Poznajemy nowe smaki, bo coraz większe z nas dzieciaki. Mamy IX-X 2013, cz. VI

[ewacia85]

Napisane przez ladanseuse14

Dzidzio zasypia w łóżeczku, zjadła kaszkę, już po kąpieli.
A ja mam cudnego męża. Ostatnio wydzieram się o byle co, obrażam, unoszę, po czym jak dzwonię skruszona go przeprosić za kilka godzin to mi odpowiada: "Kochanie, co prawda ostatnio jesteś bardzo nerwowa ale co ja poradzę na to, że Cię kocham. Poza tym jesteś moją żoną i wiadomo, że nie zawsze będziesz mieć dobre dni, tak jak ja."

super wam sie układa

Napisane przez 83monia

w suemie nie pamietam jak to bylo aale:
pomaranczowa po marchwii
czerwona po buraczku
zielonkawa po szpinaku i szczawiu
z "robaczkami" po surowym bananie
po sliwce i jablku moze byc rzadsza
po marchewce czy kaszce bardziej zbita
po żelazie tez i nie wiem czy nie czarna

wiecej nie pamietam

normalnie książkowa rozpiska z zycia wzięta monia specjalista

Napisane przez Natala84

a jeszcze Wam nie pisałam, ze przez durnych lekarzy spędziliśmy pół wczorajszego dnia na IP....
jak pisałam, Marysia miała zapalenie oskrzeli. w piątek na kontroli była już osłuchowo czysta, więc zmian było bardzo mało (antybiotyk miała od wtorku wieczorem), czyli super.
w sobote wieczorem i w nocy zaczęła bardzo płakać że ją ucho boli... nie spaliśmy do 1, dopiero paracetamol pomógł (ibum nie zadziałał).
w niedziele mąż z nią pojechał na nocną pomoc, a tam Pani dr w trakcie badania stwierdziła: zapalenie oskrzeli, zapalenie płuc, zapalenie zatok!!!! co ciekawe, nie zajrzała nawet do nosa czy ucha!!!
zestresowałam się okropnie i stwierdziłam że jedziemy na IP, bo jeśli faktycznie to wszystko ma to coś jest nie tak. wzięliśmy też Hanię, bo zaczęła brzydko kasłać a mieliśmy małą przygodę z zachłyśnięciem się wodą w kąpieli...
i co? Marysia osłuchowo czysta!!! faktycznie, przyplątało się lekkie zapalenie ucha (nie zatok!!!) ale ten antybiotyk który bierze działa też na uszy, wiec spoko. po prostu złapała bakterie (prawdopodobnie pneumokoka), który wywowluje zapalenie płuc (więc super że u niej było tylko lekkie zapalenie oskrzeli!) i ucha. myślałam że tam padne miałam ochotę wrócić na tą nocną pomoc i uświadomić Pani jakim lekarzem jest
Hani zrobili rtg bo bali się zachłystowego zapalenia płuc, ale też czysto po prostu ma infekcję, prawdopodobnie złapała od Marysi (ja zresztą też ) ale mam nadzieję że nie rozwinie się tak jak u niej i wierzę że to że Hania tak się trzyma jest zasługa kp

no to mieliście przygode

---------- Dopisano o 08:55 ---------- Poprzedni post napisano o 08:53 ----------

Napisane przez MsLullaby

Witam i po odwiedzinach. Jaki moj brat jest duży! Jednak 10 miesięcy go nie widziałam i aż mi dziwnie było, jest już prawie w moim wzroście i ma taka inna twarz nie mogłam się z tym oswoić haha. Poza tym widzieli Bartka może minutę bo już był gotowy do spania. Byli od 19.30 do 23 ale nic. Mały dał mi trochę pospać, spał do 5 bez przerwy a potem do 7.30 więc nie jest źle.

super ż espotkanie się udało jednak szkoda że nie dali radę wczesniej ...ale ważne że byli

[gorgulek]

Ostatnio nie nadrabiam Was i piszę jakoś chaotycznie

Dla wszystkich dzieciaczków za skończone miesiące

Dla wszystkich chorowitków dużo zdrówka

I za dzisiejsze szczepienia




Wczoraj wzięłam przykład z Laryski i poszłam do parku z kawą miałam też owsiankę z owocami i orzechami a na koniec umyłam wózek
No i wczoraj Miłosz tak się rozpłakał na spacerze, że na syrenie wracaliśmy do domu. Krzyczał jakby go ze skóry obdzierali Nie mam pojęcia co się stało Oczy miał całe zapuchnięte.



Teraz idę jeść śniadanie i posprzątać w chacie bo po weekendzie jakby nikt nie sprzątał (dodam, że codziennie odkurzam i ścieram kurze ).

[tassia]

Dzien dobry!
za oknem szaro, buro i do pupy.
zero pomyslu na ten dzien oprocz tego ze czas na porzadek bosmy wczoraj burdellos odstawili w donku

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kaska87]

hej

Motyl super jak ruszy to daj znać co tam wymyśliłaś

u nas słonko, ale zimno no nic ma być 10 stopni więc czekam

[kasiuni_a]

Nie ma czego nadrabiać przy śniadaniu
Noc jak zwykle kiepska, ale poza pobudkami na jedzenie i pobudkami z niewiadomych przyczyn, był jeszcze kilka razy płacz, bo się przekręcił na brzuch i mu było niewygodnie

Napisane przez tassia

ja mam kurtke na teraz rozmiar 68
taka niby przejsciowka ale cieplejsza
idralna na juz

a na wiosne mam jeszcze 74 ale calkiem leciutka. taka wiatrowka

dzis moja mama kupila super butki z xoxo czy soxo
mieciutkie, na zameczek i nie spadaja co jest istotne

Sent from my GT-P1000 using Wizaz Forum mobile app

takie paputki zasuwane z przodu?
fajne mają kapciuchy na stronie, coś może wypatrzę dla młodego

Napisane przez inwersja

dla mnie z kolei niewygodne są jeansy dla dziecka, które nie chodzi i one wg krępują ruchy
mój to robin hood książe w rajtuzach

mój starszy był w rajtuzach chowany jak przyszła jesień i zima, a on pełzał i raczkował po mieszkaniu to tak było najwygodniej, ale teraz jak przeglądam zdjęcia to śmiać mi się chce i mówię, że jak dorośnie to mu ich nie pokażę, bo się obrazi na mnie, że na każdym zdjęciu rajtuzki

Napisane przez Lolaaaaaaa88

hejka ja od rana z pytaniem
mozecie polecic na allegro jakiegos dobrego wsykonawce zaproszen na chrzest? albo z innej stronki

podpinam się pod pytanie
a Wy kiedy chrzcicie?

[tassia]

Napisane przez dodinha

U nas też chyba ten skok trwa.Strasznie jest marudna ,ciężko jej zasnąć w dzień,masakra.A tu za rogiem już kolejny.Szkoda ,bo jak na razie mała jest bardzo towarzyska,uśmiecha się,"gada" do ludzi,szkoda by było,gdyby jej to przeszło

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

nie zakladaj tak z gory bo tak bedzie

policzanka a mnie najbardziej podoba sie w ahs muzyka wlasnie. moglabym.godzinami tego sluchac. i oczuwiscie z drugiego sezonu na glupawke dominique

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 09:09 ---------- Poprzedni post napisano o 09:07 ----------

kasiunia takie pomaranczowo granatowe, zapinane na zameczek z przodu
moze nie sa jakos wyjatkowo urodziwe, ale naprawde mega praktyczne.
polecam bo mysle ze teraz do spacerowki na wiosne i kurteczki beda idealne.

ok dziecko zasnelo ide ogarniac ta chawire

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kasiuni_a]

U nas też szaro i pochmurno, i póki co chłodno.
A jeszcze z rana mąż mnie tak docenił, że jak wyszedł to się popłakałam

[butterfly20]

Cześć.

Moje dziecko po wczorajszej kąpieli i nocy jest mega rozczochrane, normalnie nieułożony elvis


Poza tym zauważam,że mi się zawsze przygląda jak jem, więc też ma już ochotę

Po trzecie musiałam was nadrobić przy śniadanku

Napisane przez inwersja

dla mnie z kolei niewygodne są jeansy dla dziecka, które nie chodzi i one wg krępują ruchy
mój to robin hood książe w rajtuzach

no toż dlatego po domu dżinsów nie nosi, a wtedy swoboda ruchów jest najbardziej potrzebna.A trochę sobie nie wyobrażam w taką pogodę iść z nią w samych rajtuzach czy legginsach

Napisane przez inwersja

heheh prawda i to samo tyczy się vice versa

Napisane przez Natala84

a jeszcze Wam nie pisałam, ze przez durnych lekarzy spędziliśmy pół wczorajszego dnia na IP....
jak pisałam, Marysia miała zapalenie oskrzeli. w piątek na kontroli była już osłuchowo czysta, więc zmian było bardzo mało (antybiotyk miała od wtorku wieczorem), czyli super.
w sobote wieczorem i w nocy zaczęła bardzo płakać że ją ucho boli... nie spaliśmy do 1, dopiero paracetamol pomógł (ibum nie zadziałał).
w niedziele mąż z nią pojechał na nocną pomoc, a tam Pani dr w trakcie badania stwierdziła: zapalenie oskrzeli, zapalenie płuc, zapalenie zatok!!!! co ciekawe, nie zajrzała nawet do nosa czy ucha!!!
zestresowałam się okropnie i stwierdziłam że jedziemy na IP, bo jeśli faktycznie to wszystko ma to coś jest nie tak. wzięliśmy też Hanię, bo zaczęła brzydko kasłać a mieliśmy małą przygodę z zachłyśnięciem się wodą w kąpieli...
i co? Marysia osłuchowo czysta!!! faktycznie, przyplątało się lekkie zapalenie ucha (nie zatok!!!) ale ten antybiotyk który bierze działa też na uszy, wiec spoko. po prostu złapała bakterie (prawdopodobnie pneumokoka), który wywowluje zapalenie płuc (więc super że u niej było tylko lekkie zapalenie oskrzeli!) i ucha. myślałam że tam padne miałam ochotę wrócić na tą nocną pomoc i uświadomić Pani jakim lekarzem jest
Hani zrobili rtg bo bali się zachłystowego zapalenia płuc, ale też czysto po prostu ma infekcję, prawdopodobnie złapała od Marysi (ja zresztą też ) ale mam nadzieję że nie rozwinie się tak jak u niej i wierzę że to że Hania tak się trzyma jest zasługa kp

czyli jak zwykle dowód na to,że nasi lekarze to partacze...

zdrówka dla Ciebie i dziewczynek

Napisane przez policzanka

czasem się zdarza ze dzieciątko podczas skoku zapomina tego czego nauczyło się do tej pory.



Witam serdecznie!Chyba musze przejsc na tygodniową gódówke..przytyłam 3 kg i automatycznie brzuch stał się monstrualny.Cos czuje ze nawet gacie uciskające nie pomogą go zakamuflowac..

---------- Dopisano o 08:25 ---------- Poprzedni post napisano o 08:22 ----------





hejo! Motylek miała przecudne!ja kupowałam w sklepie stacjonarnym wiec nie pomoge

dziękuję. ja miałam takie typowo dziewczynkowe dla chlopca wybrałabym inne

Napisane przez tassia

nie zakladaj tak z gory bo tak bedzie

policzanka a mnie najbardziej podoba sie w ahs muzyka wlasnie. moglabym.godzinami tego sluchac. i oczuwiscie z drugiego sezonu na glupawke dominique

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 09:09 ---------- Poprzedni post napisano o 09:07 ----------

kasiunia takie pomaranczowo granatowe, zapinane na zameczek z przodu
moze nie sa jakos wyjatkowo urodziwe, ale naprawde mega praktyczne.
polecam bo mysle ze teraz do spacerowki na wiosne i kurteczki beda idealne.

ok dziecko zasnelo ide ogarniac ta chawire

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

a teraz jest 3 sezon?ja pierwszy oglądnęłam cały, drugi przerwałam jak się dowiedziałam o ciąży, ale drugi nie byl w moim guście bo ja nie lubię potworów, krwi, dewiacji...

[policzanka]

Napisane przez butterfly20

Cześć.

Moje dziecko po wczorajszej kąpieli i nocy jest mega rozczochrane, normalnie nieułożony elvis


Poza tym zauważam,że mi się zawsze przygląda jak jem, więc też ma już ochotę

Po trzecie musiałam was nadrobić przy śniadanku









no toż dlatego po domu dżinsów nie nosi, a wtedy swoboda ruchów jest najbardziej potrzebna.A trochę sobie nie wyobrażam w taką pogodę iść z nią w samych rajtuzach czy legginsach



heheh prawda i to samo tyczy się vice versa



czyli jak zwykle dowód na to,że nasi lekarze to partacze...

zdrówka dla Ciebie i dziewczynek



dziękuję. ja miałam takie typowo dziewczynkowe dla chlopca wybrałabym inne



a teraz jest 3 sezon?ja pierwszy oglądnęłam cały, drugi przerwałam jak się dowiedziałam o ciąży, ale drugi nie byl w moim guście bo ja nie lubię potworów, krwi, dewiacji...

oj to 3 sezon w ogole nie bedzie dla Ciebie

Tassia-na YT jest 12 godzinna Dominiqe.Ciekawe czy ktos przesłuchał do konca

[rusałka_1]

hej

witamy się w piękny sloneczny dzień mam nadzieję że mojemu synkowi udzieli się moj pogodny nastroj i będzie dziś tak samo uśmiechnięty jak wczoraj

Napisane przez butterfly20

Dziewczyny teraz będzie mnie na pewno mniej przez kilka dni, załatwiam z wakacjami, obmyślanie trasy, koszty, miejsca do zwiedzania-wszystko na mojej głowie.
I co do biznesu-WYMYŚLIŁAM ! i jestem taka podjarana,że teraz muszę szybko podziałać w tym temacie, zrobić research w necie i w terenie.

tak więc, wiecie

ooo pochwal się koniecznie co wykombinowałaś

Napisane przez inwersja

Napisane przez Natala84

a jeszcze Wam nie pisałam, ze przez durnych lekarzy spędziliśmy pół wczorajszego dnia na IP....
jak pisałam, Marysia miała zapalenie oskrzeli. w piątek na kontroli była już osłuchowo czysta, więc zmian było bardzo mało (antybiotyk miała od wtorku wieczorem), czyli super.
w sobote wieczorem i w nocy zaczęła bardzo płakać że ją ucho boli... nie spaliśmy do 1, dopiero paracetamol pomógł (ibum nie zadziałał).
w niedziele mąż z nią pojechał na nocną pomoc, a tam Pani dr w trakcie badania stwierdziła: zapalenie oskrzeli, zapalenie płuc, zapalenie zatok!!!! co ciekawe, nie zajrzała nawet do nosa czy ucha!!!
zestresowałam się okropnie i stwierdziłam że jedziemy na IP, bo jeśli faktycznie to wszystko ma to coś jest nie tak. wzięliśmy też Hanię, bo zaczęła brzydko kasłać a mieliśmy małą przygodę z zachłyśnięciem się wodą w kąpieli...
i co? Marysia osłuchowo czysta!!! faktycznie, przyplątało się lekkie zapalenie ucha (nie zatok!!!) ale ten antybiotyk który bierze działa też na uszy, wiec spoko. po prostu złapała bakterie (prawdopodobnie pneumokoka), który wywowluje zapalenie płuc (więc super że u niej było tylko lekkie zapalenie oskrzeli!) i ucha. myślałam że tam padne miałam ochotę wrócić na tą nocną pomoc i uświadomić Pani jakim lekarzem jest
Hani zrobili rtg bo bali się zachłystowego zapalenia płuc, ale też czysto po prostu ma infekcję, prawdopodobnie złapała od Marysi (ja zresztą też ) ale mam nadzieję że nie rozwinie się tak jak u niej i wierzę że to że Hania tak się trzyma jest zasługa kp

o matko! ale was nastraszyło to babsko dobrze żew z dziewczynkami w porządku

[dodinha]

Napisane przez ja-ika

Emi też się uśmiecha i gada, a dlaczego miałoby jej przejść?
Po dzisiejszej nocy 3 karmienia w tym jedno z bardzo długim usypianiem i 4 pobudki na podanie smoczka

Bo ten kokejny skok moze taku być,że będzie się bała obcych

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

[your Angel]

Napisane przez Natala84

a jeszcze Wam nie pisałam, ze przez durnych lekarzy spędziliśmy pół wczorajszego dnia na IP....
jak pisałam, Marysia miała zapalenie oskrzeli. w piątek na kontroli była już osłuchowo czysta, więc zmian było bardzo mało (antybiotyk miała od wtorku wieczorem), czyli super.
w sobote wieczorem i w nocy zaczęła bardzo płakać że ją ucho boli... nie spaliśmy do 1, dopiero paracetamol pomógł (ibum nie zadziałał).
w niedziele mąż z nią pojechał na nocną pomoc, a tam Pani dr w trakcie badania stwierdziła: zapalenie oskrzeli, zapalenie płuc, zapalenie zatok!!!! co ciekawe, nie zajrzała nawet do nosa czy ucha!!!
zestresowałam się okropnie i stwierdziłam że jedziemy na IP, bo jeśli faktycznie to wszystko ma to coś jest nie tak. wzięliśmy też Hanię, bo zaczęła brzydko kasłać a mieliśmy małą przygodę z zachłyśnięciem się wodą w kąpieli...
i co? Marysia osłuchowo czysta!!! faktycznie, przyplątało się lekkie zapalenie ucha (nie zatok!!!) ale ten antybiotyk który bierze działa też na uszy, wiec spoko. po prostu złapała bakterie (prawdopodobnie pneumokoka), który wywowluje zapalenie płuc (więc super że u niej było tylko lekkie zapalenie oskrzeli!) i ucha. myślałam że tam padne miałam ochotę wrócić na tą nocną pomoc i uświadomić Pani jakim lekarzem jest
Hani zrobili rtg bo bali się zachłystowego zapalenia płuc, ale też czysto po prostu ma infekcję, prawdopodobnie złapała od Marysi (ja zresztą też ) ale mam nadzieję że nie rozwinie się tak jak u niej i wierzę że to że Hania tak się trzyma jest zasługa kp

Bardzo współczuję
A słuchaj, czy ta lekarka na nocnej pomocy była w ogóle pediatrą?
Szczepiliście na pneumo?

My mieliśmy podobną sytuację, ale pomyłka w drugą stronę Jak Julo miał 5 tygodni to zajechaliśmy na nocną pomoc, bo malutki miał bardzo wysoką gorączkę. Długo lekarka nie przychodziła, w końcu chyba po pół godziny dopełzła - rozczochrana i widać, że wybudzona ze słodkiego snu Młoda na tyle, że sama z własnej inicjatywy do mnie i tż na "ty" waliła
No i wdg jej oceny z małym wszystko dobrze, nie zleciła absolutnie żadnych badań, poleciła kupić czopki z paracetamolem i odesłała. Tż cisnął temat, nie dał nas zbyć. Okazało się, że pediatra będzie rano więc jeśli małemu nie przejdzie, to postanowiliśmy, że ruszę tam raz jeszcze.

Julkowi nie przeszło, te godziny nerwówki w domy to był horror Jak małego zobaczyła jakaś sensowna pediatra to z miejsca dała skierowanie do szpitala i tam już spędziliśmy 2 tygodnie, bo badania wykazały rota.

To jest po prostu straszne, skąd oni biorą lekarzy do tej nocnej pomocy? Ja miałam ochotę porządnie skopać 4 litery tej tępej dzidzie za ten brak kompetencji i luźne podejście do wykonywanego zawodu.

[dodinha]

Napisane przez tassia

nie zakladaj tak z gory bo tak bedzie

policzanka a mnie najbardziej podoba sie w ahs muzyka wlasnie. moglabym.godzinami tego sluchac. i oczuwiscie z drugiego sezonu na glupawke dominique

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 09:09 ---------- Poprzedni post napisano o 09:07 ----------

kasiunia takie pomaranczowo granatowe, zapinane na zameczek z przodu
moze nie sa jakos wyjatkowo urodziwe, ale naprawde mega praktyczne.
polecam bo mysle ze teraz do spacerowki na wiosne i kurteczki beda idealne.

ok dziecko zasnelo ide ogarniac ta chawire

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Nie zakładam,że tak będzie,mam nadzieję,że nie będzie,a nawet jeśli,to po skoku wróci

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

[Lolaaaaaaa88]

Napisane przez ja-ika

Ja zamawiałam na allegro od mercyla26 szybko i sprawnie. Zamawiałam we wtorek, a na czwartek już miałam. Te co zamawiałam, niestety nie ma w ofercie http://archiwum.allegro.pl/oferta/za...572424666.html ale może znajdziesz coś ciekawego

dziekuje

---------- Dopisano o 09:44 ---------- Poprzedni post napisano o 09:40 ----------

Napisane przez kasiuni_a

Nie ma czego nadrabiać przy śniadaniu
Noc jak zwykle kiepska, ale poza pobudkami na jedzenie i pobudkami z niewiadomych przyczyn, był jeszcze kilka razy płacz, bo się przekręcił na brzuch i mu było niewygodnie



takie paputki zasuwane z przodu?
fajne mają kapciuchy na stronie, coś może wypatrzę dla młodego



mój starszy był w rajtuzach chowany jak przyszła jesień i zima, a on pełzał i raczkował po mieszkaniu to tak było najwygodniej, ale teraz jak przeglądam zdjęcia to śmiać mi się chce i mówię, że jak dorośnie to mu ich nie pokażę, bo się obrazi na mnie, że na każdym zdjęciu rajtuzki



podpinam się pod pytanie
a Wy kiedy chrzcicie?

najprawdopodobniej albo w lany poniedzialek albo w ost niedziele kwietnia czyli tydzien po swietach

motylku a mozesz podac mi jak pamietasz oczywiscie sprzedawce?

[kaska87]

aaa! moje dziecko ma skoka, to już mam odpowiedź na pytanie dlaczego chce wieczorem zasypiać przy cycu ciekawe czego się nauczy teraz

[logoasia]

Napisane przez anutka171

czesc dziewczyny

alez dzisiaj piekna pogoda wiosna
wybralam sie dzis z moimi rodzicami na zakupy do maximusa i kupilam sobie dwie bluzki (na poprawe humoru)
Jakub zostal z tz i dobrze sobie poradzili. nawet zabral go na spacerek
az szkoda mi ze weekend sie konczy

mam do was pytanie co byscie kupily chrzesniakowi na roczek?
myslalam moze o rowerku albo wielgachnym misku.
ma juz chodzika-pchacza szczeniaczka z fp, ma stolik edukacyjny i multum edukacyjnych/interaktywnych zabawek, wiec takie rzeczy odpadaja...

a drugie pytanie: moi rodzice chca kupic na ten roczek samochod na akumulator z pilotem, zeby rodzice mogli nim sterowac. czy spotkalyscie sie kiedys z takim autem? chodzi mi o to, czy moze to byc pozyteczne? wiem, ze to na teraz bedzie za duze na ta chwile. jest to dosyc drogi prezent, wiec bez sensu by bylo, gdyby stal nieuzywany

pliss doradzcie i poradzcie sie swoimi doswiadczeniami.

ja myślę, że drogie prezenty są bez sensu. Dziecku i tak w pewnym momencie się znudzi. Proponuję coś rozwojowego np. http://merlin.pl/Szmatki-z-teczowej-...FZMbtAodwxAAXA
lub http://allegro.pl/ikea-hustawka-svav...924598019.html
lub
zabawka do ćwiczeń integracji sensorycznej http://www.tublu.pl/zabawki-dla-star...niebieski.html
http://empis.pl/empis2/rownowaga/1951-1951.html
lub lalka z płcią
http://niewierzewbociana.pl/pk577-lalki-1.html

jest mnóstwo propozycji, ale pomysł z autem niet
rowerek może być ale tez spory wydatek http://czaszabawy.pl/smoby_444157-sm...rt-444157.html

Napisane przez bojatoja

A mój Filip skończył dziś pół roczku I dzisiaj widać, że masakrycznie dokuczają mu dziąsełka ;/ Może znów szykuje się jakiś ząbek?
Jakoś szybko zleciał ten dzisiejszy dzień. Teraz mąż karmi młodego, a ja marze o śnie.

Napisane przez Madziuchna27

Dziewczynki:
1. w jakim rozmiarze kupujecie dzieciom kurtki na wiosnę? [wiem, że Kaśka kupuje 86 (!), a Karolson 92 (!!) ]
2. jakie buciki? Bo chyba jakieś trzeba

my mamy 74

Napisane przez inwersja

Napisane przez Natala84

a jeszcze Wam nie pisałam, ze przez durnych lekarzy spędziliśmy pół wczorajszego dnia na IP....
jak pisałam, Marysia miała zapalenie oskrzeli. w piątek na kontroli była już osłuchowo czysta, więc zmian było bardzo mało (antybiotyk miała od wtorku wieczorem), czyli super.
w sobote wieczorem i w nocy zaczęła bardzo płakać że ją ucho boli... nie spaliśmy do 1, dopiero paracetamol pomógł (ibum nie zadziałał).
w niedziele mąż z nią pojechał na nocną pomoc, a tam Pani dr w trakcie badania stwierdziła: zapalenie oskrzeli, zapalenie płuc, zapalenie zatok!!!! co ciekawe, nie zajrzała nawet do nosa czy ucha!!!
zestresowałam się okropnie i stwierdziłam że jedziemy na IP, bo jeśli faktycznie to wszystko ma to coś jest nie tak. wzięliśmy też Hanię, bo zaczęła brzydko kasłać a mieliśmy małą przygodę z zachłyśnięciem się wodą w kąpieli...
i co? Marysia osłuchowo czysta!!! faktycznie, przyplątało się lekkie zapalenie ucha (nie zatok!!!) ale ten antybiotyk który bierze działa też na uszy, wiec spoko. po prostu złapała bakterie (prawdopodobnie pneumokoka), który wywowluje zapalenie płuc (więc super że u niej było tylko lekkie zapalenie oskrzeli!) i ucha. myślałam że tam padne miałam ochotę wrócić na tą nocną pomoc i uświadomić Pani jakim lekarzem jest
Hani zrobili rtg bo bali się zachłystowego zapalenia płuc, ale też czysto po prostu ma infekcję, prawdopodobnie złapała od Marysi (ja zresztą też ) ale mam nadzieję że nie rozwinie się tak jak u niej i wierzę że to że Hania tak się trzyma jest zasługa kp

przygodna nocka, oby dziewuszki szybko wyzdrowiały

Napisane przez kasiuni_a

U nas też szaro i pochmurno, i póki co chłodno.
A jeszcze z rana mąż mnie tak docenił, że jak wyszedł to się popłakałam

co sie stalo ?

[maharet1092]

Napisane przez Larysa88

czego moje dziecko tak mało śpi w nocy, czego ciągle się budzi, czego ciągle się wierci..... wiem nikt nie zna odpowiedzi ale no już mnie to dobija...

Przeczytaj opis skoku 24-26 tydzien.

U mnie to na 200 procent skok, pisalam ostatnio ze kiepsko spi, podjekuje pzez sen, wierci sie, marudzi jakby mial koszmary, wczoraj to sie obudzil z rykiem, jak wstalam i wlaczylam pozytywke zasnal.
Do tego doszly crki z jedzenie.Tylko podwieczrkowa butle zjada normalnie.Kaszke na sniadanie nie dojada, sloiczek na obiad w bulach i mekac h juz mu wciskam, mimo ze jadl to co najbardziej lubi,a kolacje to juz masdakra, troche pociamka, raz ni zjadl wcale (a na drugi dzien nie grzeszyl mimo to apetytem)

[your Angel]

Pogoda jest piękna, trochę bardziej chce się żyć
Trzyma mnie dołek, czasem odpuszcza. Czuję, że gdyby nocki były lepsze, to byłoby mi pozytywniej. Baaardzo powolutku coś się poprawia, ale ja nie jestem herosem

No ale Julo jest przekochany. Bardzo pogodny, uwielbia ludzi i serducho mi się rozpływa jak bliscy zachwycają się, że malutki jest naprawdę wyjątkowo sympatyczny i śliczny Julek bardzo garnie się do pozytywnie nastawionych ludzi, jak tylko wyczai, że ktoś się do niego zwraca, to natychmiast zaciesza i domaga się wspólnej zabawy No bo ile można na matkę patrzeć

[maharet1092]

Czy myslicie o zmianie gondoli na spacerowke?Bo ja powoli tal.Maly jak nie spi to sie strasznie szarpie, probuje sie podniesc, odkleja nozkami okrycie

[tassia]

Napisane przez policzanka

oj to 3 sezon w ogole nie bedzie dla Ciebie

Tassia-na YT jest 12 godzinna Dominiqe.Ciekawe czy ktos przesłuchał do konca

widzialam
kiedys godzine z kolezanka wytrzymalysmy

Napisane przez dodinha

Bo ten kokejny skok moze taku być,że będzie się bała obcych

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

to nie skok tylko naturalny etap rozwoju ze dziecko jest troche bardziej strachliwe wobec obcych
bo odkrywa ze ono i mama to jednak nie jednosc

potem jak zacznie chodzic tez bedzie taki etap
kazdy duzy krok rozwohowy bedzie powodowal pewne leki i chec bycia blisko mamy

Napisane przez maharet1092

Czy myslicie o zmianie gondoli na spacerowke?Bo ja powoli tal.Maly jak nie spi to sie strasznie szarpie, probuje sie podniesc, odkleja nozkami okrycie

myslalam ale moja gondola ma podnoszenie wiec narazie odpuszczam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[karolson]

Napisane przez kasiuni_a

mój starszy był w rajtuzach chowany jak przyszła jesień i zima, a on pełzał i raczkował po mieszkaniu to tak było najwygodniej, ale teraz jak przeglądam zdjęcia to śmiać mi się chce i mówię, że jak dorośnie to mu ich nie pokażę, bo się obrazi na mnie, że na każdym zdjęciu rajtuzki

eh jak mi się nie podobaja chłopcy w rajtkach i dlatego właśnie Filip nie miał ich ani razu na sobie, a dostaliśmy 2 pary od T. i przekazałam je już dalej

u nas pochmurno, mglisto, szaro... ja juz ogarnełam ciut, wykąpana, wysuszona, Filip śpi na 1 drzemce i czekamy az się przejaśni bo chciałam zrobić eskapade na Roska 6 km w dwie strony, niby nie daleko ale jakby się rozplakał na amen gdzies po drodze to niewiem co bym zrobiła

[maharet1092]

Napisane przez inwersja

p
nie do końca rozumiem takie parcie na idealny harmonogram, ale może ja jakaś dziwna jestem. wiadomo, że obiad dam w porze obiadowej, a nie podwieczorku. ale kurcze, to dziecko, a nie robot. tak jakby miała stać się tragedia jak podam obiad o 13:15 a nie o 14:15, jak akurat dziecko głodne jest tą godzinę wcześniej?


swoją drogą, a propos wyjść z maluchami na zakupy. boście niedawno rozprawiały o tym. wczoraj byliśmy w dużym tesco i Miłosz zniósł to o niebo lepiej niż ja. prawie całe zakupy był aktywny, oglądał wszystko, śmiał się. za to ja wkurzałam, bo nic nie mogłam znaleźć i 3/4 czasu to szukanie niezbędnych produktów. także zdecydowanie wolę zakupy w biedrze czy lidlu. nie tracę czasu na spacery między regałami tylko sprawnie biorę czego potrzebuję

Jak jest glodne tro tak.
U mnie stale pory posilkow bardzo sie sprawdzaja, dziecko si nie awanturuje nawet, ze chce jesc.Jk spi to sie tez budzi o porze karmienia.
Spania nocnego mam stala pore, ale drzemek juz nie, spi kiedy chce.

Co do zakupow to nam sie zdarza, chociaz rzadko, bo ja jestem w domu uwiazana i maz robi

[karolson]

Napisane przez maharet1092

Czy myslicie o zmianie gondoli na spacerowke?Bo ja powoli tal.Maly jak nie spi to sie strasznie szarpie, probuje sie podniesc, odkleja nozkami okrycie

My juz od jakiegoś czasu w gondoli (rozkładana na płasko) Filip wyrósł ze spacerówki 80 cm, jest ciepło niema mrozów więc nie marznie wiec git

[jo_asiek]

Napisane przez Lolaaaaaaa88

hejka ja od rana z pytaniem
mozecie polecic na allegro jakiegos dobrego wsykonawce zaproszen na chrzest? albo z innej stronki

ja brałam od tej babeczki http://lilladecor.pl/ i byłam bardzo zadowolna

Napisane przez Natala84

a jeszcze Wam nie pisałam, ze przez durnych lekarzy spędziliśmy pół wczorajszego dnia na IP....
jak pisałam, Marysia miała zapalenie oskrzeli. w piątek na kontroli była już osłuchowo czysta, więc zmian było bardzo mało (antybiotyk miała od wtorku wieczorem), czyli super.
w sobote wieczorem i w nocy zaczęła bardzo płakać że ją ucho boli... nie spaliśmy do 1, dopiero paracetamol pomógł (ibum nie zadziałał).
w niedziele mąż z nią pojechał na nocną pomoc, a tam Pani dr w trakcie badania stwierdziła: zapalenie oskrzeli, zapalenie płuc, zapalenie zatok!!!! co ciekawe, nie zajrzała nawet do nosa czy ucha!!!
zestresowałam się okropnie i stwierdziłam że jedziemy na IP, bo jeśli faktycznie to wszystko ma to coś jest nie tak. wzięliśmy też Hanię, bo zaczęła brzydko kasłać a mieliśmy małą przygodę z zachłyśnięciem się wodą w kąpieli...
i co? Marysia osłuchowo czysta!!! faktycznie, przyplątało się lekkie zapalenie ucha (nie zatok!!!) ale ten antybiotyk który bierze działa też na uszy, wiec spoko. po prostu złapała bakterie (prawdopodobnie pneumokoka), który wywowluje zapalenie płuc (więc super że u niej było tylko lekkie zapalenie oskrzeli!) i ucha. myślałam że tam padne miałam ochotę wrócić na tą nocną pomoc i uświadomić Pani jakim lekarzem jest
Hani zrobili rtg bo bali się zachłystowego zapalenia płuc, ale też czysto po prostu ma infekcję, prawdopodobnie złapała od Marysi (ja zresztą też ) ale mam nadzieję że nie rozwinie się tak jak u niej i wierzę że to że Hania tak się trzyma jest zasługa kp

o matko! chyba bym umarła z nerwów.. Dobrze, że to nic takiego niedobrego. Szybkiego powrotu do zdrowia!

Napisane przez kasiuni_a

U nas też szaro i pochmurno, i póki co chłodno.
A jeszcze z rana mąż mnie tak docenił, że jak wyszedł to się popłakałam

ehhh chłopy



Dzień dobry!!! U nas dziś baaardzo słonecznie. Szymcio dał mi dziś w miarę pospać, bo nie było aż tylu karmień i pobudek co ostatnio, ale za to koło 1 obudził mnie ból brzucha i przez godzinę chodziłam po mieszkaniu, bo spać nie mogłam Tak w ogóle wczoraj uświadomiłam sobie jakie moje dziecko jest już duże Na dole w szafie miałam poukładane "większe" ciuszki, o których myślałam będąc w ciąży, że będą gdzieś na maj-czerwiec, a tymczasem wczoraj je wyciągam, przykładam do Szymcia i co? dobre!

[maharet1092]

Napisane przez tassia

MAHARET co do auta to mnie wszyscy polecaja kombi. mega mi sie nie podobaja, ale z kim nie rozmawiam to pojemnosciowo sa najbardziej praktyczne
mnie sie marzyl suv, ale po analizie pojemnosci jest identyczny jak sedan
ja zapewne kupie terenowke bo chce zaczac jezdzic offroad owo, ale na samochod rodzinny jednak kombi rzadzi.
albo pick up, szczegolnie ze planujecie powiekszac rodzine
terenowki nie rozwazaj bo duzo pala, sa wysokie i umordujesz sie wsadzajac wozek itp, a tez wielkoscia nie grzesza

orum.

Chyba sie zdecydujemy na tohttp://pl.wikipedia.org/wiki/Mercedes-Benz_W210
oczywiscie w kombi, ma wielki, przepiekny bagaznik i spelnia nasze oczekiwania. Bo mi zalezy na pojemnosci, a mezowi na szybkosci.Mi szybkosc wisi i powiewa, bo moj rekord to 60 km na godzine.
Troche duzo pali,ale w sumie to bede nim jezdzic az na zakupy (oczywiscie jak zrobie prawko, mam zamiar sie zabrac jakos za miesiac) i na jakies 2-3 podroze rocznie do pl.Maz do pracy starym pojedzie, bo po co mu taki karawan do tego.

[policzanka]

Napisane przez karolson

My juz od jakiegoś czasu w gondoli (rozkładana na płasko) Filip wyrósł ze spacerówki 80 cm, jest ciepło niema mrozów więc nie marznie wiec git

hihihi

[maharet1092]

Napisane przez inwersja

Mój szwagier też gadał, że jak spróbuje normalnego jedzenia, to słoiczków nie tknie. Ale trzeba brać pod uwagę to, że ludzie często mają na myśli to, że to "normalne jedzenie" doprawia się solą, pieprzem itd. No i logiczne, że jak zaczynają gotować dziecku tak jak dorosłem to ciężko potem wrócić do mdłych słoiczków

Moj sprobowal domowego i nie chcial go jesc, woli sloiczki.Ale nie dodwalam soli ani pieprzu.Chociaz byla pietruszka zielona

[karolson]

Natala co do przygody z lekarzami to współcz... i powtarzam kolejny raz jak ufać lekarzom ? Dobrze że wszystko dobrze się skonczyło

[dodinha]

Napisane przez maharet1092

Czy myslicie o zmianie gondoli na spacerowke?Bo ja powoli tal.Maly jak nie spi to sie strasznie szarpie, probuje sie podniesc, odkleja nozkami okrycie

Ja myślę,już częściej wożę ją w foteliku,żeby się przyzwyczajala,gondola już za chwilę będzie za mala

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

[karolson]

Napisane przez policzanka

hihihi

hehe dobre oczywiście w spacerówce bo wyrósl z gondoli