Co jeść w pracy????

[lullaby22]

Wyszukiwarka inspiruje:

http://www.wizaz.pl/forum/showthread...light=do+pracy

http://www.wizaz.pl/forum/showthread...ie+%B6niadanie

[sweetashoney]

Ja przeważnie jem jakiś owoc albo coś słodkiego...

[aleka33]

A ja nie jem nic.Koleżanki mnie pytają, czy ja nie odczuwam głodu, co jest nienormalne,a ja na to,że czuję głód,ale mam to gdzieś

[0range]

Ja zabieram z domu jakiś obiadek w pojemniczku, a w pracy wrzucam do mikrofalówki i podgrzewam. Wczoraj były naleśniki, dziś pierogi, jutro będzie makaron z sosem bolońskim Czasem jest to ryż z jakimś kotletem lub dewolajem. Bo ja w pracy jem obiad, nie drugie śniadanie )

[sweetashoney]

Orange to masz się fajnie

[lemontea]

Orange fajnie masz z tąmikrofalówką bo możesz sobie podgrzać. ja w pracy też staram się jeść coś wartościowego a nie zapychacze, a że do tej pory po pracy jeżdziłam 3 razy w tygodniu jeszcze na uczelnię, to musiałam sobie rónież obiad tak brać .

[sylwia18]

fajnym pomysłem jest kanapka z 2 liści kapusty pekińskiej a między nimi plaster pomidora, ogórka i sera

[Ather]

Ile można jeść kanapki ? wystarczy kupić pudełka na żywność - i wtedy pełne pole do popisu Sałatki, serki wymieszane z ulub. składnikami, jogurty naturalne z owocami, wypieki (np. zdrowy sernik lub inne tego typu - zapiekanka twarogowo - jabłkowa - przepis jest na forum, osobiście często robię ją dzień wcześniej, abym na drugi mogła wziąc na zajęcia).

[special_k]

ja rano o 6:30 zaraz przed wyjsciem z domu jem 1 banana, o 10 na pierwszej przerwie ( czyli jakby na 2 gie sniadanie) jem tez banana, a o 12 kanapke

i tak codziennie

[mysiamysia]

co prawda nie w pracy a w szkole
soczek pomidorowy albo kefir,takie moje drugie sniadanie..
albo czesto tez nic nie wiem po prostu,tylko sniadanie i tak do obiadu.Moze i czuje sie glodna,ale jak stres zjada to nie mysle o tym ,a i lepiej to wyjdzie na moja figure
Jesli jest zima to zabieram czasem jakas kanape .Jest o zazwyczaj jakaś pieczeń [np. z kurczaka] ,na to ser i ogorek swiezy lub rzodkiewka lub nic.

[Ather]

Napisane przez mysiamysia

albo czesto tez nic nie wiem po prostu,tylko sniadanie i tak do obiadu.Moze i czuje sie glodna,ale jak stres zjada to nie mysle o tym ,a i lepiej to wyjdzie na moja figure

Spory błąd No ale więcej się dowiesz w dziale dietetyki.

Co do drugiego śniadania, ja np. na dzisiaj mam upieczoną 'zdrową zapiekankę' - twarogowo jabłkową, a do tego wezmę activię i kawałki ananasa w pudełku na żywność
Możliwości wiele, trzeba tylko chcieć

[sine.ira]

Napisane przez 0range

Ja zabieram z domu jakiś obiadek w pojemniczku, a w pracy wrzucam do mikrofalówki i podgrzewam. Wczoraj były naleśniki, dziś pierogi, jutro będzie makaron z sosem bolońskim Czasem jest to ryż z jakimś kotletem lub dewolajem. Bo ja w pracy jem obiad, nie drugie śniadanie )

ooooooo matko

[Sathi]

sine.ira a co cię tak dziwi ??

[ghana]

ja jeszcze do pracy nie chodzę, ale może napiszę co moja mama zawsze wcina w pracy.
2 kromki pieczywa WASA, jogurt naturalny i pomidorek lub zielony ogórek.
Wszystko na szybko no i smaczne

[Mała Kulka]

Dobrze sprawdza się sałatka z kawałków panierowanej piersi kurczaka, kruchej sałaty, odrobiny majonezu albo sosu vinaigrette. Do tej bazy można dodać co się chce: kukurydzę z puszki, podsmażone pieczarki, paprykę, pomidory, ogórka...etc,etc

Wszystko ląduje w szczelnym pojemniku na żywność i obiad do pracy gotowy.

Niezawodne są jogurty, pod warunkiem, ze ktoś potrafi się nimi najeść, ja np. nie

[Rena]

Ja kiedys mialam problemy z zoladkiem, bo nie jadlam obiadow, wiec obowiazkowo w porze obiadowej jem obiad. A ze jestem w tygodniu o tej porze zawsze w pracy, wiec jem ten obiad w pracy. Czasem kupuje obiad (jak mi sie nie chce/nie mam czasu gotowac) lub tez (ostatnio coraz czesciej) przynosze wlasne jedzenie w pudelku i podgrzewam ja w mikrofali (wtedy to moze byc leczo, ziemniaki z miesem etc).

To zazwyczaj wystarczy, aby przetrwac do 18 -19. Czasem jem tez jakis jogurt czy tradycyjna kanapke.

[passionfruit]

Eh...ma ten sam problem - co jeść w pracy. Od kanapek robi mi się już niedobrze. Podziwiam Was, że chce Wam się robić jedzenie do pracy dzień wcześniej.

[Ata77]

Napisane przez ghana

ja jeszcze do pracy nie chodzę, ale może napiszę co moja mama zawsze wcina w pracy.
2 kromki pieczywa WASA, jogurt naturalny i pomidorek lub zielony ogórek.
Wszystko na szybko no i smaczne

Nie dla każdego ten zestawik byłby sycący...
------------------------------------------------
Ja dziś jogurt, jabłko, jedną kanapkę, kawę, wodę, miętowe w przerwie cukierki

[biene]

Ja jem już od jakiegoś czasu serek wiejski lekki (bo bardziej mi smakuje od zwykłego) z przegryzaną rzodkiewką, a potem pije sobie kubusia małymi łyczkami co jakiś czas. Tym sposobem udaje mi się wytrzymać do obiadu, który zazwyczaj jem o 17:30. Jak nie wyrabiam, to piję gorący kubek zupę brokułową

[Ludowa]

Napisane przez biene

Ja jem już od jakiegoś czasu serek wiejski lekki (bo bardziej mi smakuje od zwykłego) z przegryzaną rzodkiewką, a potem pije sobie kubusia małymi łyczkami co jakiś czas. Tym sposobem udaje mi się wytrzymać do obiadu, który zazwyczaj jem o 17:30. Jak nie wyrabiam, to piję gorący kubek zupę brokułową

Moim zdaniem jak do 17.30 to jest bardzo mało jedzenia.

[Tygrysiak]

Ja sniadanie jem ok 6.30 - staram sie zjeść coś sycącego ale niekalorycznego przesadnie - np jogurt i musli lub płatki albo kanapki z chleba razowego z Pasetllą (uwielbiam je ), w pracy ok 9.30 wypijam pół Activii, o 12.30 na przerwie obiadowej owoc plus serek wiejski raz na slodko raz na słono a czasami noszę ze sobą w torebce przyprawe Fit Up do twarogu, malo miejsca zajmuje a swietnie poprawia smak. Ok 14 koncze Activie a w domku o 18 lekki obiadek typu piers kurczaka i warzywa jak np dzis
Liczę na to że ten zestaw sie sprawdzi i troszeczkę schudnę na nim, dopiero tydzien za mną a i tak czuję się jakby lżejsza

[Agat123]

Właśnie przeglądam forum i szukam jakieś inspiracji na drugie śniadanie do pracy.

U mnie zawsze jest tak:
- Jogurt naturalny z płatkami lub bez
- kafir lub jogurt do picia, jabłko albo inny owoc
- sałatka, surówka, twarożek, mozzarella, ewentualnie jakaś kanapka
Jogurt jest ok interesuje mnie urozmaicenie tego ostatniego posiłku - już mi się znudziło.

[Jolinka1987]

Dawniej jakoś nie myślałam o tym co jem w pracy i zazwyczaj zapychałam się słodkościami, kanapkami z białego pieczywa, zamawianymi przez resztę pracowników fast foodami czy kawą z mlekiem i cukrem.
Odkąd zaczęłam się odchudzać wygląda to trochę inaczej. Ponieważ jestem zmuszona jeść w pracy 3 posiłki- II śniadanie, obiad i podwieczorek- staram się, żeby były zdrowe i niskokaloryczne. Generalnie jem...

-------> na drugie śniadanie:
- wieśniak lekki + jakiś owoc
- kanapkę z pełnoziarnistego pieczywa, zazwyczaj z chudą wędlinką i warzywami

-------> na obiad:
- zawsze jakaś sałatka np. z gotowaną piersią kurczaka, tofu, soczewicą czy czymś innym białkowym, co nie ma intensywnego zapachu; przygotowuję ją sobie w domu i zabieram do pracy w pojemniczku

-------> na podwieczorek:
- garść orzechów + kilka łyżek wieśniaka lekkiego albo kilka plastrów chudej wędliny.

Jak widać mało to skomplikowane i nie wymaga dużego nakładu czasu na przygotowywanie posiłków, a sprawdza się bez pudła, bo nie dość, że chudnę to jestem pełna energii

[karinaaa]

my w pracy jemy na sniadanko serek wiejski plus wkrojony pomidorek z sola i pieprzem do tego buleczka ,czasami kanapki ale generalnie wersja z serkiem jeszcze sie nie znudzila

[Taverney]

ja też często kupuję sobie serek wiejski, do tego wkrajam pomidorka i się najadam. DO tego kawa z ekspresu z odrobiną cukru i dużą ilością mleka.

druga wersja śniadań w pracy to musli z dużym jogurtem naturalnym - taki posiłek starcza mi na pół dnia w pracy, do tego jeszcze jakiś owoc, np. brzoskwinia albo jabłko i też czuję się syta.

[cukiereczeQ]

ja od kilku dni pracuje w KFC wczoraj jadlam zingera a dzis "dietetyczna" salatke Vega z odrobina sosu fajnie ze mam wybor i moge pic wode lub pepsi light(no ale to raczej sporadycznie bo jest niezdrowa) sa 3 rodzaje salatek i 2 desery na bazie jogurtow zreszta i tak sama przygotowuje tam sobie posilki i zawsze daje malo sosow i tego co najbardziej tuczace. Nastepnym razem zjem sobie pocket'a bo jeszcze nie probowalam podoba mi sie ta praca hehe

[adrijah]

ja trafiłam ostatnio przypadkiem na coś co się zwie bento box. to takie pudełka na drugie śniadanie/lunch. Z tego co wiem, pomysł jest japoński, ale mogę się mylić. Podobno mamusie prześcigają(/ują?) się w pomysłach jak urozmaicić swoim dziecom śniadania i wychodzą z tego prawdziwe cuda sama zamierzam od października brać sobie swoje własne pudełko z kolorowym jedzeniem na uczelnię Co prawda mam tylko zwykłe przezroczyste pojemniki, ale to nic, wazniejsza jest zawartość. Pokazuję kilka przykładów z flickr.com ja się od kilku dni ślinię do monitora

[marcia45]

Mi ostatnio zasmakowała truskawkowa fitella( te w małych opakowaniach) plus jogurt z tesco truskawkowy( taki jak jogobella tylko większy).
Śniadano pyszne i sycące

[agatka-a]

adrijah już nie mogę sie doczekać fotek na blogu

[Serendipity]

Ja jem kanapki z ciemnego pieczywa z szynką i serem, czasami ciemne bułki z serkami topionymi,almette,czy jakimiś twarożkami.
Jak akurat mama robi to biorę tez sałatkę.

Brałam jogurty,ale już nie biorę,bo po co mi pulpa owocowa,chyba,że naturalne.
Do tego zawsze w 0,5-litrowym termosie herbata i 0,5 litra wody.