Czy szprotka czy walen - kazda z nas ma talent - cz.23 dopingu

[SilverAguti]

a ja przebimbałam cały wieczór ale może teraz chociaż chwilę coś bym porobiła

---------- Dopisano o 01:47 ---------- Poprzedni post napisano o 00:40 ----------

i jednak za dużo nie porobiłam. kieruję się w stronę łóżka

[agnes99]

Dzieńdoberek
Moje dziecięcię postanowiło wstać. Jak w tygodniu do żłobka to jej obudzić nie można, za to jak przychodzi weekend...

Kasia to chyba przesilenie wiosenne, wszystkie takie ospałe jesteśmy :/

[aga__tka]

dzien dobry
Witam z kawa, dzis musialam sobie sama zrobic bo dzieci jeszcz spia
maz zreszta tez... byl wczoraj na jakiejs firmowej imprezie, ale wrocil chyba w bardzo przyzwoitym stanie bo uslyszalam jak wchodzi a potem dluuugo do lozka nie szedl, az sie zdziwilam czy cos sie nie stalo i poszlam sprawdzic a on przed kompem sobie siedzial jeszcze godzine...

ja za to usnelam z dziecmi nie odpisujac Wam na to co wczesniej poczytalam, wiec co mialam odpisac to przepadlo niestety, bo potem komp polsennie wylaczylam tylko...
za to sie dzis obudzilam przed 7 sama z siebie, ale ja bez soczewek to sie musze wysilac zeby zobaczyc zegarek, to sie nie wysilalam tylko wstalam i dopiero umyta zobaczylam z radoscia ze jest 6.50 , mam nadzieje ze dzieciaki wtulone w malza pospia jeszcze chwile (z reguly jak ktos z nas jeszcze spi to spia dluzej, powyzej 8 to Jeremek nigdy, ale do 8 to spokojnie, szczegolnie ze wczoraj ich pozno polozylam...)
na 10 chce isc do przedszkola na drzwi otwarte pozwiedzac z Ola, jak Jeremi nie bedzie mial kataru strasznego to tez go wezme zeby ja oprowadzil , bo w sumie wieczorkiem wczoraj sie jakby zaczelo poprawiac...

Napisane przez emi29w

nikt mi nie pomoże z tym?
http://www.chcrossstitch.com/forum.p...Bookmark%2BFob

---------- Dopisano o 22:26 ---------- Poprzedni post napisano o 22:26 ----------

http://www.chcrossstitch.com/forum.p...rby%3Ddateline
taaaki komin

mnie wczoraj wcale nie dzialalo, moze dlatego Tobie sie zle sciagnelo? ale widze ze juz Ci Monika wyslala dobry plik..

Napisane przez babydelfi

jak na piątkowy wieczór to tu było bardzo spokojnie i grzecznie
co się z Wami dzieje?/

ja wypiłam sobie samotnie dwie lampki sangrii wyszydełkowałam komplet na zamówienie dla 6-latki i czapeczkę dla 10-latki

plan na dziś wykonany więc mogę iść spać

Dobranoc

no jak sie z nami nie podzielilas, to co sie dziwisz ze malo osob tu bylo??
a te czapke dla 10latki tez jakas smieszna, czy taka zwyklejsza?

---------- Dopisano o 07:32 ---------- Poprzedni post napisano o 07:27 ----------

a ja wczoraj prawie skonczylam chustke dla Oli, to jak dzis pochowam nitki to bedzie mogla isc na te drzwi otwarte w kompleciku juz
Jeremi mowil Oli potem ze mama jej taka piekna zrobila, czyli ze mu sie chyba podoba
nie wiem czy bedzie dosc szeroka pod szyja bo w koncu porownalam sobie z ta, ktora robila Marta i zrobilam ciut wezsza, raz ze mi nitka zaczela sie konczyc a jeszcze chce zrobic apkikacje na kapcie dwa ze ta Marty to bardziej baktusik jest i taki cieplejszy niz to co ja chcialam i wiaze dookola 2 razy - supelek z przodu, a te bede zakladac wiazac tylko z tylu, czyli wystarczy jak szyje 1 raz oplecie... bo jak 2 razy to w tym ksztalcie sie za bardzo Oli sciaga i piszczala ze ja boli jak przymierzalam w trakcie roboty...

---------- Dopisano o 08:11 ---------- Poprzedni post napisano o 07:32 ----------

no i mi sie dzieci wlasnie obudzily 8.00
a ja tu sama siedze i wszystkie spia??

[jola2243]

Dzień dobry
ja wczoraj już nie zajrzałam, bo z bólem głowy wróciłam i wcześnie sie położyłam, za to dziś rano głowa dalej boli, a do pracy mam nie wiem jak wysiedzę do 17

[kalina1984]

Dzień dobry, ja już tez wstałam i zabieram się za śniadanko, a potem na zakupy i sprzątanie.
U mnie skromnie przebija się słoneczko, mam nadzieję, że będzie ładny dzień
Jola

[beata1718]

dzień dobry
u nas tez sloneczko ale rano tylko 0stopni było
ja zaraz musze sie zbierać bo do biedronki pojade -potem obiad a na 13 na festyn na powietrzu
pewnie nic nie sprzedam bo to maly festyn i w biednej wsi ale musze jechać

[agnes99]

Beata trzymam kciuki za sprzedaż

[rardan]

Witajcie.
U mnie na razie słoneczko, ale widzę, że deszcz nadają.
Jola, życzę zdrówka.
...............
Beatka, trzymam kciuki.

[SilverAguti]

ooo, a gdzie się wszystkie podziały? sama tu siedzę haaaaalllllooooo dziewczęta

[little_ola]

Halo! Jeszcze z lozka do Was zagladam
Czy ktos zrobil kawe?

[matematyczka]

Witam, moja mama wzieła Mareczka ze sobą do ciocia ale sie cieszę w końcu chwila dla siebie. Usypiam z nim i wstaje :/ non stop jestem umęczona. Przez to że go muszę pilnować u mojej mamy bo on do psa ciągnie. A pies na niego warczy

---------- Dopisano o 11:16 ---------- Poprzedni post napisano o 11:15 ----------

Napisane przez jola2243

Dzień dobry
ja wczoraj już nie zajrzałam, bo z bólem głowy wróciłam i wcześnie sie położyłam, za to dziś rano głowa dalej boli, a do pracy mam nie wiem jak wysiedzę do 17

Jola bardzo dobrze działa solpadeina, 2 tabletki musujące rozpuszcza się w szklance wody, tylko to jest bardzo gorzkie. Ale pomaga super szybko ja zazwyczaj biorę jedną tabletkę bo ta dawka dla mnie jest wystarczająca

---------- Dopisano o 11:17 ---------- Poprzedni post napisano o 11:16 ----------

Napisane przez aga__tka

dzien dobry
Witam z kawa, dzis musialam sobie sama zrobic bo dzieci jeszcz spia

no i mi sie dzieci wlasnie obudzily 8.00
a ja tu sama siedze i wszystkie spia??

Agnieszko zazdroszczę. Bo ja się kładę i usypiam w nocy z dzieckiem, a rano wstaję z nim. O 5 rano

---------- Dopisano o 11:18 ---------- Poprzedni post napisano o 11:17 ----------

Napisane przez little_ola

Halo! Jeszcze z lozka do Was zagladam
Czy ktos zrobil kawe?

Proszę bardzo Iwonko, o to

[babydelfi]

Dobry

mam już posprzątane, w sklepie tez już byłam, na obiadek kotlety z cycków kurzych więc szybko i prosto
Mąż bierze antybiotyk i wreszcie noc przespana

mnie coś też zaczyna dusić ale nie jest najgorzej


Aga ta czapka dla dziewczynki to już taka bardziej stonowana jest, biało- szara, jak potem zrobię zdjęcia to pokażę
Czekam na zdjęcia kompletu Oli
A chustka ja robię taką długą by można było zawiązać na dwa razy tzn. supełek z przodu, ale to głównie na zimę, bo wiosenne to właśnie Asia ma mniejsze, takie co wystarczy z tyłu tylko

[matematyczka]

U mnie mojej mamy mieszkanie czeka na ogarnięcie jakoś nie mogę się zmotywować. Mam ochotę upiec jakieś ciasto. Dawno, bardzo dawno nie jadłam domowych pieczonych ciast. Więc może dzisiaj się skuszę coś przyrządze. Tylko jeszcze nie wiem co...

[jola2243]

Justyna, dzięki, muszę kupić
wypiłam kawę, mocną i pomogło na razie, więc siedzę nad papierami z projektu, jeszcze..., ale to się za mną wlecze i muszę w końcu skończyć

[gagatu]

Bry

A ja jak się budzę, to chcę, żeby była 10, a jest 12

[babydelfi]

ogłoszenie

kto weźmie moje dzieci chociaż na tydzień

doprowadzają mnie do szału

[cocci]

hejka

Kasia jak znajdziesz chętną osóbkę, do dożucę moje jako gratis

Byłam w sklepie z Magdą, udał mi się kupić buty. W zasadzie zostało kupić buty dla mnie

zapomniałam Wam napisać - mam teraz na koncie tyle samo, co pod koniec stycznia, tylko na plus super uczucie, wiecie?

[babydelfi]

Iwonka musimy chyba pomyśleć o jakiejś akcji promocyjnej, może wtedy ktoś się zgodzi
rozdzieliłam te moje dwa rozrabiaki do osobnych pokoi i na razie spokój

i będzie dobrze, Iwonka oby tak było co miesiąc


u nas na koncie też nie jest źle, jeszcze jak przyjdzie zwrot podatku, to w ogóle będzie

wystawiam znowu ubrania na All

i muszę poszukać jakiś ciekawych ofert z ubraniami dla Joasi, bo się okazało że została bez sukienek, spódniczek i z jedną kurtką na wiosnę (a właściwie to ta kurtka taka letnia jest), no i jeszcze rajstop brakuje

---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:46 ----------

a i nie pisałam Wam, że dzwoniła do mnie wczoraj babeczka z zamówieniem
i tak z nią gadam i przez cały początek rozmowy byłam przekonana, że to nasza Marta robi sobie ze mnie jakieś żarty, na serio ton głosu i sposób mówienia identyczny jak nasza Marcia
w końcu uwierzyłam że to nie Marta, ale skonsternowana była nieźle

[SlonecznikB]

Dzień dobry wczesnym popołudnie. W nocy u nas padało, nie za mocno, dzięki temu jest cudnie. Słoneczko 20st. Aż się nie chciało ze spaceru wracać.

---------- Dopisano o 16:58 ---------- Poprzedni post napisano o 16:54 ----------

Rano poszłam na zakupy, na szczęście z wózkiem bo bym tego nie przydźwigała. U nas teraz remontują drogę którą mogłam autobusem na ryneczek dojechać. Teraz droga do autobusu a potem od autobusu do ryneczku, niewiele krótsza niż pieszo cała. Są to 2 przystanki ale dość długie. Jak robiłam duże zakupy to po, szłam na pieszo a potem z ciężarem wracałam.

Nakupiłam różności, a teraz stałam w kuchni i przetwarzałam część. Tradycyjnie na kolację kogoś zaprosiłam, bo samej trudno przejeść wszystko

---------- Dopisano o 17:00 ---------- Poprzedni post napisano o 16:58 ----------

Mam pomysł na koszyczki, jak uda mi się dzisiaj zrobić to Wam pokażę, a jak nie to któregoś następnego dnia. W mojej głowie wyglądają ślicznie ale jak będą wyglądać w realu to zobaczymy

---------- Dopisano o 17:00 ---------- Poprzedni post napisano o 17:00 ----------

No dobrze to sobie pogadał dziad do obrazu

---------- Dopisano o 17:03 ---------- Poprzedni post napisano o 17:00 ----------

A jeszcze napiszę, że wczoraj wieczorem się uśmiałam ze siebie. Od rana Iwonka wyskoczyła z "jajeczniczką będzie", potem widziałam reklamę i tak ta jajeczniczka za mną chodziła, że na kolację była

---------- Dopisano o 17:09 ---------- Poprzedni post napisano o 17:03 ----------

widzę, że nie chcecie ze mną rozmawiać to znikam sobie. Może do koszyka.

[gagatu]

Napisane przez SlonecznikB

Rano poszłam na zakupy, na szczęście z wózkiem bo bym tego nie przydźwigała. U nas teraz remontują drogę którą mogłam autobusem na ryneczek dojechać. Teraz droga do autobusu a potem od autobusu do ryneczku, niewiele krótsza niż pieszo cała. Są to 2 przystanki ale dość długie. Jak robiłam duże zakupy to po, szłam na pieszo a potem z ciężarem wracałam.

Basia, ja myślałam, że Wy w Inowrocławiu odstawiłyście wózek do sklepu

Miałam w planie na obiad zrobić kurczaka w sosie słodko-kwaśnym w ryżem, ale to co wyciągnęłam z zamrażalnika i miało być piersią z kurczaka okazało się porcją rosołową, więc się gotuje rosół, z którego połowy będzie pomidorowa. I sałatka z tuńczyka jako drugie danie albo kolacja.
Posprzątane prawie mam, tylko z odkurzaczem trzeba przelecieć, a potem wolna sobota

[little_ola]

u mnie sobota pod znakiem sprzátania i porzádkowania...

wczoraj wyciágnélam swojá torbé podrózná i szukalam worków prózniowych i przy okazji wyciágnélam polowé zawartosci szafy u Oli w pokoju. aby móc to wszystko spowrotem schowac musialam dzis zaangazowac Tz-ta, bo jest to bardzo skomplikowana operacja logistyczna
przy okazji zaangazowalam Olé do sprzátania pod lózkiem i na biurku
zdecydowanie mogé napisac, ze moja córka nie jest pedantyczna

[kalina1984]

Ja już posprzątane mam i nic mi się nie chce, nawet palcem ruszyć, padnięta jestem

---------- Dopisano o 16:23 ---------- Poprzedni post napisano o 14:54 ----------

No i gdzie Wy? Mam pytanie, kupiłam sobie filety z kurczaka na sałatkę, ale jak zaczęłam kroić tomi jakiś dziwny zapach zaleciał, mięso powinno chyba być bezwonne a tu wyczuwam jakiś zapach, nie śmierdzi ale jakiś taki dziwny?
Filet niby świeży i sama nie wiem co z tym zrobić

[gagatu]

Basia, daj kotu do przetestowania

[jola2243]

Ja jestem, w pracy jeszcz pół godziny
Basiu, szkoda Ptyśka

[kalina1984]

Kot się wcześniej najadł i nawet nie spojrzał,wiem, że kot by wyczuł i nie zjadł nie świeżego. Chyba muszę poczekać do wieczora aż zgłodnieje
Czy filety mają jakiś zapach czy nic nie powinno być czuć?

[babydelfi]

Basiu teoretycznie nie powinno być nic czuć

jeśli coś Ci dziwnie pachnie to mogą być nie świeże

[kalina1984]

Zostawiłam go narazie, może jakbym nie pokroiła to poszłabym zwrócić, ale tak to sama nie wiem. Teraz jak leży chwilę w misce to tak jakby mniej. A może dlatego, że był chwilę w woreczku foliowym?
Jak kot przyjdzie i nie będzie chciał to wyrzucę. Bo on nie świeżego nawet nie tknie pazurem.

[gagatu]

Może być czuć po prostu surowym mięsem. Jakby był zepsuty to by śmierdział. Tak myślę

[kalina1984]

Ja ogólnie może mam jakąś fobię z tym wąchaniem, ale wolę tak niż się struć nie świeżym mięsem.

Co tam robicie że tak cicho siedzicie?

[little_ola]

Napisane przez kalina1984

Co tam robicie że tak cicho siedzicie?

dalej porzádkujé

prujé zaczéte robótki, ukladam dokumenty itp...