|
|
#3211 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 714
|
Dot.: Koty - część VIII
Cytat:
Ja kupuję duże puszki 400g, więc mam na 4 porcje = czyli 2 dni. Mam na te puszki takie specjalne zamknięcia, kupiłam w Zooplusie. Puszki nie wietrzeją. Nie lubię przepłacac tylko dlatego, że wygodniej jest dac z mniejszej porcji Ja akurat szukam oszczędności, na czym sie da A roztył sie po karmie suchej, byle jakiej, śmieciowej. Poprzednia pani go tak karmiła czym sie dało i dała mi sporo tej karmy. Ale jak sie kapnęłam, że to własnie Whiskas jest przyczyną powiększania się Rambo, to od razu zmieniłam mu karmę. Błędem było kupienie Applaws, bo po pachnącym Whiskasie kot sie dosłownie obraził i nie chciał tego jeść. Potem był jeszcze Orijen, Hills itp. Nic nie chciał. Ale chociaz juz nie tył Teraz Sanabelle mu starcza na podgryzanie. Nie wiem ile gramowo tego zjada, ale 0,4 kg worek starcza mi na miesiąc, nieraz na mniej.---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ---------- Dziekuję, przekażę całusa
|
|
|
|
|
#3212 |
|
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Koty - część VIII
Powiedz to moim kotom, "wczorajszej" puszki nie tkną, nawet jak rano otworzę to z wielką łaską zjedzą resztę puszki wieczorem...
---------- Dopisano o 22:01 ---------- Poprzedni post napisano o 22:00 ---------- Widzę posty podwójnie, chyba czas iść spać, wygłaskajcie koty. |
|
|
|
#3213 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 4 035
|
Dot.: Koty - część VIII
Cytat:
Dorzucam dwa zdjęcia kota z dzisiaj musiałam zamówić nowe zabawki, bo kot swoje pogubił i dzisiaj zabierał wszystko psu
__________________
sh |
|
|
|
|
#3214 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
|
Dot.: Koty - część VIII
Cytat:
![]() Też mam te zamknięcia z Trixie, ale wolę nie leżakować karmy długo w puszce. Przekładam do szklanego naczynia ze szczelną, zamykaną przykrywką (z Ikei, bardzo fajne, praktyczne, także na ludzkie jedzenie ). Pewnie, że jak zaczną nam te 100 zł miesięcznie na koty ciążyć to będziemy kupować duże, ekonomiczne opakowania Nie jestem przesadnie oszczędna w sprawach jedzenia, dla siebie też kupuję jogurt 20 gr droższy, bo nie ma mleka w proszku Albo mleko 2-3 razy droższe, bo nie ma laktozy. Chleb dobrych kilka razy droższy, bo jest 100% na zakwasie z samej mąki żytniej, a samej nie chce mi się piec na razie. Produkty w mniejszych opakowaniach, nie ekonomicznych, bo nie lubię jak coś się psuje i trzeba wyrzucać, a wiem, że nie zejdzie całość. Takie głupoty, kasa przelatuje, ale to wolę, nie oszczędzam na jedzeniu
__________________
Mydła, oleje, no poo Edytowane przez Kretka666 Czas edycji: 2014-02-25 o 22:12 |
|
|
|
|
#3215 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 714
|
Dot.: Koty - część VIII
Kretka u mnie nic się nie marnuje. Mam troje dzieci, a więc jest nas 5 osób. Jak nie zje jeden, to drugi pomoże
Dlatego kupuję zawsze większe opakowania, bo wiem, że i tak sie nie zmarnuje.A kot na szczęście nie wybrzydza i nie gardzi jedzeniem otwartym poprzedniego dnia. On ogólnie nie gardzi jedzeniem, bo żarłok z niego straszny Wpółczuje wybrzydzających kotów. Mój tylko wybrzydza z sucha karma i mnie to męczy. A jakby jeszcze z mokra wybrzydzał! Masakra. A na jakość karm nie patrzę. Znaczy sie na składy, ilości składników. Nie jestem specem. Na kocim forum zajrzałam tylko na liste karm polecanych oraz nie polecanych i tym sie sugerowałam Animonda Carny ma czytelny skład. Wystarczy mi, że nie ma zbóż, a mięsa ma więcej niż 4 % Na kocim forum jest polecaną karmą. . Ma duzy wybór w smakach, więc tez mu sie nie nudzi. Rambo ją lubi. Zamawiam na Zooplusie w zgrzewkach po kilka puszek, więc mam wiekszy zapas na miesiąc ![]() A widzę, że wy tu kupujecie nawet karmy, które nie są tylko i wyłącznie mięsne, ale tez z dodatkami. Ja takie od razu odrzuciłam. Nawet polecany producent do mnie nie przemawia. Kot to mięsożerca, więc raczej szukam samych mięsnych puszek
|
|
|
|
#3216 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
|
Dot.: Koty - część VIII
Cytat:
Zarabiamy tylko na naszą dwójkę + teraz doszły koty. Jest trochę inaczej.Carny nie jest super dobrą karmą, taka średnia półka z tego co czytałam, ale jest bardzo tania i to przemawia na jej korzyść Chodzi Ci o karmy ze zbożem? Czy jakie? Dodatki są czasem wskazane, chociażby bogate w składniki mineralne
__________________
Mydła, oleje, no poo |
|
|
|
|
#3217 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: in Terra Mirabili
Wiadomości: 6 560
|
Dot.: Koty - część VIII
wizaz tak robi czasem
wygłaskane! Cytat:
![]() Cytat:
co do zapaszku - no fiołków u nas też nie ma ząbki w porządku, środek też, a zapaszek jest. jak kot mi ziewnie w twarz, to umieramNosowym ekspertem nie jestem, ale - Twoja kicia to trikolorka jak mój Felut. A Felut ma nos własnie trójkolorowy (co jest osiągnięciem, zważywszy na tak małą przestrzeń ) i są tam też sa obszary bardzo jasne. Na zdjęciu wypadły jasnoróżowe ale czasem wydaje mi się, ze sa wręcz kremowe na drugiej focie nos kotki mojej siostry, tez bardzo blady. jak wychodzi w lecie na słońce to smarujemy specyfikami, żeby nie spaliła sobie tego nosiura
__________________
My whole life is about doing better tomorrow, that's a solid philosophy. ~ Hank Moody |
||
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#3218 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 714
|
Dot.: Koty - część VIII
Cytat:
No ja nie rozumiem po co to dają do kocich puszek. A cena z kosmosu. W Animondzie jest mięso i rosół. Mój kot sie najada i jest szczęśliwy. Może jakbym miała nadmiar kasy, to rozgladałabym się za czymś lepszym z wyższej półki. Ale skoro Animonda zadowala mojego kota, a mnie finansowo, to jest OK Nieraz kicior załapie sie na świeżą rybke, bo mój mężulek przywozi z pracy. Nieraz mu coś spadnie w robocie na podłogę i musi to dac do smieci, więc nie daje do śmieci, tylko bierze dla Rambo. Inni pracownicy tez zbierają co się da "Dla Rambo" Ale ostatnio mu sie ryby już przejadły. Teraz bardziej gustuje w surowym kurczaku. Tzn. jak robię dla nas, a on to wyczuje, to zawsze wyżebra jakiegoś kąska i to wszystko. Za to wcale nie lubi nabiału. Inne moje koty szalały na punkcie serka topionego, białego twarogu, albo żółtego sera, czy śmietany. Dostawały to jako przysmak, tak na ząb od czasu do czasu. A Rambo nie chce wcale. Za to pije mleko bezlaktozowe, bo wody nie ruszy. Koty tez mają swoje smaczki i gusta Każdy kto jest inny.
|
|
|
|
|
#3219 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Koty - część VIII
to jest takie?
![]() Cytat:
Jak kot je Felixa, to niech żre Felixa, suche Applawsa trochę sobie dziobnie i raz w tygodniu jakieś mięsełko |
|
|
|
|
#3220 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: Koty - część VIII
Kupowalyscie moze sietke na balkon z zoo+? Zastanawiam sie czy brac zwykla czy wzmocniona?
Musze w sobote wymierzyc ile mi tego trzeba? I przy okazji zamowie jakas karme na kocie foszki. Jaka bedzie najlepsza dla kotka-niejadka?
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
|
|
|
#3221 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 714
|
Dot.: Koty - część VIII
Cytat:
Bo jak kiedys dałam kotu Felixa albo Whiskasa z saszetki, to nie nadążałam sprzątać kuwety Juz nigdy więcej tego nie kupię. Tym bardziej, że w tym nie ma mięsa i kto chodził wiecznie głodny.A mleko bez laktozy jest oczywiście Ja kupuję od lat, bo mam nietolerancję laktozy. A mój kot pije również, bo własnie laktozy koty nie trawią i tylko dlatego nie powinny pic mleka. Daję więc chude mleko bezlaktozowe Teraz takie mleko jest niewiele droższe od zwykłego, ale kiedyś to była masakra. Kupowałam sobie od święta. Na szczęście nastały lepsze czasy Oprócz mleka bezlaktozowego kupuję tez ser, serki, masło i desery bezlaktozowe. Sa droższe, ale przynajmniej nie musze sie powstrzymywac od spożywania nabiału.
|
|
|
|
|
#3222 | |||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 668
|
Dot.: Koty - część VIII
Kochana była. I bardzo mądra. Nie ujmując niczego moim innym kotom, ale Kicia się wyróżniała. Miałam wrażenie, że rozumie po ludzku (powiedziałam coś, a ona zaraz to robiła), czasem miałam wrażenie nawet, że jest nawet telepatką
![]() Cytat:
Ale psy lubię, nie zniechęcam się. Cytat:
![]() Cytat:
Mieszkam sama i kupuję w małych paczkach (chyba, że da się zamrozić lub nie psuje się szybko). Co mi z czegoś, co w dużym opakowaniu wychodzi taniej, jak ja i tak nie zdążę tego zjeść i się zepsuje. A nie lubię i nie potrafię wyrzucać jedzenia. Zrobiłam dziś zamówienie w zoo+, wzięłam puszki CatzFinefood, GranataPet, te bez ryb po 200g, Animondę mieszane pakiety oraz na spróbowanie Feringa. I oczywiście cętkowane wędki. I 4 stówki poszły. Ale wg moich wyliczeń, razem z tym co mam jeszcze w domu, będzie zapas do końca czerwca. Jeszcze za miesiąc kupię żwirek, suche, pastę na kłaki i mleko i będzie spokój (nie lubię kupować na bieżąco, bo za często zaglądam do sklepów internetowych i zawsze coś wypatrzę ).Moje długo jadły tylko Animondę w różnych smakach, ale gdzieś od grudnia zmniejszyłam ilość do 2-3 razy w tygodniu. Dostałam podwyżkę, to kupiłam kotom trochę lepszych puszek. I tak już zostało
__________________
"Koty potrafią zranić w jeden sposób - odchodząc."
|
|||
|
|
|
#3223 | ||||||
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Koty - część VIII
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Myślę, że skoro kot nie myje zębów, to nie może mieć bezzapachowej szczęki. Psom też śmierdzi. Cytat:
Mama Niuńki ma bardzo jasny nosek, a jest zdrową devonką, hodowlaną, więc często badaną.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
||||||
|
|
|
#3224 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: Koty - część VIII
Moje koty jeszcze miesiac temu zarly na potege. Dlatego kupowalam puszki po 800g. Pakiet 12 szt. nie wystarczal na miesiac. I nagle sie ucielo. Nie chca nic jesc. Przy wszystkim jest marudzenie.
Myslalam, ze chociaz lososia zjedza ze smakiem. Kot zjadl, ale nie powiem zeby byl jakis szal A kicia tylko te serca. Rece opadaja
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
|
|
|
#3225 |
|
cat lady
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 312
|
Dot.: Koty - część VIII
|
|
|
|
#3226 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 6 798
|
Dot.: Koty - część VIII
Suvia! Jakie sliczne kinolki! To naprawde sztuka z tym trojkolorowym noskiem. I tak cudnie wyglada
Kitka ma zielonego gluta zaraz przy nosku - na stale, plamka taka. Tak sie jakos pigment ulozyl, ze kolor jest prawie zielony. Juz o tym pisalam, ze przez pierwszy miesiac wszyscy po kolei probowalismy jej ten nosek wyczyscic z "gluta", a tu siupryza - nie da sie, bo to plamka Kazdy po kolei z calej 4-osobowej rodziny to przechodzil ![]() Dzieki Dziewczyny za uspokojenie. Jak sie czlowiek naczyta roznych roznosci to mu pada na glowe a ze ja mam tendencje to zamartwiania sie, to i prawie histeria gotowa Wiec w sumie wole zapytac, Wy mnie tu uspokoicie i problem w glowie sobie odznacze i odpuszcze (i zaczne szukac kolejnego )Malla, a wlasnie, to kiedy jest "ten wiek" na wymiane zebow? Mam oczekiwac, ze Leos zacznie gubic zeby? Pytam, zebym znowu nie panikowala ![]() Z tym zapachem z paszczy to jest tak, ze my, dorosli, jestesmy palaczami, wiec zapachy odczuwamy slabiej, dla nas Kitka nawet jak ziewnie prosto w nos, to jest "neutralna" zapachowo, Leos w tej samej sytuacji daje ostro kocim zarciem. Nie takim przetrawionym czy zepsutym, takim swiezym. Wiec moze cos mu na zebach jednak osiada? Dzieciaki niepalace (mam nadzieje! ), wiec lepiej odczuwaja zapachy - twierdza zgodnie, ze Kitce z paszczy nie smierdzi, a Leo przyprawia je prawie o omdlenie.Malla wiesz, kazdy inaczej odczuwa zapachy tak jak i smaki, dla Twoich znajomych moze nie capic, a Ty jednak poczujesz Ja czuje roznice miedzy kotami, dzieci potwierdzaja, TZ tez. Kitce nie pachnie ladnie z pyszczka (zadna mieta czy roze ), jest po prostu "neutralnie"I tak sie zastanawiam, czy Leos sie na nas nie obrazi, bo wszyscy zgodnie nazywamy go... Glupkiem....
__________________
Windows is now a 64 bit tweak of a 32 bit extension to a 16 bit user interface for an 8 bit operating system based on a 4 bit architecture from a 2 bit company that can't stand 1 bit of competition. Edytowane przez witchwq Czas edycji: 2014-02-26 o 00:18 |
|
|
|
#3227 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: DGL
Wiadomości: 6 228
|
Dot.: Koty - część VIII
Cytat:
Mój kot miał dzisiaj chrzest bojowy... czyli spotkanie z uroczą i wrzeszczącą 4 latką. Na początki się miział, cierpliwie dawał głaskać, nawet ciekawski był (nigdy takiego małego człowieka nie widział )Po 15 minutach kiedy dziewczynka zrobiła się za głośna schował się pod łóżko i nie chciał wyjść... jak dzieciak zniknął z horyzontu to jeszcze godzinę tam siedział i dochodził do siebie a ja doszłam do wniosku, że żadnych dzieciaków.. toż to tyle hałasu o nic.. jak będzie mi nudno i będą warunki będzie drugi kot! o to jest myśl.. tylko Tż przekonać.. jak on chce psa..
__________________
cosmetologist make up artist lash stylist kociara kosmetyko&świecoholiczka insta Jesteś odpowiedzialny za to co oswoiłeś.. Edytowane przez mycha9393 Czas edycji: 2014-02-26 o 00:35 |
|
|
|
|
#3228 |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Koty - część VIII
Witch - moje w wieku 8 m-cy miały już stały garnitur, Niuni się zauważalnie pogorszył wtedy zapach.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
#3229 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 6 798
|
Dot.: Koty - część VIII
Cytat:
O maly wlos a mialabym trzeciego kota w domu... Kolezanka przyszla po porade, bo jej znajoma ma trudna sytuacje zyciowa i chce malenkiego kota oddac do schroniska... Juz nawet zaproponowalam, ze wezmiemy, chocby na chwile, do czasu znalezienia nowego domu, ale TZ zawetowal W koncu stanelo na tym, ze jesli tamta znajoma uzna, ze naprawde juz sie kotkiem zajac nie moze, to wystawimy ogloszenia i poszukamy nowego domu. Pomysl ze schroniskiem chyba udalo mi sie wyperswadowac.
__________________
Windows is now a 64 bit tweak of a 32 bit extension to a 16 bit user interface for an 8 bit operating system based on a 4 bit architecture from a 2 bit company that can't stand 1 bit of competition. |
|
|
|
|
#3230 |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Koty - część VIII
Koty nie chodzą szczerbate
Nowe zęby rosną przy starych. Jak adoptowałam Danielsa, to miał pół roku i podwójne kły, śmiesznie to wygląda.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
#3231 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 6 798
|
Dot.: Koty - część VIII
I codziennie uswiadamiam sobie jak malo wiem... Zadziwiajace! czemu nigdy tego nie zauwazylam?
__________________
Windows is now a 64 bit tweak of a 32 bit extension to a 16 bit user interface for an 8 bit operating system based on a 4 bit architecture from a 2 bit company that can't stand 1 bit of competition. |
|
|
|
#3232 | |
|
Elwirka-Elmirka :D
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
|
Dot.: Koty - część VIII
Cytat:
__________________
Majlo 13.03.2013 r. Melman Pers Cham Figiel-z zepsutą łapką Papugi 23 Króliki Maksiu 20.11.2010 MałeKróliki |
|
|
|
|
#3233 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 808
|
Dot.: Koty - część VIII
U mnie znowu Mysza nie zje z puszki jedzenia tylko musze jej kupowac saszetki (Animonda Rafine). Kilka razy kupilam puszki i musialam je dac kotom pod blokiem.
|
|
|
|
#3234 | |||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 697
|
Dot.: Koty - część VIII
![]() Cytat:
Jak weszłam na wątek, to przemówiłaś już do mnie (musiało się naprawić) ![]() Cytat:
Cytat:
Safirka ma cały czarny, a Euzebiusz blado-rudy ![]() Monika a mam do Ciebie jeszcze pytanie - widzisz jakąkolwiek zależność między podawaną karmą a problemami Sonika z wątrobą? Safira na Purinie kiedyś miała bardzo podwyższone enzymy, potem na Hillsie było super, teraz na Royalu znów ma w wysokiej granicy normy. Zastanawiam się, czy to może być jakoś powiązane... |
|||
|
|
|
#3235 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 808
|
Dot.: Koty - część VIII
Dziewczyny raz juz o to pytalam ale wolalabym miec pewnosc.
Czy dla kotki po sterylizacji odpowiednia bedzie karma sucha TOTW oraz mokra Animonda Rafine (ktora dostaje rano i wieczorem), czy jest zalecana zmiana karmy na specjalistyczna (jak tak to jaka?). Bylabym wdzieczna za podpowiedzi. Weterynarz mi powiedziala ze powinna jesc specjalistyczna. |
|
|
|
#3236 | |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Koty - część VIII
Devony są dziwne. Machają ogonem, gdy się cieszą. Machają też, jak są złe. W rezultacie machają ogonem ciągle. Gdy Kicia podchodzi do Danielsa mrucząc i machając ogonem, to on zaczyna zamiatać ogonem i ją atakuje. Tak sobie właśnie pomyślałam, że biedak pewnie nie wie, o co jej chodzi...
Ziazik - ten Trovet ma 40% mięsa, a zaledwie 20% białka. Przymierzałam się do niego, jak whiskacz wymiotował, ale bałam się, że jak wrócę do karmy, która ma 2x więcej białka, to będzie problem. sheena84 - nie jest zalecana karma specjalistyczna, to chwyt marketingowy wykorzystujący ludzką naiwność i przywiązujący do jednego typu karmy, a także i producenta. Kot kastrowany nie jest kotem chorym i trzeba o niego dbać jak o każdego innego. Aby zapobiegać otyłości, wystarczy się z kotem bawić pół godziny dziennie, wyskakać go, wybiegać aż padnie. Aby zapobiegać chorobom układu moczowego należy zwracać uwagę na proporcje minerałów w karmach, kontrolować ilość spożywanej wody wody i regularnie badać mocz/krew (jak u ludzi). Cytat:
Nie pomyślałam, że jakby wypadły drapieżnikowi kły i musiał czekać na wyrośnięcie nowych, to by padł z głodu. Potem obydwa górne kły zrzucił mi pod nogi w kilkudniowym odstępie, patrząc na mnie z wyrzutem i zamiatając ogonem.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
|
#3237 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
|
Dot.: Koty - część VIII
Jest
Ja kupuję w Lidlu lub w Kauflandzie. Kosztuje 3,50-4,50 zł. Kiedyś piłam tylko mleko roślinne (z orzechów lub ryżowe, owsiane), ale takie nie nadaje się do kawy, a raczej "mojej kawy" czyli Inki Tylko rozwadnia ją, nie działa zupełnie jak prawdziwe mleko. Więc jak tylko zorientowałam się, że w Lidlu jest w gazetce promocyjnej mleko bez laktozy, o którym NIGDY nie wiedziałam, to od razu kupiliśmy kilka sztuk. I ucieszyłam się, że zostało w ofercie na stałe, bo Lidla mam pod blokiem Mleko bez laktozy do kawy nadaje się tak dobrze jak zwykłe mleko i TŻ nie narzeka, że mu nie smakuje śniadaniowa owsianka, jak musiał z roślinnym jeść Tylko migdałowe mu smakowało. Nadal czasem kupuję / robię roślinne, bo to fajna alternatywa.Cytat:
__________________
Mydła, oleje, no poo |
|
|
|
|
#3238 |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Koty - część VIII
Jak otwieram waniliowe mleko sojowe, to słyszę gdzieś z poziomu podłogi MIAAAAAU MIAAAAAAAAAU, żadne inne tak na nie nie działa...
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
#3239 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
|
Dot.: Koty - część VIII
Cytat:
Chyba, że pewna soja (nie, jak większość, modyfikowana) i człowiek nie wierzy w jej działanie na hormony (zawiera fitoestrogeny).
__________________
Mydła, oleje, no poo |
|
|
|
|
#3240 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: Koty - część VIII
A ja miałam dziś kicio-koszmary
Zaczęło się od tego, że kicia wskoczyła w nocy na okap i zrzuciła porcelanową miseczkę. Mąż się wkurzył, że koty broją. Wszyscy się sfochowali przed snem. Śniło mi się, że moja wysterylizowana kicia urodziła dwa martwe kociaki (oczywiście widziałam całą akcję, ale szczegółów Wam oszczędzę). Poszłam do weta zapytać jak to możliwe i poinformował mnie, że ona ma narządy rodne, ale podwiązane (jak u kobiet) i widocznie coś poszło nie tak. Wróciłam do domu zastanawiając się jak to możliwe, skoro kot jest po kastracji A w domu stado bezpańskich kotów. Obudziłam się strasznie zmęczona. Co za durnoty się potrafią człowiekowi śnić
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:02.




Tym bardziej, że zwykle ilości zalecane są podawane na wyrost. 






W koncu stanelo na tym, ze jesli tamta znajoma uzna, ze naprawde juz sie kotkiem zajac nie moze, to wystawimy ogloszenia i poszukamy nowego domu. Pomysl ze schroniskiem chyba udalo mi sie wyperswadowac.
A w domu stado bezpańskich kotów. 
