Polecamy:

ilolat · 2014-02-20, 07:21

CzekoladowyMus i inga21 -> USG nic nie da, bo kotki mają na tyle małe narządy, że niepowiększone przez ciążę nie wyjdą.

Wyobraźni jest dużo, zawsze wracała na zawołanie, jak jesteśmy z nią na działce, to lata sobie i zawsze wraca albo na zawołanie jak jest "w okolicy" albo po jakimś czasie jak pójdzie "gdzieś głębiej".

Co do adresówki -> no po to ją ma że gdyby jej co odbiło i poleciała na górę albo na dół, to żeby było wiadomo że kot domowy i czyj; psów w bloku o dziwo jest niewiele ( może z 5...) i generalnie z tego co mi wiadomo, wszyscy właściciele maja lub mieli koty chowane z tymi psami. Na dach nie wyjdzie bo jest zamykany. Co do okien i balkonu -> balkonu nie otwieramy zimą praktycznie, okna tylko lekko uchylne, a jeśli robimy "porządne wietrzenie" to kot laduje w innym pokoju, bo balkon i okna jeszcze nie są osiatkowane.

Co do sterylki aborcyjnej: no przecież jak pojadę a działkę (od wiosny do jesieni) to nie zostawię koty w mieście tylko zabiorę ze sobą..a tam nie będę w stanie jej pilnować 24/h...

monika_sonia · 2014-02-20, 07:28

Zrób jej poprawę sterylkę jak jest to możliwe, aborcja to nie hop siup, nie każdy wet Ci to zrobi i co wtedy?

---------- Dopisano o 08:28 ---------- Poprzedni post napisano o 08:25 ----------

Cytat:

Napisane przez inga21

Dlaczego sterylizacja aborcyjna, jeśli nie jest wychodząca ro rujka jak przyszła tak przejdzie

Wejdź na intymne, tam ciąże z palca albo z powietrza są częste

.

Kretka666 · 2014-02-20, 07:41

Cytat:

Napisane przez petenera

Hamak jest ze sztruksu lub kostki. Myślę, że po pół roku to nawet nitki Ci nie wyjdą.
Strasznie motasz, ale rozumiem Cię doskonale, hehe Robiłam tak samo. 500 pomysłów, 500 kombinacji. Ja już byłam strasznie zmęczona myśleniem, a TŻ jak słyszał "drapak" to wprowadzał nowe słowa do słownika

Wybierz szybko, zobaczysz jak Ci ulży

Co do hamaka podwójnego-jest niestabilny, huśta się. Ja go chciałam, ale mam zbyt dużego kota. To raczej dla tych smukłych i wysportowanych

Słuchajcie, macie pomysł co mam zrobić z tą Bozitą Kitten? Dla przypomnienia napiszę, że Filon zrobił qpona z krwią po niej i kilka godzin później wymiotował. Nie chcę mu już tego dawać, więc może rzucę bezdomniaczkom? Tylko u mnie na osiedlu takich nie widać zbytnio...

Trzeba kombinować, żeby potem nie żałować, że się nie próbowało

Wybrany już, pisałam do Rufi o ich propozycję, zobaczymy co odpiszą. Ale generalnie jesteśmy 99,9% za drapakiem jak Twój, tylko z dłuższym słupkiem

Bozitę daj albo bezdomniakom - po prostu ją rozłóż pod blokiem (jeśli mieszkasz w bloku), chętni na pewno się znajdą, jak nie koty to psy, albo możesz ją dać do schroniska. Bozita nie jest dobra, ale chyba i tak lepsza jakakolwiek karma niż żadna w schronisku czy dla bezdomnych kociaków...

Cytat:

Napisane przez Nimfa20

Czytałam kiedyś, że jak się nie ma szamponu to można wykąpać w takim dla niemowląt albo dla szczeniaków.

Szampony dla dzieci bardzo często są zbyt drażniące, kot nie powinien po nich się wylizywać

Najlepiej naturalny szampon dla dzieci. Aktualnie do kąpieli używam tego płynu - http://www.patandrub.pl/sklep/p-150-...-sweet-500-ml/ - ma delikatny skład, ekologiczny, nie bałabym się tym umyć kota. Włosy myję naturalnym mydłem, w sumie też mogłoby być dobre, tylko z dokładnym wypłukaniem byłby problem.

Cytat:

Napisane przez meire

Dziewczyny.. nie straszcie mnie... to nie była krew z odbytu, tylko z tego drugiego miejsca, bo od razu zajrzałam jej pod ogon...

W takim wypadku pakuję kota i jadę do weta...

Jedź, jedź, nie ma na co czekać. Daj znać co i jak.

Cytat:

Napisane przez monika_sonia

Wejdź na intymne, tam ciąże z palca albo z powietrza są częste

.

Przecież

Definitywnie Florki wolą kuwetę odkrytą. Niespodzianka taka. W sumie ja im się nie dziwię, z krytej może w mieszkaniu tak nie capi, ale w niej...

antonina_bielska · 2014-02-20, 08:07

zaniosłam Lilkę na zabieg, po zastrzyku musieliśmy ją we dwie osoby ganiać po gabinecie

martwię się o nią, one są takie różne, będzie dobrze, prawda?

sheena84 · 2014-02-20, 08:37

antonina_bielska bedzie dobrze

To Nasza Myszka 2 dni po zabiegu, sorki za jakos zdjecia ale mam slaby aparat w telefonie.

antonina_bielska · 2014-02-20, 08:39

oo jaka ta pchełka podobna do mojej

No będę jak na szpilkach do tej 16 na pewno...

Kusum · 2014-02-20, 08:52

Cytat:

Napisane przez antonina_bielska

zaniosłam Lilkę na zabieg, po zastrzyku musieliśmy ją we dwie osoby ganiać po gabinecie

martwię się o nią, one są takie różne, będzie dobrze, prawda?

Będzie dobrze.

Cytat:

Napisane przez sheena84

antonina_bielska bedzie dobrze

To Nasza Myszka 2 dni po zabiegu, sorki za jakos zdjecia ale mam slaby aparat w telefonie.

Oooo... jaka sówka

Kretka666 · 2014-02-20, 08:53

Myszka śliczna

Ale minkę ma taką "zdejmij to ze mnie albo Cię opętam"

W sumie trochę jak sówka, fakt!

sheena84 · 2014-02-20, 08:54

Odpukac nawet chodzi w tym i zbytnio nie proetestuje, tylko trzepie nozkami po postawieniu kroka

Kretka666 Myszka troche mi przypomina Twojego kotka z ava (o ile to Twoj)

Kusum · 2014-02-20, 08:55

W drodze do pracy o mało nie przejechałyśmy kota

Wyskoczył pod koła nie wiadomo skąd. Ledwie udało nam się go nie uderzyć

Dodam, że miał obróżkę (pewnie z adresem żeby było wiadomo gdzie zwłoki zanieść

)

Kretka666 · 2014-02-20, 09:08

Cytat:

Napisane przez sheena84

Kretka666 Myszka troche mi przypomina Twojego kotka z ava (o ile to Twoj)

Mój, jeden z dwóch

W podpisie pod emotką kota (zalinkowane) są moje kicie, odrobinkę podobna jest, ale Twoja bardziej krępa się wydaje, taka mała kulka

Wygląda jak dwie inne siostrzyczki z Fundacji.

sheena84 · 2014-02-20, 09:31

Cytat:

Napisane przez Kretka666

Mój, jeden z dwóch

W podpisie pod emotką kota (zalinkowane) są moje kicie, odrobinkę podobna jest, ale Twoja bardziej krępa się wydaje, taka mała kulka

Wygląda jak dwie inne siostrzyczki z Fundacji.

aaaa dopiero dostrzeglam zdjecia

slicznosci

Teraz widze ze tylko z mordeczki podoba.
Nasza to taka mala, jak ja wazylismy u weta to 2,2 kg (w porownianiu do swoich Panstwa dba o linie

)

Kretka666 · 2014-02-20, 09:38

Cytat:

Napisane przez sheena84

aaaa dopiero dostrzeglam zdjecia

slicznosci

Teraz widze ze tylko z mordeczki podoba.
Nasza to taka mala, jak ja wazylismy u weta to 2,2 kg (w porownianiu do swoich Panstwa dba o linie

)

I umaszczenie, tak to nasze są bardziej rysiowate. Ale mówię Ci, Twoja wygląda bardzo podobnie do innego dwupaku z Fundacji, z której są Florki. Jak trzecia siostra.
Malusia! A ile ma miesięcy?

sheena84 · 2014-02-20, 09:48

Cytat:

Napisane przez Kretka666

I umaszczenie, tak to nasze są bardziej rysiowate. Ale mówię Ci, Twoja wygląda bardzo podobnie do innego dwupaku z Fundacji, z której są Florki. Jak trzecia siostra.
Malusia! A ile ma miesięcy?

ok. 9 miesiecy, dokladnie nie wiemy bo Maz przyniosl ja z pracy

i tak od konca sierpnia razem we 3 urzedujemy

Kretka666 · 2014-02-20, 09:51

Cytat:

Napisane przez sheena84

ok. 9 miesiecy, dokladnie nie wiemy bo Maz przyniosl ja z pracy

i tak od konca sierpnia razem we 3 urzedujemy

To tyle co Florki, też mniej więcej. One ważą 3,1 i 3,3 kg

Ale są też dużo większe, Ej to chuda jest, Bis trochę brzucho zwisa, gorszą przemianę materii ma

Śliczna

monika_sonia · 2014-02-20, 09:53

Czemu Florki?

sheena84 · 2014-02-20, 09:54

Cytat:

Napisane przez Kretka666

To tyle co Florki, też mniej więcej. One ważą 3,1 i 3,3 kg

Ale są też dużo większe, Ej to chuda jest, Bis trochę brzucho zwisa, gorszą przemianę materii ma

Śliczna

Dzieki

Je normalnie, nie ograniczamy jej karmy, nie chce tez zeby byla otyla ale moglaby troszke przybrac bo czasami jak 'zabiedzona' wyglada...

Kretka666 · 2014-02-20, 10:02

Cytat:

Napisane przez monika_sonia

Czemu Florki?

Bo były znalezione przez strażaków na straży pożarnej - Święty Florian - Florki

Pierwotnie była Florka i Florka Bis. Została Ej i Bis, bo krócej.

Cytat:

Napisane przez sheena84

Dzieki

Je normalnie, nie ograniczamy jej karmy, nie chce tez zeby byla otyla ale moglaby troszke przybrac bo czasami jak 'zabiedzona' wyglada...

Ale ona chyba drobna jest? Wygląda na małą. Ile czasu ją macie? Może jeszcze nie zdążyła przybrać

monika_sonia · 2014-02-20, 10:04

Do Kretki: aha

Kusum · 2014-02-20, 10:04

Cytat:

Napisane przez sheena84

Dzieki

Je normalnie, nie ograniczamy jej karmy, nie chce tez zeby byla otyla ale moglaby troszke przybrac bo czasami jak 'zabiedzona' wyglada...

Wszystkie koteczki dbają o linię. Moja to tez chudzinka. Chociaż wczoraj zjadła 100g serduszek

A później dopchnęła kawałkiem skory z indyka (postawiłam jej pudelko z mięsem pod nosek, miała do wyboru serduszka, indyka, wołowinę i wylosowała właśnie ten kawał).

sheena84 · 2014-02-20, 10:05

Cytat:

Napisane przez Kretka666

Ale ona chyba drobna jest? Wygląda na małą. Ile czasu ją macie? Może jeszcze nie zdążyła przybrać

Jest drobna, mamy ja od konca sierpnia, na wczesniejszych wizytach u wet. wazyla ok. 2,4 pozniej 2,3 a teraz 2,2 kg.

Kusum · 2014-02-20, 10:07

Cytat:

Napisane przez Kretka666

Bo były znalezione przez strażaków na straży pożarnej - Święty Florian - Florki

Pierwotnie była Florka i Florka Bis. Została Ej i Bis, bo krócej.

Ja krzyczę Eeeeej jak coś broją, a Ty jak?

---------- Dopisano o 11:07 ---------- Poprzedni post napisano o 11:06 ----------

Cytat:

Napisane przez sheena84

Jest drobna, mamy ja od konca sierpnia, na wczesniejszych wizytach u wet. wazyla ok. 2,4 pozniej 2,3 a teraz 2,2 kg.

czy ja dobrze widzę? Czy ona chudnie zamiast przybierać? Co na to wet?

Kretka666 · 2014-02-20, 10:08

Cytat:

Napisane przez sheena84

Jest drobna, mamy ja od konca sierpnia, na wczesniejszych wizytach u wet. wazyla ok. 2,4 pozniej 2,3 a teraz 2,2 kg.

Może się odchudza

Jak jest drobna to chyba nie problem. Florzaste są sporymi kotami i ich waga jest w normie. A u małego kotka to wiadomo, że waga niższa będzie.

Myślę nad zmianą imienia Ej. Bo niestety nie jestem w stanie powstrzymywać się przed wołaniem "ej" jak coś kombinują niecnego i trochę jest zdezorientowana

Albo jak wołam "hej" to też reaguje. Taki lipny dźwięk.

sheena84 · 2014-02-20, 10:09

Cytat:

Napisane przez Kusum

czy ja dobrze widzę? Czy ona chudnie zamiast przybierać? Co na to wet?

na 1 wizycie jak ja wzielismy wazyla najmniej, pozniej przybrala i teraz znowu spadek wagi. Szczerze to nic nie mowila

Powinnam sie niepokoic i zapytac ja o to w poniedzialek jak bede z Myszka na kontroli?

Kretka666 · 2014-02-20, 10:10

Cytat:

Napisane przez Kusum

Ja krzyczę Eeeeej jak coś broją, a Ty jak?

Właśnie o tym pisałam, złożyło się, popatrz

Może Flo będzie odpowiednie? Skrót od Florka. A Bis to BIs, zawsze była Bis i zostanie, Bisiątko moje.

---------- Dopisano o 11:10 ---------- Poprzedni post napisano o 11:09 ----------

Jeszcze reagują na "chodź' i na "chodźcie jeść" Na "chodź" podchodzą, a na "chodźcie jeść" biegną do kuchni

meire · 2014-02-20, 10:18

Wróciłam od weta...
Krwawienia już nie ma, macica nie powiększona... dostała antybiotyk i specjalną karmę RC Urinary, bo podejrzewa zapalenie układu moczowego...

ale jak to możliwe, jak ja dbam o ich kuwetę i czystość wokół bardzo..

podobno blisko rujki te narządy są bardzo rozpulchnione i takie rzeczy się zdarzają... ehh...sama już nie wiem, co myśleć... aż się spłakałam...
Na szczęście Kicia jest rozbawiona, wesoła, gania się z Suzi, ma apetyt (nowa karmia jest mniaaaaam...

), więc mam nadzieje, że to nic poważnego...

Jak nic się nie będzie działo, to w poniedziałek do kontroli... a potem planowo na początku marca sterylka...

Mam nadzieję, że lekarz wie, co robi... bo ja się tak boję...

Kusum, masakra z tym kotem... mój latem przejechał kota, na bardzo ruchliwej ulicy w centrum miasta.. zatrzymaliśmy się, niestety już nie żył...ja byłam tak roztrzęsiona, że płakałam i cała się trzęsłam.. na szczęście była też jakaś para na chodniku, która zobowiązała się pomóc i zadzwonili gdzieś, żeby go zabrali... ja nawet nie byłam w stanie myśleć, co zrobić... mój też załamany.. dobrze, że tamci Panstwo się tym zajęli.. dochodziliśmy dwa dni do siebie.. żal mi tych wszystkich bezpanskich kotów, co tak biegają po tych ulicach...

sheena84, słodziak niesamowity...

ale minę ma zabójczą...

antonina_bielska, będzie dobrze... wiem, co czujesz, bo sama, jak sobie pomyślę o tym zabiegu, co nas czeka, to jestem przerażona...

ale wszystko musi być OK..

Kusum · 2014-02-20, 10:30

Cytat:

Napisane przez sheena84

na 1 wizycie jak ja wzielismy wazyla najmniej, pozniej przybrala i teraz znowu spadek wagi. Szczerze to nic nie mowila

Powinnam sie niepokoic i zapytac ja o to w poniedzialek jak bede z Myszka na kontroli?

Myślę, że spadek wagi u młodego kota to nie jest dobry znak. Specjalistą nie jestem, ale możesz zapytać weta.

CzekoladowyMus · 2014-02-20, 10:36

Cytat:

Napisane przez petenera

Ale czym jest ubrudzona? Kupą?

No wlasnie to wyglada jak jakas maź bardziiej plynna ale brudna

sheena84 · 2014-02-20, 10:38

Cytat:

Napisane przez Kusum

Myślę, że spadek wagi u młodego kota to nie jest dobry znak. Specjalistą nie jestem, ale możesz zapytać weta.

zapytam jej w poniedzialek, dzieki.
Badania miala teraz robione w zwiazku ze sterylizacja i wyszly ok.
Ciekawe od czego to moze byc...

monika_sonia · 2014-02-20, 10:45

Cytat:

Napisane przez CzekoladowyMus

No wlasnie to wyglada jak jakas maź bardziiej plynna ale brudna

To może być jakaś infekcja, bez weta się nie obejdzie

.

2014-02-20, 07:21	#2581
ilolat Przyczajenie Zarejestrowany: 2014-02 Wiadomości: 17	Dot.: Koty - część VIII CzekoladowyMus i inga21 -> USG nic nie da, bo kotki mają na tyle małe narządy, że niepowiększone przez ciążę nie wyjdą. Wyobraźni jest dużo, zawsze wracała na zawołanie, jak jesteśmy z nią na działce, to lata sobie i zawsze wraca albo na zawołanie jak jest "w okolicy" albo po jakimś czasie jak pójdzie "gdzieś głębiej". Co do adresówki -> no po to ją ma że gdyby jej co odbiło i poleciała na górę albo na dół, to żeby było wiadomo że kot domowy i czyj; psów w bloku o dziwo jest niewiele ( może z 5...) i generalnie z tego co mi wiadomo, wszyscy właściciele maja lub mieli koty chowane z tymi psami. Na dach nie wyjdzie bo jest zamykany. Co do okien i balkonu -> balkonu nie otwieramy zimą praktycznie, okna tylko lekko uchylne, a jeśli robimy "porządne wietrzenie" to kot laduje w innym pokoju, bo balkon i okna jeszcze nie są osiatkowane. Co do sterylki aborcyjnej: no przecież jak pojadę a działkę (od wiosny do jesieni) to nie zostawię koty w mieście tylko zabiorę ze sobą..a tam nie będę w stanie jej pilnować 24/h... __________________ "Z własnymi decyzjami się nie dyskutuje. Skoro jakąś decyzję podjęliśmy, to znaczy, że była ona dla nas najlepsza w danym momencie"

2014-02-20, 08:07	#2584
antonina_bielska Polka Ogarniaczka Zarejestrowany: 2009-10 Lokalizacja: słoikowo Wiadomości: 8 107	Dot.: Koty - część VIII zaniosłam Lilkę na zabieg, po zastrzyku musieliśmy ją we dwie osoby ganiać po gabinecie martwię się o nią, one są takie różne, będzie dobrze, prawda? __________________ Lubię czytać „Leć tam gdzie miłość głaszcze Cię dłonią, nie płacz za tymi, co miłość Twą trwonią”

2014-02-20, 08:39	#2586
antonina_bielska Polka Ogarniaczka Zarejestrowany: 2009-10 Lokalizacja: słoikowo Wiadomości: 8 107	Dot.: Koty - część VIII oo jaka ta pchełka podobna do mojej No będę jak na szpilkach do tej 16 na pewno... __________________ Lubię czytać „Leć tam gdzie miłość głaszcze Cię dłonią, nie płacz za tymi, co miłość Twą trwonią”

2014-02-20, 08:53	#2588
Kretka666 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-03 Wiadomości: 22 332	Dot.: Koty - część VIII Myszka śliczna Ale minkę ma taką "zdejmij to ze mnie albo Cię opętam" W sumie trochę jak sówka, fakt! __________________ Mydła, oleje, no poo

2014-02-20, 08:54	#2589
sheena84 Rozeznanie Zarejestrowany: 2012-06 Wiadomości: 808	Dot.: Koty - część VIII Odpukac nawet chodzi w tym i zbytnio nie proetestuje, tylko trzepie nozkami po postawieniu kroka Kretka666 Myszka troche mi przypomina Twojego kotka z ava (o ile to Twoj)

2014-02-20, 08:55	#2590
Kusum Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-11 Lokalizacja: lbn Wiadomości: 9 822	Dot.: Koty - część VIII W drodze do pracy o mało nie przejechałyśmy kota Wyskoczył pod koła nie wiadomo skąd. Ledwie udało nam się go nie uderzyć Dodam, że miał obróżkę (pewnie z adresem żeby było wiadomo gdzie zwłoki zanieść ) __________________ "Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins

2014-02-20, 09:53	#2596
monika_sonia KOTerator Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 7 344	Dot.: Koty - część VIII Czemu Florki? __________________

2014-02-20, 10:04	#2599
monika_sonia KOTerator Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 7 344	Dot.: Koty - część VIII Do Kretki: aha __________________

2014-02-20, 10:18	#2606
meire Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-07 Wiadomości: 4 318	Dot.: Koty - część VIII Wróciłam od weta... Krwawienia już nie ma, macica nie powiększona... dostała antybiotyk i specjalną karmę RC Urinary, bo podejrzewa zapalenie układu moczowego... ale jak to możliwe, jak ja dbam o ich kuwetę i czystość wokół bardzo.. podobno blisko rujki te narządy są bardzo rozpulchnione i takie rzeczy się zdarzają... ehh...sama już nie wiem, co myśleć... aż się spłakałam... Na szczęście Kicia jest rozbawiona, wesoła, gania się z Suzi, ma apetyt (nowa karmia jest mniaaaaam... ), więc mam nadzieje, że to nic poważnego... Jak nic się nie będzie działo, to w poniedziałek do kontroli... a potem planowo na początku marca sterylka... Mam nadzieję, że lekarz wie, co robi... bo ja się tak boję... Kusum, masakra z tym kotem... mój latem przejechał kota, na bardzo ruchliwej ulicy w centrum miasta.. zatrzymaliśmy się, niestety już nie żył...ja byłam tak roztrzęsiona, że płakałam i cała się trzęsłam.. na szczęście była też jakaś para na chodniku, która zobowiązała się pomóc i zadzwonili gdzieś, żeby go zabrali... ja nawet nie byłam w stanie myśleć, co zrobić... mój też załamany.. dobrze, że tamci Panstwo się tym zajęli.. dochodziliśmy dwa dni do siebie.. żal mi tych wszystkich bezpanskich kotów, co tak biegają po tych ulicach... sheena84, słodziak niesamowity... ale minę ma zabójczą... antonina_bielska, będzie dobrze... wiem, co czujesz, bo sama, jak sobie pomyślę o tym zabiegu, co nas czeka, to jestem przerażona... ale wszystko musi być OK.. __________________ Shouldn't let You torture me so sweetly... but I can't say "no" to You... Zuzka - ur. 19.11.2009 Julcia - 08.11.2013 II - 22.05.2014 Natalka - 28.01.2015 16.01.2015

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)