Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.

[onyks]

Napisane przez blonde_hair

pewnie cos tam troche odczuwa...chociaz niewie co go czeka, bo mowie ze tylko do lekarza jedziemy sprawdzic uszka
Mnie juz brzuch boli, jeszcze mama dzis do lekarza



Seba w przedszkolu, ja pozalatwialam troche spra na miescie i teraz nieco musze ogarnac

Bylam w tesco, bo mialam po drodze w poszukiwaniu samochodu strazackiego i nie ma
Jeszcze Tz po południu podjedzie do innego supermarketu i do zabawkowego, mam nadzieje, ze gdzies dostanie

To powodzenia w szukaniu

Trzymam też kciuki żeby u mamy nic poważnego nie wyszło! Musi być dobrze

Napisane przez metkaa

czesc

mysia super, ze szkolenie udane,
zdrowka,



fajny to czas, tak wybierac i szykowac

onyks trzymam kciuki za zrzucanie wagi,

ja sie wzielam za siebie od tamtego tygodnia, niby po ciazy praktycznie od razu wrocilam do swojej wagi ale zaczynalam ja z dodatkowymi 5kg wiec teraz czas je zrzucic, 27.04 robimy chrzciny ( w koncu udalo sie znalezc chrzestnego) i musze wygladc jak człowiek na razie ograniczylam jedzenie ale bede sie starala tez troche cwiczyc,

blonde oby udalo sie znalezc autko

Powodzenia w zrzucaniu kg!

[blonde_hair]

Napisane przez metkaa

ja sie wzielam za siebie od tamtego tygodnia, niby po ciazy praktycznie od razu wrocilam do swojej wagi ale zaczynalam ja z dodatkowymi 5kg wiec teraz czas je zrzucic, 27.04 robimy chrzciny ( w koncu udalo sie znalezc chrzestnego) i musze wygladc jak człowiek na razie ograniczylam jedzenie ale bede sie starala tez troche cwiczyc,

blonde oby udalo sie znalezc autko

TRzymam kciuki!

Gdzies napewno sie znajdzie

Onyks

Ja sie ogarnelam, seba niedlugo wroci z przedszkola. Musze jeszcze Nas spakowac do szpitala...

[Ana***]

Napisane przez onyks

Ana, ja czytałam że wędzone na ciepło można, a na zimno nie. Ja może ze 2 razy w ciąży zjadłam łososia
-
Dziewczyny, postanowiłam się za siebie wziąść!
Moja waga przed ciążą wahała się tak średnio 58 - 62 kg. Przy 60 czuję się dobrze. Po ciąży miałam 65 kg, ale przytyłam niestety i doszło do 69 kg.

A jakie to są wędzone na ciepło a jakie na zimno? taka wędzona makrela to jest na ciepły czy zimno

Napisane przez blonde_hair

juz jutro
Dopiero mam stracha...

Dzis po 19 juz nie moze jesc i pic...

Cześć
Zaczynam 12 tydzień od którego tygodnia zaczyna się II trymestr? bo spotkałam się z różnymi podziałami
U mnie ciut lepiej z mdłościami, tzn nie przeszły zupełnie, ale dają chwilę wytchnienia. Natomiast apetytu brak... zero... zrobiłam sobie pomidora ze śmietaną i wywaliłam do kosza, bo normalnie czułam jaki jest przesiąknięty chemią tak bym chciała świeżego pomidorka z ogródka chrupiącą sałatę - nie pomysłów co jeść.

[ButterBear]

Napisane przez Ana***

A jakie to są wędzone na ciepło a jakie na zimno? taka wędzona makrela to jest na ciepły czy zimno

Cześć
Zaczynam 12 tydzień od którego tygodnia zaczyna się II trymestr? bo spotkałam się z różnymi podziałami
U mnie ciut lepiej z mdłościami, tzn nie przeszły zupełnie, ale dają chwilę wytchnienia. Natomiast apetytu brak... zero... zrobiłam sobie pomidora ze śmietaną i wywaliłam do kosza, bo normalnie czułam jaki jest przesiąknięty chemią tak bym chciała świeżego pomidorka z ogródka chrupiącą sałatę - nie pomysłów co jeść.

Przeciez Ci pisalam, Kobieto, ze makrela jest wedzona na cieplo! Na zimno sa wedzone ryby, ktore wygladaja tak szklisto, jak np te cienke plastry lososia...na cieplo wszystkie,ktorych mieso wyglada na sciete... Jak wlasnie makrela, te grube platy lososia, pstrag...

II trymestr zaczyna sie z rozpoczecien 13. Tygodnia, wiec zostal Ci tydzien

[Ana***]

Napisane przez ButterBear

Przeciez Ci pisalam, Kobieto, ze makrela jest wedzona na cieplo! Na zimno sa wedzone ryby, ktore wygladaja tak szklisto, jak np te cienke plastry lososia...na cieplo wszystkie,ktorych mieso wyglada na sciete... Jak wlasnie makrela, te grube platy lososia, pstrag...

II trymestr zaczyna sie z rozpoczecien 13. Tygodnia, wiec zostal Ci tydzien

czyli polędwica łososiowa (która de facto łososiem nie jest) jest chyba wędzona na zimno?i ten łosoś wędzony, pyszny na kanapkę?

A Ty jak się czujesz?

[ButterBear]

Napisane przez Ana***

czyli polędwica łososiowa (która de facto łososiem nie jest) jest chyba wędzona na zimno?i ten łosoś wędzony, pyszny na kanapkę?

A Ty jak się czujesz?

Tak, ta polędwica łososiowa, która koło łososia nawet nie leżała, jest robiona na zimno.
Nie powinno się też jeść szynki parmeńskiej, też jest surowa.
W Lidlu jest pyszny łosoś wędzony na ciepło, robiłam z nim nawet sushi. Pyszny.

Ja się czuję średnio, przeziębienie nie odpuszcza - mam dość.

[zaaaabcia]

Nie nadrabiam nie mam siły ... Dopadła mnie grypa zoladkowa. wymioty i biegunka cała noc. Mam nadzieje ze nie zarazilam Pysia mojego dzwoniłam do gina akurat odbiera poród więc rozmawiałam z pielęgniarka. Mówiła ze małej nic nie grozi dopóki przyjmuje płyny nie musze nic jeść .. Ale jeśli tylko zacznę wymiotowac po wodzie to musze do szpitala jechac zeby mi podali kroplowke ...

[metkaa]

zaaaabcia o kurcze, oby szybko Ci przeszło

[zaaaabcia]

wymioty ustały trochę pospalam napilam sie wody ale czuje wie tak słabo ze masakra ... Zadzwonie zaraz do gina ze moze jednak wezmę ta kroplowke trochę mnie na nogi postawi ...

[Ana***]

Napisane przez ButterBear

Tak, ta polędwica łososiowa, która koło łososia nawet nie leżała, jest robiona na zimno.
Nie powinno się też jeść szynki parmeńskiej, też jest surowa.
W Lidlu jest pyszny łosoś wędzony na ciepło, robiłam z nim nawet sushi. Pyszny.

Ja się czuję średnio, przeziębienie nie odpuszcza - mam dość.

To chyba rozumiem

zdrówka... byłaś u lekarza?

Napisane przez zaaaabcia

Nie nadrabiam nie mam siły ... Dopadła mnie grypa zoladkowa. wymioty i biegunka cała noc. Mam nadzieje ze nie zarazilam Pysia mojego dzwoniłam do gina akurat odbiera poród więc rozmawiałam z pielęgniarka. Mówiła ze małej nic nie grozi dopóki przyjmuje płyny nie musze nic jeść .. Ale jeśli tylko zacznę wymiotowac po wodzie to musze do szpitala jechac zeby mi podali kroplowke ...

o kurczaki może masz rację z tą kroplówką, trochę by Cię wzmocniła...

[Madzialenka12344321]

Cześć

Onyks ja też mam zamiar się za siebie wziąć, co prawda schudnąć nie chcę, ale generalnie poprawić kondycję ciała, wzmocnić mięsnie i przestać się opychać słodyczami. Dziś już 2 czekolady zjazdłam
Zabcia mam nadzieję, że już ci przeszło.
Blonde trzymam kciuki.

[zaaaabcia]

Czekam wlasnie u gina ... Dam znac pózniej co i jak... Czuje sie fatalnie ...

[Madzialenka12344321]

Zabcia trzymaj się.

[mysia1986]

Zabciaa, biedna. Ale Cie dopadlo, dobrze zrobilas, ze pojechalas do gina. Oby cos zadzialal. Trzymaj sie.
Ja sie czuje o wiele lepiej niz rano. Ale juz sie polozylam i sie wygrzewam.

[Madzialenka12344321]

Mysia zdrówka

Ja się powinnam uczyć, Maja śpi, mąż w pracy - warunki idealne, tyle , że taka jestem śpiąca, że jak wezmę notatki do ręki, to na bank zasnę

[dodaja]

Cześć dziewczyny,

Żabciu życzę zdrówka i żeby maleństwo nie odczuło tej paskudy-jelitówki !

Onyks kibicuję ! Sami z tż staramy się trochę zmieniać nasze życie żywieniowo-ćwiczeniowe

Madzia 2 czekolady ? Wow! Już widzę jak wychodzą mi z brzuchol albo boczki

Mysiu dużo zdrówka

Dziś w pracy miałam baaardzo niemiły dzień... Ochrzan z góry na dół i to nie raz, za coś co oczywiście nie zostało mi powiedziane... Ehh.

Do tego dzieje mi się coś z dłońmi i stopami- pieką, palą i swędzą! Fatalnie się czuję. Lekarz podejrzewa szkarlatynę Ale dopóki nie ma innych objawów to mamy nie panikować. Choć coś mi się zdaje, że idzie mi gorączka

[Madzialenka12344321]

Dodaja i mi właśnie wychodzą ooo kurde, miałam kiedyś szkarlatynę. A wysypało cię? Musisz mieć też nalot na języku.

[mysia1986]

Dodaja, bardzo mi przykro, ze musialas zebrac opieprz. Ja tezm mialam dzisaj slaby dzien, pol dnia szukalam bledu i bylam na siebie taka zla, ze taka glupote zrobilam, bo przeciez robie to co miesiac. Jak sie okazalo, blad byl kolezanki. Bylam wsciekla. Nie zrobilam nawet polowy tego co sobie zaplanowalam. A do tego jeszcze choroba nie pomagala m.i w skupieniu
No i mam nadzieje, ze to jednak nie szkarlatyna, tfu, tfu!

[dodaja]

Napisane przez Madzialenka12344321

Dodaja i mi właśnie wychodzą ooo kurde, miałam kiedyś szkarlatynę. A wysypało cię? Musisz mieć też nalot na języku.

Wysypało na dłoniach i stopach. A nalot niekoniecznie musi się pojawić. lekarz powiedział, że objawy są bardzo różne i nie u wszystkich takie same Zmykam do wyrka i zmierzę temperaturę.

Napisane przez mysia1986

Dodaja, bardzo mi przykro, ze musialas zebrac opieprz. Ja tezm mialam dzisaj slaby dzien, pol dnia szukalam bledu i bylam na siebie taka zla, ze taka glupote zrobilam, bo przeciez robie to co miesiac. Jak sie okazalo, blad byl kolezanki. Bylam wsciekla. Nie zrobilam nawet polowy tego co sobie zaplanowalam. A do tego jeszcze choroba nie pomagala m.i w skupieniu
No i mam nadzieje, ze to jednak nie szkarlatyna, tfu, tfu!

Wiesz ja się już chyba przyzwyczaiłam, że ta firma funkcjonuje jak funkcjonuje. Poza tym ja trochę jestem gruboskórna i też zawsze coś odpowiadam na zarzuty Gorzej z kolegą- młodszy i dziś na dywaniku był blady jak ściana Trudno, nie ta praca to inna.

Miłego wieczorku

[mysia1986]

Masz bardzo dobre podejscie Doda. Ja tez sie juz uodpornilam na pewne kwestie. Zdrowka!

[Ana***]

Napisane przez dodaja

Dziś w pracy miałam baaardzo niemiły dzień... Ochrzan z góry na dół i to nie raz, za coś co oczywiście nie zostało mi powiedziane... Ehh.

Do tego dzieje mi się coś z dłońmi i stopami- pieką, palą i swędzą! Fatalnie się czuję. Lekarz podejrzewa szkarlatynę Ale dopóki nie ma innych objawów to mamy nie panikować. Choć coś mi się zdaje, że idzie mi gorączka

hej

A może to jakieś uczulenie? mi kiedyś po lekach wystąpiła taka pokrzywkach na dłoniach, która strasznie piekła, bolała...

[Madzialenka12344321]

Ja to mam tę wadę, że zawsze wszystko do siebie biorę a potem ti pół dnia przeżywam albo i dłużej...

---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:15 ----------

Moje wczorajsze zakupy

1. tylko ma fajną fakturę, której na zdjęciu nie widać http://www.topsecret.pl/sukienka-dam...65,pl-PL.html#
2. http://www.topsecret.pl/sukienka-dam...olor=KOLOR_125

WIOSNA

[stokrotka24]

Dobry wieczór

Napisane przez zaaaabcia

Nie nadrabiam nie mam siły ... Dopadła mnie grypa zoladkowa. wymioty i biegunka cała noc. Mam nadzieje ze nie zarazilam Pysia mojego dzwoniłam do gina akurat odbiera poród więc rozmawiałam z pielęgniarka. Mówiła ze małej nic nie grozi dopóki przyjmuje płyny nie musze nic jeść .. Ale jeśli tylko zacznę wymiotowac po wodzie to musze do szpitala jechac zeby mi podali kroplowke ...

o jejku współczuję, faktycznie kroplówka postawi Cię na nogi

Napisane przez dodaja

Dziś w pracy miałam baaardzo niemiły dzień... Ochrzan z góry na dół i to nie raz, za coś co oczywiście nie zostało mi powiedziane... Ehh.

Do tego dzieje mi się coś z dłońmi i stopami- pieką, palą i swędzą! Fatalnie się czuję. Lekarz podejrzewa szkarlatynę Ale dopóki nie ma innych objawów to mamy nie panikować. Choć coś mi się zdaje, że idzie mi gorączka

współczuję kiepskiego dnia, oby to nie szkarlatyna była, jak przyjdzie to najwyżej na zwolnienie pójdziesz i odpoczniesz psychicznie trochę

Napisane przez kaska87

hej

Ana ja kilka nocy temu miałam koszmar z Mikim- oko mu się paliło głupie to

zrobiłam tacie tort na 50-tkę, cukiernik to ze mnie nie będzie

super tort wygląda

Napisane przez zaaaabcia

Domino z tata spia A ja siedze i mysle .... jaki temat wybrac na drugie urodziny Dominika! Bo to przeciez za 4 miesiace juz!!! No i jak bedzie wygladal pokoj malutkiej .. Narazie wiemy tylko tyle ze meble bedzie miala biale.

czyli widzę w swoim żywiole teraz będziesz

Napisane przez onyks

---------- Dopisano o 08:42 ---------- Poprzedni post napisano o 07:59 ----------


Dziewczyny, postanowiłam się za siebie wziąść!
Moja waga przed ciążą wahała się tak średnio 58 - 62 kg. Przy 60 czuję się dobrze. Po ciąży miałam 65 kg, ale przytyłam niestety i doszło do 69 kg.

Od jakiegoś czasu wyrzekłam się opychania chrupkami i batonami wieczorem na filmie i waga mi spadła do 67,2 kg (rano).

Od dziś dołączam stepper (na tyle ile kręgosłup pozwoli) i zdrowsze jedzenie.
Musi się udać!

Obecnie wyglądam niby normalnie, ale we wszystkich ubraniach wystają mi boki, brzuch itp... A najgorsze jest to, że jak się przyjrzałam to ten skinny fat pasuje również do mnie (raczej fat niż skinny), bo wszystko mi zwisa, tyłka nie mam wcale...tylko zwisający cellulit
Generalnie nie przejmuję się tym jakoś mocno, raczej mam podejście, że fajnie by było "się"trochę naprawić"

Muszę dokończyć czytanie tego Allena Carra, bo nie skończyłam. A w przypadku problemu palenie zdziałał cuda!

trzymam kciuki za efekty, super, ze waga już się ruszyła. Ja od 1 marca biorę się za siebie bo niby warzę tyle samo co przed ciazą ale już się źle czuję w tej wadze. Ważę 74 kg przy wzroście 164, wiec dużo za dużo

Napisane przez blonde_hair

juz jutro
Dopiero mam stracha...

Dzis po 19 juz nie moze jesc i pic...


Asiuk


Czesc

Witam sie urlopowo

trzymam kciuki, będzie dobrze

Napisane przez metkaa

ja sie wzielam za siebie od tamtego tygodnia, niby po ciazy praktycznie od razu wrocilam do swojej wagi ale zaczynalam ja z dodatkowymi 5kg wiec teraz czas je zrzucic, 27.04 robimy chrzciny ( w koncu udalo sie znalezc chrzestnego) i musze wygladc jak człowiek na razie ograniczylam jedzenie ale bede sie starala tez troche cwiczyc,

blonde oby udalo sie znalezc autko

trzymam kciuki za wytrwałość, uda sie na pewno, ja wyżej Onyks pisałam, ze tez zaczynam walkę

jutro Łukasz przesiądzie się w spacerówkę już w gondoli nie może wytrzymać, wierci się, chce sie na brzuch przewracać. I tak mu podnoszę oparcie ale to mało daje

[Madzialenka12344321]

Stokrotko to i tak długo wytrzymaliście My się na spacerówkę przenieśliśmy jak miała 5,5 m-ce.

[blonde_hair]

Zaabcia zdrówka

Napisane przez Madzialenka12344321

Blonde trzymam kciuki.

Napisane przez dodaja

Dziś w pracy miałam baaardzo niemiły dzień... Ochrzan z góry na dół i to nie raz, za coś co oczywiście nie zostało mi powiedziane... Ehh.

Do tego dzieje mi się coś z dłońmi i stopami- pieką, palą i swędzą! Fatalnie się czuję. Lekarz podejrzewa szkarlatynę Ale dopóki nie ma innych objawów to mamy nie panikować. Choć coś mi się zdaje, że idzie mi gorączka

Wspołczuje

Zdrowka

Napisane przez dodaja

Wiesz ja się już chyba przyzwyczaiłam, że ta firma funkcjonuje jak funkcjonuje. Poza tym ja trochę jestem gruboskórna i też zawsze coś odpowiadam na zarzuty Gorzej z kolegą- młodszy i dziś na dywaniku był blady jak ściana Trudno, nie ta praca to inna.

Miłego wieczorku

dobre podejscie, choc nie kazdemu to łatwo przychodzi

Napisane przez stokrotka24

trzymam kciuki, będzie dobrze




jutro Łukasz przesiądzie się w spacerówkę już w gondoli nie może wytrzymać, wierci się, chce sie na brzuch przewracać. I tak mu podnoszę oparcie ale to mało daje

Tz kupił Sebie super zestaw, bo samego strazackiego nie mógł znalezc : jest samochód strazacki, policyjny, ambulans i helikopterTo sie jutro ucieszy

Wrociłam ze szkoly, zaraz zmykam spac...

[onyks]

Cześć!

Nasza Gucia mi się śniła w Australii Ciekawe co tam u nich?

Napisane przez Ana***

Cześć
Zaczynam 12 tydzień od którego tygodnia zaczyna się II trymestr? bo spotkałam się z różnymi podziałami
U mnie ciut lepiej z mdłościami, tzn nie przeszły zupełnie, ale dają chwilę wytchnienia. Natomiast apetytu brak... zero... zrobiłam sobie pomidora ze śmietaną i wywaliłam do kosza, bo normalnie czułam jaki jest przesiąknięty chemią tak bym chciała świeżego pomidorka z ogródka chrupiącą sałatę - nie pomysłów co jeść.

To super, że trochę odpuściły

Napisane przez Madzialenka12344321

Cześć

Onyks ja też mam zamiar się za siebie wziąć, co prawda schudnąć nie chcę, ale generalnie poprawić kondycję ciała, wzmocnić mięsnie i przestać się opychać słodyczami. Dziś już 2 czekolady zjazdłam
Zabcia mam nadzieję, że już ci przeszło.
Blonde trzymam kciuki.

To trzymam kciuki A ta sukienka turkusowa boooska!!

Napisane przez mysia1986

Zabciaa, biedna. Ale Cie dopadlo, dobrze zrobilas, ze pojechalas do gina. Oby cos zadzialal. Trzymaj sie.
Ja sie czuje o wiele lepiej niz rano. Ale juz sie polozylam i sie wygrzewam.

I jak dziś? Wygrzewanie pomogło?

Napisane przez dodaja

Cześć dziewczyny,

Żabciu życzę zdrówka i żeby maleństwo nie odczuło tej paskudy-jelitówki !

Onyks kibicuję ! Sami z tż staramy się trochę zmieniać nasze życie żywieniowo-ćwiczeniowe

Madzia 2 czekolady ? Wow! Już widzę jak wychodzą mi z brzuchol albo boczki

Mysiu dużo zdrówka

Dziś w pracy miałam baaardzo niemiły dzień... Ochrzan z góry na dół i to nie raz, za coś co oczywiście nie zostało mi powiedziane... Ehh.

Do tego dzieje mi się coś z dłońmi i stopami- pieką, palą i swędzą! Fatalnie się czuję. Lekarz podejrzewa szkarlatynę Ale dopóki nie ma innych objawów to mamy nie panikować. Choć coś mi się zdaje, że idzie mi gorączka

To ja też Wam kibicuję!
I zazdroszczę podejścia, co do pracy!
Oby to nie szkarlatyna!

Napisane przez stokrotka24

Dobry wieczór

o jejku współczuję, faktycznie kroplówka postawi Cię na nogi


współczuję kiepskiego dnia, oby to nie szkarlatyna była, jak przyjdzie to najwyżej na zwolnienie pójdziesz i odpoczniesz psychicznie trochę

super tort wygląda


czyli widzę w swoim żywiole teraz będziesz

trzymam kciuki za efekty, super, ze waga już się ruszyła. Ja od 1 marca biorę się za siebie bo niby warzę tyle samo co przed ciazą ale już się źle czuję w tej wadze. Ważę 74 kg przy wzroście 164, wiec dużo za dużo


trzymam kciuki, będzie dobrze


trzymam kciuki za wytrwałość, uda sie na pewno, ja wyżej Onyks pisałam, ze tez zaczynam walkę

jutro Łukasz przesiądzie się w spacerówkę już w gondoli nie może wytrzymać, wierci się, chce sie na brzuch przewracać. I tak mu podnoszę oparcie ale to mało daje

Stokrotko, powodzenie również Jak szybko rośnie Twój synuś

Napisane przez blonde_hair

Tz kupił Sebie super zestaw, bo samego strazackiego nie mógł znalezc : jest samochód strazacki, policyjny, ambulans i helikopterTo sie jutro ucieszy

Wrociłam ze szkoly, zaraz zmykam spac...

Super!

I dawaj dziś znać jak u Was, czekamy!!

Żabciu, napisz co uu Was, jest lepiej? Dali Ci kroplówkę?

[gochaa_p]

Napisane przez zaaaabcia

Nie nadrabiam nie mam siły ... Dopadła mnie grypa zoladkowa. wymioty i biegunka cała noc. Mam nadzieje ze nie zarazilam Pysia mojego dzwoniłam do gina akurat odbiera poród więc rozmawiałam z pielęgniarka. Mówiła ze małej nic nie grozi dopóki przyjmuje płyny nie musze nic jeść .. Ale jeśli tylko zacznę wymiotowac po wodzie to musze do szpitala jechac zeby mi podali kroplowke ...

kuruj się kochana. ja tez w ciąży z Ewa miałam to samo. Wojtek z przedszkola przywlukł :/

ONYKS powodzenia.

[Gucia0987]

Blonde trzymajcie się dzielnie dzisiaj!


witajcie,

podczytywałam Was. Młyn mam nadal i na nic nie mam czasu
dodaja zdrówka! Mam nadzieje, że Ci przejdzie i że to jednak nie szkarlatyna.
co do pracy - brawo za podejście
mysiu nie wiem co wczoraj było w powietrzu, ale na mnie też wczoraj prezes krzyczał i też zrobiłam głupi błąd, którego szukałam przez półtoragodziny. Co gorsza, nie znalazłam.
żabciu zdrówka! Daj znać jak się czujesz!
onyks powodzenia w ćwiczeniach! Ja jestem coraz bardziej przerażona jak na siebie patrzę Nie wiem co ja ostatnio taka krytyczna wobec siebie, ale nie czuje się najlepiej. A co gorsza ciężko mi zrezygnować z jedzenia, które lubimy. Nie jemy jakoś fest nie zdrowo, ale fit jedzenie to też nie jest.
Na razie ćwiczenia, rower i zobaczymy jak mi pójdzie. Trzymam kciuki za Ciebie!
Guciu6 ja o Tobie też myślałam. Jak u Was?
Stokrotko powodzenia również dla CIebie!
Magda fajne zakupy. Ta czarna super!
Ana jak kupujesz ryby w opakowaniu to jest na nich napisane, czy są wędzone na zimno czy na ciepło. A jak kupujesz na stoisku, to też można prosić o wędzone na ciepło. Łosoś wędzony na ciepło jest rewelacyjny!
Butter mam nadzieje, że przeziębienie puściło!

więcej nie pamiętam

[mysia1986]

Hej.

Onyks, dziękuję, wygrzewanie się naprawdę pomogło czuje się lepiej. Gardło nie boli, katar został malutki. Ale jak na złość obudziłam się z bólem głowy i oka Światło mi przeszkadza, kuźwa!

Gucia, my teraz tez wchodzimy w 'gorący' okres. Niedługo audyty z Ir.

[onyks]

Napisane przez gochaa_p

kuruj się kochana. ja tez w ciąży z Ewa miałam to samo. Wojtek z przedszkola przywlukł :/

ONYKS powodzenia.

dzięki! Przyda się A co u Was? Jak Ewcia?

Napisane przez Gucia0987

Blonde trzymajcie się dzielnie dzisiaj!


witajcie,

podczytywałam Was. Młyn mam nadal i na nic nie mam czasu
dodaja zdrówka! Mam nadzieje, że Ci przejdzie i że to jednak nie szkarlatyna.
co do pracy - brawo za podejście
mysiu nie wiem co wczoraj było w powietrzu, ale na mnie też wczoraj prezes krzyczał i też zrobiłam głupi błąd, którego szukałam przez półtoragodziny. Co gorsza, nie znalazłam.
żabciu zdrówka! Daj znać jak się czujesz!
onyks powodzenia w ćwiczeniach! Ja jestem coraz bardziej przerażona jak na siebie patrzę Nie wiem co ja ostatnio taka krytyczna wobec siebie, ale nie czuje się najlepiej. A co gorsza ciężko mi zrezygnować z jedzenia, które lubimy. Nie jemy jakoś fest nie zdrowo, ale fit jedzenie to też nie jest.
Na razie ćwiczenia, rower (guciu6 kupiłam rower!!! ) i zobaczymy jak mi pójdzie. Trzymam kciuki za Ciebie!
Guciu6 ja o Tobie też myślałam. Jak u Was?
Stokrotko powodzenia również dla CIebie!
Magda fajne zakupy. Ta czarna super!
Ana jak kupujesz ryby w opakowaniu to jest na nich napisane, czy są wędzone na zimno czy na ciepło. A jak kupujesz na stoisku, to też można prosić o wędzone na ciepło. Łosoś wędzony na ciepło jest rewelacyjny!
Butter mam nadzieje, że przeziębienie puściło!

więcej nie pamiętam

To powodzenia również
Zazdroszczę młynu jak przeczytasz w k. to będziesz wiedziała dlaczego

Napisane przez mysia1986

Hej.

Onyks, dziękuję, wygrzewanie się naprawdę pomogło czuje się lepiej. Gardło nie boli, katar został malutki. Ale jak na złość obudziłam się z bólem głowy i oka Światło mi przeszkadza, kuźwa!

[/COLOR]

Mysiu to migrenowe chyba takie co?

A będziesz mu mówiła, dlaczego idziesz do szpitala?