Wegetarianizm, weganizm - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-03-02, 16:04   #1
LoveMessages
Zakorzenienie
 
Avatar LoveMessages
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 309

Wegetarianizm, weganizm


Ostatnio byłam na grillu u nowo poznanych znajomych i gospodynii powiedziała coś w stylu "dobrze, że nie ma wśród was wegeterian bo nigdy nie wiem co im do jedzenia podać", później była rozmowa, że jak można jeść same liście, że to kłopotliwe itd.

Osobiście unikam mięsa (nie lubię jego smaku) i troszke mnie zdanie koleżanki dotknęło bo co gdybym zdecydowała się przejść na wegetarianizm. Czy dla Was to jest kłop0tliwe gościć osobę, która nie je mięsa i specjalnie dla niej gotować coś bez mięsa (moja szwagierka nie ruszy nawet czegoś co było zrobione z mięsa np: żelatyna), czy może chcecie by ta osoba sama przyniosła to co lubi.

Osobiście nie miałabym problemu gościć wegetarianina chociaż z weganinem już bym miała problem pod względem pomysłu na posiłek i jego wykonaniem.

Czy wegan, wegeterian ma prawo wymagać od innych uwzględnienie jego filozofii w przygotowanym menu czy sam powinien o siebie zadbać.

Jakie jest wasze zdanie?
LoveMessages jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-02, 16:24   #2
MHKH
Raczkowanie
 
Avatar MHKH
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Tam i tu
Wiadomości: 140
Dot.: Wegetarianizm, weganizm

nie mam zadnego problemu - jedynie co to moze jakies wytyczne co je, czego nie je. kocham miecho osobiscie, nie mowiac o innych produktach pochodzenia zwierzecego i moze to byc klopotliwe dla mnie jako osoby gotujacej ale przy odrobinie sugestii to nie takie wielkie halo kolezanka pewnie tez nic strasznego na mysli nie miala, nie ma co sie przejmowac
nie mam nic do kulinarnych upodoban do poki mnie nikt nie probuje nawrocic na 'jedyna sluszna droge' - moj maz mial taka byla, za duzo autem jezdzi, mieso je morderca, swiatla nie zgasi wychodzac na pol minuty z pokoju - laska taka 'eko' az do bolu, ale najgorzej bylo z tym miesem. wyjsc tez nigdzie nie, a jak juz gdzies wyszli to pani 'salatka z kurczakiem bez kurczaka' wszystkich dookola nawracala, wyzywala od mordercow (!) itd. wiec poki mi ktos takich akcji nie odwala to ja zadnego problemu nie mam
__________________
Blog osobisty
www.myhongkonghusband.com
一種語言永遠不夠
MHKH jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-02, 16:26   #3
mpt
Zakorzenienie
 
Avatar mpt
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7 346
Dot.: Wegetarianizm, weganizm

Cytat:
Napisane przez LoveMessages Pokaż wiadomość
Ostatnio byłam na grillu u nowo poznanych znajomych i gospodynii powiedziała coś w stylu "dobrze, że nie ma wśród was wegeterian bo nigdy nie wiem co im do jedzenia podać", później była rozmowa, że jak można jeść same liście, że to kłopotliwe itd.

Osobiście unikam mięsa (nie lubię jego smaku) i troszke mnie zdanie koleżanki dotknęło bo co gdybym zdecydowała się przejść na wegetarianizm. Czy dla Was to jest kłop0tliwe gościć osobę, która nie je mięsa i specjalnie dla niej gotować coś bez mięsa (moja szwagierka nie ruszy nawet czegoś co było zrobione z mięsa np: żelatyna), czy może chcecie by ta osoba sama przyniosła to co lubi.

Osobiście nie miałabym problemu gościć wegetarianina chociaż z weganinem już bym miała problem pod względem pomysłu na posiłek i jego wykonaniem.

Czy wegan, wegeterian ma prawo wymagać od innych uwzględnienie jego filozofii w przygotowanym menu czy sam powinien o siebie zadbać.

Jakie jest wasze zdanie?
Wegetarianin powinien przede wszystkim uprzedzić gospodarza, bo nikt nie ma w obowiązku czytać komuś w myślach. A stwierdzenie "dobrze, że nie ma wśród nas wegetarian, bo ... " jest raczej stwierdzeniem faktu - wege przy grillu to problem grillowane warzywa, cukinia, sałatka - spoko, ale trzeba przyznać, że nie jest to klasyczne menu i gospodyni miałaby pewnie zagwozdkę. Tym niemniej myslę, że zażartowała, a nie pala nienawiścią do niejedzących mięsa
Mi osobiście nie raz zdarzało się w myślach "rzucić mięsem" w wegetarianina, z którym mieszkam. To niezłe wyzwanie mieszkać z wege i nie być wege.
__________________
Tu wyjaśniam w prostych słowach trening, dietę i głowę: instagram.com/prostym_slowem
mpt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-02, 16:28   #4
cholernarejestracja
Copyraptor
 
Avatar cholernarejestracja
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 283
Dot.: Wegetarianizm, weganizm

Przesadzasz, nie jesteś nawet wegetarianką a poczułaś się dotknięta

Ja bardzo często gotuję i tak, jest dla mnie trochę kłopotliwe, jeżeli na obiedzie goszczę wegetarianina, bo moje ulubione dania często zawierają mięcho. Nie jest to na tyle kłopotliwe oczywiście, żebym miała jakoś strasznie marudzić, bo dania bez mięsa też przygotować potrafię, ale wtedy muszę zazwyczaj robić dwie wersje, bo mój TŻ obiad bez mięsa uważa za przekąskę. Raz na czas mogę, bo przecież nikt się u mnie regularnie nie stołuje, ale gdybym robiła grilla to oczekiwałabym, że ktoś sobie przyniesie jakieś warzywa do ugrilowania albo chociaż zasugeruje mi co by zjadł, kiedy to ja zapraszam na całą imprezę.

Z weganinem już w ogóle bym miała kłopot, żeby nakarmić
cholernarejestracja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-02, 16:33   #5
tyene
Zakorzenienie
 
Avatar tyene
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 4 182
Dot.: Wegetarianizm, weganizm

Uwielbiam gotować, jem mięso, ale dla mnie to nie problem. Nie tylko weganizm i wegetarianizm, ale także inne diety eliminacyjne. Jedyne czego potrzebuję, to dokładnych wytycznych (no, wege i vegan znam, ale już z dietami alergika etc nie) co dokładnie gość je, co nie.

Ja na imprezy/obiady proszone robię wiele różnych rzeczy oddzielnie, także nie ma problemów z ułożeniem menu dla zarówno mięsożercy, jak i veganina.

Np. na grilla wspaniałe szaszłyki warzywne, pieczone ziemniaki, sosy warzywne (mhmmm, dipy z pieczonego czosnku czy papryki), nadziewane warzywa.

Jeżeli ktoś dobrze gotuje i ma trochę wyobraźni, to dostosowanie menu nie jest problemem. Mam wielu znajomych wege i vegan i nigdy nie mieli problemu z jedzeniem u mnie.
__________________
27.08.2016
tyene jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-02, 16:38   #6
Hibiku
Zakorzenienie
 
Avatar Hibiku
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 468
Dot.: Wegetarianizm, weganizm

Cytat:
Napisane przez LoveMessages Pokaż wiadomość
"dobrze, że nie ma wśród was wegeterian bo nigdy nie wiem co im do jedzenia podać"
[...]
Osobiście unikam mięsa (nie lubię jego smaku) i troszke mnie zdanie koleżanki dotknęło
Ehem... ale czym poczułaś się dotknięta? Kobieta nie obraziła wegetarian, nie powiedziała o nich absolutnie nic złego, nie odniosła się krytycznie do ich diety - jedyne co powiedziała, to to że nie umie gotować tak by dogodzić wszystkim. Gdyby powiedziała "dobrze, że nikt tu nie lubi ciast bo ich nie umiem piec", też poczułabyś się dotknięta?

A co do dogadywania się - wszystko zależy od tego co to za impreza. Wśród swoich znajomych mam i jedną jednostkę wege (acz też nie ideologiczną), jedną która nie znosi słodyczy, jedną nie znoszącą cebuli, papryki i oliwek zielonych, inna nie znosi karczochów i oliwek czarnych, inną mającą problem z glutenem... w małym gronie pamięta się o takich detalach, przy imprezach pamięta się o tym by każdy mógł coś trafić dla siebie. Przy większym - sorry, ale nie będę zbierać zamówień od absolutnie każdego, nie mniej warto wiedzieć z kim się imprezuje i współpracować - jeśli są to drobnostki, to zawsze można coś niesmacznego na brzeg talerzyka, jeśli jest się jedyną wegetarianką na kilkudziesięcioosobowej imprezie - warto się zaangażować i pomóc w wymyśleniu/przygotowaniu czegoś wege. Jeśli w towarzystwie jest więcej takich osób, to jako organizator (sama nie mam pojęcia o takich przepisach i najzwyklej w świecie bałabym się wtopy), poprosiłabym o pomoc, choćby merytoryczną, kogoś z gości. Póki nikogo się nie próbuje na siłę nawracać i nie wymaga skupienia świata na swojej jednostce - wszystko idzie dogadać. Wystarczy trochę chęci z obu stron.
Hibiku jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-02, 16:43   #7
Bananalama
jestę wieszczę
 
Avatar Bananalama
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 581
Dot.: Wegetarianizm, weganizm

Sama jestem wegetarianką, więc to nie problem dla mnie ugościć kogoś wege . Ale ja o czymś innym:
"Czy wegan, wegeterian ma prawo wymagać od innych uwzględnienie jego filozofii w przygotowanym menu czy sam powinien o siebie zadbać".

Oczywiście, że ma prawo wymagać czegoś bezmięsnego, czy bez żadnej zasługi zwierzaków. Albo inaczej, nie tyle wymagać. Z własnego przykładu: Jak mam gościć kogoś, kto ma jakąś specjalną dietę, np. niskotłuszczową czy jest cukrzykiem, to przecież nie walnę na stół tego, co najbardziej lubię. Gość to gość i należy zadbać o jego komfort, uwzględniając jego dietę.
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną
Dołącz do nas!


*ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
Bananalama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-02, 16:44   #8
hypnose22
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 452
Dot.: Wegetarianizm, weganizm

Znajomi weganie sami przynoszą sobie jakieś warzywa do grilowania i sojowe kiełbaski. Robią też pyszne sałatki którymi wszyscy się zajadają jako dodatkiem do swojego jedzenia. Jeden raz był tylko problem ze składem chipsów, ale okazało się że crunchipsy dają pod tym względem radę
hypnose22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-02, 16:44   #9
LoveMessages
Zakorzenienie
 
Avatar LoveMessages
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 309
Dot.: Wegetarianizm, weganizm

Moj facet obiad bez miesa tak samo traktuje jako przekaske I nie rozumie dlaczego vege burger jego siostry nie moze lezec obok burgera miesnego. Specjalnie dla niej jej burger jest grillowany osobno. To moze byc klopotliwe obiektywnie patrzac. Z tym poczuciem "dotkniecia" to na zasadzie co by bylo gdyby ( nie lubie byc klopotliwa dla innych). Mysle ze bedac vege chyba nosilabym swoje salatki I jedzenie wszedzie z soba (chociaz I tak na grilla kazdy cos przynosi)

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
LoveMessages jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-02, 16:48   #10
201607111040
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 10 541
Dot.: Wegetarianizm, weganizm

Cytat:
Napisane przez Bananalama Pokaż wiadomość
Oczywiście, że ma prawo wymagać czegoś bezmięsnego, czy bez żadnej zasługi zwierzaków. Albo inaczej, nie tyle wymagać. Z własnego przykładu: Jak mam gościć kogoś, kto ma jakąś specjalną dietę, np. niskotłuszczową czy jest cukrzykiem, to przecież nie walnę na stół tego, co najbardziej lubię. Gość to gość i należy zadbać o jego komfort, uwzględniając jego dietę.
Gość powinien jeszcze poinformować gospodarza o swojej diecie i nie mieć pretensji jeśli gospodarz nie wiedząc o diecie zrobi np danie z mięsem.
201607111040 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-02, 16:52   #11
Bananalama
jestę wieszczę
 
Avatar Bananalama
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 581
Dot.: Wegetarianizm, weganizm

Cytat:
Napisane przez LusiaPlotkara Pokaż wiadomość
Gość powinien jeszcze poinformować gospodarza o swojej diecie i nie mieć pretensji jeśli gospodarz nie wiedząc o diecie zrobi np danie z mięsem.
oczywiście
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną
Dołącz do nas!


*ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
Bananalama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-03-02, 16:54   #12
Hibiku
Zakorzenienie
 
Avatar Hibiku
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 468
Dot.: Wegetarianizm, weganizm

W wydaniu większości osób idzie to załatwić normalną rozmową i chęcią współpracy, zamiast rozkminiać "jest mi przykro, bo to czego chcę jest kłopotliwe";p
Hibiku jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-02, 16:54   #13
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: Wegetarianizm, weganizm

Uważam, że gospodarz powinien brać pod uwagę potrzeby kulinarne swoich gości i przynajmniej próbować im sprostać, jeśli nie stoi to w sprzeczności z jego poglądami.
I dotyczy to oczywiście różnych potrzeb kulinarnych, nie tylko wegetarianizmu czy weganizmu. Pod uwagę trzeba też brać różne alergie czy nietolerancje pokarmowe oraz (w przypadku zapraszania zaprzyjaźnionych osób) smakowe preferencje gościa.

Cytat:
Napisane przez Hibiku Pokaż wiadomość
Ehem... ale czym poczułaś się dotknięta? Kobieta nie obraziła wegetarian, nie powiedziała o nich absolutnie nic złego, nie odniosła się krytycznie do ich diety - jedyne co powiedziała, to to że nie umie gotować tak by dogodzić wszystkim. Gdyby powiedziała "dobrze, że nikt tu nie lubi ciast bo ich nie umiem piec", też poczułabyś się dotknięta?
Ogólnie się zgadzam. Chociaż LoveMessages wspomniała też coś o wypowiedziach na temat „jedzenia samych liści”, co mogło już być źle odebrane.

Cytat:
A co do dogadywania się - wszystko zależy od tego co to za impreza. Wśród swoich znajomych mam i jedną jednostkę wege (acz też nie ideologiczną), jedną która nie znosi słodyczy, jedną nie znoszącą cebuli, papryki i oliwek zielonych, inna nie znosi karczochów i oliwek czarnych, inną mającą problem z glutenem... w małym gronie pamięta się o takich detalach, przy imprezach pamięta się o tym by każdy mógł coś trafić dla siebie.
Zgadzam się
Sama mam znajomych o najróżniejszych gustach kulinarnych i zawsze pamiętam, co kto je, a czego nie je, a potem tak przygotowuję posiłki, żeby dla każdego było coś dobrego Moi znajomi też znają moje wymagania kulinarne i zawsze przygotują na imprezę coś, co z chęcią zjem
Przy imprezach dla dużego grona mógłby być większy problem, ale jak już powiedziałaś, chęci z obu stron powinny wystarczyć. Zwłaszcza, że na takich imprezach zwykle funkcjonuje też zasada, że każdy przynosi coś dla siebie.
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)

Edytowane przez Chatul
Czas edycji: 2014-03-02 o 16:55
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-02, 16:55   #14
elsene
Zadomowienie
 
Avatar elsene
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 720
Dot.: Wegetarianizm, weganizm

Gdybym miała gościć wegetarianina, to pewnie miałabym pewien kłopot z wymyśleniem jakiegoś wykwintnego dania bez mięsa. Jakoś dziwnie bym się czuła podając np. polędwicę i alternatywnie zwykłą sałatkę. Ale uznałabym też, że wegetarianin powinien docenić to, że ma co jeść, że pomyślałam o nim, a nie marudzić, że to "zwykła" sałatka. Nie muszę znać się na innych kuchniach -mogę się postarać, żeby gościom smakowało, ale trudno podawać coś, czego się nigdy nie robiło.

Przy mniej wystawnych przyjęciach myślę, że jest łatwiej tak dobrać menu, żeby można się było dobrze najeść bez mięs.

Oczekiwałabym też, że gość powie, że jest wege, bo może mi to umknąć, a nie mam obowiązku znać wszystkich diet gości, tak samo, jak mogę nie wiedzieć o czyimś uczuleniu.

Gdy przychodzą do mnie (znajomi) wegetarianie, to zwykle pytam co im przygotować -dają mi jakieś wskazówki, albo na jakiegoś grilla przynoszą coś dla siebie.

Ale z potrawami wegańskimi pewnie poległabym przez nieznajomość przepisów.. .
elsene jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-02, 16:56   #15
maacieek
Zakorzenienie
 
Avatar maacieek
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Obywatel Świata ;)
Wiadomości: 3 016
Dot.: Wegetarianizm, weganizm

Jeżeli wiem że ktoś nie je mięsa, a szykujemy się na... gdzie pasuje coś zjeść to jak najbardziej jestem w stanie zrobić tak by każdy był zadowolony. Jeżeli nie wiem że ktoś nie je mięsa i nie powie to pewnie bym nie zrobił sam od siebie.

Swoją drogą o ile niejedzenia samego mięsa jestem w stanie zrozumieć [bo niektórzy nigdy nie jedli] tak o niejedzenie nic co jest związanego ze zwierzętami czy jakieś jaja, mleko czy żelatyna to niezłoy hardkor
__________________
And we danced
And we cried
And we laughed
And had a really, really, really good time
Take my hand, let's have a blast
And remember this moment for the rest of our lives
maacieek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-03-02, 17:10   #16
Hibiku
Zakorzenienie
 
Avatar Hibiku
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 468
Dot.: Wegetarianizm, weganizm

Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
Ogólnie się zgadzam. Chociaż LoveMessages wspomniała też coś o wypowiedziach na temat „jedzenia samych liści”, co mogło już być źle odebrane.
Na miejscu wege bym w takim wypadku wyjaśniła co jeszcze można jeść (choć takie hasło to przejaw sporego braku wyobraźni) i podała jakieś zapierające dech przepisy, zamiast się obrażać;p Jeśli obie strony są choć taktowne, taki spór zwykle kończy się prostym "eee, ja i tak wolę mięcho. Co kto lubi."
Swoją drogą, o ile nie trawię wege foszących się, bo nikt ich nie rozumie, bardzo lubię wegetarian którzy dzielą się swoimi (czasem genialnymi) przepisami ze światem, nakłaniają do nich aktywnie a nie tylko ideologicznymi wywodami... choć jestem typowym mięsożercą, i tak potrafię się "zapluć śliną" na samą myśl o niektórych pomysłach.
Hibiku jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-02, 17:50   #17
paulaa6
 
Avatar paulaa6
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Zielone Wzgórze (:
Wiadomości: 6 208
Dot.: Wegetarianizm, weganizm

Cytat:
Napisane przez LoveMessages Pokaż wiadomość
Ostatnio byłam na grillu u nowo poznanych znajomych i gospodynii powiedziała coś w stylu "dobrze, że nie ma wśród was wegeterian bo nigdy nie wiem co im do jedzenia podać", później była rozmowa, że jak można jeść same liście, że to kłopotliwe itd.

Osobiście unikam mięsa (nie lubię jego smaku) i troszke mnie zdanie koleżanki dotknęło bo co gdybym zdecydowała się przejść na wegetarianizm. Czy dla Was to jest kłop0tliwe gościć osobę, która nie je mięsa i specjalnie dla niej gotować coś bez mięsa (moja szwagierka nie ruszy nawet czegoś co było zrobione z mięsa np: żelatyna), czy może chcecie by ta osoba sama przyniosła to co lubi.

Osobiście nie miałabym problemu gościć wegetarianina chociaż z weganinem już bym miała problem pod względem pomysłu na posiłek i jego wykonaniem.

Czy wegan, wegeterian ma prawo wymagać od innych uwzględnienie jego filozofii w przygotowanym menu czy sam powinien o siebie zadbać.

Jakie jest wasze zdanie?
Sama jestem wegetarianką krótko bo ledwo rok ale zawsze odkąd pamiętam dzieliłam na imprezach/uroczystościach jedzenie na dwie grupy. Bo zawsze myślałam o tym, że może osobą towarzysząca moich znajomych będzie wege albo ktoś jest na diecie i woli coś lekkiego? O mnie nikt nigdy nie myślał i zawsze na grillach kończyłam z piciem w ręku i to by było na tyle. Jest to denerwujące bo pokazuję coś na zasadzie: nie pierdziel weź kiełbę w rękę i jedz. Jak nie słyszałam powyższe zdanie to widziałam przewracające się oczy.
Ja też słabo jeszcze orientuję się w przygotowaniu fajnych, pomysłowych posiłków dla wege ale staram się. Coś czytam coś podpatruję. I nie ma dla mnie żadnego problemu i nie było. Nawet jak nie byłam wege.
Opiszę za to jedną sytuację z mojego życia. Zapytałam się siostry ciotecznej czy na Jej weselu znajdę coś dla wege bo nią jestem i tak dalej. Usłyszałam krótkie: coś Ty znowu wymyśliła, a na weselu dostałam kotlet mięsny wielkości talerza.
__________________
I want to sit on a kitchen counter in my underwear at 3 am with you and talk about the universe


💕
paulaa6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-02, 18:09   #18
LoveMessages
Zakorzenienie
 
Avatar LoveMessages
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 309
Dot.: Wegetarianizm, weganizm

Cytat:
Napisane przez paulaa6 Pokaż wiadomość
Sama jestem wegetarianką krótko bo ledwo rok ale zawsze odkąd pamiętam dzieliłam na imprezach/uroczystościach jedzenie na dwie grupy. Bo zawsze myślałam o tym, że może osobą towarzysząca moich znajomych będzie wege albo ktoś jest na diecie i woli coś lekkiego? O mnie nikt nigdy nie myślał i zawsze na grillach kończyłam z piciem w ręku i to by było na tyle. Jest to denerwujące bo pokazuję coś na zasadzie: nie pierdziel weź kiełbę w rękę i jedz. Jak nie słyszałam powyższe zdanie to widziałam przewracające się oczy.
Ja też słabo jeszcze orientuję się w przygotowaniu fajnych, pomysłowych posiłków dla wege ale staram się. Coś czytam coś podpatruję. I nie ma dla mnie żadnego problemu i nie było. Nawet jak nie byłam wege.
Opiszę za to jedną sytuację z mojego życia. Zapytałam się siostry ciotecznej czy na Jej weselu znajdę coś dla wege bo nią jestem i tak dalej. Usłyszałam krótkie: coś Ty znowu wymyśliła, a na weselu dostałam kotlet mięsny wielkości talerza.
Bardzo zle Cie potraktpwali na tym weselu. Ogolnie ciezko jest na weselach znalezc cos sytego bez miesa.
Duzo osob tutaj mowi ze dla nich to nie problem moze dlatego ze to ludzie mlodzi?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
LoveMessages jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-02, 18:35   #19
paulaa6
 
Avatar paulaa6
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Zielone Wzgórze (:
Wiadomości: 6 208
Dot.: Wegetarianizm, weganizm

Cytat:
Napisane przez LoveMessages Pokaż wiadomość
Bardzo zle Cie potraktpwali na tym weselu. Ogolnie ciezko jest na weselach znalezc cos sytego bez miesa.
Duzo osob tutaj mowi ze dla nich to nie problem moze dlatego ze to ludzie mlodzi?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Nie znalazłam na żadnym weselu coś sytego bez mięsa. Ba! Czasem nawet nie można znaleźć czegokolwiek bez mięsa. W ciągu roku mam mnóstwo uroczystości i naprawdę widziałam sporo przeróżnych dań. Najgorsze co mnie rozwala to szynka na talerzu a wokół niej dla wszystkich pomidor/zielony ogórek/warzywa. Ja osobiście zjem coś co leżało z mięsem na talerzu, no ale znam takie osoby, które nie zjedzą.

Każdy ma prawo do swoich przekonań ale u mnie w domu na przykład nie wali się wszystkiego na jeden talerz. Warzywa są osobno, mięsa osobno, ryby osobno i każdy komponuję coś na swoim talerzu. Oczywiście sałatki i surówki to już inny temat (ale nigdy u mnie w domu (a reszta rodziny jest mięsożerna) nie było mięsnych sałatek/surówek). A na grillach u moich znajomych standardem jest sałatka kebabowa.
Myślę, że po prostu im się nie chce. Łatwiej wrzucić schab czy kiełbę na patelnię niż zrobić placki z cukinii, kotleta z cieciorki lub sojowego.
__________________
I want to sit on a kitchen counter in my underwear at 3 am with you and talk about the universe


💕

Edytowane przez paulaa6
Czas edycji: 2014-03-02 o 18:36
paulaa6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-02, 18:44   #20
Paszczurek666
Zakorzenienie
 
Avatar Paszczurek666
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Piernikowo
Wiadomości: 4 262
Dot.: Wegetarianizm, weganizm

Jeśli ktoś nie był uprzedzony, że nie jem mięsa, to grzecznie chrupię sobie sałatkę. Jeśli natomiast wszyscy wiedzą, że jestem wegetarianką, to oczekuję, że moje preferencje kulinarne jednak będą uwzględnione. W gości idę, dbajcie o mnie
A tak poważniej - zawsze mniej więcej jest to ustalane, czy gospodarz szykuje wszystko sam, czy ktoś ma mu pomóc w przygotowaniach.
__________________
Nie wydaję pieniędzy na głupoty (tysięczna para butów NIE JEST głupotą)
Miłośniczka butów wszelakich

Podskakuję z Mel B.
Joga

Jem czekoladę aż uszy mi się trzęsą.
----------------------------
Używasz poprawnie?
'Szlak prowadzi na wschód.'
'Szlag mnie trafia.'
Paszczurek666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-02, 18:50   #21
bernikula
mOLDerator
 
Avatar bernikula
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 10 392
Dot.: Wegetarianizm, weganizm

A u mnie na imprezie czy grillu zawsze jest wybór i nawet gdyby byli wegetarianie (bez uprzedzenia) zawsze znajdą coś dla siebie, nie ma problemu. Zawsze mam na grillu np. oscypki, fetę w ziołach czy jakieś warzywa do grillowania. Generalnie wolę potrawy jarskie, chociaż mięso też jem (na obiad raz w tygodniu). Gdy robię np. bigos to zawsze wegetariański, ale dla mięsożerców gotuję dodatkowo np. białą kiełbasę i tyle.
__________________


Insta
bernikula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-02, 19:05   #22
Elfia4
DOMator
 
Avatar Elfia4
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: z nad morza
Wiadomości: 7 151
Dot.: Wegetarianizm, weganizm

Cytat:
Napisane przez tyene Pokaż wiadomość
Uwielbiam gotować, jem mięso, ale dla mnie to nie problem. Nie tylko weganizm i wegetarianizm, ale także inne diety eliminacyjne. Jedyne czego potrzebuję, to dokładnych wytycznych (no, wege i vegan znam, ale już z dietami alergika etc nie) co dokładnie gość je, co nie.

Ja na imprezy/obiady proszone robię wiele różnych rzeczy oddzielnie, także nie ma problemów z ułożeniem menu dla zarówno mięsożercy, jak i veganina.

Np. na grilla wspaniałe szaszłyki warzywne, pieczone ziemniaki, sosy warzywne (mhmmm, dipy z pieczonego czosnku czy papryki), nadziewane warzywa.

Jeżeli ktoś dobrze gotuje i ma trochę wyobraźni, to dostosowanie menu nie jest problemem. Mam wielu znajomych wege i vegan i nigdy nie mieli problemu z jedzeniem u mnie.
Wpraszam się na jedzonko do ciebie
Ja akurat należę do osób, które nie tkną mięsa pod żadną postacią, więc liczę się z tym, że na imprezie będę jadła listki sałaty przewidziane jako dekoracja, a nie danie Większość znajomych wie, że nie jadam mięsa, więc robi jakąś bezmięsną sałatkę, podaje deskę serów czy cokolwiek innego, co urozmaici menu i jednocześnie pozwoli mi jeść razem z innymi.
Gdybym została zaproszona na grilla, to pewnie zaproponowałabym, że przygotuję jakąś sałatkę, czy wzięłabym ze sobą jakiś kawałek sera, który można zapiec na kromce chleba. Raczej bym uprzedziła o swoich zwyczajach, żeby nie wprowadzać gości w zakłopotanie.
Akurat sezon grillowy obfituje w takie bogactwo warzyw, że żadnym problemem nie powinno być zrobienie czegoś bezmięsnego.
Elfia4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-02, 19:06   #23
201801191006
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 13 252
Dot.: Wegetarianizm, weganizm

gdybym wiedziała wcześniej, że będę gościć wegetarian to nie byłoby problemu. jeśli nie byłabym uprzedzona o preferencjach żywieniowych, to nie wiem, ogarnęłabym na szybko jakieś odpowiednie jedzonko

kiedyś miałam taką sytuację, że odwiedzili mnie znajomi z takiego specyficznego kręgu subkulturowego. Jechali do mnie ponad 300km, mieli zjeść u mnie obiad i zabrać mnie w dalszą trasę. Wszyscy wege. Było ich w sumie 5 osób i babcia wymyśliła, że najlepiej będzie zrobić bigos. I jakie było jej zdziwienie jak jej oznajmiłam, że bigos ma być bez mięska Babci się to w głowie nie mieściło, że podaje gościom bigos z soją zamiast z mięsiwem
ale ostatecznie wyszło bardzo dobre, wszystkim smakowało, nawet babci
201801191006 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-03-02, 19:16   #24
Elfia4
DOMator
 
Avatar Elfia4
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: z nad morza
Wiadomości: 7 151
Dot.: Wegetarianizm, weganizm

Cytat:
Napisane przez paulaa6 Pokaż wiadomość
Opiszę za to jedną sytuację z mojego życia. Zapytałam się siostry ciotecznej czy na Jej weselu znajdę coś dla wege bo nią jestem i tak dalej. Usłyszałam krótkie: coś Ty znowu wymyśliła, a na weselu dostałam kotlet mięsny wielkości talerza.
Bardzo niefajnie postąpili
Moja koleżanka wiedząc, że nie jadam mięsa uprzedziła kucharzy i ustaliła z nimi, żeby podali mi jakieś gorące wegetariańskie danie, zamiast kotleta czy kurczaka, które dostali wszyscy. Były oczywiście bezmięsne sałatki itd, więc głód mi nie groził.
Bywam też na wielu dużych imprezach w różnych hotelach i restauracjach i tam bez problemu znajduję kilka wegetariańskich dań, więc z takich imprez również wracam najedzona. Na szkoleniach również standardem jest to, że przewidują wegetariańskie menu (zwykle ciekawsze i smaczniejsze, niż to standardowe, więc niektórzy znajomi na szkoleniach wybierają dietę wege).
Generalnie stworzenie menu na dużą imprezę bez żadnych bezmięsnych dań to nie lada wyzwanie.
Elfia4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-02, 19:22   #25
paulaa6
 
Avatar paulaa6
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Zielone Wzgórze (:
Wiadomości: 6 208
Dot.: Wegetarianizm, weganizm

Cytat:
Napisane przez Elfia4 Pokaż wiadomość
Bardzo niefajnie postąpili
Moja koleżanka wiedząc, że nie jadam mięsa uprzedziła kucharzy i ustaliła z nimi, żeby podali mi jakieś gorące wegetariańskie danie, zamiast kotleta czy kurczaka, które dostali wszyscy. Były oczywiście bezmięsne sałatki itd, więc głód mi nie groził.
Bywam też na wielu dużych imprezach w różnych hotelach i restauracjach i tam bez problemu znajduję kilka wegetariańskich dań, więc z takich imprez również wracam najedzona. Na szkoleniach również standardem jest to, że przewidują wegetariańskie menu (zwykle ciekawsze i smaczniejsze, niż to standardowe, więc niektórzy znajomi na szkoleniach wybierają dietę wege).
Generalnie stworzenie menu na dużą imprezę bez żadnych bezmięsnych dań to nie lada wyzwanie.
Ja też bywam na wielu imprezach i niestety jest bardzo słabo. Wesela w Naszym rejonie to naprawdę porażka. Same galarety z mięsem, mięsne sałatki, kotlety, kiełby, wachlarz szynek, kurczaczki z sosem czosnkowym.
Cieszę się jednak, że rodzina TŻ jest niesamowicie uprzejma i ja jako pierwszy wege w ich życiu zostaję ugoszczona po królewsku.
__________________
I want to sit on a kitchen counter in my underwear at 3 am with you and talk about the universe


💕
paulaa6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-02, 19:59   #26
Mojwa
zuy mod
 
Avatar Mojwa
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 23 352
GG do Mojwa
Dot.: Wegetarianizm, weganizm

Ja stwierdzam, ze jak bede organizowac wesele to niezaleznie od tego czy wiem o kims wege czy nie - zorganizuje jedno danie bezmiesne, miesozercy tez zjedza

A co do sytuacji imprezowych - na grillu przygotowalabym warzywa. I poprosila (kazdego) o przyniesienie czegos mimo wszystko. Ale to niezaleznie od preferencji kulinarnych gosci - to mile jak na grilla nie przychodzi sie z pustymi rekami.

wysłano z mojej Xperii SP
__________________


L'amore scalda il cuore.




Do. Or do not. There is no try.

23.05.2011
22.05.2017
02.12.2017
Mojwa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-02, 20:07   #27
Elfia4
DOMator
 
Avatar Elfia4
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: z nad morza
Wiadomości: 7 151
Dot.: Wegetarianizm, weganizm

Cytat:
Napisane przez paulaa6 Pokaż wiadomość
Ja też bywam na wielu imprezach i niestety jest bardzo słabo. Wesela w Naszym rejonie to naprawdę porażka. Same galarety z mięsem, mięsne sałatki, kotlety, kiełby, wachlarz szynek, kurczaczki z sosem czosnkowym.
Cieszę się jednak, że rodzina TŻ jest niesamowicie uprzejma i ja jako pierwszy wege w ich życiu zostaję ugoszczona po królewsku.
Ja byłam na paru weselach w różnych krańcach Polski i wszędzie znalazłam coś do jedzenia. Byłam na weselu w górach, pod Warszawą, pod Poznaniem, oraz na Pomorzu, więc de facto w czterech różnych regionach i zawsze było ok, ale wiem, że może się zdarzyć kiedyś jakieś wesele tak mięsne, że wyjdę z niego głodna, albo przejedzona ciastami (o ile nie będą to ciasta z galaretką i kremami z dodatkiem żelatyny).
Elfia4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-02, 20:21   #28
white_bear
Pani żona :)
 
Avatar white_bear
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Codzienna 2/3
Wiadomości: 8 082
Dot.: Wegetarianizm, weganizm

Z mojej perspektywy mogę powiedzieć, że rzadko spotykam się z nie problemowym podejściem do nie jedzenia mięsa. Jestem semiwegetarianką (jem tylko ryby i to nie wszystkie), poza tym np na mleko jestem uczulona i na niektóre warzywa, więc naprawdę ciężko mi dogodzić z jedzeniem i jest to zazwyczaj wielki problem. Moi rówieśnicy starają się respektować to i akceptować (chociaż czasem bywają również z nimi problemy), a już osoby tzw. starej daty to jest masakra. Ciągle jestem zasypywana pytaniami "co Ty w ogóle jesz?". Mój wegetarianizm jest postrzegany przez nich jako "wybrzydzanie" i jest to dla mnie szczerze mówiąc trochę krzywdzące. Swoich produktów do osoby starej daty przynieść nie mogę, bo jak nie zjem nic u niej to będzie obraza majestatu... Ostatnio zostałam uraczona (podobno specjalnie dla mnie ugotowanym) ryżem z warzywami i kiełbasą i zostało mi powiedziane, jak nie chcesz jeść mięsa to sobie wyłów....

Co do grilla to zazwyczaj przynoszę swoje produkty, a co do wesel to wcinam najczęściej ciasta, może że ktoś ma rybę po grecku na zimnej płycie to zjem.
__________________
Kiedy Cię pierwszy raz ujrzałam, nigdy nie pomyślałam, że mogłabym Cię kochać ♥
Na zawsze Twoja
Na zawsze Mój
Na zawsze MY

white_bear jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-02, 20:24   #29
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Wegetarianizm, weganizm

Problem to by jakiś na pewno był, bo sama jestem mięsożerna, więc musiałabym wymyślić coś specjalnego. Ale nie byłby to jakiś wielki problem, ot pewne utrudnienie Pewnie specjalnie dla goszczonego wegetarianina bym przygotowała ze dwie czy trzy rzeczy (gdyby impreza przewidywała kila dań/przekąsek) albo osobny obiad.

Tak czasem się zastanawiam czy gdybym szła w gości do wegetarianina/weganina, to on też by specjalnie dla mnie przygotował mięsne jedzenie
Podejrzewam, że mogłoby być ciężko
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-02, 20:34   #30
paulaa6
 
Avatar paulaa6
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Zielone Wzgórze (:
Wiadomości: 6 208
Dot.: Wegetarianizm, weganizm

Cytat:
Napisane przez lexie Pokaż wiadomość
Tak czasem się zastanawiam czy gdybym szła w gości do wegetarianina/weganina, to on też by specjalnie dla mnie przygotował mięsne jedzenie
Podejrzewam, że mogłoby być ciężko
U mnie nie byłoby absolutnie żadnego problemu ponieważ przygotowywuję dla rodziny i TŻ mięsne potrawy. Gdybym miała partnera wege pewnie byłoby ciężko. Ale, że jest mięsożercą i nigdy zdania nie zmieni zawsze będzie mógł u Nas się najeść i wege i mięsożerca.

I zastanawiające jest to, że mięsożerca walnie tekst: Jak można nie jeść mięsa, Co ja królik, Mięso jest niezbędne do życia a czy ktokolwiek z Was widział odwrotną sytuację?
__________________
I want to sit on a kitchen counter in my underwear at 3 am with you and talk about the universe


💕
paulaa6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-12-28 08:45:03


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:22.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.