Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12 - Strona 58 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-02-19, 18:37   #1711
magnusia
Zakorzenienie
 
Avatar magnusia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez isia4891 Pokaż wiadomość
Dziewczyny myślicie że jak moje dziecko od ok 7 do ok 17 nie śpi to jest normalne? Ma tak już 3 dzien z rzędu...w nocy śpi i budzi się około 23, 2, 4, 6 na karmienie??
może taki model- aktywny
__________________
16.06.2012
magnusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-19, 18:39   #1712
J0zefina
Raczkowanie
 
Avatar J0zefina
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 425
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

hej dziewczyny..

podczytuje ale nie mam jak odpisać, jestem wykończona przez to przeziębienie a co najgorsze Misia zaczyna pokasływać niby nie dużo bo tak 3-4 razy w ciągu dnia ale martwię się okropnie
czy takiemu maluchowi można robić inhalacje? chyba nas czaka wizyta u lekarza

Migotko
__________________
doskonali w każdym calu
eF 2012 i Zuu 2014
J0zefina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-19, 18:42   #1713
magnusia
Zakorzenienie
 
Avatar magnusia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

o matko i córko mój mąz śpiewa synowi- jedyne co usłyszałam to"a ciekawe jak u ruskich ciurala, ciurala la" wolę nie słuchac dalej
__________________
16.06.2012
magnusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-19, 18:44   #1714
milka-pilka
Zakorzenienie
 
Avatar milka-pilka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 344
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
A maskotka wyglada tak: http://image.ceneo.pl/data/products/...no-zielony.jpg

---------- Dopisano o 18:09 ---------- Poprzedni post napisano o 18:08 ----------



Ja tej mojej w sumie nie moge nic zarzucić (jeszcze?), poza tym, ze nie jest zbyt miła.
Bardzo fajna maskotka.

Ja byłam w piątek prywatnie w Babka Medica u pediatry, która pracuje w szpitalu na Żelaznej. Została mi polecona. Ogólnie jest ok i była uważna. Jednak zdziwiła mnie recepta na te maść...

U pediatry w przychodni na Sanockiej będę dopiero na początku marca.

[1=830b3402b90be91bee3a8a4 ac8547146eb396896_6583840 e13f22;45231003]
Och jak ja Cię rozumiem. Ja to miałam w poniedziałek. Bardzo mi się podoba określenie dzień dzięcioła, bardzo adekwatne [/QUOTE]
Mie tez się podoba to średnio mój co drugi dzień

[1=830b3402b90be91bee3a8a4 ac8547146eb396896_6583840 e13f22;45231003]
sadlaczyca co za dieta ja bym umarła. Wybacz że piszę o tym, ale ja dzisiaj pochłonęłam dwa batony a zaraz wsunę pizzę
Jestem mega głodna jak karmię.[/QUOTE]
Tez zauważyłam, ze jestem bardzo głodna przy karmieniu. W sumie mało się ruszam, zwłaszcza gdy mam dzień dzięcioła, ale nie tyje. Wszystko wysysa ssak.

Ja mam na plusie jeszcze 3-4 kg sprzed ciąży, ale podczas karmienia nie przejmuje się tym tak bardzo, bo przed ciąża byłam bardzo szczupła.

Cytat:
Napisane przez Inw Pokaż wiadomość
milka mi tą maść poleciła neonatolog w szpitalu jeszcze, jakbym nie przeczytała tutaj o szkodliwości to pewnie stale bym używała :/ A myślałam że w szpitalu z 3st referencyjności lekarze na oddziałach są już maksymalnie "wiedzący" co i jak :/
U lekarza w rejonie byliśmy raz do tej pory, babeczka wydała się fajna, miło się z nią rozmawiało, na wszystkie pytania odpowiadała, nawet dorzuciła od siebie parę rzeczy, skierowania dała itd. Ale to wrażenia po jednej wizycie. Jakby co mogę podać namiary, to na Stegnach przychodnia, położna stamtąd też fajna się wydaje, nawet dzwoniła do nas z pytaniem czy wszystko ok, bo na razie nie mieszkamy w okolicy żeby mogła wpaść.
Dzięki. Właśnie dziwi mnie, ze polecają maść, która nie jest bezpieczna. Rozumiem, ze gdy użyje się raz czy dwa to nic się nie stanie, ale generalnie nie powinni polecac takich leków.

A co do pediatry to myślałam o jakimś "dodatkowym" prywatnym. Takim, do którego mogę się zgłosić razie jakiejś poważniejszej sprawy, a najlepiej gdyby miał wizyty domowe.

Jutro muszę zapisać Walercie do neurologa (jest na Sanockiej) w sprawie ogonka Nie pamietam czy pisałam, ale ma miedzy pośladkami taka malutka narosl, która wyglada jak ogonek. Trzeba sprawdzić czy to nie jest nic groźnego, potem ewentualnie do chirurga.
milka-pilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-19, 18:49   #1715
magnusia
Zakorzenienie
 
Avatar magnusia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez milka-pilka Pokaż wiadomość
B



Jutro muszę zapisać Walercie do neurologa (jest na Sanockiej) w sprawie ogonka Nie pamietam czy pisałam, ale ma miedzy pośladkami taka malutka narosl, która wyglada jak ogonek. Trzeba sprawdzić czy to nie jest nic groźnego, potem ewentualnie do chirurga.

o? nie wiedziałam, że do neurologa się idzie z taką sprawą? To narośl kostna czy miękka, duża? Jasne, że trzeba sprawdzić
__________________
16.06.2012
magnusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-19, 18:56   #1716
bella7
Zakorzenienie
 
Avatar bella7
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 5 507
GG do bella7
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość
o matko i córko mój mąz śpiewa synowi- jedyne co usłyszałam to"a ciekawe jak u ruskich ciurala, ciurala la" wolę nie słuchac dalej
wyobraźnia mężczyzn powala
__________________
Lenka i Lilianka 26.04.2011r.
Miłosz 19.01.2014r.
bella7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-19, 19:11   #1717
forester
Zadomowienie
 
Avatar forester
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Z lasu :)// Poznań
Wiadomości: 1 156
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez isia4891 Pokaż wiadomość
Dziewczyny myślicie że jak moje dziecko od ok 7 do ok 17 nie śpi to jest normalne? Ma tak już 3 dzien z rzędu...w nocy śpi i budzi się około 23, 2, 4, 6 na karmienie??
moja często ma takie dni, zdarzają sie też takie dni, z śpi z godzinę, połtorej max, są i takie, że śpi pół dnia. też mnie to martwiło, ale pediatra twierdzi, że to jest normalne.
__________________
11.11.2007 razem
23.06.2012 ślub
10.01.2014 Marysia
forester jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-19, 19:16   #1718
isia4891
Zadomowienie
 
Avatar isia4891
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 1 372
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Magnusia mój mąż też śpiewał synowi i pojawiło się słowo wódka, mój wzrok na męża ..i teraz zamienia ten wyraz na mleczko..i jak już zaczyna śpiewać to wybuchami śmiechem.

Dziś z mężem wyrwaliśmy się do SH mama z małym mi została, oczy miał zamknięte to myślałam że usnał, wyszliśmy z domu oczy jak 5 zł, kupa po pachy i w pajaca

Później męża podwiozlam do kolegi na piwko a ja z małym do koleżanki na herbatę, sciemniacz w aucie oczy mial zamknięte, u koleżanki oczy jak 5 zł.

Taki egzemplarz..beka jak stary, ziewa głośno, bąki też puszcza głośno, nie śpi cale dnie...

---------- Dopisano o 20:16 ---------- Poprzedni post napisano o 20:14 ----------

Cytat:
Napisane przez forester Pokaż wiadomość
moja często ma takie dni, zdarzają sie też takie dni, z śpi z godzinę, połtorej max, są i takie, że śpi pół dnia. też mnie to martwiło, ale pediatra twierdzi, że to jest normalne.
A nie miało być jedzenie, kupa, spanie, jedzenie, kupa, spanie??
isia4891 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-19, 19:18   #1719
guapissima
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Francja
Wiadomości: 315
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

To moje dziecko w nocy stwierdzilo, ze samo nie usnie, wiec po karmieniu musialam z godzine go lulac. W ciagu dnia tez nie chcial byc sam....Kurcze boje sie, ze sie przyzwyczai i pozniej bedzie dramat....Ale co go odloze do lozeczka to ryk typu kapielowego, az sie dlawi...
Czy wasze malenstwa tez podczas lekkiego snu wydaja dziwne odglosy, cos jakby kwilenie, stekanie, chrumkanie??
I pytanie odnosnie pepka. Leonowi wczoraj odpadl kikut, ale pod spodem nie jest sucho. Tzn taka bialawa maz sie gromadzi i nie wiem czy to normalne. Moja mama mowi, ze mam pepka nie moczyc podczas kapieli, to jak go umyc? Mi w szpitalu normalnie kazali kikut czyscic mydlem i woda.... A co z uszkami? Zatykacie zeby woda sie do nich nie nalala???

Edytowane przez guapissima
Czas edycji: 2014-02-19 o 19:20
guapissima jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-19, 19:23   #1720
milka-pilka
Zakorzenienie
 
Avatar milka-pilka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 344
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość
o matko i córko mój mąz śpiewa synowi- jedyne co usłyszałam to"a ciekawe jak u ruskich ciurala, ciurala la" wolę nie słuchac dalej
Hehe
Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość
o? nie wiedziałam, że do neurologa się idzie z taką sprawą? To narośl kostna czy miękka, duża? Jasne, że trzeba sprawdzić
Najpierw neurolog, pózniej ewentualnie chirurg. Trzeba sprawdzić, czy nie będzie się powiększać. Chciałabym tez znać przyczynę, czy to np w fazie przekształcania się zarodka ogonek nie odpadł
To jest malutka narosl, raczej miękka, ale trzeba sprawdzić.
milka-pilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-19, 19:36   #1721
senira666
Zakorzenienie
 
Avatar senira666
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: woj.śląskie
Wiadomości: 3 870
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Wcielo mi cytaty...,

Cycka mam zostawic i niczym nie smarowac zeby strupek sam odpadl ladnie i potem sprobowac przystawic do niego Ami. I uwazac ba niego bo moze byc delikatniejszy i zeby znowu go nie pogryzla.

i dla potrzebujacych.


Send from my IPhone
__________________
sent from iphone
senira666 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-02-19, 19:48   #1722
perfuzja
Zakorzenienie
 
Avatar perfuzja
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 11 672
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez guapissima Pokaż wiadomość
To moje dziecko w nocy stwierdzilo, ze samo nie usnie, wiec po karmieniu musialam z godzine go lulac. W ciagu dnia tez nie chcial byc sam....Kurcze boje sie, ze sie przyzwyczai i pozniej bedzie dramat....Ale co go odloze do lozeczka to ryk typu kapielowego, az sie dlawi...
Czy wasze malenstwa tez podczas lekkiego snu wydaja dziwne odglosy, cos jakby kwilenie, stekanie, chrumkanie??
I pytanie odnosnie pepka. Leonowi wczoraj odpadl kikut, ale pod spodem nie jest sucho. Tzn taka bialawa maz sie gromadzi i nie wiem czy to normalne. Moja mama mowi, ze mam pepka nie moczyc podczas kapieli, to jak go umyc? Mi w szpitalu normalnie kazali kikut czyscic mydlem i woda.... A co z uszkami? Zatykacie zeby woda sie do nich nie nalala???
Mój przez sen "gada" tak głośno, ze nie jesteśmy w stanie spać z nim w jednym pokoju

Pępek Emila wyglądał podobnie
Uszu staramy się nie moczyć, ale efekt jest bardzo rożny. Jak sie wleje woda do uszu to nie robimy tragedii.
__________________

Edytowane przez perfuzja
Czas edycji: 2014-02-19 o 20:22
perfuzja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-19, 20:07   #1723
Sheperdess
Rozeznanie
 
Avatar Sheperdess
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 760
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez guapissima Pokaż wiadomość
To moje dziecko w nocy stwierdzilo, ze samo nie usnie, wiec po karmieniu musialam z godzine go lulac. W ciagu dnia tez nie chcial byc sam....Kurcze boje sie, ze sie przyzwyczai i pozniej bedzie dramat....Ale co go odloze do lozeczka to ryk typu kapielowego, az sie dlawi...
Czy wasze malenstwa tez podczas lekkiego snu wydaja dziwne odglosy, cos jakby kwilenie, stekanie, chrumkanie??
I pytanie odnosnie pepka. Leonowi wczoraj odpadl kikut, ale pod spodem nie jest sucho. Tzn taka bialawa maz sie gromadzi i nie wiem czy to normalne. Moja mama mowi, ze mam pepka nie moczyc podczas kapieli, to jak go umyc? Mi w szpitalu normalnie kazali kikut czyscic mydlem i woda.... A co z uszkami? Zatykacie zeby woda sie do nich nie nalala???
Mój przez sen chrumka, charczy, stęka i ogólnie wydaje odgłosy, które nawet ciężko nazwać.

A uszu nie moczymy, jak mąż myje Adasiowi głowę, to nic się do uszu nie nalewa.

Magnusia, mój śpiewa Małemu "4x po 2x", albo przeboje Kazika.
__________________
Adaś - 28.12.2013
Sheperdess jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-19, 20:16   #1724
Le La
Zadomowienie
 
Avatar Le La
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Pl
Wiadomości: 1 285
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez guapissima Pokaż wiadomość
To moje dziecko w nocy stwierdzilo, ze samo nie usnie, wiec po karmieniu musialam z godzine go lulac. W ciagu dnia tez nie chcial byc sam....Kurcze boje sie, ze sie przyzwyczai i pozniej bedzie dramat....Ale co go odloze do lozeczka to ryk typu kapielowego, az sie dlawi...
Czy wasze malenstwa tez podczas lekkiego snu wydaja dziwne odglosy, cos jakby kwilenie, stekanie, chrumkanie??
I pytanie odnosnie pepka. Leonowi wczoraj odpadl kikut, ale pod spodem nie jest sucho. Tzn taka bialawa maz sie gromadzi i nie wiem czy to normalne. Moja mama mowi, ze mam pepka nie moczyc podczas kapieli, to jak go umyc? Mi w szpitalu normalnie kazali kikut czyscic mydlem i woda.... A co z uszkami? Zatykacie zeby woda sie do nich nie nalala???
Alek tez wydaje bardzo dziwne dzwieki przez sen, to normalne
Uszek nie zatykamy, maz sie stara, zdby sie nie nalalo, a jak sie naleje to trudno
Le La jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-19, 20:24   #1725
vacuity
Rozeznanie
 
Avatar vacuity
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 712
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Dziewczyny,

przepraszam, że wbijam się w temat - jeszcze nie bardzo ogarniam rzeczywistość więc nie nadrobiłam od wczoraj.

Mam problem, dlatego proszę Was o pomoc, nie wiem co robić... Od wczoraj jesteśmy w domu. Pisałam Wam, że od początku mam problem w karmieniem - małe brodawki, które za nic nie chcą się wyciągnąć. Każda położna, która przystawiała mi Zuzię mówiła, że dam radę karmić ją bez nakładek i każda w końcu kapitulowała. Karmię z nakładkami, ale i tak jest ciężko - Mała się denerwuje, dziobie, płacze, wypluwa... Czasem załapie, ale ssie mało efektywnie. Dziś odwiedziła nas położna i okazało się, że Zuzia straciła na wadze - obecnie ma 10 gramów mniej niż najniższa waga urodzeniowa ze szpitala, od wczoraj mniej o 90 gramów. Zalecenia: dokarmianie butelką. Mam ściągać 60 ml i dawać jej dodatkowo po każdym karmieniu piersią. Nie zdążyłam jeszcze kupić laktatora więc pożyczyłam od kuzynki, nakarmiłam ją i teraz śpi. Cieszę się, bo moje dziecko nie jest głodne - dziś już ryczałam razem z nią gdy nie mogła złapać cycka, a po każdej próbie karmienia rozklejałam się coraz bardziej. Problem w tym, że od piersi do butelki krótka droga i skoro już teraz nie wychodzi jej ssanie przez nakładki to boję się, że w ogóle nie będzie chciała mojej piersi.... Macie jakieś rady jak zawalczyć o laktację? Czy są szanse, że laktatorem wyciągnę brodawki? A może kupić inne nakładki? Mam te mniejsze easy start z canpolu i położne w szpitalu mówiły, że są ok, bo mają cienki silikon, ale ta dzisiejsza położna twierdzi, że lepsze byłyby stożkowe, (tylko nie wie jakiej firmy) a nie z zaokrągloną końcówką... Czy to ma sens? No i czy butelka z Aventu nie jest zbyt "łatwa" w ssaniu? Czy jeśli odciągnę 60 ml to dawać jej tę pierś, z której było odessane, bo chyba zostało tam bardziej tłuste mleko? Ale skąd wiedzieć, że tam cokolwiek zostało? Jeśli przyjdzie Wam cokolwiek do głowy, co pomogłoby mi w tej sytuacji, to bardzo proszę o rady... Większość z Was to już doświadczone mamy w porównaniu ze mną.
__________________
18.05.2013 - Żona - zapnij pasy Kochanie, przed nami wyboista droga
vacuity jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-19, 20:54   #1726
perfuzja
Zakorzenienie
 
Avatar perfuzja
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 11 672
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez vacuity Pokaż wiadomość
Dziewczyny,

przepraszam, że wbijam się w temat - jeszcze nie bardzo ogarniam rzeczywistość więc nie nadrobiłam od wczoraj.

Mam problem, dlatego proszę Was o pomoc, nie wiem co robić... Od wczoraj jesteśmy w domu. Pisałam Wam, że od początku mam problem w karmieniem - małe brodawki, które za nic nie chcą się wyciągnąć. Każda położna, która przystawiała mi Zuzię mówiła, że dam radę karmić ją bez nakładek i każda w końcu kapitulowała. Karmię z nakładkami, ale i tak jest ciężko - Mała się denerwuje, dziobie, płacze, wypluwa... Czasem załapie, ale ssie mało efektywnie. Dziś odwiedziła nas położna i okazało się, że Zuzia straciła na wadze - obecnie ma 10 gramów mniej niż najniższa waga urodzeniowa ze szpitala, od wczoraj mniej o 90 gramów. Zalecenia: dokarmianie butelką. Mam ściągać 60 ml i dawać jej dodatkowo po każdym karmieniu piersią. Nie zdążyłam jeszcze kupić laktatora więc pożyczyłam od kuzynki, nakarmiłam ją i teraz śpi. Cieszę się, bo moje dziecko nie jest głodne - dziś już ryczałam razem z nią gdy nie mogła złapać cycka, a po każdej próbie karmienia rozklejałam się coraz bardziej. Problem w tym, że od piersi do butelki krótka droga i skoro już teraz nie wychodzi jej ssanie przez nakładki to boję się, że w ogóle nie będzie chciała mojej piersi.... Macie jakieś rady jak zawalczyć o laktację? Czy są szanse, że laktatorem wyciągnę brodawki? A może kupić inne nakładki? Mam te mniejsze easy start z canpolu i położne w szpitalu mówiły, że są ok, bo mają cienki silikon, ale ta dzisiejsza położna twierdzi, że lepsze byłyby stożkowe, (tylko nie wie jakiej firmy) a nie z zaokrągloną końcówką... Czy to ma sens? No i czy butelka z Aventu nie jest zbyt "łatwa" w ssaniu? Czy jeśli odciągnę 60 ml to dawać jej tę pierś, z której było odessane, bo chyba zostało tam bardziej tłuste mleko? Ale skąd wiedzieć, że tam cokolwiek zostało? Jeśli przyjdzie Wam cokolwiek do głowy, co pomogłoby mi w tej sytuacji, to bardzo proszę o rady... Większość z Was to już doświadczone mamy w porównaniu ze mną.
A próbowałaś wyciągnąć brodawkę laktatorem i taką zassaną dać Zuzi? U mnie na początku położne narzekały, ze mam płaskie, a wręcz wklesle brodawki - trick z laktatorem pomagał. Po dwóch miesiącach mam brodawki tak wyciągnięte, ze hoho.

Dawalabym piers, z której nie odciagalas (chociaż wcale nie wiem czy na początku laktacji odciągnięsz 60 ml z jednej piersi...). Jak mleko bedzie leciało wolno albo prawie wcale, to Zuzia moze sie jeszcze bardziej zniechęcać.

Dziewczyny polecaly smoczek Medela Calma. My mamy TT i daje radę.
__________________
perfuzja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-19, 21:03   #1727
vacuity
Rozeznanie
 
Avatar vacuity
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 712
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
A próbowałaś wyciągnąć brodawkę laktatorem i taką zassaną dać Zuzi? U mnie na początku położne narzekały, ze mam płaskie, a wręcz wklesle brodawki - trick z laktatorem pomagał. Po dwóch miesiącach mam brodawki tak wyciągnięte, ze hoho.

Dawalabym piers, z której nie odciagalas (chociaż wcale nie wiem czy na początku laktacji odciągnięsz 60 ml z jednej piersi...). Jak mleko bedzie leciało wolno albo prawie wcale, to Zuzia moze sie jeszcze bardziej zniechęcać.

Mam ręczny laktator Aventu i odciągnięcie 60 ml zajęło mi jakieś góra 5 minut z jednej piersi, a że Mała wszystko wciągnęła odciągnęłam od razu 70 ml z drugiej (tyle że to czeka na następne karmienie). Ale może dlatego tak szybko poszło, że mało wcześniej jadła, a pokarmu mam dużo... Nie wiem jak będzie przy regularnym odciąganiu.

Też zauważyłam, że moje brodawki po stymulacji laktatorem staja się chwilowo normalne, znaczy takie jak trzeba. Perfuzja, dzięki, dajesz mi nadzieję na lepsze jutro.
__________________
18.05.2013 - Żona - zapnij pasy Kochanie, przed nami wyboista droga
vacuity jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-19, 21:08   #1728
Olcia_1983
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Ruda Śląska
Wiadomości: 342
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez guapissima Pokaż wiadomość
To moje dziecko w nocy stwierdzilo, ze samo nie usnie, wiec po karmieniu musialam z godzine go lulac. W ciagu dnia tez nie chcial byc sam....Kurcze boje sie, ze sie przyzwyczai i pozniej bedzie dramat....Ale co go odloze do lozeczka to ryk typu kapielowego, az sie dlawi...
Czy wasze malenstwa tez podczas lekkiego snu wydaja dziwne odglosy, cos jakby kwilenie, stekanie, chrumkanie??
I pytanie odnosnie pepka. Leonowi wczoraj odpadl kikut, ale pod spodem nie jest sucho. Tzn taka bialawa maz sie gromadzi i nie wiem czy to normalne. Moja mama mowi, ze mam pepka nie moczyc podczas kapieli, to jak go umyc? Mi w szpitalu normalnie kazali kikut czyscic mydlem i woda.... A co z uszkami? Zatykacie zeby woda sie do nich nie nalala???
Tak chrumka, sapie, steka...a czasem prawie płacze i troszkę pojekuje.

U nas też takie cos bylo w pepku i psikalam to octeniseptem i wycieralam patyczkiem. Po wyczyszczeniu jeszcze raz psikalam.

Uszek nie zatykam, ale staram sie żeby woda nie wleciała. Jak już wleci to swiat sie nie kończy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Olcia_1983 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-19, 21:14   #1729
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Co do moczenia uszu,to ja niby nie moczę celowo,ale zawsze jakoś tam wleci woda. Nigdy się tym nie przejmowałam i nic się nie działo.


Vacuity ja niby doświadczona,ale nigdy nie miałam problemów z karmieniem,nie musiałam stymulować,żeby zwiększyć produkcję. Trzymam kciuki za twoje karmienie!
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-02-19, 21:18   #1730
perfuzja
Zakorzenienie
 
Avatar perfuzja
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 11 672
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez vacuity Pokaż wiadomość
Mam ręczny laktator Aventu i odciągnięcie 60 ml zajęło mi jakieś góra 5 minut z jednej piersi, a że Mała wszystko wciągnęła odciągnęłam od razu 70 ml z drugiej (tyle że to czeka na następne karmienie). Ale może dlatego tak szybko poszło, że mało wcześniej jadła, a pokarmu mam dużo... Nie wiem jak będzie przy regularnym odciąganiu.

Też zauważyłam, że moje brodawki po stymulacji laktatorem staja się chwilowo normalne, znaczy takie jak trzeba. Perfuzja, dzięki, dajesz mi nadzieję na lepsze jutro.
To ja bym chyba próbowała walczyć laktatorem i dzieckiem jednocześnie - wyciągać brodawki laktatorem i od razu przestawiać Małą.

Jak wyglądają brodawki po karmieniu? Tak samo jak po laktatorze? Zuzia na pewno dobrze ssie? Miała sprawdzane wędzidelko?
__________________
perfuzja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-19, 21:26   #1731
_Shiloh_
Wtajemniczenie
 
Avatar _Shiloh_
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 495
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Co do moczenia uszu,to ja niby nie moczę celowo,ale zawsze jakoś tam wleci woda. Nigdy się tym nie przejmowałam i nic się nie działo.
Ja tez nie mocze celowo, ale zawsze woda nam wleci. Też się nie przejmuję zbytnio.
_Shiloh_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-19, 21:26   #1732
Shizu48
Raczkowanie
 
Avatar Shizu48
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 442
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Kobietki drogie - podczytuję was na bieżąco ale kompletnie nie mam czasu odpisywać (jestem pod jednym dachem z moim Gucinkiemi tżtem.. A także z moją matką, ojcem, dwójką braci, matką tżta i BABCIĄ tżta - przez tą ostatnią niedługo usłyszycie w wiadomościach o rozpoczętej III wojnie światowej).

Na szybko mam jedno pytanie - czy któraś sie orientuje jak szybko jedzenie przechodzi do pokarmu dziecka? Juz z pierwszym karmieniem, 5h pózniej a moze na następny dzień? I tez mnie interesuje jak długo sie utrzymuje w piersiach bo jesteśmy po pierwszej zielonej kupce..


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Shizu48 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-19, 21:33   #1733
Sheperdess
Rozeznanie
 
Avatar Sheperdess
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 760
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez vacuity Pokaż wiadomość
Dziewczyny,

przepraszam, że wbijam się w temat - jeszcze nie bardzo ogarniam rzeczywistość więc nie nadrobiłam od wczoraj.

Mam problem, dlatego proszę Was o pomoc, nie wiem co robić... Od wczoraj jesteśmy w domu. Pisałam Wam, że od początku mam problem w karmieniem - małe brodawki, które za nic nie chcą się wyciągnąć. Każda położna, która przystawiała mi Zuzię mówiła, że dam radę karmić ją bez nakładek i każda w końcu kapitulowała. Karmię z nakładkami, ale i tak jest ciężko - Mała się denerwuje, dziobie, płacze, wypluwa... Czasem załapie, ale ssie mało efektywnie. Dziś odwiedziła nas położna i okazało się, że Zuzia straciła na wadze - obecnie ma 10 gramów mniej niż najniższa waga urodzeniowa ze szpitala, od wczoraj mniej o 90 gramów. Zalecenia: dokarmianie butelką. Mam ściągać 60 ml i dawać jej dodatkowo po każdym karmieniu piersią. Nie zdążyłam jeszcze kupić laktatora więc pożyczyłam od kuzynki, nakarmiłam ją i teraz śpi. Cieszę się, bo moje dziecko nie jest głodne - dziś już ryczałam razem z nią gdy nie mogła złapać cycka, a po każdej próbie karmienia rozklejałam się coraz bardziej. Problem w tym, że od piersi do butelki krótka droga i skoro już teraz nie wychodzi jej ssanie przez nakładki to boję się, że w ogóle nie będzie chciała mojej piersi.... Macie jakieś rady jak zawalczyć o laktację? Czy są szanse, że laktatorem wyciągnę brodawki? A może kupić inne nakładki? Mam te mniejsze easy start z canpolu i położne w szpitalu mówiły, że są ok, bo mają cienki silikon, ale ta dzisiejsza położna twierdzi, że lepsze byłyby stożkowe, (tylko nie wie jakiej firmy) a nie z zaokrągloną końcówką... Czy to ma sens? No i czy butelka z Aventu nie jest zbyt "łatwa" w ssaniu? Czy jeśli odciągnę 60 ml to dawać jej tę pierś, z której było odessane, bo chyba zostało tam bardziej tłuste mleko? Ale skąd wiedzieć, że tam cokolwiek zostało? Jeśli przyjdzie Wam cokolwiek do głowy, co pomogłoby mi w tej sytuacji, to bardzo proszę o rady... Większość z Was to już doświadczone mamy w porównaniu ze mną.
Może spróbuj muszli laktacyjnych. Jak ja ich używałm, to ucisk stymulował brodawki i stale były lekko nabrzmiałe. Jest jeszcze specjalne urządzenie do wyciągania brodawek: Avent Niplette, albo w tańszej wersji - zwykła strzykawka. No i laktator też nieźle wyciąga sutki.
__________________
Adaś - 28.12.2013
Sheperdess jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-02-19, 21:34   #1734
perfuzja
Zakorzenienie
 
Avatar perfuzja
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 11 672
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez Shizu48 Pokaż wiadomość
Kobietki drogie - podczytuję was na bieżąco ale kompletnie nie mam czasu odpisywać (jestem pod jednym dachem z moim Gucinkiemi tżtem.. A także z moją matką, ojcem, dwójką braci, matką tżta i BABCIĄ tżta - przez tą ostatnią niedługo usłyszycie w wiadomościach o rozpoczętej III wojnie światowej).

Na szybko mam jedno pytanie - czy któraś sie orientuje jak szybko jedzenie przechodzi do pokarmu dziecka? Juz z pierwszym karmieniem, 5h pózniej a moze na następny dzień? I tez mnie interesuje jak długo sie utrzymuje w piersiach bo jesteśmy po pierwszej zielonej kupce..


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Póki nie ma ewidentnych problemów brzuszkowych/wysypek, a w kupie nie ma sluzu, to zielonymi kupami nie należy się przejmować ani trochę Nie ma co analizować
__________________
perfuzja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-19, 21:59   #1735
pilotka86
Rozeznanie
 
Avatar pilotka86
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 998
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

cześć
kilka razy zbuerałam się do odpisania i ciągle wypadło COŚ
w dodatku dwa razy padł mi komp a raz zamknęłam sobie przeglądarkę już z napisanym postem

osttanie dni były tak dziwne (cudowanie przy piersi, krzyki, ryki i spółka) że stwierdziłam że to chyba musi być ten sławny skok rozwojowy. olśniło mnie podczas posiedzenia w kibelku
swoją drogą to chyba ostatnio jedno z nielicznych miejsc gdzie mogę odpocząć i nikt mi nie przeszkadza

jestem dosłownie pijana ze zmęczenia, prawie zasnęłam w wannie musiałam szybko wyskoczyć.
w ciągu dnia mogłam sobie odespać kiedy córka spała... ale oczywiście miałam wtedy 100 innych rzeczy do roboty a najważniejszą (tzn najgłupszą) było... czyszczenie dwóch pralek tak sobie upierdzieliłam do głowy i musiałam je wyczyścić:/ nie wiem co mnie naszło

w każdym razie GRATULACJE dla Dominika i MIłosza

a banan dla Muminka
więc tak na szybko z tego
pilotka86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-19, 22:10   #1736
Inw
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 453
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

[1=830b3402b90be91bee3a8a4 ac8547146eb396896_6583840 e13f22;45231003]Och jak ja Cię rozumiem. Ja to miałam w poniedziałek. Bardzo mi się podoba określenie dzień dzięcioła, bardzo adekwatne
(...)
Jestem mega głodna jak karmię.[/QUOTE]

Same zwierzęce określenia jakieś mi się z tym karmieniem nasuwają Mam już trzy opcje obadane jeśli chodzi o karmienie:
- żarłacz różowy: rzuca się na cyc tak że szczęka prawie samodzielnie przed nim leci, jak u rekina atakującego, i żarła potem łapczywie, zalewając wszystko dookoła krw.. mlekiem
- dzięcioł: nie daje się przepłoszyć z raz obranego stanowiska, co chwila przypuszcza krótsze lub dłuższe serie dziobania
- wilk z lasu: atakuje z gardłowym warkotem, rzucając energicznie łebkiem na boki i próbując odgryźć jak największy kawał upolowanej zdobyczy

Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
U mnie przyszło jakos błyskawicznie. Chyba wieczorem składałam zamowienie, rano wysłali mi mejla, ze maja niekompletny adres (swoją droga formularz zamawiania maja beznadziejny), a wieczorem (jakos koło 20) był u mnie kurier (ich własny, nie żadna firma).
Ja wzięłam pocztą dostawę, to jak w poniedziałek zamawiałam liczę że jutro dojdzie, ale myślałam że wyślą coś na mejla z rodzaju "dostaliśmy kasę i wysyłamy". A formularz zamówienia faktycznie beznadziejny.

Cytat:
Napisane przez isia4891 Pokaż wiadomość
Migotko można podawać wzmianek.kiedyś się podawali dzieciom 3 razy dziennie i przypadało. Teraz się tego nie robi, ale ja daje i widze ze malemu naprawdę jest lepiej. Dziś rozmawiałam z polozna i mówi że mogę, bo ciepły napór czy woda rozłożenia brzuszek dziecko sie odgazowuje.spróbuj idaj znać jak po rumianku .
Mi pediatra w rejonie poradziła żeby pić samej herbatki typu rumianek czy koper, z mlekiem wtedy przeniknie do dziecka w delikatnej formie. A sama już wcześniej stosowałam podobną metodę z melisą na noc Tak pomyślałam że jak herbaty/kawy nie zalecają dużo pić żeby nie pobudzać to może pijąc melisę wyciszę małego przed spaniem.

Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość
o matko i córko mój mąz śpiewa synowi- jedyne co usłyszałam to"a ciekawe jak u ruskich ciurala, ciurala la" wolę nie słuchac dalej


Cytat:
Napisane przez milka-pilka Pokaż wiadomość
Ja byłam w piątek prywatnie w Babka Medica u pediatry, która pracuje w szpitalu na Żelaznej. Została mi polecona. Ogólnie jest ok i była uważna. Jednak zdziwiła mnie recepta na te maść...
To ciekawe, czyli pediatrzy z Żelaznej polecają tormentiol. A zajrzałam w ulotkę i jest żeby nie podawać dzieciom do 12 r.ż. (słownie: dwunastego) bez konsultacji z lekarzem :/ Faktycznie mogliby uprzedzać że to tylko awaryjnie można stosować :/

Cytat:
Napisane przez guapissima Pokaż wiadomość
Czy wasze malenstwa tez podczas lekkiego snu wydaja dziwne odglosy, cos jakby kwilenie, stekanie, chrumkanie??
I pytanie odnosnie pepka. Leonowi wczoraj odpadl kikut, ale pod spodem nie jest sucho. Tzn taka bialawa maz sie gromadzi i nie wiem czy to normalne. Moja mama mowi, ze mam pepka nie moczyc podczas kapieli, to jak go umyc? Mi w szpitalu normalnie kazali kikut czyscic mydlem i woda.... A co z uszkami? Zatykacie zeby woda sie do nich nie nalala???
Odgłosy się zdarzają
A odnośnie pępka to my myliśmy normalnie, w szpitalu też kąpiel pełna. Po prostu później dokładne osuszanie pępka i oczyszczanie octeniseptem.

Cytat:
Napisane przez senira666 Pokaż wiadomość
Wcielo mi cytaty...,

Cycka mam zostawic i niczym nie smarowac zeby strupek sam odpadl ladnie i potem sprobowac przystawic do niego Ami. I uwazac ba niego bo moze byc delikatniejszy i zeby znowu go nie pogryzla.

i dla potrzebujacych.


Send from my IPhone
Powodzenia z rekonwalescencją cycka

Cytat:
Napisane przez vacuity Pokaż wiadomość
Dziewczyny,

przepraszam, że wbijam się w temat - jeszcze nie bardzo ogarniam rzeczywistość więc nie nadrobiłam od wczoraj.

Mam problem, dlatego proszę Was o pomoc, nie wiem co robić...
vacuity ja się za bardzo nie znam, ale wydaje mi się że Perfuzja dobrze napisała z tym rozpoczynaniem laktatorem i przystawianiem małej jak brodawka zmięknie i się wyciągnie. Dorzuciłabym pozytywne myślenie, jakkolwiek banalnie by to nie brzmiało, bo podejście podobno dużo zmienia przy kp.
Ja małego karmiłam sztucznie jak był na fototerapii i ssie pierś chętnie teraz, a zaczynał od początku praktycznie od sztucznego karmienia moim odciągniętym mlekiem, także nie musi automatycznie to oznaczać porażki z kp

---------- Dopisano o 23:10 ---------- Poprzedni post napisano o 23:07 ----------

Cytat:
Napisane przez Shizu48 Pokaż wiadomość
Na szybko mam jedno pytanie - czy któraś sie orientuje jak szybko jedzenie przechodzi do pokarmu dziecka? Juz z pierwszym karmieniem, 5h pózniej a moze na następny dzień? I tez mnie interesuje jak długo sie utrzymuje w piersiach bo jesteśmy po pierwszej zielonej kupce..
Shizu mi położna powiedziała że ok 5h trwa przejście z pokarmu do mleka składników, ok 30min z napojów, ale kupy bywają zielone czasem po prostu chyba
Inw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-19, 22:17   #1737
milka-pilka
Zakorzenienie
 
Avatar milka-pilka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 344
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Doszedł do mnie dzisiaj laktator. Kupiłam Medelę Swing. Jutro zacznę używać.
W jednej piersi wyczuwam jakieś zgrubieńie. Nie wiem czy to zatkane kanaliki czy coś innego (mam nadzieje, ze nic niepokojącego ) Jutro rano zadzwonię do poradni laktacyjnej na Żelaznej i spróbuje się umówić na wizytę. Trochę się denerwuje tym zgrubieniem...

Dziewczęta, kiedy używajcie laktatora? Czy tylko wtedy, kiedy chcecie odciągnąć pokarm, gdy planujecie wyjście czy regularnie?
Czy wtedy, gdy czujecie, ze piersi są nabrzmiałe, ale np. Dziecko się nie budzi do jedzenia?
Jestem kompletnym laikiem w sprawach odciągania

Co do pępka to u Walerii mimo, ze odpadł to jest tam w środku jeszcze trochę wydzieliny, takiej jakby krwistego zabarwienia i położna powiedziała, żeby czyścić - psiknąć Octaniseptem potem Octaniseptem psiknąć na patyczek kosmetyczny, wyczyścić środek i na końcu znowu psiknąć Octaniseptem. Tak robimy. Moczymy go w kąpieli.

Edytowane przez milka-pilka
Czas edycji: 2014-02-19 o 22:21
milka-pilka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-02-19, 22:18   #1738
pilotka86
Rozeznanie
 
Avatar pilotka86
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 998
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

vacuity tak tylko na szybko napiszę Ci, że TAK laktatorem jak najbardziej jesteś w stanie wyciągnąć brodawki. nawet tak zalecają jeżeli dziecko ma kłopoty ze złapaniem to dobrze jest zaciągnąć laktatorem przed karmieniem.
muszle jak wspomniała Sheperdess fajnie wyciągają:tak: właśnie do takiego nabrzmiałego stanu i dziecko lepiej zasysa.
i ogólnie zgadzam się z perfuzją dała Ci dobre i praktyczne rady.
generalnie zasada jest taka (jak zależy Ci na kp z własnej piersi) że najpierw pierś a późnej butelka. o odciąganiu wielokronie pisałam jutro dopisze bo dzisiaj serio nie dam rady, ja odciągam od 3 doby życia dziecka codziennie i da się wystumulować laktację, moje piersi są nieźle pobudzone, że dalej się zalewam i dosłwonie z nich nieraz tryska (np dzisiaj kot zlizywał moje mleko z podłogi) i ogólnie polecam metode 753 a nie sciaganie do oporu to na początku się nie nadaje! a 60ml to bardzo dobry wunik
ja mam smoczek calma i faktycznie trzeba dobrze zassac zeby poleciało ale oprócz tego wg mnie nie ma żadnych zalet bo nie dość że dołem przecieka to dziecko (moje) baaaardzo często łyka powietrze i później gazociągi murowane:/
może napisz na wątku "karmienie piersią wątek wsparcia" na wizażu?
bo gazetowego forum o kp nie polecam tam są praktycznie same fanatyczki kp i terrorystki laktacyjne.

idę w kimę jutro wizyta u gina i łapanie siuśków mnie czeka:/
dobranoc dziwecyzny
pilotka86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-19, 22:27   #1739
patrycjja
Zadomowienie
 
Avatar patrycjja
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Newcastle
Wiadomości: 1 707
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Inw opis poszczególnych okazów żarłoczków idealnie pokrywa się z opisem mojej córki i to wszystkie trzy
U nas czasem jeszcze pojawia się wzdychanie do cyca - takie przeciągle ahhh

Wróciliśmy ze spaceru i od tamtej pory dwie pobudki, a tak śpi SAMA w salonie na kanapie na brzuszku - może to sekret na szczęśliwe, samośpiące dziecko. Tylko w nocy kiedy ja spie nie odważe się jej tak położyć.

Dziewczyny w ile czasu (jak się orientujecie z własnego doświadczenia, albo info od osób konkretnych) rana po cięciu goi się tak na tip top? Wiem, że mogę sprawdzić, ale takie info pojawiają się tylko w suchych artykułach nie popartych niczym. Bo ja mam wrażenie, że teraz trzy i pół tyg później cięcie nadal mnie piecze, szczypie. Nie jest to uciążliwe, ale boję się że coś nie tak się tam goi.
__________________
patrycjja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-19, 22:32   #1740
Shizu48
Raczkowanie
 
Avatar Shizu48
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 442
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
Póki nie ma ewidentnych problemów brzuszkowych/wysypek, a w kupie nie ma sluzu, to zielonymi kupami nie należy się przejmować ani trochę Nie ma co analizować
Tylko z tym śluzem jednego wlasnie nie rozumiem - od kiedy tylko Gucio sie urodził (13 dni) to zawsze trochę takiego śluzu w jego kupach było - nigdy nie była "sucha", zawsze mokra, grudki i wlasnie śluzu trochę. Położne i pielęgniarki sie tym nie przejmowaly, dziś był u pediatry, waga dobrze, ogółem tez na nic nie zwróciła uwagi - a dziś pierwszy raz przeczytałam o tym śluzie że to źle i zaczęłam się niepokoić..


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Shizu48 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-03-18 09:18:48


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:25.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.