Słonko grzeje, wiosna idzie, a my wciąż na ślubnym speedzie :D PM 2016

[tija93]

Napisane przez mysza93

Spotkanie przekładaliśmy ze 4razy aż w końcu Tż powiedział weź go w jakim stanie jest i w końcu rodzice (jego) się odczepią. No i sie spotkali raz a teraz juz sie nie kontakują i spokoj A no i on zawsze jest pijany więc nigdy by sie nie poznali. Czyli wiesz jak to jest .

W takiej sytuacji jak Twoja chyba bym odpuściła poznawanie. Poinformowałabym rodziców TŻ, że ojciec jest alkoholikiem i w gości się nie nadaje.

[1=3bab1895ed7a4a0113eb29e 79654b8b86ef03e4e_657f8b8 281285;45401634]Mysza a musiałaś brać go na spotkanie? Na nasze spotkanie ojciec A. nie był zabrany, tylko jego mama i jej partner.[/QUOTE]

O to to

Napisane przez mysza93

Tak, Tż chciał. Teraz żałuję i myśle jak by tu zrobić żeby go nie było na ślubie

Nie zapraszać?

[201604261006]

Napisane przez tija93

W takiej sytuacji jak Twoja chyba bym odpuściła poznawanie. Poinformowałabym rodziców TŻ, że ojciec jest alkoholikiem i w gości się nie nadaje.

Nie zapraszać?

Przynajmniej już wiedzą jaki jest
Żeby to było łatwe. Nie zaproszę i co? będę się ubierać w mieszkaniu, będzie fotograf, kamerzysta, Tż i jego rodzice, jego siostra jako moja swiadkowa i on będzie siedział i sie awanturował? No nie wyobrażam sobie tego, przecież go nie wyrzuce z mieszkania, ani ubierac sie na klatce nie bede. Niestety on ciagle z nami mieszka...

[tija93]

Napisane przez mysza93

Przynajmniej już wiedzą jaki jest
Żeby to było łatwe. Nie zaproszę i co? będę się ubierać w mieszkaniu, będzie fotograf, kamerzysta, Tż i jego rodzice, jego siostra jako moja swiadkowa i on będzie siedział i sie awanturował? No nie wyobrażam sobie tego, przecież go nie wyrzuce z mieszkania, ani ubierac sie na klatce nie bede. Niestety on ciagle z nami mieszka...

To nie wiem jak to szczerze rozwiązać. Mój tata jest z tych pijących co jak sie mu powie "nie pij bo coś tam" to się jakoś powstrzyma. Ale Ty piszesz, że on zawsze pije. Ja bym się bała, że tata zepsuje Ci cały wieczór, że będziesz sie nim przejmować czy już jest pijany, czy już zrobił komus awanture itp.

[201604261006]

Na Polsat Cafe jest program o przygotowaniach do ślubu najcięższego człowieka na Ziemi. Ważył ponad 500kg

---------- Dopisano o 14:06 ---------- Poprzedni post napisano o 14:04 ----------

Napisane przez tija93

To nie wiem jak to szczerze rozwiązać. Mój tata jest z tych pijących co jak sie mu powie "nie pij bo coś tam" to się jakoś powstrzyma. Ale Ty piszesz, że on zawsze pije. Ja bym się bała, że tata zepsuje Ci cały wieczór, że będziesz sie nim przejmować czy już jest pijany, czy już zrobił komus awanture itp.

Tego samego się boje. Zepsuje mi cały dzien! I sama już nie wiem jak to zrobic
Moze zapytam się chrzestnego czy moge u niego, on mieszka tylko 2pietra wyzej. Ale mna sie nie bardzo interesuje wiec watpie

[tija93]

Napisane przez mysza93

Na Polsat Cafe jest program o przygotowaniach do ślubu najcięższego człowieka na Ziemi. Ważył ponad 500kg

---------- Dopisano o 14:06 ---------- Poprzedni post napisano o 14:04 ----------



Tego samego się boje. Zepsuje mi cały dzien! I sama już nie wiem jak to zrobic
Moze zapytam się chrzestnego czy moge u niego, on mieszka tylko 2pietra wyzej. Ale mna sie nie bardzo interesuje wiec watpie

A gdyby tak ewentualnie zrobić tą całą ceremonie ubierania zrobić u TŻta? Wyjdzie na to samo, bo będzie widać Ciebie jak się ubierasz, malujesz itp. A, że meble będą inne w tle to bez znaczenia Ty będziesz spokojna o przebieg całego wesela, nikt Ci go nie zepsuje. Przemyśl to

[kognisia]

Napisane przez mysza93

Na Polsat Cafe jest program o przygotowaniach do ślubu najcięższego człowieka na Ziemi. Ważył ponad 500kg

---------- Dopisano o 14:06 ---------- Poprzedni post napisano o 14:04 ----------



Tego samego się boje. Zepsuje mi cały dzien! I sama już nie wiem jak to zrobic
Moze zapytam się chrzestnego czy moge u niego, on mieszka tylko 2pietra wyzej. Ale mna sie nie bardzo interesuje wiec watpie

A nie możesz u Tz sie ubierać?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[201604261006]

Napisane przez tija93

A gdyby tak ewentualnie zrobić tą całą ceremonie ubierania zrobić u TŻta? Wyjdzie na to samo, bo będzie widać Ciebie jak się ubierasz, malujesz itp. A, że meble będą inne w tle to bez znaczenia Ty będziesz spokojna o przebieg całego wesela, nikt Ci go nie zepsuje. Przemyśl to

O tym tez myślałam i gdyby chrzestny się nie zgodził to tak by było idealnie. Z tym że od Tż mamy ponad godzine do koscioła to raz. Dwa że goście by wraz pewnie przyjechali do mnie na wyjście, a nawet jakbym powiedziała że bedziemy jechac od Tz to watpie zeby pamietali.. Po 3 Tż w zyciu sie nie zgodzi, on jest taradycjonalista, nie przezyl takiego zachowania jakie na codzien prezentuje mi ojciec i nie wie co to znaczy no i wydaje mi sie że jego rodzice też by byli przeciwni

---------- Dopisano o 14:17 ---------- Poprzedni post napisano o 14:17 ----------

Idę zapytać Tż co myśli

[kognisia]

Napisane przez mysza93

O tym tez myślałam i gdyby chrzestny się nie zgodził to tak by było idealnie. Z tym że od Tż mamy ponad godzine do koscioła to raz. Dwa że goście by wraz pewnie przyjechali do mnie na wyjście, a nawet jakbym powiedziała że bedziemy jechac od Tz to watpie zeby pamietali.. Po 3 Tż w zyciu sie nie zgodzi, on jest taradycjonalista, nie przezyl takiego zachowania jakie na codzien prezentuje mi ojciec i nie wie co to znaczy no i wydaje mi sie że jego rodzice też by byli przeciwni

No to ale Twój Tz chyba rozumie jak wygląda ta choroba? Przecież to Twój dzień, tak jak i jego.. dlaczego ma być zepsuty? :/ ja bym tam sie tradycji nie trzymała, bo tradycją nie jest zepsuty dzień slubu.. a wiem jak zachowują się alkoholicy, więc omijałabym takie sytuacje szerokim łukiem, choćbym miała się na polu ubierać! Albo u koleżanki, gdziekolwiek!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[tija93]

Napisane przez mysza93

O tym tez myślałam i gdyby chrzestny się nie zgodził to tak by było idealnie. Z tym że od Tż mamy ponad godzine do koscioła to raz. Dwa że goście by wraz pewnie przyjechali do mnie na wyjście, a nawet jakbym powiedziała że bedziemy jechac od Tz to watpie zeby pamietali.. Po 3 Tż w zyciu sie nie zgodzi, on jest taradycjonalista, nie przezyl takiego zachowania jakie na codzien prezentuje mi ojciec i nie wie co to znaczy no i wydaje mi sie że jego rodzice też by byli przeciwni

Bardzo dziwne ma podejście Twój TŻ. Tradycja tradycją, ale to chyba się liczy Twoje zadowolenie w tym dniu. Sama mówisz, że boisz sie że ojciec Ci wszystko popsuje. Zacznie już na wstępie gdy się będziesz ubierać, a zakończy na poprawinach. Bez sensu. A poinformować gości to nie problem, ja będąc Twoim gościem nie miałabym problemu z zapamietaniem skąd wyjeżdzasz do kościoła. Poza tym wszyscy się mogą w kosciele spotkać. Nikt nie nadkłada drogi i gra gitara. No i TŻta rodzice wiedzą jakiego masz tate. Chyba to nie jest jakiś wieli problem, że się byś u nich ubierała.

[_groooszek_]

Ja w takim wypadku ubrałabym się gdziekolwiek, byle nie w domu

[kognisia]

Napisane przez _groooszek_

Ja w takim wypadku ubrałabym się gdziekolwiek, byle nie w domu

No dokładnie! I ojca bym nie zaprosiła w życiu! I co potem bedzie podziękowanie dla Rodziców, jacy to oni wpaniali, ile im zawdzieczasz i co? Za co ojcu alkoholikowi podziękujesz? Jak on wtedy już pewnie bedzie nawalony...?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[turkusowapoziomka]

Ja myślę, że pomysł z wyjściem z domu chrzestnego jest bez sensu, skoro to ten sam blok, twój ojciec jak będzie chciał się awanturować to i tak znajdzie sposób, otwoorzy okno, wyjdzie przed blok jak już będziecie wychodzić czy na klatke więc efekt mże być gorszy niż jakbyś ze swojego domu wychodziła.

I ogólnie jestem tego zdania co dziewczyny

[Anka579]

U mnie w miejscowości też jest facet alkoholik, ale jak córki wychodziły za mąż to się dobrze prezentował więc może z Twoim tatą nie będzie tak źle

Do poczytania

Na parę miesięcy przed dniem ślubu powinnaś zacząć regularne wizyty w gabinecie kosmetycznym. Kosmetyczka zdiagnozuje dokładnie Twoją cerę, zaleci zabiegi kosmetyczne i kosmetyki, podpowie jak w domu dbać o twarz, dłonie, stopy i całe ciało. Jeśli do kosmetyczki zgłosisz się parę miesięcy przed ślubem, a masz jakieś problemy natury kosmetycznej, to będzie dużo czasu, aby wszystko naprawić lub chociaż zminimalizować problem. Parę dni przed ślubem nie będzie niestety już takich możliwości. Jeśli masz cerę skłonną do zanieczyszczania, to konieczne będą zabiegi oczyszczania wykonane przez kosmetyczkę. Warto pozbywać się regularnie zaskórników, ponieważ cera mocno zanieczyszczona ma nieładny koloryt. Częstotliwość tych zabiegów ustali kosmetyczka, uzależnione to jest od typu cery i skłonności do tworzenia się zaskórników. Ostatni (przedślubny) zabieg oczyszczenia cery można wykonać na ok. dwa tygodnie przed ślubem. Nawet jeśli zabieg wykonywany jest bardzo delikatnie, to na 100% nie można przewidzieć reakcji skóry. Dlatego taki zabieg trzeba wykonać odpowiednio wcześnie. Jeśli nęka Cię trądzik, to potrzebna będzie również pomoc dermatologa Jeśli cera nie sprawia większych kłopotów, to warto zadbać o regularne jej nawilżanie i odżywianie (kosmetyczka ma mnóstwo zabiegów tego typu do dyspozycji i na pewno dobierze ten właściwy), częstotliwość zabiegów min. raz w miesiącu

Kilka tygodni przed ślubem można wzmocnić pielęgnację i zwiększyć częstotliwość zabiegów ( dla młodej cery np. raz w tygodniu, dla pań po 25 roku życia nawet 2-3 zabiegi tygodniowo - jako kuracja kosmetyczna - oczywiście jeśli cera tego potrzebuje) Z taką samą częstotliwością jak o twarz należy zadbać o dłonie i stopy (jeśli do tej pory w ogóle nie dbałaś o nie, teraz potrzebna będzie intensywna kuracja u kosmetyczki (manicurzystki)

Na około dwa tygodnie przed uroczystością możesz umówić się na wykonanie próbnego makijażu i fryzury (musisz już wiedzieć jakiego koloru kwiaty będą w ślubnej wiązance, jaką będziesz miała biżuterię i ewentualnie inne dodatki)

Tydzień przed ślubem koniecznie musisz poddać się depilacji zbędnego owłosienia (ciało musi być idealnie gładkie - trzeba wydepilować włosy z nóg, pachwin, pach i jeśli są włoski na przedramionach i ramionach, to również należy te włosy usunąć, jeśli masz widoczny wąsik, to też trzeba się go pozbyć). Depilacja powinna być obowiązkowa przez cały rok, nie tylko latem, czy z okazji ślubu... Jeśli nigdy wcześniej nie usuwałaś włosków, to eksperymenty zacznij dużo wcześniej, tak aby w dniu ślubu nie było niespodzianki w postaci podrażnienia skóry czy mieszków włosowych.

Na około pięć, sześć dni przed ślubem możesz poprosić kosmetyczkę o przyciemnienie henną brwi i rzęs (kolor brwi koniecznie musi być dobrany do typu urody i koloru włosów - henna na brwi nie może być zbyt ciemna, rzęsy mogą być zdecydowanie ciemniejsze, chyba że jesteś typem bardzo jasnej blondynki, to wówczas henna rzęs nie powinna być kruczoczarna)

Około trzy, dwa dni przed dniem ślubu umów się z kosmetyczką na regulację brwi (nie decyduj się na ten zabieg w dniu ślubu ponieważ po depilacji brwi skóra na łukach brwiowych może być zaczerwieniona)


Moje pytanie do Was, depilujecie pachy i wąsik?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kognisia]

"Depilacja powinna być obowiązkowa przez cały rok" no ja pier... co to za głupie "obowiązki"? Jak ktoś chce to się depiluje, nie to nie...

Ja się golę, a wąsika nie mam widocznego, więc nie ruszam:p

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[tija93]

Napisane przez Anka579

U mnie w miejscowości też jest facet alkoholik, ale jak córki wychodziły za mąż to się dobrze prezentował więc może z Twoim tatą nie będzie tak źle

Do poczytania

Na parę miesięcy przed dniem ślubu powinnaś zacząć regularne wizyty w gabinecie kosmetycznym. Kosmetyczka zdiagnozuje dokładnie Twoją cerę, zaleci zabiegi kosmetyczne i kosmetyki, podpowie jak w domu dbać o twarz, dłonie, stopy i całe ciało. Jeśli do kosmetyczki zgłosisz się parę miesięcy przed ślubem, a masz jakieś problemy natury kosmetycznej, to będzie dużo czasu, aby wszystko naprawić lub chociaż zminimalizować problem. Parę dni przed ślubem nie będzie niestety już takich możliwości. Jeśli masz cerę skłonną do zanieczyszczania, to konieczne będą zabiegi oczyszczania wykonane przez kosmetyczkę. Warto pozbywać się regularnie zaskórników, ponieważ cera mocno zanieczyszczona ma nieładny koloryt. Częstotliwość tych zabiegów ustali kosmetyczka, uzależnione to jest od typu cery i skłonności do tworzenia się zaskórników. Ostatni (przedślubny) zabieg oczyszczenia cery można wykonać na ok. dwa tygodnie przed ślubem. Nawet jeśli zabieg wykonywany jest bardzo delikatnie, to na 100% nie można przewidzieć reakcji skóry. Dlatego taki zabieg trzeba wykonać odpowiednio wcześnie. Jeśli nęka Cię trądzik, to potrzebna będzie również pomoc dermatologa Jeśli cera nie sprawia większych kłopotów, to warto zadbać o regularne jej nawilżanie i odżywianie (kosmetyczka ma mnóstwo zabiegów tego typu do dyspozycji i na pewno dobierze ten właściwy), częstotliwość zabiegów min. raz w miesiącu

Kilka tygodni przed ślubem można wzmocnić pielęgnację i zwiększyć częstotliwość zabiegów ( dla młodej cery np. raz w tygodniu, dla pań po 25 roku życia nawet 2-3 zabiegi tygodniowo - jako kuracja kosmetyczna - oczywiście jeśli cera tego potrzebuje) Z taką samą częstotliwością jak o twarz należy zadbać o dłonie i stopy (jeśli do tej pory w ogóle nie dbałaś o nie, teraz potrzebna będzie intensywna kuracja u kosmetyczki (manicurzystki)

Na około dwa tygodnie przed uroczystością możesz umówić się na wykonanie próbnego makijażu i fryzury (musisz już wiedzieć jakiego koloru kwiaty będą w ślubnej wiązance, jaką będziesz miała biżuterię i ewentualnie inne dodatki)

Tydzień przed ślubem koniecznie musisz poddać się depilacji zbędnego owłosienia (ciało musi być idealnie gładkie - trzeba wydepilować włosy z nóg, pachwin, pach i jeśli są włoski na przedramionach i ramionach, to również należy te włosy usunąć, jeśli masz widoczny wąsik, to też trzeba się go pozbyć). Depilacja powinna być obowiązkowa przez cały rok, nie tylko latem, czy z okazji ślubu... Jeśli nigdy wcześniej nie usuwałaś włosków, to eksperymenty zacznij dużo wcześniej, tak aby w dniu ślubu nie było niespodzianki w postaci podrażnienia skóry czy mieszków włosowych.

Na około pięć, sześć dni przed ślubem możesz poprosić kosmetyczkę o przyciemnienie henną brwi i rzęs (kolor brwi koniecznie musi być dobrany do typu urody i koloru włosów - henna na brwi nie może być zbyt ciemna, rzęsy mogą być zdecydowanie ciemniejsze, chyba że jesteś typem bardzo jasnej blondynki, to wówczas henna rzęs nie powinna być kruczoczarna)

Około trzy, dwa dni przed dniem ślubu umów się z kosmetyczką na regulację brwi (nie decyduj się na ten zabieg w dniu ślubu ponieważ po depilacji brwi skóra na łukach brwiowych może być zaczerwieniona)


Moje pytanie do Was, depilujecie pachy i wąsik?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Wiesz, że jeden alkoholik zachował się przyzwoicie to nie znaczy że inny się zachowa. Na moje zbyt duze ryzyko

Nigdy nie depilowałam i nie zamierzam nawet w dniu ślubu depilować sobie ramion i przedramion pachy regularnie depiluje, nie mam wąsika wiec nie musze co więcej nie reguluje sobie brwi - mam przyzwoite i nawet TŻ mówi że nie mam nic z nimi robić

[lolusl]

A ja uważam,że depilacja powinna być obowiązkowa, bo mega mega nieestetycznie wyglądają owłosione pachy czy nogi szczególnie u kobiety...

Ja wąsika nie muszę, mam bardzo jasne włoski, no pachy to chyba norma?

przedramiona depiluję,mimo że mam jasne włoski,ale lubię być zupełnie gładka.


Mysza a co do taty,to nie wiem co poradzić.Chyba faktycznie najlepiej do tżta iść, aczkolwiek to też od Ciebie zalezy jak Ty do tego podchodzisz. Definitywnie nie chcesz,żeby był na ślubie?

[Anka579]

Nie raz oglądałam filmiki gdzie dziewczyna tak się zmieniała że ciężko było poznać że to ta sama

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kognisia]

Napisane przez lolusl

A ja uważam,że depilacja powinna być obowiązkowa, bo mega mega nieestetycznie wyglądają owłosione pachy czy nogi szczególnie u kobiety...

Ja wąsika nie muszę, mam bardzo jasne włoski, no pachy to chyba norma?

Jak ktoś ma gdzieś swój wygląd to nikt go nie ma prawa do niczego zmuszać:p stąd słowo "obowiązek" mi tu po prostu nie pasuje. Ale zgadzam się z tym, że to nieestetyczne i wygląda obrzydliwie. Mimo wszystko wolnoć tomku w swoim domku

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:17 ----------

Ale chodzi mi tylko o kobiety, bo wydepilowani faceci wyglądają wg mnie okropnie :p

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[tija93]

Napisane przez Anka579

Nie raz oglądałam filmiki gdzie dziewczyna tak się zmieniała że ciężko było poznać że to ta sama

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Nie chciałabym nie przypominać siebie w dniu ślubu

---------- Dopisano o 15:19 ---------- Poprzedni post napisano o 15:19 ----------

Napisane przez kognisia

Jak ktoś ma gdzieś swój wygląd to nikt go nie ma prawa do niczego zmuszać:p stąd słowo "obowiązek" mi tu po prostu nie pasuje. Ale zgadzam się z tym, że to nieestetyczne i wygląda obrzydliwie. Mimo wszystko wolnoć tomku w swoim domku

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:17 ----------

Ale chodzi mi tylko o kobiety, bo wydepilowani faceci wyglądają wg mnie okropnie :p

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Co do facetów to w pełni się z Tobą zgadzam

[lolusl]

Napisane przez kognisia

Jak ktoś ma gdzieś swój wygląd to nikt go nie ma prawa do niczego zmuszać:p stąd słowo "obowiązek" mi tu po prostu nie pasuje. Ale zgadzam się z tym, że to nieestetyczne i wygląda obrzydliwie. Mimo wszystko wolnoć tomku w swoim domku

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:17 ----------

Ale chodzi mi tylko o kobiety, bo wydepilowani faceci wyglądają wg mnie okropnie :p

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Właśnie dlatego uważam,że powinien byc obowiązek.Powiem szczerze,ż eu nas kobiety dbają o siebie,ale jak byłam w tej Norwegii,to serio, okropny był widok pach bardzo miłej koleżanki,która rano raczyła nas widokiem swoich hodowanych chyba z 3 msc kłaczków przy śniadaniu. No to dla mnie trochę tak jakby się nie myć. Z jednej strony- każdy robi co chce,ale z drugiej strony jednak nikt nie chce przebywać w towarzystwie śmierdziuszka np. w jednej sali czy tramwaju, wiec po co narażać innych na takie widoki i zapachy?

Facet to facet,wypada mu więcej, u faceta jedyne czego nie cierpię,to takie dziewicze owłosienie,czyli nigdy nie golone kłakensy. Jak jest takie do 2 tyg to wszedzie zniose

[kognisia]

Napisane przez lolusl

Właśnie dlatego uważam,że powinien byc obowiązek.Powiem szczerze,ż eu nas kobiety dbają o siebie,ale jak byłam w tej Norwegii,to serio, okropny był widok pach bardzo miłej koleżanki,która rano raczyła nas widokiem swoich hodowanych chyba z 3 msc kłaczków przy śniadaniu. No to dla mnie trochę tak jakby się nie myć. Z jednej strony- każdy robi co chce,ale z drugiej strony jednak nikt nie chce przebywać w towarzystwie śmierdziuszka np. w jednej sali czy tramwaju, wiec po co narażać innych na takie widoki i zapachy?

Facet to facet,wypada mu więcej, u faceta jedyne czego nie cierpię,to takie dziewicze owłosienie,czyli nigdy nie golone kłakensy. Jak jest takie do 2 tyg to wszedzie zniose

Lolusl ale owłosienie jest wytworem ewolucji, ma funkcje ochronne, więc nie jest zbędne. Dlatego obowiązkowe usuwanie czegoś, co pełni funkcje ochronne jest absurdem! każdy odpowiada za swoje ciało, tak jak nikt nie każe Ci się myć, tak też nie ma prawa kazać się depilować

Ja lubię jak facet jest ogolony na twarzy, reszty może nie tykać. Nawet bym nie chciała, fuj:p

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Anka579]

Moja siostra nie ma faceta i przez zimę takie futro zapusza na nogach że szok. Najlepsze że wszyscy ja mają za ładna i zadbana a nie wiedzą co ma na nogach.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[lolusl]

Napisane przez kognisia

Lolusl ale owłosienie jest wytworem ewolucji, ma funkcje ochronne, więc nie jest zbędne. Dlatego obowiązkowe usuwanie czegoś, co pełni funkcje ochronne jest absurdem! każdy odpowiada za swoje ciało, tak jak nikt nie każe Ci się myć, tak też nie ma prawa kazać się depilować

Ja lubię jak facet jest ogolony na twarzy, reszty może nie tykać. Nawet bym nie chciała, fuj:p

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Funkcje nie funkcje, jakby tak dązyć do wszystkiego co naturalne to każda z nas miałaby już milion dzieci,bo nie używałybyśmy antykoncepcji itp. Poza tym czasy się zmieniły nieproporcjonalnie szybko do ewolucji - człowiek już tego owłosienia nie potrzebuje, a ewolucja niestety nie nadązyła za klimatem,za potrzebami człowieka,więc dalej je mamy

Dla mnie odwrotnie,fuj jest nie tykanie

[kognisia]

Napisane przez Anka579

Moja siostra nie ma faceta i przez zimę takie futro zapusza na nogach że szok. Najlepsze że wszyscy ja mają za ładna i zadbana a nie wiedzą co ma na nogach.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Oj ja w zimie też rzadziej gole nogi, bo nie pokazuje to po cholerę? basen, impreza, czy inne takie to rozumiem, ale tak na codzień nie widzę powodu i tak nikt tego nie widzi.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[lolusl]

Ja np. nie wejdę na basenie do wody, w której kąpał się facet, który ma długie włosy pod pachami no po prostu nie wejdę. Albo jak widzę,że mu z gaci wyłażą włosy. Przecież nie trzeba depilować na zero,można przyciąć tylko.

[kognisia]

Napisane przez lolusl

Funkcje nie funkcje, jakby tak dązyć do wszystkiego co naturalne to każda z nas miałaby już milion dzieci,bo nie używałybyśmy antykoncepcji itp. Poza tym czasy się zmieniły nieproporcjonalnie szybko do ewolucji - człowiek już tego owłosienia nie potrzebuje, a ewolucja niestety nie nadązyła za klimatem,za potrzebami człowieka,więc dalej je mamy

Dla mnie odwrotnie,fuj jest nie tykanie

Okej, ale człowiek jest wolny, więc nie można mu niczego narzucać no!:p to tak jakby kazać ludziom farbować się na blond, bez sensu.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Anka579]

Napisane przez kognisia

Oj ja w zimie też rzadziej gole nogi, bo nie pokazuje to po cholerę? basen, impreza, czy inne takie to rozumiem, ale tak na codzień nie widzę powodu i tak nikt tego nie widzi.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

To ok, ale taka puszcze wyhodowac że nie widać skóry , mi aż przyjemniej jest jak mam gładkie nogi

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[lolusl]

Napisane przez kognisia

Okej, ale człowiek jest wolny, więc nie można mu niczego narzucać no!:p to tak jakby kazać ludziom farbować się na blond, bez sensu.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Dobra,każdy ma swoje zdanie. Dla mnie ma spory sens Sens mocno estetyczny. Poza tym nikt nikomu nie każe, ale ja się cieszę,że jest takie parcie społeczne na to, albo na to,żeby się myć,bo uważam,że kiepsko by było w dzisiejszych czasach jakby wszyscy chodzili zarośnieci albo brudni.

[kognisia]

Napisane przez lolusl

Ja np. nie wejdę na basenie do wody, w której kąpał się facet, który ma długie włosy pod pachami no po prostu nie wejdę. Albo jak widzę,że mu z gaci wyłażą włosy. Przecież nie trzeba depilować na zero,można przyciąć tylko.

Jak ja bym zobaczyła wydepilowanego faceta to bym chyba się zesikała ze śmiechu ;p totalnie nie w moim typie, wręcz odstraszające.

Więc zupełnie odwrotnie jak Ty:p

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[lolusl]

Napisane przez Anka579

To ok, ale taka puszcze wyhodowac że nie widać skóry , mi aż przyjemniej jest jak mam gładkie nogi

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja nie umiałabym tak Max mogę 3 dni potrzymać,żeby zaczęło drapac,ale jeszcze nie widać mocno, inaczej czuję się nieestetycznie i po prostu brudna.