Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

[BlackSanctum]

Jestem i ja!

[misiaeel]

jestem i ja
i się chwalę póki co tylko zapowiedź http://fotografia-dziecieca-lodz.pl/...owa-na-roczek/

i buziaki dla Blaneczki

[mala_19kw]

Napisane przez LadyWhisper

debrah, a tak z ciekawości, u was uu zawsze skutkuje na spanie??? Bo u nas na samiutkim początku, jak Piotruś miał parę tygodni do 3 miesięcy bodajże, uu ZAWSZE kończyło się spaniem, zawsze. Potem jak zjadł, pociumkał to też zasypiał trochę mi brakuje tego komfortu właśnie przy uu, że było niemal pewne, że żuczek zaśnie


LASKIIIIIIIIIIIIIIIIII polećcie proszę jakiś dobry termometr bezdotykowy do 200zł. Wkurzyliśmy się z małżem i w końcu kupujemy bo idzie oci.pieć z tymi elektronicznymi pod paszkę.

Lady to ja Ci powiem że te termometry za.je.b.isto -wy.ku.rwi.ście fantastyczne też są do
My mamy takie za 200 zł i można go o kant du.py rozbić
Przy trzech pomiarach podaje całkiem inne wyniki. Mam strzelać jaką dziecko ma temperaturę? Dlatego zanim coś kupisz sprawdź porządnie opinie na necie.

[Delicjanka]

Napisane przez mala_19kw

Lady to ja Ci powiem że te termometry za.je.b.isto -wy.ku.rwi.ście fantastyczne też są do
My mamy takie za 200 zł i można go o kant du.py rozbić
Przy trzech pomiarach podaje całkiem inne wyniki. Mam strzelać jaką dziecko ma temperaturę? Dlatego zanim coś kupisz sprawdź porządnie opinie na necie.

dokładnie, chyba najlepsze były te co wycofali;/

[Debrah]

Napisane przez misiaeel

jestem i ja
i się chwalę póki co tylko zapowiedź http://fotografia-dziecieca-lodz.pl/...owa-na-roczek/

i buziaki dla Blaneczki

Napisane przez mala_19kw

Lady to ja Ci powiem że te termometry za.je.b.isto -wy.ku.rwi.ście fantastyczne też są do
My mamy takie za 200 zł i można go o kant du.py rozbić
Przy trzech pomiarach podaje całkiem inne wyniki. Mam strzelać jaką dziecko ma temperaturę? Dlatego zanim coś kupisz sprawdź porządnie opinie na necie.

nasz....ponad 150zł i za każdym razem inny p0omiar;/;/

Kurdę, nie mam pomysłu co zrobić żeby dzieć zjadł obiad..miesza w swojej zupie..
Zjadła bez problemu mały deserek gerber owoce z twarożkiem - ale to chyba nie jest obiad.. nic obiadowego, niz warzywami, mięsem, rybą - nie chce mi zjeść kurczę..

Postęp i tak że zje chociaż te owoce czy właśnie twarożek z owocami - od niedawna, kiedyś nawet nie spojrzała. Ale nie wiem jak z tymi obiadami walczyć.

Zaraz wam rzucę tańczącego dziecia :P

[mikakrolikowa]

Napisane przez marsi11

Mikakrolikowa jeju ale sie wzruszyłam filmikiem i śpwającym Julkiem i Wami
piękne

Blaneczko, sto lat, radości, szczęścia i nieskończonej miłości składa marsi z Leosiem

a gdzie się podziała nasza Kija?
nie widziałam też Laurki, heeelllo dziewczyny

Ostatnia ulubiona rozrywka Julka w niedziele wlonczylam zamkniecue z Soczi i z ruskimi dziecmi hymn spiewal chyba zostanie piasekarzem

Napisane przez misiaeel

jestem i ja
i się chwalę póki co tylko zapowiedź http://fotografia-dziecieca-lodz.pl/...owa-na-roczek/

i buziaki dla Blaneczki

Fajna ja tez bym chciala sesje ale u nas to utrudnione

Napisane przez Delicjanka

dokładnie, chyba najlepsze były te co wycofali;/

Potwierdzam w szpitalu nacelektronicznym wskzywalo 36, 8 a w doopce Julkowej zwyklym ponad38
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[LadyWhisper]

Deli, te rtęciowe?
Kurczę, ale zmierzyć żuczkowi temperaturę...... mierzę mu 10sek, po tym czasie mogę sobie też zgadywać, chyba, że ma właśnie 40st to leży i można mu zmierzyć do końca, dlatego myślałam, że ten bezdotykowy będzie lepszy....

[Debrah]

tany tany
https://www.youtube.com/watch?v=lpOB...re=c4-overview

[Delicjanka]

Napisane przez LadyWhisper

Deli, te rtęciowe?
Kurczę, ale zmierzyć żuczkowi temperaturę...... mierzę mu 10sek, po tym czasie mogę sobie też zgadywać, chyba, że ma właśnie 40st to leży i można mu zmierzyć do końca, dlatego myślałam, że ten bezdotykowy będzie lepszy....

tak

umieram, brzuch mnie napitala.. mialam sprzarac całą chate wypucować i nie mam siły... na dodatek ten pit musze ogarnąć i wychowawczy, chyba nie mozna brać nic na raty jak sie jest na wychowawczym co nie? ;p

[Debrah]

Kurdę, jak to dziwnie mieć @ po takim czasie... zapominam o tym ciągle ;p zwłaszcza, że tampony stosuję.

[bijkora]

Hej Dziewczyny.

Nadia ma zapalenie spojówek i gardła. Jej pierwsza choroba. Do tego ząbkuje. Masakrycznie to przechodzi.Właśnie wróciłam od lekarza. Póki śpi, cofnę się do tamtego wątku,poczytam co u was

[Debrah]

Napisane przez bijkora

Hej Dziewczyny.

Nadia ma zapalenie spojówek i gardła. Jej pierwsza choroba. Do tego ząbkuje. Masakrycznie to przechodzi.Właśnie wróciłam od lekarza. Póki śpi, cofnę się do tamtego wątku,poczytam co u was

zdrówka dla Nadzi!

[Delicjanka]

Napisane przez Debrah

Kurdę, jak to dziwnie mieć @ po takim czasie... zapominam o tym ciągle ;p zwłaszcza, że tampony stosuję.

ja nie znoszę podpasek, no nie wyobrażam sobie wrrr.......... w ogóle, musze iśc się zapisać na cytologię;] moja gin mi mówiła, zeby przyjsc po paru miesiączkach ;]

[Debrah]

Napisane przez Delicjanka

ja nie znoszę podpasek, no nie wyobrażam sobie wrrr.......... w ogóle, musze iśc się zapisać na cytologię;] moja gin mi mówiła, zeby przyjsc po paru miesiączkach ;]

ja tez

[bijkora]

Napisane przez mala_19kw

Pomożecie?
Które ładniejsze ?
1.http://allegro.pl/nike-renzo-40-4540...003680559.html
2.http://allegro.pl/buty-nike-court-tr...955154611.html

Drugie

[pstryczek84]

Napisane przez misiaeel

jestem i ja
i się chwalę póki co tylko zapowiedź http://fotografia-dziecieca-lodz.pl/...owa-na-roczek/

i buziaki dla Blaneczki

ale cuuuuuuuuuuuuuudnie!!!

Napisane przez Debrah

tany tany
https://www.youtube.com/watch?v=lpOB...re=c4-overview

ale baletnica!

Napisane przez bijkora

Hej Dziewczyny.

Nadia ma zapalenie spojówek i gardła. Jej pierwsza choroba. Do tego ząbkuje. Masakrycznie to przechodzi.Właśnie wróciłam od lekarza. Póki śpi, cofnę się do tamtego wątku,poczytam co u was

zdrowka!

od czego bierze sie to zapalenie spojowek?

---------- Dopisano o 18:05 ---------- Poprzedni post napisano o 18:04 ----------

Napisane przez Debrah

ja tez

bosz, ja tez!
ale boje sie ze dostane opierdziel ze mnie tak dlugo nie bylo

[YellowSheep]

Deli ja korzystam z programu e-pity i tam jest co prawda już wpisany krs ale można odznaczyć i zmienić. I jest fajnie opisany jak korzystasz z kreatora to jest dobrze opisane co i skąd trzeba wpisać. Można też przez neta wysłać deklaracje.

Napisane przez meneq

ifwka Oliwka je sniadanie?
debrah nie calkiem zgodze sie z Toba. Podazanie za potrzeba dziecka - tak, tyle ze nie zawsze sie po prostu da. I wlasnie w takich sytuacjach okazuje sie, ze dziecko moze sie dostosowac do rodzicow.

Otóż to. Moim zdaniem to trzeba wypośrodkować - idziemy za potrzebą, ale dziecko rodzi się w świecie gdzie coś nie coś jest juz ułożone i raczej adaptuje się do nas niż odwrotnie. I staramy się pokazać dziecku choćby to, że w nocy się śpi. I faktem jest ze zależy to od dziecka, nawet na forum widać różnice - jedne dzieci czują się lepiej w bardziej zamkniętych ramach czasowych, inne mniej, ale tu też chodzi o poczucie bezpieczeństwa na zasadzie - wiem co teraz będzie się działo. Każde dziecko potrzebuje granic.




Oczywiście spodziewałam się tego, ale i tak Wam napisze: t. dziś wpadli i ta franca mi mówi takim chamskim tonem, że ostatnio posprzątane było a dzisiaj bałagan i brudno nie wiem czy ona myśli ze ja tak jak ona nie mam nic innego do roboty?

Ponadto myślałam że padnę: skończył się nam przedwczoraj węgiel i jeszcze nie mamy w piwnicy. Tz do późna w pracy i nie miał kto mi podrzucić ze sklepu (są takie w 10 kg workach) więc postanowił trochę t. wykorzystać i poprosił żeby mi podrzucili ze 2. Wiecie co w sklepie nagadali? Że nie rozumieją czemu im nie powiedzieliśmy bo oni maja 5 ton niepotrzebnego węgla :banghead: no ciekawe. Doskonale wiedzą że się nam skończył i jeszcze marudzili że oni wcale nie mają i marzną... nie wiem, myśleli że mi tego nie przekażą ze sklepu który jest naprzeciw?

[marsi11]

Napisane przez Delicjanka

ja nie znoszę podpasek, no nie wyobrażam sobie wrrr.......... w ogóle, musze iśc się zapisać na cytologię;] moja gin mi mówiła, zeby przyjsc po paru miesiączkach ;]

o rany a ja nie mogę znowu tamponów, wszystko mnie wtedy w środku boli
no wiadomo,że czasem trzeba
pewnie,że waciaki nie są fajne ale moja bożena po prostu je lepiej toleruje, tym bardziej,że ja miałam przeboje z nadżerkami itp więc u mnie są przeciwskzania do tamponów

no ja też od niedawna mam dopiero @, dostałam kilka dni po odstawieniu i jak na razie cykle jak w zegarku a zawsze rozjechane były
chyba się starzeje

no ja też muszę iść na wizytę do gina, aż mi wstyd bo ostatnio w maju byłam

[Delicjanka]

Napisane przez marsi11

o rany a ja nie mogę znowu tamponów, wszystko mnie wtedy w środku boli
no wiadomo,że czasem trzeba
pewnie,że waciaki nie są fajne ale moja bożena po prostu je lepiej toleruje, tym bardziej,że ja miałam przeboje z nadżerkami itp więc u mnie są przeciwskzania do tamponów

no ja też od niedawna mam dopiero @, dostałam kilka dni po odstawieniu i jak na razie cykle jak w zegarku a zawsze rozjechane były
chyba się starzeje

no ja też muszę iść na wizytę do gina, aż mi wstyd bo ostatnio w maju byłam

a ja w kwietniu jakoś ;p i też mi się juz reguluje na szczęście ;p

[mala_19kw]

Napisane przez misiaeel

jestem i ja
i się chwalę póki co tylko zapowiedź http://fotografia-dziecieca-lodz.pl/...owa-na-roczek/

i buziaki dla Blaneczki

Śliczna

No właśnie: buziaki dla Blanki naszej malutkiej

[Delicjanka]

Dziewczyny a mam pytanie;p... bo już jestem przy uldze;p haha.. musze wpisać miesiące, za które przysługuje odliczenie i skoro Amelka jest z 10.01 to styczen tez wpisać??????????

[pstryczek84]

Napisane przez YellowSheep

Oczywiście spodziewałam się tego, ale i tak Wam napisze: t. dziś wpadli i ta franca mi mówi takim chamskim tonem, że ostatnio posprzątane było a dzisiaj bałagan i brudno nie wiem czy ona myśli ze ja tak jak ona nie mam nic innego do roboty?

Ponadto myślałam że padnę: skończył się nam przedwczoraj węgiel i jeszcze nie mamy w piwnicy. Tz do późna w pracy i nie miał kto mi podrzucić ze sklepu (są takie w 10 kg workach) więc postanowił trochę t. wykorzystać i poprosił żeby mi podrzucili ze 2. Wiecie co w sklepie nagadali? Że nie rozumieją czemu im nie powiedzieliśmy bo oni maja 5 ton niepotrzebnego węgla :banghead: no ciekawe. Doskonale wiedzą że się nam skończył i jeszcze marudzili że oni wcale nie mają i marzną... nie wiem, myśleli że mi tego nie przekażą ze sklepu który jest naprzeciw?

co za cioły!!!!!!!!!!!!!!
a nawet jakby bylo "brudno" to co ich to obchodzi!!!! wrrrrrrrr to na chwile obecna to Wy bedziecie w tym "brudzie" mieszkac a nie oni!

[Lenova]

Jestem i ja

Ja tak jak Marsi wolę podpachy, po korkach zawsze jakąś infekcje łapałam aczkolwiek nie lubię tego uczucia że leciiii bleee. A dziś mnie jeszcze gorzej boli niż pierwszego dnia, masakerjos. Chciałabym być znowu w ciąży i nie mieć okresu.
Ostatnio właśnie byłam u gina i mi przepisał antytabsy na wyrównanie cyklu i na krawawienia międzymiesiączkowe. Używała może któraś z Was Vibin ?

Co do rytmu i spania dzieciaków. To ja się nie zgodzę także z tym, że jak bardzo się chce i jest stały rytm dnia to można dziecko uspać w łóżeczku samo. U nas od narodzin jest stały rytm, kapiel kolacja, usypianie. Jak Blanka była mała była usypiana w kołysce przez bujanie lub zasypiała przy cycu, potem wyrosła z kołyski i zasypiała sama w łóżeczku, a teraz jest coraz starsza i zasypia tylko wtedy gdy ktoś leży obok.
I też kiedyś było wszystko w mniej więcej podobnych godzinach a teraz po prostu Blanka idzie spać wtedy kiedy idzie
Np moje dziecko wczoraj wstało o 8.30 a pierwszą drzemkę miała o 15 ja pierwsza oczy tarłam do spania a ona jeszcze się bawiła
Ja myśle, że wszystko zależy o temperamentu dziecka, usposobieniu i wychowaniu. Jedne dziecko musi być na zegarek a drugie musi mieć dowolny cykl dnia i wtedy i to i to jest właściwe.

MaJulMi- nawet na sali miałam jedną mamę z córcią Julią ale tylko przez jedną dobę. może to Wy ?

Mika- Juluś śpiewak jest absolutnie cudowny

Bijkora- zdrówka dla Nadusi


Blaneczko kochana rośnij duża i zdrowa i przynoś rodzicom wiele miłości i szczęścia. Wszystkiego naj naj naj !!!!

[mala_19kw]

Ja na szczęście sprawy ginekologiczne mam załatwione na tip top
I tamponów nie cierpię podobnie jak Marsi,nie i już
Próbowałam się przekonać ale czuje ogromny dyskomfort więc opakowanie wylądowało w koszu.

[Ultra81]

Hej!
Witam się w nowym wątku
Dzień w pracy taki se, bo utonęłam trochę w masie scenariuszy do nowego produktu, a ja to jednak wolę taki realizacyjny konkret. Jutro będzie lepiej

Moja Mycha coraz bardziej kumata już - układa książeczki po sobie, pomaga mi sprzątać, pokazuje, gdzie mam schować buty, jak wróciłam z pracy, no ogólnie dużo rozumie. Fajne to, tak móc się "dogadać" z własnym dzieckiem

Napisane przez LadyWhisper

LASKIIIIIIIIIIIIIIIIII polećcie proszę jakiś dobry termometr bezdotykowy do 200zł. Wkurzyliśmy się z małżem i w końcu kupujemy bo idzie oci.pieć z tymi elektronicznymi pod paszkę.

My mamy taki: https://www.medansklep.pl/product/Te...tykowy/?id=489 (Diagnostic NC 300) i jestem naprawdę zadowolona. Nie robiliśmy żadnego rozeznania, po prostu dzień po tym, jak wróciliśmy z Julką po porodzie ze szpitala tz poszedł i kupił - powiedział, że to mu daje poczucie panowania nad sytuacją
Co do wahań temperatury - chyba jest ok, bo jak w październiku Julii szły górne jedynki, to miała prawie 40 stopni, pojechaliśmy z nią do lekarza, tam też zmierzono jej temperaturę i wyszło tyle samo, chyba ze 2 kreski różnicy były.

Napisane przez misiaeel

jestem i ja
i się chwalę póki co tylko zapowiedź http://fotografia-dziecieca-lodz.pl/...owa-na-roczek/

Cudo!

Napisane przez mikakrolikowa

Ostatnia ulubiona rozrywka Julka w niedziele wlonczylam zamkniecue z Soczi i z ruskimi dziecmi hymn spiewal chyba zostanie piasekarzem

Widziałam filmik - Julek fantastyczny!!! Aż się wzruszyłam!

Napisane przez Debrah

tany tany
https://www.youtube.com/watch?v=lpOB...re=c4-overview

Następne cudo

Napisane przez bijkora

Hej Dziewczyny.

Nadia ma zapalenie spojówek i gardła. Jej pierwsza choroba. Do tego ząbkuje. Masakrycznie to przechodzi.Właśnie wróciłam od lekarza. Póki śpi, cofnę się do tamtego wątku,poczytam co u was

Zdrówka dla Małej!

Napisane przez marsi11

o rany a ja nie mogę znowu tamponów, wszystko mnie wtedy w środku boli
no wiadomo,że czasem trzeba
pewnie,że waciaki nie są fajne ale moja bożena po prostu je lepiej toleruje, tym bardziej,że ja miałam przeboje z nadżerkami itp więc u mnie są przeciwskzania do tamponów

no ja też od niedawna mam dopiero @, dostałam kilka dni po odstawieniu i jak na razie cykle jak w zegarku a zawsze rozjechane były
chyba się starzeje

no ja też muszę iść na wizytę do gina, aż mi wstyd bo ostatnio w maju byłam

To samo mam, po prostu czuję dyskomfort, a przynajmniej tak było przed ciążą. Jak będzie teraz, to nie wiem.
W ogóle byłam dziś u gina, prawie rok po kontrolnej wizycie poporodowej. Bardzo lubię tę moją gin, mam same dobre doświadczenia z nią związane. Za 2 tyg. mam usg kontrolne, ale nie czekam na nie z taką niecierpliwością jak na te wizyty, kiedy Młoda była w brzuchu

A, i zapomniałabym - buziaki urodzinowe dla Blanki!!!

Mała - co do butów, to białe. Super są!

[Delicjanka]

Napisane przez Ultra81

To samo mam, po prostu czuję dyskomfort, a przynajmniej tak było przed ciążą. Jak będzie teraz, to nie wiem.
W ogóle byłam dziś u gina, prawie rok po kontrolnej wizycie poporodowej. Bardzo lubię tę moją gin, mam same dobre doświadczenia z nią związane. Za 2 tyg. mam usg kontrolne, ale nie czekam na nie z taką niecierpliwością jak na te wizyty, kiedy Młoda była w brzuchu

A, i zapomniałabym - buziaki urodzinowe dla Blanki!!!

Mała - co do butów, to białe. Super są!

ja też mam świetną gin, mimo, ze przyjmuje prywatnie za chiny ludowe nie pójdę gdzie indziej, no jest tak wyluzowana, wszystko wytłumaczy itd i jest konkretna. Jak będę drugi raz w ciąży to na pewno do niej. No i przyleciała ze swojego oddziału specjalnie zeby mi zrobić cesarkę

[LadyWhisper]

Blaneczko, sto lat skarbenku!!!!!

miasiael, ale cudowna laleczka piekne zdjecia beda!!!!!


a ja wam musze powiedziec, ze u mnie sie uregulowaly sprawy intymne nie wiem, czy pamietacie, ze takie problemy mialam przy bunga bunga, no wiec jak marsi kiedys pisala, im dalej od odstawienia, tym lepiej, teraz juz niemal w ogole dyskomfortu nie czuje minimalnie na poczatku ale niebo a ziemia w tej chwili. tampony bez problemu NIENAWIDZE podpasek!!!! caly czas mam wrazenie, ze mi przecieknie, zaleje przeleje, no masakra. cykle tez mam idealnie jak w zegarku poki co.

piotrus dzisiaj juz nie goraczkowal ani nie wymiotowal, poszlam biegac, wracam o 18.40 a on....spi!!!!! szok w trampach!!! (apropos trampek, mala, podpisuje sie pod dziewczynami, biale sa super )

---------- Dopisano o 19:13 ---------- Poprzedni post napisano o 19:12 ----------

aha, ja u gina bylam jakos w marcu ale musze sie wybrac, bo mokrzyca jakas mnie trzyma i pierona nie wiem z czego to

[MaJulMi]

Napisane przez Lenova

Jestem i ja

Ja tak jak Marsi wolę podpachy, po korkach zawsze jakąś infekcje łapałam aczkolwiek nie lubię tego uczucia że leciiii bleee. A dziś mnie jeszcze gorzej boli niż pierwszego dnia, masakerjos. Chciałabym być znowu w ciąży i nie mieć okresu.
Ostatnio właśnie byłam u gina i mi przepisał antytabsy na wyrównanie cyklu i na krawawienia międzymiesiączkowe. Używała może któraś z Was Vibin ?

Co do rytmu i spania dzieciaków. To ja się nie zgodzę także z tym, że jak bardzo się chce i jest stały rytm dnia to można dziecko uspać w łóżeczku samo. U nas od narodzin jest stały rytm, kapiel kolacja, usypianie. Jak Blanka była mała była usypiana w kołysce przez bujanie lub zasypiała przy cycu, potem wyrosła z kołyski i zasypiała sama w łóżeczku, a teraz jest coraz starsza i zasypia tylko wtedy gdy ktoś leży obok.
I też kiedyś było wszystko w mniej więcej podobnych godzinach a teraz po prostu Blanka idzie spać wtedy kiedy idzie
Np moje dziecko wczoraj wstało o 8.30 a pierwszą drzemkę miała o 15 ja pierwsza oczy tarłam do spania a ona jeszcze się bawiła
Ja myśle, że wszystko zależy o temperamentu dziecka, usposobieniu i wychowaniu. Jedne dziecko musi być na zegarek a drugie musi mieć dowolny cykl dnia i wtedy i to i to jest właściwe.

MaJulMi- nawet na sali miałam jedną mamę z córcią Julią ale tylko przez jedną dobę. może to Wy ?

Mika- Juluś śpiewak jest absolutnie cudowny

Bijkora- zdrówka dla Nadusi


Blaneczko kochana rośnij duża i zdrowa i przynoś rodzicom wiele miłości i szczęścia. Wszystkiego naj naj naj !!!!

Nie, to nie my, ja miałam opłaconą przez pracodawcę salę jednoosobową i siedzieliśmy tam całe dnie z mężem. W sumie to ja wychodziłam z sali pogadać przez telefon jak Mała spała no i na jakieś badania do tej sali przy dyżurce pielęgniarek. Szkoda że się przed porodem nie zgadałyśmy

[szklanka19]

No i nie zdążyłam na stary wątek, to chociaż się w nowym przywitam

I dołączam do bicia rekordów ostatnie kino z tż w 2010, albo 2009, nie pamiętam, wiem tylko, że w kwietniu a wspólne wyjście to jeszcze przed ciążą, teraz tylko dwa razy byliśmy sami na zakupach Jezu, aż mi wstyd, że tak żyjemy a u gina byłam w marcu zeszłego roku, u lekarza rodzinnego w czerwcu 2012 i tak szybko mi ten czas leci, że ciągle wydawało mi się, że dopiero co byłam

Blaneczko kochana rośnij zdrowo! Dużo szczęścia i miłości w życiu

Zdrówka dla chorowitków naszych!

Lenova kciuki za pracę i masakra z tymi telefonami, ludzie są niezdrowo walnięci jednak

Mika Julek myśmy też oglądali zamknięcie Igrzysk, ale Ewa jak zobaczyła w tv ogromnego misia to się biedna popłakała z zachwytu i szybko musieliśmy wyłączyć.

Yellow jak Oli? A z teściami to jakaś paranoja, co za ludzie

Silver ja jeszcze (na szczęście ) nigdy nie trafiłam na lekarza medycyny pracy, który by chciał, żebym zrobiła przysiad czy skłony, kiedyś to spoko, ale teraz jestem taka oklapła, że chyba bym się złamała na pół przy takim skłonie

Kurde i nie pamiętam więcej zawsze tak mam jak czytam z telefonu

[ewulkaaa]

a ja chciałam zapytać z czystej ciekawości: daje jeszcze któraś dziecku mleko krowie do picia? (bo że wprowadzone do diety np w postaci naleśników, serków itp to wiem )

a w ogóle to czy któraś z mam będących w domu ma już trochę dość? Nie chodzi mi o dziecko, ale o tryb życia - że dom, sprzątanie, obiady, w ramach rozrywki spacer albo zakupy - męczy mnie to powoli nawet nie powoli może dlatego, że przed ciążą miałam bardzo intensywny tryb życia - studia dzienne na ue, praca na 3/4 etatu, chcociaż większosć miesięcy dobijałam do etatu, chłopak (), znajomi, ipmrezy - w domu byłam ewentualnie na noc o ile zdążyłam a tu w październiku 2012 dostałam skurczy, musiałam zrezygnować ze wszystkiego - pracy studiów, bo imprez to już wcześniej no i jakoś mamy koniec lutego 2014 i jednak chciałabym wrócić do jakiejś aktywności oczywiśce jak pomyślę, że Anusię bym musiała zostawić to mi źłe bardzo, i tak trochę między młotem a kowadłem się znalazłam ... czy ja jestem wyrodną matką?