już dużą porcję i na szczęście już było w porządku.


Ahaa i dziękiii którejś dziewczynie za cynk o hippie 3 w promocji. Najpierw się wściekłam, że przegapiłam tą promocję, a chwilę potem dotarło do mnie, że to dziś 19 więc się załapię Zaraz pędzę do Rossmana. Dziękuję

[bzinka]

Napisane przez Dragusia88

10dni jest więc niech nie podskakuje

ale ja chcę wózek hehe, tak serio, to wierzę temu gościowi, rzeczowy facet,muszę się ruszyć do sklepu sprawdzić ten wózek, bo ostatnio jak patrzyłam w smyku w bonarce niestety nie było ich. Nie jest w złym stanie, a kupiłam za ok 40% wartości. Mąż wrócił i namieszał , przyznaje sie,że tez nie wie, jak te wózki mają sie zachowywać, więc może jednak jest OK z nim Prawda jest chyba taka, ze spacerówki jednak są inne niż wózki 3w1 , no i się składają, więc ta konstrukcja nie jest taka sztywna. Już kupiłam mu nakładki na rączki i wybieram jakąś fajną wkładkę może z la millou, będzie fajnie wyglądał.


Kurcze dziewczyny współczuje wam chorych dzieciaczków Trzymajcie się cieplutko i szybkiego powrotu do zdrowia!

[BYou]

Nestelle jak noc?
Ja mam olejek olbas-dawałam parę kropelek do miseczki z ciepłą wodą. Jeszcze maść majerankowa pomaga przy oddychaniu. Wasz odkurzacz nie da się ustawić na niskie obroty?



Malpko, a u Was?

Scarlett Ty też się zamelduj

Kwiatuszku ale szok z tym portfelem Dobrze, że są jeszcze uczciwi ludzie Choć moja Sis kiedyś jak jechała na studia i pakowała się do auta postawiła swojego laptopa na dachu auta zapomniała o nim i odjechała. Laptop spadł. Za parę minut Ona zorientowała się, że nie ma kompa, zadzwoniła do mnie, wróciła ale go już nie bylo. Porozwieszałyśmy ogłoszenia ale bez nadziei. I po miesiącu zadzwonił starszy pan któy go znalazł ale jechał wtedy do sanatorium wnuczka mu dopiero powiedziała, że ktoś szukanie chciał znaleźnego to kupiłam dla tej wnuczki książkę, dla niego wino i dałyśmy podziękowania w gazecie

Achna dobrze, że wszystko w porządku z Mikołajkiem

Bzinko lamilou ma piękne wkładki

Dragusiu u nas też inne kaszki są bee. Choć Zosia nawet codziennie nie chce hollowej. Muszę kombinować z innymi posiłkami

C.R ile będziesz czekać na nowe prawko?

Pani, a u Was jak spanie?
Też porównuję jak inne Mamy ubierają:/najbardziej to mnie poraża jak widzę je rozebrane w galerii, a dziecko opatulone, w czapce i płaczeno nie dziwota.

U nas dziś już drzemka bo Zosia wstała o 7.05

[Dragusia88]

Napisane przez BYou

Dragusiu u nas też inne kaszki są bee. Choć Zosia nawet codziennie nie chce hollowej. Muszę kombinować z innymi posiłkami

no zadowolona z hippa też nie jestem, jutro musze dać więcej łyżek bo mi wodnista wyszła. Florek tez zadowolny zbytnio nie był. kupie chyba holle i bede mieszac zeby byl lekki posmak bananowy, a potem jabłkowy bo mam obie, noi żeby jakoś to zużyć.

a co tu dzisiaj tak pusto?

[Demeter]

Czesc!

Nestelle bidny ten Twój Roszek
Oby szybko doszedł do siebie
Co do katarku to wyczytałam, że model Katarek Plus "jest odpowiedni dla odkurzaczy o mocy od 800W do 1800W." W sumie trochę głupio nie wiem ile nasz odkurzacz ma
http://www.blaszanykogucik.pl/2013/1...ra-kataru.html tu cały artykuł
Pisałaś, że Roszek koło 10 miesiąca usiadł? Wiecie co kiedyś nasz pediatra powiedział, że jakby co to da nam skierowanie do neurologa. To w sumie jak się nie ruszy za jakiś czas nic to pójdziemy do niej z tym siedzieniem. Tylko terminy pewnie odległe na NFZ

Napisane przez BYou

Demeter super zakupyMamuśka się stroi
Ojoj

A co

Napisane przez Malpka

a u nas nadal kiepsko Karol zjada i chlust eh teraz zjadł i tż go wziął na siebie i śpią razem nie obudził się po zjedzeniu i zostało w brzuchu boję się co będzie jak się obudzi na kolejne jedzenie czy się to nie skumuluje w brzuchu i eh no nic idę się chyba i ja zdrzemnąć póki Karol śpi żebym jakoś dałą radę wstać do pracy jutro Najgorsze jest to że muszę jutro pójść do pracy czemu wszystko się zawsze dzieje przed 20-stym kiedy to tak ciężko wziąć wolne

Ojejku, biedactwo....
Zdrówka dla Was

Napisane przez achna79

Jeszcze nie oglądałam ale już mam otwarte w zakładkach ..... już widziałam bardzo ładne

Jeszcze miałam pocytowane o rzyganiu ale coś nie widzę. Mikołaj mi wczoraj też potwornie rzygnął. Przed tym wypił mleko i zjadł piętkę chleba. I nie wiem czy może połknął za duży kawałek czy może zjadł jakiegoś kłaka bo uu teściów dwa sierściuchy i kłaków masakrycznie dużo. Ja nie wiem, my mamy 3 koty i psa i kłaków mniej. No w każdym bądź raźnie rzygnął sobie wszystkim co miał w brzuszku, po pół h dałam mu troszkę mleka i usnął po drzemce dostał już dużą porcję i na szczęście już było w porządku.

Dziękuję
Dobrze, że już ok z Mikołajem!
Macie 3 koty i psa? Wow! Zapodaj fotę, ja tak lubię zwierzaki Mam w domu 2 koty a ostatnio o psie myślałam ale jednak z psem więcej roboty...

Napisane przez BYou

Też porównuję jak inne Mamy ubierają:/najbardziej to mnie poraża jak widzę je rozebrane w galerii, a dziecko opatulone, w czapce i płaczeno nie dziwota.

Ano

-------------
No i dziś stało się.....Kubuś spadł mi z łóżka na szczęscie jest ok.