Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE! cz.III - Strona 110 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-02-19, 10:47   #3271
martolina1982
Zakorzenienie
 
Avatar martolina1982
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 213
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

Ashya jakie zakupy? ciuchowe? opowiadaj.

creature zazdroszczę kiełkownicy, choc ja chyba az takiej plantacji kiełków bym nie przejadła
a planuję a raczej marzę o wszystkim no, moze poza drzewkami owocowymi i jakieś zielieninki typu sałata, rzodkiewka i potem kwaitki oczywiscie, moze jakiej poziomki, pomidroki małe. ale nie wiem, ne znam sie. kiedys posiadąłm to nie wyrosło. ktoś mi mówił, ze niektore warzywa puszczaja dlugasne korzenie, ze w donicy, nawet duzej, nie wystraczy miejsca. no zobaczymy. budzi się we mnie działkowiec balkonowy

w ogole laski widzę, ze moje zainteresowania przeszły z diety i fitnesu na urzadzanie mieszkania i jakieś szydełkowe sprawy. wczoraj uszyłam dzieciom zasłony. najgorsze, że nie umiem pogodzic tego i tego. albo mam faze na jedno albo na drugie.
__________________
...88-89-90-91-92

04.05.2017 start!
martolina1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-19, 11:14   #3272
tamlin111
Zakorzenienie
 
Avatar tamlin111
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 988
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

Cytat:
Napisane przez nadalka Pokaż wiadomość
Ale mam spadek - 1,2 kg
Ale zazdroszczę

Cytat:
Napisane przez martolina1982 Pokaż wiadomość
nie kochana. nie wiem co to laserowe znieczulenie. mówię o zastrzyku w dziąsło. potem mogą mnie kroić na kawałki.
A to ja się boje takiego zastrzyku Czyli odpada.

a propos roslinek...wysiewacie już coś? ja mam faze na balkon (duzy balkon mam ) i marzę o róznosciach, ale pisza na opakowaniach, ze w lutym siać to w chacie mam trzymać? przeceiż na dworze nadal mrozy.
Chyba w chacie Ja nie mam balkonu więc nie wysiewam, ale za to działke mamy. Z tym, że co roku to więcej na niej trawy

Cytat:
Napisane przez Ashya_ Pokaż wiadomość
No i na wadze 63kg
Tej oszukującej?

Cytat:
Napisane przez creature666 Pokaż wiadomość
Kielkownicę polecam z całego serca! same widzicie, że rosną jak szalone(w dzień stoją sobie normalnie w kuchni, podlewam je co 12h, a na noc chowam do pokoju, bokot ma kuchenne okno otwarte, a jeszcze w nocy chłodno... jutro, pojutrze będę już jeść
Rzuć linkiem albo zdjęciem jaka masz.

Cytat:
Napisane przez martolina1982 Pokaż wiadomość
w ogole laski widzę, ze moje zainteresowania przeszły z diety i fitnesu na urzadzanie mieszkania i jakieś szydełkowe sprawy. wczoraj uszyłam dzieciom zasłony. najgorsze, że nie umiem pogodzic tego i tego. albo mam faze na jedno albo na drugie.
I co teraz??? Zmieniasz watek na gospodynie domowe?
__________________
Paulinka terrorystka
Boczuś
tamlin111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-19, 11:16   #3273
martolina1982
Zakorzenienie
 
Avatar martolina1982
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 213
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

no ba! na kilka powinnam zmienić. dziergające i uprawiające kwiatki
__________________
...88-89-90-91-92

04.05.2017 start!
martolina1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-19, 11:23   #3274
nadiaaa171
Zakorzenienie
 
Avatar nadiaaa171
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 6 434
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

Cytat:
Napisane przez nadalka Pokaż wiadomość
sory ale
Sama prawda

Wiesz nadia, ja jak bym powiedziała komuś, że kupiłam 5 win bo było w cenie 4, to myślę że znajomi zerwali by ze mną kontakt a rodzice wyzwali od alkoholiczek. Jeszcze rozumiem max 2 butelki ale 5
to pisałam tak przy okazji , bo kupilam tylko 3 Bo ta promocja jest na takie same, a ja chcialam rozne bo weszlo duzo nowych

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
93

.95..89..85..80....75 :... 73.. 71.:..69

.." i wyciągnęła do mnie malutka rączkę..i siłę mi dała niespotykaną, i miłość największą, bezinteresowną.."
nadiaaa171 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-19, 11:27   #3275
creature666
Zakorzenienie
 
Avatar creature666
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Landn :D
Wiadomości: 3 529
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

Cytat:
Napisane przez tamlin111 Pokaż wiadomość
Rzuć linkiem albo zdjęciem jaka masz.
taka ja mam


Cytat:
Napisane przez martolina1982 Pokaż wiadomość
creature zazdroszczę kiełkownicy, choc ja chyba az takiej plantacji kiełków bym nie przejadła
moja sklada sie z trzech poziomow,ale jak chce moge tylko wysiac jeden
a planuję a raczej marzę o wszystkim no, moze poza drzewkami owocowymi i jakieś zielieninki typu sałata, rzodkiewka i potem kwaitki oczywiscie, moze jakiej poziomki, pomidroki małe. budzi się we mnie działkowiec balkonowy
nie no taka salata,rzedkiewka to super truskawki i poziomki
Cytat:
Napisane przez martolina1982 Pokaż wiadomość
no ba! na kilka powinnam zmienić. dziergające i uprawiające kwiatki

Cytat:
Napisane przez nadalka Pokaż wiadomość

Ale mam spadek - 1,2 kg
Wow
__________________
life begins when your comfort zone ends
creature666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-19, 11:40   #3276
martolina1982
Zakorzenienie
 
Avatar martolina1982
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 213
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

nadia i na ile ci butla takiego wina starcza?

creature no na pewno mniej zachodu z taką kiełkownicą. woda zleci na dół i tyle. i ładniej to wyglada niz słoiki z gnijacymi szmatkami

ty to co i rusz jakieś cuda kupujesz.
__________________
...88-89-90-91-92

04.05.2017 start!
martolina1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-19, 11:41   #3277
swinka94
Zadomowienie
 
Avatar swinka94
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: lublin
Wiadomości: 1 344
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

Dzien dobry.
Jade na zajecia, na szczescie jedyne dzisiaj. Ja musze kielki w koncu wysiac Ale w sloiku, kielkownica mi nie podeszla. U mnie przerwa w dostawie cieplej wody wiec mam tluste wlosy :P

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka
__________________
Nowy start w życiu I na wadze
86,7 - 81,5 - 79

Jeśli udało Ci się przetrwać nawet jeden epizod dużej depresji - jesteś niebezpieczny i możesz wszystko.
swinka94 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-19, 11:47   #3278
martolina1982
Zakorzenienie
 
Avatar martolina1982
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 213
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

świnka pochyl głowę, wyszczotkuj włosy i posyp mąką ziemniaczaną. to najlepszy naturalny suchy szampon ale tylko przekazują wiedzę znana mi w teorii.
__________________
...88-89-90-91-92

04.05.2017 start!
martolina1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-19, 12:02   #3279
nadiaaa171
Zakorzenienie
 
Avatar nadiaaa171
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 6 434
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

Cytat:
Napisane przez martolina1982 Pokaż wiadomość
nadia i na ile ci butla takiego wina starcza?

creature no na pewno mniej zachodu z taką kiełkownicą. woda zleci na dół i tyle. i ładniej to wyglada niz słoiki z gnijacymi szmatkami

ty to co i rusz jakieś cuda kupujesz.
na 3 dni

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
93

.95..89..85..80....75 :... 73.. 71.:..69

.." i wyciągnęła do mnie malutka rączkę..i siłę mi dała niespotykaną, i miłość największą, bezinteresowną.."
nadiaaa171 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-19, 12:07   #3280
tamlin111
Zakorzenienie
 
Avatar tamlin111
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 988
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

Cytat:
Napisane przez nadiaaa171 Pokaż wiadomość
to pisałam tak przy okazji , bo kupilam tylko 3 Bo ta promocja jest na takie same, a ja chcialam rozne bo weszlo duzo nowych
No a co z tą wagą? Kupiłaś?

Cytat:
Napisane przez martolina1982 Pokaż wiadomość
creature no na pewno mniej zachodu z taką kiełkownicą. woda zleci na dół i tyle. i ładniej to wyglada niz słoiki z gnijacymi szmatkami

ty to co i rusz jakieś cuda kupujesz.
I wcale nie droga taka kiełkownica. Zakupie na pewno

Cytat:
Napisane przez martolina1982 Pokaż wiadomość
świnka pochyl głowę, wyszczotkuj włosy i posyp mąką ziemniaczaną. to najlepszy naturalny suchy szampon ale tylko przekazują wiedzę znana mi w teorii.
Ale sposoby Może kiedyś wykorzystam.
__________________
Paulinka terrorystka
Boczuś
tamlin111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-19, 12:12   #3281
nadiaaa171
Zakorzenienie
 
Avatar nadiaaa171
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 6 434
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

Cytat:
Napisane przez tamlin111 Pokaż wiadomość
No a co z tą wagą? Kupiłaś?


nie kupilam
Dzisiaj mam w planach iść kupić , ale boję się


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
93

.95..89..85..80....75 :... 73.. 71.:..69

.." i wyciągnęła do mnie malutka rączkę..i siłę mi dała niespotykaną, i miłość największą, bezinteresowną.."
nadiaaa171 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-19, 12:31   #3282
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

Cytat:
Napisane przez tamlin111 Pokaż wiadomość
Współczuję, matko jak ja się boję dentysty.
hehhe...tak jak ja?!
ja miałam dentystkę jedną od urodzenia- rok temu przeszła na emeryturę...nawet na przegląd boję się iść gdzieś indziej ale tamta to była mistrzyni- zagadywała pacjenta na śmierć

Cytat:
Napisane przez nadiaaa171 Pokaż wiadomość
No najwidoczniej nie
Ja wychodze z takiego zalozenia ze alkohoo w "boczki" nie pojdzie, bo jak kiedys czytałam organizm nie potrafi zamienić go w tłuszcz , alholol jest zgubny poniewaz wzmaga apetyt. i ja sie trzymam tego zalozenia
a nie boisz sie tego, że jesteś po prostu uzależniona, że jesteś alkoholikiem?
Może jeszcze nie menelem spod budki z piwem, ale alko musi być w domu...trochę to niepokojące. Nie piszę złośliwie.
Cytat:
Napisane przez nicki86 Pokaż wiadomość
Ja na rolkach też tylko szosowo. Kiedyś baaaardzo dużo jeździłam, a później nie było z kim i tak leżą schowane, ale z tego co pamiętam musiałabym sobie kółeczka wymienić bo zjechane.

Ostatanio prze tego zęba nic a nic nie ćwiczę... śnieg nawet stopniał i miałam biegać... muszę, muszę!!
Oj dawno dawno temu to i ja codziennie pobudka o 5:30 i do 7:30 jeździłam- całe 3 miesiące tak codziennie jeździłam...pośladki miałam "stalowe" a jaką przerwę między udami potem przyszedł październik i parę razy wjechałam rolkami w błoto- no i się skonczyła moja kariera "rolkarza" od tamtej pory to moze z 5-10 razy w życiu miałam na nogach, ale pamiętam jak to na tyłek cudownie robi, chyba nie ma lepszego ćwiczenia na same pośladki i uda.

Też miałam biegać...i mnie nic nie boli, a mimo wszystko sie ociagam
Cytat:
Napisane przez martolina1982 Pokaż wiadomość
takie uroki pracy jak się ma małe dzieci. tak dla pocieszenia, La'Mbria, creature, nadalko. niby ładnie pieknie, ale łeb jak sklep trzeba mieć by dograć w takich momentach wszystko. tym bardziej gdy nie bardzo jest kogo poprosic o pomoc.

ja Ciebie La'Mbria doskonale rozumiem i pamięam jeszcze uczucia, o ktorych piszesz. mnie też np. do sklepu nie chcieli, bo po studiach, do pracy w zawodzie też nie i weź tu bądź mądry. strasznie współczuję i trzymam kciuki, by to wkrótce było już tylko przykrym wspomnieniem. jak znam zycie musisz miec odrobine szczescia i znajdziesz. jakiś przypadek, fart...i stwierdzisz -Kurcze jakie to było proste i mam tę robotę.


tutaj masz La'Mbria fajny kanał z ćwiczeniami. kiedys wklejałam już. laski wymiatają. moze cos znajdziesz na brzuch. mnie się podobaja cwiczenia z recznikami. one sie na nich slizgają po podlodze i tak ćwiczą brzuch. nie widzialam tego nigdzie indziej.

http://www.youtube.com/user/BikiniModelFitness/videos

PS. nie zrażaj się tym, ze trochę się wypinają jak do porno
eee....ja tam lubię porno-gwiazdki sama bym chciała być tak rozciągnięta jak niektóre z nich znaczy...umieć zrobic szpagat na stojąco (dopiero jak napisałam o tym rozciągnięciu to zdałam sobie sprawę jak to dwuznacznie może brzmieć) eh...

Marta, ja nie znam żadnej pary, ktora ma dzieci i nie mając dziadków albo cioć/sióstr/kuzynek chętnych do opieki radzi sobie samodzielnie.
Wszyscy mają nianie na godziny. Wszyscy bez wyjątku. Albo panie do zaprowadzania/odbierania dzieci ze żłobka/przedszkola/szkoły.
Nie wiem jak w innych miastach ludzie sobie życie organizują, ale w Wawie gdzie godziny pracy masz najcześciej 9-17 czyli dziecko możesz odebrać o 17:30-18:30 po prostu nie da sie inaczej żyć, bo państwowe placówki masz najpóźniej do 17:30 a dzieci sa najczęsciej odbierane ok.16. Nie znam nikogo kto nie ma niańki na godziny (w przypadku choroby to normalne, ze rodzice nie biora zwolnienia, tylko niania siedzi z maluchem-wiem, ze to strasznie brzmi, ale tak jest). Co ja bym dała za zdrowych dziadków na emeryturze to naprawde skarb...niestety jedyna babcia ktora utrzymuje kontakty z nami pracuje zawodowo i mieszka daaaaleko, a moja matka- tak jakby nie istnieje (druga sprawa, ze jej bym dziecka pod opiekę nie powierzyła)
więc gdy znajdę pracę to tak czy inaczej czeka nas szukanie niani
Cytat:
Napisane przez tamlin111 Pokaż wiadomość
Na wino masz, a wagę kupiłaś????
może wredota ze mnie wychodzi, ale Tamlin ma 100% racji.
Cytat:
Napisane przez nadalka Pokaż wiadomość
sory ale
Sama prawda

Wiesz nadia, ja jak bym powiedziała komuś, że kupiłam 5 win bo było w cenie 4, to myślę że znajomi zerwali by ze mną kontakt a rodzice wyzwali od alkoholiczek. Jeszcze rozumiem max 2 butelki ale 5
oj tam..Nadalka, jakby to miało byc na pół roku albo i na dłużej...albo nie wiem na "okazję" typu urządzasz urodziny swoje i zapraszasz dużo gości...no to extra promocja, ale tak do popijania wieczornego...to juz kiepsko wygląda i sugestywnie. Ja bym się bała, że to już nałogowe.
Cytat:
Napisane przez nadalka Pokaż wiadomość

Ale mam spadek - 1,2 kg
Nadalka no to gites
u mnie waga z soboty wróciła- 2 kilo zbiłam w 3 dni (taaaa...zbiłam, glut z siemienia piłam codziennie i oto efekt)
Cytat:
Napisane przez martolina1982 Pokaż wiadomość
nie kochana. nie wiem co to laserowe znieczulenie. mówię o zastrzyku w dziąsło. potem mogą mnie kroić na kawałki.
nigdy, nie dam sobie zrobić znieczulenia- boję się go jak nie wiem....wolę, zeby mnie bolało borowanie, czy co tam, niż ten zastrzyk- strasznie źle znoszę ten brak czucia w gębie, mam wrażenie, ze się śliną uduszę,albo mówić nie mogę jakby mnie sparalizowało.

Ostatnio miałam usuwane dziąsła z za ósemek (bo mi zarastały na zęby i stany zapalne sie robiły) chirurg się uparł,że musi ze znieczuleniem robić, a ja się uparłam, że na moją odpowiedzialność ma robić bez- świstek mi kazali podpisać, że "z powodu przekonań religijnych nie wyrażam zgody na podanie znieczulenia"- wszędzie się teraz religijnymi powodami zasłaniają w takich przypadkach a potem ciął na żywca. Potem kombinowałam co to za religia zabrania podawania znieczulenia...do tej pory nie wiem

a propos roslinek...wysiewacie już coś? ja mam faze na balkon (duzy balkon mam ) i marzę o róznosciach, ale pisza na opakowaniach, ze w lutym siać to w chacie mam trzymać? przeceiż na dworze nadal mrozy.
Marta to razem mozemy "balkonić" co ty na to?
Ja co roku mam ogródek na balkonie (takim małym metr na 2 metry, ale słonecznym bardzo) i na tarasie (1,5 metra na 8metrów)- ale zacienionym...u mnie co roku są zioła i zieleninka (koperek, natka pietruszki, szczypiorek- którego nikt nie je, oprócz kota! bazylia, tymianek, szałwia, lubczyk, i co tam mi się spodoba jeszcze) a na balkonie mam pomidorki koktajlowe- są extra do doniczek, dają dużo owoców, niestety średnio smaczne, w tym roku planuję truskawki albo poziomki takie "zwisające"- zaszczepki pewnie w marcu bedą w sklepach.
No i chętnie bym jakieś inne roślinki posiała...ale nie mam pomysłu co to by mogło być (takie rośliny użytkowe, nie kwiatki, bo do kwiatów ręki nie mam- wszystko u mnie zdycha oprócz maciejki)...
o! własnie- maciejkę polecam urośnie kazdemu (skoro u mnie rośnie) a zapach wieczorem cos wspaniałego

---------- Dopisano o 12:31 ---------- Poprzedni post napisano o 12:26 ----------

Cytat:
Napisane przez martolina1982 Pokaż wiadomość
świnka pochyl głowę, wyszczotkuj włosy i posyp mąką ziemniaczaną. to najlepszy naturalny suchy szampon ale tylko przekazują wiedzę znana mi w teorii.
Ja potwierdzam z praktyki
nie wiem jak na krótkich, ale na moich działa ta metoda bardzo fajnie, tyle, że ja jeszcze szczotkuję po posypaniu-tak jak po suchym szamponie trzeba na trochę zostawic i wyczesać nadmiar.
Pięknych puszystych włosów nie zrobi, ale na pół dnia je odświeży (jednak suchy szampon trzyma się u mnie dłużej)
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-19, 12:51   #3283
tamlin111
Zakorzenienie
 
Avatar tamlin111
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 988
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

Cytat:
Napisane przez la'Mbria Pokaż wiadomość
hehhe...tak jak ja?!
ja miałam dentystkę jedną od urodzenia- rok temu przeszła na emeryturę...nawet na przegląd boję się iść gdzieś indziej ale tamta to była mistrzyni- zagadywała pacjenta na śmierć
Mamy taka dentystkę co cała rodzina do niej chodzi, właśnie zagada strasznie, pół godziny gada, 10 minut robi. Ale ja i tak gęby nie otworzę


eee....ja tam lubię porno-gwiazdki sama bym chciała być tak rozciągnięta jak niektóre z nich znaczy...umieć zrobic szpagat na stojąco (dopiero jak napisałam o tym rozciągnięciu to zdałam sobie sprawę jak to dwuznacznie może brzmieć) eh...
Padłam Ja tam wole nie być rozciągnięta

Marta, ja nie znam żadnej pary, ktora ma dzieci i nie mając dziadków albo cioć/sióstr/kuzynek chętnych do opieki radzi sobie samodzielnie.
Wszyscy mają nianie na godziny. Wszyscy bez wyjątku. Albo panie do zaprowadzania/odbierania dzieci ze żłobka/przedszkola/szkoły.
Nie wiem jak w innych miastach ludzie sobie życie organizują, ale w Wawie gdzie godziny pracy masz najcześciej 9-17 czyli dziecko możesz odebrać o 17:30-18:30 po prostu nie da sie inaczej żyć, bo państwowe placówki masz najpóźniej do 17:30 a dzieci sa najczęsciej odbierane ok.16. Nie znam nikogo kto nie ma niańki na godziny (w przypadku choroby to normalne, ze rodzice nie biora zwolnienia, tylko niania siedzi z maluchem-wiem, ze to strasznie brzmi, ale tak jest). Co ja bym dała za zdrowych dziadków na emeryturze to naprawde skarb...niestety jedyna babcia ktora utrzymuje kontakty z nami pracuje zawodowo i mieszka daaaaleko, a moja matka- tak jakby nie istnieje (druga sprawa, ze jej bym dziecka pod opiekę nie powierzyła)
więc gdy znajdę pracę to tak czy inaczej czeka nas szukanie niani
Ja Ci powiem, że my sobie musimy sami radzić. Kropa mama nie mieszka tutaj, moi rodzice pracują. Reszta nie jest chętna do opieki i pomocy. Raz w tygodniu zabierają Paule z przedszkola bo u nich śpi w piątek. A tak na co dzień to sami sobie radzimy. Na eksa rodzine tez nie mogłam liczyć nigdy. Jakoś tak nawet nie umiem prosić o pomoc, wiem, że muszę tak zrobić aby sobie dac radę i jakoś to ogarnąć logistycznie. Moja mama nawet jakby była na emeryturze to nie zajmie się wnukami. No i ok, swoje dzieci wychowała, moich nie musi. W końcu też jej się odpoczynek należy.
__________________
Paulinka terrorystka
Boczuś
tamlin111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-19, 13:52   #3284
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

Cytat:
Napisane przez tamlin111 Pokaż wiadomość
Ja Ci powiem, że my sobie musimy sami radzić. Kropa mama nie mieszka tutaj, moi rodzice pracują. Reszta nie jest chętna do opieki i pomocy. Raz w tygodniu zabierają Paule z przedszkola bo u nich śpi w piątek. A tak na co dzień to sami sobie radzimy. Na eksa rodzine tez nie mogłam liczyć nigdy. Jakoś tak nawet nie umiem prosić o pomoc, wiem, że muszę tak zrobić aby sobie dac radę i jakoś to ogarnąć logistycznie. Moja mama nawet jakby była na emeryturze to nie zajmie się wnukami. No i ok, swoje dzieci wychowała, moich nie musi. W końcu też jej się odpoczynek należy.
Tamlin, ale mi nie chodzi o to, zeby zmuszać babcie czy dziadka do opieki nad wnukami i na siłę im podsyłać...po prostu szczerze zazdroszczę tym ludziom, ktorzy mają dziadków zakochanych we wnuczkach, którzy chcą i mają zdrowie sie dzieckiem zająć.
My takich nie mamy i mieć nie będziemy, ja sama jestem wychowana przez Dziadków i może stąd moja tęsknota i smęcenie, że moje dziecko tej miłości nie zazna za bardzo. Widzisz, więcej mi dziadkowie mądrości życiowej przekazali, niż matka. Z resztą- nie wyobrażam sobie żebym mogła urwać z Dziadkami kontakt, a z matką urwałam bez wiekszego bólu, czy zastanowienia- to tez o czymś świadczy. I dlatego tak smęcę, chciałabym po prostu, żeby moje młode miało takich dziadków przez duże "D", takich jak ja miałam....a nie tylko panią "ciocię" ktora go odbierze i zaprowadzi do żłoba.
Po prostu dociera do mnie jakie miałam cholerne szczęście, a moje młode na tym polu go nie ma.

I podziwiam Was, ze dajecie radę przy dwójce dzieci, dla mnie przy 1 to będzie kosmos...poważnie. Może u Was mniej zajmują dojazdy, nie wiem...ale tu w Wawie to ludzie pół życia w komunikacji spedzają, czasem jedyny czas gdy matka gada z dzieckiem to czas przejazdu z i do przedszkola
Mam znajomych, którzy się rozeszli przez to, że widywali się dosłownie w drzwiach- ona na etat, on na etat, dziecko non stop z niańką...wieczna gonitwa, żeby zdążyć, żeby niańce nadgodzin nie płacić...mordęga. Dlatego troszku mnie to smuci, bo takie zabieganie to i na dziecko ma wpływ.
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-19, 14:39   #3285
insane_p
Zadomowienie
 
Avatar insane_p
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 1 547
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

Cytat:
Napisane przez la'Mbria Pokaż wiadomość
Mam znajomych, którzy się rozeszli przez to, że widywali się dosłownie w drzwiach- ona na etat, on na etat, dziecko non stop z niańką...wieczna gonitwa, żeby zdążyć, żeby niańce nadgodzin nie płacić...mordęga. Dlatego troszku mnie to smuci, bo takie zabieganie to i na dziecko ma wpływ.
To jest przykre, w PL chyba widoczne przede wszystkim w Warszawie. Ale też pewnie do stolicy wyemigruję i będę robić tak samo. Dlatego najpierw kariera, miasto, intensywne oszczędzanie, potem domek w górach, pensjonacik i dzieciaczki
__________________
“It is never too late to be what you might have been.” – George Eliot

-13,0 kg
18,4 kg to go.
insane_p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-19, 15:22   #3286
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

Cytat:
Napisane przez insane_p Pokaż wiadomość
To jest przykre, w PL chyba widoczne przede wszystkim w Warszawie. Ale też pewnie do stolicy wyemigruję i będę robić tak samo. Dlatego najpierw kariera, miasto, intensywne oszczędzanie, potem domek w górach, pensjonacik i dzieciaczki
heheh...Insane powodzenia!
Ja mimo wszystko lubię stolycę i jakos sobie nie wyobrażam mieszkać w innym miejscu, no może w innym kraju, ale też w dużym miescie. Na pewno domek na wsi to nie moje marzenie...bleeea...ile tam musi być stawonogów!
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-19, 15:34   #3287
tamlin111
Zakorzenienie
 
Avatar tamlin111
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 988
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

Cytat:
Napisane przez la'Mbria Pokaż wiadomość
Tamlin, ale mi nie chodzi o to, zeby zmuszać babcie czy dziadka do opieki nad wnukami i na siłę im podsyłać...po prostu szczerze zazdroszczę tym ludziom, ktorzy mają dziadków zakochanych we wnuczkach, którzy chcą i mają zdrowie sie dzieckiem zająć.
My takich nie mamy i mieć nie będziemy, ja sama jestem wychowana przez Dziadków i może stąd moja tęsknota i smęcenie, że moje dziecko tej miłości nie zazna za bardzo. Widzisz, więcej mi dziadkowie mądrości życiowej przekazali, niż matka. Z resztą- nie wyobrażam sobie żebym mogła urwać z Dziadkami kontakt, a z matką urwałam bez wiekszego bólu, czy zastanowienia- to tez o czymś świadczy. I dlatego tak smęcę, chciałabym po prostu, żeby moje młode miało takich dziadków przez duże "D", takich jak ja miałam....a nie tylko panią "ciocię" ktora go odbierze i zaprowadzi do żłoba.
Po prostu dociera do mnie jakie miałam cholerne szczęście, a moje młode na tym polu go nie ma.
Pisałaś o dziadkach do pomocy, ewentualnie, cioci, kuzynce itp. No i niani. Nic nie było o tym co teraz. W każdym bądź razie, moje dzieciaki mają zakochanych w nich dziadków, ktorzy jednak mają swoje życie. I to mi i im odpowiada. Bo jakby nie było, dziadki rozpieszczają dzieci i mają swoje loty, a ja wolę jak mi nikt nie miesza, nawet w jak najlepszej wierze.

I podziwiam Was, ze dajecie radę przy dwójce dzieci, dla mnie przy 1 to będzie kosmos...poważnie. Może u Was mniej zajmują dojazdy, nie wiem...ale tu w Wawie to ludzie pół życia w komunikacji spedzają, czasem jedyny czas gdy matka gada z dzieckiem to czas przejazdu z i do przedszkola
W zeszłym roku szkolnym Paula chodziła do przedszkola na drugim końcu miasta. Dojście tam to około 30 minut w jedną stronę. Mieliśmy z Matinkiem codzienne spacery. Rano ją woziłam samochodem, moja mama przychodziła do Mateusza. Zakupy w drodze do przedszkola po południu. Krop wracał wieczorem, pracuje za miastem, więc też dojeżdża. Jakoś to wszystko było pogodzone, żadnych problemów. Teraz Paulina chodzi bliżej do przedszkola, ale za to mama nie przychodzi rano, więc muszę dwójkę uszykować i razem idziemy. Teraz to do pracy idę od razu, Matina po drodze odstawiam.

Cytat:
Napisane przez insane_p Pokaż wiadomość
Ale też pewnie do stolicy wyemigruję i będę robić tak samo. Dlatego najpierw kariera, miasto, intensywne oszczędzanie, potem domek w górach, pensjonacik i dzieciaczki
Piękne plany Będziemy na wakacje przyjeżdżać

Cytat:
Napisane przez la'Mbria Pokaż wiadomość
Ja mimo wszystko lubię stolycę
Ja też lubię. Byłam tylko dwa razu, ale jestem oczarowana. Bardzo lubię duże miasta.
W tym roku mieliśmy jechać, ale jednak zmiana planów nastąpiła.
__________________
Paulinka terrorystka
Boczuś
tamlin111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-19, 17:40   #3288
martolina1982
Zakorzenienie
 
Avatar martolina1982
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 213
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

Cytat:
Napisane przez la'Mbria Pokaż wiadomość
ale tamta to była mistrzyni- zagadywała pacjenta na śmierć
ale kochana, po co ktoś cię ma zagadywać skoro nie boli. ja też masochistka nie jestem i zawsze ze znieczuleniem, a zastrzyk zrobiony umiejętnie też nie boli, a nawet jeśli to trwa to moze 2-3s. a skoro tamlin mówi, ze są jakieś nowoczesne formy znieczulenia to już w ogole.

mnie to bardziej boli koszt takiej przyjemnosci i niestety teraz gdy mnie nie stać, chodze na NFZ i wstawia mi szare plomby :/

o matko doczytałam, że ty na zywca robisz wszystko. to wiesz, ze sama sie w leki wpędzasz. znieczulenie jest błogosławieństwem.

a do "balkonowego wyzwania" podchodzę jak najbardziej. myslisz, że z marketów te nasiona się nadają czy lepiej w jakimś centrum ogrodniczym. chyba musze poszukac jakiegoś bloga ogrodnika , zeby krok po kroku wszystko było.

a kwiatki na słonecznym balkonie to tylko niektore się sprawdzają. wiem, bo w poprzednim mieszkaniu taki miałam i paliło mi się wszystko. trzeba poczytac wczesniej co się nada.

mnie to się marzy coś na podlogę tego balkonu, bo płytki średnio przytulne. moze jakieś maty drewniane czy co

co do organizacji to nie cykaj! nie jest lekko, ale można. ja jak nie mam wyboru to nie rozkminiam, bo i po co. pracować trzeba, dzieci mieć chcieliśmy to teraz trzeba pogodzić i kuniec
__________________
...88-89-90-91-92

04.05.2017 start!
martolina1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-19, 18:13   #3289
Ashya_
Zakorzenienie
 
Avatar Ashya_
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 4 242
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

Martolina haha kupiłam skarpetki patrzyłam za biustonoszem ale nie było mojego rozmiaru z tych co mi się podobały

Tamlin nie na mojej wadze w Opolu, tej z którą si odchudzałam także nie jest źle

dietowo dzisiaj do kitu, cały czas poza domem jestem od 11 cały czas w chodzie a od obcasów to już całe śródstopie boli na razie sobie u koleżanki siedze, potem na piwo i autobusikiem do domu wiec bd pewnie koło 22-23 przynajmniej się nie nudze
__________________
`Jedyna niesłuszna w niej rzecz to to, że zapomina ile jest warta..`
Ashya_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-19, 20:06   #3290
tamlin111
Zakorzenienie
 
Avatar tamlin111
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 988
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

Ashya no właśnie ta w Opolu oszukiwał z tego co pamiętam i 3 kilo odejmowala
Leżę na macie. Ewka i chłopaki mnie wykonczyli.
Plank był i uwaga 5 męskich pompek
Jeszcze przysiady i brzuszki.
I kalarepka na mnie czeka.
__________________
Paulinka terrorystka
Boczuś
tamlin111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-19, 20:30   #3291
martolina1982
Zakorzenienie
 
Avatar martolina1982
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 213
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

oj ty wredziocho, każdemu szpilę

jest wieczorna zmiana?
__________________
...88-89-90-91-92

04.05.2017 start!
martolina1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-19, 20:39   #3292
nadiaaa171
Zakorzenienie
 
Avatar nadiaaa171
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 6 434
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

Cytat:
Napisane przez martolina1982 Pokaż wiadomość
oj ty wredziocho, każdemu szpilę

jest wieczorna zmiana?
Jest

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
93

.95..89..85..80....75 :... 73.. 71.:..69

.." i wyciągnęła do mnie malutka rączkę..i siłę mi dała niespotykaną, i miłość największą, bezinteresowną.."
nadiaaa171 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-19, 20:45   #3293
tamlin111
Zakorzenienie
 
Avatar tamlin111
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 988
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

Cytat:
Napisane przez martolina1982 Pokaż wiadomość
oj ty wredziocho, każdemu szpilę
Ale że ja??? Jaką szpilę? Komu? O wagę Ashyi chodzi? No przecież sama pisała, że woli tą bo odejmuje 3 kilo Albo coś popiepszyłam
__________________
Paulinka terrorystka
Boczuś
tamlin111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-19, 20:54   #3294
martolina1982
Zakorzenienie
 
Avatar martolina1982
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 213
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

co porabiacie?
__________________
...88-89-90-91-92

04.05.2017 start!
martolina1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-19, 20:55   #3295
nadiaaa171
Zakorzenienie
 
Avatar nadiaaa171
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 6 434
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

Cytat:
Napisane przez martolina1982 Pokaż wiadomość
co porabiacie?
ja oglądam "na dobre i na złe"

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
93

.95..89..85..80....75 :... 73.. 71.:..69

.." i wyciągnęła do mnie malutka rączkę..i siłę mi dała niespotykaną, i miłość największą, bezinteresowną.."
nadiaaa171 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-19, 21:01   #3296
martolina1982
Zakorzenienie
 
Avatar martolina1982
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 213
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

ja też i opinie do pracy piszę :/
__________________
...88-89-90-91-92

04.05.2017 start!
martolina1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-19, 21:06   #3297
swinka94
Zadomowienie
 
Avatar swinka94
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: lublin
Wiadomości: 1 344
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

Cytat:
Napisane przez insane_p Pokaż wiadomość
To jest przykre, w PL chyba widoczne przede wszystkim w Warszawie. Ale też pewnie do stolicy wyemigruję i będę robić tak samo. Dlatego najpierw kariera, miasto, intensywne oszczędzanie, potem domek w górach, pensjonacik i dzieciaczki
haha Insane mamy identyczną wizję z TŻ. szkoda tylko, że w życiu się tak nie da

była u mnie siostra i chyba naprawdę się zmieniła przez nowy związek. powiedziałam jej, że w okolicach wakacji będę chciała podjąć z rodzicami temat mieszkania z TŻ a ona powiedziała, że mnie poprze i też z nimi porozmawia normalnie szok. no i wypytywała mnie co chcę na urodziny bo to już za tydzień. przestanę być nastolatką

jutro chyba się przejdę w końcu na depilację bo niedługo będę miała na nogach dłuższe niż na głowie
__________________
Nowy start w życiu I na wadze
86,7 - 81,5 - 79

Jeśli udało Ci się przetrwać nawet jeden epizod dużej depresji - jesteś niebezpieczny i możesz wszystko.
swinka94 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-19, 21:14   #3298
tamlin111
Zakorzenienie
 
Avatar tamlin111
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 988
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

Ja uszykowałam śniadanko na jutro do pracy i idę się wykąpać.
Jakaś umęczona jestem. Nawet nie zrobiłam brzuszków do końca, bo mi się słabo zrobiło. Położę się chyba wcześniej.
I liczę na spadek jutro, bo dziś był bardzo grzeczny dzień.

La'Mbria Ty orzechy pochłaniasz, w Biedronce pekany są po 2,99 Kupiłam kilka paczuszek. Takie same gdzie indziej po 16zł
__________________
Paulinka terrorystka
Boczuś
tamlin111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-19, 21:31   #3299
martolina1982
Zakorzenienie
 
Avatar martolina1982
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 213
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

a skąd taka słabość?
__________________
...88-89-90-91-92

04.05.2017 start!
martolina1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-19, 21:31   #3300
nadalka
Zakorzenienie
 
Avatar nadalka
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

Ja właśnie chciałabym jutro te orzechy kupić, mam nadzieję, że będą.
__________________
Iga i Ola
nadalka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-03-26 23:14:32


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:03.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.