Sylwester tu spędziłyśmy, trunki wysączyłyśmy, spamować nie skończyłyśmy! Część II

[meeow]

Napisane przez bambarylla

O tamtym wątku można by książkę napisać xD Na początku zwykłe gadanie o blogerkach modowych, takie zwykłe ploty, później zaczęły się złośliwości, przeróbki zdjęć, itp. Ogólnie zabawa była przednia, bo niektóre blogerki same dają powód do tego, żeby mieć z nich bekę, ale górze się to nie spodobało i zamknęli wątek (to już była któraś część z kolei). Powstawały nowe, ale równie szybko jak się pojawiały, tak szybko były zamykane. Kilka dziewczyn udzielających się w tamtym wątku założyło Niemodne Polki (nie wiem, czy kojarzycie: niemodnepolki.blogspot.co m). Założyć wątku po raz kolejny nikt chyba nie ma odwagi, ale już nie jest potrzebny, bo wszystkie gorące dyskusje odbywają się na blogu w komentarzach

haha, znam tą historię i bloga też

Napisane przez red_tea

ja też
szkoda, że byłam tak naiwna i wierzyłam, że ona się zmieni

ale wierzę, że to kiedyś nadrobię z nawiązką
no tak to bywa, teraz jesteś mądrzejsza o pewne doświadczenia

[nadzieja__]

Napisane przez red_tea

przyjaciółka znów mnie olała, genialnie
wiedziałam, że będę żałować tego, że dałam jej drugą szansę...

Śmiać mi się chce z tego wszystkiego, z tych przyjaźni wszystkich.
Ostatnio stałam na przystanku, i patrzę Ona stoi. Ale odwróciłam się w drugą stronę i patrzyłam gdzie autobus. Ona nagle podchodzi do mnie i zagaduje jak gdyby nigdy nic - jak w szkole, czemu tak wcześnie kończę i czy zawsze etc. ... A o urodzinach które miałam jakiś czas temu zapomniała, mimo, że nawet fb przecież przypomina. Inna była już przyjaciółka (przyjaźń przez podstawówkę i gimnazjum, ale się popsuła) też. Tylko inna taka dobra koleżanka, prawie przyjaciółka (też była. forever alone ze wszystkimi przyjaciółkami skłócona ) złożyła, czego się nie spodziewałam.

Napisane przez bambarylla

O tamtym wątku można by książkę napisać xD Na początku zwykłe gadanie o blogerkach modowych, takie zwykłe ploty, później zaczęły się złośliwości, przeróbki zdjęć, itp. Ogólnie zabawa była przednia, bo niektóre blogerki same dają powód do tego, żeby mieć z nich bekę, ale górze się to nie spodobało i zamknęli wątek (to już była któraś część z kolei). Powstawały nowe, ale równie szybko jak się pojawiały, tak szybko były zamykane. Kilka dziewczyn udzielających się w tamtym wątku założyło Niemodne Polki (nie wiem, czy kojarzycie: niemodnepolki.blogspot.co m). Założyć wątku po raz kolejny nikt chyba nie ma odwagi, ale już nie jest potrzebny, bo wszystkie gorące dyskusje odbywają się na blogu w komentarzach

Był jakiś czas temu aktualny wątek o tym, bo czytałam, nawet mam w subskrypcjach . A ten blog jest świetny . Tylko że w 3/4 nie wiem o kim piszą

---------- Dopisano o 23:53 ---------- Poprzedni post napisano o 23:52 ----------

Napisane przez red_tea

ja też

I ja

[red_tea]

Napisane przez meeow

ale wierzę, że to kiedyś nadrobię z nawiązką
no tak to bywa, teraz jesteś mądrzejsza o pewne doświadczenia

ja tak samo
dokładnie

Napisane przez nadzieja__

Śmiać mi się chce z tego wszystkiego, z tych przyjaźni wszystkich.
Ostatnio stałam na przystanku, i patrzę Ona stoi. Ale odwróciłam się w drugą stronę i patrzyłam gdzie autobus. Ona nagle podchodzi do mnie i zagaduje jak gdyby nigdy nic - jak w szkole, czemu tak wcześnie kończę i czy zawsze etc. ... A o urodzinach które miałam jakiś czas temu zapomniała, mimo, że nawet fb przecież przypomina. Inna była już przyjaciółka (przyjaźń przez podstawówkę i gimnazjum, ale się popsuła) też. Tylko inna taka dobra koleżanka, prawie przyjaciółka (też była. forever alone ze wszystkimi przyjaciółkami skłócona ) złożyła, czego się nie spodziewałam.

Był jakiś czas temu aktualny wątek o tym, bo czytałam, nawet mam w subskrypcjach . A ten blog jest świetny . Tylko że w 3/4 nie wiem o kim piszą [COLOR="Silver"]

dziewczyna nie pamięta, jak Cię olała
też tak mam, z wszystkimi dziewczynami z którymi się kiedyś przyjaźniłam jestem pokłócona raczej, z jedną mam powiedzmy "koleżeńskie" stosunki
spóźnione Wszystkiego najlepszego kochana!

chyba też widziałam ten aktualny wątek, ale wcześniejszych nie widziałam dlatego też zastanawiałam się, czemu jest tam napisane "wątek złą sławą owiany", teraz już wiem

[nadzieja__]

Napisane przez red_tea

dziewczyna nie pamięta, jak Cię olała
też tak mam, z wszystkimi dziewczynami z którymi się kiedyś przyjaźniłam jestem pokłócona raczej, z jedną mam powiedzmy "koleżeńskie" stosunki
spóźnione Wszystkiego najlepszego kochana!

chyba też widziałam ten aktualny wątek, ale wcześniejszych nie widziałam dlatego też zastanawiałam się, czemu jest tam napisane "wątek złą sławą owiany", teraz już wiem

Niestety
To wiedzę, że nie tylko ja .
Dziękuję

Też wcześniejszych nie widziałam


Co taka dzisiaj cisza?

[Inspire]

faktycznie, coś mało się dziewczyny udzielacie

[red_tea]

a no bo ciężkie dni były, okroooopnie zmęczona jestem
właśnie sobie leżę i jem krówki
dziś 80 squatów, widzę już efekty (albo sobie to wmawiam )

[Inspire]

Napisane przez red_tea

a no bo ciężkie dni były, okroooopnie zmęczona jestem
właśnie sobie leżę i jem krówki
dziś 80 squatów, widzę już efekty (albo sobie to wmawiam )

daaaaaj jedną
ano ciężkie życie i na lepsze się nie zapowiada

[red_tea]

Napisane przez Inspire

daaaaaj jedną
ano ciężkie życie i na lepsze się nie zapowiada

nawet kilka Ci dam, łaaap
co tam dziewczyny u Was?

muszę rozejrzeć się za jakimiś szpilkami na wesele, problem też w tym, że nie za bardzo umiem chodzić w takich butach, ja to tylko trampki, adidasy i koturny no ale w tym to nie wypada pójść na ślub

[nadzieja__]

Napisane przez red_tea

nawet kilka Ci dam, łaaap
co tam dziewczyny u Was?

muszę rozejrzeć się za jakimiś szpilkami na wesele, problem też w tym, że nie za bardzo umiem chodzić w takich butach, ja to tylko trampki, adidasy i koturny no ale w tym to nie wypada pójść na ślub

To i mi daj
Zmęczona tym tygodniem jestem .

Ja też tylko adidasy i trampki, nawet w koturnach nie chodzę. Ale nauczyłam się na bal gimnazjalny . I mimo, że od tamtej pory miałam kilka wyjść, w których mogłabym wyjść (logic!) w szpilkach, to i tak wybierałam trampki .


Wiem ile Robert ma lat! . Przyznał się w nowym mejking ofie .

[meeow]

Napisane przez red_tea

właśnie sobie leżę i jem krówki
dziś 80 squatów, widzę już efekty (albo sobie to wmawiam )

ale bym zjadła krówek muszę mamę poprosić, żeby kupiła..
zaczynam od poniedziałku czelendż

Napisane przez red_tea

co tam dziewczyny u Was?

muszę rozejrzeć się za jakimiś szpilkami na wesele, problem też w tym, że nie za bardzo umiem chodzić w takich butach, ja to tylko trampki, adidasy i koturny no ale w tym to nie wypada pójść na ślub

a nic ciekawego, drugi semestr się zaczął.. jakoś trzeba z tym żyć

ja ostatnio szpilki miałam na sobie rok temu.. mam kozaki na koturnie, a wiosną, jesienią popylam w takich krótkich botkach też na koturnie ja to sobie muszę kupić jakieś płaskie bucisze na fitness

[bambarylla]

Napisane przez red_tea

a no bo ciężkie dni były, okroooopnie zmęczona jestem
właśnie sobie leżę i jem krówki
dziś 80 squatów, widzę już efekty (albo sobie to wmawiam )

Zjadłabym krówki, podziel się

Haha, dziewczyny, piona, ja też z tych "bezszpilkowych" Normalnie chodzę w tenisówkach (czerwone tenisówki - mój znak rozpoznawczy ) albo sneakersach na koturnie. Szpilki wkładam tylko na egzaminy na uczelni. Aaa, i jak byłam wiosną w Pradze i szliśmy do opery to w jedną stronę szłam w tenisówkach, a potem je zamieniłam na szpilki, a jak wracaliśmy to zaryzykowałam i szłam ponad kilometr w szpilkach, nie wiem, jakim cudem dokulałam się do pensjonatu xD

Teraz szukam czarnych workerów, takich zwykłych bez żadnych ćwieków, zdobień, itp., ale nigdzie takich nie ma

[red_tea]

Napisane przez nadzieja__

To i mi daj
Zmęczona tym tygodniem jestem .

Ja też tylko adidasy i trampki, nawet w koturnach nie chodzę. Ale nauczyłam się na bal gimnazjalny . I mimo, że od tamtej pory miałam kilka wyjść, w których mogłabym wyjść (logic!) w szpilkach, to i tak wybierałam trampki .


Wiem ile Robert ma lat! . Przyznał się w nowym mejking ofie .

już zjadłam
ja miałam balerinki w gimnazjum tak jak wszystkie dziewczyny, żadna z nas nie chciała nóg połamać na śliskiej podłodze. tym bardziej, że to byłoby moje pierwsze "wyjście" w szpilkach
nowy mejking of? czemu ja go nie widziałam?!

Napisane przez meeow

zaczynam od poniedziałku czelendż

ja ostatnio szpilki miałam na sobie rok temu.. mam kozaki na koturnie, a wiosną, jesienią popylam w takich krótkich botkach też na koturnie ja to sobie muszę kupić jakieś płaskie bucisze na fitness

chwal się efektami
jeśli chodzi o takie typowo sportowe buty, do biegania itp. to podobają mi się takie

ale cena nie zachwyca

Napisane przez bambarylla

Zjadłabym krówki, podziel się

Haha, dziewczyny, piona, ja też z tych "bezszpilkowych" Normalnie chodzę w tenisówkach (czerwone tenisówki - mój znak rozpoznawczy ) albo sneakersach na koturnie. Szpilki wkładam tylko na egzaminy na uczelni. Aaa, i jak byłam wiosną w Pradze i szliśmy do opery to w jedną stronę szłam w tenisówkach, a potem je zamieniłam na szpilki, a jak wracaliśmy to zaryzykowałam i szłam ponad kilometr w szpilkach, nie wiem, jakim cudem dokulałam się do pensjonatu xD

Teraz szukam czarnych workerów, takich zwykłych bez żadnych ćwieków, zdobień, itp., ale nigdzie takich nie ma

no dziewczyny, spóźniłyście się! wszystkie krówki skończyły w moim żołądku
czerwone tenisówki skąd ja to znam
no właśnie, takich zwykłych czarnych, tradycyjnych nie ma nigdzie! też nad tym ubolewam

[meeow]

Napisane przez red_tea

chwal się efektami
jeśli chodzi o takie typowo sportowe buty, do biegania itp. to podobają mi się takie
ale cena nie zachwyca

postaram się, narazie muszę się wziąć do roboty przysiady + fitness i będzie gites
ja pewnie kupię jakieś adidasy, które potem posłużą mi jako buty do latania po mieście żadnych specjalnych nie będę kupować, bo wiem, że i tak rzucę je w kąt i będę płakać, że tyle kasy wydałam

[red_tea]

Napisane przez meeow

postaram się, narazie muszę się wziąć do roboty przysiady + fitness i będzie gites
ja pewnie kupię jakieś adidasy, które potem posłużą mi jako buty do latania po mieście żadnych specjalnych nie będę kupować, bo wiem, że i tak rzucę je w kąt i będę płakać, że tyle kasy wydałam

ja też nie kupiłabym tamtych butów, ale podobają mi się bardzo
znowu choruję na air maxy, ale kurczę, szkoda mi kasy rok temu zrezygnowałam z nich z tego samego powodu

[red_tea]

Co tutaj tak cicho?

[justka89]

Nauka, pisanie referatów

[red_tea]

Napisane przez justka89

Nauka, pisanie referatów

chyba wszystkie się dzisiaj uczą
trzymaj się , na jaki temat referat?

[justka89]

1. Dziecko autystyczne na co dzień, objawy, przyczyny, komunikacja, rozwój społeczny
2. Analiza środowiska wybranej rodziny
3. Podstawy integracji sensorycznej, założenia, cele, metody, terapia

[Inspire]

kto się uczy?

[justka89]

Ja czytam książki, piszę referaty, liczy się?

[Inspire]

Napisane przez justka89

Ja czytam książki, piszę referaty, liczy się?

pewnie, że się liczy, bo robisz coś konstruktywnego, ja nie zrobiłam dziś nic takiego

[red_tea]

Napisane przez justka89

1. Dziecko autystyczne na co dzień, objawy, przyczyny, komunikacja, rozwój społeczny
2. Analiza środowiska wybranej rodziny
3. Podstawy integracji sensorycznej, założenia, cele, metody, terapia

bardzo fajny temat, co studiujesz?

Napisane przez Inspire

kto się uczy?

ja powinnam

[Inspire]

Napisane przez red_tea

ja powinnam

ja też, ale cii

[nadzieja__]

Napisane przez bambarylla

Teraz szukam czarnych workerów, takich zwykłych bez żadnych ćwieków, zdobień, itp., ale nigdzie takich nie ma

Ja też, nawet z ćwiekami mogłyby być. Ale nigdzie nie ma . A jak są, to są drogie. A pewnie i tak bym je rzadko nosiła, więc mi szkoda ponad 200 zł

Napisane przez red_tea

już zjadłam
ja miałam balerinki w gimnazjum tak jak wszystkie dziewczyny, żadna z nas nie chciała nóg połamać na śliskiej podłodze. tym bardziej, że to byłoby moje pierwsze "wyjście" w szpilkach
nowy mejking of? czemu ja go nie widziałam?!
no dziewczyny, spóźniłyście się! wszystkie krówki skończyły w moim żołądku
czerwone tenisówki skąd ja to znam

.
U mnie chyba żadna nie miała balerin .
Też się zdziwiłam . Ogólnie dziwne, bo dodali nowy filmik, a na następny dzień mejking ofa. Może dlatego, że nie dodawali dłuższy czas nic. Tak bardzo dbają o widzów .

x2
Ja uwielbiam czerwone krótkie trampki, ale mam jakieś takie "zboczenie", że nie lubię jak skarpetki wystają z butów, nawet 1 cm .

Napisane przez red_tea

Co tutaj tak cicho?

Spałam cały dzień
Wstałam koło 14, posprzątałam, zjadłam śniadanie, poszłam spać koło 17 i wstałam o 22
A miałam się uczyć

[red_tea]

Napisane przez Inspire

ja też, ale cii

zamiast tego leżę i jem płatki (o 22:30 ), zdrowa dieta poszła się je.bać

nowy podpis widzę co chcesz uzyskać przez picie drożdży? chodzi o włosy czy raczej o cerę?

[Inspire]

Napisane przez red_tea

zamiast tego leżę i jem płatki (o 22:30 ), zdrowa dieta poszła się je.bać

nowy podpis widzę co chcesz uzyskać przez picie drożdży? chodzi o włosy czy raczej o cerę?

smacznego

jedno i drugie, chociaż bardziej na cerę, staram się nadrabiać, jeśli chodzi o witaminy, bo mam dość podbramkową sytuację na twarzy

[meeow]

Napisane przez red_tea

ja też nie kupiłabym tamtych butów, ale podobają mi się bardzo
znowu choruję na air maxy, ale kurczę, szkoda mi kasy rok temu zrezygnowałam z nich z tego samego powodu

Air Maxy mi się podobają, ae nie wydam tyle kasy na buty może kiedyś, ale na pewno nie teraz, jak jestem biedną studentką

Napisane przez Inspire

kto się uczy?

nie mam czego, dopiero się semestr zaczął

[red_tea]

Napisane przez Inspire

smacznego

jedno i drugie, chociaż bardziej na cerę, staram się nadrabiać, jeśli chodzi o witaminy, bo mam dość podbramkową sytuację na twarzy

a jak je pijesz? mieszasz z czymś? ja nie umiem ich wypić niestety, smak i zapach mnie odrzucają

Napisane przez meeow

Air Maxy mi się podobają, ae nie wydam tyle kasy na buty może kiedyś, ale na pewno nie teraz, jak jestem biedną studentką

mam nadzieję, że znajdę je w SH

[Inspire]

Napisane przez meeow

nie mam czego, dopiero się semestr zaczął

ja już mam, powinnam ogarniac całki, ale póki co jestem na etapie po co mi to

---------- Dopisano o 22:35 ---------- Poprzedni post napisano o 22:31 ----------

Napisane przez red_tea

a jak je pijesz? mieszasz z czymś? ja nie umiem ich wypić niestety, smak i zapach mnie odrzucają

Różnie, ale nie jestem w stanie wypić ich z samą wodą na mleku są dobre, nie czuć tak tego smaczku a robię to tak, że gotuję mleko, rozpuszczam w nim drożdże i gotuję jeszcze chwilkę.
Zaopatrzę się jeszcze w dwie maści chyba jutro, zapcha mnie jak święty turecki po takiej ilości parafiny

[nadzieja__]

Napisane przez red_tea

a jak je pijesz? mieszasz z czymś? ja nie umiem ich wypić niestety, smak i zapach mnie odrzucają


mam nadzieję, że znajdę je w SH

Ja piłam tak, że gotowałam wodę, zalewałam drożdże. Czekałam 15 minut, gotowałam mleko i to zalewałam. I piłam. Wytrzymałam tydzień, teraz mam wstręt do drożdży . Szczególnie po jednym dniu, gdzie mi brakowało mleka i zachciało mi się pić same... . Teraz jak czuję zapach/smak/widzę drożdże, to niedobrze mi . Bardziej jeśli chodzi o włosy to preferuje siemię lniane . Lubię te glutki . Piję od 21.01 i już nawet widać efekty . Ale kilka razy nie wypiłam (a to skończyłam i nie było, a to zapomniałam ), podczas tego miesiąca z 5 razy nie piłam
Co do drożdży to znajoma piła je z kawą, i podobno nie czuć tego smaku

Znając twoje szczęście, znajdziesz je w końcu