Poznajemy nowe smaki, bo coraz większe z nas dzieciaki. Mamy IX-X 2013, cz. VI

[Larysa88]

Napisane przez rusałka_1

wszystko świetnie sie udało
Jasio był dziś aniołkiem wkościele zero płaczu. W domu rownież (byłoo tyle chętnych rąk do noszenia). Jedyne co to z podwodu wrażeń nie spał praktycznie nic przez cały dzien ciekawe jak będzie wyglądała noc. poki co ma mnóstwo energi!
dostał też piekne upominki, bardzo podob mi się ksiązka z wierszami Tuwmia - niestandardowe wydanie z pięknymi ilustracjami
jak coś ogarnę to wrzucę foty w k.

super !
to czekamy na zdjęcia szczęśliwej rodzinki

[policzanka]

Dla wszystkich Naszych półroczniaków wszystkiego dobrego!
Jej,jak ten czas szybko płynie..drugie tyle i będziemy świętowac pierwsze urodzinyCos czuje ze zleci jeszcze szybciej


Kaska-tort cudo!zdolniacha z Ciebie!

rusałko-to swietnie ze Wam się wszystko ładnie udało!i ogromne pochwały dla Jasia ze taki grzeczny był!

Tassiu-i pomyslec ze takich momentów jak ten dzisiejszy bedzie jeszcze nieskończenie wiele

madziuchna ja tez się zastanawiam nad kurtką i bucikami.Przeglądam sklepy internetowe ale takie ktore mi się podobają są strasznie drogie..a bezsensu jest wydawac 200zł na kurtke w ktorej to nie wiadomo czy sezon pochodzi..z butami tez czarna magia..myslałam o butach typu emu ale nie wiem czy jest to dobry pomysł..

---------- Dopisano o 21:50 ---------- Poprzedni post napisano o 21:47 ----------

aaa nie wspominałam ale przedwczoraj Lila miała pierwszą przejazdzke w spacerowce..Powiem tylko tyle ze szybko wrociłysmy do gondoli.I modle się aby ta gondola jak najdłuzej Nam posłuzyła.Byle do wiosny..

[Larysa88]

Napisane przez policzanka

Dla wszystkich Naszych półroczniaków wszystkiego dobrego!
Jej,jak ten czas szybko płynie..drugie tyle i będziemy świętowac pierwsze urodzinyCos czuje ze zleci jeszcze szybciej


madziuchna ja tez się zastanawiam nad kurtką i bucikami.Przeglądam sklepy internetowe ale takie ktore mi się podobają są strasznie drogie..a bezsensu jest wydawac 200zł na kurtke w ktorej to nie wiadomo czy sezon pochodzi..z butami tez czarna magia..myslałam o butach typu emu ale nie wiem czy jest to dobry pomysł..

---------- Dopisano o 21:50 ---------- Poprzedni post napisano o 21:47 ----------

aaa nie wspominałam ale przedwczoraj Lila miała pierwszą przejazdzke w spacerowce..Powiem tylko tyle ze szybko wrociłysmy do gondoli.I modle się aby ta gondola jak najdłuzej Nam posłuzyła.Byle do wiosny..

oby nie minęło te drugie pół roku szybciej bo praca
ale wiem, że jednak pewnie minie szybciej, wiosna lato.... eh

a co się stało w spacerówce? płakała?
moja ma jeszcze pare centymetrów w gondoli i ona zawsze śpi na spacerach więc nie myślę o zmianie narazie

[butterfly20]

Napisane przez policzanka

Dla wszystkich Naszych półroczniaków wszystkiego dobrego!
Jej,jak ten czas szybko płynie..drugie tyle i będziemy świętowac pierwsze urodzinyCos czuje ze zleci jeszcze szybciej


Kaska-tort cudo!zdolniacha z Ciebie!

rusałko-to swietnie ze Wam się wszystko ładnie udało!i ogromne pochwały dla Jasia ze taki grzeczny był!

Tassiu-i pomyslec ze takich momentów jak ten dzisiejszy bedzie jeszcze nieskończenie wiele

madziuchna ja tez się zastanawiam nad kurtką i bucikami.Przeglądam sklepy internetowe ale takie ktore mi się podobają są strasznie drogie..a bezsensu jest wydawac 200zł na kurtke w ktorej to nie wiadomo czy sezon pochodzi..z butami tez czarna magia..myslałam o butach typu emu ale nie wiem czy jest to dobry pomysł..

---------- Dopisano o 21:50 ---------- Poprzedni post napisano o 21:47 ----------

aaa nie wspominałam ale przedwczoraj Lila miała pierwszą przejazdzke w spacerowce..Powiem tylko tyle ze szybko wrociłysmy do gondoli.I modle się aby ta gondola jak najdłuzej Nam posłuzyła.Byle do wiosny..

Dlaczego wracacie do gondoli?Moja zasypia jeszcze przed włożeniem do wózka i śpi cały spacer, więc mi się do spacerówki nie spieszy. Moja gondola ma jakoś 85 cm długości więc w kombinezonie się jeszcze mieści, ale pewnie w kwietniu się przesiądziemy.



Dziewczyny teraz będzie mnie na pewno mniej przez kilka dni, załatwiam z wakacjami, obmyślanie trasy, koszty, miejsca do zwiedzania-wszystko na mojej głowie.
I co do biznesu-WYMYŚLIŁAM ! i jestem taka podjarana,że teraz muszę szybko podziałać w tym temacie, zrobić research w necie i w terenie.

tak więc, wiecie

[policzanka]

Napisane przez Larysa88

oby nie minęło te drugie pół roku szybciej bo praca
ale wiem, że jednak pewnie minie szybciej, wiosna lato.... eh

a co się stało w spacerówce? płakała?
moja ma jeszcze pare centymetrów w gondoli i ona zawsze śpi na spacerach więc nie myślę o zmianie narazie

nie,nie płakała.Po prostu nie jestem z niej do konca zadowolona.Wczesniej tak mnie minusy tej spacerowki nie raziły jak teraz..oczywiscie kupno nowej nie wchodzi w gre..

[inwersja]

Napisane przez Madziuchna27

Dziewczynki:
1. w jakim rozmiarze kupujecie dzieciom kurtki na wiosnę? [wiem, że Kaśka kupuje 86 (!), a Karolson 92 (!!) ]
2. jakie buciki? Bo chyba jakieś trzeba

1.kurtki w ogóle nie kupuje, mam kombinezon lżejszy, wg mnie kurtka mega niewygodna dla niemowlaka, zwłaszcza, że mam dla Miłosza tylko jedne spodenki-dresowe, reszta to półśpiochy i rajtki
a kombinezon rozm 74
2. butów też nie planuje

[policzanka]

Napisane przez butterfly20

Dlaczego wracacie do gondoli?Moja zasypia jeszcze przed włożeniem do wózka i śpi cały spacer, więc mi się do spacerówki nie spieszy. Moja gondola ma jakoś 85 cm długości więc w kombinezonie się jeszcze mieści, ale pewnie w kwietniu się przesiądziemy.



Dziewczyny teraz będzie mnie na pewno mniej przez kilka dni, załatwiam z wakacjami, obmyślanie trasy, koszty, miejsca do zwiedzania-wszystko na mojej głowie.
I co do biznesu-WYMYŚLIŁAM ! i jestem taka podjarana,że teraz muszę szybko podziałać w tym temacie, zrobić research w necie i w terenie.

tak więc, wiecie

motylku my mamy buzza.jest strasznie płytki.nie ma osłonki na nogi.włozyłam spiwór ale on jest gruby,wełniany a to juz nie na te pogode..chyba bede musiała zakupic jakis kocyk na te jej nózki..


kurcze motylku w takim bądz razie trzymamy kciuki!oby wszystko poszło po Twojej mysli!

[butterfly20]

Napisane przez bojatoja

A mój Filip skończył dziś pół roczku I dzisiaj widać, że masakrycznie dokuczają mu dziąsełka ;/ Może znów szykuje się jakiś ząbek?
Jakoś szybko zleciał ten dzisiejszy dzień. Teraz mąż karmi młodego, a ja marze o śnie.

brawa!

Napisane przez Madziuchna27

Dziewczynki:
1. w jakim rozmiarze kupujecie dzieciom kurtki na wiosnę? [wiem, że Kaśka kupuje 86 (!), a Karolson 92 (!!) ]
2. jakie buciki? Bo chyba jakieś trzeba

przejściówkę mam 74, ale taką wiatrówkę kupię 80, bo to już będzie na te cieplejsze dni no mam nadzieję,że trafię z rozmiarem, bo już teraz nosi 74...

Napisane przez kasiuni_a

ja na sam początek rozszerzania diety kupowałam słoiczki, a potem jak już Dawid zjadał większe porcje to zaczęłam sama gotować, ale mój syn nie chciał tego jeść lecieliśmy na słoiczkach kilka miesięcy, a potem nagle mu się odmieniło i zaczął bez problemu jeść gotowane przeze mnie. Ale żeby nie było za wesoło to aktualnie żyje powietrzem, niczego nie lubi i nigdy nie jest głodny Jak zaczęliśmy rozszerzać dietę to piersi nie odmówił, w naturalny sposób eliminowały nam się karmienia w ciągu dnia. Jak miał 10,5 miesiąca przestał jeść w nocy, a po dwóch tygodniach po prostu z dnia na dzień nie chciał cyca wieczorem i moje karmienie się skończyło. Nie tknął żadnego mm ani z butli, ani z łyżki, ani z kubka i od 1 roku życia jest na mleku krowim.



dzięki Ci
wyjęłam łyżeczkę z paczki, a resztę zostawiłam w pudełku i miałam wywalić



dlatego właśnie nie chcę się pozbyć naszego auta choć mąż nalega pakujemy się z dwójką, walizkami, matami, leżaczkami itp. itd. w liftbacka



przyszły mąż mojej siostry organizuje u siebie imprezkę, mamy poznać jego znajomych, a powiedzmy, że to nie nasze kręgi



na spacery jak najbardziej trzeba chodzić
i możliwe, że katar jest związany z ząbkowaniem



już po wszystkim i mam nadzieję, że się udało


Dzieciaki śpią już od godziny, a ja powoli nadrabiam, bo kolejny zalatany dzień i nie miałam nawet jak usiąść do komputera. Byłam na zakupach tym razem dla siebie i nie kupiłam nic a nie, przepraszam, kupiłam torebkę, której nie było w planach. Wisi tych szmatek wszędzie pełno, a nie ma co kupić. A jak już kilka rzeczy wybrałam, to miałam ochotę uciekać z przymierzalni. Do tego byłam z siostrą, która ma 1,8m, 56 kg, króciutka sukienka, botki na obcasie, no czułam się jak ostatni pasztet, który nawet ciucha sobie nie może kupić

dzięki za odpowiedź no jak widać,każde dziecię inne.ja nie znoszę ostatnio chodzić na zakupy dla siebie:/

Napisane przez gorgulek

Ja też lubię kupiłam Zuzi tego typu w zarze na przecenach niedawno ma dużo chustek i kolorowe czapki, coś dopasujemy



Pamiętam jak Zuzi szukałam to też zawsze mówiłam, że dla chłopców więcej fajnych teraz twierdzę, że dla małych dziewczynek jest dużo fajnych nie dogodzisz



Ja mam jedną przejściówkę 9-12 mscy i rękawy są za długie, myślę, że na jesień będzie ok.
Drugą mam z jesieni, rozm.62 z c&a ale jeszcze dobra taka lżejsza już.
Buciki zaś - mam takie paputki, takie niby tenisówki, niby adidasy - wszystkie darowane

ja kupiłam takie apaszki w smyku fioletowo-białe, jedna w groszki, druga w kwiatki. I mam taką fajną różową chustę w cętki

no to prawda, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia wszakże

Napisane przez Natala84

na siadanie ma jeszcze czas, do 8 miesiaca


brawa za pół roczku

kurtke gdzieś pewnie 74/80
butków nie planuje mam takie miękkie misiowe paputki więc pewnie tylko je będę zakładać. albo grube skrapetki.

Motyl, jak już dziewczyny napisały, reguły nie ma
Marysia jadła gotowane przeze mnie jedzonko jak i słoiczkowe (na wakacjach właśnie). i absolutnie mleka w tym czasie nie odmawiała
co więcej, jak zaczęło jej mojego mleka brakować to slabo też jadła stałe posiłki. jak wprowadziłam mm to zaczęła jeść wszystko

dziękuję za odp

Napisane przez gorgulek

Motylku, ja nie słyszałam o dzieciach rezygnujących z mleka przy wprowadzaniu stałych pokarmów. Pewnie są ale nie wśród moich znajomych. Przynajmniej nie kojarzę. O tym mm napisałam, że w razie "w" zawsze można podać pod ukrytą "postacią"

no to ja też mówię,że w życiu o tym nie słyszałam i nie zakładam,żeby miało się to przydarzyć akurat mi. natomiast z tym jedzeniem sloiczków bywa różnie, wiem to, na nic się nie nastawiam. Wiem jedynie,że przez te słoiki będę się stresować-czy zje, czy kupa będzie jak trzeba itp.

Napisane przez kasiuni_a

niesamowite



bardzo mi się podoba można ją ożywić jasną czapką i szaliczkiem i będzie super



też



odnośnie pierwszego pytania, to rowerek taki na trzech kołach z rączką do pchania może być ok, wielki misiek jak dla mnie już nie bardzo, u nas bardzo szybko wylądował w piwnicy bo tylko kurz zbierał i zajmował miejsce
odnośnie drugiego to my akurat nie mamy takiego auta, ale nasi znajomi mają i jak tam pojedziemy to jest to główna atrakcja, chłopaki z niego nie wysiadają mój ma niecałe 3 lata, a tamten niecałe 4, ale już z 1,5 roku temu w nim się bawili



wszystkiego dobrego dla Filipa



1. prawdopodobnie 74
2. butów żadnych nie kupuję, mamy miękkie szmaciane niby tenisówki, ale raczej w grubych skarpetach będę młodego wozić

ja teraz w zimie nakładam Natalce takie jakby emu wtedy,kiedy ma na sobie spodnie, rajstopy, legginsy. Żeby jej było ciepło w nóżki. Jak będzie cieplej to będę ubierać te takie paputki, bucików nie zamierzam kupować dopóki nie będą potrzebne, chociaż nie powiem-kus,żeby kupić tak na ozdobę, bo butki są śliczne ale to raczej nic dobrego póki co

Napisane przez rusałka_1

witamy się wieczorową porą

i dziękujemy wszytskim za kciuki!
jak zwykle nie zawiodły


super zakupy



mi się bardzo podoba oglądałam ją, ale niestety rozmiarówka dopiero od 92.
ja lubię takie ciuszki dla dzieci tak jak dziewczyny piszą można rozjaśnić dodatkami.

snow, kaśka kochani Ci Wasi mężczyźni




kciuki dla Was oczywiście





najlepszego dla Filipka










wszystko świetnie sie udało
Jasio był dziś aniołkiem wkościele zero płaczu. W domu rownież (byłoo tyle chętnych rąk do noszenia). Jedyne co to z podwodu wrażeń nie spał praktycznie nic przez cały dzien ciekawe jak będzie wyglądała noc. poki co ma mnóstwo energi!
dostał też piekne upominki, bardzo podob mi się ksiązka z wierszami Tuwmia - niestandardowe wydanie z pięknymi ilustracjami
jak coś ogarnę to wrzucę foty w k.

super, brawa dla dzielnego Jasia i czekam na focie

Napisane przez papuga_69

ja tylko na chwilkę bo uciekam do spania.

u nas ok, byliśmy dzisiaj na spacerku a potem byczyliśmy się w domu

---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 21:28 ----------



super, Sokół i Marysia

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:28 ----------



brawo dla Fifiego

hehen właśnie kojarzyłam,że tu jakiś fanklub Sokoła i Marysi był

---------- Dopisano o 22:33 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ----------

Napisane przez inwersja

1.kurtki w ogóle nie kupuje, mam kombinezon lżejszy, wg mnie kurtka mega niewygodna dla niemowlaka, zwłaszcza, że mam dla Miłosza tylko jedne spodenki-dresowe, reszta to półśpiochy i rajtki
a kombinezon rozm 74
2. butów też nie planuje

ja z kolei o wiele bardziej wolę kurtki niż te kombinezony. W kombinezonie dziecko moje biedne ma ograniczone ruchy wszystkich kończyn i wygląda jak Lisa z Simpsonów
My mamy dużo spodenek i dżinsów,ma je na wyjścia. A po domu ma legginsy i dresiki, do spania pajace.

Napisane przez policzanka

motylku my mamy buzza.jest strasznie płytki.nie ma osłonki na nogi.włozyłam spiwór ale on jest gruby,wełniany a to juz nie na te pogode..chyba bede musiała zakupic jakis kocyk na te jej nózki..


kurcze motylku w takim bądz razie trzymamy kciuki!oby wszystko poszło po Twojej mysli!

ale to spacerówka jest taka płytka?
w cieplejsze dni na pewno będzie lepiej


Ok żegnam się, dobranoc

[pszczoua]

Napisane przez jo_asiek

1) mam jedną w rozmiarze 80. 86 strasznie duża mi się wydawała.
Jeszcze coś muszę upolować


2) planuje jakieś mięciutkie trampeczki (w pepco ostatnio widziałam coś w tym stylu)




jeżdżę pociągami linii elbląg-gdynia lub tczew-gdynia, a jestem z malborka, ale to już chyba kiedyś pisalam apropo tematu studiów na WSSE w Gdańsku

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 20:47 ---------- Poprzedni post napisano o 20:43 ----------

ja, kciuki za wizytę Poli u lekarza na pewno wszystko będzie w porządku


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Faktycznie, pisalas zes z Malborka To u was tez remonty? U nas sie maja niby do czerwca wyrobic ale jakos tego nie widze

[tassia]

Napisane przez Madziuchna27

Dziewczynki:
1. w jakim rozmiarze kupujecie dzieciom kurtki na wiosnę? [wiem, że Kaśka kupuje 86 (!), a Karolson 92 (!!) ]
2. jakie buciki? Bo chyba jakieś trzeba

ja mam kurtke na teraz rozmiar 68
taka niby przejsciowka ale cieplejsza
idralna na juz

a na wiosne mam jeszcze 74 ale calkiem leciutka. taka wiatrowka

dzis moja mama kupila super butki z xoxo czy soxo
mieciutkie, na zameczek i nie spadaja co jest istotne

Sent from my GT-P1000 using Wizaz Forum mobile app

[Lolaaaaaaa88]

Napisane przez butterfly20

paaaaczcie paaaaczcie na co idziemy w sobotę

ZAJE*ISCIE ZAZDROSZCZE
troche zawodow a najbardziej koncerotw


WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA WSZYSTKICH SOLENIZANTÓW Z OKAZJI SKOŃCZENIA PÓL ROCZKU

[Madziuchna27]

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi dotyczące kurtki i butków

[tassia]

policzanka maciek ma takie emu
zapinane na rzepe z tylu i bez przerwy je sobie sciaga wiecbez sensu

a ja mam psiapsiole w domu i ogladmay american horror story
choc juz dawno.nie.ogladlaysmy i ja totalnie zgubilam watek

Sent from my GT-P1000 using Wizaz Forum mobile app

[policzanka]

Napisane przez tassia

ja mam kurtke na teraz rozmiar 68
taka niby przejsciowka ale cieplejsza
idralna na juz

a na wiosne mam jeszcze 74 ale calkiem leciutka. taka wiatrowka

dzis moja mama kupila super butki z xoxo czy soxo
mieciutkie, na zameczek i nie spadaja co jest istotne

Sent from my GT-P1000 using Wizaz Forum mobile app

własnie weszłam na strone internetową soxo no i widze ze problem bucików mam juz z głowy.Dzięki Tassiu

[inwersja]

Napisane przez butterfly20

ja z kolei o wiele bardziej wolę kurtki niż te kombinezony. W kombinezonie dziecko moje biedne ma ograniczone ruchy wszystkich kończyn i wygląda jak Lisa z Simpsonów
My mamy dużo spodenek i dżinsów,ma je na wyjścia. A po domu ma legginsy i dresiki, do spania pajace.

dla mnie z kolei niewygodne są jeansy dla dziecka, które nie chodzi i one wg krępują ruchy
mój to robin hood książe w rajtuzach

[policzanka]

Napisane przez tassia

policzanka maciek ma takie emu
zapinane na rzepe z tylu i bez przerwy je sobie sciaga wiecbez sensu

a ja mam psiapsiole w domu i ogladmay american horror story
choc juz dawno.nie.ogladlaysmy i ja totalnie zgubilam watek

Sent from my GT-P1000 using Wizaz Forum mobile app

dobrze wiedziec!dzięki!

pozdrow psiapsiółke

---------- Dopisano o 23:03 ---------- Poprzedni post napisano o 23:01 ----------

BTW sciezka dzwiękowa z czołówki american horror story przyprawia mnie o dreszcze..zawsze przewijam

[87czarna]

Napisane przez bojatoja

A mój Filip skończył dziś pół roczku I dzisiaj widać, że masakrycznie dokuczają mu dziąsełka ;/ Może znów szykuje się jakiś ząbek?
Jakoś szybko zleciał ten dzisiejszy dzień. Teraz mąż karmi młodego, a ja marze o śnie.

Napisane przez teacherka

hej dziewczyny,wybaczcie, ja bez cytowania... jestem skonana po tym weekendzie, pobudki co godzinę, płacz, marudzenie, kupka za kupką, 2 razy chluśnięcie mlekiem w środku nocy... Nie mam sił... Jutro muszę złapać siuśki, bo Zuzce skonczyła się kolejna kuracja oby wyniki były w koncu dobre

Wczoraj Zuzia skonczyła 4 miesiące Jak ten czas leci...

Buziaki dla wszystkich świętujących, szczególnie dla Rusałkowego Jasia, naszego bliźniaka dziś chrzczonego


Jutro mam nadzieję być bardziej na bieżąco...

Dobrej nocki

[mariiasia]

hej
po całodniowej wycieczce wróciłam do domu z gigantycznym bólem głowy

za to Szymuś dzielnie zniósł wycieczkowanie i śpi jak suseł

a teraz nadrabianko...

[inwersja]

[mariiasia]

Napisane przez Aaamelkaa

Hejo


---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:28 ----------

jestem na półmetku ferii u rodziców
jest mi jak w raju, macierzyństwo wygląda całkowicie inaczej jak ma się tyle osób do pomocy
tęsknie za Wami, ale nie bardzo jest czas poczytać bo głupio mi siedziec przed komputerem jak Michasiem zajmują się moi rodzice
a spac dalej chodzi ok 23-24 ,za to nocki przespane

czasem brakuje mi pomocy w domu wielopokoleniowe domy zyskały w moich oczach odkąd jestem matką

Napisane przez jo_asiek

wpadam na chwilę z pytaniem: mamy dzieciaczków, które miały już katar, co się u Was najbardziej sprawdziło? Co pomogło? Normalnie na spacery chodziłyście?

Szymek ma zatkany nosek i katarek. Ciekawe, czy to TŻ go zaraził, czy może to od ząbkowania?Możliwe to w ogóle? Bo u nas chyba ząbki idą i to ostro, bo Szymcio ma całe czerwone rozpulchnione dziąsełka na dole, widać tam takie 2 białe plamki (ale jeszcze się nie przebiły), są litry śliny i ciągle sobie jeździ paluszkami tam na dole - do tego stopnia, że wczoraj aż mu krew leciała :/ (musiał paznokciem pewnie się zadrapać). Gryzaków nie chce, smoczka też niebardzo, ale za to palcami to mało nie rozszarpie sobie tych dziąseł. Tak samo na moją rękę się rzuca i jeździ tą buźką jakby na harmonijce grał

u nas sprawdziło się: płukanie wodą morską, odciąganie fridą lub katarkiem, smarowanie maścią majerankową. poza tym gotowałam wodę z tymiankiem i majerankiem i stawiałam koło łóżeczka i dawałam kropelkę amolu na piżamkę. a! i obniżenie temp w domu do 21 stopni. nie chodziłam na spacery bo wtedy było bardzo zimno, ale ogólnie przy katarze nie ma przeciwwskazań jak pogoda sprzyja
dużo zdrówka dla Szymcia btw, mój właśnie kaszle i też ma lekki katar

Napisane przez kaska87

dostałam bukiet TZ mówi, że to od Mikusia moje kochane chłopaki

Napisane przez tassia

Dziś w nocy przydarzyło mi się coś niesamowitego i gdyby nie to, że mąż był świadkiem tego to pomyslałabym że to sen.
Nie było mnie wczoraj cały dzien...od 5 do 22/wiec Maciek nie widział mnie od piątku...
obudził się około 5 rano i mąż przyniósł mi go na karmienie.
Karmienie Macka w nocy zawsze odbywa się metodą "na spiocha" - on spi/ja spie... cicho łapie cycka i po sprawie
Dziś jak mój syn zobaczył mnie najpierw zaśpiewał coś w swoim języku, potem zaczął się radośnie chichrać...złapał mnie za twarz... zaczął miętosić/na zmiane się chichrając. Potem głaskał mnie po cycku i cały czas do mnie mówił... jak emocje opadły to przyssał się i chyba postanowił, że nie wraca do łóżeczka bo jak skonczył jesc i probowałam do odlozyc to za kazdym razem łapał cysia...jeszcze na minutkę.

Łzy wruszenia leciały mi ciurkiem...a teraz jak to wspominam to czuje się jak jeszcze nigdy w zyciu się nie czułam.

no i się wzruszyłam....

Napisane przez Madziuchna27

Dziewczynki:
1. w jakim rozmiarze kupujecie dzieciom kurtki na wiosnę? [wiem, że Kaśka kupuje 86 (!), a Karolson 92 (!!) ]
2. jakie buciki? Bo chyba jakieś trzeba

1. chyba 74
2. mamy już, takie jakby adidaski do kostki na rzepkę

dla wszystkich maluchów za skończone miesiące

[ja :)]

Rusałko, super że imprezka udana Brawa dla Jasia, że był taki grzeczny

mariiasia - mi też czasem brakuje pomocy w domu.. Nie sadziłam nigdy ze to powiem, ale ciesze sie troche, ze tesciowa nas odwiedzi

Wróciliśmy z pizzy. Pola pięknie spała 2 razy po godzinie, co jest duzym sukcesem jak na przeboje z ostatnich dni. Dostała od naszego polskiego kolegi z UK książeczki po polsku i właśnie się nimi zachwyca Wyspane dziecko od razu więcej humoru ma A ja zajadałam się lodami po raz pierwszy od lipca zeszłego roku, kiedy to dowiedziałam się o cukrzycy ciążowej

[jo_asiek]

Napisane przez rusałka_1

witamy się wieczorową porą

i dziękujemy wszytskim za kciuki! : roza:
jak zwykle nie zawiodły


super zakupy



mi się bardzo podoba oglądałam ją, ale niestety rozmiarówka dopiero od 92.
ja lubię takie ciuszki dla dzieci tak jak dziewczyny piszą można rozjaśnić dodatkami.

snow, kaśka kochani Ci Wasi mężczyźni




kciuki dla Was oczywiście





najlepszego dla Filipka










wszystko świetnie sie udało
Jasio był dziś aniołkiem wkościele zero płaczu. W domu rownież (byłoo tyle chętnych rąk do noszenia). Jedyne co to z podwodu wrażeń nie spał praktycznie nic przez cały dzien ciekawe jak będzie wyglądała noc. poki co ma mnóstwo energi!
dostał też piekne upominki, bardzo podob mi się ksiązka z wierszami Tuwmia - niestandardowe wydanie z pięknymi ilustracjami
jak coś ogarnę to wrzucę foty w k.

cieszę się, że chrzciny udane brawo dla dzielnego Jasia

Napisane przez butterfly20

Dlaczego wracacie do gondoli?Moja zasypia jeszcze przed włożeniem do wózka i śpi cały spacer, więc mi się do spacerówki nie spieszy. Moja gondola ma jakoś 85 cm długości więc w kombinezonie się jeszcze mieści, ale pewnie w kwietniu się przesiądziemy.



Dziewczyny teraz będzie mnie na pewno mniej przez kilka dni, załatwiam z wakacjami, obmyślanie trasy, koszty, miejsca do zwiedzania-wszystko na mojej głowie.
I co do biznesu-WYMYŚLIŁAM ! i jestem taka podjarana,że teraz muszę szybko podziałać w tym temacie, zrobić research w necie i w terenie.

tak więc, wiecie

no to brawo za pomysł i kciuki za szybkie ogarnięcie tematu, powodzenia

Napisane przez pszczoua

Faktycznie, pisalas zes z Malborka To u was tez remonty? U nas sie maja niby do czerwca wyrobic ale jakos tego nie widze

tak remonty na całej trasie bywało tak, że pociąg zatrzymał się w polu i tak stał godzinę, bo trzeba było czekać na zwolnienie toru do dalszej jazdy. a najlepsze było to, że na odcinku już wyremontowanym pociąg jechał jeszcze wolniej no bo przecież tory nie wysmigane :/

ja małą nadzieje mam, ze do końca roku skończą te remonty i akurat jak wrócę do pracy to już będą szybciej jeździć te pociągi, ale znając pkp to będzie trwać i trwać już nie raz były hasła, że kolej będzie gotowa na 2012, później zmienili na 2013 i 2014

Napisane przez mariiasia

czasem brakuje mi pomocy w domu wielopokoleniowe domy zyskały w moich oczach odkąd jestem matką

u nas sprawdziło się: płukanie wodą morską, odciąganie fridą lub katarkiem, smarowanie maścią majerankową. poza tym gotowałam wodę z tymiankiem i majerankiem i stawiałam koło łóżeczka i dawałam kropelkę amolu na piżamkę. a! i obniżenie temp w domu do 21 stopni. nie chodziłam na spacery bo wtedy było bardzo zimno, ale ogólnie przy katarze nie ma przeciwwskazań jak pogoda sprzyja
dużo zdrówka dla Szymcia btw, mój właśnie kaszle i też ma lekki katar




no i się wzruszyłam....

1. chyba 74
2. mamy już, takie jakby adidaski do kostki na rzepkę

dla wszystkich maluchów za skończone miesiące

no to dla Twojego Szymka również dużo zdrówka

poza tym dzięki dziewczyny za odp. w sprawie sposobów na katar

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[dodinha]

Napisane przez ja-ika

Hejka, czytam na bieżąco, ale nie mam mocy pisać. Niby u nas miał być koniec skoku, a jest jeszcze gorzej, ale to chyba przez zęby. Dałam dziś nurofen przed kąpielą i w końcu spokojnie jadła, właśnie śpi mi na rękach.
Gratki za skończone miesiące i kciuki z tego co mpamiętam to dla rusałki na chrzciny i dla Poli za jutrzejsze szczepienie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

U nas też chyba ten skok trwa.Strasznie jest marudna ,ciężko jej zasnąć w dzień,masakra.A tu za rogiem już kolejny.Szkoda ,bo jak na razie mała jest bardzo towarzyska,uśmiecha się,"gada" do ludzi,szkoda by było,gdyby jej to przeszło

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

[kama1987]

Dzień dobry

Ponadrabiam Was jak wrócimy, bo na szczepienie idziemy, TZ w pracy i sama muszę iść Mam nadzieję że się wypogodzi do 10,30 i sobie spacerek do przychodni zrobimy.

Moje dziecko ma fajny sposób budzenia mnie, wzięłam ją do łóżka po 5 jak ją karmiłam, po 6 wstała i zaczęła mnie za grzywkę ciągnąć żebym wstała

[ja-ika]

Napisane przez dodinha

U nas też chyba ten skok trwa.Strasznie jest marudna ,ciężko jej zasnąć w dzień,masakra.A tu za rogiem już kolejny.Szkoda ,bo jak na razie mała jest bardzo towarzyska,uśmiecha się,"gada" do ludzi,szkoda by było,gdyby jej to przeszło

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

Emi też się uśmiecha i gada, a dlaczego miałoby jej przejść?
Po dzisiejszej nocy 3 karmienia w tym jedno z bardzo długim usypianiem i 4 pobudki na podanie smoczka

[Lolaaaaaaa88]

hejka ja od rana z pytaniem
mozecie polecic na allegro jakiegos dobrego wsykonawce zaproszen na chrzest? albo z innej stronki

[Natala84]

a jeszcze Wam nie pisałam, ze przez durnych lekarzy spędziliśmy pół wczorajszego dnia na IP....
jak pisałam, Marysia miała zapalenie oskrzeli. w piątek na kontroli była już osłuchowo czysta, więc zmian było bardzo mało (antybiotyk miała od wtorku wieczorem), czyli super.
w sobote wieczorem i w nocy zaczęła bardzo płakać że ją ucho boli... nie spaliśmy do 1, dopiero paracetamol pomógł (ibum nie zadziałał).
w niedziele mąż z nią pojechał na nocną pomoc, a tam Pani dr w trakcie badania stwierdziła: zapalenie oskrzeli, zapalenie płuc, zapalenie zatok!!!! co ciekawe, nie zajrzała nawet do nosa czy ucha!!!
zestresowałam się okropnie i stwierdziłam że jedziemy na IP, bo jeśli faktycznie to wszystko ma to coś jest nie tak. wzięliśmy też Hanię, bo zaczęła brzydko kasłać a mieliśmy małą przygodę z zachłyśnięciem się wodą w kąpieli...
i co? Marysia osłuchowo czysta!!! faktycznie, przyplątało się lekkie zapalenie ucha (nie zatok!!!) ale ten antybiotyk który bierze działa też na uszy, wiec spoko. po prostu złapała bakterie (prawdopodobnie pneumokoka), który wywowluje zapalenie płuc (więc super że u niej było tylko lekkie zapalenie oskrzeli!) i ucha. myślałam że tam padne miałam ochotę wrócić na tą nocną pomoc i uświadomić Pani jakim lekarzem jest
Hani zrobili rtg bo bali się zachłystowego zapalenia płuc, ale też czysto po prostu ma infekcję, prawdopodobnie złapała od Marysi (ja zresztą też ) ale mam nadzieję że nie rozwinie się tak jak u niej i wierzę że to że Hania tak się trzyma jest zasługa kp

[policzanka]

Napisane przez ja-ika

Emi też się uśmiecha i gada, a dlaczego miałoby jej przejść?
Po dzisiejszej nocy 3 karmienia w tym jedno z bardzo długim usypianiem i 4 pobudki na podanie smoczka

czasem się zdarza ze dzieciątko podczas skoku zapomina tego czego nauczyło się do tej pory.



Witam serdecznie!Chyba musze przejsc na tygodniową gódówke..przytyłam 3 kg i automatycznie brzuch stał się monstrualny.Cos czuje ze nawet gacie uciskające nie pomogą go zakamuflowac..

---------- Dopisano o 08:25 ---------- Poprzedni post napisano o 08:22 ----------

Napisane przez Lolaaaaaaa88

hejka ja od rana z pytaniem
mozecie polecic na allegro jakiegos dobrego wsykonawce zaproszen na chrzest? albo z innej stronki

hejo! Motylek miała przecudne!ja kupowałam w sklepie stacjonarnym wiec nie pomoge

[ja-ika]

Napisane przez Lolaaaaaaa88

hejka ja od rana z pytaniem
mozecie polecic na allegro jakiegos dobrego wsykonawce zaproszen na chrzest? albo z innej stronki

Ja zamawiałam na allegro od mercyla26 szybko i sprawnie. Zamawiałam we wtorek, a na czwartek już miałam. Te co zamawiałam, niestety nie ma w ofercie http://archiwum.allegro.pl/oferta/za...572424666.html ale może znajdziesz coś ciekawego

[MsLullaby]

Witam i po odwiedzinach. Jaki moj brat jest duży! Jednak 10 miesięcy go nie widziałam i aż mi dziwnie było, jest już prawie w moim wzroście i ma taka inna twarz nie mogłam się z tym oswoić haha. Poza tym widzieli Bartka może minutę bo już był gotowy do spania. Byli od 19.30 do 23 ale nic. Mały dał mi trochę pospać, spał do 5 bez przerwy a potem do 7.30 więc nie jest źle.